W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Zniknął boeing 777 Malaysia Airlines  
Podobne tematy
Nie ważne gdzie leciał, tylko kto leciał 4
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
19 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 20624
Strona: 1, 2, 3   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mr.Bizarre




Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 409
Post zebrał 40000 sat

PostWysłany: 19:54, 11 Mar '14   Temat postu: Zniknął boeing 777 Malaysia Airlines Odpowiedz z cytatem

Nie ma pasażerów, nie ma samolotu. Są skradzione paszporty i zrozpaczeni krewni.

Cytat:
W sobotę w nocy malezyjskie centrum kontroli lotów Subang straciło kontakt z lotem MH370. Samolot pasażerski linii Malaysia Airlines z 239 osobami na pokładzie po prostu zniknął. I właściwie tyle wiadomo. A potem zaczynają się tajemnice.
Nie wiadomo, co stało się z zaginioną maszyną. Nie wiadomo, kim byli ludzie, którzy kupili bilety dzięki fałszywym paszportom. Nie wiadomo, co mogło być przyczyną bardzo prawdopodobnej katastrofy. Półtora dnia po zaginięciu samolotu na oceanie nie znaleziono elementów jego kadłuba. Oto, co wiemy, i czego jeszcze nie wiemy, o losach lotu MH370.

1. Malezyjski Boeing 777 znika nad Pacyfikiem

Pasażerski Boeing 777-200 linii Malaysia Airlines z 239 osobami na pokładzie leciał z Kuala Lumpur do Pekinu. W sobotę, kilkadziesiąt minut po północy czasu lokalnego, wystartował ze stolicy Malezji. Zaginął nad Wietnamem. Linie lotnicze potwierdziły, że malezyjskie centrum kontroli lotów Subang straciło kontakt z lotem MH370 o godzinie 2.40. Według chińskich władz lotniczych, wietnamscy kontrolerzy lotów stracili kontakt radarowy z samolotem, gdy ten znajdował się w pobliżu miasta Ho Szi Min.

Zgodnie z trasą maszyna miała lecieć w kierunku północno-wschodnim, nad Morzem Południowochińskim. Chińska agencja prasowa Xinhua podała, że malezyjski samolot nie wleciał w przestrzeń powietrzną Chin, a jego piloci nie kontaktowali się z chińskimi kontrolerami lotów.

Tyle wiadomo. Reszta to domysły, przypuszczenia i hipotezy. I tajemnice - jak to, co się działo w ostatnich kilku minutach lotu maszyny.

2. Na chwilę przed utratą kontaktu samolot zawrócił?

Do tej pory nie znaleziono domniemanego miejsca katastrofy. Może to być o tyle utrudnione, że - jak poinformował szef malezyjskich sił powietrznych Rodzali Daud - wojskowy radar wykazał, że krótko po starcie z Kuala Lumpur samolot mógł zawrócić ze swojej drogi do Pekinu.

- Oglądając nagranie z radaru zdaliśmy sobie sprawę, że możliwe jest, iż samolot zawrócił - powiedział Daud. - Jedna z hipotez głosi, że maszyna zawróciła w stronę Kuala Lumpur - dodał.

Pilot powinien jednak poinformować linie lotnicze i kontrolerów lotów o zmianie trasy, co w tym przypadku nie miało miejsca.

Nic dziwnego, że - jak pisze agencja AP - śledztwo w tej sprawie może potrwać miesiące, a nawet lata. Nikt nie wyklucza na razie żadnej z potencjalnych przyczyn katastrofy - na liście agencji Associated Press, po rozmowach z ekspertami, są: uszkodzenie kadłuba samolotu, awaria obu silników, zła pogoda, dezorientacja pilota, samobójstwo pilota, bomba i porwanie.

Spekulacje będzie można przeciąć po odnalezieniu czarnych skrzynek maszyny i samego wraku. Istotne jest nawet to, jak duże będzie pole ewentualnych szczątków. Jeżeli duże i rozciągnięte, oznacza to - według kpt. Johna Coxa, pilota US Airways z 25-letnim stażem, a obecnie szefa firmy Safety Operating Systems - że samolot mógł się rozpaść na dużej wysokości. A to może sugerować i awarię kadłuba, i bombę. Z kolei małe pole szczątków oznacza, że samolot spadł nietknięty i został zniszczony dopiero w momencie uderzenia w wodę. Ale nawet to nie wyjaśni, dlaczego spadł.

Tym bardziej że Boeing 777 ma znakomitą historię eksploatacji. Od 1995 r. przez 18 lat maszyny tego typu nie miały wypadku. Chlubna seria lotów została przerwana dopiero w zeszłym roku, gdy 777 linii Asiana runął na lotnisko w San Francisco. Zaś operator samolotu - narodowe linie lotnicze Malezji, Malaysia Airlines - cieszą się opinią bezpiecznych.

Tym większym zainteresowaniem mediów cieszą się sensacyjne informacje dotyczące podejrzanych pasażerów samolotu.

3. Tajemniczy pasażerowie na fałszywych paszportach. Zamach?

Nic nie wskazuje, jakoby doszło do aktu sabotażu albo ataku terrorystycznego. Jednak władze Malezji hipotezę o zamachu terrorystycznym badają - oświadczył malezyjski minister obrony i transportu Hishammuddin Hussein.

Na pokładzie boeinga znajdowało się 227 pasażerów, w tym dwoje dzieci, oraz 12 członków załogi. W sumie 239 osób z 13 krajów. Wśród nich nie było Polaków. Lotem MH370 miało jednak lecieć kilku Europejczyków, w tym m.in. Holender, Austriak i Włoch.

Problem w tym, że Austriak - Christian Kozel, i Włoch - Luigi Maraldi - wcale nie znajdowali się na pokładzie maszyny Malaysian Airways. Według służb dyplomatycznych ich krajów w 2013 r. w Tajlandii obu mężczyznom skradziono paszporty. Na ich nazwiska kupiono bilety u chińskiego przewoźnika China Southern Airlines.

- Mogę potwierdzić, że wizerunki tych dwóch ludzi (którzy kupili bilety i wsiedli na pokład) są na zdjęciach z kamer przemysłowych - powiedział min. Hussein. Dodał, że zapis właśnie jest badany "przez miejscowe i zagraniczne agencje wywiadowcze". Odmówił podania szczegółów, zasłaniając się dobrem śledztwa. Podkreślił, że wcześniejsze informacje o kolejnych dwóch osobach, które miały używać kradzionych paszportów, okazały się fałszywe.

Kradzież paszportów Kozela i Maraldiego potwierdził Interpol. Operator centrum telefonicznego KLM w Chinach poinformował, że osoby podszywające się pod Austriaka i Włocha miały odlecieć z Pekinu 8 marca - "Maraldi" do Kopenhagi przez Amsterdam, "Kozel" do Frankfurtu. "Jest jeszcze za wcześnie, by wyciągać wnioski na temat powiązań między skradzionymi paszportami a zaginionym samolotem, ale jest to w oczywisty sposób bardzo niepokojące, że jakiś pasażer mógł wejść na pokład obsługującego międzynarodowe połączenie samolotu, posługując się skradzionym paszportem zarejestrowanym w bazie danych Interpolu" - napisał sekretarz generalny agencji Ronald Noble.

4. Poszukiwania miejsca katastrofy

Według szefa Malaysia Airlines maszyna po raz ostatni miała kontakt z kontrolerami lotów 120 mil morskich od miasta Kota Bharu na wschodzie Malezji. Malezja i Wietnam prowadzą obecnie wspólną akcję poszukiwawczą i ratunkową. Chińskie i filipińskie władze także wysłały statki poszukiwawcze na Morze Południowochińskie. Swój niszczyciel - USS "Pinckney" - z dwoma śmigłowcami na pokładzie wysłała w sobotę po południu marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych. Oczekuje się, że dotrze on na przeszukiwane obszary w ciągu 24 godzin. Z amerykańskiej bazy na Okinawie, by pomóc w poszukiwaniach, wyleciały samoloty zwiadowcze wyposażone w radary dalekiego zasięgu. Pomoc lotniczą obiecała również Francja. Marynarka Singapuru ma wysłać okręt podwodny.

Samoloty wietnamskich sił powietrznych znalazły na powierzchni morza u południowych wybrzeży Wietnamu dwie równoległe, liczące od 10 do 15 km długości, ciemne plamy. Może to być paliwo z zaginionego samolotu. Jednak plamy nie muszą stanowić śladu po katastrofie malezyjskiego boeinga, choć - jak głosi komunikat wietnamskiego rządu - ich rozmieszczenie wskazuje na to, że powstały na skutek wycieku paliwa z obu zbiorników maszyny. Innych śladów nie znaleziono. Zarząd wietnamskiego lotnictwa cywilnego poinformował w niedzielę, że samolot wietnamskiej marynarki wojennej znalazł dwa obiekty mogące stanowić części samolotu, nie ma jednak co do tego pewności. Pilot zauważył podejrzane przedmioty, gdy było już ciemno.

Okazuje się, że powyższe doniesienia nie mają potwierdzenia, jak poinformowały malezyjskie służby lotnicze.

- Niestety nie znaleźliśmy nic, co wyglądałoby na obiekty pochodzące z samolotu, ani tym bardziej nie znaleźliśmy samej maszyny - powiedział szef malezyjskiego lotnictwa cywilnego Azharuddin Abdul Rahman.

- Lotnictwo wietnamskie znalazło w niedzielę wieczorem u wybrzeży tego kraju obiekty, które mogły być szczątkami z samolotu, ale znów nie zostało to potwierdzone - dodał. Przyznał, że zaginięcie samolotu nadal stanowi zagadkę i badane są wszystkie warianty zdarzenia. Jedną z hipotez jest porwanie maszyny.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1.....porty.html

Malezyjska armia wyśledziła na radarze zaginiony samolot w cieśninie Malakka. Nieoficjalną informację podał Reuters, powołując się na malezyjskie źródła wojskowe.

Cytat:
Cieśnina Malakka oddziela Półwysep Malajski od Sumatry. Radar miał wskazać miejsce znacznie oddalone od punktu, w którym załoga po raz ostatni skontaktowała się z wieżą kontroli lotów. Według źródeł wojskowych Boeing zmienił kurs na wysokości miasta Kota Bharu i znacznie obniżył wysokość lotu.

Boeing, lecący z Kuala Lumpur do Pekinu, zniknął z radaru cztery dni temu. Do tej pory nie natrafiono na żadne ślady maszyny. W poszukiwaniach bierze udział już 10 państw. Wiadomo, że dwóch pasażerów samolotu posługiwało się skradzionymi paszportami. Na razie udało się zidentyfikować jednego z dwóch tych podróżnych.

Na konferencji prasowej w Kuala Lumpur pokazano zdjęcie mężczyzny zarejestrowane jedną z kamer przemysłowych na lotnisku. Inspektor generalny malezyjskiej policji Khalid Abu Bakar uważa mężczyzna raczej nie był powiązany z terrorystami. To mało prawdopodobne, aby było on członkiem jakiejkolwiek organizacji terrorystycznej - powiedział.

Irańczyk najprawdopodobniej był nielegalnym emigrantem, który chciał dostać się do Niemiec. Z władzami Malezji w sprawie jego zaginięcia miała kontaktować się też jego matka. Jednocześnie zdementowano wcześniejszą oficjalną informację, jakoby 5 osób, które znajdowały się na listach pasażerów, zrezygnowało z lotu rejsem MH370.

http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/arty.....lakka.html
W tych czasach ot tak znika taka maszyna jak boeing 777 i słuch po niej zaginął?kilka dni i zero śladów? Confused
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Janiekowalsk




Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 1466
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:38, 11 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tu chronologicznie co wiadomo
_________________
Gaza Strefa śmierci
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
outlaw87




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 880
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:58, 11 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Taka ciekawostka
Cytat:
Missing Malaysia Airlines flight: Why are the phantom phones ringing FOUR DAYS after mystery disappearance?


całość - http://www.mirror.co.uk/news/world-news/.....om-3228868
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Raynold




Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 339
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:21, 12 Mar '14   Temat postu: Telefony pasażerów są nadal aktywne Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Samolot, który zniknął w sobotę z radarów, wciąż budzi wiele kontrowersji. Maszyna, pomimo tego, że pozostawiła po sobie ślady paliwa na morzu, nadal nie została odnaleziona. Tajemnica feralnego lotu malezyjskich linii lotniczych pogłębiła się, kiedy w poniedziałek rodziny ofiar poinformowały, że nadal mogą łączyć się z telefonami zaginionych osób.
Jak poinformował Washington Post, niektóre telefony zaginionych osób są wciąż aktywne, co więcej, można było zobaczyć zaginione osoby "online" na chińskim portalu społecznościowym QQ.


http://wiadomosci.onet.pl/malezja-tajemn.....ywne/g04f3
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
King Crimson




Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 2081
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:55, 12 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ale jaja, zgubić samolot Smile Ciekawe jak to się dalej potoczy. Porwanie jakieś?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azizami




Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 1082
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:21, 12 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Jak poinformował Washington Post, niektóre telefony zaginionych osób są wciąż aktywne


Przecież można ustalić współrzędne geograficzne telefonu z dokładnością do kilku metrów.

Więc albo informacja jest nieprawdziwa albo ktoś tu w kulki gra i robi ludziom wodę z mózgu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:24, 12 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Boeing i inne amerykańskie gówno, czyli dlaczego nie korzystać z jankeskiego szmelcu oraz złomu.

http://technologie.gazeta.pl/internet/1,.....u_.html#MT

"Jeśli samolot spadł do morza, to dlaczego nie możemy go odnaleźć?

Przede wszystkim nieznana jest ostatnia pozycja samolotu, co uniemożliwia wysłanie ekipy ratunkowej w konkretne miejsce i trzeba przeczesać dosyć duży obszar. Odnalezienie wraku powinny ułatwić podwodne sygnalizatory ultradźwiękowe (Underwater Locator Beacon - ULB). Są one przymocowane zarówno do rejestratora parametrów lotu jak i rejestratora rozmów w kokpicie czyli czarnych skrzynek. Często ULB są też umocowane do kadłuba samolotu, by umożliwić odnalezienie zatopionego wraku gdy rozpadł się on na części.

Po zanurzeniu w wodzie nadajnik ULB raz na sekundę emituje ultradźwiękowy sygnał o częstotliwości 37,5 kHz. W Boeingu 777-200 montowane są czarne skrzynki produkowane przez firmę L-3 Communications. Wyposaża ona swoje urządzenia w aluminiowe sygnalizatory firmy Dukane, które, jak i sama czarna skrzynka, znoszą zanurzenie nawet do 6 kilometrów.

Emitowany sygnał nawet przy takiej głębokości jest wyraźny z odległości około 1800 metrów. Biorąc pod uwagę, że średnia głębokość Morza Południowochińskiego wynosi nieco ponad kilometr, a w najgłębszym punkcie ma 5000 metrów, sygnał powinien być możliwy do odebrania dla ekipy poszukiwawczej.

Po aktywacji ULB jego bateria gwarantuje 30 dni nieprzerwanej pracy, co niestety może okazać się niewystarczające. Samolot Malaysian Airlines zaginął 8 marca, a więc już 7 kwietnia sygnalizator ultradźwiękowy przestanie nadawać. Po tragedii lotu AF447, która miała miejsce niemal 5 lat temu, wiele międzynarodowych agencji lotniczych zapowiedziało zmiany w standardach tych urządzeń, ale jak widać niewiele się zmieniło.

Dlaczego zlokalizowanie wraku będzie coraz trudniejsze?

Francuskie Biuro Badań i Analizy Bezpieczeństwa Lotnictwa Cywilnego (BEA), które było organizacją odpowiedzialną za dochodzenie w sprawie katastrofy Air France w 2009 roku, opublikowało 17 grudnia 2009 raport zawierający nowe rekomendacje dla Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) oraz działającej przy ONZ Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO). BEA apelowało w nim o jak najszybsze zwiększenie czasu działania nadajników ULB montowanych w czarnych skrzynkach stanowiących wyposażenie samolotów odbywających kursy nad obszarami morskimi do 90 dni. Wszystkie te organizacje, a także amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA), od razu przychyliły się do wniosku. W sierpniu 2011 roku Międzynarodowe Stowarzyszenie Inżynierów Motoryzacji (SAE International) zaktualizowało dokument opisujący minimalne wymogi, jakie powinny spełniać nadajniki ULB i dodało zapis o baterii wystarczającej na 90 dni nadawania sygnału. To jednak nie są wymagania stawiane przez prawo, jedynie zalecenia międzynarodowych organizacji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo.

W 2012 roku Federalna Administracja Lotnictwa postanowiła zmienić zasady na gruncie amerykańskim i zaktualizować swoje wymogi. W marcu tego samego roku L-3 Communications silnie oprotestowało nowy standard, twierdząc, że aby sprostać tym wymaganiom SAE, bateria litowa zasilająca nadajnik musiałaby być tak duża, że zostałaby zaklasyfikowana jako niebezpieczna substancja. To miałoby sprawić, że część lotnisk nie zgodziłaby się na przyjęcie samolotów wyposażonych w takie urządzenia. Dodatkowo firma stwierdziła, że skoro bateria w nadajniku wymaga wymiany raz na sześć lat, to co najmniej do 2018 roku samoloty wyposażone byłyby w różne typy nadajników. Przez to służby ratunkowe "traciłyby niepotrzebnie czas na ustalenie, czy na pokładzie znajdowała się 90-dniowa bateria, by usprawiedliwić wydłużony okres trwania akcji ratunkowej”. FAA odparło argument, stwierdzając, że nie stanowiłoby to żadnego problemu dla linii lotniczej, by prowadzić ewidencję zamontowanych nadajników.

Mimo to nadal na stronie firmy Dukane widnieje informacja, że już w niedalekiej przyszłości zostaną zakończone prace przygotowawcze potrzebne do zamontowania większych baterii w nadajnikach. Jednocześnie informują, że ich urządzenia są zgodne z już anulowanym standardem TSO-C121, który został zastąpiony w 2012 roku wersją TSO-C121b. W skrócie, przynajmniej z perspektywy amerykańskiej, nadajniki Dukane obecnie nie spełniają wymogów, uprawniających ich do użytku.

Podczas rozmowy nami David Dickie, przedstawiciel L-3 Communications, przyznał, że firma zacznie wprowadzać do oferty czarne skrzynki wyposażone w 90-dniowe nadajniki dopiero w 2016 roku. Biorąc pod uwagę wcześniej wspomniany przez L-3 sześcioletni okres przejściowy, to o całkowitej zgodności z nowymi standardami wszystkich czarnych skrzynek możemy mówić najwcześniej w 2023 roku. Jak widać interesy górują tu nad bezpieczeństwem."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:02, 13 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ElComendante napisał:
Jak widać interesy górują tu nad bezpieczeństwem."


Zawsze w kapitalizmie profit będzie przed dobrem ogółu.
Bezpieczeństwo w kapitalizmie jest towarem na którym się zarabia anie benefitem dla społeczeństwa.
Życie człowieka w kapitalizmie nie jest wiele warte...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 01:18, 13 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

h3xer napisał:
Cytat:
Jak poinformował Washington Post, niektóre telefony zaginionych osób są wciąż aktywne


Przecież można ustalić współrzędne geograficzne telefonu z dokładnością do kilku metrów.

Więc albo informacja jest nieprawdziwa albo ktoś tu w kulki gra i robi ludziom wodę z mózgu.


Po pierwsze, agencje wspominały o kontach na Facebook, które są nadal online (użytkownik zalogowany), ale to łatwo wytłumaczyć, bo wystarczy zostawić laptop włączony czy desktop i już będzie cały czas login.
Z telefonem jest gorzej, wg. agencji (BBC) samolot zaginą jakieś 200km od wybrzeży Malezji - ja nie wiem jaka musiała by być stacja bazowa, by na 200km mieć zasięg nadajnika! Mało tego, sam telefon komórkowy to zaledwie 2-3 km zasięgu! Przecież telefon by być zalogowanym do sieci musi wysłać swoje dane a jaki telefon komórkowy ma choćby 50km zasięgu swojego nadajnika?
Tak więc nie realne.
Po trzecie: by zlokalizować telefon komórkowy potrzeba więcej niż jednego nadajnika. Jeden nadajnik jedynie poda, że dany telefon jest w jego zasięgu - ale nie poda żadnej informacji gdzie. Jeśli wiec jakimś cudem telefon działa na 200km i połączył się ze stacją przekaźnikową, to wytycz sobie kółko ze środkiem w miejscu stacji do której jest telefon podłączony o promieniu 200km.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
rzeznikt




Dołączył: 06 Lip 2011
Posty: 149
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:06, 13 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.tomnod.com/nod/challenge/malaysiaairsar2014/map/63087 Kto zdrów niech szuka Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Janiekowalsk




Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 1466
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:49, 13 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak przy okazji tematu lotniczego
24 godziny w 2 minuty
_________________
Gaza Strefa śmierci
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Janiekowalsk




Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 1466
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:47, 14 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W sumie to jakieś nowe światło mogła by dać informacja kto leciał tym samolotem bo zapewne nie tylko turyści ..Być może leciały jakieś ważne osoby grupy itd...
_________________
Gaza Strefa śmierci
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:54, 14 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

U.S. Investigators Suspect Missing Malaysia Airlines Plane Flew On for Hours

U.S. investigators suspect that Malaysia Airlines Flight 370 stayed in the air for up to four hours past the time it reached its last confirmed location, according to two people familiar with the details, raising the possibility that the plane could have flown on for hundreds of additional miles under conditions that remain murky.

The investigators believe the plane flew for a total of up to five hours, according to these people, based on analysis of signals sent by the Boeing 777's satellite-communication link designed to automatically transmit the status of certain onboard systems to the ground.

Throughout the roughly four hours after the jet dropped from civilian radar screens, these people said, the link operated in a kind of standby mode and sought to establish contact with a satellite or satellites. These transmissions did not include data, they said, but the periodic contacts indicate to investigators that the plane was still intact and believed to be flying.


dalej: http://online.wsj.com/news/article_email.....MzExNDMyWj

Cytat:
WSJ has confirmed that the pilot had the ability to manually turn off the transponder on Flight MH370
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Patu




Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 110
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:10, 14 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

privilege napisał:
W sumie to jakieś nowe światło mogła by dać informacja kto leciał tym samolotem bo zapewne nie tylko turyści ..Być może leciały jakieś ważne osoby grupy itd...

http://www.reuters.com/article/2014/03/0.....T020140309
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Mr.Bizarre




Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 409
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:00, 15 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Patu napisał:
privilege napisał:
W sumie to jakieś nowe światło mogła by dać informacja kto leciał tym samolotem bo zapewne nie tylko turyści ..Być może leciały jakieś ważne osoby grupy itd...

http://www.reuters.com/article/2014/03/0.....T020140309


Cytat:
Na pokładzie znajdowało się 20 czołowych pracowników firmy Freescale Semiconductors (http://www.freescale.com/). 12 z nich było z Malezji, a 8 to Chińczycy. Jednym z sztandarowych produktów tej firmy jest całkowicie elektryczny samochód. Inne produkty firmy obok to m.in. infrastruktura bezprzewodowa, zarządzanie energią, przenośne urządzenia medyczne, itp.


Cytat:
“The entire Freescale Semiconductor community is deeply saddened by this news,” the company said in a written statement Saturday afternoon, adding it will provide more information as it becomes available.

“At present, we are solely focused on our employees and their families,” said Gregg Lowe, president and CEO, Freescale. “Our thoughts and prayers are with those affected by this tragic event.”

Cytat:

Freescale Semiconductor

“Freescale Semiconductor (NYSE:FSL) is a global leader in embedded processing solutions, providing industry leading products that are advancing the automotive, consumer, industrial and networking markets,” the company says on its website and in its statement today. ”… our technologies are the foundation for the innovations that make our world greener, safer, healthier and more connected.”

Freescale says its “key applications and end-markets include: automotive safety, hybrid and all-electric vehicles, next generation wireless infrastructure, smart energy management, portable medical devices, consumer appliances and smart mobile devices. The company is based in Austin, Texas, and has design, research and development, manufacturing and sales operations around the world.

http://www.monitor-polski.pl/malezyjski-.....otu-awacs/
http://beforeitsnews.com/events/2014/03/.....32738.html
Cytat:
...Firma ma na swoim koncie kilka tysięcy patentów i tak się składa, że jej chińscy wynalazcy złożyli w grudniu 2012 wniosek o rejestrację patentu na maksymalizację upakowania matryc na monokrysztale krzemu. Wchodzą w grę nie tylko wielkie pieniądze, ale także przełomowa technologia.

Wang Peidong, Chen Zhijun, Cheng Zhihong oraz Ying Li z Souzhu, czyli wszyscy wynalazcy z prawami do patentu, byli na pokładzie samolotu, który zniknął z radarów 8 marca. Całkiem przypadkowo trzy dni później zarejestrowano przełomowy patent. Jego jedynym dysponentem i właścicielem, jeśli wynalazcy się nie odnajdą, będzie ich pracodawca, bowiem nieżyjący nie mają głosu w sprawach swoich wynalazków.

http://zezorro.blogspot.co.uk/2014/03/breaking-dlaczego-porwano-malaysia.html
Cytat:
Dwa niezależne źródła potwierdzają wersję o uprowadzeniu malezyjskiego boeinga 777. Dane z radarów wojskowych pokazują, że "dobrze wyszkolony specjalista - nawigator" skierował samolot w kierunku Andamanów, archipelagu wysp na Oceanie Indyjskim. Samolot przeleciał m.in. nad Półwyspem Malajskim.

Radary wychwyciły samolot, ale nie miał on żadnego identyfikatora. Niemniej, poruszał się po specyficznej ścieżce z punktów nawigacyjnych - informuje firstpost.com.

Prawdopodobnie był to właśnie zaginiony boeing 777.

Według anonimowych źródeł agencji Reuters scenariusz rzekomego porwania wyglądał następująco: wyszkolona w nawigacji lotniczej osoba przejęła stery, wyłączyła system śledzenia maszyny i klucząc nad Oceanem Indyjskim wyznaczyła kurs na archipelag wysp andamańskich. Położone są one między Morzem Andamańskim a Zatoką Bengalską.

Tylko 37 z 572 wsyp archipelagu zamieszkują ludzie. Resztę z nich pokrywa dżungla. Siły powietrzne zaangażowane w poszukiwania samolotu używają do tego detektorów ciepła - gazeta.pl cytuje porucznika Harmit Singh, rzecznika indyjskich wojsk.

http://www.firstpost.com/world/live-miss.....24627.html
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1.....ow.html#MT
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mr.Bizarre




Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 409
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:33, 15 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Boeing został uprowadzony przez osobę lub osoby ze znacznym doświadczeniem w pilotażu - potwierdzają eksperci, prowadzący śledztwo w sprawie zaginionego boeinga

To już ostateczne ustalenie, a nie teoria - podkreślają.

Zdaniem ekspertów porywacz musiał znać się na obsłudze samolotów pasażerskich, gdyż wyłączył systemy łączności i naprowadził maszynę na nowy kurs tak, aby nie została wykryta przez radary.

Śledczy odrzucili możliwość nagłej katastrofy ze względu na fakt, że dwa systemy łączności w samolocie przestały przesyłać dane w różnym czasie.

Specjaliści podejrzewają, że zaginiony samolot mógł zmienić kurs i polecieć w stronę Oceanu Indyjskiego i spaść tam po wyczerpaniu paliwa. Jak na razie nie wiadomo jaki był motyw porwania. Nikt nie zwrócił się także z żądaniami do władz.

Boeing 777 należący do malezyjskich linii lotniczych zniknął z radarów tydzień temu. Mimo szeroko zakrojonych poszukiwań, maszyny z 239 osobami na pokładzie nie udało się znaleźć.


http://stooq.pl/n/?f=861184&c=0&p=4+18+22
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:09, 15 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Coraz ciekawsze info dochodzi odnośnie tego samolotu. Najwyraźniej nie był to wypadek - twierdzą już, że ktoś celowo wyłączył transponder w samolocie, po czym zmienił kurs.
Nie wiadomo czy samolot w końcu gdzieś wylądował, czy nie - ale rzekomo wiadomo że jeszcze 7 godzin po tym jak stracono z nim kontakt był jeszcze w powietrzu, aczkolwiek musiało to już być na resztkach paliwa.
Nie widzą dokładnie w którym był wtedy miejscu, ale wiedzą mniej więcej w kórym obszarze - po odległości od satelity, który odebrał sygnał z tego samolotu.

Czytałem też, że jest podejrzenie jakoby to jeden z pilotów chciał w ten sposób popełnić samobójstwo, ale byłoby to chyba najdziwniejsze samobójstwo o jakim słyszałem - pobiło by nawet tego kolegę Ordela, co się rzekomo zajebał poprzez głodówkę w ruskim lesie Smile


Search for Malaysian Jet Becomes Criminal Inquiry

SEPANG, Malaysia — Malaysia turned the search for Flight 370 into a criminal investigation on Saturday, after the prime minister declared that the plane had been deliberately diverted from its planned route a week ago from Kuala Lumpur to Beijing. The plane then flew as much as seven hours to an unknown destination.

The prime minister, Najib Razak, said in a news conference on Saturday afternoon that Malaysia would seek the help of other governments across a large region of Asia in trying to find the plane.

Malaysian authorities later released a map showing that the last satellite signal received from the plane had been sent from a point somewhere along one of two arcs spanning large distances across Asia.


reszta: http://www.nytimes.com/2014/03/16/world/asia/malaysia-airlines-flight.html?_r=1
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:17, 15 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Piszecie o jakiś informatykach, ale taka spekulacja wydaje się już znacznie bardziej prawdopodobna w naszym świecie.

http://www.wprost.pl/ar/440068/Na-poklad.....wyladowal/

"Na pokładzie B777 było kilka ton złota". Samolot wylądował?

Na pokładzie zaginionego samolotu mógł znajdować się cenny ładunek. Kilka ton złota - powiedział na antenie TVN24 kpt. Dariusz Sobczyński, pilot boeingów. Według niego taka informacja krąży w "rozmowach pomiędzy pilotami".
Dariusz Sobczyński uważa, że Boeinga 777 linii Malaysia Airlines mógł celowo uniknąć radarów i zniknąć. - Musiałaby go jednak pilotować osoba z dużą wiedzą i umiejętnościami - powiedział Sobczyński. Teoretyczny porywacz musiałby "wykorzystywać wszelkie dostępne urządzenia", aby się nie rozbić. - podaje TVN24.

Poparciem dla tej teorii ma być zagadkowe urwanie się komunikacji z samolotem i jego późniejsze namierzenie przez wojskowe radary, gdy zmierzał w kierunku zachodnim, nad Ocean Indyjski. Sobczyński podkreślił, że mniej więcej w kierunku w którym miał zmierzać zaginiony B777, znajduje się wyspa Car Nicobar w łańcuchu Nikobarów. Znajduje się tam pas startowy o długości 2,7 kilometra, gdzie tak duży samolot mógłby wylądować.
Zdaniem Sobczyńskiego piloci musieli albo zostać zaskoczeni przez napastników, którzy wdarli się do kokpitu, albo współpracowali. Musieliby w takiej sytuacji zgodzić się na to obydwaj.
Oficjalnie nikt nie informował o ewentualnym cennym ładunku na pokładzie zaginionej maszyny. Rozmowy na ten temat toczą się na internetowych forach poświęconych lotnictwu."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:58, 15 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wygląda na to że faktycznie został porwany. Pytanie tylko przez kogo i dlaczego?
4 tony złota wydaja się bardziej łakomym kąskiem niż jacyś biznesmeni czy co tam.
Z tym że informacji o tym złocie nie potwierdza żadne sensowne źródło.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
outlaw87




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 880
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:11, 15 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeszcze zaraz się okaże że to było ukraińskie złoto Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:13, 15 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I zajebala je jakaś ukraińska mafia Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Janiekowalsk




Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 1466
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:38, 15 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

outlaw87 napisał:
Jeszcze zaraz się okaże że to było ukraińskie złoto Laughing


Ukraińskie złoto jest bezpieczne Wink
_________________
Gaza Strefa śmierci
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:38, 15 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najlepszy byłby numer jakby ten zajebany samolot nagle, by się odnalazł w celu rozjebania jakiejś wieży u rusków Very Happy
Co, by pokazać ruskom ich miejsce w szeregu a wiadomo, że pewne chujki mają już ten model ukazywania światu możliwości samolotów przetrenowany.
Z drugiej strony, jeśli ktoś to planuje to powinien szybko sobie uzmysłowić, że akurat u rusków to nie przejdzie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Mr.Bizarre




Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 409
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:10, 16 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Za porwaniem malezyjskiego samolotu mogą stać służby specjalne Iranu- mówi Grzegorz Cieślik, ekspert z Centrum Badań nad Terroryzmem Colegium Civitas.

http://www.sfora.pl/Zloto-na-pokladzie-boeinga-To-sluzby-specjalne-Iranu-a65663

rzeznikt napisał:
Cytat:
5. Izrael dąży do wojny z Iranem, tak więc źle sfałszowane zdjęcia rzekomych irańskich porywaczyb świadczą tylko na niekorzyść CIA, które jak wiadomo służy Izraelowi.


Jak usłyszałem/wyczytałem, że w sprawę zamieszani mogą być jacyś Irańscy terroryści, a media to rozsiały to już wiedziałem kto może stać za tą całą sprawą Very Happy


heh,Nawet Alex jones napierdala że to Irańska sprawka może być.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:26, 16 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

[quote="Mr.Bizarre"]
Cytat:
Grzegorz Cieślik, ekspert z Centrum Badań nad Terroryzmem Colegium Civitas.



Ludzie mówią , że Grzegorz Cieślik, ekspert z Centrum Badań nad Terroryzmem Colegium Civitas który mówi ,
że za porwaniem malezyjskiego samolotu mogą stać służby specjalne Iranu
-jest głupi i ma wszy!
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona: 1, 2, 3   » 
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Zniknął boeing 777 Malaysia Airlines
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile