NIE dla imigrantów w Polsce. Uzasadnienie

Ordel

Bimi napisał:

[i]Niemcy kpią z polskich turystów. "Narodowe plaże i 500+"

Dzięki pisowskiej zapomodze na dzieci Polacy jeżdżą na wakacje, ale chcą przebywać tylko ze sobą. Niemiecki serwis kpi z "polskich stref" w kurortach na południu Europy.

Recepta na sukces - polskie strefy nad Morzem Śródziemnym. Tak telepolis.de opisuje nową modę urlopową "narodu słynącego od niedawna z izolacjonistycznych tendencji".

Oj niemiaszki nie lubią Polaków , nie lubią kiedy na wschodzie ludziom lepiej się powodzi . Dla nich to był zawsze rezerwuar taniej siły roboczej .
Po za tym , nie ma czegoś takiego jak "strefy" dla jakiejkolwiek nacji/grupy . Kompletne niemieckie bzdury . Ten serwis niemiecki nawiązuje do Grecji . A w Grecji bardzo nie lubią Niemców . Są przekonani , że za całym tym kryzysem stoją Niemcy , którzy za bezcen chcą przejąć grecką gospodarkę . Ja w greckim hotelu widziałem niemieckie mleko , ale w sklepach mają jeszcze mleko greckie Wink

.
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

Bimi

Chyba nie przeczytałeś.

Polskie biura podróży reklamują że w swoich zagranicznych wycieczkach oferują "narodowe plaże" i tego typu oferty cieszą się dużym zainteresowaniem.

Co oznacza tyle, że polskie bydło wyjeżdżające nad Może Śródziemne nie życzy sobie być rozpraszane lokalną kulturą, kuchnią, czy językiem. Generalnie to najlepiej jakby się zamknęli w domu przed telewizorem, bo tam najwięcej polskości... no ale wtedy nie poszpanują w pracy że byli na wakacjach za granicą.. Laughing

Święta prawda.
Ja nie muszę nawet czytać niemieckiej prasy żeby wiedzieć czego pragnie statystyczny polski turysta.
I też mam z tych dzikusów niemałą polewkę.
Mamy XXI wiek, a tymczasem ci nasi "ambasadorzy" reprezentują ksenofobię na poziomie średniowiecza. Smile

Nie no, ale fakt faktem.. od tubylców to lepiej się trzymać z daleka, bo jeszcze o coś zapytają po angielsku i będzie siara.

November09

bydło to jest na zachodzie i wielu z tych którzy wyjechali z kraju bo się wstydzą własnej kultury i stamtąd srają jadem na Polskę. Ciekawe czy Niemcy, Japończycy i Francuzi tak znają angielski.

Ciekawe Bimi czy zdajesz sobie sprawę że twoje poglądy są na rękę tym którzy stoją za zburzeniem WTC

oko

November09 napisał:

bydło to jest na zachodzie i wielu z tych którzy wyjechali z kraju bo się wstydzą własnej kultury i stamtąd srają jadem na Polskę. Ciekawe czy Niemcy, Japończycy i Francuzi tak znają angielski.

Ciekawe Bimi czy zdajesz sobie sprawę że twoje poglądy są na rękę tym którzy stoją za zburzeniem WTC

Bydło jest jego codzienym towarzystwem, stąd brak mu zrozumienia dla innego niż jego, stylu życia .
Możnaby nawet sądzić, że dla niego przekleństwem jest to, że mówi i pisze w jęzku polskim. Jego poglądy sugerują na wyjątkowo mocny atawizm, kierujący go najchętniej tam skąd przyszedł. Na drzewo.

Kruczowłosa

Zajmijcie się może swoimi gównami w toalecie.

Niemcy masowo odbierają Polakom dzieci za nic wymyślając powody na terenie Niemiec jak tam mieszkają bo za każde odebrane dziecko Jugendamt dostaje od państwa 6 tys euro!!!
Dlatego wymyślają powody i zabierają dzieci szczęśliwym rodzinom ale głównie obcokrajowcom.

Bimi

zobaczcie tylko jak wy biedolicie - na każdą jedną pierdółkę macie oczywiście argument narodowej dumy.
tylko z czego wy jesteście właściwie tacy dumni, ja się zastanawiam...

ja jestem dla was degeneratem, bo uważam się za obywatela świata; każdą religię traktuje jak to samo gówno, wszystko mi jedno w jakim języku mówię, zaś życie polaka nie ma dla mnie większej wartości niż życie innego człowieka.

wy natomiast jesteście normalni - najbardziej wartościowe jednostki czwartej RP.
nie tylko zbudujecie jeszcze lepszą polskę, ale na koniec pójdziecie nawet do nieba.
bo codziennie jesteście dumni z historii, której wcale nie tworzyliście, a która do tego jest kłamstwem. język znacie zaledwie jeden, ale za to ten najważniejszy na świecie. z tym że na poziomie w którym bali byście się podejść do matury. natomiast jak pojedziecie za granice, dupę wygrzać na plaży w chorwacji albo grecji, to boicie się się kontaktu z innymi narodowościami niczym diabeł święconej wody... zaś gdy się wam zdarzy być (o zgrozo) na ulicy "w obcym kraju", to szepczecie do siebie, bo wydaje się wam że ludzie się na was dziwnie patrzą.
taki właśnie wygląda ten wasz patriotyzm, z którego jesteście tacy dumni.

i naprawdę dziwicie się, że ja od takiej patologii trzymam się z daleka? Smile

oj biedni wy kurwa...
powiedział bym że mi was żal, gdyby nie to wiem, że wiem jak bardzo chcecie własnie takiego życia.
raz w tygodniu iść do kościoła, raz w miesiącu zainkasować 500+, a raz w roku pojechać na narodową plażę do chorwacji, uważając byle przypadkiem jakiegoś murzyna nie spotkać, a już nie daj boże araba Smile

dla mnie wasz patriotyzm to kpina na skalę światową.
jakby Niemcy wiedzieli o was tyle co ja, to PKB spadło by im o połowę, bo zamiast pracować ryli by całymi dniami z waszej narodowej głupoty.

Bimi

November09 napisał:

Ciekawe Bimi czy zdajesz sobie sprawę że twoje poglądy są na rękę tym którzy stoją za zburzeniem WTC

To już mogłeś od razu powiedzieć, że szatanowi.
Jak na prawdziwego Polaka przystało Smile

Z tego co się orientuję WTC zburzył niejaki Larry Silverstein, który jest z pochodzenia Żydem.
Tymczasem ten wasz ksenofobiczny jasełkowy patriotyzm jest bardzo tożsamy z fanatycznym syjonizmem jakim często emanują
obywatele Izraela gdy mam z nimi okazję zamienić kilka słów.

Więc ja osobiście uważam, że akurat moje poglądy to są w bardzo dużej sprzeczności z tymi co zburzyli WTC.
Zresztą umówmy się, trzeba być totalnym debilem żeby nie widzieć, że cała ta nagonka na islamistów, którą się tu tak podniecacie jest "made in w Tel Awiw".

Wasze "narodowo-patriotyczne poglądy" natomiast...
Cóż, one mają jeszcze sporo do nadrobienia, nim staną się tak zawzięte i wyraziste jak solidny izraelski syjonizm rasy panów.
No ale jesteście na dobrej drodze - musicie tylko o wiele więcej w armię zainwestować, nie wiem może husarię wskrzesić bo teraz konie znowu są w modzie, a jestem pewien że morale narodowe wam od razu pójdzie do góry.

oko napisał:

Bydło jest jego codzienym towarzystwem, stąd brak mu zrozumienia dla innego niż jego, stylu życia .
Możnaby nawet sądzić, że dla niego przekleństwem jest to, że mówi i pisze w jęzku polskim. Jego poglądy sugerują na wyjątkowo mocny atawizm, kierujący go najchętniej tam skąd przyszedł. Na drzewo.

"Gardzę tym kosmopolitycznym śmieciem, bo prezentuje brak zrozumienia dla innego niż jego stylu życia" - powiedział dumny Polak rezerwując zagraniczne wczasy na narodowej plaży Smile

Kruczowłosa napisał:

Niemcy masowo odbierają Polakom dzieci za nic wymyślając powody na terenie Niemiec jak tam mieszkają bo za każde odebrane dziecko Jugendamt dostaje od państwa 6 tys euro!!!
Dlatego wymyślają powody i zabierają dzieci szczęśliwym rodzinom ale głównie obcokrajowcom.

No co ty? I co potem z nimi robią - zjadają?

Bo jak nie, to może mogli byście wykorzystać takie odebrane dzieci jako te konie trojańskie.
Kukułki tak robią - polskie ptaki, było nie było.. w każdym razie po polsku kukają Smile

Ordel

Bimi napisał:

Chyba nie przeczytałeś.

Polskie biura podróży reklamują że w swoich zagranicznych wycieczkach oferują "narodowe plaże" i tego typu oferty cieszą się dużym zainteresowaniem.

Co oznacza tyle, że polskie bydło wyjeżdżające nad Może Śródziemne nie życzy sobie być rozpraszane lokalną kulturą, kuchnią, czy językiem. Generalnie to najlepiej jakby się zamknęli w domu przed telewizorem, bo tam najwięcej polskości... no ale wtedy nie poszpanują w pracy że byli na wakacjach za granicą.. Laughing

Święta prawda.
Ja nie muszę nawet czytać niemieckiej prasy żeby wiedzieć czego pragnie statystyczny polski turysta.
I też mam z tych dzikusów niemałą polewkę.
Mamy XXI wiek, a tymczasem ci nasi "ambasadorzy" reprezentują ksenofobię na poziomie średniowiecza. Smile

Nie no, ale fakt faktem.. od tubylców to lepiej się trzymać z daleka, bo jeszcze o coś zapytają po angielsku i będzie siara.

Narodowe plaże , szczerze to ja chcę zobaczyć takie plaże , gdzie są i może jakąś relacje , bo jak wiemy reklama swoje , rzeczywistość swoje .
A co do "Polskiego bydła" , to piszesz kompletne bzdury , jak można jechać za granicę np Grecja i nie spróbować baraniny , jagnięciny , a wpierdalać schabowe . Rzeczywiści mój znajomy obierzy świat który właśnie jest na Bali , Sumatra , Jawa , opowiadał mi o polskich Januszach z lat 90tych którzy zabierali ze sobą zupki chińskie i piwo z Polski targali . Ale dziś praktycznie takich zgredów już nie ma .
Natomiast ja będąc ostatnio w Grecji zauważyłem że turyści z Walii i to w 3/4 przypadków u kobiet i połowa mężczyzn jest strasznie otyła . To jakaś masakra . Jak tak można żyć , jedna wielka fałda tłuszczu i takie walijskie Janusze leżą jak foki i wygrzewają się na Słońcu i tak cały dzień .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

Bimi

Ech Ordel, widzę ,że się stawiasz i nie idziesz z duchem narodu...
Baraniny mu się kurwa zachciało... ze też ci nie wstyd. Smile

Bierz przykład z gościa, który napisał najbardziej popularny komentarz pod tym artykułem - oto jak odpowiada prawdziwy dumny polski patriota:

Cytat:

Będąc szczery, to jednak wolę "Narodowe plaże" niż "multikulturowe jarmarki"

https://www.o2.pl/artykul/niemcy-kpia-z-.....360683137a

Ordel

Ale tacy ludzie ( ja ten z komentarza ) , nie jeżdżą na wakacje za granicę . Za granicę na wakacje jedzie się nie tylko po to aby odpocząć , ale i po to by poznawać i próbować wszystkiego . Tylko tak można sobie wyrobić jakąś opinię .

Ale przyznam się wam , że jak wysiadłem z samolotu w Polsce i czekając na auto widziałem gościa młody facet z brzuchem z krzywymi zębami z petem w gębie i w bluzie żołnierzy wyklętych z naciągniętym na łeb kapturem , to powiedziałem sobie "nie chcę tu być" . Przez kilka dni miałem chandrę Wink

.
Normalnie czasem myślę sobie by zrobić koszulkę z napisem : Cześć i chwała KBW i stawiam sto patyków że 99% fanów popierdalających w ciuchach Żołnierzy Wyklętych nie ma pojęcia czym było KBW .

Ja np lubię obserwować . Np. tatuaże u angoli . Wyblakłe , dawno zrobione , jaki wzór (dużo mówi o człowieku ) , czcionka , kolory itd . Tatuaże zajebiście dużo mówią o ludziach . Następnie zwracam uwagę na budowę ciała . Jeśli chodzi o "angoli" otyłość jest oznaką niskiego stanu społecznego ( biedota na zasiłkach i różnych 500+ ) , żrą jak świnie tłusto i słodko .
Ale są mili , jak taki kalafior wskoczył do basenu i mnie siedzącego 2 metry od uderzenia 150 kilo w tafle wody ochlapał , po grzecznie z uśmiechem na twarzy przeprosił Smile

.
Obserwacje w świecie zwierząt Wink

.
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

Bimi

Ordel napisał:

Ale tacy ludzie ( ja ten z komentarza ) , nie jeżdżą na wakacje za granicę . Za granicę na wakacje jedzie się nie tylko po to aby odpocząć , ale i po to by poznawać i próbować wszystkiego . Tylko tak można sobie wyrobić jakąś opinię .

Jeżdżą, jeżdżą - nie bój żaby.
Inna sprawa, ze z innego powodu niż ty.
Ty jedziesz, żeby poznawać i próbować wszystkiego, a oni bo tam jest taniej i do tego lepsza pogoda.
Co nie zmienia faktu, że najlepiej się czują w polskich strefach. Smile

Bimi

Czasem jak słyszę o Polakach co mieszkają w USA lub UK przez 10, a nawet i 20 lat, i angielskiego nawet na podstawowym poziomie nie kumają, bo zadają się wyłącznie z Polakami, to sobie myślę "ja pierdole, to dopiero przykład typowej polskiej ksenofobicznej patologii".
Dziecko z downem bym wysłał za granicę, to by się szybciej odnalazło w społeczeństwie niż taka banda dzikusów z orłami na tatuażach. Dumnych... z chuj wie czego, bo na pewno nie ze swojego rozumu. Aa sorry, no tak - ze wspaniałej piastowskiej historii kraju, w którym się przypadkiem niedawno urodzili, a z którego na szczęście udało im się spierdolić za chlebem.. tylko po to aby ugrząźć w kolejnej patologicznej enklawie, rodem z Polski B.

czekan

Ja pierdolę , Piotrusia Bimi wydostał się z małej mieściny kilka lat temu, pomieszkał trochę w europejskim mieście , polatał samolotem po świecie na tani pedalski sex i już kurwa wielki światowiec globtroter . Very Happy

czy wszystkie tylnolubne Piotrusie to jebnięte narcyzy ? Shocked

Miernoto ,są ludzie na tym forum albo już raczej byli i trochę świata widzieli ,gdy ty w przedszkolu pieluchy moczyłeś . Laughing

_________________
bankierska lichwa - nowoczesne niewolnictwo -złudzenia na raty /
NIE WIERZĘ POLITYKOM -NIE . / bo to sprzedajne marionetki i cyniczni psychopaci /

oko

Bimi napisał:

oko napisał:

Bydło jest jego codzienym towarzystwem, stąd brak mu zrozumienia dla innego niż jego, stylu życia .
Możnaby nawet sądzić, że dla niego przekleństwem jest to, że mówi i pisze w jęzku polskim. Jego poglądy sugerują na wyjątkowo mocny atawizm, kierujący go najchętniej tam skąd przyszedł. Na drzewo.

"Gardzę tym kosmopolitycznym śmieciem, bo prezentuje brak zrozumienia dla innego niż jego stylu życia" - powiedział dumny Polak rezerwując zagraniczne wczasy na narodowej plaży Smile

Ano nie. Sam to wymyśliłeś.

Bimi napisał:

zobaczcie tylko jak wy biedolicie - na każdą jedną pierdółkę macie oczywiście argument narodowej dumy.
tylko z czego wy jesteście właściwie tacy dumni, ja się zastanawiam...

ja jestem dla was degeneratem, bo uważam się za obywatela świata; każdą religię traktuje jak to samo gówno, wszystko mi jedno w jakim języku mówię, zaś życie polaka nie ma dla mnie większej wartości niż życie innego człowieka.

wy natomiast jesteście normalni - najbardziej wartościowe jednostki czwartej RP.
nie tylko zbudujecie jeszcze lepszą polskę, ale na koniec pójdziecie nawet do nieba.
bo codziennie jesteście dumni z historii, której wcale nie tworzyliście, a która do tego jest kłamstwem. język znacie zaledwie jeden, ale za to ten najważniejszy na świecie. z tym że na poziomie w którym bali byście się podejść do matury. natomiast jak pojedziecie za granice, dupę wygrzać na plaży w chorwacji albo grecji, to boicie się się kontaktu z innymi narodowościami niczym diabeł święconej wody... zaś gdy się wam zdarzy być (o zgrozo) na ulicy "w obcym kraju", to szepczecie do siebie, bo wydaje się wam że ludzie się na was dziwnie patrzą.
taki właśnie wygląda ten wasz patriotyzm, z którego jesteście tacy dumni.

i naprawdę dziwicie się, że ja od takiej patologii trzymam się z daleka? Smile

oj biedni wy kurwa...
powiedział bym że mi was żal, gdyby nie to wiem, że wiem jak bardzo chcecie własnie takiego życia.
raz w tygodniu iść do kościoła, raz w miesiącu zainkasować 500+, a raz w roku pojechać na narodową plażę do chorwacji, uważając byle przypadkiem jakiegoś murzyna nie spotkać, a już nie daj boże araba Smile

dla mnie wasz patriotyzm to kpina na skalę światową.
jakby Niemcy wiedzieli o was tyle co ja, to PKB spadło by im o połowę, bo zamiast pracować ryli by całymi dniami z waszej narodowej głupoty.

Póki co, dla mnie degeneratem nie jesteś. Nie znam ciebie, więc czegoś takiego nie sposób powiedzieć. Znam część twoich wpisów, stąd są wnioski jakie są. Masz ten problem, że zawężasz swoje postrzeganie do tego, co wiesz i znasz, zupełnie nie stykając w kwestiach, których nie pojmujesz i które nie są kompatybilne z twoim rozumowaniem. Taki również wniosek można z tego wysnuć.
Stąd się bierze to, że już któryś raz, odpisujesz na moje wpisy te same odpowiedzi, argumentując tymi samymi "dowodami" i wywodami. Jak widać z cytatu powyżej, mylisz się.
Mnie twój kosmpolityzm nie obchodzi. Uważasz siebie za obywatela świata, to twoja sprawa za kogo się uważasz. Sprawa dotyczy wyłącznie tego, że to ty, mimo tego jak siebie określasz, gardzisz ludźmi. Jeśli dla ciebie każdy człowiek jest taki sam, bo to człowiek, skąd masz taką awersję do Polaków i tego co polskie ?
Ostatecznie jesteś /tak zakładam/ z pochodzenia Polakiem. Twoi rodzice /tak zakładam/ też byłi Polakami. Kończyłeś zapewne polskie szkoły i otrzymywałeś za to polskie kwity. Jeśli nie miałeś rodziców i byłeś sierotą adoptowanym przez parę pederastów, to by wiele tłumaczyło.
Czy, jak się legitymujesz, będąc za granicą, ukrywasz fakt bycia Polakiem ? Pytany o pochodzenie, odpowiadasz, że pochodzisz z kraju w którym akurat mieszkasz ? Pytany o rodziców, odpowiadasz, że to bydło polskie było ? To tylko przypuszczenia oparte na domyśle, że jednak z Polską coś wspólnego miałeś.
Wrzucasz do jednego worka wszystkich Polaków pisząc o nich to, co piszesz. Nie każdy żyje z zasiłku. Wiesz o tym ? Nie każdy jest biedny. Nie każdy chwali los którego doświadcza.
Zarzucając Polakom ich prymitywizm, czy wiesz /zakładam że tak/ że jest to efekt polityki wymierzonej przeciwko Polakom ? Bo jak to wiesz, to źle z tobą. Noszenie kapturów, jest nową modą, narzuconą zza oceanu. Wygląd ludzi jest sterowany. To poważna socjotechnika. Kiedyś, jak widziało się na ulicy człowieka ogolonego na łyso, było wiadome każdemu, że to kryminalista. Dzisiaj większość chce wyglądć jak kryminaliści. Nawet tatuaże, które lubisz oglądać, nie są już znakiem przynależności do gangów i wyznacznikem pozycji w półświatku, a czymś tak modnym jak szminka taniej dziwki.
Pochopnie oceniasz ludzi, których nie znasz. Pochopnie i bez zastanowienia oceniasz ich /rzekome/ ułomności. Że, ktos nie zna języka obcego? A co ciebie to obchodzi ?
Chyba że , a może i tak być, że dobrze wiesz jak jest, i to co piszesz, piszesz z premedytacją. Dlatego odpowiedzi nie oczekuję.

ElComendante

Bimi napisał:

Czasem jak słyszę o Polakach co mieszkają w USA lub UK przez 10, a nawet i 20 lat, i angielskiego nawet na podstawowym poziomie nie kumają, bo zadają się wyłącznie z Polakami, to sobie myślę "ja pierdole, to dopiero przykład typowej polskiej ksenofobicznej patologii".

No, jak tak możesz przecież oni ubogacają UK czy USA tak jak czarni z Somalii czy Muslimy z Północnej Afryki a jak ubogacasz kulturę to się przecież nie asymilujesz, bo wtedy tworzysz jednorodną kulturę a tworzenie jednorodnej kultury to faszyzm i wojna z multi-kulti.
Powinieneś być Bimi wielkim zwolennikiem właśnie takich Polaków, bo oni są prawdziwym wyznacznikiem Nowego Wspaniałego multi-kulti "tęczowego" Ładu, który przecież tak ubóstwiasz a co prezentujesz raz za razem.

Jeśli natomiast owi Polacy co to słowa po angielsku w UK nie potrafią, bo siedzą w "polskich gettach" to "ja pierdole, to dopiero przykład typowej polskiej ksenofobicznej patologii" to znaczy, że smoluchy somalijskie czy pastuchy bliskowschodnie co to 3 słowa na krzyż znają po angielsku po 30 latach funkcjonowania w USA czy UK to dopiero jest przykład "ksenofobicznej patologii", że już nie wspomnę tych "we wuz kangz" co to w 6 pokoleniu w USA mówią po angielsku gorzej niż Meksykanin co to dopiero przyjechał a poświęcił trochę czasu co by się biegle angielskiego nauczyć. Większości z tych "thug life patoli" to nawet z urządzeniem do pogłaśniania dźwięku na uszach nie sposób zrozumieć, bo brzmi to mniej więcej tak "lot da faka muta fuka du hij da". Tylko, że stwierdzenie tego faktu to antyafirmacja afroamerykańskiej kultury co klasyfikuje człeka jako rasistę.

Ja jestem zdania, że jak decydujesz się mieszkać w jakimś kraju to żyjesz wg. norm tego kraju, w tym uczysz się języka miejscowego, ale ja jestem - w odróżnieniu od ciebie - znany "bandyta, przemytnik i oszust", czyli rasista, ksenofob, homofob, transfob, islamofob i "cokolwiek dopisz"-fob, więc mogę tak uważać, ale ty? No nie spodziewałem się. Wink

Jednocześnie co za chamy te bidaki, Polaki, że chcą sobie plaże wybierać z Polakami jak jakieś ruskie. Nie, że tak samo robią Niemcy przyjeżdżając do polskich miejscowości a już szczególnie nie, że tak robią wszystkie "tęczowe" fagasy co to mają worki szekli, więc w imię ukochania ludzkości wykupują sobie całe hotele, co by przypadkiem żaden "zwykły kutas" nie wpieprzył im się w paradę podczas wypoczywania. Oni są prawdzie "multi-kulti" "tęczowi", bo przecież ileż to "virtue signals" prezentują publicznie w mediach. Przecież jak pierdolisz smuty w formie "virtue signals" jak to jesteś "wszyscy jesteśmy ludźmi, a ziemia jest naszą planetą!" to w orwellizującym się świecie, gdzie słowa stają się ważniejsze niż czyny to możesz nawet rozpierdolić całą planetę a i tak każdy przecież wie, jak to kochasz każdą istotę. Możesz sobie jak cukierbierg kupić chatę u jakiś "tubylców", postawić mur i nakazać ochronie kontrolowanie każdego tubylca co się pół kilometra od muru pokaże, ale i tak jesteś traktowany jako prawdziwie "tęczowy" miłośnik każdego istnienia ludzkiego. Przecież mieszkanie w hacjendach z kilku metrowymi murami wokół posesji i z całodobową ochronę z bronią długą jest prawdziwym umiłowaniem codziennych spotkań z innymi ludźmi włącznie z sąsiadami. Laughing

Nu, ale Polaku Cebulaku pomyśl lub powiedz, że ty też Mura byś postawił to my ci Pagadi ty rasisto, ksenofobie, bandyto jeden.

Bimi

kolejny zajebisty komentarz nr 1 pod newsem na wp.pl

Li napisał:

Islam, największym złem na świecie

A oto sam news:

Cytat:

Zamach w centrum handlowym. Zginęły kobiety
Bomba w ubikacji

Stolicą Kolumbii wstrząsnęła potężna eksplozja. W dzielnicy drogich hoteli i sklepów wybuchła bomba ukryta w damskiej toalecie centrum handlowego Andino. Przynajmniej trzy kobiety zginęły, kilka innych osób zostało rannych. Burmistrz Enrique Peńalosa nazwał to tchórzliwym zamachem terrostycznym.

manhattanman

czekan napisał:

Ja pierdolę , Piotrusia Bimi wydostał się z małej mieściny kilka lat temu, pomieszkał trochę w europejskim mieście , polatał samolotem po świecie na tani pedalski sex i już kurwa wielki światowiec globtroter . Very Happy

czy wszystkie tylnolubne Piotrusie to jebnięte narcyzy ? Shocked

Miernoto ,są ludzie na tym forum albo już raczej byli i trochę świata widzieli ,gdy ty w przedszkolu pieluchy moczyłeś . Laughing

Moderatorze, czemu on ma rację? czyli jak ciebie wyjebalo z jakiejs taniej pipidowy, ktora defacto jest z obszaru polska A, to jak okreslic twuj index, polska C ?

Islam nawołuje do indoktrynizacji i podstępnego szerzenia swej ideologii, więc to gorzej niż religia, zaś katolicyzm chocby nie wiadomo jaki by nie byl - szerzy 10 przykazan, ktorym blizej do milosierdzia anizeli wojny.

a to ze swinie sie nie stosują, to juz inna kwestia.

Bimi

jeśli już to świat C.

narody to taka sama zaraza świata jak religie.

jakby np. ogłosili referendum "czy jesteś za wcieleniem polski do czech?" to wyjątkowo skorzystał bym ze swego prawa wyborczego i poszedł zagłosować na tak. coby było jednej zarazy mniej.

natomiast w kwestii indoktrynacji religijnej.
w odróżnieniu od was, ja akurat znam wielu ludzi wyznających islam i nie przypominam, sobie żeby któryś z nich kiedykolwiek próbował mnie zindoktrynować. już prędzej ja go upiłem Smile

za to wy - judeochrześcijanie, próbujecie mnie indoktrynować non stop. i to na moim własnym ateistycznym forum, które was najwyraźniej przyciąga niczym gówno muchy.

więc mi tu nie pierdol.

Ordel

Bimi napisał:

narody to taka sama zaraza świata jak religie.

To całkiem inna bajka , nie bardzo pasuje do religijnego worka Wink

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

ElComendante

Bimi napisał:

narody to taka sama zaraza świata jak religie.

w odróżnieniu od was, ja akurat znam wielu ludzi wyznających islam i nie przypominam, sobie żeby któryś z nich kiedykolwiek próbował mnie zindoktrynować. już prędzej ja go upiłem Smile

To jak tak możesz Oggy Bimy drogi nie zwalczać zarazy tylko z nią wódkę pić. To nie wiesz, że wódka nie powstrzymuje zarazy. Wink

Ponadto nikt nie broni ci Bimi byś na własny rachunek testował sobie miłość do Wolności Słowa, poszanowania rzymskiego prawa cywilnego, itd. przez przedstawicieli różnych odłamów świata muzułmańskiego.

Co więcej nikt nie broni ci funkcjonować w miejscu czy kraju, który postanowił podążać drogą do stania się Somalią czy jakimś tam Detroit.

Pozwól jednak innym pozostać przy możliwości wykazywania braku chęci do testowania miłości do Wolności Słowa ze strony muzułmanów poprzez brak kontaktowania się z nimi i ogłaszania przy nich, że Allah to fikcja ... znaczy się za trudne słowo ... prościej czyli nie istnieje po prostu a Mahomet to głupi pastuch.
Pozwól również wybierać ludziom ścieżkę funkcjonowania na co dzień, czyli np: brak chęci do bycia zarządzanym przez jakiegoś Jemeńczyka czy Somalijczyka oraz zostania kolejnym Detroit tudzież europejską Somalią.

Azyren

manhattanman napisał:

czekan napisał:

Ja pierdolę , Piotrusia Bimi wydostał się z małej mieściny kilka lat temu, pomieszkał trochę w europejskim mieście , polatał samolotem po świecie na tani pedalski sex i już kurwa wielki światowiec globtroter . Very Happy

czy wszystkie tylnolubne Piotrusie to jebnięte narcyzy ? Shocked

Miernoto ,są ludzie na tym forum albo już raczej byli i trochę świata widzieli ,gdy ty w przedszkolu pieluchy moczyłeś . Laughing

Moderatorze, czemu on ma rację? czyli jak ciebie wyjebalo z jakiejs taniej pipidowy, ktora defacto jest z obszaru polska A, to jak okreslic twuj index, polska C ?

Islam nawołuje do indoktrynizacji i podstępnego szerzenia swej ideologii, więc to gorzej niż religia, zaś katolicyzm chocby nie wiadomo jaki by nie byl - szerzy 10 przykazan, ktorym blizej do milosierdzia anizeli wojny.

a to ze swinie sie nie stosują, to juz inna kwestia.

Każda religia mesjanistyczna (w odróżnieniu od religii naturalnych) jest religią misyjną, czyli nastawioną na ekspansje, i działa to w obie strony (w rejonie środkowej Afryki, Sahelu, Adżarii, Indochin itd. Chrześcijaństw nie raz brutalnie, wypiera islam), a dekalog to tylko marketing i nic więcej. Między chrześcijaństwem a islamem nie ma różnicy pajacu, różnica jest jedynie między tym że większość chrześcijan żyje od setek czy dziesiątków lat w silnych krajach świeckich opartych na humanizmie i trzymających ich za morde i dlatego teraz są w miarę spokojni. To jest jedyna różnica.

A tak w ogóle to spadaj ćpać mefedron manhatanCwelu, dwucyfrowy debilu.
_________________
Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1

Kruczowłosa

Nie wiem ja wy ale ja mam wrażenie, że Bimi przeszczepił sobie coś z dupy do mózgu i o tym mówi

I że był to jednorazowy eksperyment, którego już nikt nigdy nie powtórzy...

Bimi

Ktoś musi wam biedacy do czasu do czasu powiedzieć co powinniście zrobić, żeby w przyszłości było wam lepiej, a nie jak zwykle gorzej.

Oczywiście nie po to żebyście mnie posłuchali - na to akurat za głupi jesteście.
Wyłącznie po to abym mógł znowu kiedyś powiedzieć "a nie mówiłem?" Smile

A teraz wracajcie czarnuchy na fora, rozsiewać anty-islamską propagandę - grzecznie i patriotycznie, zgodnie z dawno przyjętą i niekwestionowaną agendą wujka z Tel Awiwu.

manhattanman

Azyren napisał:

LUBIĘ SSAĆ GAŁE TACIE.

ElComendante

Bimi napisał:

Ktoś musi wam biedacy do czasu do czasu powiedzieć co powinniście zrobić, żeby w przyszłości było wam lepiej, a nie jak zwykle gorzej.

Nie sądzę by można było nazwać lepszą przyszłość sytuacji, w której jest się zmuszonym do chodzenia w głupim stroju i kompletnie niedopasowanym do klimatu umiarkowanego a także do hodowania wielbłądów w górach. Laughing

Bimi napisał:

Oczywiście nie po to żebyście mnie posłuchali - na to akurat za głupi jesteście.

Nazywanie głupotą niechęci do hodowania wielbłądów i chodzenia w głupim stroju z czepkiem na głowie można nazwać jedynie dobrym żartem, ale na pewno nie przydatną poradą. Very Happy

Bimi napisał:

Wyłącznie po to abym mógł znowu kiedyś powiedzieć "a nie mówiłem?" Smile

Jeśli twoje marzenia się spełnią to wątpię, że będziesz miał okazję powiedzieć "a nie mówiłem" w formie "a nie mówiłem" przynajmniej do czytających to forum, bo większość będzie leżała 6 metrów pod ziemią a do reszty będziesz musiał mówić mniej, więcej tak "QLT LK" {w wersji transliterowanej}. Wink

Bimi napisał:

A teraz wracajcie czarnuchy na fora, rozsiewać anty-islamską propagandę - grzecznie i patriotycznie, zgodnie z dawno przyjętą i niekwestionowaną agendą wujka z Tel Awiwu.

Na razie jedynym, który rozsiewa niewątpliwie niepatriotyczną oraz niegrzeczną propagandę wujków "aj waj" to jesteś ty, który być może nie zdając sobie z tego sprawy uwierzyłeś w jakieś dyrdymały Szkoły Frankfurckiej pod tytułem "aj waj" wszyscy jesteśmy tacy sami a "kolektyw pracuje ty jesteś komórką".
Muszę cię jednak zmartwić. Kultury kolektywne a szczególnie kolektywne religijnie mają w dupie twój indywidualizm.

Dodam jeszcze ogólnie.
Z jednej strony człowiek sobie myśli - chujowo będzie jak utopia "tęczowych się zrealizuje, bo te tępaki nie rozumieją, że szykują sobie sznur - ale z drugiej strony jest w inteligentnym człowieku taki element osobowości, który podpowiada - kurwa ale chciałbym zobaczyć miny tych "tęczowych", gdy się zorientują w jakiej są dupie, gdy uzmysłowią sobie, że zniszczyli miejscowe Kultury Dominujące, ale nie powstała na to miejsce ich wymarzona "Tęczowa" Kultura Dominująca tylko Kulturą Dominującą stała się kultura gości hodujących wielbłądy i na poziomie cywilizacyjnym umiejętności konstruowania lepianek.
Tak tępe przejęcie koncepcji przykazania Szkoły Frankfurckiej - wspieraj mniejszości i "najgłupsze kobiety w plemieniu i za dużym poziomem hormonów" a Dominującą Kulturę zniszczysz - bez wzięcia pod uwagę, że nie dotyczy to spójnych kulturowo mniejszości kolektywnych religijnie z własną Dominującą Kulturą muszę przyznać jest tak głupie, że aż być może dla jaj warte wsparcia.
Zobaczenie zatem gdzieś pod koniec żywota tej miny pod tytułem "gdzie kurwa popełniliśmy błąd" być może jest warta nawet wsparcia "tęczowych" w ich wiekopomnym dziele - nasza będzie władza w Nowej Dominującej Kulturze. Muszę to głębiej przemyśleć. Cool

P.S. Jeśli robisz to dla jaj Bimi to rozumiem twoją postawę. Cool

Polecam też do przeczytania również niewątpliwie frapujące, najnowsze odkrycia genetyczne dotyczące Indii.
http://www.thehindu.com/sci-tech/science.....090301.ece
Znamienne. Wink