Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 1232
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 11:28, 22 Wrz '15
Temat postu:
Na początek cytat z innego działu tegoż forum
Użytkownika papież:
papież napisał:
przecież oni nie przyjeżdżają tu szukać lepszego życia. To V kolumna.
Albo mówi się, że nie zostaną w Polsce, bo tu nic nie ma. Spokojna wasza rozczochrana, są tacy którzy zatrzymają się tu bez względu na wszystko, bo ich misja będzie miała się tu skończyć, nie gdzie indziej! Wiadomo, że głównym celem są największe siedliska zarazy, ale nie łudźcie się że o nas zapomną, ominą.
Oni nie ciągną po zasiłki.
Zasiłki to dla nich jedynie półśrodek, w drodze do celu.
Skończcie już z tymi głodnymi kawałkami.
Jacy wy wszyscy jesteście naiwni...
Oni przyjeżdżają się mścić, a w sercach mają nienawiść.
I to nie są tylko młodzi mężczyźni. Oni są sprytni.
Kiedy armia będzie już rozlokowana, uderzy jednocześnie, jak ptaki jednocześnie zmieniające tor lotu.
Kobiety będą się wysadzać, "Dzieci" będą zarażać śmiertelnymi chorobami.
Mają kasę, mają siatkę, dostają wytyczne, są zorganizowani - i potrafią długo siedzieć uśpieni.
------------
Islamizacja przebiega niezauważenie i gładko - jakoś trzeba przecież "ksenofobiczną" Polskę z tym zagadnieniem oswoić - więc co robią islamiści?
Wycinają werset 5:33 z debaty a dają 5:32 o tym, że według koranu nie wolno zabijać..(ale to cytat który był kierowany do ówczesnych Żydów, którym nie wolno było zabijać muzułmanów. Otóż wolno a nawet wg koranu trzeba ZABIJAĆ INNOWIERCÓW ALE NIE BYLE JAK:
" Zapłatą dla tych, którzy zwalczają Allaha i Jego Posłańca i szerzą zepsucie na Ziemi, będzie tylko to iż będą oni zabici lub ukrzyżowani albo też obetnie im się rękę i nogę naprzemianlegle, albo też zostaną wypędzeni z kraju. Oni doznają hańby na tym świecie i kary bolesnej w życiu ostatecznym."
"
to powyżej z filmiku:
Jest tam również wystąpienie islamisty jakiegoś ich przywódcy, który naucza dzieci i młodzież z różnych stron świata - część z rozmowy:
"- Wyobraźcie sobie, że mielibyśmy tutaj u nas Alawitę z rodziny Al.-Assada albo jego religii - Lubilibyście go?
- Nie!
- Co byśmy mu zrobili?
- Zarżnęlibyśmy go!
- Zarżnęlibyśmy go. Tak jest. Ponieważ jest niewierzącym. Każdy kto nie wierzy w islam jest niewierzącym."
---------
Nie wiem kim była kobieta, która podrzuciła nie tak dawno świnię do nowego meczetu w Warszawie ale jest moją bohaterką. Niestety jest ścigana za "obrazę uczuć religijnych"
Czy ktoś ściga Nergala za podarcie biblii?
W czterech literach mam wszystkie religie.. ale gdzie tu sprawiedliwość?
------------------------
Mili panowie i panie zapewniający w tv , że wszystko jest ok i 12 tys to nic - polegną razem ze wszystkimi jak nie za parę miesięcy to lat...ale n a p e w n o.
@Agre
2) Pozbawienie ludzi emocji to jest następna propaganda jaką próbuje się ludziom wmówić jako preludium do cywilizacji społeczeństwa w pełni zrobotyzowanego.
Nie chodzi o to aby pozbawiać ludzi emocji - a taki jest "plan", jak sama zauważyłaś - ale o to aby poznać emocje, zrozumieć czym są i po co są, a następnie korzystać z nich tak jak powinno się korzystać. Dwa bieguny to brak emocji i rozchwianie emocjonalne, czyli można powiedzieć brak równowagi i koncentracja na jednej z półkul mózgu. Brak emocji to psychopatia i mentalność dominatora. Rozchwiane emocje to mentalność niewolnika.
Obecnie mechanizmy np. programowania sprawiają, że człowiek przykładowo kupuje emocjami, a następnie sobie racjonalizuje swoje zakupy. Innymi słowy człowiek jest w niewoli swych emocji. Jak pisał Jones w Libido Dominandi "Człowiek ma tylu Panów ile ma namiętności". A chodzi o to aby emocje kontrolować i nie pozwalać im podejmować decyzji za Rozum (nie Intelekt, Intelekt to element składowy Rozumu; emocje zresztą też).
Brak emocji to psychopatia, wtórna czy genetyczna nie ma znaczenia. Antydepresanty tworzą właśnie psychopatów.
Mala napisał:
Czy ktoś ściga Nergala za podarcie biblii?
W czterech literach mam wszystkie religie.. ale gdzie tu sprawiedliwość?
Bo religie to część Systemu Kontroli i wypełniają stawiane przed nimi zadania i cele - jak wszystkie elementy Systemu. Dlatego biblię można drzeć i wszyscy mają to w trzewiach, a koran jest nietykalny. Bo ma być zarzewiem konfliktu.
_________________ http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0.400 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 12:18, 22 Wrz '15
Temat postu:
@de93ial
Nie spamuj tematu swoim (chcesz się czymś podzielić to idź do swojego tematu ) wykładem o emocjach.
I naucz się czytać ze zrozumieniem bo nie nadążasz , gdyż jesteś zbyt zapatrzony robieniem innym wykładów.
Cytat:
Czy ktoś ściga Nergala za podarcie biblii?
Cytat:
Bo religie to część Systemu Kontroli i wypełniają stawiane przed nimi zadania i cele - jak wszystkie elementy Systemu. Dlatego biblię można drzeć i wszyscy mają to w trzewiach, a koran jest nietykalny. Bo ma być zarzewiem konfliktu.
Myślisz ,że Mała o tym nie wie, nie jest tego świadoma?
Nie rób z kobiet debilek
1.To co się dzieje, to starcie cywilizacyjne.
2. Definicja cywilizacji. http://perspectiva.pl/perspectiva_LSTH_pdf/pdf/p18/07Kurianski.pdf
F. Koneczny określił cywilizację jako metodę ustroju życia zbiorowego albo inaczej: „Cywilizacja – to suma wszystkiego, co pewnemu odłamowi ludzkości jest wspólnego; a zarazem suma tego wszystkiego, czym się taki odłam różni od innych” Wg. Konecznego KAŻDĄ cywilizację można zdefiniować wg Pięciomianu (quincunx) obejmuje on pięć sfer egzystencji ludzkiej: prawdę (nauka szeroko pojęta), dobro (etyka), dobrobyt (działalność gospodarcza, ekonomia itp.), zdrowie (cielesne i duchowe), piękno (sztuka, wszelka działalność artystyczna). Wszystkie kategorie bytu są skorelowane z kondycją cielesno-duchową człowieka. Cywilizacje rządzą się określonymi prawami. Historiozof wyróżnił siedem cywilizacji: cztery starożytne: bramińską, żydowską, chińską i turańską oraz trzy średniowieczne: bizantyjską, łacińską oraz arabską. Z tych siedmiu cywilizacji sześć należy do szeregu gromadnościowego; jedynie cywilizacja łacińska znalazła się w szeregu personalistycznym.
3. Cywilizacje dążą do dominacji. Jednocześnie nie mogą egzystować różne cywilizacje. Powstaje stan acywilizacyjny, anarchia. Na terenie Polski ścierają się wpływy cywilizacji turańskiej (Rosja), bizantyńskiej ( Niemcy), żydowskiej i łacińskiej. Moim zdaniem cywilizacja łacińska zaczęła się rozpadać w momencie zniszczenia prawdy naukowej. Konkretnie chodzi o medycynę, która jest (z wyjątkiem chirurgii urazowej) szarlatanerią. Dalej już wszystko potoczyło się samo.
4. Cywilizacje arabska i „łacińska” będą walczyć. Może zostanie w to wciągnięta cywilizacja turańska. http://wolna-polska.pl/wiadomosci/kronik.....si-2015-09
5. Nietrudno się zorientować, kto to finansuje i do czego dąży. Dlaczego ? Bo mu się tak wydaje, że jest dobrze. Kto szalonemu i opętanemu może przeszkodzić ?... http://wolna-polska.pl/wiadomosci/fundac.....eo-2015-09
Tak więc jesteśmy świadkami być może końca świata. Życie na Ziemi funkcjonuje wg. PRAW. Są to prawa boskie. Trudno mieć pretensje do prawa ciążenia czy prawa zachowania masy. A szczególnie do 5 Praw Natury, które dotyczą organizmów żywych. Ignorowanie tych praw może się skończyć zagładą rodzaju ludzkiego.
