W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
79% Polaków żyje zgodnie z naukami JP II  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
2 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 2017
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leski




Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 307
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:37, 02 Kwi '08   Temat postu: 79% Polaków żyje zgodnie z naukami JP II Odpowiedz z cytatem

A 63% twierdzi że jego pontyfikat zmienił ich życie.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,wid,981.....146819.385

Co za naród...

Laughing Laughing Laughing Laughing Shocked Shocked Shocked Laughing Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:44, 02 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



Pytanie jest tendencyjne - równie dobrze mogliby zapytać "Czy żyjesz zgodnie z naukami Jezusa?". Nawet ja musiałbym odpowiedzieć twierdząco Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
czlowiekmelon




Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 35
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:58, 02 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ha!
W tytule połknięte zostało słowo "nie" przed zwrotem "żyje zgodnie...".
_________________
"Without music life would be a mistake"
~Friedrich Wilhelm Nietzsche
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:27, 02 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie życzę JP2 by okazało się, że istnieje Bóg w tej postaci w jakiej opisuje Biblia. Za wchodzenie w buty Boga kara może być sroga. Co prawda Bóg wybacza, ale najpewniej wybaczanie dotyczy tych idiotów co łamia przykazanie za przykazaniem, czynia herezje za herezja, bo nigdy nie starali sie, ze tak powiem zerknac do kodów źródlowych i ufają kapłanom. Odwalic zdrowaske, palemka, pasterka, spowiedz, odwalic zdrowaske, palemka, pasterka, spowiedz,...Wystarczy wpuscic do kleru kilku agentów, popracowac pare lat (dziesiatek lat) i Judasza zamienia z Jezudem miejscami. Gówno jest warta ta powierzchowna, ludowa religijność. A taką promował JP2 - showman od kremówek. Prawdziwy papież populista.

a dogmaty wiary? Okazuje sie, ze wiekszośc katolikow ich nie zna. Nie znaja warunkow koniecznych do zbawienia. Z reszta te warunki kler moze sobie zmieniac i malo kto to zauważy.

52% - "staram sie stosować" Very Happy. Seksik przedmałżenski, "straszne" wyrzuty sumienia, a za pare dni znowu, i znowu. Staraja sie biedaki he he.

PS. rzadko sie wypowiadam na te tematy, religia malo mnie interesuje. Ewentualnie oburzonym czcicielom JP2 nie zapewnie goracej polemiki. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:40, 02 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Frasobliwy, doczekałem się wreszcie krótkiej i zwięzłej charakterystyki JP2 na tym forum. Wątek o tej postaci, który zasiał się był wcześniej i od którego oczekiwałem dużo, transformował się szybko w bełkot. Ten pewnie też podzieli taki los, lecz doprawdy miło jest widzieć bezceremonialny wpis, który - chcąc tego czy nie - doskonale opisuje charakter tego pontyfikatu.

Religie dawno przestały mnie zajmować, ale trudno uciec od fascynujących zagadnień związanych z tym, jak religia wpływa na człowieka. Tym bardziej, że nie da się nawiać od tego ani w zaciszu domowym ani w przestrzeni publicznej.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dunkelheit




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 321
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:23, 02 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To co napisał frasobliwy jest bardzo mądre i warto to gdzieś zapisać zanim zostanie zapomniane hehe, natomiast nie wiem czy zauważyliście ale kapitalizm jest jak już kiedyś wspomniałem też religią, opiera się na podobnych zasadach, bożkiem jest pieniądz, namiastnikiem boga jest szef, kierownik, władza itp.
"Bogobojnym" kapitolicznikiem że tak powiem, jest ten który:
- jest dynamiczny
- umie pracować w zespole
- dyspozycyjny
- umie się zaprezentować
i zawsze się uśmiecha.
Kapitalizm to nowa religia i nie prawdą jest, że kapitalizm to ateizm, bo ateista nie wyznaje żadnej religii.
10 przykazań kapitalizmu możecie wyczytać sobie z ogłoszeń o pracę więc nie będę ich tutaj kompletował, daje to do przemyślenia przeciwnikom religii (do których sam się zaliczam - ale w umiarkowanym stopniu), którzy chyba nie zauważyli że od nas w codziennym życiu wymaga się fanatycznego wręcz stosowania dogmatów nowej religii - kapitalizmu, fanatycznego kultu pieniądza
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:55, 02 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Właśnie otrzymałem sms-a o treści drążącej centralny układ wkurwienia. Oto jego treść:

"Wesprzyj Dzieło Nowej Ewangelizacji Jana Pawła II - zapal znicz pamięci i wdzięczności w III rocznicę śmierci. Wyślij sms:JPII na (tu podano numer) - 2,44 zł"

Nie pasują mi tu następujące słowa:

- wesprzyj
- Dzieło
- pamięć
- wdzięczność

Aż cztery piękne słowa prostytuują się w tym medialnym gównie dokładnie tak samo jak niektórzy ludzie, co to żądni poklasku ostatecznie wypadają gorzej od błaznów - ci bowiem znajdują sens w wyśmiewaniu przywar, tamci zaś w realizowaniu swego autorytaryzmu i głęboko ukrytego narcyzmu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Veritatis




Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 1065
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:18, 02 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To ja się podzielę moimi obserwacjami, jak to Polacy żyją w zgodzie z naukami JP2.

Pewien pseudokibic, którego opisy GG bogate są w niecenzuralne słownictwo, czego to on życzy innym kibolom, Żydom, Niemcom etc, dziś ustawił sobie opis "JP2 - pamiętamy [']" czy jakoś tak. Typowy katolik. Laughing

To jest właśnie pokolenie JP2. Piją, palą, pieprzą się w kiblu z nieznajomymi... a potem idą na jakiś marsz ku czci JP2, pielgrzymkę, czy co tam jeszcze. A gdy usłyszą, że nie żyją w zgodzie z nauczaniem swojej religii, odpowiadają, że każdy błądzi. Laughing Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:28, 02 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Maszyny bez własnego zdania. Pozwalają się łatwo sterować.
JP2 jest również autorytetem dla osób mało religijnych, czy nawet takich kiboli, czy rozrabiaków.
A dlaczego ? Bo nie chodzi tutaj tylko o kościół i religię, tylko o górujący autorytet.
Nasz rodak, Polak, wspiął się na sam szczyt hierarchi kościelnej, jest zaraz po świętym Piotrze. Jest lepszy od innych, biskupów, ważniejszy. Jak tu nie kibicować takiemu. ?!
To taki efekt stadny, bardzo porównywalny z kultem Małysza.
90 % stada Polaków kibicuje Małyszowi. Wcześniej nie wiedzieli nawet jak skoki narciarskie wyglądają. Wystarczy, że pojawi się ktoś kto jest najlepszy, i nie patrzy się wtedy na nic innego tylko na idola.
Po prostu każdy lubi wygrywać, aprobować osobę, która jest na szczycie.
Nie bez powodu większość głosujących polaków głosuje na 2 partie wypromowane przez media jako prowadzące. Po prostu chcą wygrywać.

Mówi się, że ponad połowa Polaków stosuje się do nauk JP2. A ja się zapytam, czy ponad połowa Polaków stosuje się do jego nauk i nie używa zabespieczeń w łóżku ? Kościół i politycy od dawna narzekają na zbyt mały przyrost naturalny. Wiadomo mniej baranów, które będą ich utrzymywać.

Tomkiewicz, trafiła kosa na kamień. Nie miał komu przyjść taki sms, tylko Tobie. Smile Są i tacy którzy chcą zarobić. Jak społeczeństwo głupie i chce dawać, to czemu by nie brać ?...Smile Myślę, że nie wysłałeś ? Wink

Dunkelheit, masz trochę racji w tym, że ateizm i kapitalizm staje się nową religią w negatywnym tego słowa znaczeniu.
Zawsze ze społeczeństwa dojono mniej więcej pół na pół. Ludzie w połowie utrzymywali przedstawicieli państwa i w połowie przedstawicieli duchowieństwa.
Ten bilans waha się w zależności, czy społeczeństwo jest mniej lub bardziej prymitywne. Jeżeli jest bardzo prymitywne, to utrzymuje w głownej mierze duchownych, szamanów, itp, w małej mierze władze polityczne, gdyż żaden pożytek z głupiego społeczeństwa, jedynie można ich wykorzystywać do pracy niewolniczej-dosłownie.
Im społeczeństwo staje się bradziej rozwinięte i oświecone, to państwo zaczyna wymagać od niego coraz więcej, na niekorzyść przedstawicieli religii. Dziś np. duchowni nie mogą żądać już dziesięciny od rolnika. Gdyż rolnik nie jest już taki głupi.
W efekcie, w społeczeństwach takich jak dzisiaj więcej wydajemy na podatki, zusy, ubezpieczenia, niż na duchownych.
Ale w efekcie jesteśmy nadal wykorzystywani.

Zgodzę się z definicją, że kapitalizm, czy każdy inny system polityczny, to w pewnym stopniu religia, tyle że religia działająca na zupełnie innych zasadach.
Ona nie obiecuje niczego po śmierci. Daje to od razu. Wcześniej nas od tego w sprytny sposób uzależnia, a następnie sami chcemy pracować aby osiągnąć to co oferuje nam system.

Choć sam jestem ateistą, to mam ateistom i sobie jedną rzecz do zarzucenia.
Duchowni uczą rodziców, aby wdrożyli swoim dzieciom ten konkretny system religijny, i konkretną wiarę. Podobnie jest z politykami, uczą rodziców aby wdrażali swoim dzieciom konkretny system społeczny.
Dzieci rodzą się w konkrenej religii, i w konkretnym państwie i systemie społecznym. Ateiści potrafią dostrzec bezsens religii, i potrafią z niej zrezygnować. Nie potrafią zrezygnować jednak z płacenia podatków, zabawek które oferuje społeczeństwo. Myślę, że zbyt mocno jeteśmy uzależnieni, .... Idealnym systemem był by taki gdzie wszyscy zajmują się zdobywaniem pożywienia. Jeżeli pojawi się jednostka, która wykonuje coś innego w zamian za pożywienie a nie zdobywa go osobiście, to już mamy do czynienia z zaczątkiem cywilizacji, a co za tymi idzei i systemów politycznych.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Nero12




Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 92
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:32, 02 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Duzo racji ale JP2 nie stal sie wielkim papiezem bo 'cos zrobil', stal sie nim bo byl zwyklym czlowiekiem ktory umial zjednywac sobie ludzi. Potrafil porozmawiac z kazdym o jego problemach i sprawach. To go wyroznialo.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:51, 02 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z uwagi na WIADOMĄ rocznicę, jako głos w dyskusji, pozwolę sobie przytoczyć własny artukuł z innego forum, dokładnie sprzed 3 lat.

Cytat:

Prorok popreligii

JPII określa się ostatnio jako jedną z ikon popkultury. Uważam, że jest to duże uproszczenie, nie określa bowiem socjologiczno-religijnej specyfiki zjawiska pod nazwą JPII. Stąd też, proponuję przez analogię określenie „popreligia”.

Ktoś może powiedzieć, że termin „popreligia” nie ma sensu, gdyż religia z założenia jest dla mas, dlatego terminu tego nie traktuję dosłownie, lecz w wyłącznie na potrzeby tego artykułu, jako określenie formy marketingu religijnego, realizowanego przez JPII.

W II poł. lat 60. ub. wieku, w Europie zachodniej i USA miały miejsce zjawiska określane mianem „kontrkultury”, których najbardziej spektakularnym przejawem była muzyka rockowa (w Polsce używano wówczas terminu „bigbitowa”), z tego też okresu wywodzi się termin „popkultura”. W dziedzinie obyczajowej, następowało kwestionowanie przez młode pokolenie dotychczasowych, tradycyjnych wartości mieszczańskich, do których należała również religia. Postawiło to przed Krk nowe wyzwanie - jak zapobiec nadmiernej laicyzacji młodzieży, w wyniku czego doszło do powstania nowych form indoktrynacji tej grupy owieczek. Powstały lub zostały zintensyfikowane różne formy katolickich organizacji młodzieżowych. Zaczęli stopniowo pojawiać się „nowocześni” księża, którzy grali na gitarach i śpiewali „religijne” pieśni, często w aranżacji rockowej, razem z młodzieżą uprawiali sport i turystykę. Jednym z prekursorów nowego rodzaju duchowych uwodzicieli młodzieży był zapewne Wojtyła, zwany przez swych fanów „Wujkiem”.

Uważam, że metoda tzw. pielgrzymek, stosowana w całym okresie pontyfikatu JPII, była po prostu przeniesieniem na szersze forum doświadczeń z okresu indoktrynacji młodzieży, uzupełnionym o aspekt medialny. Na ten lep, niestety, dali się nabrać również ludzie starsi, od których należałoby oczekiwać pewnego krytycyzmu i dystansu.

Czym charakteryzuje się popreligia? Jest to całkowite odejście od duchowego, wewnętrznego aspektu przeżywania religii i zastąpienie go instynktem stadnym, podczas masowych, pseudoreligijnych spędów, co ma miejsce nie tylko w odniesieniu do bezpośrednich uczestników tych zdarzeń, ale również widzów przed telewizorami. Te medialne spektakle mają więcej wspólnego z „pogańskimi” igrzyskami, niż z jakąkolwiek religią. Czy różnią się one wiele od tak pogardzanych przez Krk imprez organizowanych przez kościół Moona?

Nieważne, co główny aktor takiego spektaklu mówi, nikt nie analizuje wypowiadanych przez niego słów i zdań. Zachodzi coś w rodzaju zbiorowej histerii. Najlepiej dowiódł tego przypadek z ostatniego wystąpienia JPII w Wielkanoc 2005 r. Chociaż nic nie mówił, bo nie mógł (ktoś czytał kartkę, ale chyba nikt go nie słuchał), reakcje tłumu były takie, jakby mówił. Oklaski, okrzyki „Kochamy cię” (w wersji angielskiej: „Dżej-Pi-Tu, we love you”). Skąd my to znamy? Tak samo reagował tłum na widok znanych piosenkarzy w latach 50. i 60. ub. wieku, takich jak Elvis Presley, Paul Anka, The Beatles. Egzaltowane panienki tym razem nie mdleją, ale płaczą.

W tej scenerii nie może być miejsca dla abstrakcyjnego Boga. W kulturze medialnej ktoś, kogo nie można pokazać na ekranie telewizora, nie istnieje. Nie jest zresztą nikomu potrzebny, gdyż bogiem (bożkiem, według Urbana) staje się sam główny aktor spektaklu.

Tak więc, śmierć JPII jest po prostu odbierana przez tłumy jako śmierć boga. Stąd też, nie dziwi uczucie dominującej pustki, jaka ogarnęła jego fanów. Ta pustka istniała już wcześniej, lecz nikt nie chciał jej dostrzec. Była zagłuszana okrzykami, oklaskami i śpiewami, krótko mówiąc stadnymi reakcjami tłumu. Jeżeli nowy papież nie okaże się równie medialny, będą się starali wypełnić tę pustkę pielgrzymkami do grobu „boga” lub do miejsc jego przebywania i innymi formami kultu, gdyż już uznano go za świętego.

Ale po pewnym czasie musi przyjść otrzeźwienie. Wtedy może dojść do rzeczy dla Watykanu zabójczych – schizmy oraz pojawiania się coraz większej liczby dysydentów, kwestionujących dogmaty, które zbyt długo były utrzymywane na siłę, takie jak celibat, zakaz antykoncepcji, kapłaństwo kobiet. Ale cóż – czy można było oczekiwać innego końca popreligii?

Easy_Rider
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:48, 03 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nero12 napisał:
JP2 nie stal sie wielkim papiezem bo 'cos zrobil', stal sie nim bo byl zwyklym czlowiekiem ktory umial zjednywac sobie ludzi. Potrafil porozmawiac z kazdym o jego problemach i sprawach. .


To nieprawda. Rozmawiał ochoczo tylko z tymi ludźmi, którzy podzielali jego poglądy lub nie stali w sprzeczności z interesami. Owszem, gadał z Dalajlamą czy dyktatorami latynoamerykańskimi, ale bądźmy szczerzy - to była dyplomacja i polityka. Tym bardziej, że zwykle towarzyszyły tym oficjalnym spotkaniom rzesze dziennikarzy i setki wymierzonych mikrofonów i obiektywów. Ale dla ludzi, którzy bezpośrednio stanowili opozycję dla dogmatyki watykańskiej, ale nie mieli władzy, by coś wskórać - jak działacze na rzecz kobiet czy antykoncepcji - był bardzo oschły, szorstki. Z wieloma ludźmi w ogóle nie chciał podejmować rozmów (czyt. nie przyjmował ich).
Podczas jednej z wizyt , bodajże w Brazylii, ubrany w te swoje jakże skromne fatałaszki, zdołał jedynie wydusić do zgromadzonej głodującej biedoty, by zawierzyli Chrystusowi. Cóż za obłuda najwyższej sorty. Oczy i uszy normalnego, świadomego człowieka nie są w stanie znieść takiej hipokryzji. Ale, czy to może dziwić ?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tiesto12




Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 339
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:00, 03 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dajcie spokój papiezowi, jaki był taki był, pewnei lepszego predko nie bedzie - ja go lubiłem, co do pokolenia JPII totalna obłuda, praktykujacy katolicy czekajacy tylko na okazje zeby blizniego okrasc itd. Wykłady profesora Nowaka w Kosciołach sa najlepszym przykładem, oczywiscie nie mozna uogólniacm, jest troche ludzi dobrych, ktorzy przynajmniej sie staraja zyc zgodni z naukami Koscioła - w dzisiejszych czasach jest to trudne ale przynajmniej probuja i za to trzeba ich cenic. Ale zadnego pokolenia JPII nie ma - jest tylko katolicyzm na pokaz i udawanie wierzacego od czasu do czasu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sikorski




Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 1898
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:34, 03 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Słowo "katolicki" jest dla mnie synonimem słowa "dwulicowy", "zakłamany", oszukujący samego siebie. Jak 63% twierdzi, że zmienił ich życie to oznacza, że gdyby nie było JP2 Polska byłaby krajem anarchii, bo skoro teraz te 63% łamie przykazania (a to fakt), a przecież są to ludzie "zmienieni" przez JP2 to strach pomyśleć z czego zostali zmienieni, chyba z morderców Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dunkelheit




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 321
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:23, 03 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sądzę że ludzie lubią przesadzać, ale z drugiej strony wolę żeby Polacy mieli za autorytet Jana Pawła 2 niż harrego pottera czy 50centa. Ludzie zawsze mieli potrzebę kultu i dotyczy to oczywiście większości ale nie wszystkich, żeby jeszcze fani JP2 naprawdę stosowali się do tego co pisał to już wogóle bym nie miał nic przeciwko jego licznym pomnikom i ulicom, ale kiedyś sam się tym denerwowałem, przeszło mi od kiedy zobaczyłem że ludzie od starożytności musieli mieć jakiś wyidealizowany obraz wielkich bóstw które są niedoścignionym wzorcem postępowania i je czcić.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
iaro




Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 1147
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:24, 03 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

frasobliwy napisał:
Nie życzę JP2 by okazało się, że istnieje Bóg w tej postaci w jakiej opisuje Biblia. Za wchodzenie w buty Boga kara może być sroga. Co prawda Bóg wybacza, ale najpewniej wybaczanie dotyczy tych idiotów co łamia przykazanie za przykazaniem, czynia herezje za herezja, bo nigdy nie starali sie, ze tak powiem zerknac do kodów źródlowych i ufają kapłanom. Odwalic zdrowaske, palemka, pasterka, spowiedz, odwalic zdrowaske, palemka, pasterka, spowiedz,...Wystarczy wpuscic do kleru kilku agentów, popracowac pare lat (dziesiatek lat) i Judasza zamienia z Jezudem miejscami. Gówno jest warta ta powierzchowna, ludowa religijność. A taką promował JP2 - showman od kremówek. Prawdziwy papież populista.

a dogmaty wiary? Okazuje sie, ze wiekszośc katolikow ich nie zna. Nie znaja warunkow koniecznych do zbawienia. Z reszta te warunki kler moze sobie zmieniac i malo kto to zauważy.

52% - "staram sie stosować" Very Happy. Seksik przedmałżenski, "straszne" wyrzuty sumienia, a za pare dni znowu, i znowu. Staraja sie biedaki he he.

PS. rzadko sie wypowiadam na te tematy, religia malo mnie interesuje. Ewentualnie oburzonym czcicielom JP2 nie zapewnie goracej polemiki. Smile


Ten text to jak strzał w 10 Smile ....no może 9 Laughing
Zakładam,że Bóg istnieje w "formie" takiej jak podaje Biblia,więc...niestety,"nasz" papież może mieć przerąbane Rolling Eyes .W sumie to nic do niego nie mam ale gdyby naprawdę był taki skromny jak się go maluje,to sprzeciwiłby się oddawaniu mu boskiej czci...a z tego co zaobserwowałem,podobało się to mu Rolling Eyes ...
Jak już wspomniałem,nic zbytnio do jego osoby nie mam ale za to CHOLERA mnie bierze jak widzę archiwalne zdjęcia tych podnieconych zjaranych tłumów robiących w majteczki na widok swojego bożka...Cóż,w sumie ich świat,ich kredki ale do jasnej cholery niech nie narzucają normalnym ludziom swojego bałwochwalczego kultu.A to próbuje wciąż robić nasza tępa "polska" telewizja...i nawet jej to niestety wychodzi Rolling Eyes .Chociaż i tak jest lepiej pod tym względem niż jeszcze rok temu Rolling Eyes .

Wracając do narzucania kultu JP2 przez ludzi-spróbuj w towarzystwie katoli wytknąć im bałwochwalstwo....hehehehe Laughing ...jeżeli to mohery to na wszelki wypadek spisz testament Laughing Laughing .

Frasobliwy pisał coś o dogmatach wiary-to tylko ustawy KRK które w większości nie mają oparcia w Biblii.No i kler może je sobie zmieniać i naciągać Embarassed [bez skojarzeń Wink ]
Tak przy okazji,to wkurzają mnie ci czarni terroryści,którzy najpierw oblizują *** kumplom albo molestują chłopców a później pieprzą farmazony o warunkach zbawienia (wg KRK) Mad ...a kto choć trochę zna Pismo wie,jakie warunki postawił Bóg [Bóg-nie kościół].

[quote=Sikorski]
Słowo "katolicki" jest dla mnie synonimem słowa "dwulicowy", "zakłamany", oszukujący samego siebie. [/quote=Sikorski]

Dobra definicja Cool.

Tak przyokazji to aż ciekawe że nie odezwali się jabba,merdek69 i im podobni ciemni fanatyczni katole,którzy zmawiają paciorki do JP2 od 10 lat bo ich nauczyli tak na kółku różańcowym Laughing Laughing Laughing Laughing Embarassed Cool ...
a w poprzednim temacie na temat ich boga udzielali się ostro Cool ...

pozdro...

ps.pierwszy od długiego czasu przemyślany post mojego autorstwa Laughing .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
jabba




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1186
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:41, 03 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

iar0 napisał:
[
Tak przyokazji to aż ciekawe że nie odezwali się jabba,merdek69 i im podobni ciemni fanatyczni katole,którz.

nie wiem jak medrek ale ja staram się ostatnio nie dyskutować z byle kim.
Choć dla ciebie zrobiłem wyjątek. Ostatni zresztą.
_________________
http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY

Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AndSmo




Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 238
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 08:54, 04 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

iar0 napisał:
Tak przyokazji to aż ciekawe że nie odezwali się jabba,merdek69 i im podobni ciemni fanatyczni katole,którzy zmawiają paciorki do JP2 od 10 lat bo ich nauczyli tak na kółku różańcowym
pozdro
...
ps.pierwszy od długiego czasu przemyślany post mojego autorstwa


Nie powiedziałbym, że do końca przemyślany. Trochę przegiąłeś z ciemnymi, fanatycznymi katolami. Nie popadajcie w skrajności. Ty iar0 też...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
dunkelheit




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 321
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:46, 04 Kwi '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja się zastanawiam nad jednym czy warto dzielić się w sprawach które są istotne ale może jednak w obecnym stanie rzeczy (NWO na fali) nie najistotniejsze i wyzywać się od katoli ewentualnie lewaków, może najlepiej zakopać topór wojenny i skupić się na wspólnej obronie przeciwko temu co nastąpi jeśli nic nie zrobimy, myślę że łatwo jest się podzielić, najtrudniej jest się połączyć, mówię to do wszystkich którzy rozumieją jakie zagrożenie wisi nad nami, jak nie odłożymy na później osobistych animozji i zażaleń a także drobnych różnic w obliczu tej tragedii która ewentualnie nas czeka gdy NWO wejdzie w życie, to sami sobie wykopiemy grób w którym nas zakopią. Wartości są bardzo istotnym elementem życia, ale w obliczu kryzysu, czasem trzeba dojść do porozumienia ponad podziałami na lewo i prawo, na katolików i ateistów, zwłaszcza że jak wiecie elita również połączyła się przeciwko nam ponad podziałami i nie spocznie póki nie wykona swojego planu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


79% Polaków żyje zgodnie z naukami JP II
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile