W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Chrześcijaństwo, Judaizm, ...i halucynogeny  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
1 głos
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Odsłon: 2519
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy uważasz, że Żydzi i Chrześcijanie, używali w przeszłości substancji halucynogennych ?
Tak, jedni i drudzy.
69%
 69%  [ 9 ]
Tak, ale tylko Żydzi
7%
 7%  [ 1 ]
Tak, ale tylko Chrześcijanie
0%
 0%  [ 0 ]
Nie, raczej nie używali
7%
 7%  [ 1 ]
Nie mam pojęcia
15%
 15%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 13

Autor Wiadomość
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:33, 23 Cze '08   Temat postu: Chrześcijaństwo, Judaizm, ...i halucynogeny Odpowiedz z cytatem

Analizując wszystkie kultury i religie świata, zauważamy, że miały wspólną cechę:
w dawnej prehistorii swych dziejów każda i bez wyjątku, kultura używała halucynogenów, czyli roślin wywołujących halucynacje.
A dr. Richard Evans Schultes, profesor nauk przyrodniczych i kierownik Muzeum Botanicznego na Uniwersytecie w Harvardzie, zasugerował nawet wniosek, że rośliny wywołujące halucynacje, mogą być współodpowiedzialne za powstanie pojęcia ‘bóg’.
Opisy, jakie kultury jakich roślin używały znajdziecie tutaj:
http://www.aztekium.pl/baza/ksiazki/halucynogeny/goldenguide/index.html

Jednak wydaje się, że istnieją dwie kultury i tym samym dwie religie - święte, których historia jest wolna od jakichkolwiek halucynogenów !! Chociaż obydwie surowo zakazują używania narkotyków lub substancji halucynogennych, to same jasno nie definiują jakie to substancje. Chodzi oczywiście o judaizm i chrześcijaństwo.
Te dwa ludy wydają się być wyjątkowe i dziewicze. A Biblia, częściowo wspólna księga tych religii, nie wymienia takiego słowa jak „narkotyk”.
Czyżby naród wybrany, i pokolenie Jezusa, faktycznie nie natknęli się przez kilka tysięcy lat historii na rośliny halucynogenne ? Przyjrzyjmy się temu bliżej.

Znamy wszyscy historię Izraelitów. Błąkali się latami, aby dotrzeć do Ziemi Obiecanej. Przemierzali pustynie przymierając głodem. Dziś wszyscy dobrze wiemy, że na tych pustyniach znakomicie ma się mocno halucynogenna roślina Peganum harmala (inaczej Ruta stepowa lub Ruta syryjska). Roślina ta zawiera harminę - β-karbolinowy alkaloid (z jądrem indolowym), dokładnie ten sam, który występuje w drzewie Banisteriopsis caapi, z którego indianie dorzecza Amazonki wykonują słynny napój: ayahuasca - posiadający te same właściwości.
Biblia jakoś nie wspomina aby roślina tam rosła ...
Żydowski profesor Benny Shanon z uniwersytetu w Jerozolimie, twierdzi, że Izraelici wcale nie spotkali się z bogiem, i że Mojżesz nie dostał na górze Synaj żadnych 10 przykazań.
Uważa, że to wszystko było efektem mocno halucynogennej Ruty, która jest również odpowiedzialna za takie zjawiska jak głosy, huki, grzmoty, o czym biblia wspomina niejednokrotnie.
Reszta izraelitów i czołowi rabini Jerozolimy, oczywiście mocno skrytykowała profesora. Jednak faktem jest że halucynogenna ruta tam rośnie, a Izrael nie miał co jeść.
http://henrykp53.pardon.pl/dyskusja/697564/narkotyczna_wizja_mojzesza/wszystkie
http://www.wprost.pl/ar/125792/Wencel-gordyjski-Ziemia-odjechana/?I=1317
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,4992077.html

Mało kto wie, że pierwsza wzmianka o mocno halucynogennej roślinie, wręcz trującej: Mandragora officinarum, czyli po prostu Mandragora, pochodzi właśnie z Biblii. Fragment ten znajdziemy w Ks. Rodzaju 30.14. i Pieśni nad Pieśniami 7.14.
Mandragora nie jest tam wymieniana jako nic złego, Lea poprosiła swego syna Rubena, aby nazbierał jej dla Jakuba, gdyż ten miał słabą potencję Smile Jak wiemy, z tego seksu pod wpływem narkotyku urodził się kolejny syn Jakuba Issachar. Tylko, że mandragora nie jest tutaj wspomniana jako śmiertelnie trujący narkotyk, lecz jako coś normalnego. Jest to kolejnym dowodem na to, że Izraelitom nie były obce narkotyki.
Mandragora w większych dawkach potrafi wywoływać nawet letarg podobny do śmierci, z którego można wybudzić się po kilku dniach. Niektórzy uważają nawet, że Jezus był właśnie pod wpływem tej rośliny, i to właśnie ten wywar był mu podawany na gąbce. Ale to troszkę daleko idące wnioski Smile
http://www.paranormalium.pl/335,14,artykul.html
http://www.nieznane.pl/jezus-i-mandragora,295.html

Wszyscy wiemy, jakie są halucynogenne rośliny w smaku. Po prostu gorzkie, jak każdy chyba narkotyk halucynogenny. Biblia wspomina niejednokrotnie „gorzkie zioła” !
Bóg wręcz nakazuje je jeść. Niestety nie wiemy o jakie gorzkie zioła chodzi.

Jak widzimy halucynogeny nie były obce również, religii żydowskiej, która stała się również kolebką religii chrześcijańskich.
Możemy odnieść wrażenie, że halucynogeny, czyli rośliny o gorzkim smaku wywołujące halucynacje, odpowiedzialne były również za niektóre objawienia maryjne.
Ale zanim przejdziemy do objawień maryjnych w katolicyźmie, przyjrzyjmy się jak wygląda to na drugiej półkuli...

W Meksyku nie jest to niczym niezwykłym. Objawienia ma każdy i na porządku dziennym.
Meksykańscy indianie spożywają jako ciało Pana Jezusa grzyby zawierające psylocybinę, Czyli zazwyczaj grzyby Psilocybe mexicana, i inne gatunki rodzaju Psilocybe, których nazw nie będę wymieniał.
Grzyby traktowane są jako efekt spadającej krwi Pana Jezusa na ziemię. W miejscu gdzie upadają krople krwi, wyrastają święte grzyby. Grzyby są podawane przez kapłana na surowo jako sakrament święty... no i jak tutaj nie być wierzącym.

Podobne zastosowanie wśród indian, ma znany kaktus Lophophora williamsii, legendarny Peyotl, lub Pejotl, który również jest podawany przez kapłana jako ciało Pana Jezusa. American Native Church, zdołał nawet zalegalizować ten obrzęd w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.

Podobnie jest z kaktusami kolumnowymi rodzaju Trichocereus. Mam tutaj na myśli T. pachanoi, T. peruvianus, czy T. bridgesii. Czy nie bez powodu nazwa jednego z nich to kaktus San Pedro, co znaczy po hiszpańsku "Święty Piotr" ? Nie muszę chyba dodawać, że są to kaktusy zawierające w 30 procentach meskalinę, silny i legendarny halucynogen.

Jeżeli wpiszemy w wyszukiwarce grafik google, imię Matki Boskiej w języku hiszpańskim lub języku indian Mazatec: maria pastora, ska maria, ska maria pastora, herba maria, to wcale nie ukaże się nam Matka Boska, lecz obraz legendarnej rośliny Salvii divinorum, Czyli Szałwi wieszczej lub proroczej, cieszącej się ogromną popularnością na całym świecie.
Bo to ona właśnie wywołuje objawienia maryjne wśród indian. Więc zawsze to powtarzam:
„Jeżeli jakaś osoba mówi Wam, że ktoś w Meksyku miał objawienie, to Wy zapytajcie się jej wcześniej – co ten ktoś brał ?” Smile

Czyli widzimy, że objawienia i halucynogeny idą w parze.
Przyjrzyjmy się teraz historii św. Bernadetty z Lourdes, z Francji.
Matka Boska kazuje jej jeść gorzkie zioła, lub gorzką trawę. Oczywiście nikt nie wie ile, po co, czy dlaczego. No ale dziewczyna jadła - co miała zrobić Smile
Również objawy i jej zachowanie nie było normalne, zachowywała się jak wariatka, paprała się w błocie, piła wodę z kałuży, jadła tą trawę, wiła jak obłąkana po ziemi. Wiele osób, będących świadkami tego zjawiska, uważało, że dziewczyna jest obłąkana, że to wariatka. Nawet rodzona siostra, uważała że jej odbiło.
Powszechnie wiadomo, że podobnie jak na zbożu pasożytuje grzyb sporyszu (źródło LSD), to podobnie na trawach pasożytują grzyby, które są źródłem LSA, również mocnego halucynogenu, tego samego który występuje w ziarnach powojów.
Znane takie trawy to chociażby Phalaris aquatica, ale gdyby poszukać więcej to znajdziemy taki gatunek jak Claviceps gigantea de Lourdes... no właśnie..., de Lourdes.... A w jakiej miejscowości były objawienia ? Smile

Na zakończenie dodam jeszcze, że każdy, kto chodzi do kościoła, jest poddawany działaniu substancji psychoaktywnej, choć nie halucynogennej, lecz raczej odpowiada rodzajowi bardzo słabego „Głupiego Jasia”. Smile
Mowa oczywiście o kadzidle !
http://www.eioba.pl/a82119/psychoaktywne_wlasciwosci_kadzidla
http://www.racjonalista.pl/index.php/s,38/t,14831
Bardzo wiele kultur stosuje kadzidła. Źródłem są różne rośliny. Po niektórych kadzeniach ma się niezłego chaja.
W kulturze chrześcijańskiej przetrwało kadzidło, żywiczne, które działa odprężająco i rozluźniająco.
Fakt, dziś kościoły są potężne i przestrone, kadzidełko najwyżej delikatnie zapachni, poczujemy się fajnie, i OK.
Jednak kilkaset lat do tył, kościółki były malutkie a kadzidła te same albo i większe, i nikt nie wie jak długo kadzono Smile.
Katolik po wyjściu z takiego kadzenia musiał być naprawdę przyjazny dla otoczenia. Przynajmniej czuł wyraźnie tą przemianę eucharystyczną, której niektórzy nie mogą dostrzec. Smile

Oczywiście nie mam nic do tych religii, i bardzo szanuję katolików i żydów.
Jednak, tytułem zakończenia i podsumowania, chciałbym obalić mit, jakoby historia judaizmu i chrześcijaństwa, wolna była od substancji halucynogennych i psychoaktywnych Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
tomaszek




Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 91
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:37, 23 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sugerujesz że źródłem polskiego katolicyzmu jest łysiczka lancetowata?
Ciekawa teoria.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:44, 24 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie,
Łysiczka jest rodzima, a katolicyzm przywędrował.
Źródłem katolicyzmu, jest chrześcijaństwo, a źródłem chrześcijaństwa judaizm.
Bez judaizmu, żadna religia chrześcijańska nie ma racji istnienia,
Bo jak może istnieć religia, która nie definiuje jak powstał świat i człowiek ? Smile
A definicję tą daje nam właśnie 5-ksiąg Mojżeszowy, czyli Żydowska Tora. Smile
Zapewne i Judaizm, ma swoje źródła w innych religiach.
Na etapie powstawania tych pierwotnych religii, halucynogeny były używane.
Wg mnie, i niektórych badaczy...

Ja nie napisałem, że halucynogeny nie są źródłem powstawania religii i pojęcia bóg, tylko napisałem, że są współodpowiedzialne za powstanie tego pojęcia.
Innymi czynnikami jest np. zwykły sen, lub brak zrozumienia pewnych zjawisk i procesów zachodzących na tej planecie.

Jeżeli mówimy o źródle. To mogę śmiało powiedzieć, że halucynogeny są źródłem niektórych objawień maryjnych w Meksyku, czy Ameryce Pd.
Ten krótki filmik przedstawia sposób przyjmowania komunii św:
http://www.youtube.com/watch?v=9K6dG2Ds03s
Powinni to u nas wprowadzić. Smile

Również w biblii istnieją przesłania, że izraelitom nie były obce grzybki:
http://www.youtube.com/watch?v=_zaMSok4rPI
http://www.youtube.com/watch?v=3R4l9AdEf-w&feature=related
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mooniek




Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 1979
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:45, 24 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQuatro napisał:


Źródłem katolicyzmu, jest chrześcijaństwo, a źródłem chrześcijaństwa judaizm.
Bez judaizmu, żadna religia chrześcijańska nie ma racji istnienia,



Źródłem katolicyzmu jest odstępstwo od nauki apostolskiej, która jest źródłem chrześcijaństwa (chrystianizmu), zaś fundamentem wszystkiego jest Chrystus. Zanim powstał Izrael i judaizm jako religia, Bóg zapowiedział pierwszym ludziom, że ześle zbawiciela (Mesjasza-Jezusa), który pojedna z nim ludzi. Związek judaizmu z chrześcijaństwem polega tylko na określonej ciągłości historycznej, lecz co do pryncypiów, różnią się zasadniczo. Ojcem Judaizmu jest Abraham, lecz na wieki przed Abrahamem Bóg powiedział do "węża":"I ustanowię nieprzyjaźń między twoim potomstwem a jej potomstwem; ono zdepcze ci głowę, a ty ukąsisz je w piętę." Potwierdzeniem tych słów jest wypowiedź Jezusa: "Wpierw niż był Abraham, ja jestem."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:54, 24 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mooniek napisał:
fundamentem wszystkiego jest Chrystus

A dlaczego nie Bóg który go zesłał ? Smile

Cytat:
Zanim powstał Izrael i judaizm jako religia, Bóg zapowiedział pierwszym ludziom, że ześle zbawiciela (Mesjasza-Jezusa), który pojedna z nim ludzi.

Powiedział Mesjasza, ale nie powiedział Jezusa.

Ale jakiś związek chyba jest ? W końcu bóg Żydów, to ten sam facet, co bóg katolików ?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mooniek




Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 1979
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:22, 24 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQuatro
Rozmawiamy o Chrześcijaństwie i Kościele Chrystusa, którego On jest fundamentem, kamieniem węgielnym, głową, pasterzem, itd. Bóg jest ponad tym wszystkim.

Chodziło wyłącznie o jednego człowieka - Jezusa, zapowiadanego Mesjasza.

W trzeciej kwestii grubo się mylisz, lecz ja nie chcąc nikogo bulwersować ani obrażać, wolę milczeć.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Komzar




Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:50, 25 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chyba troszkę AQuatro przesadzasz Smile, nawet jeżeli te biedaki przed tysiącami lat nałogowo ćpali to nie wyjaśnia to skąd mieli takie wizje co w konsekwencji nie dyskredytuje narkotyków. Równie prawdopodobna, że to były majaki jest możliwość, że te narkotyki pomogły im zobaczyć coś czego normalnie nie widzieli ale jest częścią naszej rzeczywistości i nie wiemy do końca jak działa nasza świadomość. Przyzwyczailiśmy się, że stan bez upojenia narkotykowego daje poczucie dobrego odwzorowania otaczającego nas świata jednak nie jeden artysta był w stanie przekazać klarowniej i nie rzadko odkrywczo to co się wokół nas dzieje dopiero po zażyciu narkotyków (oczywiście dawki mają tu znaczenie). Nie wiemy jednak czy kiedyś ludzie rozsądnie się tymi roślinkami wspomagali, czy jak sugerują to teksty z twojego postu, ćpali do nieprzytomności. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 08:19, 25 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie ja wysnułem te hipotezy, ale profesor Benny Shanon z uniwersytetu w Jerozolimie. Hipotezę, jakoby narkotyki przyczyniły się do wymyślenia pojęcia Boga wyprowadził ich badacz dr. Richard Evans Schultes, profesor nauk przyrodniczych i kierownik Muzeum Botanicznego na Uniwersytecie w Harvardzie.
Branie halucynogenów, wśród wyznawców Jezusa, na drugiej półkuli jest faktem. Faktem są też potwierdzone naukowo psychoaktywne właściwości kadzidła.
Ale to są tylko hipotezy.
Całkiem możliwe, że nic nie brali. Ja tam z nimi nie biesiadowałem Smile

Cytat:
jest możliwość, że te narkotyki pomogły im zobaczyć coś czego normalnie nie widzieli ale jest częścią naszej rzeczywistości i nie wiemy do końca jak działa nasza świadomość

Faktycznie, stany po narkotykach takie właśnie są.
Jednak badacze mózgu ludzkiego i zwierzęcego, skłaniają się bardziej ku wersji, że narkotyki zaburzają w pewien sposób chemię mózgu. Niż otwierają drzwi do innych wymiarów. Chociaż np. Aldoux Huxley, który również nałogowo testował meskalinę, LSD itp, twierdził, że to jednak inne wymiary, tylko daleko było mu do naukowca...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Komzar




Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 08:42, 25 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dla mnie i jeden i drugi prezentuje pseudonaukę. To, że jak działa mózg do końca nie wiemy to i ja wiem Smile, a wyciąganie wniosków w oparciu o tę niewiedzę to już lekka przesada Smile choć z drugiej strony każdemu wolno gdybać Smile ważne tylko by to wyraźnie zaznaczyć.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
mooniek




Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 1979
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:43, 25 Cze '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Amen.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Erwin




Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 480
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:00, 25 Cze '08   Temat postu: Re: Chrześcijaństwo, Judaizm, ...i halucynogeny Odpowiedz z cytatem

AQuatro napisał:

...Żydowski profesor Benny Shanon z uniwersytetu w Jerozolimie, twierdzi, że Izraelici wcale nie spotkali się z bogiem, i że Mojżesz nie dostał na górze Synaj żadnych 10 przykazań.
Uważa, że to wszystko było efektem mocno halucynogennej Ruty, która jest również odpowiedzialna za takie zjawiska jak głosy, huki, grzmoty, o czym biblia wspomina niejednokrotnie.
Reszta izraelitów i czołowi rabini Jerozolimy, oczywiście mocno skrytykowała profesora. Jednak faktem jest że halucynogenna ruta tam rośnie, a Izrael nie miał co jeść.

To jest mocno naciągane stwierdzenie. Jedzenie mieli, bo zapewniał im to Bóg w postaci tzw sławnej manny codziennej. Ponadto mieli ze sobą zwierzeta hodowlane, które piekli z racji tzw ofiar i przy okazji je spożywano. A co do narkotyków, to przeczy werset Pwt 29:5,6, gdzie mowa właśnie o tym, że nie jedli kwaszonego chleba i nie pijali wina i napojów odurzających, aby na trzeźwo wiedzieli, że prowadzi ich objawiony Bóg. A to właśnie w tym celu, aby nie gadano potem, że im się to na narkomańskich zwidach objawiło. I tak właśnie w tym kontekście jest to nadmienione w 5-ej Księdze Mojżeszowej.
Taki sobie więc to pewnie "pochopny profesor."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:16, 04 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Manna była potem.
Ale wcześniej biblia wyraźnie mówi, że nie mieli co jeść, przymierali głodem i obracali się przeciwko Mojżeszowi ?
Skoro szli przez pustynię i nie mieli co jeść, to dlaczego mieli nie spróbowac halucynogennej ruty ? Może jak raz jadalna Smile
Domysły profesora Shanona, są wg mnie dosyć prawdopodobne.
Przecież w biblii wyraźnie powiedziano, że Jakub spłodził swego syna pod wpływem mandragory, czyli narkotyku tak mocnego, że dzisiejszy amatorzy trawki, boją się o nim nawet myśleć. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8569
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:24, 23 Gru '23   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



Bardzo ciekawy materiał. Każdy kto próbował "grzybków" wie, że bez nich człek Boga by nie zmyślił Wink .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Chrześcijaństwo, Judaizm, ...i halucynogeny
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile