W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
James Randi - o wróżkach oszustach i magii   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
5 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Odsłon: 5760
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:24, 13 Maj '10   Temat postu: James Randi - o wróżkach oszustach i magii Odpowiedz z cytatem



_________________
Zobacz też tutaj
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
albercik




Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 405
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:16, 14 Maj '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Około 4 minuty odechciało mi sie ogladania.
_________________
...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
eNKa




Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 634
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:24, 15 Maj '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

albercik - bardzo wartościowy post. Masz rację - nie męcz się.

Qrde - potężna rzecz zobaczyć. Dawno dawno w galaktyce... słyszałem/czytałem o Randim i jego nagrodzie ale nigdy nie przyszło mi do głowy poszukać video z nim.
Dlatego THX AQuatro.
_________________
"każdy samolot ma skrzydła więc jest też szybowcem"
"Do protestujących dołanczają się też wszelkiego rodzaju organizacje..."
~Bimi
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Oponamotopek




Dołączył: 10 Wrz 2008
Posty: 167
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:39, 15 Maj '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Precz z ciemnogrodem ! Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kozak




Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 204
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:44, 19 Maj '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciekawy gość przypominający to co robi Prof. dr medycyny Andrzej Gregosiewicz, lekarz walczący z tymi satanistami.

W żadnym wypadku nie namawiam do wstąpienia do żadnej organizacji kościelnej a zwłaszcza do kościoła katolickiego (powody tutaj, w drugiej części tego artykułu viewtopic.php?p=148843#148843 ), lecz tak się składa, że na tych katolickich stronach znalazłem parę materiałów dotyczących tego okultystycznego oszustwa.

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/I/IC/prof.html
http://www.psychomanipulacja.pl/tem/homeopatia.htm
http://www.effatha.org.pl/zagrozenia/zagrozenia.htm

A to z innych źródeł:
Homeopatia - okultyzm, sugestia czy medycyna?
http://www.krolowa-pokoju.com.pl/newage/nie_bedziesz_mial/homeopatia_2.pdf

http://www.protestanci.info/viewtopic.ph.....10d36fa3ed

Generalnie kontaktowanie się ze zmarłymi o jakich mówi autor tematycznego filmu jest zakazane przez Boga jako spirytyzm, tak jak przyjmowanie leków homeopatycznych:
Poszukacie trochę w sieci o okultyzmie to znajdziecie naprawdę wiele: jest również sporo w ujęciu Hannemana, jako założyciela homeopatii, wszechobecne zjawisko zwane „OKULTYSTYCZNE LEKARSTWA Hahnemanna”:
"Homeopatię "zawdzięczamy" niemieckiemu doktorowi Samuelowi Hahnemannowi (1753-1843). Był to człowiek kpiący z chrześcijaństwa i samego Zbawiciela. Należał do sekty wolnomularskiej, potępionej przez Kościół jako narzędzie i siedlisko diabła. Dodatkowo parał się spirytyzmem, co ma niebagatelne znaczenie, gdyż jak sam oświadczył, homeopatia powstała dzięki informacjom przekazanym podczas objawień spirytystycznych. Jest to niewątpliwie główny "trop" na drodze do odrzucenia tego sposobu leczenia.
Specyfika hahnemannowskiej "medycyny" polega m.in. na swoistej spirytualizacji organizmu ludzkiego i atakujących go chorób. W jego najważniejszej pracy pt. "Organon der Heilkunst" dowiadujemy się, że choroby, to "tylko duchowy, dynamiczny rozstrój życia". Trzeba tedy, aby i lekarstwa działały w obszarze ducha, co prowadzi Hahnemanna do nauki o "uduchowieniu materii".(...) Tu oczywiście rolę zaczyna odgrywać trzecia, najbardziej tajemnicza zasada omawianego sposobu leczenia. Jest to potencjalizacja. (...) "każdy lek jest wielokrotnie rozcierany lub rozcieńczany i wstrząsany. Naprzemiennie lek się rozcieńcza i wstrząsa na każdym etapie jego przygotowania. Nazywa się to potencjalizacją." Co więcej, twórca homeopatii uważał, że proces wstrząsania odgrywa większą rolę niż samo rozcieńczanie. Mówił: "przez rozcieńczanie uwalnia się coś dynamicznego". Co dokładnie? Na pewno nie jest to substancja wyjściowa, ponieważ przy stosowaniu bardzo wysokich rozcieńczeń może ona już fizycznie zupełnie nie istnieć. Dwudziestowieczny niemiecki homeopata, R. Planer, potwierdza fakt, że homeopatia bazuje nie na masie, lecz na dynamice, tzn. przy wysokich rozcieńczeniach działa nie materia, ale energia powstała dzięki rozpadowi molekuły na elementy. Mniej naukowo ujmował to sam ojciec homeopatii, który owe "coś dynamicznego", będące istotą lekarstwa, nazywał siłą żywotną, energią duchową czy siłą kosmiczną mającą rozbudzić w człowieku zdolność samo uzdrawiania. Tym sposobem środek ten powinien dostarczać pożądanych informacji dla "psychiki organizmu". Dodać należy, że używane przez Hahnemanna słownictwo w zupełności przypomina terminologię okultystyczną. (...) W rzeczywistości cały proces opisany powyżej zawiera w sobie wiele elementów, których nie sposób przypisać prawdziwej nauce. Jest tam coś z rytu, z tajemnicy, z nieznanych mocy, czemu zresztą nie należy się dziwić, wiedząc, że przy odkryciu homeopatii ważną rolę odegrały seanse spirytystyczne."


Całość tu : http://www.wiktor.alleluja.pl/tekst.php?numer=9891

Fragment Objawienia pochodzący z ostatniej strony Biblii (Objawienie 22: 14-15)
„14 Błogosławieni, którzy płuczą swe szaty, aby władza nad drzewem życia do nich należała i aby bramami wchodzili do Miasta. 15 Na zewnątrz są psy,[spirytyści] guślarze, rozpustnicy, zabójcy, bałwochwalcy i każdy, kto kłamstwo kocha i nim żyje.”

Fragment książki na ten temat „Dzień w którym zginie zło - Clifford Goldstein”
której nie polecam gdyż to człowiek związany z tzw. „kościołem” Adwentystów Dnia Siódmego”, którego zakłamanie opisałem tutaj
viewtopic.php?p=142008#142008

ale jako źródło informacji o stanie umarłych jest akurat wiarygodna

"Biblia wyraźnie uczy, że sprawiedliwi zmarli śpią w stanie nieświadomości aż do zmartwychwstania przy powtórnym przyjściu Chrystusa — a jakakolwiek teologia czy doświadczenie, które stwierdzają coś innego, są sprzeczne ze Słowem samego Boga, ostatecznym i doskonałym standardem prawdy.

Inną fałszywą koncepcją wynikającą z wiary w nieśmiertelność duszy jest pogląd o świadomości po śmierci, przysparzający mnóstwo kłopotów w świetle nauk Pisma Świętego.

Po pierwsze, jeśli odkupieni zmarli żyją i są świadomi oraz mogą widzieć cierpienia i ból tutaj, na ziemi, niebo raczej nie jest dla nich miejscem szczęśliwości. Po drugie, jaki sens miałby przyszły sąd (wyraźnie przedstawiony w Piśmie Świętym), gdyby zmarli natychmiast po śmierci szli do nieba albo do piekła? Jeśli otrzymali swoją nagrodę albo karę po śmierci, sąd ostateczny byłby zupełnie bezcelowy. Nawet stronnicze, ziemskie sądy wytaczają ludziom proces przed wymierzeniem kary. Gdyby prawdą było, iż człowiek jest w jakiś sposób świadomy po śmierci, to Bóg byłby nie tylko okrutny, ale także niesprawiedliwy.

Choć w Piśmie Świętym istnieją pewne wersety, które wyrwane z kontekstu całej Biblii mogą sugerować powierzchownemu czytelnikowi, iż człowiek zachowuje świadomość po śmierci2, to jednak cała Biblia wyraźnie świadczy o tym, że zmarli śpią w zupełnej nieświadomości aż do zmartwychwstania.

„Gdy opuszcza go duch, wraca do prochu swego; W tymże dniu giną wszystkie zamysły jego” PS. 146,4. „Wiedzą bowiem żywi, że muszą umrzeć, lecz umarli nic nie wiedzą i już nie ma dla nich żadnej zapłaty, gdyż ich imię idzie w zapomnienie. Zarówno ich miłość, jak ich nienawiść, a także ich gorliwość dawno minęły; i nigdy już nie mają udziału w niczym z tego, co się dzieje pod słońcem (...) bo w krainie umarłych, do której idziesz, nie ma ani działania, ani zamysłów, ani poznania, ani mądrości” KAZN. 9,5.6.10. „Bo po śmierci nie pamięta się o tobie, A w krainie umarłych któż cię wysławiać będzie?” PS. 6,6. „Umarli nie będą chwalili Pana, ani ci, którzy zstępują do krainy milczenia” PS. 115,17.

Piotr powiedział o królu Dawidzie, który wtedy już od dawna nie żył: „Dawid nie wstąpił do nieba” DZ. AP. 2,34 (BT). Gdyby sprawiedliwi zmarli udawali się prosto do nieba, gdzie byłby Dawid? Słowa Piotra mają sens jedynie wtedy, gdy Dawid spoczywa w grobie, oczekując zmartwychwstania. Paweł napisał: „Jeśli bowiem umarli nie bywają wzbudzeni, to i Chrystus nie został wzbudzony; a jeśli Chrystus nie został wzbudzony, daremna jest wiara wasza; jesteście jeszcze w swoich grzechach. Zatem i ci, którzy zasnęli w Chrystusie, poginęli” 1 KOR. 15,16-18. Skoro sprawiedliwi po śmierci natychmiast by szli do nieba, o czym Paweł mówi, kiedy utrzymuje, że jeśli zmarli nie zmartwychwstają, nasza wiara jest daremna? Po co w ogóle potrzebowaliby zmartwychwstania, skoro już cieszą się niebem? Jeśli sprawiedliwi natychmiast po śmierci idą do chwały, dlaczego Paweł pisze, iż — gdyby nie było zmartwychwstania — ci, którzy „zasnęli w Chrystusie”, poginęliby? Przecież powinni być już w niebie i cieszyć się wiecznym życiem z Chrystusem!

Jezus powiedział swoim uczniom: „Idę przygotować wam miejsce. A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę znowu i wezmę was do siebie, abyście, gdzie Ja jestem, i wy byli” JAN 14,2.3. Co miałby na myśli, gdyby sprawiedliwi natychmiast po śmierci wstępowali do nieba? Słowa Chrystusa mają sens jedynie wtedy, gdy zmarli śpią w grobie aż do Jego przyjścia i zmartwychwstania: „Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie, potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem. Przeto pocieszajcie się nawzajem tymi słowy” 1 TES. 4,16-18. Te i inne wypowiedzi wyraźnie przeciwstawiają się poglądowi, iż zmarli już cieszą się wiecznością z Chrystusem. Słowa Pawła mają jakikolwiek sens jedynie wtedy, gdy przeciwstawi się je popularnej teologii, która stwierdza, iż zmarli natychmiast otrzymują swoją nagrodę.

Jednak miliony ludzi, nie rozumiejąc tej ważnej biblijnej nauki, stają się ofiarami okrutnych sztuczek szatana, który prowadzi ich do tego, iż wierzą, że ich ukochani zmarli żyją w innym królestwie. Jest to oszustwo tak potężne, tak bardzo grające na uczuciach, tak przebiegłe i zwodnicze, iż jedynie bezwzględne zaufanie do Słowa Bożego może uchronić człowieka przed zwiedzeniem. Kiedy człowiek wierzy w świadomość po śmierci, traci jedyną obronę przeciwko większości diabelskich kłamstw. Odrzucając prawdę o śmierci, jak może ktoś oprzeć się zwiedzeniu, jakim są doświadczenia ze „zmarłymi”, którzy rzekomo powracają, by nawiązywać łączność z żyjącymi.

Szatan i jego aniołowie mogą podszywać się pod zmarłe osoby. Potrafią doskonale odtworzyć postać, słownictwo i brzmienie głosu, sposób bycia i inne cechy zmarłych, tak iż nie podejrzewające niczego ofiary, zdumione widokiem swoich ukochanych, bezwiednie poddają się wszystkim najokrutniejszym demonicznym sztuczkom.

Miliony ludzi wierzą, że komunikowali się ze zmarłymi. Popularne książki, filmy i programy telewizyjne szerzą szatańskie kłamstwo, iż zmarli mogą komunikować się z nami. Cały ruch New Age opiera się na tym zwiedzeniu. Gdyby zdyskredytować to zwiedzenie, wówczas ruch New Age — współczesne ucieleśnienie spirytyzmu i okultyzmu — umarłby śmiercią naturalną.

W ostatnich latach jednym z najszybciej zdobywających popularność szatańskich kłamstw związanych z domniemaną nieśmiertelnością były doświadczenia towarzyszące licznym przypadkom „śmierci klinicznej” zwane „doświadczeniami z pogranicza śmierci”. Wielokrotnie zdarzało się, iż ludzie będący w stanie „śmierci klinicznej” powracali do życia i przekazywali fantastyczne opowieści o egzystencji w innym wymiarze, w którym czasem rozmawiali z „Bogiem” albo jakąś „Wyższą Mocą”, ale najczęściej ze zmarłymi przyjaciółmi i krewnymi. Zjawisko to stało się tak powszechne, iż wielu lekarzy udokumentowywało takie przypadki dając im „imprimatur” współczesnej nauki. Niezliczone książki na temat tego zjawiska sprawiły, iż kolejne miliony ludzi zaczęły wierzyć w coś, co sprzeciwia się nauce Słowa Bożego. Kluczowym pytaniem w tej sprawie jest nie to, czy te przeżycia są prawdziwe ale raczej to, jak należy je interpretować i jakie wyciągnąć z nich wnioski. Od tego zależy los milionów ludzi. Zarówno seanse z duchami, jak i dobrze udokumentowane przypadki przeżyć z pogranicza śmierci — jedne i drugie mają to samo źródło. Szatan zwodzi łatwowiernych, nieświadomych prawdy ludzi i opanowuje ich umysły, jeśli nie są one poddane Chrystusowi i strzeżone Jego mocą".

Odnośnie NEW AGE movement :

A tu z kolei cytat z książki "ABC o New Age", Maternus Media, Tychy 2005 r., s. 45–46 „Helen–Broich cytuje teozofkę Bailey i jej ‘Edukację w New Age’, której idee zostały wykorzystane na początku lat 60. przez różne ruchy badawcze, a później przez Klub Rzymski: ‘ Osiągnięcia nauki, narodów i całych obszarów zależą od metody charakterystycznej dla Ery Ryb, operującej we wszystkich dziedzinach szufladkowaniem wiedzy. Ale oto jest przed nami wiek syntezy, scalania i zrozumienia, toteż edukacja Ery Wodnika musi łagodnie przenikać przez ludzką aurę’. Przypomina także trzy cele New Age w dziedzinie przyrostu naturalnego: ograniczenie liczebności rodzin oraz liczby urodzeń, a także rozwój eugeniki i antykoncepcji.’ Ten plan – pisze dalej Hellen–Brolich – jest dobrze obmyślony. ‘Pierwszy etap masowej rekrutacji zwolenników New Age pokrywa się z okresem ‘buntów studenckich z lat 60., bezpłatnego rozdawnictwa LSD przez Timothy Leary’ego w miasteczkach uniwersyteckich (campusach), ruchów ekologicznych, pacyfistycznych, antynuklearnych i homoseksualnych’. Była to nienawistna ‘walka przeciwko rozwojowi, postępowi, wszelkim autorytetom i burżuazyjnej moralności’. Drugi etap ‘rekrutacji’ to – według autorki – początek lat 80., wraz z prezentacją Sprzysiężenia Wodnika Marylin Ferguson na Światowym Kongresie Futurologii w Toronto. ‘Nie opowiada się ona jawnie za psychodelicznymi narkotykami, ale prowadzi także kampanię na rzecz alternatywnego stylu życia, powrotu do starych wierzeń gnostyckich i pierwotnych wierzeń orientalnych. Celem jest poszerzenie świadomości człowieka. Rynki zostały wówczas zalane nielicznymi dziełami gnostyckimi, ezoterycznymi i teozoficznymi. Gdy już udało się zaszczepić pesymizm kulturalny przeważającej części młodzieży, kieruje ona atak przeciwko tradycyjnym religiom i wartościom moralnym. W końcu zło jest chwalone za to, że jest złem’ – twierdzi Helen–Broich.”

„Zatracenie duszy i ciała” przez promocję psychodelików i składanie masowych ofiar na ołtarzu postmodernistycznego Molocha sprawia, że w świecie New Age nie ma miejsca na Boga zbawiającego wiernych, lecz na „samozbawienie” człowieka zajmującego miejsce Boga. Nie ma w niej też miejsca na Prawdę zawartą w Ewangelii, lecz na jej doktrynalną „interpretację”. Autosoteriologia ma też inny wymiar, cielesno–duchowy filozoficznie (i personalnie) połączony z satanizmem łykanym bez podkładu zwłaszcza przez utożsamiających prawdziwie satanistyczny Katolicyzm (17sty rozdział Apokalipsy Św. Jana czyli Objawienie, ostatnia księga w BIBLII ) z chrześcijaństwem, które ma z nim tyle wspólnego, co białe z czarnym.
Ciekawy jest również fragment Drugiego listu do Tesaloniczan (w tej samej książce) rozdział Drugi wersety od trzeciego do dwunastego. Naprawdę polecam Wam całość tej fascynującej książki.

Odnośnie innej ciekawej książki i PSYCHODELIKÓW. Oto cytat z „Nadchodzi Ostatni Dyktator Świata” Kinman L. Dwight. Nie polecam jej czytać niezaznajomionym z Biblią. Zawiera ona wiele bzdurnych i zwodniczych informacji:

„Pozostali ludzie, którzy nie zginęli od tych plag, nie odwrócili się od uczynków rąk swoich, nie przestając oddawać czci demonom oraz bałwanon złotym i srebrnym, i spiżowym, i kamiennym, i drewnianym, które nie mogą anie widzieć, ani słyszeć, ani chodzić, i nie odwrócili się od zabójstw swoich ani od swoich czarów, ani od swego wszeteczeństwa, ani od kradzieży swoich (Obj 9:21-22) [Użyte w tym miejscu przez Św. Jana] Słowo czary po grecku brzmi pharmakeia, od czego pochodzi nasze słowo (ang) określające zażywanie narkotyków. Obecnie wiemy, że poprzez zażywanie LSD i innych narkotyków, ludzie udają się w podróż i w sensie dosłownym kontaktują się z demonami. Wynalazki techniki potwierdzają (...) że Objawienie to Boża księga mądrości wszech czasów.

Księga Wyjścia rozdział 20 „4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań".

A teraz patrzcie uważnie i porównajcie te obrazy











z tymi







Oto dlaczego to idol Różokrzyżowców czy Templariuszy



Washington




Więcej tu http://sunandshield.wordpress.com/2009/06/10/unmasking-baphomet/



A tu coś dla wzmocnienia efektu wśród wielbicieli kościelnej symboliki:
http://www.ludd.luth.se/~silver_p/kutna-1.html

Zdjęcie poniżej ukazuje postać Lucyfera z charakterystycznie ułożonymi rękoma; NEW AGE movement nakazuje ćwiczyć tego typu ustawienia, które jakoby poprzez ułożenie "lewej ręki ku górze a prawej ku dołowi pozwala pozyskiwać energię pozytywną z kosmosu negatywną wyrzucając do ziemi ".







Trochę o tych rączkach min. w okultystycznym tarocie "Człowiek-Który-Stwarza-Świat" (autodeifikacja człowieka przez satanizm) tu:
http://niety.blox.pl/html/1310721,262146,14,15.html?7,2007

Cytat:
"Jako pierwszą kartę, czyli ogólny opis sytuacji, wylosowałam Maga.Ta skromna figura naładowana jest jednak wielką mocą. Pod postacią magika (lub szewca) wyobrażony jest Człowiek-Który-Stwarza-Świat. Oczywiście nie świat cały, ale jakiś jego ważny ułamek. Mag to twórca, uchwycony w chwili, kiedy przystępuje do swego Wielkiego Dzieła. (...) Obiema nogami stoi pewnie na ziemi. Jest dokładnie tam, gdzie być powinien, w swoim własnym Miejscu Mocy. Mag lewą rękę wznosi ku górze i trzyma w niej pręt. Prawą rękę kieruje ku dołowi i trzyma w niej pierścień. W tym obrazie rozpoznajemy dwa podstawowe składniki świata, (...)Jang i In: siłę męską i żeńską, moc Słońca i Księżyca; to, co widoczne, i to, co ukryte; aktywność i dostosowanie się. Mag ma władzę nad tymi elementami i dzięki temu ma moc stwarzania świata. Gdy we wróżbie wypada ta karta, wiemy, że wzorem Maga posiedliśmy umiejętność kształtowania świata wedle własnej woli."



Kim NAPRAWDĘ jest postać ze zdjęcia i dlaczego razem z większością z was zostanie niebawem zniszczona możecie zapoznać się poprzez lekturę Biblii. Polecam Apokalipsę (Objawienie Św. Jana, to taka ostatnia księga w takiej grubej zakurzonej książce na półce w waszych domach)


Zostańcie z Jedynym Bogiem, którego Syn niebawem przyjdzie sądzić również Was...

Pozdrawiam

Kozak

P.S.
Przekażcie proszę link do tego posta znajomym zwłaszcza posiadaczom obrazów tzw. „Jezusa” czyli obrazu Lucyfera, który Go zwodniczo podrabia poprzez nakłanianie do łamania 2go Przykazania (20 rozdział Biblijnej Księgi Wyjścia)

WAŻNE Strony :

Zawartość tych stron niejednemu pomogła zrozumieć PRAWDZIWĄ treść Pisma Świętego:

http://ruch-adwentu.dekalog.pl/

http://www.piotr-kotarba-kaczor.net/index.php

Jak zdrowo się odżywiać jednocześnie nie krzywdząc zwierząt

http://klinikaemmanuela.dekalog.pl/



_________________
Zajrzyj:
http://ruch-adwentu.dekalog.pl/

Jak zdrowo się odżywiać nie krzywdząc zwierząt ani siebie:
http://klinikaemmanuela.dekalog.pl/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Blue




Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 233
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:35, 20 Maj '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak dla mnie to Randi jest dosyc jednowymiarowy i sie dziwie, ze ludzie wydaja kase aby uczestniczyc w tych spektaklach (a moze to za darmo i dobra alternatywa do TV ?). Dobry opis Randiego:

http://www.articlesbase.com/spirituality.....35486.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Blue




Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 233
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:35, 20 Maj '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tez warto poczytac:
http://www.communicationagents.com/emma_.....e_case.htm
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azizami




Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 1082
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:59, 30 Paź '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zmarł 20 października 2020 [*]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Azyren




Dołączył: 07 Wrz 2015
Posty: 4105
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:34, 30 Paź '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ten człowiek zrobił dużo dobrej roboty, tak potrzebnej w ostatnich czasach odradzającego się wszędzie zabobonu Sad [*]
_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


James Randi - o wróżkach oszustach i magii
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile