Wysłany: 21:20, 22 Mar '15
Temat postu: Filmy których nie polecamy
Na życzenie naczelnego krytyka filmowego Ordela, ratuję przed przedawnieniem założony przez Python666m'a temat "Filmy których nie polecamy".
Python666m nie poleca:
Python666m napisał:
pierwszy moj ogien skierowalem do sitcomu -13 posterunek ---jakiez to pojebane gowno, az nie chce mi sie komentowac,tego shitu, zara ide sie wyrzygac, leeee, uuuu, leeeee. lyyyy
PSY: Prosze o inne propozycje gowien ktorymi media obsrywaja na codzien przyslowiowemu polakowu tylek
Wszyscy nie polecają:
prepozyt napisał:
50 potwarzy geya, gray's fifty face (hehe)
co za bajorko; bez kitu , film bez fabuły hehe
a jaaakie bzduuuuuury ! ludzie! to się w pale nie mieści..
żenua. przez pierwsze pół filmu to nic się ogólnie nie dzieje....
no może prócz zachwytu nad imidżem menedzera miliardera,, jaki to on wspaniały i "rulez" tą swoją kamienną potwarzą
...potem jakaś z kibla wyciągnięta akcja, że niby on się nie całuje bo zawsze ma po tym reflux, a ona boi się klapsa w pupe
ten film to policzek w twarz reżysera, z ekranu przebija bezbrzeżna nuda życiowa i nędza moralno-intelektualna ekipy kręcącej, scenografów, aktorów i scenarzystów, koleś który to sklejał podobno do dziś leczy się elektrowstrząsami.
prepozyt napisał:
bicie medialnej piany zawsze skutkuje marszem lemingów.
serio? ktoś może mi powiedzieć O CZYM jest ta historia?
bo was szmaciarze nie kupuję, bijecie pianę na kręcenie lodów, a wasze drętwe pseudointelektualne texty śmierdzą kawiorem:
prepozyt napisał:
pTEN film to jedna wielka kupa GóWNA piece of crap.
kto prowadzi uczone dysputy na temat gówna?
-sprzedajna gender-gówniarzeria
film jest wielką sraką, ale fetor wokół niej jest już ewidentnie sztucznie rozdmuchiwany
kupa śmiechu nad państwem, mili państwo.
Ordel napisał:
prepozyt napisał:
ktoś może mi powiedzieć O CZYM jest ta historia?
O ruchaniu podlanym S/M
Sam nie czytałem , ale kobieta tak .
I z tego co słyszałem to można skręcić z tego tylko porno na bogato z fabułą . A wyszedł im film dla nastolatków . Żenująco słaba gra aktorska . Historia strasznie naciągana .
Ale czemu film dla nastolatków . Jest tam rodzące się uczucie ale pierwsze skrzypce odgrywa kasa . Jest umowa na ruchanie z napierdalaniem , za odpowiednią kasę . I idzie taki przekaz , że całkiem fajnie zaczynać związek od bycia dziwką .
Zapamiętuje się bogatego gościa i zwykłą dziewczynę .
Daje 2/10 za ładne piersiątka
PS. nie wiem czy w książce jest o rypaniu w tyłek , ale nie ma dobrego S/M bez anala , więc pewnie jest . Natomiast w filmie gość mówi mnie więcej tak kiedy czytają z laską umowę na jebanie z wpierdol .
Koleś : - sex analny ,... oczywiście możesz wykreślić jeśli nie chcesz .
Laska : - Nie ( zmieszana lecz w jej wzroku widać zaciekawienie, jakby to było jakby mnie w dupę rżnął , tylko najpierw wsadzę sobie palca w dupe żeby zobaczyć jak to jest )
PS2. Te 50 twarzy to jakąś kinową kontynuacje będzie miało . DrugA cześć będzie zachęcała staruszki do wkładania sobie w dupę wibratory . W ciemno stawiam 2/10 i tylko dlatego ( 2 ) , że liczę na siarczystego klapsa , takiego jak lubię
Uboga wersja Tarantino . Dużo bezsensownej przemocy , dialogi ocierające się o kino 3 kategorii , gwałcenie pomarszczonego pingwina przez wielkiego murzyna o ksywie Stojak . A tak poza tym dużo cycków
Cytat:
Siostra Sara jest ofiarą przedstawicieli skorumpowanego kleru, została przez nich zgwałcona i odurzona narkotykami. Będąc na granicy życia i śmierci, otrzymała wiadomość od Boga, który kazał jej zemścić się na prześladowcach. Teraz uzbrojona po zęby Sara szykuje złym księżom dzień sądu. Zanim do nich dotrze, będzie musiała zmierzyć się z gangiem motocyklistów wynajętych przez duchowieństwo.
Zachęciło i ciekawiło , że zrobił to Rob Zombie .
Niestety , kibel po całości . Słabe dialogi , kiepska rzeźnia . Aż nie chce się o tym filmie mówić . Jest jak pilot serialu który już nigdy nie będzie miał kontynuacji bo był taki chujowy .
P.S. Dla czytelności chciałem to dać w oddzielnym poście mr. Ordel, a zwłoka czasowa jest trudna do wytłumaczenia . Mam tylko nadzieję, że częściej będziesz polecał coś dobrego, choć przed gniotami też trzeba ostrzegać.
PS ogólnie fanom sci fiction nie polecam wszelkiego badziewia spod marki "SyFy"
Podbijam . Mają taką nędzną namiastkę The Walking Dead , gdzie zapierdalają zombie bobasy Laughing o kurwa jakie to było okrutne . W Nie wiem po co im w nazwie drugie "y" , przynajmniej w Polsce by się wszystko zgadzało Wink
O panie na gumowym bananie , co za szajs . Lubie filmy futurystyczne z apokaliptycznym zacięciem , ale to , to jest jakieś gówno . Nie dorasta do pięt oldschoolowemu Mad Maxowi . To to jest jakaś komedia . W rozjebanym świecie bryki odpicowane jak w Pimp My Ride . Hordy matołów pragnący umrzeć w chwale by dostać się do Walhali , wręcz popisują się w "umieraniu" . No i nasza gwiazda Tom Hardy jako Mad Max , wypowiada kilka zdań i wygląda na to , że chyba ( w tym filmie ) zbłądził . Co on tam robi ? Charlize Theron ratuje ten film na nędzną 2uje/10 .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Kto wpada na takie pomysły . Ten film przypomina Ludzką Stonogę , ale jest mniej obrzydliwy i nie wszyscy na końcu giną , lecz spotyka ich los jeszcze gorszy .
A o co w filmie chodzi . Mamy świra który z ludzi robi Morsy
Nie można , amerykanie wszystko potrafią , ach jakby tak z "naszego" Tuska zrobił Morsa to byłoby coś _________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Projekt oparty na komiksach z serii X-Men. Legion opowiada historię Davida Hallera. Od momentu, gdy był nastolatkiem, David zmagał się z chorobą psychiczną. Zdiagnozowano u niego schizofrenię i wielokrotnie leczono w szpitalach. Bohater po dziwnym kontakcie z jednym z pacjentów zaczyna zdawać sobie sprawę, że głosy, które słyszy, i wizje, które czasem pojawiają się przed jego oczami, mogą być prawdziwe.
Jak dla mnie to historia schizofrenika w świecie schizofreników . Strasznie przekombinowany serial . Męczy się człowiek . Normalnie to ostatnio trzeci odcinek oglądałem chyba ze trzy godziny w międzyczasie robiąc pranie i je rozwieszając .
Ludwig Herckel, oddany żołnierz 1 Dywizji SS Leibstandarte, po walkach na wielu frontach staje do najcięższej bitwy - z własnymi myślami. Nie dla ojczystego kraju, lecz własnej przyszłości.
Wytrzymałem kilkanaście minut filmu . Jakby grupy rekonstrukcji historycznej zatrudniły reżysera . efekty strzałów , trafień robione komputerowo jak w filmie o zombiakach kategorii B . Sztywne pompatyczne gadki .
Gość mówi rok po Barbarossie czyli lato 42 , więc ja się pytam skąd tam Pzkpfw V Panther które pojawiły się na Łuku Kurskim latem 43 , nie wspomnę o Hetzerach które pojawiły się jeszcze później bo w 44 .
To chyba remake filmu . Opowiada historię Neda Turnera samozwańczego pastora , czarnego . Który w roku 1831 porwał się z motyką na słońce . Nawet z filmu wynika że był fanatykiem religijnym . Biali nauczyli go czytać na przykładzie biblii . Gość przeczytał jedną książkę i na podstawie tego wyrobił sobie światopogląd który zaprowadził go do mordowania również dzieci .
Wniosek jeden , nie czytajcie jednej książki idźcie za ciosem
Wniosek drugi , czytanie jednej książki zwłaszcza religijnej , prowadzi do tego że ludziom się w głowach pierdoli .
Pamiętajmy o tym że jest to film z czasów rządów Obamy , który piętnuje niewolnictwo w naciągany sposób . Wszyscy biali są źli . Jebane białasy prześladują czarnuchów .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Czerwony Świt / Red Dawn
&
Czerwony Świt / Red Dawn
Pierwszy 1984 drugi z 2012 .
Cytat:
"Czerwony świt" otwiera jedna z najbardziej szokujących sekwencji w amerykańskim kinie: oto spokojny poranek, przez szkolne okno uczniowie obserwują spadochroniarzy lądujących na boisku - inwazja na Stany Zjednoczone rozpoczęta. Jako że miasteczko zostało opanowane przez wrogów - ósemka nastolatków ucieka w góry! Przyjmują nazwę swojej drużyny footbolowej - The Wolverine – i rozpoczynają walkę partyzancką w obronie swych rodziców, przyjaciół i kraju.
Bardzo młody Charlie Sheen i Patrick Swayze.
Cytat:
Spokój w pewnym mieście, w stanie Waszyngton, zakłóca niespodziewana inwazja spadochroniarzy z Korei Północnej. USA stało się celem ataku, wszyscy mieszkańcy więźniami, a miasta okupowane. Grupa młodych obywateli decyduje się walczyć z wrogiem. Las stał się ich schronieniem, a szkolna maskotka Rosomak inspiracją dla nowo stworzonej grupy. Łączą się by uwolnić swoje miasto od oprawców oraz odzyskać wolność.
Dobre , to pierwsze to była niezła sraka patriotyczna ( pisałem o tym w filmach polecanych ) . Dzieciaki rozstrzeliwały zawodowych żołnierzy , czy tam poborowych .
Natomiast wersja z 2012 niewiele się różni , tępa prymitywna propaganda . Każdy dzieciak potrafi posługiwać się kałachem , każda drobna blondynka potrafi strzelać z RPG
Twórcy remaku zapomnieli o tym że istnieje internet .
Film powstał za prezydentury Murzyna , co zostało podkreślone na początku filmu . Z filmu wynika jasno ze każde dziecko powinno umieć obsługiwać kałach . Podstawą walki , oporu jest ta umiejętność jak i ogólny dostęp do broni ( co pokazuje scena z domku w lesie , w każdy pomieszczeniu skitrana broń ) . Natomiast z tego co pamiętam to za administracji Murzyna próbowano ograniczyć obywatelom dostęp do broni . No ale w tej kwestii to czasem muszą sobie pogadać , że są przeciwko czyli za .
A najbardziej rozbawiło mnie jak dzieciaki zajebały z Subwaya wiadro Coli . I kurwa biegnie z tym wiadrem Coli w jedne ręce i kałachem w drugiej , a na karku siedzą im Koreańczyki
Ten serial a szczególnie ten sezon jest zajebiście irytujący i nie wiem czemu go oglądam . Może dlatego że mocno nawiązuje do polityki i pokazuje zjebane amerykańskie społeczeństwo .
Akcja zaczyna się dniu wyborów prezydenckich w USA . Mamy dwie lesby z których jedna urodziła dziecko i prowadzą restauracje , popierają Clinton na prezydenta . Mamy gościa z niebieskimi włosami który jest pierdolnięty i popiera Trumpa .
Cały przekaz serialu polega na budowaniu stosunków społecznych na strachu . Więc gość w niebieskich włosach nie lubi imigrantów , obrzuca ich torebkami z moczem po czym dostaje od nich wpierdol . Oczywiście wszystko jest nagrane ale od momentu kiedy meksykanie go przekopują , a później taki pajac pozuje na ofiarę . Takie jest USA , oparte na strachu społeczeństwo , gdzie strach napędza się sztucznie , a wszystko dla kontroli i władzy .
Fabuła czasem się nie klei , bo wystarczy pamiętać , że policja by takie sprawy bardzo szybko rozwiązała , nawet jeśli jakiś glina jest zamieszany w morderstwa . Serial ocieka krwią , seksem homoseksualnym , sadyzmem i innymi wypaczonymi zachowaniami .
Dopiero 5 i 6 odcinek wiele wyjaśniają , wcześniejsze cztery to była jakaś męka .
I te pierdolone klauny :
Męczyłem się strasznie , koło połowy byłem gotowy przerwać ten film nawet na rzecz Słonecznego Patrolu , ale dotrwałem do końca . Nie do końca były to stracone dwie godziny . Widać że po homoseksualizmie w amerykańskiej kinematografii ( zachodniej ) czas na zoofilię . Łamiemy kolejne tabu . Ja pierdole - uwaga zdradzam fabułę - niema sprzątaczka rucha się z przerośniętą żabą . Żabol niestety nie przemienia w królewicza więc to nie bajka dla dzieci gdyż to zoofilski romans .
12 nominacji do Oskara , ruchajcie ostrygi .
Reżyser Clint Eastwood i to byłaby dobra wiadomość , to była dobra wiadomość bo mnie podkusiła by obejrzeć tego gniota . jak już wspominałem w innym temacie w tej Ameryce ludzie na starość zamiast zmądrzeć to głupieją .
Film na faktach , ba trzech głównych bohaterów nie jest aktorami zawodowo , są gośćmi z tego pociągu i powiedzmy że wydarzyło się to tak jak miało to miejsce .
Zacznę od dupy strony sama akcja opanowania sytuacji z terrorystą to kilka minut całego filmu . Wpierw katują nas ich dzieciństwem jak byli kumplami jak się poznali , później młodość , wojsko i takie tam pierdolenie . Później pierdołowate scenki z wakacji w Europie . Normalnie nuda . No i jadą tym pociągiem z Holandii do Francji . I był tam taki arab co miał kałach i miał pecha że jechali amerykanie .
Oczywiście głupota musi być wyeksponowana jako bohaterstwo . Koleś z trzech metrów celuje do ciebie z kałacha ty się rzucasz na niego z gołymi rękoma , trach , o kurwa ślepak , raz na milion się zdarza co podkreśla jeden z amerykanów , ale to chuj . Cygan ma jeszcze pistolet , przykłada typowi do głowy który go dusi , trach i znów ślepak . To ja się pytam ile razy na miliony się zdarza by dwa razy z różnych broni pod rząd , czy tylko takie cuda u amerykanów .
Chuj tam , zajebało trzech amerykańców Cyganowi pistolet , więc sięgną po nóż i dziabie gościa który go dusi . A że robił to jak cipa zamiast dźgać ciął to tylko prawie odciął gościowi palec i po szyi trochę poharatał .
Kolesie z filmu nie są aktorami , więc gra była drętwa :
Kibel na faktach jakich mało . 1/10
Dobrze że Clint nie odpowiadał za scenariusz bo by musiał jeszcze palnąć sobie w łeb . Takiej nudy , pierdolenia rodem z Cudownych Lat , już dawno nie widziałem .
PS. Ten z tą ręką w temblaku który odegrał główne skrzypce , jest taki trochę lekko opóźniony , nie przeszedł testów na ratownika medycznego w wojsku bo mu czegoś tam brakowało .
Zresztą jak patrzę na niego to tak właśnie wyobrażam sobie typowego Amerykanina o tępym spojrzeniu .
Na tych wakacjach byli w Berlinie , wycieczka zatrzymuje się na osiedlu gdzie był bunkier Hitlera przy bilbordzie to objaśniającym . I przewodnik mówi o tym bunkrze i że tu się Hitler zajebał srając ze strachu przed Rosjanami . A yankes notabene żołnierz US ; to nie zabił się w Orlim Gnieździe ( Bawaria ) kiedy podchodzili amerykanie .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 1301
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 02:13, 29 Paź '18
Temat postu:
Amatorów crapów z pewnością nie zawiedzie "Ibiza".
Cytat:
Harper jedzie do Hiszpanii na ważne służbowe spotkanie. Zabiera jednak ze sobą imprezowe koleżanki, które przekonują ją, że lepszym pomysłem będzie flirt ze znanym DJ-em.
https://www.cda.pl/video/23150672a
Trzy mega puste, i głupie pasożydówy korzystają z nadarzającej się okazji do rozrywkowej wycieczki na Ibizę, w celu ...hmmm - ...aż przykro wspominać, takie to słabe to. W zamyśle film chyba miał być "rozrywkowy" ..no ale wyjszła mega, naprawdę mega ogromniasta sraczka, kicz to mało powiedziane, apoteoza zeszmacenia i wiochy.
katarzyna_nwobi napisał:
Wiekszosc z was chyba ponizej 30tki...mam 33 lata i uwierzcie mi...zajebiscie tesknie za taka przygoda....spontanicznymi wypadami z paczka i inprezami z muza do rana. Ogladalam ten film z usmiechem na twarzy, ale takie zyci3 juz za mna...fajnie jest miec rodzine i dzieci, ale zeby dla nich zrobic miejsce w zyciu, trzeba wyciac duza czesc siebie i zwyczajnie poswiecic dla czegos wiecej. Film mocne 8/10
Taaaa, jeśli szukasz naprawdę mocnych wrażeń, czegoś co sprawi że będziesz się modlił/a aby ten ściek wreszcie się skończył -to staruj na Ibizę z trzema typiarami, tylko uważaj mogą cię ....na śmierdź zanudzić (...i zniesmaczyć - — a te dwie wyrąbiste umiejętności naprawdę trudno ze sobą połączyć aby szły w parze).
N4DZ14K napisał:
ŚWIETNY!!! cholernie przyjemny no i znakomita muza! świetnie się bawiłem oglądając ten filmik:) bardzo polubiłem Gillian Jacobs zwłaszcza po fantastycznym serialu "Love" który zresztą serdecznie polecam!
No nie wiem, czy jazgot i popierdywanie jest takie znowu świetne/znakomite dla ucha, pewnie ktoś zaraz wyskoczy z pedalskimi pretensjami, że się nie znam, jak_to-tak_to, jak mogę to gówno słabo tak to oceniać bo skoro nie oglądałem/nie słuchałem całości to nie mam prawa się wymądrzać; .............no faktycznie -gdzieś tak po połowie stwierdziłem, że dalej nie dam rady tego zdzierżyć, nic naprawdę interesującego/śmiesznego/fajnego się już raczej nie wydarzy, mimo że zwykle staram się obejrzeć całość, nawet jeśli dany chłam jest wyjątkowo anty-wciągajoncy . A tu akcja się nawet nie zdążyła rozwinąć, nie doszło do spotkania parki bohateruff , wokół czego zawiązana jest przecież cała intryga! (Pardon, spotkali się raz, króciutko na samym początku; nie powiem - iskry leciały jak z dupy maryli). I szczerze, jakoś mało mnie interesuje na jaki poziom żenady wspiął się scenarzysta w końcowych scenach patololo... pardon, "platonicznych". Moowcie sobie, co chcecie, ale film jest krapem par excellence -od początku do końca ; jednym zdaniem: obowiązkowa pozycja w rejestrze każdego szanującego się krapofila.
W zeszłym roku pojechałem z kumplem na stopa w Bieszczady. Wystarczy chcieć. To w kontekście tych różnych "tęsknot".
A skąd jechałeś w Polsce? Czemu się np. rowerem nie wybrałeś, to byś schudł przynajmniej _________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 1301
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 23:29, 29 Paź '18
Temat postu:
Dla zainteresowanych krapologią więcej woń_tków na crap-o-wizji. Tu naprawdę trzeba uważać, bo stąpamy po cienkim gruncie. Tylko dla prawdziwych himenuf.
Poprawny politycznie obraz z walk miedzy Troyą a Grekami . Nie wiem czemu oglądam to coś może dlatego że czekam jak Parys zapierdoli murzyna strzałą w piętę . Drewniana gra aktora który gra Achillesa jest tak irytująca że nie mogę się doczekać śmierci bohatera . Ale najciekawsze że Achilles jest murzynem . Ba Zeus jest murzynem
Po lewej Achilles , po prawej ( bóg greków ) Zeus .
Myrmidonowie prowadzeni przez Achillesa są murzynami
Ogólnie to wszyscy są tam jacyś ciemni , bogowie greccy , to jakieś murzyny , Afrodyta jest ruda , a przecież to każdy przewodnik w Grecji ci powie że starożytni grecy mieli jasne włosy i niebieskie oczy .
Helena wcale taka piękna nie jest i też jest "ciemna" .
Można powiedzieć że to jakiś żart , ale jak to oglądają amerykańskie tłuścioch to biorą to za pewnik , a co dopiero będzie za wiele lat ? Tak się pisze historię na nowo . Tandetni ludzie , tandetna historia .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Amerykańskie kino odzwierciedla poziom kulturowy amerykańskiego społeczeństwa , gdzie brak logiki , nonsens sytuacji tworzą realną fabułę .
Teraz będę spoilerował . Więc mamy czarną rodzinkę jada na domek na urlop . A tam czeka w podziemiu wersja ksero każdego . I te ksero każdego postanawia się ujawnić i przejąć życie oryginału . Nie no kurwa , aż nie mogę tego normalnie opisać tak to jest naciągane i jeszcze przysnąłem na ok 20 minut przed końcem .
To jest film który może zadowolić , nasycić kulturowo że tak powiem , amerykańskich nastolatków z ilorazem inteligencji pawiana . Najpierw się boją jakby mieli się zjebać w gacie ale wiedzą że mają pampersa , a później kozakują po murzyńsku niczym w czarnym gangbangu z drobną blondynką .
Ten film to zapychacz ciasnych umysłów .
A 2 na 10 daje bo murzynka miała fajne usta i coś można sobie powyobrażać .
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
)
) .
. Mam tylko nadzieję, że częściej będziesz polecał coś dobrego, choć przed gniotami też trzeba ostrzegać.
, ach jakby tak z "naszego" Tuska zrobił Morsa to byłoby coś 
Więc mamy jakieś monstrum które strzepie ci na śmierć 
— a te dwie wyrąbiste umiejętności naprawdę trudno ze sobą połączyć aby szły w parze).
Moowcie sobie, co chcecie, ale film jest krapem par excellence -od początku do końca ; jednym zdaniem: obowiązkowa pozycja w rejestrze każdego szanującego się krapofila.
