Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 19:55, 30 Lis '06
Temat postu: Czy CIA zabiła Roberta Kennedy'ego?
Informacje do tej pory uznawane za "chore teorie spiskowe" zaczynają przeciekać do mass-mediów:
20 listopada brytyjska stacja BBC wyemitowała film dokumentalny prezentujący nowe fakty w sprawie zabójstwa Roberta Kennedy'ego.
Jak podaje Guardian, autorka filmu, Shane O'Sullivan, opierając się na przeprowadzonym przez siebie 3-letnim śledztwie, przedstawia kulisy tragicznej śmierci brata znanego prezydenta, sugerując, że za zabójstwem Kennedy'ego stało CIA. Świadczyć o tym ma obecność na miejscu zbrodni trzech prominentnych przedstawicieli amerykańskiej agencji wywiadowczej.
Robert Kennedy został zastrzelony 5 czerwca 1968 roku w hotelu Ambassador w Los Angeles, tuż po wygranej w kalifornijskich prawyborach, które zapewnić mu miały nominację Partii Demokratycznej w rozpoczynającym się właśnie wyścigu prezydenckim przeciwko Republikaninowi Richardowi Nixonowi.
Według oficjalnej wersji zabójcą Kennedy'ego był 24letni Palestyńczyk, Sirhan Sirhan, który działać miał z pobudek nacjonalistycznych. Przeprowadzone na prędce tuż po zabójstwie śledztwo ustaliło, że Sirhan działał w pojedynkę. O jego winie przesądzać miały znalezione u niego w kieszeni wycinki gazet mówiące o planach Kennedy'ego sprzedaży Izraelowi amerykańskich samolotów bojowych oraz znaleziony domu Sirhana notatnik, w którym zanotowane było zdanie: "RFK (tj Robert Kennedy - red.) musi zginąć".
Co ciekawe, Sirhan, do dzisiaj odsiadujący wyrok w jednym z kalifornijskich więzień, nigdy nie był w stanie odtworzyć w pamięci faktu popełnienia przez siebie zabójstwa. Zdaniem psychiatrów sądowych w trakcie oddawania strzałów do Kennedy'ego Sirhan znajdował się w stanie hipnotycznego transu. Dr Herbert Spiegel z Columbia University, światowej sławy specjalista od spraw hipnozy sugeruje, że Sirhan mógł zostać hipnotycznie "zaprogramowany", po to, by służyć jako przykrywka dla prawdziwych sprawców lub też zleceniodawców mordu, podaje Guardian. Słowa te potwierdzają wyniki śledztwa, dokonanego przez Sullivan: w ścianach malutkiej sali, gdzie dokonano zbrodni znajdowało się więcej śladów po kulach, niż wystrzelić mógł posługujący się prostym pistoletem Sirhan. Powyższe fakty wskazują na to, że nie tylko nie działał on sam, ale że prawdopodobnie został wrobiony w zabójstwo zaplanowane przez kogoś innego.
Docierając do dawnych pracowników amerykańskich służb wywiadowczych oraz do policyjnych mikrofilmow sporządzonych podczas policyjnego śledztwa autorka reportażu ujawnia materiały video i fotografie wykonane tego fatalnego dnia, na których zidentyfikować można trzech wysokiej rangi funkcjonariuszy CIA: Davida Moralesa, Gordona Campbella i Georga Joannidesa. Współpracowali oni ze sobą od 1963 roku, opracowując program pozbawienia władzy na Kubie Fidela Castro. Jak zapewniają świadkowie, całą trójka nienawidziła osobiście braci Kennedych za fatalne decyzje podjęte przez nich w kwietniu 1961 podczas nieudanej inwazji wojsk amerykańskich w kubańskiej Zatoce Świń.
- Byłem w Dallas, kiedy pozbyliśmy się tego s.... (tj. prezydenta Kennedy'ego - red.) i w Los Angeles kiedy sprzątneliśmy tego małego gnojka - miało się wyrwać z ust Moralesa w 1973 r podczas jednej z suto zakrapianych zabaw. Joannides, drugi z podejrzanych oficerów, w 1978 powołany został na przedstawiciela CIA w kongresowym dochodzeniu dotyczącym zabójstwa JFK. Zdaniem byłych uczestników tego śledztwa, którzy, jak podaje Guardian, wolą zachować anonimowość, Joannides został tam delegowany po to, by dbać, żeby zbyt wiele niewygodnych faktów dotyczących tej zbrodni nigdy nie ujrzało światła dziennego.
Film Sullivan wywołał spore poruszenie. - Co ci goście tam wtedy robili? Po co się tam kręcili? Jest naszym obowiązkiem, jako przyjaciół Roberta wyjaśnić tę sprawę do końca - zapowiada Paul Schrade, bezpośredni świadek zabójstwa, który tamtej fatalnej nocy raniony został jedną z kul.
Ed Lopez, były Kongresmen zajmujący się problemem zabójstw politycznych, który współpracował z Joannidesem w 1978 uważa, że CIA powinno zająć się tą ciemną kartą swojej historii. Upływająca w nadchodzącym roku 40 rocznica tragicznej śmierci Roberta Kenndy'ego stanie się być może okazją do ujawnienia prawdy.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 10:17, 01 Gru '06
Temat postu:
Któżby inny? Gdyby Kennedyego zamordował ktokolwiek inny to wokół jego zabójstwa nie byłoby tylu pytań bez odpowiedzi co w temacie przysłowiowego 9/11.
To musiała być instytucja, która później miała możliwość nie przeprowadzenia śledztwa we właściwy sposób.
System Rezerwy Federalnej- Od tego fantomu John Fitzgerald Kennedy zapowiadał odcięcie i wypuszczenie nowej waluty należącej do obywateli.Bowiem dolar nie jest własnością obywateli tego kraju,to paradoksalna prawda.Konstytucja USA uznaje za zdrajcę każdego kto,obowiązki należące do państwa np: (emisja banknotów) powierza osobie bądź firmie prywatnej.Bank Rezerwy Federalnej jest prywatny i odpowiada opisowi.Info zaczerpnąłem z wywiadu przeprowadzonego z pracownikiem Banku Rezerwy Federalnej który,przyznał i zgodził się z zadającym pytania że, według konstytucji USA jest zdrajcą własnego państwa i że za takie zachowanie przewidziana jest kara śmierci. To była priorytetowa sprawa jaką chciał przeforsować przez głosowanie Kennedy.Zgadnijcie co zrobiono z projektem zaraz po jego tragicznej śmierci ?
...zachecam do sluchania Boguslawa Wolaszynskiego...." Tajemnica Dallas" to jest o JFK .....a nastepnie " Zdalny Zabojca" ktora wlasnie jest o Robercie Kennedy RFK...Seria Sensacje
XX wieku to bardzo profesjonalne podejscie do Historii ...a sam Boguslaw Wolaszanski to Wielki Pasjonata ))...a gdzie idzie posluchac ..Sensacje
XX wieku leca rozne odcinki w radiu Zet..po 3 w nocy...kiedys mp3 Woloszanskiego byly udostepnione na stronie Radia Zet ale zostaly usuniete...no ale na torencie sa ))......zachecam do posluchania....
A co ciekawe wiele osob z ktorymi chciałoby sie o tym podyskutowac, nie sa w stanie uwierzyc iz owy bank jest własnoscia prywatna, wiec dalsza dyskusja na ten temat jest raczej bezsensowna(z niedowiarkami..).
Tak "szokujaca" sprawa jest juz przedmiotem dyskusji.. a to przeciez informacja, o ktorej kazdy zainteresowany powinien wiedziec
Hmm... papieża faktycznie nie wolno albo może cholernie nie wypada krytykować.
Może jeszcze jakieś przykłady ? poszukam na forum.
Zdaje sie, że w 2048 zostana wszystkie akta sprawy odtajnione.
Dożyjemy ???
Nie byłbym takim optymistą (mam na myśli odtajnienie, nie dożycie). Sprawa katastrofy w Gibraltarze miała być odtajniona po 50 latach i nie jest - chyba założyli utajnienie na dalsze 50 lat. Nic dziwnego w przypadku Angoli, gdyż polscy historycy nie mogli nawet uzyskać od nich danych na temat jakiegoś ich agenta działającego w okresie powstania listopadowego. Ale być może tak dzieje się w państwach poważnych, do których trudno zaliczyć Najjaśniejszą Pomroczną RP, gdzie akta agentów są powszechnie dostępne w internecie.
Dołączył: 04 Sie 2006 Posty: 533
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 00:02, 26 Sty '07
Temat postu:
Voltar napisał:
A skrzypka na dachu oglądałeś?
Zabawne ale i pouczające. Patrzcie jak się cackamy i ściemniamy...
Takie uwarunkowanie... jak to w nas skutecznie wpojono...
Niby papieża nie wypada ale jednak piszemy PAPIEŻ, a ŻYDÓW nie wolno... i nie piszemy ?
Więc odtajnię i napiszę - chodzi o ŻYDÓW!
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20416
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 14:22, 26 Sty '07
Temat postu:
Noo, w duuzym uproszczeniu.
Czy taka np. Kondoliza Rice jest Żydem? Czy murzyn może być żydem?
Czy papiez jest żydem? Nieee - co najwyżej judeokatolikiem
Taki np. Kuroń - był żydem, prawda? Ale to był przecież spoko koleś. Umarł biedny, choć miał mnóstwo możliwości - swój chłop, mozna powiedzieć (nie mylić z Lepperem ani Wałęsą).
Inny żyd - Einstein, kiedy zaproponowano mu po wojnie objęcie urzędu premiera Izraela stanowczo odmówił, dodając, że ta ziemia nie nalezy do Żydów, że Żydzi nie mają do niej prawa, a samo państo Izrael nie pozostanie na mapie zbyt długo.
Nie byłoby mi miło gdyby ktoś nazywał Polaków zbrodniarzami bez sumień tylko dlatego, że polski syjonistyczny rząd i media pomagają amerykańskiemu syjonistycznemu rządowi (i mediom) mordować ludzi w różnych częściach świata w imię syjonistycznych interesów.
Zapewne sporo prawdy jest w tym, ze Hitler początkując tzw. holokaust działał w porozuminiu z syjonistami. Syjoniści już przed wojną chcieli utworzyć Izrael w Palestynie. Aby jednak to osiągnąc potrzebowali zawlec tam miliony żydów.
Początkowo, jeszcze przed wybuchem wojny, niemicki rząd sponsorował przesiedlanie żydów do Izraela - nie w bydlęcach wagonach, ale normalnie - zwykłe przeprowadzki z całym majątkiem. Dopiero później, gdy w Europie zostali juz tylko ci żydzi, którzy nie chcieli pomóc w budowaniu Izreala, rozpoczęła się rzeź.
Rzeż, która ostatecznie zmusiła kolejne miliony bogu ducha winnych żydów do ucieczki w stronę Palestyny. Tak oto powstał Izrael - ludzie, którzy tam dziś mieszkają są zapewne większymi ofiarami syjonizmu niz my. Oczywiście - mają przeprane banie prze propagandę i większośc z nich najchętniej wysłałaby nas na stryczek za to co tu wygadujemy. Jednak podobnie jest z Polakami - wystarczy pocztać wyniki niektórych ankiet na onecie aby przekonac się ile zawiści i bezmyślnej rządzy krwi jest dziś w katolickim polskim społeczeństwie.
Nalezy jednak zachowac dystans i odróżniać nieświadomą ofiarę od umyślnego sprawcy. Dlatego uważam, że tych których-nie-wolno-krytykować nie należy nazywac żydami. Własnie przez wzgląd na tych wszystkich Żydów, którzy stoja po naszej stronie. Co oni komu zawinili? Są takimi samymi ofiarami jak i my. Wole ich nazywać syjonistami.
Dołączył: 04 Sie 2006 Posty: 533
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 15:11, 26 Sty '07
Temat postu:
OOOO już się tłumaczysz ?
Nie : w tym wątku (który - przyznaję zszedł trochę na boczne tory
padło pytanie - do kogo należy/ał Bank Rezerw Federalnych USA.
Otóż jego założyciele i główni udziałowcy - Rothchildowie, J.P. Morgan i reszta nie byli ani murzynami, ani niemcami ani członkami grupy etnicznej do której należy (czy też z której wywodzi się) Kondonliiiza.
Nie, byli być może syjonistami ale napewno - ŻYDAMI !
Więc ja rozumiem (i generalnie podzielam) Twoje szlachetne intencje, ale sorry - tutaj chodziło o ŻYDÓW - ni mniej ni więcej.
Przychylam się do opinii Bimiego, że precyzyjniej jest operować pojęciem syjonistów, ale to oderwanie określenia ugrupowania od jego narodowości byłoby zabiegiem podobnym jak z tymi "nazistami", którzy kiedyś dokonywali zbrodni. Nie wiadomo, skąd się pojawili, ale oczywiście Niemcy nie mieli z tym nic wspólnego - przecież to taki kulturalny, europejski naród.
Nie można jedynie pozwolić na sianie nienawiści wynikającej z samego faktu, że ktoś jest Żydem, ale niestety, nie można zakazać komuś bycia podejrzliwym wobec tych osób, gdyż nie jest to sfera czynów, lecz myśli, która nie może być penalizowana.
Ale mieliśmy dyskutować o CIA. Do czego zdolna jest ta organizacja, niech świadczy następujący przykład:
W dniu 21 grudnia 1988 nad Lockerbie w Szkocji miała miejsce katastrofa lotnicza - eksplodował amerykański samolot Boeing 747 linii Pan American World Airways lecący z Frankfurtu do Nowego Jorku z 259 pasażerami na pokładzie. Wszyscy zginęli, a spadające szczątki samolotu zabiły także 11 mieszkańców miasta. Odpowiedzialnością za zamach obciążono dwóch agentów libijskiego wywiadu. Prawda jednak jest inna. Samolotem tym leciało do USA dwóch kongresmenów amerykańskich, którzy opracowali raport na temat organizowania przez CIA światowego handlu narkotykami i mieli ten raport ogłosić w Kongresie. Nie mieli prawa dolecieć.
Czy zatem CIA nie była w stanie zorganizować zamachu na Kennedy'ego? Oczywiście, że była i miała w tym własny interes. Na Kubie bowiem kwitł też interes narkotykowy.
Dołączył: 22 Sie 2009 Posty: 476
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 19:27, 02 Sty '11
Temat postu:
Zabójstwo kennedyego zostało już dawno temu rozwiązana przez Willliama Coopera który zresztą też został zamordowany.
Przewińcie film do 4,28min - powód dla którego został zabity kennedy.
Przewińcie film do 5,43min - kto i w jaki sposób zabił kennedyego (zabił go kierowca co dokładnie widać na filmie, kierowca trzymający pistolet którym mierzy do prezydenta widać w 6,35min a kierowca zwie się William Greer)
powiedz ktora sekunda i w ktore miejsce dokladnie mam patrzec
Bo go tam nie ma , ale jak mocno uwierzysz to i M16 ujrzysz
Już ten filmik był, kiedyś w pierdolnii.
Widać dezinformacja działa dobrze.
Gość musiałby mieć co najmniej magnum, żeby zrobić taka dziurę. Strzelając z magnum, z wygiętego nadgarstka (bądź ramienia), specjalnie nie mierząc , a trafiając w głowę , przez szybę, ja pierdole jak ONI maja takich magików, to jesteśmy w dupie _________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
WITAM, ALE ŚCIEMA Z TYM KIEROWCĄ, W SUMIE TAKI MAŁY DETAL A JAK WYRAŹNIE ŚWIADCZY O ZAKŁAMANIU, CÓŻ ZA PIĘKNY PRZYKŁAD PODWAŻENIA JEDNEJ Z WIELU TEORII SPISKOWYCH KTÓRE SĄ PROPAGOWANE NA TYM FORUM.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
))...a gdzie idzie posluchac ..Sensacje
