Moim skromnym zdaniem to wygląda to w ten sposób że Ameryka chce stworzyć w Polsce konflikt po to by min Rosja straciła bardzo korzystny rynek zbytu ropy to by była kontynuacja polityki izolacji Rosji przez uesejowców całkowicie się tego zrobić nie da jednak niech sprzedają taniej na zachodzie niż za drożej w Polsce.
Stad te nastawianie polskiej opinii publicznie vs Rosja. Jeżeli konflikt w Polsce by powstał to był by to sukces uesejowców
,przy czym wykorzystali by Polskę niczym szachownice do gry gdzie po jednej stronie Rosja będzie bronic interesów a po drugiej usejowcy które chcą im te interesy spierdolić.
Ruskie z koleji nie za bardzo chcą się do polski mieszać obecny stan rzeczy im podoba.
Stany, a właściwie ludzie stojący za nimi, chcą zniszczyć Rosję ale cudzymi rękoma. Podobne plany mają wobec Chin. I stąd te wszystkie cyrki i działania.
_________________ http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 15:16, 06 Lut '15
Temat postu:
Się nagadał - ty @de93ial to jesteś aktualnie niekwestionowanym mistrzem forum w gadaniu tak, żeby nic nie powiedzieć.
Swoją drogą wczoraj gdzieś wyczytałem, że Niemcy i Francja jadą do Rosji negocjować Ukrainę z Putinem.
Ale (co było podkreślone w tej depeszy prasowej), bez uzgodnienia tego z USA...
A może oni już tam po prostu jadą zawiązać koalicję na okoliczność III W.Ś?
Wiadomo że nie będą o tym gadać w Berlinie ani Paryżu, bo tam wszystko na podsłuchu NSA, z sedesem samej Merkel włącznie.
Odpowiem ci tutaj ElComendante (również bez spinki), żeby "niepotrzebnie nie zaśmiecać" wątku Antymajdan...
ElComendante napisał:
Mirkas napisał:
Nie wiem o czym ty mówisz, bo nigdzie nie pisałem że "jeden chuj czy będziesz siedział w domu, spierdolisz przed wojną...", bo pisałem zupełnie odwrotnie - że ma to znaczenie, tak samo jak ma znaczenie czy idziesz walczyć na ochotnika w wojnie którą rozpętali skurwiali politycy, a w której sami nie walczą i których rodziny siedzą gdzieś bezpieczne.
Bez wnikania w szczegóły w tym wątku, żeby go niepotrzebnie nie zaśmiecać a są ku temu rozbudowane już wątki odpowiem bez dalszej spinki tylko tak, że mam nadzieję, iż jak ja jesteś po właściwej stronie mocy i gdy ewentualnie w Polsce przyjdzie, co do czego w wersji ukraińskiej to będziesz wiedział, co zrobić z polskim Jaceniukiem czy Turczynowem zawczasu.
Też mam nadzieję, iż jestem po właściwej stronie mocy. Na pewno nie jestem po niewłaściwej, a już na bank nie jestem świadomie po niewłaściwej stronie mocy {nawet jeśli byłbym nieświadomie, to i tak nie mógłbym tego stwierdzić, gdyż nie byłbym świadom }.
Ja również mam nadzieję, że i ty jesteś po właściwej stronie mocy.
"Wersji ukraińskiej" w Polsce nie będzie na pewno, bo jeśli już to będzie "wersja Polska" i nie, żebym cię łapał za słówka, tylko sytuacja jest jednak inna... Przede wszystkim nie ma u nas odpowiedników banderowców, czyli takich polskich faszystów gotowych mordować cywilów, dzieci, itd... Wiadomo wojna rządzi się innymi prawami, ale nikt mi nie powie, że "wersja ukraińska" byłaby możliwa do przeprowadzenia w takiej Szwajcari na przykład, albo Norwegii, Portugalii, czy właśnie Polsce. Nie twierdzę, że nie ma w tych krajach morderców, fanatyków i temu podobnych zjebów, tylko że nie stanowią takiej siły...
Na Ukrainie grunt do tego co się dzieje był długo przygotowywany mówiąc ogólnie i w dużym skrócie.
Obawiam się, że i u nas są obecnie w polityce Jacyniuki i Turczynowy, tylko nie obnoszą się ze swoimi poglądami, gdyż nie jest to zgodne z tym, w co wierzy opinia publiczna, z linią partii itd...
Uważam, że wyeliminowanie ich niczego by nie zmieniło, bo ich mocodawcy szybko znaleźli by na ich miejsce następców.
Co nie znaczy, że pomysł ten jest całkowicie pozbawiony sensu..., bo przynajmniej wówczas trudniej byłoby o chętnych.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 13:08, 19 Lut '15
Temat postu:
Ukraina w ogóle jest zupełnie inna, niż Polska. Po pierwsze Polska - co wynika też działań z czasów komuny a nie tylko prezentu terytorialnego Stalina - jest chyba najbardziej spójnym etnicznie krajem, co sprawia, że w Polsce można budować tzw. naród etniczny i jest to jak najbardziej słuszne. Na Ukrainie wykorzystano taką koncepcję, która nie mogła być do zrealizowania, w celu zbudowania ideologii, która podzieli ludzi.
Oczywiście w Polsce nie będzie żadnego wariantu ukraińskiego, ale ja mówię o czasach wojny, która już jest przygotowywana - zausznik Bidena Olek powiedział "świata nie wolno wzywać do wojny, bo on nie jest do niej gotowy" - z tej wypowiedzi wynika wprost, że teraz nie można wzywać "świata" do wojny, bo nie jest do tego gotowy, ale z kontekstu można wysnuć, iż gdy będzie gotowy to oczywiście się go do wojny wezwie, tudzież trzeba będzie go do wojny wezwać. Nomen omen przygotowania do I WŚ zaczęły się z dekadę przed jej wybuchem a i do II WŚ zaczęły się, co najmniej z dekadę przed jej wybuchem, co jest znamienne. {za cezurę przygotowań do I WŚ można uznać wojnę japońsko-rosyjską i rewolucję, za cezurę II WŚ można uznać Wielki Kryzys a za cezurę dziś ja uznaję syryjski gambit - jako nieudany element drogi do Iranu}.
"Uważam, że wyeliminowanie ich niczego by nie zmieniło, bo ich mocodawcy szybko znaleźli by na ich miejsce następców."
W czasach spokoju oczywiście tak, bo wpływy, środki do wykorzystania pozwalają na łatwą wymianę a kontrola eliminacji jest łatwa.
W czasach wojennego chaosu kontrola jest bardzo ograniczona, a kontrola eliminacji bardzo utrudniona.
W ten sposób jedynie tysiące "świadomych" ma gigantyczną przewagę nad dziesiątkami ludzi mocodawców.
"przynajmniej wówczas trudniej byłoby o chętnych."
Przy odpowiedniej skali byłoby prawdopodobnie nie tylko trudno, ale chętnych mogłoby zabraknąć.
Obawiam się, że i u nas są obecnie w polityce Jacyniuki i Turczynowy,tylko nie obnoszą się ze swoimi poglądami
Ależ bez obaw.U nas nie ma innych,są wyłącznie "jacyniuki" i "turczynowy".Przypominam że Jaceniuk,Turczynow,Poroszenko i inni,to nie żadna nowa jakość który wypłynęła na fali majdanu,to ludzie obecni i aktywni w polityce Ukrainy od 20 lat z okładem.(patrz wikipedia)
A "nasi" wcale nie krępują się swych poglądów,zgodnie z zasadą że im tańsza kurwa tym bardziej musi się afiszować,nasi politycy obnoszą się za swymi poglądami gdzie mogą i jak mogą,
Jesteśmy prymusem w NATO http://wiadomosci.onet.pl/kraj/bronislaw.....czny/d3kmy _________________ sasza.mild.60@mail.ru
Ależ bez obaw.U nas nie ma innych,są wyłącznie "jacyniuki" i "turczynowy".
Ależ ja w to nie wątpię, że "u nas" są wyłącznie takie same sprzedajne dziwki jak wyżej wymienieni.
To "obawiam się" było tylko takim "stylem literackim" "zwrotem stylistycznym" czy jak tam to się nazywa...
Nawiązując do postów z Antymajdan zawierających ciekawą informację - piszę tutaj, gdyż temat ten uważam za bardziej adekwatny i przynajmniej mam pewność, że posty nie zostaną usunięte, bo jak trafnie napisała aximia jest wojna informacyjna, a jak wiemy pierwszą ofiarą wojny jest prawda.
85r powołując się na źródło z bloga napisał, że:
"Rosjanie przewiozą amerykańskie czołgi", co nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem, gdyż zawsze powtarzam że te podziały na wschód vs zachód, USA-UK-Izrale vs "islamscy terroryści" itp... to farsa. Jankesi w Afganistanie zaopatrywali Talibów itd... Wojna jest prowadzona przez rządy wszystkich mocarstw przeciw ludziom - obywatelom państw.
Na co oczywiście błyskawiczna odpowiedź:
pszek napisał:
Przepraszam ale ta informacja jest ,hmm....jakby to oględnie powiedzieć ....z dupy wzięta
pszek napisał:
Póki co proszę @85r nam podać pierwotne żródło swych rewelacji.W przeciwnym wypadku gotowi jesteśmy pomyśeć że dezinformujesz
Znowu posłużę się cytatem Aximii, bo pasuje jak ulał:
"jakie to są dla ciebie weryfikowalne źródła? gdzie się spodziewasz takich publikacji w gazecie wyborczej czy tvn 24? może Nasz dziennik? o jakie kurwa źródła weryfikowalne ci chodzi? kurwa jakie źródła sa dla ciebie ok? ja ci powiem że w tych źródłach co dla ciebie są weryfikowalne to nie znajdziesz tej informacji. wiesz dlaczego bo jest wojna informacyjna "
Czemu Putin nie zaanektowal Donbasu jak anektowal Krym? Czemu nie odcial Europie gazu w odpowiedzi na sankcje? Czemu wozi dla USA czolgi do Afganistanu ruskimi samolotami? Czemu teraz pomaga w transporcie czolgow? Czemu na Uralu bez zaklocen odlewa sie tytanowe korpusy do Boeinga Dreamlinera? Czemu w USA moge kupowac rosyjskie produkty jak zawsze? TO WSZYSTKO JEST TEATR A W TEJ SZTUCE CHODZI JEDYNIE O JEDNO: O ZABIJANIE BIEDNYCH LUDZI.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0.400 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 09:09, 19 Mar '15
Temat postu:
hehe no właśnie albo to jest też dobre :
"Niemcy i Rosjanie będą razem produkować sprzęt wojskowy?
Kmisja Europejska zatwierdziła „joint venture” niemieckiej firmy motoryzacyjnej Daimler AG i rosyjskiej Kamaz OJSC, produkującą ciężarówki, ale także pojazdy opancerzone między innymi te, używane w ukraińskim konflikcie – donosi unijny portal „euractiv.com”, który nie kryje zdziwienia tą decyzją. Wspólna działalność niemieckiej i rosyjskiej spółki ma obejmować głównie produkcję ciężarówek małej i średniej ładowności oraz ich części. Faktem jest jednak, że duża część produkcji Kamaz OJSC to wozy opancerzone dla rosyjskich sił zbrojnych. Nie da się także zaprzeczyć, że wozy te stanowią część wyposażenia rosyjskich sił w Donbasie.Komisja Europejskazresztą wcale nie usiłuje temu zaprzeczyć. Tylko zwyczajnie udaje, że nic się nie stało."
Takie z których cytatów nie trzeba się po trzech dniach wstydzić (jak to było np z info o śmierci Putina).Oczywiście dotyczy to tylko tych którzy potrafią się wstydzić a nie tych którzy cytują a potem nie odczuwają w związku z tym żadnego dyskomfortu.
mirkas napisał:
Jeszcze komentarz pod cytowanym przez @85r blogiem:
Cytat:
Cytat:
Czemu Putin nie zaanektowal Donbasu jak anektowal Krym?
Po co zadawać pytania na które jest prosta i jasna odpowiedź.A to że cytujący pod zacytowanym blogiem jej nie zna to jego sprawa i zmartwienie.
szukamy informacji na niszowych anty-systemowych stronach internetowych: forach, blogach, portalach.
Jasne.A skutkiem tego powstaje taki temat jak ten który teoretycznie nie powinien być żadnym tematem
bo nie trzeba być Clausewitzem żeby wiedzieć że jeśli się staje na linii ognia to prawdopodobieństwo że zostanie się trafionym jest spore a nawet stuprocentowe.
Cytat:
Wg ciebie to nie prawda, że Rosjanie przewożą amerykańskie czołgi?
Oczywiście że nie prawda.To,choć skala nie ta sama,odpowiednik NATO-wskich baz w Uljanowsku.
Bożesz mój co to było gadania na ten temat.Nie pomagały żadne argumenty
Internetowy plankton wiedział swoje:w Uljanowsku powstaje baza NATO (nawet były zdjęcia),elity w osobie Putina znów sprzedały naród,Rosja wstępuje do NATO
Ale z czasem wystąpiło zmęczenie i związany z tym spadek emocji.Zwłaszcza że baza nie powstała.
http://www.odnako.org/blogs/baza-nato-v-.....eto-ploho/
Trwa wojna,
kwestą wyboru jest tylko to czy i po której stronie chce się w niej uczestniczyć.
http://www.boilingfrogspost.com/2015/01/.....t-putin-2/
No i co @Mirkas? wiesz już dlaczego Putin nie zaanektował Donbasu ?
_________________ sasza.mild.60@mail.ru
No i co @Mirkas? wiesz już dlaczego Putin nie zaanektował Donbasu ?
Powiem szczerze pszek - nie wiem. Domyślam się, że w tych linkach, nagraniu jest odpowiedź, nie odbierz tego źle, że olewam, ale nie mam czasu przekopać się przez to, i tak za dużo czasu mi upływa na poszukiwaniu wiarygodnych informacji, dzieje się to kosztem pracy i muszę potem nadrabiać, być mega-wydajnym...
Udzielę ci takiej odpowiedzi na chłopski rozum - nie mógł, bo i tak zagrał ostro z Krymem, nie ma co przesadzać;
nie chciał, nie zależało mu tak na tym, bo to nie jest region strategiczny i ważny jak Krym, ze względu na bazy...;
nie taki był plan, władcy marionetek mieli inne plany co do wschodniej Ukrainy, czyli krwawe żniwa.
Mnie bardziej interesuje, i skorzystam z okazji i zapytam ciebie jako obserwatora wydarzeń i komentatora/interpretatora - co przewidujesz na najbliższe miesiące i lata, jak to się potoczy, czy konflikt na Ukrainie rozleje się na cały region (na tę część Europy), co będzie chyba równoznaczne z wybuchem wojny światowej
Mam na myśli typową... prawdziwą (nie wiem jak to inaczej nazwać), konkretną wojnę - bo w pewnym sensie wojna cały czas trwa.
pszek napisał:
kwestą wyboru jest tylko to czy i po której stronie chce się w niej uczestniczyć.
haha ale namieszali teraz z tym transportem, tu również
http://reinert.neon24.pl/post/120384,rosjanie-przewioza-amerykanskie-czolgi
Czyżby wojna militarna USA vs Rosja to będzie wojną czysto propagandową? której celem ma być eliminacja ludności na terenie której wojna ma mieć miejsce? tak jak nas Ukrainie to ma miejsce.
A może nastroje wojenne mają służyć stworzeniu popytu na broń?
A może Rosjanie dostali coś korzystnego w zamian, poza informacji o rozmieszczeniu amerykańskich czołgów?
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 00:24, 22 Mar '15
Temat postu:
Agre napisał:
haha ale namieszali teraz z tym transportem, tu również
http://reinert.neon24.pl/post/120384,rosjanie-przewioza-amerykanskie-czolgi
Czyżby wojna militarna USA vs Rosja to będzie wojną czysto propagandową? której celem ma być eliminacja ludności na terenie której wojna ma mieć miejsce? tak jak nas Ukrainie to ma miejsce.
A może nastroje wojenne mają służyć stworzeniu popytu na broń?
A może Rosjanie dostali coś korzystnego w zamian, poza informacji o rozmieszczeniu amerykańskich czołgów?
To żadna niespodzianka. Zobaczycie jak się jankesi zaczną z Afganistanu na poważnie wycofywać kto tam będzie za logistykę odpowiadał i to w skali w stosunku do Estonii nieporównywalnej.
Wygląda na to, że w Polsce zachodniej dominuje pragmatyzm.
"W sondażu dla "Faktów" TVN na pytanie o to, jak zachowaliby się ankietowani w sytuacji, gdyby Polska została zaatakowana zbrojnie przez inny kraj, najwięcej odpowiedziało, że "stawialiby opór, ale nie walcząc zbrojnie, tylko angażując się w inne, niemilitarne działania". Takiej odpowiedzi udzieliło 37 proc. ankietowanych.
27 proc. badanych odparło, że "walczyłoby zbrojnie". 19 proc. respondentów wolałoby w takiej sytuacji wyjechać z kraju.
5 procent respondentów przyznało, że poddałoby się najeźdźcom, a 11 procent nie wie, jak by się w przypadku ataku zachowało.
Sondaż dla "Faktów" TVN został zrealizowany przez Millward Brown w dniu 16 marca br. na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie tysiąca pełnoletnich osób."
"W sondażu dla "Faktów" TVN na pytanie o to, jak zachowaliby się ankietowani w sytuacji, gdyby Polska została zaatakowana zbrojnie przez inny kraj, najwięcej odpowiedziało, że "stawialiby opór, ale nie walcząc zbrojnie, tylko angażując się w inne, niemilitarne działania". Takiej odpowiedzi udzieliło 37 proc. ankietowanych.
Ale te pytanie jest debilne . Oni naprawdę uważają nas za debili.
Jakby tak się mnie zapytał reporter to bym mu powiedział :
Ja: Czy widzisz tu 7 letnie dziecko .
Reporter : Nie .
Ja: A więc widzisz dziecko . Chuju obrażasz mnie . Wypierdalaj do przedszkola testować pastę do zębów .
Albo . Że co ? Że kto ? Że ja , buuuhahaha . Nie łatwiej się zapytać : chcesz iść do domu czy chcesz kosę pod żeberka . I za co ?
A najkrótsza odpowiedź frankowicza : odbiorę swojego kałacha i ekwipunek który mi się należy i go sprzedam . Będę mieć na jedną ratę
W życiu liczy się godne życie człowieka . Jesteśmy Królami Życia na szczycie łańcucha pokarmowego . I jeśli władza nie zapewnia mi takiego poziomu życia bym się czuł Królem , to każda nowa władza ma szansę by być lepsza i choć trochę przybliżyć mnie do Słońca
I dlaczego nie zadają pytań co by zrobili Polacy jakby zostali zaatakowani gospodarczo ( finansowo ) .
Można by powiedzieć : no przecież nic nie robię . Druga odpowiedź : wezmę trzeci etat , bo drugi już mam
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Ciekawa wypowiedź rosyjskiego experta Konstantina Siwkowa, prezydenta Akademii Problemów Geopolitycznyc na temat ewentualnej detonacji bomby atomowej w USA
Wskazuje 2 czułe punkty, które teroretycznie pozwolą odnieśc wycięstwo nad USa:
1. uskok San Andreas u wybrzeży Kalifornii. Powstałe wówczas wskutek uderzenia bomby atomowej tsunami całkowicie zniszczyłoby infrastrukturę USA
2. Wulkan w parku Yellowstone. Wybuch superwulkanu w Parku Narodowym Yellowstone zabije miliony ludzi w początkowej jego fazie. Kolejne pogrzebie popiół wulkaniczny. Jeśli ogromny superwulkan wybuchnie, zdaniem naukowców, większość Stanów Zjednoczonych zostanie pokryta popiołem. Zniszczeniu ulegną szlaki komunikacyjne, co spowoduje, że nie będzie możliwości ucieczki. Ostatni raz podobny superwulkan eksplodował na Syberii. Wówczas 85 proc. wszystkich gatunków lądowych i 95 proc. mieszkańców oceanu całkowicie wyginęło.
Superwulkan znajdujący się pod parkiem Yellowstone wybuchł ostatnio około 600 tys. lat temu wyrzucając ponad 1000 metrów sześciennych lawy – to około 100 razy więcej niż podczas erupcji wulkanu Pinatubo na Filipinach, która spowodowała „zauważalny okres globalnego ochłodzenia”. W 2013 roku okazało się, że zasoby znajdującej się pod Yellowstone magmy są dwa i pół razy większe niż wcześniej sądzono
eh ten Onet, no pewnie że amerykanie chętnie wpuszczą do siebie transport z transparentem do atomówka do rozjebania Yellowstone nawet dostarczą te bombę tam koleją, co do Kaliforni to pewnie jeszcze eskortę zapewnią ewentualnym bombowcom lub okrętom z głowicami atomowymi już niedługo to w Ameryce będą jarmarki atomowe przyjedź i wysadź.
Ten Superwulkan służy pewnie jako dodatkowa motywacja do takiej expansji jaka ma miejsce,pechowo zakłądając ten wulkan może jebnąć wczoraj, dziś lub jutro. Jankesom dosłownie pali się grunt pod nogami.
a tu take co znalazłem
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/zwierz.....ellowstone
pewnie straszą
he według mnie całkiem wiarygodnie to wygląda, na końcu jest link do NIE - i artykułu napisanego przez dziennikarzy z imienia i nazwiska, w każdym razie - ginąć jak Kadafi to nasze elity na pewno nie zamierzają,
jako społeczeństwo patrzymy jak ciele w malowane wrota jak nas siłą w tą wojną wciągają, i nie robimy nic, przecież nawet w 2003 jak rozpoczęła się wojna USA w Iraku były u nas konkretne manifestacje antywojenne, to samo dot. Palestyny itd - ale teraz po prostu nic się nie dzieje nie ma żadnej liczącej organizacji która wyrażała by interesy 90% społeczeństwa które nie chce tej wojny
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50
Wczoraj był prima aprilis co nie zmienia faktu że przedstawiony scenariusz jest bardziej niż prawdopodobny.Własnie tak a nie inaczej zachowały by się polskie władze w razie czego
Weźmy z "innej beczki" trudny link http://www.nrg.co.il/online/1/ART2/686/516.html?hp=1&cat=479
ale za to gwarancja że im tradycja primo aprilisowa jest obca (chyba obca) a tam pisze że Obama sprzedał Izrael i prawdopodobnie będzie odpowiedzialny za pierwszą wojnę atomową.
http://inosmi.ru/world/20150401/227240526.html
Żydowska elita podobnie jak polskie pozostawi motłoch samemu sobie i czmychnie.Trzeba zrozumieć sytuację;USA są w rozpaczliwej sytuacji i jeśli czegoś nie zrobią w najbliższych kilkunastu miesiącach (góra roku) to przepadną.Ich jedyną szansą na pomyślne przetrwanie jest podpalenie świata.Ale nie takie żeby spłonął do szczętu ale żeby się tlił i tlił.
_________________ sasza.mild.60@mail.ru
Opisane plany to dla mnie oczywista, oczywistość, że powstały, bo mamy do czynienia wszakże z patologicznymi tchórzami. Dziwne tylko, że tym chujkom wydaje się, że gdy wywołają konflikt, tudzież się do niego podłączą to naprawdę im się owy plan uda zrealizować. Takie myślenie to już patologiczna, ale głupota.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów