W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Meaning of life- zmartwienia Anty/Pro majdanowcow  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
7 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 15384
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mirkas




Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 831
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:44, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



Trudno tu jakieś wnioski wysnuć...

WZBG napisał:

Jeśli nie znasz, to polecam.

Dzięki zapoznam się.


WZBG napisał:

Wystarczy zmienić te cztery elementy (własność, pieniądz, władzę i decyzje referendalno-zamówieniowe) a zmieni się świat.

Tylko tyle? Shocked
Nie wiedziałem, że to takie proste. Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:56, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

WZBG napisał:
Wystarczy zmienić te cztery elementy (własność, pieniądz, władzę i decyzje - na referendalno-zamówieniowe) a zmieni się świat.

problem w tym że niektórzy ludzie aż tak się oświecili, że dziś już nie wierzą w to, iż są w stanie zmienić cokolwiek poza pieluchą swego dziecka. i tak oto, dumni ze swej wyjątkowej świadomości, czekają na moment gdy nie będą już w stanie zmienić nawet swojej własnej... Smile

ludzie zasadniczo dzielą się na dwa rodzaje; tych co nie wierzą że są w stanie zmienić świat, oraz tych co próbują bo co mają innego do roboty.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:02, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mirkas napisał:


WZBG napisał:

Wystarczy zmienić te cztery elementy (własność, pieniądz, władzę i decyzje referendalno-zamówieniowe) a zmieni się świat.

Tylko tyle? Shocked
Nie wiedziałem, że to takie proste. Wink


Warunek brzegowy zaistnienia tej prostoty, to krytyczna liczba osób, które przestają uznawać te cztery elementy.
Należy podwyższać liczbę osób nieuznających (świadomych) do liczby krytycznej, po przekroczeniu której pozostałe osoby tracą kontrolę nad większością.

Bimi napisał:

ludzie zasadniczo dzielą się na dwa rodzaje; tych co nie wierzą że są w stanie zmienić świat, oraz tych co próbują bo co mają innego do roboty.


Ci "co nie wierzą" powinni oderwać się od mechanizmu wierzenia i niewierzenia i podejść do sprawy praktycznie.
Realizacja czegoś zależy od spełnienia pewnych warunków, tu osiągnięcia krytycznej liczby osób, które nie uznają tych czterech elementów.
Świadomość tego daje nam podstawę do dostrzeżenia tego, na jakim etapie jest proces odchodzenia od uznawania tych czterech elementów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:21, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

WZBG
Cytat:
Realizacja czegoś zależy od spełnienia pewnych warunków, tu osiągnięcia krytycznej liczby osób, które nie uznają tych czterech elementów.


No kropla drąży skałę Smile Myślę ,że to zajmie jeszcze jakieś 200 lat Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:55, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tańcząca napisał:
WZBG
Cytat:
Realizacja czegoś zależy od spełnienia pewnych warunków, tu osiągnięcia krytycznej liczby osób, które nie uznają tych czterech elementów.


No kropla drąży skałę Smile Myślę ,że to zajmie jeszcze jakieś 200 lat Wink


Kropla drąży skałę i wiadomo, jaki jest tego efekt (u brzegu akwenu).
Czy na pewno Twoja kropla drąży tak, że efektem tego jest m.in. odrzucenie dzisiejszej formy pieniądza (w tym bitcoina i mu podobnych) i zgoda na zamawianie dóbr z wyprzedzeniem?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:15, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@ WZBG
Niestety nie odrzuciłam dzisiejszej formy pieniądza. A Ty odrzuciłeś?
Natomiast owszem nie mam żadnego kredytu i nie miałam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.400 mBTC

PostWysłany: 16:28, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tańcząca napisał:
@ WZBG
Niestety nie odrzuciłam dzisiejszej formy pieniądza. A Ty odrzuciłeś?
Natomiast owszem nie mam żadnego kredytu i nie miałam.


Chodzi o świadomość, że m.in. dzisiejszą formę pieniądza można zamienić na coś pozbawionego wad i popularyzacje tego faktu.

Przyszłego pieniądza jest tylko tyle ile jego ekwiwalentu w dobrach (nie zabraknie go, starczy na odbiór każdego dobra wyprodukowanego w systemie).
Przyszłego pieniądza nie można magazynować, czyli nie służyłby przechowywaniu tego (majętności), co uzyskano nielegalnie.
Przyszły pieniądz pełni jedynie rolę pośredniczącą przy zamawianiu, produkcji (pracy) i odbieraniu wytworzonych dóbr (wynagrodzenia).
Przyszłego pieniądza nie można pożyczać, bo jego istnienie kończy się wraz z odebraniem zamówionego towaru (wynagrodzenia).
Przyszłego pieniądza nie można ukraść (nie mamy go w portfelu, ani na kartach płatniczych).
Przyszły pieniądz jest jednostkami procentowymi zdolności produkcyjnej gospodarki np. z okresu jednego roku.


Kredytów nie mam, nie pracuje dla zysku pieniężnego innych.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tańcząca




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 2461
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:00, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

WZBG
Cytat:
Kredytów nie mam, nie pracuje dla zysku pieniężnego innych.


* "Kiedy idziesz pracować za 3 kopiejki tobie to jakoś wystarcza na jedzenie i tak żyjesz : praca -> emerytura ->grób.
Kiedy stajesz się przedsiębiorczy - pracujesz już na siebie... coś tam sprzedajesz, łączysz...
A złote królestwo to działania twórcze... trzeba samemu wymyśleć jakiś produkt i go produkować .
- To może być informacyjny ?
-Tak, dowolny
Nie jesteś już pośrednikiem sprzedającym cudze towary , ale tworzysz swój towar i dajesz go ludziom.
Jeśli trzymasz się jak należy w działaniach twórczych to masz wtedy finansowy dostatek.

W królestwie miedzi przebijasz się grosz po groszu - ono jest tak celowo urządzone , żeby człowiek nie zarabiał wiele ...( niewolniczy etat)
W królestwie serbnym ( czyt. kiedy jesteś pośrednikiem, przedsiębiorcą) masz już większą swobodę finasową.
A w złotym dochodzi uczucie samorealizacji i radości twórczej, że nie jesteś tylko pośrednikiem pomiędzy towarami , a ludźmi.
Jesteś twórcą- jak Bóg . tworzysz nowy produkt. Ta złota ścieżka istnieje dla każdego człowieka
- Każdy ma swoją?
- Oczywiście
I gdy przybywasz tutaj ( czyt. do etapu twórczego) to nie ma pojęć konkurencja , walka, bo każdy człowiek jest unikalny - każdy ma wytoczoną swoją drogę , każdy idzie swoją drogą i każdemu starcza miejsca."
* Lewszunow
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dzięki easy russian za tłumaczenia. Smile
Polecam:
https://www.youtube.com/watch?v=otT0pnBGSJg
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:37, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tańcząca napisał:

A w złotym dochodzi uczucie samorealizacji i radości twórczej, że nie jesteś tylko pośrednikiem pomiędzy towarami , a ludźmi.
Jesteś twórcą- jak Bóg . tworzysz nowy produkt. Ta złota ścieżka istnieje dla każdego człowieka
[...]
I gdy przybywasz tutaj ( czyt. do etapu twórczego) to nie ma pojęć konkurencja , walka, bo każdy człowiek jest unikalny - każdy ma wytoczoną swoją drogę , każdy idzie swoją drogą i każdemu starcza miejsca."
* Lewszunow


Jeśli, wspomniany wyżej, twórca nowego produktu będzie chciał otrzymać zapłatę w obecnej formie pieniężnej, to nadal konkuruje.
Ale konkuruje o zdobycie deficytowego produktu - jakim jest obecny "pieniądz" (jego ilość).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mirkas




Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 831
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:40, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

WZBG napisał:
Wystarczy zmienić te cztery elementy (własność, pieniądz, władzę i decyzje - na referendalno-zamówieniowe) a zmieni się świat. .

WZBG zdajesz sobie sprawę, że zmiany które proponujesz, są tak dalece rewolucyjne, innowacyjne, epokowe i ekstremalne, że większość ludzi, szacuję że ponad 99,9% nie pojmie, że tak można. Nie potrafi sobie wyobrazić świata bez pieniędzy, własności i władzy. Stwierdzi, że to utopia, popuka się w głowę i nazwie to socjalizmem, komunizmem, czy coś w tym rodzaju. Władcy marionetek niby "przetestowali" już takie scenariusze - a tak na prawdę umyślnie wypaczone i chore, nieludzkie ich "wersje", totalitaryzmy. Wygląda to tak jakby przewidzieli, że ludzie, jednostki na początku dojdą do tego, że taki system najlepiej służyłby wszystkim. Zafundowali więc ludziom swoją wersję tego i chociaż nie było to nawet zbliżone do tego o czym mówimy, to odcisnęło piętno na ludzkości.
Dziś zniewolone umysły nie rozumieją czym jest wolność, nie są w stanie pojąć znaczenia tego słowa.

Także obawiam się, że 200 lat, o których pisała Tańcząca to wariant bardzo optymistyczny. Chyba, że nastąpi jakiś gwałtowny, wykładniczy wzrost świadomości ludzkiej dzięki m.in. internetowi.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:34, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mirkas napisał:
WZBG napisał:
Wystarczy zmienić te cztery elementy (własność, pieniądz, władzę i decyzje - na referendalno-zamówieniowe) a zmieni się świat. .

WZBG zdajesz sobie sprawę, że zmiany które proponujesz, są tak dalece rewolucyjne, innowacyjne, e do pokowe i ekstremalne, że większość ludzi, szacuję że ponad 99,9% nie pojmie, że tak można. Nie potrafi sobie wyobrazić świata bez pieniędzy, własności i władzy. Stwierdzi, że to utopia, popuka się w głowę i nazwie to socjalizmem, komunizmem, czy coś w tym rodzaju. Władcy marionetek niby "przetestowali" już takie scenariusze - a tak na prawdę umyślnie wypaczone i chore, nieludzkie ich "wersje", totalitaryzmy. Wygląda to tak jakby przewidzieli, że ludzie, jednostki na początku dojdą do tego, że taki system najlepiej służyłby wszystkim. Zafundowali więc ludziom swoją wersję tego i chociaż nie było to nawet zbliżone do tego o czym mówimy, to odcisnęło piętno na ludzkości.
Dziś zniewolone umysły nie rozumieją czym jest wolność, nie są w stanie pojąć znaczenia tego słowa.

Także obawiam się, że 200 lat, o których pisała Tańcząca to wariant bardzo optymistyczny. Chyba, że nastąpi jakiś gwałtowny, wykładniczy wzrost świadomości ludzkiej dzięki m.in. internetowi.


W tym przyszłym świecie pieniądz istnieje, tylko jest on "jednotransakcyjny" - jednostki procentowe zdolności produkcyjnej gospodarki.
W kwestii prawa własności środków produkcji to jest to prawo, a nie wolność od dyskryminacji, czyli przymuszania do niekorzystania/niezajmowania ziemi/surowców.

Sam pełny system może wejść w przyszłości, jak odległej zależy od okresu przejściowego.
Przez 45 lat od 1945 r. do 1990 r. zbudowano tyle, że dotąd jest co prywatyzować.
Obecnie przy znacznie wyższym zaawansowaniu automatyzacji produkcji oraz informatyzacji taki okres może być znacznie krótszy.


W okresie przejściowym, czyli to co jest obecnie możliwe do proponowania to powołanie nowego Banku Skarbu Państwa (inny niż bank centralny), który miały zerowe stopy rezerw obowiązkowych.
Jego zadaniem byłoby finansowanie tworzenia społecznych zakładów produkcyjnych i ich produkcji.
Zakłady te miałyby wynagrodzenia w formie mieszanej pieniężno-towarowej.
Dobra wytwarzane przez zakłady społeczne i instytucje publiczne byłyby przekazywane bezpieniężnie, czyli bez wydawania pieniędzy na nie (system bonów towarowo-usługowych).
Bony krytykuje się, lecz np. te w PRL miały systemową wadę - zbyt długi okres realizacji, a właściwym jest taki, który jest dostosowany do możliwości produkcyjnych.
Na żywność racjonalnym jest okres kilku dni. Zapobiega to nabywaniu towarów w ilości miesięcznej należności (czyli na zapas do końca miesiąca).

W okresie przejściowym w przetargach organizowanych przez sektor publiczny/społeczny podmiot, który wygrał przetarg nie może na realizacji przetargu osiągać zysku.
Podmiot ten otrzymuje świadczenie równe medianie wynagrodzenia z gospodarki (w każdym miesiącu wdrażania zamówienia) .

Obecnie wprowadzenie tylko trzech aspektów:
- nowy bank skarbu państwa (bez rezerw obowiązkowych, bank inny niż bank centralny),
- tworzenie podmiotów gospodarczych skarbu państwa finansowanych ze środków powyższego banku (m.in. nowe stanowiska pracy, produkty mające wypierać produkcje prywatną),
- podatku katastralnego,
zmienia kierunek rozwoju obecnego systemu ku docelowemu przyszłemu systemowi.

Także, jak docelowy system jest dla kogoś zbyt utopijny, to można poruszać tematy bliższe, z okresu przejściowego, których wdrożenie zależy tylko od przyjęcia trzech ustaw (nowy bank, finansowanie tworzenia i funkcjonowania nowych społecznych podmiotów gospodarczych, podatek katastralny.
Bez zmiany konstytucji.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:15, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Kredytów nie mam, nie pracuje dla zysku pieniężnego innych."

Tego to już nie wiesz, chyba że ich zabronisz.
Zawsze mogę pożyczyć komuś SZAFĘ ze stopą procentową w deskach Smile
Po prostu nie ma kredytów realizowanych w pieniądzu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:24, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ElComendante napisał:


Tego to już nie wiesz, chyba że ich zabronisz.
Zawsze mogę pożyczyć komuś SZAFĘ ze stopą procentową w deskach Smile
Po prostu nie ma kredytów realizowanych w pieniądzu.


Z tym co jest osobistą własnością można robić wiele, bez przymuszania do tego.
Także powodzenia z pożyczaniem szafy, tylko przypominam o zakazie leśnych wycinek bez zezwolenia (wspominając stopę procentową).
Fizycznie nie byłbyś w stanie udzielić kredytu/pożyczki pieniądza, którym jest procentowa jednostka zdolności produkcyjnej gospodarki.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:38, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiesz Ja nie mówię, czy ja bym chciał coś pożyczać.
Mówię, że opcja pożyczania istnieje.
Zapewniam Cię, że w wymianie barterowej spokojnie można stosować również stopę procentową i wcale nie jest to tego potrzebny pieniądz, który jak wiesz na samym początku był wyłącznie ekwiwalentem wartości rzeczy, więc pożyczanie pieniędzy nie różniło się niczym od pożyczania rzeczy.
Deski to tylko taki przykład równie dobrze to może być cokolwiek innego, co ktoś będzie miał w nadmiarze ze względów różnych.
Pożyczanie w każdym systemie, gdzie zarobki nie są jednolite pojawić się może a pojawi się tym bardziej, że ludzie lubią gromadzić dobra - taki atawizm - w związku z tym twierdzenie, że nie będzie kredytów {co stwierdziłeś} - czyli pożyczek - po prostu jest nieuprawnione i tylko na to chcę zwrócić uwagę.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:17, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ElComendante napisał:
Wiesz Ja nie mówię, czy ja bym chciał coś pożyczać.
Mówię, że opcja pożyczania istnieje.
Zapewniam Cię, że w wymianie barterowej spokojnie można stosować również stopę procentową i wcale nie jest to tego potrzebny pieniądz, który jak wiesz na samym początku był wyłącznie ekwiwalentem wartości rzeczy, więc pożyczanie pieniędzy nie różniło się niczym od pożyczania rzeczy.
Deski to tylko taki przykład równie dobrze to może być cokolwiek innego, co ktoś będzie miał w nadmiarze ze względów różnych.
Pożyczanie w każdym systemie, gdzie zarobki nie są jednolite pojawić się może a pojawi się tym bardziej, że ludzie lubią gromadzić dobra - taki atawizm - w związku z tym twierdzenie, że nie będzie kredytów {co stwierdziłeś} - czyli pożyczek - po prostu jest nieuprawnione i tylko na to chcę zwrócić uwagę.


Wyraziłem się konkretnie.
Przyszłego pieniądza nie można pożyczać, bo jego istnienie kończy się wraz z odebraniem zamówionego towaru (wynagrodzenia).

Przyszły pieniądz jest jednostkami procentowymi zdolności produkcyjnej gospodarki

Co człowiek zrobi ze swoimi dobrami uzyskanymi z wynagrodzenia to jego prywatna sprawa, aby tylko przy oddawaniu towarów, pomiędzy sobą, nie kradziono innych towarów z systemu.

Edit
ElComendante napisał:

pisanie o nieistnieniu kredytów jest nieuprawnione


Zacytujesz, gdzie tak napisałem?

Za każdym razem pisząc o przyszłym systemie, kwestia kredytu dotyczy braku udzielania kredytów w przyszłym pieniądzu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:26, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie musisz się tak uszczegóławiać. Nigdzie nie piszę o złodziejstwie.
Piszę tylko, że skoro z własną własnością można robić, co się chce, to pisanie o nieistnieniu kredytów jest nieuprawnione, chyba że kredyt/pożyczkę pojmuje się wyłącznie w kontekście pieniądza, co jest niezgodne z samą koncepcją pożyczki, która funkcjonowała w wersji barterowej na wiele setek lat przed tym jak powstał pierwszy pieniądz.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:42, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ElComendante napisał:
Nie musisz się tak uszczegóławiać. Nigdzie nie piszę o złodziejstwie.
Piszę tylko, że skoro z własną własnością można robić, co się chce, to pisanie o nieistnieniu kredytów jest nieuprawnione, chyba że kredyt/pożyczkę pojmuje się wyłącznie w kontekście pieniądza, co jest niezgodne z samą koncepcją pożyczki, która funkcjonowała w wersji barterowej na wiele setek lat przed tym jak powstał pierwszy pieniądz.


Proszę zwrócić uwagę na drugą literę m w poniższym cytacie w wyrażeniu: Kredytów nie mam:
ElComendante napisał:
"Kredytów nie mam, nie pracuje dla zysku pieniężnego innych."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:00, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moim zdaniem nie można wyeliminować pieniądza jako takiego.
Jeśli w przyrodzie są czynniki sprzyjające powstaniu pieniądza, to nawet po tym jak go zlikwidujesz i zdelegalizujesz, on się potem na powrót i tak stworzy. Po czym odsunie cie od władzy.
Z pieniądzem nie ma co walczyć - to trzeba ujarzmić, niczym siły natury.
Z tym że aby go ujarzmić najpierw trzeba go zrozumieć - i na razie ciągle daleko nam jeszcze choćby do tego
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:32, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
Moim zdaniem nie można wyeliminować pieniądza jako takiego.

Jedna forma pieniądza zastępuje drugą, a dotyczy to tylko systemu, a co ludzie robią ze swoimi towarami otrzymanymi z systemu, to już ich prywatna sprawa. Mogą również umawiać, że pewne otrzymane rzeczy są pieniądzem.

W systemie gospodarczym najwłaściwszym pieniądzem są jednostki procentowe zdolności produkcyjnej gospodarki.
Każda taka jednostka procentowa ma swój ekwiwalent w towarach i usługach.
Nie ma możliwości "drukowania" pieniędzy bez pokrycia w towarach.
Gdy przybywa wyprodukowanych towarów, to wcześniej pojawia się więcej pieniądza (jednostek procentowych).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:38, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Myślę że pomijasz w swym myśleniu ten drobny detal, że pieniądz rządzi światem.
Kolektywny intelekt jednostek połączonych poprzez ideę wspólnego zysku, to najbardziej efektywny sposób budowania struktury władzy. Może kiedyś to się zmieni, ale na razie nie widzę na horyzoncie niczego co miałoby szanse obalić ten system.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:56, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
Myślę że pomijasz w swym myśleniu ten drobny detal, że pieniądz rządzi światem.
Kolektywny intelekt jednostek połączonych poprzez ideę wspólnego zysku, to najbardziej efektywny sposób budowania struktury władzy. Może kiedyś to się zmieni, ale na razie nie widzę na horyzoncie niczego co miałoby szanse obalić ten system.


Forma istniejącego pieniądza determinuje zachowanie "kolektywnego intelektu jednostek', przy czym tę formę legitymizuje "władza"
(król, rząd/parlament), a prywatny emitent (FED) pożycza "władzy" nowo wyemitowany pieniądz.

Dla emitenta (FED), jak dotychczas, jest to najefektywniejsza forma emitowanego pieniądza (forma narzędzia).

Obalenie systemu zależy od maksymalnej prędkości transakcyjnej pieniądza (V), jaką można osiągnąć, czyli jak najczęściej można go pożyczać i wydawać.
Chodzi o V w równaniu Y=MxV
Y-PKB, M=M0 (agregat pieniężny M0),
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:15, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Forma istniejącego pieniądza determinuje zachowanie "kolektywnego intelektu jednostek' - i jak niby planujesz to zmienić?
Jeśli chcesz zorganizować ludzkość wokół innej idei, to potrzebował będziesz albo zajebistej idei, albo jakiejś struktury władzy która pokieruje twoim projektem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:32, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
Forma istniejącego pieniądza determinuje zachowanie "kolektywnego intelektu jednostek' - i jak niby planujesz to zmienić?
Jeśli chcesz zorganizować ludzkość wokół innej idei, to potrzebował będziesz albo zajebistej idei, albo jakiejś struktury władzy która pokieruje twoim projektem.


Na skróty to może...
Firma windykacyjna z propozycją zmiany prawa, którą miałby dokonać dłużnik, w celu uniknięcia odbierania/licytacji np. mieszkań. Dłużnik udzielałby zgodę na kandydowanie do Sejmu i późniejsze poparcie ustawy o referendum w sprawie zmiany konstytucji. Zabezpieczenie wykonania umowy - czek in blanco

Do wdrożenia np. podczas jednej z przyszłych recesji Smile


Bez skrótu pozostaje droga edukacji i wykorzystanie wystąpienia sytuacji, gdy zabraknie osób ze zdolnością kredytową i chcących wziąć kredyt. Piramida finansowa przechodzi kolaps.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:47, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No to powodzenia.
Obawiam się jednak że tym co decydują firmą windykacyjna nie zagrozisz.

Możesz próbować zmienić system startując w wyborach ale już tylko naiwni ludzie wierzą że wybory mogą coś zmienić.
O wiele większe szanse masz coś zmienić posiadając pieniądze - takie czy inne.
Innymi słowy: łatwiej zostać bogatym niż posłem, a do tego bycie bogatym otwiera o wiele więcej drzwi. Wiec może spróbuj podejść do sprawy praktycznie Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:58, 29 Sie '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
No to powodzenia.
Obawiam się jednak że tym co decydują firmą windykacyjna nie zagrozisz.

I nie o nich chodzi, tylko o zmianę składu zasiadającego w Sejmie (w wielu krajach).
Cytat:


Możesz próbować zmienić system startując w wyborach ale już tylko naiwni ludzie wierzą że wybory mogą coś zmienić.
O wiele większe szanse masz coś zmienić posiadając pieniądze - takie czy inne.
Innymi słowy: łatwiej zostać bogatym niż posłem, a do tego bycie bogatym otwiera o wiele więcej drzwi. Wiec może spróbuj podejść do sprawy praktycznie Smile


Licytacja w posiadaniu ilości pieniądza z tymi co go emitują, to jak kopanie się z koniem Smile
Przelicytują propozycje - inni ulegną atrakcyjniejszym uposażeniom.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5   » 
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Meaning of life- zmartwienia Anty/Pro majdanowcow
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile