W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Pierwszy przypadek odry od trzech lat   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
3 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Człowiek i medycyna Odsłon: 7685
Strona:  «   1, 2 Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:38, 09 Mar '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W przypadku epidemii oczywiście, tak samo jak w przypadku stanu wojennego, jak to się mówi zasady są nie te.
Tylko, że dzisiaj władzom nie ufam, bo mamy do czynienia z działaniami stanu wojennego bez stanu wojennego - choćby Ukraina - czy wmawianie ludziom epidemii, gdy nie ma epidemii nie mówiąc już o jakiś nowych kryteriach ustalania epidemii w co bawi się WHO, co by ową epidemię było łatwiej ogłosić.
Jednak obecnie nie mamy żadnej epidemii. Po drugie ja nie mówię o sytuacji epidemiologicznej, która jest wyjątkowa i rzadka.
W owym czasie nie epidemiologicznym nie jest chyba normalne, że hamburgerowi lekarze nagrywają film z tekstami: "Zaszczep kurwa swoje dzieci" i wszyscy są szczęśliwy jak to oni nie dokazali.
Z moich rozmów ze specjalistami od nowotworów mogę powiedzieć, że wybitny lekarz zdaje sobie sprawę z takich spraw, jak to, że pacjent może nie wiedzieć, a co za tym idzie może się bać, co negatywnie wpływa zarówno na leczenie, jak i podejmowane przez pacjenta decyzje a owe decyzje dotyczące leczenia podejmuje li tylko pacjent a nie lekarz, bo lekarz wskazuje jedynie drogę leczenia. W związku z tym od tego jest lekarz, by pacjent wiedział i nie bał się. W tym kontekście mówię na temat szczepionek.

Natomiast, co do epidemii to w życiu nie dałbym się leczyć żadnym hamburgerom.
Dziś przeczytałem, że chińsci lekarze wyleczyli z eboli bodaj 18 pacjentów, w tym 80 letnią kobietę i to w najkrótszym do tej pory znanym czasie.
Ciekawe gdzie są najlepsze, najwspanialsze i najbogatsze hamburgerowe firmy farmaceutyczne oraz najwybitniejsi ich medycy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
King Crimson




Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 1995
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:23, 09 Mar '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Żelazna zasada - zdrowy pacjent to chuj nie pacjent.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:21, 13 Mar '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hehe - głupota fanatyków co próbują zabłyszczeć pierdoląc głupoty jacy to oni niby nie są madrzy, bo że wirusy przecież nie istnieją (podobnie zresztą jak ewolucja) - jednak nie zna granic.
To się debil musiał zdziwić Smile


A German biologist who offered €100,000 to anyone who could prove that measles is a virus has been ordered by a court to pay up.

Stefan Lanka, who believes the illness is psychosomatic, made the pledge four years ago on his website.

The reward was later claimed by German doctor David Barden, who gathered evidence from various medical studies. Mr Lanka dismissed the findings.

But the court in the town of Ravensburg ruled that the proof was sufficient.

Reacting to the verdict by the court in the southern town, Mr Lanka said he would appeal.

"It is a psychosomatic illness," he told regional paper Suedkurier. "People become ill after traumatic separations."


http://www.bbc.com/news/world-europe-31864218
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Kaczafi




Dołączył: 04 Lis 2014
Posty: 855
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:15, 13 Mar '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kyoumass napisał:
I później mamy takie przypadki "odpowiedzialnych" rodziców, którzy nie tylko narażają na chorobę swoje dziecko, ale także cudze, ponieważ wirus mutuje u zakażonego w wyniku czego zaszczepione dzieci też będą podatne na chorobę.


Dokładnie.

Nie każdy rodzic jest lekarzem, więc nie można pozwolić, by ludzie czerpiący wiedzę od dr. Google i pielęgniarki Wikipedii narażali swoje dzieci na niebezpieczeństwo. Zresztą, w jakimś celu przecież kształci się personel medyczny. Rolling Eyes

Później zdarzają się tacy "odpowiedzialni", "wolnościowi" rodzice, którzy np. głodzą dziecko z polecenia znachora, podając mu samo rozwodnione kozie mleko, aż ono umrze z wycieńczenia. Głośno było w ub. roku o takim małżeństwie spod Nowego Sącza. Crying or Very sad

Swoją drogą, ogromnie zastanawia brak pokory u "wszystkowiedzących", którzy swoim zachowaniem do złudzenia przypominają jehowitów lub innych sekciarzy.

ElComendante napisał:
W owym czasie nie epidemiologicznym nie jest chyba normalne, że hamburgerowi lekarze nagrywają film z tekstami: "Zaszczep kurwa swoje dzieci" i wszyscy są szczęśliwy jak to oni nie dokazali.


Przecież szczepienia mają na celu ochronę przed epidemią, więc to normalne, że szczepi się także w czasie niewielkiego zagrożenia daną chorobą.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.400 mBTC

PostWysłany: 00:37, 14 Mar '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kaczafi napisał:
Przecież szczepienia mają na celu ochronę przed epidemią, więc to normalne, że szczepi się także w czasie niewielkiego zagrożenia daną chorobą.


A gdzie ja twierdzę, że nie szczepi się w okresie nieepidemiologicznym. Jest oczywistą oczywistością, że szczepi się, żeby epidemii nie było. Tylko, że do tej pory w okresach nieepidemiologicznych nikt nie pierdolił o jakimkolwiek przymusie.
To, co ja twierdzę to, że twierdzenie : "Kup pan ten pierdolony produkt" zamiast produkt wpisz szczególny przypadek pod tytułem szczepionka to dyletanctwo.
Może za 5 lat ktoś mi kurwa powie "Kup pan to jebano lekarstwo na raka za milion dolców" a za 10 lat wprowadzą nakaz kupienia owego lekarstwa za milion dolców - tylko, że zawsze ja mogę mieć w dupie owo lekarstwo i mogę chcieć zejść z tego świata i każdemu chuj do tego. Na tym również polega wolność, a wręcz najwyższym jej przejawem jest to, że to ja decyduję czy zejdę czy nie z tego łez padołu w tych aspektach rzeczywistości, gdzie wybór pozostaje w moich rękach.
Lekarze nie są od wciskania czegokolwiek, ale od edukowania.
Tak kurwa edukacja jest trudna, kosztowna i zdecydowanie łatwiejsze jest wprowadzenie przymusu, tudzież robienie gównianych kampanii promocyjnych, ale edukacja ma zdecydowanie lepszy i długotrwały efekt a jednocześnie jest szansa, że ludzie tak jak ja odrzucający promocyjne pierdzenia a posteriori i z negacją reagujący na przymus z czegoś skorzystają.
Wybór to zawsze krótkotrwały lub długotrwały efekt.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
kyoumass




Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 409
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 02:28, 14 Mar '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ElKomendant napisał:
Wybór to zawsze krótkotrwały lub długotrwały efekt.


Nie wiem jak mocno wytężyłeś zwoje, ale muszę przyznać, że Gandhi, Konfucjusz czy Budda przy tej mądrości "wymiękają". Zdziwiłbym się gdyby wybór nie przynosił rezultatów, ale może jeszcze za krótko chodzę po tym świecie by móc zrozumieć takie niuanse.

Cytat:
Lekarze nie są od wciskania czegokolwiek, ale od edukowania.
Tak kurwa edukacja jest trudna, kosztowna i zdecydowanie łatwiejsze jest wprowadzenie przymusu, tudzież robienie gównianych kampanii promocyjnych, ale edukacja ma zdecydowanie lepszy i długotrwały efekt a jednocześnie jest szansa, że ludzie tak jak ja odrzucający promocyjne pierdzenia a posteriori i z negacją reagujący na przymus z czegoś skorzystają.


Toć masz edukacje w szkole nt. higieny, i tam wspomina się o szczepionkach. Nie wiem... może zaspałeś w podstawówce na tej lekcji?
Dla mnie mógłbyś się nie szczepić, gdybyś nie szedł po zarażeniu się gruźlicą do szpitala z wyrzutem: "Czemu żeście mnie niewyedukowali". Stracimy niepotrzebnie szmal i czas lekarzy na leczenie frajera co myślał, że jest mądrzejszy od lekarza, i w ogóle "chuj w dupę NWO i firmom farmaceutycznym". Zostań wówczas w domu, zdechnij w łóżku, a służby epidemiologiczne zadbają o to by po tobie i twoim mieszkaniu nie został nawet popiół. Ja na taki układ mogę iść. Szczerze jednak wątpię byś miał takie jaja przedsięwzięcia za priorytet dobra innych i nie siania chorobą w miejscach publicznych, na rzecz sczeźnięcia w mieszkaniu.

Dezodorantu jakiegoś używasz czy może dzielisz się z nami swoimi feromonami w windach, gdzie każdy po prostu marzy by wziąć haust ciepłego, wilgotnego powietrza spod czyjejś pachy... normalnie rozmarzyłem się. Też są reklamowane, też za nimi stoi biznes. Nie korzystaj. Śmierdź. Tylko nie dziw się, że na jakich spotkaniach będą otwierali okna w twojej obecności, czy też będziesz podróżował windą samotnie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:49, 14 Mar '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kyoumass napisał:
Nie wiem jak mocno wytężyłeś zwoje, ale muszę przyznać, że Gandhi, Konfucjusz czy Budda przy tej mądrości "wymiękają".


Dzięki za docenienie mojej wszechwiedzy.

kyoumass napisał:
Dezodorantu jakiegoś używasz czy może dzielisz się z nami swoimi feromonami w windach, gdzie każdy po prostu marzy by wziąć haust ciepłego, wilgotnego powietrza spod czyjejś pachy... normalnie rozmarzyłem się. Też są reklamowane, też za nimi stoi biznes.


Powtarzam po raz wtóry byś nie przekładał na inne osoby swoich problemów oraz nieumiejętności czytania ze zrozumieniem, co przekłada się zapewne na brak zainteresowania czytaniem nawet ulotek kupowanych produktów, jak dezodoranty, tudzież leki. To są li tylko twoje problemy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Kaczafi




Dołączył: 04 Lis 2014
Posty: 855
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:05, 14 Mar '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ElComendante napisał:
Tylko, że do tej pory w okresach nieepidemiologicznych nikt nie pierdolił o jakimkolwiek przymusie.


Niekoniecznie. Nie orientuję się, jak to było ze szczepieniami w pierwszych latach życia, ale jeszcze nie tak dawno szkoły rzeczywiście egzekwowały obowiązek szczepień. Albo przychodził lekarz i wykonywał szczepienia na miejscu, albo pielęgniarka dawała karteczki, które następnie należało zwrócić, bo w przeciwnym razie nie otrzymywało się świadectwa. A teraz nawet do zwykłego sprawdzenia włosów wymagana jest zgoda rodziców... Jakiś obłęd po prostu. Rolling Eyes

ElComendante napisał:
Tak kurwa edukacja jest trudna, kosztowna


Zgadzam się w 100%. Obowiązek szczepień byłby całkiem zbyteczny, gdyby wszyscy rodzice posiadali dostateczną wiedzę. Jednak problem w tym, że ludzie współcześnie bywają podatni na rozmaitych szarlatanów, którzy - niestety - mogą bezkarnie robić innym wodę z mózgu.

ElComendante napisał:
tylko, że zawsze ja mogę mieć w dupie owo lekarstwo i mogę chcieć zejść z tego świata i każdemu chuj do tego.


Nie miałbym absolutnie nic przeciwko rezygnacji z korzystania z profilaktyki, gdyby dana - koniecznie pełnoletnia - osoba podpisała imienne oświadczenie, że w razie choroby będzie leczyć się z własnej kieszeni oraz - najistotniejsze - cały okres infekcji spędzi w izolacie, by nie narażać innych.

Jak powszechnie wiadomo, "odpowiedzialni" są zazwyczaj mocni tylko w gębie, więc "problem" obowiązku rozwiązałby się samoistnie.

ElComendante napisał:
a za 10 lat wprowadzą nakaz kupienia owego lekarstwa za milion dolców


W tym miejscu wychodzi na jaw konieczność społecznej kontroli nad branżą farmaceutyczną.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kaczafi




Dołączył: 04 Lis 2014
Posty: 855
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:19, 15 Mar '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Forged




Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 256
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:49, 20 Mar '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Kaczafi.

Drogi Kolego. Bardzo Cię szanuję i z uwagą czytam Twoje wpisy na "prawdzie".
Często gęsto wspomagam się nimi podczas internetowych dyskusji. Często Ciebie cytuję, bo nie mam czasu "wyważać otwartych drzwi" a sam na pewno nie ubrałbym w słowa tez i myśli, z którymi się zgadzam, lepiej niż Ty.
Ale...
Ale to co tu odpierdalasz w związku ze szczepionkami przechodzi ludzkie pojęcie i staje obok (smutno mi):

https://pracownia4.wordpress.com/2015/03/10/8819/
_________________
"Demokracja niesie wyłącznie piękne słowa ale ani pracy ani chleba." - Labadine
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Goniec Króla




Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 1301
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:47, 20 Mar '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kyoumass:
Cytat:
I to nie jest cudzy problem, idioto, ale wspólny problem,

Dokadnie tak, idioto, mówi każdy faszysta. I dokładnie tego zdaje się nie rozumiała ta idiotka - pani redaktorka, w jednym z tych nachalnych ostatnimi czasy programów szczepionkowych, siejących panikę i strach przed niezaszczepieniem, ew. przed karami i k.o.n.s.e.k.w.e.n.c.j.a.m.i. p.r.a.w.n.y.m.i.. ....co za głupia szmata, zgaś wszelką świeczkę Panie znad jej ścierwa...

Ależ właśnie wspólne problemy to domena faszyzmu. I właśnie każdy faszyzm od tego się zaczyna: "to nie jest tylko twoja sprawa, to jest nasza wspólna sprawa! - a jak nie jesteś z nami - to jesteś przeciwko nam!"

"wirus mutuje" (kyoumass)... Odp.: a niechże sobie mutuje!!. Pieprzyć to.. wszystko mutuje, mutowało i mutować będzie. Ewolucji nie zaczymasz.. Rozumiesz więc, że to nie jest żaden powód by wyciągać rękę ze strzykawką do dziecka sąsiada? oczywiście nie rozumiesz.. dla ciebie ważne jest jakieś zabezpieczenie własnej dupy (ew. dupy własnego bachora), nawet kosztem wolności drugiego człowieka (ew. jego bachora) .. popatrz, zdania są podzielone: połowa rodziców chce szczepić, druga połowa nie? co zrobicie? pytałem się.. wypowiecie wojnę? To wy macie problem.. nikt się wam szczepić nie broni.. Że wirus mutuje? NO I CHUJ! proponuję założyć jakąś komunę, odgrodzić się od świata, chodzić w maskach gazowych, a najlepiej zamurować się. Zresztą - już gdzieś to proponowałem: skoro macie takiego cykora przed życiem, to proponuję oddzielne przedszkola dla szczepionych.. Podobno już pojawiają się -tu i ówdzie- tęgie 'pomysły': zakazu zapisywania nieszczepionych dzieci... Ale, ale... Czy ktoś widzi w tym jakiś problem? Ależ to jest szansa! Populacja rodziców, którzy nie życzyliby sobie, aby ich dziecko chodziło do miejsca, w którym aż roi się od "inkubatorów wirusów", jak to sprytnie określiła pani redaktor.. (jedynie nie wiedziała biedaczka, do którą to dokładnie grupy bardziej pasuje to określenie, hehe...), więc tych rodziców jest już chyba wystarczjąco dużo, aby wyszła taka inicjatywa: przedszkola z zakazem zapisu szczepionych dzieci. I w prosty, tani oraz szybki sposób okaże się, w których przedszkolach rzeczywiście panują e.p.i.d.e.m.i.e...

Jak to dokładnie jest z tą odrą.. Epidemia rzeczywista, czy medialna?


Kaczafi:
Cytat:
Niekoniecznie. Nie orientuję się, jak to było ze szczepieniami w pierwszych latach życia, ale jeszcze nie tak dawno szkoły rzeczywiście egzekwowały obowiązek szczepień. Albo przychodził lekarz i wykonywał szczepienia na miejscu, albo pielęgniarka dawała karteczki, które następnie należało zwrócić, bo w przeciwnym razie nie otrzymywało się świadectwa.

Nie ukrywam, że epoka PRL i poprzedni system podobają mi się bardziej niż to, co jest obecnie - i z wielu względów uważam podejście socjalistyczne za ....hmmmm -bardziej efektywne.. ..i zdrowsze. Jednakże (!) - zupełnie inne są to powody niż z rodzaju tych wymienionych powyżej.. :roll: Więcej! - to, iż żywię głęboką sympatię do wielu aspektów obalonego systemu, nie oznacza że od razu przypadają mi do gustu wszystkie bez wyjątku "zwyczaje (i obyczaje)", które w tamtych czasach praktykowano, choćby można by im od biedy przypiąć etykietkę socjalistycznych (wspólnotowych?) - aczkolwiek ja określiłbym je raczej mianem faszystowskich (także wspólnotowych -decyduje większość [albo ktoś w imieniu większości], zasadniczo nikt nie ma się prawa wyłamywać).
Cytat:
A teraz nawet do zwykłego sprawdzenia włosów wymagana jest zgoda rodziców... Jakiś obłęd po prostu.

Dla jednych obłęd - dla innych normalność, objaw powrotu do zdrowia. A zresztą, nie przesadzaj: higienistka może chyba jeszcze bez problemu sprawdzić uczniom włosy, natomiast wysoce podejrzny zabieg medyczny jakim jest wstrzykiwanie dziwnych substancji do krwioobiegu to jednak coś innego, niż przyjemne "przeczesywanie". I właśnie dlatego, że szkoła w swym statucie ma zapisaną również rolę wychowawczą - tym bardziej powinniśmy się powstrzymać od wszelkich faszystowskich praktyk na jej terenie.

Cytat:
Zgadzam się w 100%. Obowiązek szczepień byłby całkiem zbyteczny, gdyby wszyscy rodzice posiadali dostateczną wiedzę.

zgadzam się w 100%. Gdyby rodzice posiadali dostateczną i rzetelną wiedzę w temacie, to każdy "obowiązek" w naturalny sposób przestałby istnieć. Gdyż nie sposób przeforsować siłą, by ludzie wierzyli w kłamstwa.


Proceder masowego wszczepiania zdrowym osobom chorób i śmierci trwa już od ponad 100 lat. Zaczął się w Anglii i w Niemczech.
Zarówno wtedy, jak i dziś ludzie buntowali się przeciw tym medycznym zbrodniom.

Cytat:
W Anglii w końcu XIX w. tysiące ludzi zachorowały na poszczepienną ospę i umarły (umierało wtedy 1/3 zaszczepionych). Po tych tragicznych doświadczeniach mieszkańcy Leicester zbuntowali się przeciw masowym szczepieniom i szturmem wzięli lokalny magistrat. Zwyciężyli ze skorumpowanymi urzędnikami, których zmusili do zniesienia przymusu szczepień. Rezultatem tego zwycięstwa i braku szczepień w Leicester było to, że podczas kolejnej epidemii ospy, umieralność wśród nieszczepionych w Leicester była 5 razy mniejsza niż wśród zaszczepionych w innych miastach.
http://porozmawiajmy.tv/wielka-ksiega-szczepionkowych-zbrodni/

O Tak! - nie sposób narzucić obowiązku wiary. Można co prawda próbować, lecz wielotysięczne doświadczenie wykazało dobitnie, iż wszelkie tego rodzaju próby są jednak z góry skazane na porażkę..
Każda faszystowska idea rozpoczyna się od tego samego słodkiego pierdzenia - o dobru wspólnym, i interesie społecznym, o postępie, cywilizacji, osiągnięciach ... itd.. ...i każda ma -tak samo- Upadek wpisany "genetycznie" we własną krew. To kwestia świadomności, jest akcja i jest reakcja- takie są prawa rządzące światami, nauka niesie ze sobą przykre rozczarowanie.

Ogólnie żaden system oparty na jawnej dominacji, wszetecznym niewolnictwie i bezczelnym totalitaryźmie nie przetrwał.
Wystarczy poczekać i padnie, kwestia czasu, zatem spokojnie.
Czy ktoś ma maszyny, czy ekspertów, to i tak ma słaby kierunek...
i motywację...
i ona go powali - niezależnie od posiadanej technologii.


kaczafi:
Cytat:
Jednak problem w tym, że ludzie współcześnie bywają podatni na rozmaitych szarlatanów
Rozumiem, że mieszkancy Leicester (w owym czasie) również dali się zwieść przeróżnej maści szarlatanom. - bo, bez wątpienia, urzędnicy ustalający kalendarz szczepień opierali się na wytycznych przeróżnej maści autorytetów, specjalistów dobrze znających się na swym "fachu" (a z pewnością lepiej niż dr. Google i pielęgniarka Wikipedia - aczkolwiek Google i wikipedii jeszcze wtenczas nie było... - lecz z pewnością były jakieś ich prototypy i zamienniki.. (choćby w osobie biegłych i doświadczonych konsultantów medycznych z wieloletnim stażem i ... i w ogóle... ...wszak tamci urzędnicy także jedynie słuchali mądrzejszych od siebie... Jak się po czasie okazało - nie dość mądrych...)


Cytat:
Nie miałbym absolutnie nic przeciwko rezygnacji z korzystania z profilaktyki, gdyby dana - koniecznie pełnoletnia - osoba podpisała imienne oświadczenie, że w razie choroby będzie leczyć się z własnej kieszeni oraz - najistotniejsze - cały okres infekcji spędzi w izolacie, by nie narażać innych.

W porządku. Ale pod warunkiem, że identyczne oświadczenia będą podpisywały również osoby szczepione, (ew. rodzice, opiekunowie niepełnoletnich).. że w razie jakichkolwiek powikłań, chorób będą leczyć z własnej kieszeni (starczy bowiem że ministerstwo raz już im zafundowało "ochronę", a skoro mimo to zachorowali - to chyba z własnej jedynie winy! - no bo nie ministwerstwa, prawda? dalsze ich leczenie na koszt podatnika to byłaby już lekka przesada!), oraz - najistotniejsze - cały okres infekcji spędzą w izolatce, by nie narażać innych (np. nieszczepionych).

Ciekaw tylko jestem jednego: czy kiedy wejdą rozporzędzenia o obowiązkowym szczepieniu osób dorosłych, pod pretekstem że epiedmia, że pandemia, że zbiorowa odporność i wielkie zagrożenie itp. - czy wy kaczafi, kyoumass, inne żuczki - pójdziecie tak samo ochoczo nadstawiać żyły pod igły? A może dopiero wtedy zacznie się śpiewka: czy powody przez ministerstwo podane są na aby pewno wystarczające i wiarygodne? A słyszałem że jedne autorytety mówią że tak, a inne że jednak siak, bo jest albowiem inaczej, niż mówią w telewizji... I nawet koncerny podobno też mają swoich lobbystów - niebywałe! No, to się być może okaże.. wielcem ciekaw tego spektaklu, bo -jak wiadomo- punkt widzenia zależy od ...pozycji przetargowej... A w tej pozycji warszą kartą będzie wasze zdrowie, zdrowie waszych żon, dzieci, waszych rodziców, wujków i dziadków..

cyt.
Rozmiary szczepionkowych zbrodni są już tak wielkie, że dyskutując o nich nie można posługiwać się eufemizmami, trzeba używać słownictwa, które oddaje istotę rzeczy. Śmierci poszczepiennej dziecka nie można nazywać „przypadkowym zbiegiem okoliczności” albo „efektem ubocznym”, tylko – zbrodnią. Przypadkiem byłoby gdyby dziecko samoistnie zachorowało i z braku opieki zmarło, ale tu mamy do czynienia z celowym „wszczepieniem śmierci” zdrowemu dziecku. Żaden urzędnik Sanepidu czy szczepiący lekarz nie może zasłaniać się niewiedzą o szkodliwości szczepień, bo ta wiedza jest dziś powszechnie dostępna i ich obowiązkiem jest ją zdobyć.
~prof. dr hab. Maria Dorota Czajkowska-Majewska


a zatem nasuwają się teraz dwa zasadnicze pytania:
1. Gdzie można (czy w ogóle można?) wytyczyć tą granicę, po przekroczeniu której zaczyna się już faszyzm? Kto o tym decyduje?
2. Co z uznanymi autorytetami, biegłymi specjalistami, którzy jednak ukrywają prawdę o negatywnych skutkach szczepień, poświadczają kłamstwa dla własnych korzyści? Przecież o ich nieuczciwości dowiadujemy się dopiero "po szkodzie". Jak odróżnić eksperta, człowieka niezależnego - od "autorytetu spod ciemnej gwiazdy"?

kaczafi:
Cytat:
W tym miejscu wychodzi na jaw konieczność społecznej kontroli nad branżą farmaceutyczną.

Oczywiście. Ponieważ to branża farmaceutyczna lobbuje za celowym okaleczaniem swoich klientów, ponieważ bardziej opłaca się jej raczej zarazić klienta by go następnie raczej długo leczyć, niźli wyleczyć, a profilaktycznie zapobiegać chorobom... Trzeba by przeto być niepoślednim naiwniakiem, by wierzy jeszcze w nieszkodliwość szczepionek, ich całowicie profilaktyczny charakter, pozbawiony planowych skutków ubocznych, albo też być istotą niesamowicie wystraszoną i słabą, niezdolną udźwignąć ciężaru przytłaczającej prawdy n.t. współczesnej rzeczywistości i reguł rządzących wielkim biznesem.. Utajanie danych o szkodliwych skutkach leków, szczepionek, o alternatywnych metodach leczenia? niszczenie wyników i wstrzymywanie badań nad skutkami, zaniżanie norm, zmienianie i fałszowanie wyników? itd. itp. Niszczenie fizyczne osób które próbują przedzierać się z niwygodną prawdą do szerszej opinii publicznej? Otwórzcie oczy - Witamy w Świecie Korporatokracji!
_________________
w_Królestwie_TV
http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Człowiek i medycyna Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Pierwszy przypadek odry od trzech lat
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile