Znacznie taniej na Księżyc i Marsa?
Raport finansowany przez NASA sugeruje, że nowe formy partnerstwa z firmami komercyjnymi mogą obniżyć koszt załogowego lotu na Księżyc oraz na Marsa nawet o 90 proc. Osiągnięcie Księżyca jest możliwe nawet w 5-7 lat.
Większość ekspertów sektora kosmicznego jest zgodna: największą przeszkodą w ponownym załogowym locie na Księżyc i w pierwszej misji człowieka na Marsa są koszty. Dotychczasowe szacunki lotów załogowych na Srebrny Glob to przynajmniej 100 miliardów dolarów, a na Czerwoną Planetę – nawet 5-10 razy więcej. Są to potężne kwoty, na wydanie których nie stać w tej chwili żadnego państwa.
Na horyzoncie pojawiła się jednak możliwość zupełnie innej formy wstępnej eksploracji Układu Słonecznego – wspólnie z firmami na zasadach komercyjnych. Może to doprowadzić do oszczędności w wydatkach, co powinno przełożyć się na szybsze osiągnięcie celów. Realizacja byłaby możliwa na zasadach partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP) z komercyjnymi firmami, takimi jak SpaceX, Orbital ATK czy Boeing.
Już w tej chwili PPP przyniosło duże korzyści w programie dostarczania ładunku do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Gdyby NASA zleciła budowę bezzałogowego pojazdu Dragon wedle “tradycyjnych” form zleceń (amerykańskie zasady federal acquisition regulations, FAR), szacowany koszt wyniósłby 3,98 miliarda dolarów. Tymczasem z dostępnych informacji wynika, że firma SpaceX wydała nieco ponad 440 milionów dolarów, czyli prawie 90 proc. taniej.
Czytaj więcej na
http://nt.interia.pl/technauka/news-znac.....Id,1860318
Pożyjemy (albo i nie), zobaczymy