Obama delivers tough message on Polish democracy. Polish TV has him saying something different
U.S. President Barack Obama's tough message of concern about Poland’s Constitutional Tribunal was twisted for viewers of Telewizja Polska, the main public broadcaster for the country.
WARSAW—Amid fears of a rollback of Poland’s democratic freedoms, President Barack Obama had a harsh message of concern during a trip here for a NATO summit. But viewers of Poland’s main evening news program saw exactly the opposite.
The twisted message would not instill confidence in the new Polish government’s protestations that its press institutions remain independent. Add one more fear to American concerns that a major U.S. ally is turning in a new direction after the right-wing Law and Justice party won a sweeping victory in October.
Since its election, the new government has taken steps that critics say eliminate the independence of Poland’s top court, the Constitutional Tribunal, taken control of the main public broadcaster by installing a former politician as its head, and initiated prosecutions of members of the former ruling party.
Obama’s tough message on Friday, standing alongside Polish President Andrzej Duda, was that he “expressed to President Duda our concerns over certain actions and the impasse around the Poland’s Constitutional Tribunal.”
“More work needs to be done,” Obama said. “And as your friend and ally, we’ve urged all parties to work together to sustain Poland’s democratic institutions.”
But viewers of Telewizja Polska, the main public broadcaster, saw a very different suggestion on the evening news.
“Ninety-five per cent of the meeting was about issues of NATO and security, but Obama praised Polish efforts at democracy,” the reporter said. “Concerning the issue of the constitutional tribunal, he said he is sure that spreading democratic values in Poland will not stop.”
Then the broadcaster played a clip of Obama’s friendly cushioning of his criticism, while skipping the substance of the message.
In the clip played on Polish television, Obama was also translated by a dubbed voice-over as saying that “Poland is and will be an example of democracy for the whole world.”
What he actually said was that “Poland stands and needs to continue stand as an example for democratic practices around the world.”
More than 100 journalists have been dismissed or have resigned from Poland’s public broadcaster this year, a measure of the major changes underway there. Some journalists say that anyone perceived as critical of the Law and Justice party is now under threat. Shortly after the party took office, it changed laws giving Poland’s Finance Ministry the direct power to appoint the head of the broadcaster. The new head is Jacek Kurski, a member of the Law and Justice party and a former member of European Parliament.
Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 3598
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:05, 12 Lip '16
Temat postu:
Cytat:
Gigantyczna manipulacja słowami Obamy! Nie było żadnego "zganienia", "zbesztania" ani "zaniepokojenia" stanem polskiej demokracji! 11/07/2016
Według doniesień lewicowych amerykańskich gazet prezydent USA Barack Obama miał w ostatni piątek "zganić Polskę z powodu paraliżu Trybunału Konstytucyjnego", "upomnieć prawicowy rząd" oraz "wyrazić zaniepokojenie stanem demokracji w Polsce". Powyższą narrację szybko podchwyciły polskojęzyczne media kontrolowane przez zagraniczny kapitał. Okazało się jednak, że wspomniany powyżej przekaz był jedną wielką manipulacją dziennikarzy nieprzychylnych Polsce, co skrzętnie udowodniła... administracja USA!
Czytając zagraniczne relacje prasowe z piątkowego wystąpienia Barack Obama po spotkaniu z Andrzejem Dudą można było odnieść wrażenie, iż prezydent USA dosłownie "zbeształ" prezydenta Polski, a stan naszej demokracji budzi u niego "zaniepokojenie". Czy jednak rzeczywiście słowa Obamy były aż tak krytyczne wobec Polski? Czy prezydent USA faktycznie "zganił" Polskę? Czy skrytykował poczynania polskiego rządu?
Wczoraj wieczorem na stronie ambasady USA w Polsce pojawił się dokładny stenogram z piątkowej wypowiedzi Baracka Obamy wraz z tłumaczeniem na język polski. Polecam, szczególnie tym, którzy uwierzyli w narrację New York Timesa oraz Washington Postu o rzekomym "zganieniu", "zbesztaniu" czy "wyrażaniu zaniepokojenia" stanem polskiej demokracji.
Bezpośrednio poniżej pozwoliłem sobie zacytować fragment wypowiedzi prezydenta USA dotyczący kwestii "demokracji" w Polsce:
Chcę złożyć Polsce gratulacje w związku z obchodzoną niedawno 225. rocznicą uchwalenia konstytucji – najstarszej pisanej konstytucji w Europie. Wiele to mówi o długotrwałej tęsknocie narodu polskiego za wolnością i niepodległością.
Odrodzenie polskiej demokracji po zimnej wojnie stało się inspiracją dla mieszkańców całej Europy i całego świata, Ameryki nie wyłączając. Albowiem postęp poczyniony przez Polskę dowodzi, że demokracja i pluralizm nie są przypisane szczególnie jakimkolwiek kulturom czy państwom, lecz opisują uniwersalne wartości. Podstawą amerykańskiej polityki zagranicznej jest zasada, że mówimy głośno o tych wartościach na całym świecie, nawet z naszymi najbliższymi sojusznikami.
W tym właśnie duchu wyraziłem w rozmowie z prezydentem Dudą naszą troskę w związku z pewnymi działaniami oraz impasem wokół Trybunału Konstytucyjnego. Podkreśliłem przy tym, że odnosimy się z pełnym poszanowaniem do suwerenności Polski, odnotowałem też, że parlament pracuje nad ważnymi rozwiązaniami ustawodawczymi w tym zakresie, choć wymagać to będzie jeszcze więcej pracy. Jako przyjaciel i sojusznik zaapelowaliśmy do wszystkich stron o wspólne działania dla dobra polskich instytucji demokratycznych. To właśnie bowiem czyni z nas demokracje – nie słowa zapisane w konstytucji czy fakt udziału w wyborach, ale instytucje, na których na co dzień polegamy, takie jak rządy prawa, niezależne sądownictwo i wolne media. Wiem, że są to wartości, na których zależy prezydentowi. Te właśnie wartości leżą u podstaw naszego Sojuszu, który został zbudowany, jak to zapisano w Traktacie Północnoatlantyckim, „na zasadach demokracji, wolności jednostki i rządów prawa”.
Kiedy myślę o wielorakim postępie, który przed dwoma laty świętowaliśmy na placu Zamkowym, o wszystkich przeciwnościach, jakie naród polski pokonał w przekroju swych dziejów, o ruchu Solidarność, który się przyczynił do pokonania komunizmu, o wolności, jaką Polacy sobie wywalczyli – wówczas patrzę z ufnością w przyszłość polskiej demokracji. Jak też na fakt, że Polska jest i nadal będzie przykładem demokratycznych praktyk na całym świecie. Za sprawą nowych zobowiązań, które dziś ogłaszam, naród polski i nasi sojusznicy w całym regionie mogą być w pełni przekonani, że NATO zawsze będzie przy nich stać, ramię w ramię, bez względu na wszystko, tak dzisiaj jak i zawsze w przyszłości.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:00, 12 Lip '16
Temat postu:
Ten news jest o tym jak Wiadomości TVP zrelacjonowały to co faktycznie powiedział Obama.
Mowa jest konkretnie o tym co zaczyna się około 6:40
http://wiadomosci.tvp.pl/25828804/08072016-1930
Na początek tekst dziennikarza jakoby "[Barak Obama] wyraził nadzieję, że krzewienie wartości demokratycznych w Polsce na pewno się nie zmieni."
Wszystko by było spoko - zawsze przecież warto mieć nadzieję, że na pewno...
Gdyby tylko nie ten drobny fakt, że Obama nic takiego nie powiedział.
Być może tylko dlatego, że w odróżnieniu od dziennikarzy TVP, potrafi budować zdania które maja logiczny sens...
Niemniej jednak, tego nie powiedział.
Powiedział za to "More work needs to be done" oraz "as your friend and ally, we´ve urged all parties to work together to sustain Poland´s democratic institutions.
Potem jeszcze dalej, jak lektor rzekomo tłumaczy, zagłuszając przy okazji to co faktycznie autor miał na myśli.
Miedzy innymi "Jestem spokojny o przyszłość polskiej demokracji, o to że Polska jest i będzie przykładem dla całego świata", gdy tymczasem Obama powiedział "Poland [...] needs to continue stand as an example for democratic practices around the world."
Co do tego filmiku powyżej.
Rozumiem, że przeciętny przedstawiciel Polski B z angielskim może być nie bardzo, ale instrukcje zawarte w cytowanych przez zachodnie media doniesieniach są na tyle precyzyjne że nawet typowy PiS'owski głąb powinien bez problemu znaleźć odpowiedni fragment Wiadomości TVP, jak również poprosić kogoś kto kuma żeby mu to przetłumaczył, bo to "oficjalne tłumaczenie" na które się typ powołuje jest też z dupy wzięte.
W każdym razie takie rzeczy, jak ta "rzetelna relacja Wiadomości", nie dzieją się przypadkiem.
To nie pomyłka, a zaplanowanie przekłamanie, które zachodnie media wyłapały, bo są mniejszymi idiotami niż widownia TVP.
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 06:02, 13 Lip '16
Temat postu:
Doprawdy nie wiem czym tu się pasjonować? Nie wiedzieliście, że telewizja kłamie? Wszystkie kłamią. W Polsce nie było demokracji od czasów przedpiastowskich. I prędko nie będzie. Od czasów indiańskich nie było demokracji w Ameryce Północnej. I czy to ważne kto komu i czy w ogóle wypomina coś czego i tak nie ma i prędko nie będzie?
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 40000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:54, 13 Lip '16
Temat postu:
aximia napisał:
Serio, nie rozumiem o co chodzi: że Obama nie strofuje Dudy, tylko chwali? a nasze media napisały że strofuje, czy też nie napisały o TK?
Tytuł tematu to "Obama w wersji TVP" a nie "nasze media".
Nie chodzi o to czy sforuje, czy nie sforuje, ale o rodzaj relacji TVP z tych fragmentów wypowiedzi Obamy, które były niepochlebne obecnemu rządowi.
Chodzi o to, że dziś już cały świat wie iż nasza publiczna telewizja, za którą każdy Polak powinien płacić abonament bo "realizuje misję" - ta telewizja nie jest wcale publiczna i niezależna, lecz prywatna i partyjna. To tuba propagandowa rządowej ekipy. Ekipy która rządzi dopiero od kilku miesięcy, a już tak skutecznie zawłaszczyła sobie publiczne media. Jakby to powiedział jeden pan z TV: mają rozmach skurwysyny
A czy to ważne, czy nie ważne, @FortyNiner?
Cóż, jakby mieć takie podejście do każdego tematu, to wtedy ważne było by tylko to aby się nażreć i najebać.
Dołączył: 26 Cze 2014 Posty: 72
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:23, 13 Lip '16
Temat postu:
Bimi, prawda jest taka, że każdy ciągnie line w swoją stronę. Wcześniej platforma z pslem teraz pisiory. I wiesz o tym doskonale. Przed zmianą, która była nieunikniona mieliśmy przekaz po jednej linii w każdej telewizji tą samą opinie na dany temat, wychwalanie jacy to jesteśmy piękni młodzi i bogaci. Teraz każdy ch*j na swój strój i już nie jesteśmy piękni młodzi i bogaci bo rządzą pisiory (teoretycznie), a tak na prawdę nic się nie zmieniło tylko mordy inne.
Te zagraniczne media w dupie maja nasze wiadomości i nic by w temacie przekłamań nie wiedzieli gdyby nie nasi dziennikarze na uchodźstwie. Czy te same zagraniczne media pociągają do odpowiedzialności swoje gazety, portale i inne narzędzia propagandy za szerzenie kłamstw i znieważeń?
Jedni z drugimi się przekrzykują kto lepiej komu dosrał. O co ta wojna?
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:07, 13 Lip '16
Temat postu:
Wainmore napisał:
Bimi, prawda jest taka, że każdy ciągnie line w swoją stronę. Wcześniej platforma z pslem teraz pisiory.
Więc i wcześniej też o tym pisałem.
Cytat:
Te zagraniczne media w dupie maja nasze wiadomości i nic by w temacie przekłamań nie wiedzieli gdyby nie nasi dziennikarze na uchodźstwie.
Ale ja nie mam w dupie - i ty też nie powinieneś.
Ja pisze o tym dlatego, że warto na to zwracać uwagę i wyciągać takie wpadki, gdyż wolne media to podstawa demokracji.
Większość Polaków nie wie nawet o tym w jak bezczelny sposób media, którym płacą abonament za niesienie misji, robią ich codziennie w chuja.
Inna sprawa, że większość Polaków nie wie, bo i woli nie widzieć - i przykładów daleko szukać nie muszę, wystarczy poczytać powyżej.
No ale przecież w życiu są ważniejsze rzeczy niż apolityczność telewizji publicznej. Choćby odwieczne, staropolskie, nażreć się i najebać, pomiędzy niedzielną mszą święta, a ostatecznym doznaniem zbawienia.
A ja np. jak za coś płacę to wymagam.
Więc jak mam płacić za telewizję publiczną bo niesie misje - to wymagam aby była to misja publiczna, a nie polityczna.
Za niesienie misji politycznych, to niech bulą ci sami co dają tym politykom na kampanie, zazwyczaj zresztą pod stołem.
Dołączył: 26 Cze 2014 Posty: 72
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:35, 13 Lip '16
Temat postu:
Ok, zgadzam się w całości, przedstawiłeś treść, na którą warto zwrócić uwagę. Drażni mnie ostatnio sytuacja, w której ludzie widzą masę propagandy w TVP po czy przełączają na TVN i łykają wszystko jak ciele mleko. Dochodzi do takich absurdów, że jak pokazują w TVP, że Niemcy protestują i płonie miasto to reszta nie wierzy bo na TVN tego nie było.
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:27, 13 Lip '16
Temat postu:
Bimi napisał:
No ale przecież w życiu są ważniejsze rzeczy niż apolityczność telewizji publicznej.
Oczywiście. Jak Ty chcesz mieć apolityczną telewizję o polityce? To oksymoron. Pewnie Ci chodzi o obiektywną. Ale to też niemożliwe. Telewizja nie została stworzona do żadnego obiektywizmu. Niestety.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:43, 13 Lip '16
Temat postu:
FortyNiner napisał:
Oczywiście. Jak Ty chcesz mieć apolityczną telewizję o polityce? To oksymoron. Pewnie Ci chodzi o obiektywną. Ale to też niemożliwe. Telewizja nie została stworzona do żadnego obiektywizmu. Niestety.
Obiektywną, czyli neutralną politycznie, czyli apolityczną - jeden pies.
Nie będę się z tobą spierał o słówka bo nie mam czasu na pierdoły.
Poprzekomarzaj się na ten temat z jakimś małolatem, jeśli cię to jara.
Nie że chce, ale wręcz żądam - domagam się aby publiczna telewizja była apolityczna.
Ty też byś się tego domagał, gdybyś nie był aż takim frajerem.
Oczywiście że możesz mieć apolityczną telewizję o polityce.
Mylisz prowadzenie polityki z relacjonowaniem wydarzeń politycznych.
Relacjonowanie wydarzeń politycznych z zachowaniem rzetelności i obiektywizmu to podstawa sztuki dziennikarskiej.
I nie jest to jakaś utopia, tylko zwykły dziennikarski profesjonalizm.
Dziennikarski profesjonalizm - którym pisowska TVP oczywiście nie śmierdzi i bynajmniej się tego nie wstydzi. Bo przecież utrzymujące tych darmozjadów durne Polaczki sami uważają że uprawianie propagandy politycznej na rzecz tego kto jest aktualnie przy korycie, to podstawowy i niezwykle istotny cel misji mediów publicznych.
Niestety ale smutna prawda życiowa jest taka, że w roku 2016, erze internetu i wolności słowa, ogólny debilizm polskiego społeczeństwa jest na poziomie wyższym niż w najbardziej propagandowych latach PRLu. Bo wtedy ludzie przynajmniej mieli lekceważący stosunek go głupiej rządowej propagandy, gdy dziś z zaciekłością bronią jej dobrego imienia, co widać na załączonym obrazku
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:09, 13 Lip '16
Temat postu:
Bimi napisał:
Ty też byś się tego domagał, gdybyś nie był aż takim frajerem.
Mylisz realizm z frajerstwem. Gdzie Ty widziałeś obiektywną telewizję polityczną? Za wzór stawiany jest BBC. A widziałeś kiedyś w BBC w panelu dyskusyjnym jakiegoś anarchistę? A może leninistę? Jak się coś takiego zdarza to tylko w sensie zobaczcie jakiego dziwoląga wam wynaleźliśmy? Widzicie jaki wariat? Nie to co my... Jak widzę jakąś dyskusję w BBC to siedzą goście różniący się poglądami o promile. A to jest ponoć światowy wzór...
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:15, 13 Lip '16
Temat postu:
FortyNiner napisał:
Bimi napisał:
Ty też byś się tego domagał, gdybyś nie był aż takim frajerem.
Mylisz realizm z frajerstwem. Gdzie Ty widziałeś obiektywną telewizję polityczną? Za wzór stawiany jest BBC. A widziałeś kiedyś w BBC w panelu dyskusyjnym jakiegoś anarchistę? A może leninistę? Jak się coś takiego zdarza to tylko w sensie zobaczcie jakiego dziwoląga wam wynaleźliśmy? Widzicie jaki wariat? Nie to co my... Jak widzę jakąś dyskusję w BBC to siedzą goście różniący się poglądami o promile. A to jest ponoć światowy wzór...
Nie, nie mylę realizmu z frajerstwem i uważam, ze naprawdę jesteś frajerem.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:30, 13 Lip '16
Temat postu:
A ja Bimi napiszę tak w kwestii wydarzenia z Obamą. Karma wraca.
Gdyby Obama nie stosował kłamliwych statystyk w imię swojej propagandy progresywnej i podlizywania się takowym - a dokładnie słynnych i jakoby 20% gwałconych studentek na amerykańskich campusach - to by mu może nikt słów nie przekręcał w imię propagandy.
Kto mieczem wojuje ten i od miecza zginąć może.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:30, 14 Lip '16
Temat postu:
No faktycznie, TVP dała Obamie nieźle w kość - kto mieczem wojuje, od miecza ginie.
Cała kariera polityczna Obama runęła właśnie w gruzach, a wszystko zasługą redaktorów z PiS-u.
Dzięki nim wszyscy powinniśmy być dziś dumni, że jesteśmy Polakami, bo oni pokonali Obamę.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:56, 14 Lip '16
Temat postu:
Kariera Obamby to już runęła dawno temu a dla PIS to w każdym przypadku byłyby zdecydowanie za wysokie progi na ich nogi by taką karierę zakończyć.
Wskazuję bardziej, iż jeśli współtworzysz świat - jako jedna z twarzy owego - kłamstwa, propagandy i manipulacji to raczej trudno się nie spodziewać, że prędzej czy później również takowe zostaną zastosowane w twoim przypadku.
Wszak TVP Narodowa, jak i inne badziewia mainstreamu polskiej medialności wzorują się na najlepszych manipulatorach świata jak WashingtonPost, HuffingtonPost, Rolling Stone, itd.
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 2131
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:48, 14 Lip '16
Temat postu:
ElComendante napisał:
Kariera Obamby to już runęła dawno temu
A ja myślę, że jego kariera ma się bardzo dobrze. Utrzymał się na stołku tak długo jak to było możliwe i to w czasie kryzysu gospodarczego. A teraz będzie spijał śmietankę do końca życia lub kapitalizmu, bo nie wiadomo czy się nie zawali w międzyczasie. Teraz będzie zbierał kasę za pieprzenie różnych pierdół jak były. Żyć nie umierać.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:47, 14 Lip '16
Temat postu:
Wszystko zależy od tego jak kto ocenia karierę. Jeśli ocena kariery polega na tym, że dostaje się zrzutkę do kapelusza od paru oligarchów wszechświatowych za robienie za mupeta to faktycznie może i jego kariera nie upadła. Jednak w kontekście jego ocen niemal ze wszech stron w USA, jako jednego z większych mupetów polityki ostatnich dekad w USA i to od niemal początku drugiej kadencji to oceniam to jako upadek kariery politycznej. Nie wspomnę już tego jak może być oceniany za dwie, czy trzy dekady minimum, czyli to jak oceni go historia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów