Etyka dziennikarska - a właściwie jej brak

dunkelheit

Przeglądałem dziś serwis o2.pl, który nigdy może nie był zbyt wartościowy, ale to co zobaczyłem przypomniało mi średniowieczne naśmiewanie się z ludzi kalekich, na wstępie intencje autora artykułu wydają się pozytywne - chce zwróćić uwagę na problem, ale zaraz powiem czemu uważam że jest to zwykłe zarabianie na nieszczęściu ludzkim.
Najpierw link: http://wiadomosci.o2.pl/?s=258&t=481207
To cytat z artykułu...

Cytat:

(...) została okrzyknięta powtórnym wcieleniem hinduskiego boga Ganesa. Ten niezwykle popularny w Indiach bóg zwykle przedstawiany jest jako czteroręki mężczyzna o głowie słonia.

Najgorsze jest jednak umieszczenie zdjęcia tego dziecka, w jakim celu zostało umieszczone, czy nie jest to zaspokajanie najniższych instynktów mas, coś jak zbiegania się gapiów podczas tragicznego wypadku?
Mój post jest znakiem zapytania a nie twierdzeniem, więc jeśli się mylę i przesadzam to mnie naprowadźcie, ale moim zdaniem jest to robienie pieniędzy na cudzym nieszczęściu.

frasobliwy

Moja uwage zwrócił ten bzdurny fragment:

Cytat:

Mała wieś, w której mieszka dziewczynka z podwójna twarzą, liczy nie więcej niż stu mieszkańców. Nie różni się od wielu innych indyjskich wiosek. Nie ma tam elektryczności, toalet i technologii.

Jakaś technologia (sposob wytwarzania) byc musi, chocby najprymitywniejsze rolnictwo! Poza tym w polskiej wsi tez nie ma zaawansowanej technologii. Co najwyzej jej produkty. Jest sobie np. telewizor i traktor, ale o sposobie ich wytwarzania nasze wiesniaki tez nie maja pojęcia. (ja tez Smile

) Wogole to np. technologii niezbednej do produkcji tel komorkowego nie ma w naszym zacofanym kraju. Technologii. Sa kraje nie robiace komorek ale dysponujace technologia poplprzewodnikowa. Kupno kompa oznacza kupno produktu technicznego, a nie technologii.

Technologia to spoosb wytwarzania. Mylenie tego ze slowem technika swiadczy o poziomie dzinnikarzy. To sa półanalfabeci zdolni sklecac zdania. i tyle.

Easy_Rider

@dunkelheit - sprawa być może jest wątpliwa etycznie, ale sam mam w tej sprawie mieszane uczucia. O podobnym przypadku, też w Indiach, informował portal, którego można by jako ostatniego posądzać o nieetyczność - Nautilus.

Chodzi o dziewczynkę, która urodziła się z czterema rękami i czterema nogami, mającą być według opinii miejscowych, inkarnacją bóstwa indyjskiego, przedstawianego w podobny sposób. Było załączone stosowne zdjęcie. Uważam, że jest to na pewno jakiś dramat, ale to jednak nie to samo, co ofiary wypadków.

Swego czasu pokazywano często te dwie dorosłe siostry syjamskie z Iranu, które później zmarły w wyniku operacji rozdzielenia. Czy pokazywanie ich też było nieetyczne?

Pablo-ya

Sorry ze odbiegnę od tematu, ale ciekawi mnie czy to jest jedna dziewczynka z podwójną twarzą czy dwie dziewczynki o jednym ciele, czy mówiąc bardziej medyczne (wybaczcie mi to określenie) jeden organizm z dwoma ośrodkami nerwowymi.

Kiedyś oglądałem film dokumentalny o bliźniaczkach syjamskich które były praktycznie (tu znów musicie mi wybaczyć) dziewczynką o dwóch głowach. Wszystko jest normalne aż tu nagle kręgosłup rozgałęzia się w odcinku lędźwiowym, i oba kręgosłupy kończą sie głowami. Mają dwie ręce dwie nogi itp. Wykazywały zadziwiającą koordynację ruchową ponieważ bardzo dobrze grają w kosza mimo iż jedna włada jedną ręką a druga drugą. Rozumieją się bez słów mimo iż są dwoma odrębnymi osobowościami. Było to dla mnie niepojęte, zadziwiające, fascynujące.
_________________
http://fa.most.org.pl/obrazki/bannery/logo.jpg

Easy_Rider

Pablo-ya napisał:

Kiedyś oglądałem film dokumentalny o bliźniaczkach syjamskich które były praktycznie (tu znów musicie mi wybaczyć) dziewczynką o dwóch głowach.

Chyba wiem, jaki film masz na myśli - leciał zdaje się na Discovery, a ta dziewczynka z dwoma głowami była z USA. Czy pokazywanie tego też było nieetyczne? Przyznam, że nie potrafiłbym dać jednoznacznej odpowiedzi. A pytania i wątpliwości pojawiają się różne - przede wszystkim o ten "obraz i podobieństwo" wiadomo KOGO, ale też pytania czysto pragmatyczne - czy np. z prawnego punktu widzenia jest to jedna osoba, czy dwie? A co na to powiedziałyby religie? Niestety, jest to przypadek taki, że "mózg staje w poprzek".

jabba

Jak w Katowicach zawaliła się ta hala w czasie targów to jakiś miszcz dziennikarskiego fachu robił bandyckie zbliżenia dzieciakowi który w tej tragedii stracił rodziców. Nie dość że kręcił jak ostatnie bydle to jeszcze walił dziecku po oczach lampą jak na przesłuchaniu.
Od tego momentu nie mam wątpliwości. dziennikarze to szmaty.
_________________
http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY

Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę