"NASA chce przywieźć piach z Księżyca"

Voltar

Cytat:

Amerykańska agencja kosmiczna NASA ma duży problem. Skończył się jej cały zapas księżycowego pyłu. A to oznacza, że nie ma jak testować kosmicznych maszyn i badać wpływu pyłu na ludzi. A że na Ziemi nie ma nic podobnego do piachu z Księżyca, więc Amerykanie muszą jakoś przywieźć go z kosmosu.

I tu pojawia się paradoks, znany jako "paragraf 22". Bo żeby przywieźć piach, trzeba na Księżyc wysłać ludzi, a by przygotować misję na naszego satelitę, trzeba wpierw przetestować kosmonautów właśnie w kosmicznym piachu. Nie można zaś wysłać samych próbników, bo one nie potrafią wrócić na Ziemię.

NASA nie ma też już lądowników, które były sprawdzone, bo program Apollo już dawno wyszedł z użycia, a nowe pojazdy jeszcze nie przeszły testów. Dlatego cała nadzieja w naukowcach, że stworzą coś, co przynajmniej będzie udawać kosmiczny piach.

http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=26757

no to już mają wymówkę, żeby nie lecieć... inteligencja tego tekstu poraża... w jakim p...m kosmicznym piachu testowano pierwszych kosmonautów?! Próbniki same nie wrócą?! No ja was przepraszam ale co za debil to pisał dla Dziennika?! Mało to było wypraw bezzałogowych?

Bimi

Biedni. Niedawno zgubili filmy z lądowania, a teraz skończył im się pył i nie mają jak testować statków... Laughing

Może niech przetesytują tak samo jak wtedy, w latach 60tych. Albo niech zrekonstruują Apolla na podstawie planów, dołożą komputery itp i wystrzelą - nic prostszego, chyba.. na pewno będzie miał większe szanse wyposażony w japońską elektronikę Smile

Czy plany też zagubili i nie mogą zrekonstruować?
A może związek zawodowy astronautów nie zgadza się na lot w Apollu 2000, bo stara konstrukcja nie spełnia obecnych norm BHP? Rolling Eyes

Taaak, to musi chodzic o to.

Voltar

No właśnie, poraża mnie to, że w latach 60., kiedy komputery miały moc dzisiejszych zegarków elektronicznych zdołano w kilka lat zrealizować lot na księżyc - w chwili obecnej NASA potrzebuje na to z co najmniej z lat 8 lub 20...

Czekam z niecierpliwością Very Happy

Ciekawe czy znowu będzie wiał wiaterek Very Happy

Wiadomość z ostatniej chwili: Niemcy ogłosiły plan lotu na księżyc w ciągu najbliższych lat. teraz szukają kasy w UE. Jeżeli na to mają iść moje podatki to nawet dołożę drugie tyle! Very Happy

Bimi

Voltar napisał:

Wiadomość z ostatniej chwili: Niemcy ogłosiły plan lotu na księżyc w ciągu najbliższych lat. teraz szukają kasy w UE. Jeżeli na to mają iść moje podatki to nawet dołożę drugie tyle! Very Happy

Chyba bezzałogowy i tylko w jedną stronę?
Inaczej ja nie zgadzam się na utopienie w tym ani jednej złotówki z moich podatków Smile

Wole popatrzec jak Chińczycy sie pocą.

Voltar

Fakt,

Cytat:

W pięć lat później na Księżyc mógłby się udać automatyczny lądownik, wysłany w ramach wspólnej misji z innymi państwami UE. Naukowcy mają nadzieję na sprowadzanie z Księżyca cennych surowców - na przykład izotopu hel 3

Hmm, ciekawe czemu nie chcą wysłać tam swoich kosmonautów, przecież to takie proste, wystarczy wypożyczyć wdzianka z muzeum NASA i po sprawie Very Happy

.

Easy_Rider

Racja, Voltar, to jest po prostu wymówka, ale przeznaczona dla tych, którzy wierzą, że kilkunastu terrorystów arabskich pokonało 11/09 potęgę obronną USA.

Cytat:

... nie ma jak testować kosmicznych maszyn i badać wpływu pyłu na ludzi.

Czy "Der Dziennik" chce sobie robić reklamę przez obrażanie inteligencji czytelników?

Rzeczywiście, a gdzie testowano tamte pojazdy, które rzekomo były już na Księżycu i czy "doświadczenie" z tylu poprzednich wypraw nie wystarczy? To nie jedyna wątpliwość. Pojawia się następne pytanie: to ile musiałoby być tego piachu, aby przetestować pojazdy? Przecież trzeba by rozsypać warstwę przynajmniej 10-centymetrową, na powierzchni przynajmniej 2 arów, co daje objętość minimalną rzędu 20 m sześć., a masę - w granicach 25-30 ton. Do czego by to mieli zabrać?

A co to właściwie znaczy: testowanie wpływ pyłu na ludzi? Czy będą oni tam lepić rękami babki z tego piasku, czy też obawiają się, że ten piach może któremuś wpaść do oka? Czyli co - będą się tam poruszać bez skafandrów?

Pojawia się tutaj ciekawa kwestia: to te wszystkie widoczne na zdjęciach odciski kół "pojazdów księżycowych" i butów "astronautów" powstały na piasku - niewątpliwie sychym, gdyz nie ma tam mowy o wodzie, przynajmniej w postaci płynnej?