OKW (Obce Kanały Wpływu) kształtują nasze prawo!
Jeszcze trochę a
"Resort zdrowia" zdelegalizuje kadzidło,
bo też ma działanie na ośrodkowy układ nerwowy- zwiększa o 30% dotlenienie mózgu!
Cywilizacja łacińska tym sie różni od turańskiej ,
że w turańskiej, to władca (właściciel) decyduje i ustanawia prawo.
a od
bizantyjskiej ,
że najważniejsze jest prawo,
choćby było
w konflikcie z etyką, logika i wolna wolą jednostki.
W
żydowskiej to Rabin (kapłan) za odpowiednia opłata dopuszcza produkt do konsumpcji,
okreslając jako kosher
Jesli
dopalacz
za stosowna "opłatą"
dostanie certyfikat kosher od urzędników
"Resortu zdrowia" ,
to tak jak wiele
przeciwbólowych może być
sprzedawany nawe
t w kioskach!
Działania
"Resortu zdrowia" dobitnie świadczą ,
że to
OKW (Obce Kanały Wpływu) kształtują nasze prawo!
To co u naszych sąsiadów jest legalne ,
to w "
Wolnej Polsce" jest akurat nielegalne.
Ciekawe dlaczego
"Resort zdrowia"
nie zabroni deprawacji,
poprzez promocje piwa,
które ma
nieraz nawet
1/4 procentowości silnego i twardego narkotyku -wódki!
czyżby to też był
element Planu Himlera?
W jakiej cywilizacji żyjemy?
Skoro
"Chcącemu nie dzieje się krzywda"!
Czy to ustawodawca ma prawo decydować,
co ja mogę wąchać, jeść , pić i jeść?
O diecie bydła decyduje jego właściciel!
Dlaczego to cały czas w TV
Jeszcze trochę a
"Resort zdrowia" zdelegalizuje kadzidło,
bo też ma działanie na ośrodkowy układ nerwowy- zwiększa o 30% dotlenienie mózgu!
Cywilizacja łacińska tym sie różni od turańskiej ,
że w
turańskiej to władca (właściciel) decyduje i ustanawia prawo.
a od
bizantyjskiej ,
że najważniejsze jest prawo, choćby było
w konflikcie z etyką, logika i wolna wolą jednostki.
W żydowskiej to Rabin za odpowiednia opłata dopuszcza produkt do konsumpcji określając jako kosher
Jesli dopalacz
za stosowna "opłatą" dostanie certyfikat kosher od urzędników
"Resortu zdrowia" ,
to tak jak wiele przeciwbólowych może być sprzedawany
nawet w kioskach!
Działania
"Resortu zdrowia" dobitnie świadczą , że to
OKW (Obce Kanały Wpływu) kształtują nasze prawo!
To co u naszych sąsiadów jest legalne ,
to w "
Wolnej Polsce" jest akurat nielegalne.
Ciekawe dlaczego
"Resort zdrowia"
nie zabroni deprawacji,
poprzez promocje piwa,
które ma nieraz nawet 1/4 procentowości silnego i twardego narkotyku -wódki!
czyżby to też był element
Planu Himlera?
W jakiej cywilizacji żyjemy?
W
cywilizacji łacińskiej:
Chcącemu nie dzieje się krzywda!
Dlaczego to ustawodawca ma prawo decydować,
co Ja mogę wąchać , pić i jeść?
W
cywilizacji turańskiej
O diecie Bydła decyduje jego właściciel!
Dlaczego to cały czas w TV promują i namawiają
,a mnie do narkotyków twardych,
takich ja piwo,
a zabraniają mi marihuany!?
===================================
!
http://www.medexpress.pl/system/mz-szyku.....otc/33638/
MZ szykuje nowy oręż do walki z dopalaczami.
Uderzy też w leki OTC
Aleksandra Kurowska
5 lutego 2014 16:15
Resort zdrowia przedstawił dziś do konsultacji projekt zmian ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz niektórych innych ustaw.
Dzięki wpisaniu w ustawę definicji nowej substancji psychoaktywnej zdefiniowanej jako substancja podobna
do środków odurzających i substancji psychotropowych poprzez działanie na ośrodkowy układ nerwowy, będzie można szybciej reagować na tzw. dopalacze.
Choć teoretycznie sprzedaż dopalaczy jest zakaza, w Internecie handel nimi kwitnie. W samym województwie lubuskim (d.zielonogórskie)
w ciągu miesiąca
sanepid głównie na zlecenie celników potwierdza po kilkadziesiąt przesyłek z tymi środkami. Ale to szczyt góry lodowej.
Nabywcom niewiele można zrobić, bo twierdzą, że kupują je na własny użytek.
Problem m.in. w tym, że antydopalaczowa ustawa mówi o sprzedaży zabronionych substancji w sklepach.
O Internecie dziwnym trafem nie pomyślano.
Teraz MZ chce to zmienić.
2010 r. niewiele zmienił?
O dopalaczach było głośno kilka lat temu, gdy w miastach, a nawet małych miejscowościach powstawały sieci sklepików oferujacych
te odurzające substancje jako materiały kolekcjonerskie. Jak przyznaje Ministertwo projekt przygotowanych teraz zmian w ustawie to reakcja na powrót na rynek
tzw. dopalaczy, które w 2010 r. były dostępne w stacjoarnych sklepach, a w ostatnim czasie, po ich delegalizacji, pojawiły się w Internecie.
Nowa definicja
W ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii znajdzie się definicja nowych substancji psychoaktywnych.
Określono je jako „podobne do środków odurzających i substancji psychotropowych poprzez działanie na ośrodkowy układ nerwowy”.
Ich cechą charakterystyczną będzie przede wszystkim fakt umieszczenia tych substancji w rozporządzeniu, które wyda minister właściwy do spraw zdrowia.
Podstawą do umieszczenia na tej liście będzie ocena m.in. ocena potencjału uzależniającego, toksyczności i mogących wyniknąć stąd zagrożeń dla życia i zdrowia ludzi oraz ich społeczna szkodliwość.
Nowy zespół w ministertwie
W projekcie proponuje się utworzenie przy ministrze właściwym do spraw zdrowia zespół do spraw oceny ryzyka zagrożeń
dla zdrowia lub życia ludzi związanych z używaniem nowych substancji psychoaktywnych.
Jego członkami mają być specjaliści
posiadający wiedzę ekspercką z nauk chemicznych, farmakologii,
toksykologii jak również psychiatrii czy też nauk społecznych oraz prawnych.
Będą oni rekomendować ministrowi, które substancje wpisać na „dopalaczową listę”.
Za organizację i funkcjonowanie zespołu będzie odpowiedzialny
Główny Inspektorat Sanitarny razem z Krajowym Biurem ds. Przeciwdziałania Narkomanii,
organami ścigania oraz innymi podmiotami, w tym jednostkami naukowo-badawczymi, których działalność dotyczy nowych substancji psychoaktywnych.
Państwowa Inspekcja Sanitarna dostanie uprawnienia do nadzoru nad przestrzeganiem zakazu wytwarzania
i wprowadzania do obrotu środków zastępczych i nowych substancji psychoaktywnych.
Przedsiębiorcy, którzy będą podejrzewani o sprzedaż dopalaczy, utracą możliwość wnoszenia sprzeciwu przeciwko przeprowadzonej przez GIS kontroli.
Syropu jak na lekarstwo
Nowe przepisy przewidują też reglamentację leków dostępnych bez recepty (OTC) zawierających w składzie substancje psychoaktywne.
Będzie je można kupić wyłącznie w aptekach i punktach aptecznych.
W ramach jednorazowej transakcji sprzedaży podlega ograniczeniu ze względu na maksymalny poziom zawartości substancji psychoaktywnej niezbędny
do przeprowadzenia skutecznej terapii w dopuszczalnym okresie bezpiecznego leczenia dla jednej osoby.
Za złamanie tej zasady grozić będzie kara nawet 50 tys. zł.
W przypadku producentów leków, część z nich będzie musiała zmienić ich skład lub wielkość opakowania.
W celu uniknięcia konieczności wycofania z obrotu produktów
leczniczych przekraczających ustalony poziom zawartości substancji psychoaktywnych, produkty lecznicze wprowadzone do obrotu
przed dniem wejścia w życie nowych regulacji, mogą znajdować się w obrocie detalicznym w ustalonym dla nich terminie ważności.
Po 1 stycznia 2017 r. produkty te mogą być wydawane wyłącznie do jednego opakowania.
Planuje się, że ustawa wejdzie w życie pod koniec 2014 r. Vacatio legis wynosi 14 dni od dnia ogłoszenia.
====================
Rozwiązanie:
Każda ustawa musi mieć opinie co najmniej trzech ośrodków prawniczych
Każdy z nich jeśli mam negatywną opinie zostaje wykluczony z procesu opiniowania !
czyli odcięty od dojka!
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles