Doskonale niedoskonały Świat

zibimark

Dziękuje Ci Boże że żyje w doskonale niedoskonałym Świecie,Że nie żyje w Świecie doskonałym w którym wszystko co najlepsze osiągnęło swój kres rozwoju bowiem dzięki temu mogę doświadczać takich emocji i stanów umysłu jak tajemniczość,ciekawość,przygodę,poznawanie,fascynacje czy szczęście.
Dziękuje Ci Boże że mogę naocznie postrzegać galaktyki odległe o miliardy lat świetlnych od Ziemi których fizycznie może już nie być.

Goska

Sadysci

Staram sie nie brac na serio tych wiadomosci od operatorow. Sa to jednak wiadomosci, ktore pokrywaja sie z tym, co kiedys czytalam na temat np. torturowania ludzi. Czytalam duzo na temat bazy w Dulce. Tam robili i robia rozne eksperymenty z ludzmi. Mnie ostatnio "nadaja" takie scenki rodzajowe, ktore polegaja na opowiadaniu co sie dzieje. Z tych opowiesci wynika, ze maja kilku ludzi wyciagnietych z grobow. Ci ludzie zostali uznani za umarlych, odbyly sie ich pogrzeby, ale oni zyli. Mnie kiedys zrobili taka probke. Lezalam wtedy na lozku i stracilam prawie przytomnosc. Zostala tylko taka bardzo nikla swiadomosc, ale juz nie moglam sie poruszyc ani otworzyc oczu. Jak wiadomo, czlowieka mozg pracuje jeszcze bardzo niklo trzy dni po ustaniu bicia serca. Kiedys czlowiek uznany za niezyjacego lezal w domu jeszcze trzy dni i trzy dni i trzy noce czuwali przy nim domownicy jak tez znajomi. Jak to sie mowi "czlowiek czasem wracal". Takie przypadki w historii byly i dlatego obowiazywalo trzydobowe czuwanie po stwierdzeniu smierci.

Teraz robia sztuczna smierc. Wiedza, ze czlowiek zyje. Czesto bawia sie tymi ludzmi w grobach, a czasem ich wydobywaja z grobow i robia z nimi rozne doswiadczenia. Teraz napawaja sie robieniem z czlwieka miazgi nie naruszajac mozgu. Czlowiek tak naprawde zyje w komputerze, ale jego mozg pracuje. Jest karmiony i podtrzymywany. Mysli i czuje. Czasem glowa jest juz tez czesciowo zmiazdzona. Nie moze juz mowic, ale mozg mysli i te mysli slychac na specjalnych przyrzadach. Nasze mysli tez slychac na specjalnych przyrzadach. O tym juz wiem od 1974 roku, bo w Polsce tego przyrzadu uzywal wymiar sprawiedliwosci. Chodzilo o prawdomownosc przestepcow, ktorzy co innego mysleli, a co innego mowili [wiekszosc nie chciala przyznac sie do popelnionej winy].

Porywaja ludzi w roznym wieku i w rozny sposob. Maja z ludzmi coraz lepsza zabawe, bo dlugo im zyja i dlugo nad jednym czlowiekiem moga sie znecac. Dla nich to jest wielkie osiagniecie i wielkie zaspokojenie. Sadysta ma specjalne wymagania !!! Jak im ludzie umierali przez punkt kulminacyjny bolu, to sadysci nawet wariowali z wlasnej niemocy i nie wyzycia sie jeszcze. Teraz technika im pomaga ! Sa coraz gorsi i bardziej pomyslowi.