Co jest związane z ekstremalnymi sytuacjami społeczności - reakcje biologiczne wg nowego paradygmatu. Wymienię tylko parę.
Zagrożenie życia powoduje ZAWSZE wzmożony popęd seksualny. Towarzyszy to zjawisko wielu chorobom m.in. gruźlicy, Tak natura zapobiega wygubieniu gatunku. Poza tym w ekstremalnych sytuacjach powstaje konstelacja: „ponad strachem”. To jest sytuacja walczącego szczura, który już nie ma nic do stracenia.
Przekonanie, że dzieci tyją od „niezdrowego jedzenia” w stołówkach i sklepikach jest tragicznym nieporozumieniem. Tak jak i to, że przyczyną chorób jest sól, tłuszcz i cukier. Zbyt długo -50 lat śledzę temat zależności zdrowia od diet, mając podstawy merytoryczne. "Dr Hamer uważa, że 90% ludzi z nadwagą jest "aktywnymi uciekinierami" oszczędzającymi wodę - konflikt braku spokojnej przystani.
Codziennie powinniśmy wydalić 1,2litra jest to 1% ze 120litrów, które jest filtrowane każdego dnia.
Skąpomocz nie jest niewydolnością nerek tylko wynika z nadczynności cewek zbiorczych nerek. Podczas tego procesu woda jest gromadzona w tkance łącznej, a człowiek przybiera na wadze. Ta otyłość nie ma nic wspólnego z dietą."
Elementem cywilizacji łacińskiej jest religia katolicka. W tej cywilizacji - w przedwojennej Polsce -było miejsce na tolerancję dla innych religii. Kto chce zrozumieć cokolwiek z historiozofii powinien wysłuchać wykładów cybernetyka Józefa Kosseckiego na temat cywilizacji i historii. W tym Polski (na YT. Nauka O Cywilizacjach)
Religia określa, wyznacza człowiekowi sposób postępowania. Każdy może sobie przeczytać Dekalog i odpowiedzieć, czy rzeczywiście zasługuje on na wyrzucenie ze świadomości ludzi. Z wyjątkiem 3 pierwszych jest do zaakceptowania dla każdego człowieka. Kant, na którego powołują się agnostycy, sformułował imperatyw kategoryczny, który jest dogmatem etycznym.
Ale kto by się nad tym co Kant napisał zastanawiał…
Moi drodzy. Mój syn, kiedy był mały zapytał: "po co ja żyję". Wtedy byłam głupią gęsią, która uważała siebie za mądrą. Oczywiście, sama nie wiedziałam, po co żyję, więc reakcją był - śmiech.
Zalecam wszystkim aby- zgodnie z zaleceniami T. Sheridana, zajęli się sobą, dziećmi i swoim środowiskiem. Oraz - modlitwę.
Jeszcze przed budową płotu, imigranci ogołocili rolnikom pola i sady. Zabijali i zjadali napotkane zwierzęta. Doszło również do włamań
— mówi portalowi wPolityce.pl Grzegorz Piątkowski ze Społecznego Komitetu STOP Nielegalnym Imigrantom, członek Polski Razem.
wPolityce.pl: Niedawno wróciłeś z Węgier, gdzie byłeś świadkiem dramatycznych wydarzeń na terenach przygranicznych. Jak postrzegasz sytuację w tej części Europy?
Grzegorz Piątkowski (Społeczny Komitet STOP Nielegalnym Imigrantom, Polska Razem): Wrażenie są tragiczne. Już na początku naszego pobytu w węgierskiej miejscowości Asotthalom, gdzie udałem się wraz z szefem naszego komitetu Wojciechem Cieślakiem, spotkaliśmy pięciu młodych Pakistańczyków, którzy zapytali nas po angielsku, gdzie są. Powiedzieli, że przyjechali do Europy, bo w ich państwie nie ma demokracji. Zgodzili się z nami rozmawiać pod warunkiem, że nie wydamy ich policji. Przystaliśmy na ten warunek. Niewiele im to jednak pomogło, bo postanowili pójść główną drogą do Budapesztu, gdzie zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy. Mogliśmy jednak zauważyć, że nie są żadnymi uchodźcami politycznymi, tylko przybyszami szukającymi w Europie lepszego życia.
Spotkaliśmy się z burmistrzem Asotthalom Toroczkai László, który powiedział nam, że jeszcze przed budową płotu, imigranci ogołocili rolnikom pola i sady. Zabijali i zjadali napotkane zwierzęta. Doszło również do włamań. Punktem krytycznym był moment, kiedy przybyło 100 przemytników ludzi. Na miejscu było zaledwie 5 policjantów i 30 członków obywatelskiego patrolu złożonego z mieszkańców. Ci ludzie zostali zaatakowani! Na szczęście sytuację udało się opanować, nikt nie zginął, ale było bardzo niebezpiecznie.
Da się zauważyć wyraźnie oznaki niepokoju. Widzieliśmy podkopy pod płotem i znaczki na domostwach, które informowały, że właściciele dysponują bronią i wideo monitoringiem. Przy granicy takie oznaczenia są niemal przy każdej posiadłości! Takiego najazdu jeszcze nigdy nie doświadczyli, bo właśnie tak traktują imigrantów – jako najeźdźców. W bardzo bliskiej odległości jest zamknięte przejście graniczne odgrodzone bramą, zasiekami, którego pilnują żołnierze z bronią długą wyposażeni w wozy pancerne. Burmistrz mówił nam, że państwo nie miało środków na dodatkową ochronę, ale mieszkańcy sami złożyli się na pickupa dla oddziałów obywatelskich, aby mieć możliwość patrolowania granicy. Można też spotkać patrole konne.
Pospolite ruszenie?
Można tak powiedzieć.
Czy, poza wspomnianą grupką Pakistańczyków, mieliście styczność z imigrantami przybywającymi do Węgier?
Po spotkaniu z burmistrzem sami zobaczyliśmy, jak 25 imigrantów wychodzi z lasów. Same chłopaki! Żadnej kobiety, starca, dziecka… Tylko młodzi mężczyźni w wieku „poborowym”. Nie sprawiali wrażenia pokojowo nastawionych, na szczęście szybko pojawiła się policja. Niestety nie pozwolono nam nagrywać tego zajścia kamerę. Na każdym kroku czuć ducha gotowości bojowej.
Czy wyobrażasz sobie powtórkę z tego scenariusza w Polsce?
Przedstawiciele think tanku powołanego przez Orbana ds. migracyjnych ostrzegali nas, że fala imigrantów ruszy teraz przez Rumunię, Słowację i Polskę do pozostałych państw. Nie chciałbym tego doświadczyć, ale jest to całkowicie możliwe. Skoro imigranci będą mieli jedyny szlak, a nasze granice są ogołocone, zaś Straż Graniczna kilka miesięcy temu została pozbawiona broni długiej – scenariusz jest gotowy. Warto pamiętać, że jesteśmy zewnętrzną granicą strefy Schengen. Między Przemyślem a Lwowem granica biegnie w polu, podobnie granica między Słowacją a Polską. Te granice są całkowicie niestrzeżone.
Jak twoim zdaniem powinien zachować się polski rząd? Niektóre środowiska podkreślają, że powinniśmy przyjmować tylko tych uchodźców, którzy są nam bliscy kulturowo.
Po pierwsze, mamy bliskich nam kulturowo Polaków z Donbasu. Po drugie, mamy Polaków w Kazachstanie, na Syberii, itd. Po trzecie, jeżeli chcielibyśmy przyjmować obcokrajowców, to mamy bliskich nam kulturowo Ukraińców z Donbasu, regionu ogarniętego wojną. Dopiero w dalszej kolejności mamy chrześcijan syryjskich. Tu jednak pojawiają się pewne problemy. W jednej parafii została przyjęta rodzina, a gdy okazało się, że będą musieli pracować, wyjechali do Niemiec. Musimy mieć świadomość, że ci ludzi nie zostaną w naszym kraju. Natomiast Polacy z państw dawnego ZSRR chcą tu żyć. Nie możemy przyjmować młodych facetów upchniętych tutaj przez ISIS. To piąta kolumna! Jeśli 1 proc. stanowią zamachowcy, to z tych 12 tys. będzie 120 osób. We Włoszech radykalnych islamistów jest już 5 proc. Mamy zatem już 600 osób, które mogą wysadzić się w warszawskim metrze, na krakowskich Balicach czy w autobusie pod Tarnowem. Musimy wzmocnić ochronę granic. Dobrym pomysłem byłaby reaktywacja KOP, który strzegłby granicy przed nielegalnymi imigrantami, wzmocnienie Straży Granicznej czy powołanie Obrony Terytorialnej – na Węgrzech działa to świetnie.
Takie rozwiązania jednak kosztują…
Policzyliśmy, że MON musiałby przeznaczyć na reaktywację KOP 500 mln zł, co stanowi niewielki wydatek zważywszy na 2 proc. PKB, które jest przeznaczone na obronność. Musimy pamiętać, że imigranci są czynnikiem całkowicie obcym. Nic nie umieją, nie znają języków, pożądają naszego socjalu, choć przecież gros z nich stanowią młodzi silni mężczyźni, którzy mogliby pracować lub walczyć. Często słyszymy, że Polacy też byli kiedyś uchodźcami i zostali przyjęci w Iranie. Zwróćmy jednak uwagę na archiwalne fotografie – widzimy kobiety i dzieci, mężczyźni walczyli na frontach II wojny światowej. My spotykaliśmy młodych, zdrowych, silnych mężczyzn. Widać to zresztą na zdjęciach, które z trudem przedostają się do mediów głównego nurtu, które nami manipulują, a często serwują kłamstwa w żywe oczy.
Rozmawiał Aleksander Majewski
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 1301
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 18:32, 22 Wrz '15
Temat postu:
Gośka napisała:
Cytat:
Czy oni w zimie nie zamarzną?
Ja nie sądzę, żeby oni sami zaprzątali sobie głowę podobnymi bzdetami. Z pewnością nie zamierzają "marznąć", ani po to tu nie przyjechali (i nie jadą). Zresztą, sami oświadczyli po co tu jadą: otóż, jadą tu dożyć swoich dni. Pamiętacie tę scenkę kiedy dziennikarze pytają się ich, czy oni zamierzają wrócić, kiedy sytuacja w Syrii się poprawi? (swoją drogą śmieszne to gadania o Syrii - przecież to zbiorowisko różnych maści z całej Afryki północnej. To zresztą widać po różnych pyskach, karnacjach, ogólnym stopniu "zamożności" itd. Nawet jeśli wyruszają z Syrii - to wcześniej byli gdzie indziej. To primo. Całe te pierdolenie telewizyjne to jedynie bełkot nierozeznanego - i tak jest ze wszystkim prawie co się słyszy). No i pada odpowiedź: Nie. Pytanie nie jest czy, lecz ilu z nich jedzie tu z konkretną misją, a ilu -tylko tak - odebrać co swoje i cieszyć się .. no, nie muszę chyba mówić czym i z czego...
No to ja się pytam: co teraz robi minister Teresa Piotrowska, gdzie jest druga najważniejsza osoba po premierze dzisiaj w kraju? Granice ze Słowacją, Czechami, powinny być zamknięte (dla Nieobywateli Unii) NA WCZORAJ, kontrola wszystkich bez wyjątku, patrole policyjne na obszarach przygranicznych, wzmożona obserwacja całej linii granicznej!a z Niemcami - uszczelaniane systematycznie, otwarte -ale ze wzmożonym -że tak powiem- ruchem celników, nowych strażników, oddelegowanej na nowo kadry itp. do wszystkich przejść z Niemcami - co by Niemiaszkom dać do zrozumienia, co też za chwilę może nastąpić! Kurwa Jej Mać!!! No ale wchodzę na stronę ministerstwa:
tu ma czas na pogaduchy ze związkowcami,a tu każe się NAM DOKSZTAŁCAĆ . To jest bezczelność.
_________________ w_Królestwie_TV http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1459
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 20:55, 22 Wrz '15
Temat postu:
No to nic tylko kupić pastwisko hodować barany i rytualnie podrzynać im gardła ...Wszak klientela będzie rosła z tygodnia na tydzień ...A może kopacz w swojej błyskotliwości liczy że wraz z integracją z naszym zacnym ludem słowiańskim, Arabowie rozsmakują się w świńskich kabanosach bo na pasztetową to się raczej nie skuszą tym bardziej że w poradnikach podróży po Europie mają All inclusive czy jak ktoś woli Szwedzki stół...Więc w Polsce do wyboru zostaje tylko podsuszana z dzika albo bycie Vege ...Ale Vege to im Imam odradzi bo po diecie Vege to człowiek łagodnieje i robi się jakiś taki pacyfistyczny jak po trawie _________________ Gaza Strefa śmierci
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 1232
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 21:26, 22 Wrz '15
Temat postu:
de93ial napisał:
Bo religie to część Systemu Kontroli i wypełniają stawiane przed nimi zadania i cele - jak wszystkie elementy Systemu. Dlatego biblię można drzeć i wszyscy mają to w trzewiach, a koran jest nietykalny. Bo ma być zarzewiem konfliktu.
W sumie to masz rację poniekąd, kiedyś takim zarzewiem w takim razie była biblia - krucjaty ktoś jeszcze pamięta? Ale nie przypominam sobie już jaki cytat Krzyżowcy podawali za przykład z biblii kiedy zabijali bestialsko ludzi ze wschodu.
W sumie czy ktoś dziś ogarnie jaki skutek przyniósłby zapis w naszej biblii, że w imię Chrystusa można a nawet trzeba innych zabijać? Myślicie, że nie znaleźliby się chętni? To pewnie byłoby niejedno zdziwko...
Ogółem ludzie nie są zbyt rozgarnięci... jeśli jakieś pismo rządzi nimi nieprzerwanie przez wieki i nie mogą po prostu żyć.
W sumie to masz rację poniekąd, kiedyś takim zarzewiem w takim razie była biblia - krucjaty ktoś jeszcze pamięta? Ale nie przypominam sobie już jaki cytat Krzyżowcy podawali za przykład z biblii kiedy zabijali bestialsko ludzi ze wschodu.
W sumie czy ktoś dziś ogarnie jaki skutek przyniósłby zapis w naszej biblii, że w imię Chrystusa można a nawet trzeba innych zabijać? Myślicie, że nie znaleźliby się chętni? To pewnie byłoby niejedno zdziwko...
Ogółem ludzie nie są zbyt rozgarnięci... jeśli jakieś pismo rządzi nimi nieprzerwanie przez wieki i nie mogą po prostu żyć.
Wiesz jak się trochę pogrzebie w "zapleczu" stojącym, zwłaszcza za Starym Testamentem, to wtedy rola i cel Biblii stają się bardzo klarowne. To [problem wszystkich religii - w starożytności istniały Tradycje Tajemne, które uczyły Prawa Naturalnego i tego jak działa Wszechświat, czym jest, itd. Także uczyły kim i czym jest człowiek, jakie są jego zadania, itd. Pomniki czy obrazy tworzono jako narzędzia mające za zadanie przypominać o tych naukach, przedstawiano "bogów", którzy po prostu są spersonifikowaną reprezentacją uniwersalnych mechanizmów obecnych we Wszechświecie, celem łatwiejszego zrozumienia jakie są zadania tych "zasad" i po co istnieją. Tego typu "dzieła" - obrazy, pomniki, itp. - powstawały jako przedmiot medytacji i samopoznania.
Tyle, że pewna konkretna grupa zinfiltrowała te Tradycje, doprowadziła do sytuacji, że wszelkie "inicjacje" mogą odbywać się tylko przez nich lub w ogóle, zaczęli propagować "bożkowatość" fałszującą prawdziwy cel istnienia rzeźb/malunków itp. Innymi słowy zaczęła się dezinformacja i manipulacja. Religie to efekt teju manipulacji i dezinformacji, ale i przyczyna. Religia ma przekonać ludzi, że "są nieśmiertelni", że "po śmierci będą wynagrodzeni" i dzięki temu tutaj sobie "dają spokój". Nie próbują się rozwijać, nie próbują dbać o Ducha w sobie (boi przecież i tak każdy ma duszę, nieśmiertelną i ona nie zniknie), nie próbują Go rozwijać. I właśnie przez to skazują siebie na "tułaczkę". Gurdżijew dość ciekawie o tym pisał - człowiek jako istota Trójmózgowa ma w sobie potencjał przyobleczenia się w szereg "ciał wyższych" niż planetarne (czyli fizyczne). Większość ludzi rodzi się, żyje będąc martwa we wnętrzu i umiera, znikają. Stają się nawozem. Kilku zaczyna tworzyć w sobie duycha, ale z powodu pojebanych warunków życiowych, w jakich się znajdujemy, nie czynią tego do końca i po "śmierci" skazane te namiastki Ducha są na wieczną tułaczkę pomiędzy różnymi ciałami planetarnymi. To zapewne musi być piekło, o którym wspominają różne tradycje. Także o tym mówił Chrystus słowami "Bądź dla mnie zimny, lub gorący. Nigdy nie bądź letni" czy Budda "Człowiek w swym życiu może popełnić dwa błędy - nie wejść na Drogę i nie przebyć nią do końca" czy w końcu "Błogosławieni którzy mają w sobie Ducha i ci, którzy Go nie mają. Biada tym, którzy posiadają tylko zalążek".
Religie w swej dezinformacji mają zaszyty Prawdziwy Przekaz Tradycji, ale z powodu manipulacji został on tak ukryty, że właściwie przez religię nie jesteś w stanie dotrzeć do sedna. Jak się sięgnie po inne źródła, np. pisma różnych Tradycji, wtedy te elementy w religiach staną się bardzo widoczne.
Religie zostały powołane do istnienia w konkretnym celu - manipulacja. To narzędzia manipulacji i kontroli stada, strzyżonego regularnie i dającego odpowiedni profit, co zresztą widać po majątkach "kościołów".
Co do mordowania w imię Ch - IRA jest świetnym przykładem takie podejścia. I takich ludzi nie brakuje, są ich miliony we wszystkich religiach. Dla nich "Bóg" to wymówka dla ich własnej potworności i nic więcej. Nie mają nic wspólnego z Prawdziwym Żyjącym Stwórcą, to "wyznawcy egregora".
Człowiek, pozostawiony samemu sobie, w końcu zaczyna robić to, co naprawdę chce robić. Ale do tego potrzebna jest Wolność, prawdziwa, nie proteza, o której wszędzie się mówi. Obecny świat został zredukowany do pracy i pierdolenia. Jest idealnie ukształtowany i przygotowany na przyjście Fałszywego Proroka.
Ludzie zostali upodleni, podstępem i samo pozwolili na to upodlenie. I tak się w nim "rozkochali", że zrobią wszystko - otrują siebie i cały świat - tylko po to, aby nie stawić Prawdzie czoła. Ale to się nie uda. Nie może się udać.
_________________ http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Dołączył: 22 Sie 2009 Posty: 476
Post zebrał 0.400 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 12:00, 23 Wrz '15
Temat postu:
A wspaniała rosja już zostałą z islamizowana dzięki putinowi.
Największy w Europie meczet powstał w… Moskwie
W ceremonii otwarcia największego w Europie meczetu – zaplanowanej na środę – udział weźmie prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin. Moskiewski Meczet Katedralny będzie mógł pomieścić aż 10 tysięcy wyznawców mahometanizmu.
Rosja: niespotykany w historii kraju wzrost liczby meczetów
Choć trudno dziś o tego typu statystyki, można przypuszczać, że liczba meczetów w Rosji pod koniec tego roku może być porównywalna z ilością tych świątyń w niektórych muzułmańskich krajach Azji czy Afryki.
Obecnie na terytorium Federacji Rosyjskiej jest już ponad 7 tys. meczetów! W połowie lat 80. XX wieku, na ówczesnym terytorium Rosji znajdowało się zaledwie 100 meczetów. Oznacza to, że w ostatnich 30 latach liczba rosyjskich meczetów wzrosła… 70-krotnie! Informację tę podał przewodniczący Rady Muftich Federacji Rosyjskiej Rawil Gajnudtin. – Wielu meczetom towarzyszą szkoły islamskie, biblioteki i ośrodki kultury islamskiej – mówił.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 12:52, 23 Wrz '15
Temat postu:
Jak to jest ,że największy meczet w Europie powstał w Rosji i największe muzeum historii Żydów na świecie znajduje się w Rosji nawet w jednym mieście w Moskwie?
no dedal masz jakiś wykład na ten temat?
sorry, ale muszę to napisać:
a Ty pszek masz na to jakąś teorie, albo Ty aximia , może papież ?
ja mam : jesteśmy pozamiatani i porobieni po całości , a nie żadne tam starcie cywilizacji gea ->teorie o starciu cywilizacji są dobre dla studentów
ogólnie to wygląda troche na powtórkę z Niemiec przed 2 wojną światową tak jak wtedy nastawili społeczeństwo wobec żydów tak teraz wobec islamu z tą różnicą że teraz to oni nam wrogów sprowadzają xD
A najgorsze jest to że sama nawet dyskusja na ten temat jest sukcesem propagandy bo trzeba o tym mówić nieważne co ale ważne żeby mówić a emocje ludzi automatycznie robią swoje w reakcji na masy filmików z terrorystami isis i masę innych których które ni z tąd ni zowąd akurat o imigrantach właśnie się pojawiały już od jakiegoś czasu.
Jeszcze przed budową płotu, imigranci ogołocili rolnikom pola i sady. Zabijali i zjadali napotkane zwierzęta. Doszło również do włamań
— mówi portalowi wPolityce.pl Grzegorz Piątkowski ze Społecznego Komitetu STOP Nielegalnym Imigrantom, członek Polski Razem.
wPolityce.pl: Niedawno wróciłeś z Węgier, gdzie byłeś świadkiem dramatycznych wydarzeń na terenach przygranicznych. Jak postrzegasz sytuację w tej części Europy?
Grzegorz Piątkowski (Społeczny Komitet STOP Nielegalnym Imigrantom, Polska Razem): Wrażenie są tragiczne. Już na początku naszego pobytu w węgierskiej miejscowości Asotthalom, gdzie udałem się wraz z szefem naszego komitetu Wojciechem Cieślakiem, spotkaliśmy pięciu młodych Pakistańczyków, którzy zapytali nas po angielsku, gdzie są. Powiedzieli, że przyjechali do Europy, bo w ich państwie nie ma demokracji. Zgodzili się z nami rozmawiać pod warunkiem, że nie wydamy ich policji. Przystaliśmy na ten warunek. Niewiele im to jednak pomogło, bo postanowili pójść główną drogą do Budapesztu, gdzie zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy. Mogliśmy jednak zauważyć, że nie są żadnymi uchodźcami politycznymi, tylko przybyszami szukającymi w Europie lepszego życia.
Spotkaliśmy się z burmistrzem Asotthalom Toroczkai László, który powiedział nam, że jeszcze przed budową płotu, imigranci ogołocili rolnikom pola i sady. Zabijali i zjadali napotkane zwierzęta. Doszło również do włamań. Punktem krytycznym był moment, kiedy przybyło 100 przemytników ludzi. Na miejscu było zaledwie 5 policjantów i 30 członków obywatelskiego patrolu złożonego z mieszkańców. Ci ludzie zostali zaatakowani! Na szczęście sytuację udało się opanować, nikt nie zginął, ale było bardzo niebezpiecznie.
Czy wyobrażasz sobie powtórkę z tego scenariusza w Polsce?
Przedstawiciele think tanku powołanego przez Orbana ds. migracyjnych ostrzegali nas, że fala imigrantów ruszy teraz przez Rumunię, Słowację i Polskę do pozostałych państw. Nie chciałbym tego doświadczyć, ale jest to całkowicie możliwe. Skoro imigranci będą mieli jedyny szlak, a nasze granice są ogołocone, zaś Straż Graniczna kilka miesięcy temu została pozbawiona broni długiej – scenariusz jest gotowy. Warto pamiętać, że jesteśmy zewnętrzną granicą strefy Schengen. Między Przemyślem a Lwowem granica biegnie w polu, podobnie granica między Słowacją a Polską. Te granice są całkowicie niestrzeżone.
Jak twoim zdaniem powinien zachować się polski rząd? Niektóre środowiska podkreślają, że powinniśmy przyjmować tylko tych uchodźców, którzy są nam bliscy kulturowo.
Po pierwsze, mamy bliskich nam kulturowo Polaków z Donbasu. Po drugie, mamy Polaków w Kazachstanie, na Syberii, itd. Po trzecie, jeżeli chcielibyśmy przyjmować obcokrajowców, to mamy bliskich nam kulturowo Ukraińców z Donbasu, regionu ogarniętego wojną. Dopiero w dalszej kolejności mamy chrześcijan syryjskich. Tu jednak pojawiają się pewne problemy. W jednej parafii została przyjęta rodzina, a gdy okazało się, że będą musieli pracować, wyjechali do Niemiec. Musimy mieć świadomość, że ci ludzi nie zostaną w naszym kraju. Natomiast Polacy z państw dawnego ZSRR chcą tu żyć. Nie możemy przyjmować młodych facetów upchniętych tutaj przez ISIS. To piąta kolumna! Jeśli 1 proc. stanowią zamachowcy, to z tych 12 tys. będzie 120 osób. We Włoszech radykalnych islamistów jest już 5 proc. Mamy zatem już 600 osób, które mogą wysadzić się w warszawskim metrze, na krakowskich Balicach czy w autobusie pod Tarnowem. Musimy wzmocnić ochronę granic. Dobrym pomysłem byłaby reaktywacja KOP, który strzegłby granicy przed nielegalnymi imigrantami, wzmocnienie Straży Granicznej czy powołanie Obrony Terytorialnej – na Węgrzech działa to świetnie.
Takie rozwiązania jednak kosztują…
Policzyliśmy, że MON musiałby przeznaczyć na reaktywację KOP 500 mln zł, co stanowi niewielki wydatek zważywszy na 2 proc. PKB, które jest przeznaczone na obronność. Musimy pamiętać, że imigranci są czynnikiem całkowicie obcym. Nic nie umieją, nie znają języków, pożądają naszego socjalu, choć przecież gros z nich stanowią młodzi silni mężczyźni, którzy mogliby pracować lub walczyć. Często słyszymy, że Polacy też byli kiedyś uchodźcami i zostali przyjęci w Iranie. Zwróćmy jednak uwagę na archiwalne fotografie – widzimy kobiety i dzieci, mężczyźni walczyli na frontach II wojny światowej. My spotykaliśmy młodych, zdrowych, silnych mężczyzn. Widać to zresztą na zdjęciach, które z trudem przedostają się do mediów głównego nurtu, które nami manipulują, a często serwują kłamstwa w żywe oczy.
Rozmawiał Aleksander Majewski
"Pisze ; "Takie rozwiązania jednak kosztują…"
Podam metodę bez kosztową
1. Sejm w trybie pilnym w obliczu realnego zagrożenia, liberalizuje ustawę o broni i amunicji,
bo każdy na szlaku "uciekinierów " staje się ponadprzeciętnie zagrożonym!
Car w 1905 roku w "okupowanej" Polsce
zezwolił każdemu obywatelowi na posiadanie krótkiej broni palnej i długiej małokalibrowej oraz mysliwskiej
do obrony bez zezwolenia broni ,
Policja traci prawo na wydawanie pozwoleń na bron!
(chwili obecnej policja swoich premiuje konfidentów pozwoleniami na broń,
natomiast odmawia ich nawet czynnym policjantom,
Wojskowi w wojsku mogą dowodzić kompania czołgów , a w chwili przejścia do cywila nie
mogą uzyskać pozwolenia na bron, bo decyduje to widzimisię ,
a Współczynnik Widzimisię zależy od szerokości geograficznej)
Policja traci uprawnienia na cofanie pozwoleń na bron.
Zostaje to w decyzji sądów!
Rejestracja broni , lub dla broni o szczególnym przeznaczeniu pozwolenia
wydaje jednostka administracyjna , tak jak dowody
a dla obywateli z stopniem wojskowym dodatkowo ,
zamiennie uprawnienia takie posiada komendant jednostki wojskowej
2. Rachunek za zakup broni i amunicji można odpisać od podatku.
3. Każda gmina ma obowiązek powołania jednostki obrony terytorialnej.
4. Każda gmina ma obowiązek szkolenia mieszkańców na wypadek pojawienia sie natarcia uchodźców.
5. Sejm w trybie pilnym w obliczu realnego zagrożenia,
zmienia prawo i daje obywatelom prawo do obrony Polski i swoich domów , rodzin.
6. W każdej gminie zamiast "Orlików"
buduje się kontenerowe strzelnice do celów szkolenia obywateli w obronie kraju!
7. W każdej szkole obowiązkowo powstaje sekcja strzelecka
8. Rząd dofinansowuje Ligę Obrony Kraju
9. Następuje ważenie oficerów Wojska Polskiego i Policji.
Za nadwagę i słaby test sprawności punkty karne i obniżenie żołdu
10. Wszyscy komedianci / komendanci Policji przechodzą okresowe badania psychologiczno - psychiatryczne na okoliczność cierpienia na homilofobie
Skąd pieniądze?
Miasta i gminy zamiast na pomniki, kwiatki, klomby i fontanny,
przesuwa środki na Obronę Terytorialną _________________ JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Liga Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej (LOPP) – masowa polska organizacja paramilitarna powołana w 1928
z połączenia założonej w 1923 Ligi Obrony Powietrznej Państwa i założonego w 1922 Towarzystwa Obrony Przeciwgazowej.
Miała na celu promowanie lotnictwa sportowego, komunikacyjnego i wojskowego.
Działała do wybuchu II wojny światowej w 1939.
Spis treści
1 Historia
2 Insygnia LOPP
3 Kalendarium
4 Członkowie
5 Zobacz też
6 Przypisy
7 Bibliografia
8 Linki zewnętrzne
Historia
Liga Obrony Powietrznej Państwa została zorganizowana z inicjatywy członków władz Aeroklubu Rzeczypospolitej Polskiej, jako niezależna od Aeroklubu powszechna organizacja mająca na celu rozwój lotnictwa w Polsce[1]. Nazwę organizacji zaproponował pisarz Andrzej Strug[1]. 22 maja 1923 przyjęto statut Ligi, a 4 sierpnia 1923 ukonstytuowały się jej pierwsze władze. Pierwszym prezesem Zarządu Głównego był Zygmunt Jastrzębski[1].
W 1933 uchwalono nowy statut, wiążący w znacznym stopniu Ligę z organami władzy państwowej (ministerstwem spraw wewnętrznych i ministerstwem spraw wojskowych), a w 1934 została ona uznana za stowarzyszenie wyższej użyteczności publicznej[1].
Wiązało się to z popieraniem i propagowaniem działalności Ligi przez władze państwowe i jej znacznym rozwojem liczebnym.
Prezesem Zarządu Głównego w tym okresie został, mianowany przez władze państwowe, generał dywizji Leon Berbecki,
a honorowym członkiem był Prezydent RP Ignacy Mościcki[1].
Podstawową komórką organizacyjną Ligi Obrony Powietrznej Państwa, następnie Ligi Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej, były koła terenowe tworzone w szkołach, na uczelniach, w przedsiębiorstwach i organach władz. Koła podlegały komitetom powiatowym lub miejskim, które podlegały komitetom wojewódzkim, podlegającym Zarządowi Głównemu. Działały w niej ponadto Komitet Kół Kobiecych i Komitet im. Żwirki i Wigury[1]. W skład władz Ligi wchodziła też Rada Główna.
W 1935 LOPP liczyła 1,5 miliona członków w 13 761 kołach, z budżetem 6.894.204 zł[2].
W 1939 liczyła ok. 2 miliony członków i do tej pory przekazała na rzecz rozwoju lotnictwa ponad 70 milionów złotych[1].
Liga Obrony Powietrznej Państwa, następnie Liga Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej popierała propagandowo i finansowo zakupy sprzętu lotniczego, sport lotniczy, badania i rozwój konstrukcji lotniczych oraz publikatory o tematyce lotniczej.
Wydawała własny dwutygodnik "Lot Polski", następnie "Lot i obrona przeciwlotniczo gazowa Polski"[1] oraz miesięcznik "Przegląd Obrony Przeciwlotniczej i Przeciwgazowej". Niemały był też udział organizacyjny, techniczny i finansowy Ligi w rozbudowie lotnisk, jak również szkolenie lotnicze mechaników lotniczych i pilotów. Szczególna rola przypada też na działalność Komitetu Żwirki i Wigury w samej Lidze.
Działalność LOPP, skierowana głównie do młodzieży, miała na celu wyrobienie w społeczeństwie zrozumienia i poparcia dla rozwoju lotnictwa.
LOPP między innymi ufundowała Instytut Aerodynamiczny w Warszawie, wspomagała lub inicjowała budowę tunelu aerodynamicznego przy Politechnice Lwowskiej, budowę Szkoły Pilotów w Radomiu, szkół mechaników w Bydgoszczy i Lwowie, obserwatorium meteorologicznego na górze Pop Iwan, Instytutu Badań Technicznych Lotnictwa na Okęciu, Doświadczalnych Warsztatów Lotniczych na Okęciu, kilkudziesięciu lotnisk i szybowisk, wspomagała działalność ośrodków Przysposobienia Wojskowego Lotniczego[2]. W latach 1933-1939 LOPP zakupiła i przekazała szkołom lotniczym i aeroklubom 326 samolotów oraz znaczną liczbę szybowców[1], w większości konstrukcji polskiej. W 1939 LOPP prowadziła 24 szkoły szybowcowe, 26 ośrodków szybowcowych i 5 szkół pilotów samolotowych Przysposobienia Wojskowego Lotniczego[1].
Do najważniejszych osiągnięć można zaliczyć wybudowanie 17 wież spadochronowych w okresie międzywojennym.
Również dzięki LOPP powstały Doświadczalne Warsztaty Lotnicze.
Według zdania historyka polskiego lotnictwa – Edwarda Kocent-Zielińskiego:
Wojskowe Warsztaty Lotnicze powstały z inspiracji niedoścignionego do dziś wzoru organizacji lotniczej jakim była polska Liga Obrony Przeciwlotniczej i Przeciwgazowej. (...)
Tego typu organizacji budującej z takim rozmachem szkoły lotnicze, instytuty naukowe, finansującej budowę samolotów to chyba na świecie nie było[3].
Insygnia LOPP
Liga posiadała nie tylko własne godło, lecz również hymn, sztandar, pieczęcie, odznaki, medale i plakietki.
Kalendarium
22 września 1922 – powstał Obywatelski Komitet Obrony Przeciwgazowej,
4 sierpnia 1923 – powołanie Ligi Obrony Powietrznej Państwa (LOPP),
15 grudnia 1924 – Komitet Obrony Przeciwgazowej przekształcił się w Towarzystwo Obrony Przeciwgazowej (TOP),
10 lutego 1928 – połączenie organizacji LOPP i TOP w towarzystwo o nazwie Liga Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej (LOPP),
20 stycznia 1934 – rozporządzeniem Rady Ministrów LOPP została uznana za stowarzyszenie wyższej użyteczności publicznej,
26 lutego 1951 – Sejm uchwalił ustawę o powołaniu Terenowej Obrony Przeciwlotniczej (TOPL)[4],
1956 – Komendę Główną TOPL podporządkowano ministrowi spraw wewnętrznych,
2 kwietnia 1964 – po powołaniu Obrony Terytorialnej Kraju (podlegała ministrowi obrony narodowej) TOPL weszła w jej skład, zmieniając nazwę na Powszechną Samoobronę,
18 maja 1973 – Rada Ministrów podjęła uchwałę o powołaniu w Polsce obrony cywilnej,
28 września 1993 – rozporządzeniem Rady Ministrów ustalono szczegółowy zakres działania Szefa Obrony Cywilnej Kraju,
26 listopada 1998 – Urząd Szefa Obrony Cywilnej Kraju został przemianowany na Urząd Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności.
Członkowie
Z tym tematem związana jest kategoria: Członkowie Ligi Obrony Powietrznej Państwa.
Z tym tematem związana jest kategoria: Członkowie Ligi Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej.
Zobacz też
Aeroklub Polski
Przypisy
J. Łukaszewicz, Liga...
Marian Romeyko (red.) "Polska Lotnicza", Warszawa 1937
polskieradio.pl
Dz.U. 1951 nr 14 poz. 109
Bibliografia
Janusz Łukaszewicz, Liga Obrony Powietrznej Państwa w: Skrzydlata Polska nr 11/2003, s.55
_________________ JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
A wspaniała rosja już zostałą z islamizowana dzięki putinowi.
Widzę, że niektórzy chyba spali na lekcjach geografii i historii.
Rosja nie została zislamizowana, ponieważ islam jest integralną częścią państwa rosyjskiego od czasów pierwszych carskich podbojów.
Wschodnie chrześcijaństwo nie przejawiało terrorystycznych skłonności do "miłosiernego" krzewienia ogniem i mieczem, jak jego zachodni odpowiednik, stąd nie powinna dziwić wielokulturowość Rusi czy Bałkanów. (na marginesie - najbardziej zislamizowany kraj UE to... Bułgaria z aż 13,7% wyznawców islamu!)
Muzułmańscy Россияне to min. Tatarzy, mieszkańcy Kaukazu, Kazachowie, Uzbecy, Kirgizi i inne nacje Azji Centralnej + gastarbeiterzy z prawie całego dawnego ZSRR.
Rosjanie stanowią 4/5 mieszkańców FR, więc widoczny udział religii pozaeuropejskich to żadna niespodzianka.
Islam sunnicki w Rosji - 2,4 mln wiernych.
Islam szyicki w Rosji - 300 tys. wiernych.
Islam nieokreślony - ani sunnicki, ani szyicki - 6,7 mln wiernych. Razem 9,4 mln przez 143,5 mln wszystkich obywateli FR daje 6,55% udział społeczności muzułmańskiej wśród całej populacji tego kraju.
Ciekawostka : buddyzm w Rosji - 700 tys. wiernych. O ile 62% na pograniczu z Mongolią nie zaskakuje, o tyle aż 38% w Kalmykii nad Morzem Kaspijskim to raczej mało znany fakt.
Cytat:
i największe muzeum historii Żydów na świecie znajduje się w Rosji nawet w jednym mieście w Moskwie?
Dość szczegółowe opracowanie, skąd pochodzą „elektroniczne zaproszenia” (twittery) do najazdu NACHODŹCÓW na Niemcy, bardzo jednoznacznie wskazują, że anonimowi autorzy tych „zaproszeń” znajdują się w swej większości w USA, UK i Australii: tylko 6,7 % tych „twitterów” ma swe źródło w Niemczech! Czyli jest to element ANGLOSASKIEJ WOJNY O PANOWANIE NAD ŚWIATEM.
Jak piszą autorzy opracowania, wygląda to tak, jakby jacyś dalecy mieszkańcy planety bezczelnie zapraszali gości by zwiedzili twój dom, nie pytając się przed tym o twoją opinię!
http://orientalreview.org/wp-content/uploads/2015/09/1000541.jpg
As you see, only 6,4% of all tweets with “#RefugeesWelcome”+Germany came from Germany itself. Almost half of them were originated from UK, USA and Australia! Looks like your remote planetmates are blushlessly inviting guests to visit your home without inquiring your opinion beforehand!
(…) Further analysis shows that it was only a beginning. A whole army of netbots has galvanized ‘hit-the-fan’ effect to the topic.
On Aug 27 forty automatic netbots @changing_news, @changing_news1,…, @changing_news39 from the United States simultaneously issued the following tweet at 8:00:33AM:
A new welcome: Activists launch home placement service for refugees in Germany and Austria #News #Change #Help
On Sept 1 the same group of netbots releases same tweets with caps on at 22:30:37:
A New Welcome: Activists Launch Home Placement Service For Refugees In Germany And Austria #News #Change #Help
On August 29 at 11.02PMa group of 80 netbots posts the following:
Thousands Welcome Refugees to Germany at Dresden Rally: Thousands of people took to the streets of the German city of Dresden on Satu…
Another group of fifty netbots from Australia (all created on Feb 14, 2014 between 06:02:00 до 06:24:00AM) publish a post on Aug 31 at 17:26:08:
#hot Football Fans in Germany Unite with ‘Refugees Welcome’ Message #prebreak #best
On Sept 1 at 07:29AM 95 netbots owned by Media for Social and Cultural Impact, Dallas, Texas, USA publish the following tweets:
German Soccer Fans Welcome Refugees Amid Ongoing Crisis: As Europe faces the challenge of a wave of migration…
Needless to say that every original tweet was multiplied in dozens of copies and spread Twitter-wide.
Evidently, the logic behind this campaign is to deteriorate social situation in Germany and undermine its economic development. Another target is the social structure of German society. 1 million of refugees coming annually there and supplementing existing 31% of local families having at least one migrant parent, would definitely disbalance the voting structure and secure a loyal leadership in Germany for the decades to come. On the other hand that would instigate ultra-right sentiments within the indigenous population and cause furious clashes between migrants and German radicals. Both processes would result in weakened Germany and diminished EU.
Zdaniem Konrada Rękasa postawa rządu Niemiec to zwyczajna poza, zagrywka PR-owa obliczona na wmówienie Europie, że Niemcy po mesjańsku biorą na siebie straszne brzemię utrzymywania imigrantów. Prawda jest inna:
Pomimo więc oporów wśród samych Niemców – Berlin znakomicie wie, że oprócz kłopotów – ściąga sobie po prostu kolejną porcję taniej siły roboczej, a tylko w ramach unijnej nowomowy kryguje się i udaje, że robi łaskę całej Europie. Stąd właśnie żądania partycypacji w kosztach, stąd rozkładanie odpowiedzialności, stąd wrażenie poświęcania się w imię „europejskiej solidarności”. Słowem – Niemcy robią sobie dobrze (a przynajmniej tak uważa ich rząd), a my im mamy jeszcze za to współczuć.
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 1232
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 07:49, 24 Wrz '15
Temat postu:
No i doczekaliśmy się. Kopacz ustaliła, że oprócz uchodźców z Syrii przyjadą do nas też z Erytrei.
Tylko, że ja nie widziałam ani jednej kobiety czy dziecka czarnego z Erytrei, za to mnóstwo czarnych zdrowych mężczyzn, którzy rozrabiają tam gdzie już są...
----------
Istnieje coś takiego jak antena satelitarna - tak wspominam na wypadek gdyby ktoś zarzucił, że nie widział tego o czym tu piszę w tv w Polsce (kablówka to też nie to samo). Otóż śledząc różne kanały natknęłam się na taki kwiatek:
Albańczycy z Kosowa udają Syryjczyków aby przedostać się do Unii, mają ułatwione zadanie bo wystarczy, że na granicy powiedzą, że nie mają dokumentów i mają jak tamci - śniadą cerę. Mimo to i tak wielu z nich było rozpoznanych na granicy z Chorwacją. Jaki jest powód ich ucieczki z Kosowa? Nie wiadomo, ogólnie tylko wiadomo, że w Kosowie rządzi korupcja i narkotyki. Może mają dość a może mają inny cel. A mnie ciekawi - jak premier nasza odróżniłaby Albańczyka od Syryjczyka
60 lat- tyle zajęło Albańczykom w Kosowie by się rozmnożyć na tyle aby zabrać Kosowo Serbom - no bo była ich większość, więc sobie zabrali Kosowo. Wiem, wiem - to nie ma związku
ale fakt faktem pozostanie....
"Grzanek" przytacza opinię Konrada Rękasa, że milion (bo tyle jest w "planie", na rok 2015 tylko 800 tysięcy) "uchodźco-nachodźców" z Kosowa i dalej aż po Pakistan i Somalię, to dla Niemiec dobrze, bo tania siła robocza, będzie można obniżyć płace (tak jak w USA) miejscowej sile najemnej itd. To dlaczego jednak do EKSODUSU zachęcają twittery głownie z państw anglosaskich - bo i w Niemczech stacjonuje kilkadziesiąt tysięcy US Army i być może i te 6,7 % twitterów wyprodukowanych w Niemczech, zapraszających np. Pakistańczyków do Niemiec z tego AMERYKAŃSKIEGO źródła pochodzi.
"Grzanek" najwyraźniej nie zna angielskiego, więc mu przetłumaczę opinię www.globalresearch.org z Kanady:
Cytat:
Evidently, the logic behind this campaign is to deteriorate social situation in Germany and undermine its economic development. Another target is the social structure of German society. 1 million of refugees coming annually there and supplementing existing 31% of local families having at least one migrant parent, would definitely disbalance the voting structure and secure a loyal leadership in Germany for the decades to come. On the other hand that would instigate ultra-right sentiments within the indigenous population and cause furious clashes between migrants and German radicals. Both processes would result in weakened Germany and diminished EU.
Ewidentnym celem stojącym za tą kampanią jest pogorszenie sytuacji społecznej w Niemczech i podminowanie ekonomicznego rozwoju tego kraju. Innym celem jest struktura społeczna społeczeństwa niemieckiego, 1 milion uchodźców corocznie jako dodatek do istniejących (tam) 31% lokalnych rodzin mających co najmniej jednego rodzica pochodzącego z migracji, z pewnością zmieni układ głosów i zabezpieczy lojalne (wobec USA) przywództwo na nadchodzące dekady. Z drugiej strony to pobudzi ultra-prawicowe sentymenty wewnątrz rodzimej ludności i spowoduje dzikie starcia pomiędzy migrantami i niemieckimi radykałami. oba procesy jako rezultat dadzą osłabione Niemcy i zmniejszoną UE.
Czyli, jak to napisał Aleksander Zinowiew w roku 2002 w "Tragedii Rosji", mamy GLOBALIZM CZYLI WOJNĘ NOWEGO TYPU, co przewidywał już w roku 1945 George Orwell POKÓJ TO WOJNA w "Roku 1984". Warto tutaj pamietać, że zachęcające do emigracji do Niemiec twittery są produkowane gównie w krajach, które specjalizują się w bombardowaniu państw przeznaczonych do "rozrzedzenia" ich populacji: USA, UK, Australia, itd.
Dołączył: 22 Sie 2009 Posty: 476
Post zebrał 0.800 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 11:18, 24 Wrz '15
Temat postu:
kaczafi Jak dla ciebie zwiększenie liczby meczetów ze 100 do 7000 w przeciągu tylko ostatnich 30 lat to wynik carskich podbojów to ty chyba nie wiesz co piszesz. Po za tym te twoje dane dotyczące muzułmanów w rosji są mocno zaniżone.
Do tego liczba muzułmanów w rosji w 2010r. według wiki wynosi 10% przy ludność całkowitej 142 mln czyli jakieś 14 milionów https://pl.wikipedia.org/wiki/Religie_w_Rosji
A już w 2013r. według The Washington Times około 15% czyli 21-23 milionów
Muzułmanie stanowią 21-23 milionów ze 144 milionów mieszkańców Rosji, czyli około 15 procent, a ich liczba szybko wzrasta.
autor: Daniel Pipes
The Washington Times
21 październik 2013
http://pl.danielpipes.org/13598/muzulmanska-rosja
w 2015r. w rosji przy tym wzroście będzie 20% muzułmanów czyli około 29 milionów, w samej moskwie mieszka ich 2 miliony
Blado wypada przy tym twoja bułgaria z 13,7% procentami i całkowitą liczbą ludności 7 milionów w tym około 1 mil to będą muzułmanie.
W rosji od 2010r do 2015r za panowania putina ilość muzułmanów się podwoiła, w 2010r było ich 10% a teraz będzie 20% (z 14 milionów do 29 milionów)
Mobilny meczet na ulicach Moskwy. Można go wezwać przez internet
Jak tłumaczy pomysłodawca, nietypowa inicjatywa ma być rozwiązaniem problemu braku dostatecznej liczby muzułmańskich świątyń w Moskwie. Projekt jest finansowany dzięki zbiórce społecznościowej. W Moskwie mieszka około 2 mln muzułmanów, co stanowi niemal jedną piątą jej ludności. http://www.tvp.info/20058122/mobilny-mec.....z-internet
ulice moskwy w święto muzułmanów
kaczafi Jak dla ciebie zwiększenie liczby meczetów ze 100 do 7000 w przeciągu tylko ostatnich 30 lat to wynik carskich podbojów to ty chyba nie wiesz co piszesz
Widzę, że muszę łopatologicznie.
W takim razie : carskie podboje -> pojawienie się muzułmanów w granicach Imperium Rosyjskiego -> powstanie ZSRR -> dalsza obecność dużej mniejszości islamskiej w granicach państwa -> rozpad ZSRR -> emigracja ekonomiczna islamskich mieszkańców Azji Centralnej i Kaukazu do Rosji -> wzrost liczby muzułmanów w FR.
Prościej już nie potrafię.
Cytat:
Po za tym te twoje dane dotyczące muzułmanów w rosji są mocno zaniżone.
Nie są zaniżone, tylko obejmują wyłącznie obywateli FR będących wyznania muzułmańskiego. Gastarbeiterzy, rzecz jasna, nie są objęci danymi Rosstatu.
Odnośnie rosyjskich muzułmanów :
Rosja to jeden z krajów, gdzie wśród wyznawców islamu występuje nadwyżka kobiet. Taką tendencję na ogół widać w państwach z autochtoniczną społecznością muzułmańską - powielenie ogólnego trendu.
Prognozowany wzrost.
Piramida wieku.
Cytat:
Rosja: niespotykany w historii kraju wzrost liczby meczetów
To samo dotyczy innych religii - statystycznie ubywa tylko bezkonfesyjnych.
Na przykład w ciągu dwóch dekad liczba parafii prawosławnych zwiększyła się z 6893 do 29 263, diecezji z 76 do 157, monasterów z 22 do 804, a duchownych z 7397 do 30 670.
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 1232
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 12:34, 24 Wrz '15
Temat postu:
Meczety rosną wprost proporcjonalnie do dzietności muzułmanów. To może tylko rosnąć, z tym że nie można porównywać muzułmanów mieszkających na danym terenie od wieków do obecnych napływających, gdzie bez wątpliwości ukryto radykalnych bojowników. Takimi "naszymi" w Polsce muzułmanami są tatarscy muzułmanie. Spokojni, bezkonfliktowi, naiwni dzisiejsi politycy myślą, że tak będzie z imigrantami.
---
Edit odnośnie liczb, które podałam - na chwilę obecnąjest już ok. ponad 500 000 tys imigrantów muzułmańskich w Niemczech, do końca roku będzie ich wg szacunków 800 000.
A muzułmanie rozmnażają się 4 razy szybciej niż Europejczycy (może więcej).
Więc policzmy 800 tys na pół 400 tys na 2 (kobiety i mężczyźni) - to daje po roku nowych 200 tys dzieci dodajmy do 800 tys - daje nam 100 000.
Po dwóch latach jest już 1. 850 000!
- A nie policzyłam żon które przyjadą i będą funkcjonowały jako: samotne matki (niektórzy mają ich po 4)
- Nie policzeni ci co jeszcze napłyną do wiosny przyszłego roku
- Wreszcie nie policzone dzieci ponad 1 na rodzinę a każdy wie ( albo powinien), że muzułmanin nigdy nie ma tylko jednego dziecka - to dyshonor dla nich a kobieta która nie ma dziecka jest gorszej u nich kategorii.
Więc tak po 30 latach albo i mniej będzie ich w Niemczech tyle co teraz w Polsce obywateli.
Nawet jeśli zmniejszymy te liczby o połowę ( bo z Afryki przyjeżdżają - na razie bez żon) to będzie tak do 2050 r.
A po 18 latach - ich dzieci będą miały dzieci, więc zmniejszać nawet tych liczb nie trzeba...
Odpowiedź jest w sumie prosta. To co obecnie nas otacza nie jest żadną "cywilizacją". To zwyczajny System Kontroli, zbudowany po to aby nas... kontrolować. Ludzie/istoty kontrolujące System budują "cywilizację", ale my jesteśmy jej częścią jako "niewolnicy" lub "mięcho na przemiał". A niewolnik ma zawsze być karmiony kłamstwem, które pozwoli mu myśleć, że jest "wolny". Żyjemy na Farmie o Wolnym Wybiegu, a wszystko co nas otacza to zagrody.
Wszystkie zostały stworzone w myśl jednej zasady - "dziel i rządź". A my dajemy się dzielić, dokładnie tak jak chcą abyśmy się dzielili. I nie ma znaczenia "kryterium" - czy sport, etniczne pochodzenie, rasa, kultura, religia, dzielnica, miasto, państwo, pochodzenie, tradycje, kolor włosów, bycie fanem jednego typu muzyki albo innego, bycie jednym lub drugim przedstawicielem sub kultury, itd. To wszystko to zagrody, mające wypełniać swój cel - kontrola populacji. I tak jak my prowadzimy na rzeź nic nie podejrzewające ptactwo/zwierzęta, tak samo sami pozwalamy się prowadzić. Prosto w mechanizmy rzeźnicze.
Tymczasem to wszystko to sztuczny twór, genialny i przerażający jednocześnie, którego celem jest Kontrola. Na każdym możliwym poziomie.
Człowiek ma "trzy mózgi" i są to miejsca, w których występuje autentyczna siatka neuronowa. Naturalnie głowa, bo o tym wiedzą wszyscy. Brzuch to przykładowo japońska "hara", czyli "punkt ciężkości", rozpoznawany w sztukach walki i systemach mistycznych. "Hara-kiri" to "przecinanie hara". Niedźwiedź to istota o silnym "hara". To źródło aktywności, działania. I serce, czyli centrum "emocjonalne". To Trójca naszej Świadomości. Święta Trójca, rozpoznawana w religiach, właśnie to symbolizuje - Bóg Ojciec, czyli głowa, Wola, Duch Święty/Bogini (w chrześcijaństwie "zsamaczanie" było przeprowadzone do tego stopnia, aby zatrzeć "żeński wydźwięk" z Ducha/Bogini) czyli emocje i uczucia, a z ich "Związku" rodzi się Syn Boży czyli Działanie, Siła. Jak myślisz, tak czujesz i tak działasz. Jedność w Myśli, Uczuciu i Działaniu. Tym jest "zunifikowana Świadomość" i taka Świadomość ma faktyczną siłę zmiany rzeczywistości. Kontrolujący System są takimi jednostkami. A ponieważ Wszechświat zawsze słucha "zjednoczonej" Świadomości to zawsze wysłucha jej "próśb", zawsze ponad "podzieloną" Świadomość.
A konflikt pomiędzy Myślą/Czuciem/Działaniem jest źródłem "podziału". To właśnie reprezentuje "szatan" czyli "przeciwnik". "Szatan" - i nie ma znaczenia czy postrzegany jako bezosobowe Prawo czy jako w pełni spersonifikowana istota - nie jest wrogiem Boga. "Szatan" jest wrogiem człowieka. Bo "chce" podziału naszej Świadomości. I dlatego żyjemy w "satanicznym" świecie, bo on został tak ukształtowany aby nas dzielić, wszędzie gdzie się da i na każdym poziomie, bo wtedy nie będziemy w stanie "złapać równowagi zjednoczenia". Bat i płot, ogrodzenie, karmienie. Kontrola.
Jedyna droga do Wolności, prawdziwej, to wzniesienie się ponad to, Zrozumienie. Zrozumienie Kim jesteś, Czym jesteś i Dlaczego jesteś. Zrozumienie swojej roli we Wszechświecie. I wypełnienie jej, wybranie jej. A można to osiągnąć tylko patrząc głęboko w swoją "podświadomość". Bo na tym właśnie wyrasta rozbuchane "Ego". "Ego" to narzędzie Świadomości, dzięki "ego", Świadomość rozpoznaje "ja" jako podmiot w przestrzeni - "ego" sprawia, że odskakujemy przed rozpędzonym samochodem, "ego" pozwala nam dostarczać jedzenie w nasze usta, a nie drugiej osoby, "ego" to taki twór, który można zidentyfikować w rzeczywistości. Ale rozbuchane "ego" jest źródłem podziału i dlatego także taką identyfikację, w Systemie, stawia się bardzo wysoko. I dlatego nadal mamy ten syf, bo większość z nas "boi" się tej Drogi przez "Podświadomość". Bo większość nie rozumie "ja", bo identyfikuje się z "Ja", z egoistycznym potworkiem. A kiedy "ego" jest "tobą", to jego "rozpad" nie jest przyjemnym zjawiskiem. Czynniki dokonujące tego postrzegane są jako "demony" rozdzierające wszystko, co ma dla nas znaczenie. I nie ma znaczenia czy są to czyste kreacje "ego" czy też "podczepiają się" pod te manifestacje jakieś byty. Kiedy człowiek żyje w mieszkaniu bez światłą, to nauczy się funkcjonować w nim. Ale po kilkunastu latach, jakby nagle znalazł powiedzmy latarkę albo świeczkę i użyłby, to wiesz co pierwsze ujrzy? Syf. Jebany, zasrany syf. I wielu zgasi i będzie udawać, że tego nie widziało. Tyle, że pewne rzeczy raz zobaczone nie mogą być "odzobaczone". A jedyna droga prowadzi tylko w jedną stronę - podwijamy rękawy i "do roboty", robimy sprzątanie. W chuj męczące i bolesne jak ja pierdolę, ale czas kurwa najwyższy.
Póki co zbyt wielu się boi, więc robią wszystko co tylko się da aby nie "brać się do roboty". I wszystkie elementy Systemu są właśnie po to skonstruowane.
Rząd i polityka to broń wymierzona w Umysł. Ma go zasrać jak tylko się da, zatruć i skazić. Im głębiej tym lepiej.
Kościoły i religie to broń wymierzona w Serce. Ma "uciszyć" "wewnętrzny zew" zmuszający ludzi do "zabrania się do roboty". Bo ten "zew" jest w każdym człowieku, każdej istocie istniejącej gdziekolwiek we Wszechświecie. To "Szept Stwórcy". Religia ma go zagłuszyć.
Wojsko to broń wymierzona w działanie. Ma sprowadzić człowieka do roli "osobnika wykonującego rozkazy". Czyli działanie bez Uczuć i Woli.
Trzy elementy - naturalnie w pewnym stopniu skonfliktowane pomiędzy sobą - na Trzy Mózgi.
To, czego jesteśmy świadkami, to świadome użycie wszystkich tych narzędzi przeciwko nam, niewolnikom. W jednym celu - mamy się "przerzedzić". "Moda na samobójstwa" może być jednakowo skuteczna jak dobra wojna.
Meczety rosną wprost proporcjonalnie do dzietności muzułmanów.
Owszem, ale rozrost społeczności muzułmańskiej podyktowany dużą dzietnością dotyczy głównie zmagających się z napływem nowych imigrantów (min. Norwegia i Finlandia) z biednych krajów, a nie posiadających muzułmańskich autochtonów (Rosja, Bułgaria, Bośnia) czy przybyszów z państw nieodbiegających demograficznie od Europy - Turcja, Iran, Liban - (np. Niemcy).
Cytat:
A muzułmanie rozmnażają się 4 razy szybciej niż Europejczycy (może więcej).
Proponuję oprzeć się na liczbach, a nie dogmatach religijnych.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
, gdyż jesteś zbyt zapatrzony robieniem innym wykładów.
