|
Autor
|
Wiadomość |
zibimark
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 561
|
Wysłany: 11:49, 25 Paź '15
Temat postu: Na strachu najlepiej sie zarabia |
|
|
Historię piszą zwycięzcy - kto ma władzę, ten może zmieniać interpretacje tak, jak jest dla niego korzystnie i wygodnie. Tak się robiło, robi i będzie robić.
Od tysięcy lat, kapłani każdego z setek czy tysięcy kultów wiedzą, że trzeba nawracać dzieci. Lęki które zaszczepisz dziecku, są w dorosłym życiu praktycznie nie do wyrzucenia z jego głowy. Nawet mistrz charyzmy nie zmieni tej wierności wobec manipulatora, który pod słowami o miłości, "instaluje" ludziom w ich sferze emocjonalnej poczucie winy, oraz strach przed diabłem, którego nie widać - co ma oznaczać że jest. Wspaniała logika. Organizacja która ogniem i mieczem nawróciła nasz kraj, Polskę; organizacja która w imię Boga miłości torturowała, mordowała i paliła żywcem ludzi; struktura która wierzyła że ziemia jest płaska, a medycyna stanowi obrazę woli Boskiej - w czasach gdy prawie nikt nie umiał czytać i pisać, mogła historię o ukrzyżowaniu zmienić według swojej woli.
Patrzę na wszystko w co ludzie wierzą, pod jednym kątem - czy daje im to energię, radość, szczerą chęć do czynienia dobra, poczucie że chce im się tańczyć, śpiewać, kochać i bawić? Czy może napełnia ich poczuciem winy, lękiem, strachem, przerażeniem, bezsennością; czyni sny koszmarami, zabiera chęć do życia, czyni z życia pełną cierpienia poczekalnię do rzekomo lepszego (gdy się wierzy i płaci) świata, albo do pełnego wiecznych męczarni i bólu (gdy nie wierzysz jednej z tysiąca interpretacji starej książki, oraz nie płacisz)?
Historia o ukrzyżowaniu, mimo wielu jej tłumaczeń - niszczy człowieka, zabiera mu radość i zamienia jego życie w pełne smutku i strachu. Dlaczego?Ponieważ każdy z nas, chce bezpieczeństwa i pewności że nie jest tylko kilkoma wiadrami mięsa i krwi; że przetrwa śmierć ciała, a jego istnienie ma jakiś głębszy sens. Taki stan pewności, eliminujący niepewność i strach, może dać idea Boga, którego miłości i wsparcia pragniemy. Ponieważ Bóg milczy, ludzie tworzą idee Bogów. I jaka będzie ta idea, tacy też będą ludzie - ponieważ "wiedzę" o Bogu, kazania i wszelkie o nim nauki, są od dzieciństwa bezustannie powtarzane, stając się naszą drugą naturą. Jaka idea Boga, taki będzie człowiek. Radosny, tańczący Bóg natchnie człowieka do ekscytacji, tańca i hucznego przyjęcia. Bóg ponury, groźny i cierpiący, wzbudzi w ludziach przerażenie i lęk. W jakiego Boga wierzysz? W takiego, jakiego Ci od dzieciństwa sprezentowano. Jaki on jest? Radosny? Szczęśliwy? Jakie cechy Boga sobie bezustannie wyobrażasz w swojej głowie?
Historia uczy że świat pełen jest oszustwa, fałszuje się wszystko, gdyż "historię piszą zwycięzcy".Skoro wszędzie jest oszustwo, to niby dlaczego nie miałoby go być w kościele? Jeśli kapłani potrafili gwałcić małe dzieci, a papież i kardynałowie o tym milczeć (w imię dobra, jakżeby inaczej), to skąd pewność że tysiąc lat temu nie przekręcili całej historii? Cała opowieść może być prawdziwa, wystarczy zmienić jeden element, by nabrała całkiem innego sensu. Zamiast tańców, miłości i szczęścia, mamy kult cierpienia i horror. Jezus przyszedł ze światłem, a po jego odejściu złe siły zgasiły światło; stworzyły religię na nim wzorowaną, wrzucając ludzi do kotła z siarką już tu, na ziemi, tej ziemi.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Goska
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 3535
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:55, 25 Paź '15
Temat postu: |
|
|
Z religii wiadomo, ze Jezus byl synem bozym, a nie Bogiem !
Lepiej skupic sie na Bogu, bo to On jest Panem.
Kazdy czlowiek zdaje sobie sprawe z tego, ze dobro czyni cuda. Ludzie coraz mniej boja sie czynic zlo, ale zawsze czynia zlo jako konfrontacje do kary za to zlo. Idea, ktora dzisiaj ludziom przyswieca, to szybka reakcja. Reakcja za czynione zlo moze byc ludzi i przypadku czyli Boga.
Przesmiewcow jest coraz wiecej. Przeszkadzaja juz sami sobie. Smieja sie z prawa obowiazujacego dzisiaj, ze stozy prawa, z bezbronnych poszkodowanych i z Boga oczywiscie. Zloczyncom coraz mniej grozi kara za zlo wyrzadzone. Smieja sie coraz glosniej w chocholim tancu, ale coraz bardziej sie boja. Boja sie juz sami siebie. Im mniej dobra, tym szybciej znika zycie. Zlem niczego sie nie zbuduje. Zlo nie pozwoli egzystowac.
Pan Bog nierychliwy, ale sprawiedliwy. Jak chce kogos ukarac, to najpierw zabiera mu rozum. Jak czyni sie zle, to musi wyjsc zle. Latwe pieniadze, balanga, brak zainteresowan naukowych i ekonomicznych doprowadzaja do unicestwienia egzystencji narodow. Tulacze pozyja do wyczerpania sie.
Rachunek musi sie zgodzic !!!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
zibimark
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 561
|
Wysłany: 13:06, 25 Paź '15
Temat postu: |
|
|
Goska napisał: | Z religii wiadomo, ze Jezus byl synem bozym, a nie Bogiem !
Lepiej skupic sie na Bogu, bo to On jest Panem.
Kazdy czlowiek zdaje sobie sprawe z tego, ze dobro czyni cuda. Ludzie coraz mniej boja sie czynic zlo, ale zawsze czynia zlo jako konfrontacje do kary za to zlo. Idea, ktora dzisiaj ludziom przyswieca, to szybka reakcja. Reakcja za czynione zlo moze byc ludzi i przypadku czyli Boga.
Przesmiewcow jest coraz wiecej. Przeszkadzaja juz sami sobie. Smieja sie z prawa obowiazujacego dzisiaj, ze stozy prawa, z bezbronnych poszkodowanych i z Boga oczywiscie. Zloczyncom coraz mniej grozi kara za zlo wyrzadzone. Smieja sie coraz glosniej w chocholim tancu, ale coraz bardziej sie boja. Boja sie juz sami siebie. Im mniej dobra, tym szybciej znika zycie. Zlem niczego sie nie zbuduje. Zlo nie pozwoli egzystowac.
Pan Bog nierychliwy, ale sprawiedliwy. Jak chce kogos ukarac, to najpierw zabiera mu rozum. Jak czyni sie zle, to musi wyjsc zle. Latwe pieniadze, balanga, brak zainteresowan naukowych i ekonomicznych doprowadzaja do unicestwienia egzystencji narodow. Tulacze pozyja do wyczerpania sie.
Rachunek musi sie zgodzic !!! |
Wszystko zalezy od tego kto jak pozytkuje pieniądze.Można je przeznaczac na wewnętrzny rozwój,zwiększanie swoich zasobów informacyjno-energetycznych.Ty zas zakładasz niewiedziec czemy zły scenariusz który mozna by zamknąć w stwierdzeniu-pieniądze szczescia nie dają.Nie zgadzam sie z tym absolutnie,dają bowiem otwierają szanse na rozwój duchowy.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|