Bezkarność policji - milczenie oznacza przyzwolenie!
Dwa miesiące temu reaktywowaliśmy stronę bezkarnoscpolicji.info. Z racji tego, że w Polsce brak mediów o takiej tematyce, postanowiliśmy wyjść naprzeciw medialnej niszy i prowadzić mediawatch na temat brutalności, bezkarności i niekompetencji narzuconej na nas władzy, a także promować idee wolnościowe i prowadzić radykalną kontrpropagandę opozycyjną do wdrażania nowych metod kontroli i nadzoru oraz zwiększania siły opresji, którą stosuje na nas państwo.
Pozwolę sobie umieścić w tym poście manifest redakcji
Cytat:
Protestujemy przeciwko uciskowi państwa! Uciskowi, którego dopuszczają się organy powołane do zapewnienia społeczeństwu rzekomego „porządku i bezpieczeństwa”.
Instytucje państwa są wypaczone i całkowicie mijają się z powołaniem. Trafiają do nich karierowicze nadużywający swej władzy, nie zaś ci, którzy faktycznie czują bezinteresowne powołanie w służbie dla społeczeństwa.
Dlaczego tak się dzieje i co to oznacza?
My, obywatele uzależnieni od kaprysów rządzących, jesteśmy zmuszani do życia w ciągłym strachu przed niepewnym jutrem, co wiążę się z nieustaną pogonią za zyskiem. Decyzje w naszym życiu i pracy nie mogą być kwestionowane, zrozumiałe – muszą być skuteczne i opłacalne. Taki stan rzeczy powoduje, że zapominamy o tym kim jesteśmy, dla kogo żyjemy i komu świadczymy usługi… Zaczynamy się odczłowieczać! Organy państwa (od samego szczytu, do lokalnych władz „samorządowych”) są wynaturzone do takiego stopnia i na tyle odbiegają od swoich oficjalnych założeń, iż „służba dla społeczeństwa” jest zwyczajnym pretekstem do zarobku. Ludzie pracujący w strukturach państwa, wszyscy odpowiedzialni za sprawne funkcjonowanie społeczeństwa są zwykłymi najemnikami, którzy „odbębniają swoją robotę”, starając się wyciągnąć z niej jak najwięcej dla siebie.
Problem ten bardzo łatwo zauważyć można w jednej z instytucji publicznych, jaką jest właśnie policja. Za aprobatą rządu i w jego interesie, ów organ pozwolił sobie na liczne nadużycia ze strony „strażników porządku” w postaci wyładowania agresji, tej fizycznej jak i psychicznej na… szarym podatniku. Wystarczy rzucić okiem na ostatnie wydarzenia opisane na naszej stronie, by uświadomić sobie, iż wykorzystywanie stanowiska dla własnych korzyści, nieliczenie się z prawem którego przestrzegania ta instytucja ma przecież chronić, aroganckie traktowanie obywatela i obchodzenie się z nim jak z bydłem lub potencjalnym terrorystą są codziennością. Natomiast w sytuacjach „skrajnych”, kiedy to obywatel stawia opór w celu wyrażenia swojego niezadowolenia wobec władzy, w ruch (jako środki „skutecznego oddziaływania”) wchodzą tasery, gaz i policyjne pałki. W porządku, który szumnie nazywamy demokratycznym, taka sytuacja nie powinna mieć nigdy miejsca!
Co dalej? Kto obroni nas przed władzą?
Nikt. Czas powiedzieć DOŚĆ i przerwać ten proceder poprzez całkowitą przebudowę struktur społecznych na prawdziwie demokratyczne. Jeśli masz dość policyjnej przemocy skrupulatnie popieranej i zatajanej przez rząd i państwo; jeśli nie chcesz, aby po ulicach naszych miast stąpali przestępcy w mundurach i garniturach, naruszający naszą wolność do decydowania o własnym losie; jeśli masz dość rządzenia i pomiatania Tobą – postaw się władzy. Milczenie oznacza przyzwolenie!
Wychodząc naprzeciw państwowej niesprawiedliwości redakcja portalu bezkarnoscpolicji.info zamierza:
* monitorować i nagłaśniać przypadki bezkarności, niekompetencji oraz nieuzasadnionej brutalności organów narzuconej na nas władzy
* udostępniać materiały kontrpropagandowe wobec wdrażania technologii inwigilacji, takich jak monitoring CCTV, ukazując ich bezużyteczność i zagrożenia dla prywatności
* promować ideę radykalnej reformy systemu penitencjarnego i wymiaru sprawiedliwości – możliwie największe zminimalizowanie wyroków więzienia i zastąpienie ich sprawiedliwością naprawczą
* wykazywać, iż hierarchizacja stosunków społecznych oraz wynikający z niej państwowy monopol na przemoc prowadzi do patologii, nieuniknionych nadużyć oraz, że jest źródłem deprawacji i uczy pogardy wobec jednostek nieuprzywilejowanych
* promować inicjatywy wolnościowe oraz solidaryzujące społeczeństwo
* starać się pomagać walczyć z opresyjnym wymiarem (nie)sprawiedliwości oraz wspierać jego ofiary
Ciągle szukamy materiałów do działów z publicystyką oraz bezpieczeństwem, osób chętnych do przekopywania internetu w celu znalezienia spraw związanych z tematyką strony oraz do pomocy przy pozycjonowaniu i reklamowaniu strony. Niedługo ruszamy z zinem. Wszelkie sugestie i uwagi, a także wszelka pomoc mile widziana, a raczej przez nas pożądana. Pozdrawiam
_________________ www.bezkarnoscpolicji.info - milczenie oznacza przyzwolenie!
Rok więzienia w zawieszeniu na cztery miesiące. Taki wyrok usłyszał mieszkaniec Świdnika, który po pijanemu przestawił samochód na osiedlowym parkingu. Zrobił to na prośbę... policjanta. Apelacja w październiku.
Kłopoty mężczyzny opisała Gazeta Wyborcza. 47-latek został zatrzymany pod koniec ubiegłego roku. Spędzał samotny wieczór przed telewizorem. Wypił trzy piwa i położył się spać. Około godz. 22. do jego drzwi zapukał policjant. Poprosił o przestawienie samochodu, który miał blokować wyjazd z osiedlowego parkingu. Mężczyzna posłuchał mundurowego i zszedł na parking. Jak później zeznał, czuł się dobrze. Siadł za kierownicą swojego opla corsy i cofnął. Przejechał zaledwie trzy metry. Z akt sprawy wynika, że policjant wyczuł wówczas woń alkoholu, wydobywającą się przez otwarte okno w samochodzie. Nie pozwolił kierowcy dokończyć parkowania. Auto przestawił sąsiad, a mundurowy sięgnął po alkomat. 47-latek wydmuchał 1,2 promila. Trafił na komendę, gdzie kolejne badania potwierdziły obecność alkoholu w organizmie. Policjanci wszczęli dochodzenie w sprawie prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy i usłyszał zarzut. Świdnicka prokuratura przychyliła się do wniosku policji o skierowanie do sądu aktu oskarżenia. Mężczyźnie groziło do 2 lat więzienia. Został skazany na rok w zawieszeniu na cztery miesiące. Na rok stracił również prawo jazdy. Sąd nie dopatrzył się żadnych okoliczności łagodzących. Uznał, że mężczyzna przestawiając auto w środku nocy na osiedlowym parkingu spowodował zagrożenie dla innych osób. Bez znaczenia jest, że zrobił to na polecenie i w obecności policjanta. Wcześniej nie był karany, więc dostał wyrok w zawieszeniu.
A teraz zestawmy to z innym, tym razem faktycznym piratem:
Cytat:
W pogoni za newsem
Od kilku dni media głównego nurtu żyły zamieszczonym w internecie filmem z wariackiego rajdu samochodowego po Warszawie. Po interwencji internautów sprawą zainteresowała się Policja. Pierwsze komunikaty brzmiały lakonicznie: Policja prowadzi czynności zmierzające do ustalenia sprawcy. Eksperci wyliczają artykuły z których pirat drogowy może być sądzony i ile mu grozi. Plus info, że Policja rozważa skierowanie sprawcy na badania psychologiczne.
W poniedziałek sprawa stała się głównym newsem serwisów informacyjnych. Jak grom z jasnego nieba gruchnęła wieść: „Policji udało się ustalić tożsamość podejrzanego”. Chwilę później: „Podejrzany to Robert N. pseudonim „Frog””. Trochę wody w Wiśle upłynęło i następny news: „Policja zapukała do drzwi firmy podejrzanego Roberta N., ale nikogo nie było w pracy”. Zapewne w „jednej z podwarszawskich miejscowości, gdzie jest zameldowany” podejrzanego też nie było. Dziwne…
Na koniec wisienka na torcie: informacja, że samochód jest zarejestrowany na firmę, używało go kilka osób, nie wiadomo kto tego dnia był użytkownikiem, nie ma świadka mogącego potwierdzić tożsamość kierowcy. Prawnikiem nie jestem, ale czy to nie jest aby całkiem mocna linia obrony?
Tak czy siak jeśli sprawca się wywinie – komuś powinien postawić flaszkę. A jeśli jednak zostanie skazany – flaszkę stawiają dziennikarze. Za skuteczne utrudnianie śledztwa / że mimo wszystko się udało.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
kierowcę całkiem niedawno ścigali przez 35 km, podczas pościgu miał popełnić 80 wykroczeń a prokuratura nie wytoczyła sprawy.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Z cyklu “a nie mówiłem” – facet zamieszcza kolejny film w sieci i kpi sobie z policji a prokuratura nie dopatrzyła się powodów do wszczęcia śledztwa. Grozi mu zatrzymanie prawka na 5 lat (o ile je ma) i maksymalna grzywna – 5 tysięcy zł.
Prokuratura nie ściga drogowego pirata. "Wykroczenia, które nie wypełniają znamion przestępstwa"
Warszawska prokuratura nie prowadzi postępowania wobec kierowcy BMW, który kilka dni temu prowadził szaleńczy rajd ulicami Warszawy. Rzecznik prokuratury, Przemysław Nowak, stwierdził w rozmowie z reporterem magazynu "Polska i Świat", że być może kiedyś sprawa zostanie wszczęta, po stosownym zawiadomieniu. Dodał jednak, że i tak, w ocenie prokuratury, rajdu nie można kwalifikować w kategorii przestępstwa. - Mieliśmy tu do czynienia ze zbiorem wykroczeń drogowych - podsumował.
W końcu po kilku miesiącach trwania tej szopki są zarzuty:
Cytat:
Robert N. pseudonim FROG z zarzutami! Spowodował bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym!
FROG, Frog zarzuty, pirat drogowy, pirat z BMW M3, płock, Rober N zarzuty, ROBERT N, WARSZAWA
Głośna sprawa szaleńczego rajdu ulicami Warszawy może niebawem znaleźć swój finał. Kierowca Robert N. wezwany w poniedziałek 15 września do prokuratury, usłyszał zrzuty. Dwa razy sprowadził bezpośrednie zagrożenie katastrofy w ruchu lądowym - pierwszy raz na obwodnicy Kielc uciekając policji Mercedesem Klasy C, a po raz drugi szalejąc po Warszawie białym BMW M3.
Dołączył: 18 Cze 2014 Posty: 20
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:05, 12 Lut '15
Temat postu:
Rusza forum akcji bezkarnoscpolicji.info. Jeśli jesteś zainteresowany tematyką instytucji ucisku, wymiaru niesprawiedliwości i chcesz działać oraz postawić czynny opór przeciwko państwu i jego opresyjnym organom dołącz do nas!
Forum ma dwa dni, stąd jeszcze tam trochę pusto, ale będziemy tam relacjonować przebieg akcji, informować o zmianach na stronie oraz starać się przenosić tam dyskusje z mediów społecznościowych. Zapraszam do udostępniania, zapraszania ludzi, zarejestrowania się i zostania aktywnym użytkownikiem. Celem istnienia forum jest realizacja celów postawionych w manifeście działalności kolektywu redakcyjnego, poprzez wolną wymianę informacji, otwartą dyskusję oraz stworzenie platformy komunikacji umożliwiającej organizowanie się.
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 3535
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 03:30, 13 Lut '15
Temat postu:
Co komu daje gadanie ??? Z gadania tez nic nigdy nie wyniklo !!!
Trzeba sie strzec gadania, bo za gadanie traci sie komputery, wolnosc i pieniadze. Za gadanie trafia sie do psychiatryka i za gadanie wyrzucaja z forum.
O postepowaniu formacji rzadowych decyduje wladza. To wladza stawia wymagania. Nigdy nie bylo inaczej i nigdy inaczej nie bedzie ! Gadanie tutaj nic nie da. Wladza nie tyle boi sie gadania, co stara sie wyeliminowac ludzi niezadowolonych. Wszelkich ludzi niezadowolonych - nawet tych, co nie smakuje im chleb czy musztarda. Pa, pa.
Nasza wielka rewolta jeżeli miała by wybuchnąć wyglądała by dla nich jak proteścik chomików w klatce xD a nawet jeżeli by się aparat państwowy ugjął to właściciele tego feudum zwane Polska już się o nie upomną.
Polskim wrogiem jest każdy kto ma choćby najmniejszy interes w tym że jest jak jest.
A interes to ma chyba prawie każdy.
Dołączył: 18 Cze 2014 Posty: 20
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 01:15, 15 Lut '15
Temat postu:
Konstruktywna dyskusja prowadzi do wyciągnięcia wniosków, nie mamy zamiaru peplać bez sensu tylko konfrontować poglądy i szukać wspólnego mianownika oraz podejmować działania. Jak chcesz się zorganizować unikając dyskusji?
ok Masz nieco racji, nie zmienia to faktu że czeka by nas bardzo ciężka praca.
Fakt system to ludzie tyle że ten system jest o wiele bardziej zorganizowany jednak jaki po ich stronie tak i po naszej słabym ogniwem zawsze jest człowiek.
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 831
Post zebrał 40000 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:01, 04 Lis '15
Temat postu:
Temat przycichł, ale strona działa na szczęście i na nieszczęście jest o czym pisać:
Cytat:
Gdy kilkanaście dni temu w centrum Włocławka wyciągnięto go zza kierownicy passata, miał we krwi 3,5 promila alkoholu. Kto? Miejscowy prokurator Rafał K. (40 l.). Ale zamiast szybkich konsekwencji prawnych mamy kpinę ze sprawiedliwości. Bo orzeł Temidy przed konsekwencjami uciekł na odwyk i nawet nie wiadomo, którzy koledzy prawnika zajmą się jego sprawą. Co więcej, Rafał K. już miał na sumieniu podobną historię i włos mu z głowy nie spadł.
Można by rzec, że prokurator z Włocławka ma wyjątkowego pecha do firmy sprzątającej miasto. 26 stycznia wjechał swoim autem w śmieciarkę i… uciekł. Gdy po kilku godzinach znaleźli go policjanci, miał we krwi ponad 3 promile alkoholu. I co? I nic.
– Nie byliśmy w stanie ustalić, czy Rafał K. w chwili zdarzenia był pod wpływem alkoholu. Zeznał, że później wypił pół litra wódki. Dlatego sprawa została umorzona – powiedziała nam prokurator Ewa Janczur, szefowa Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód.
Marek Konkolewski, czyli mł. insp. Komendy Głównej Policji, zaliczył wpadkę na wizji podczas programu "Świat się kręci". Bohater odcinka z 2.11.2015 przetestował na sobie działanie alkomatu. Niestety wynik badania wskazał na to, że policjant był pod wpływem alkoholu.
Skoro on jest trzeźwy bo sprawdzał, mimo że zapaliła się czerwona lampka, to tak samo każdy zatrzymany i sprawdzany teoretycznie może być trzeźwy, mimo zaświecenia czerwonej lampki w tym teoretycznym państwie.
Chyba że niektóre zwierzęta są równiejsze, znaczy trzeźwiejsze... Wygląda na to, że nie darmo się mówi "trzeźwy jak świnia".
Se.pl spuentował: "Wszystko wskazuje na to, że stał się ofiarą jakiegoś drobnego błędu obliczeniowego."
Ale na Wykopie zauważyli, że wygląda na to, że jednak był trzeźwy, tylko nie bardzo zna obsługę urządzenia, albo stres i zamieszanie go zgubiły. Kto tam jednak o tym będzie pamiętał, sprostowań nikt nie czyta.
http://www.wykop.pl/ramka/2837525/co-nap.....ramie-tvp/
Dołączył: 27 Mar 2013 Posty: 266
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 04:49, 05 Lis '15
Temat postu:
Trzeba zrobić z niego mem.
Kajdanki śmieją się z niego.
_________________ 2 palce i 2 palce to 1-szy,2-gi... 4 palce
a^2+b^2=c^2=> trójkąt jest prostokątny
A heliocentryzm? To jeszcze wiedza, czy już wiara?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów