Uwaga! Znajdujesz się w jednej z sekcji autorskich forum.
Administracja forum nie ponosi odpowiedzialności za ewentualną cenzurę w tym wątku. Moderatorem tego tematu jest jego założyciel czyli autor pierwszego posta.
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2573
Post zebrał 0.400 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 11:07, 17 Paź '14
Temat postu:
aximia napisał:
[.............
po Słowiańsku - odpuścili mu już drugą porcję.
Czytałem chyba wczoraj wspomnienia żołnierzy z Afganistanu.
Mieli taką sytuację, że nie mogli się gdzieś przebić oddziałem kilkuset ludzi
bo na dogodnej pozycji gdzieś w górach stał "ckm" i "polewał ich ogniem
kiedy tylko jakaś grupa ludzi próbowała przeskoczyć.
To trwało niemal tydzień. Stracili około 100 ludzi.
W końcu "pulemiot" zamilkł -
- skończyły się naboje. Ruscy przedostali się na to stanowisko
a tam 5 afgańczyków niespełna 20 lat każdy.
Nie jedli od 5 dni, słaniali się ale każdy patrzył "wilkiem".
Ruscy chcieli ich rozszarpać - padła komenda:
" dobra - stawajcie do modlitwy". Muzułmany wzięli się za rece
i dawaj jakieś pieśni. Ruscy opuścili broń.
Ktoś powiedział, że chciałby mieć takich synów.
Nakarmili ich i kazali odejść . Żaden się nie odwracał już.
Tak się rzecz skończyła.
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2573
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 13:19, 20 Paź '14
Temat postu:
taka ciekawostka. Nie mam czasu tłumaczyć niestety
Ogólnie: autor filmu wysuwa hipotezę, że wiele z tych
działań "wojennych" jest masą aktorstwa.
Katastrofa Iła wygląda na inscenizację .
Brak 90 ton metalu, nic się nie pali
mimo upływu 6 -8 godzin. Nawet nie ma dymu.
Ziemia zimna- jakiś pan chodzi w jasnych adidasach.
Nie boi się o zagrzanie butów.
"Żołnierz" strzegący miejsca nie umie trzymać karabinu.
Jeden z generałów objawia, że na pokładzie była technika
wojskowa- gdzie ona jest ? Też śladu nie ma.
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Bohaterowie czy przestępcy? Ukraina bierze się za ochotnicze bataliony
Ukraińskie władze biorą się za ochotnicze bataliony, które zamiast walczyć z separatystami, zaczęły grabić ukraińskie wsie. Jeden - Szachtar - został już rozwiązany. Z kolei wobec żołnierzy Ajdaru wszczęto 57 spraw karnych.
http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/arty.....zialy.html
Sytuacja na Ukrainie jest podobna do tej z wojny Secesyjnej ( nie domowej ) między Unią a Skonfederowanymi Stanami . Separatyści by utworzyć swoje własne państwo muszą zając Kijów i obalić obecną władze . W najbliższym czasie ofensywa musi być prowadzona na kierunku Odessy i Charkowa . Te miasta muszą zostać zajęte i to jeszcze tej zimy by na wiosnę można było przedefilować ulicami Kijowa . W innym wypadku Noworosja nie ma szans na istnienie .
Cytat:
Aleksiej Mozgowoj: Przyszłość Noworosji jest niepewna
on 20 października 2014 11:01 / 3 komentarze
Od Redakcji: Po najnowszym wywiadzie z Igorem Striełkowem przedstawiamy naszym czytelnikom wywiad z jednym z najbardziej rozpoznawalnych dowódców polowych oddziałów noworosyjskiej rewolucji, Aleksiejem Mozgowojem, traktujący o aktualnej sytuacji politycznej w Noworosji.
Czy w Noworosji naprawdę istnieje „partia zdrajców” o której tyle się ostatnio mówi?
To sprawa jasna i zrozumiała, nie zawsze jednak łatwo jest wyraźnie dostrzec tych zdrajców. Nie chodzi o jednostki, ale strukturę. Ci zdrajcy mogą być nawet w szeregach naszych oddziałów, mogą być w naszych władzach – to wszyscy ludzi pozbawieni czystych intencji. Każdy, kto szuka pieniędzy albo siedzi z założonymi rękami. Tacy ludzie są zdrajcami Noworosji. Nie można dzielić skóry na niedźwiedziu, a to właśnie ma miejsce. Teraz widać to wyraźnie – dzielą między siebie majątki, przedsiębiorstwa i wszystko inne.
Czy może Pan wskazać przedstawicieli „piątej kolumny” w Noworosji?
To wciąż ci sami ludzie – Partia Regionów, która swego czasu próbowała przedstawiać się jako jedyna reprezentująca nasz region siła. To oni stanowią większość piątej kolumny, która próbuje teraz wrócić do władzy.
Czy myślał Pan o kandydowaniu w wyborach do parlamentu?
Parlament to wyłącznie piąta kolumna. Całkowity mrok i mgła. Ludzie, dla których nie ma nic świętego.
A co sądzi Pan o komunistach?
Co można sądzić o partii, która po 70 latach rządów doprowadziła do upadku państwa? Potem 23 lata mieli udział we władzy – byli przecież w parlamencie – i nie zrobili nic, żeby naprawić cokolwiek i wykonać krok w stronę socjalizmu. Ta partia istnieje wyłącznie dla samej siebie.
Jaki jest według Pana najlepszy scenariusz na przyszłość dla Noworosji?
Aby mówić o przyszłości, trzeba najpierw rozwiązać obecną sytuację. Biorąc pod uwagę to, co się teraz dzieje, jest za wcześnie, by mówić o przyszłości. Przyszłość jest bardzo niepewna i, można powiedzieć, odległa. W tej chwili najważniejsze są ofiary, jakie ponosimy w walce, ofiary cywilne, problemy gospodarcze – to się teraz liczy najbardziej. Nie tyle przyszłość, ile przetrwanie dnia dzisiejszego, abyśmy mogli zbudować przyszłość.
Jak powinny przebiegać granice Noworosji? Na linii zawieszenia broni, czy według granic obwodów donieckiego i ługańskiego?
To jedna z najbardziej palących kwestii po porozumieniach w Mińsku. Jak można było podpisać porozumienia, które zostawiają nam skrawek naszej ziemi? Jeśli spojrzy się na mapy widać, że kontrolujemy jedną trzecią terytorium, może mniej. Podkreślam, to ziemie Noworosji, nie Ługańskiej, czy Donieckiej Republiki Ludowej. Okazuje się, że nikt nie próbował podnosić kwestii wycofania wojsk ukraińskich za linie granicy. Gdyby tak było, może bylibyśmy mniej wściekli, bo byłaby szansa na zajęcie się odbudową gospodarki. Bardzo trudno zaakceptować fakt, że stało się inaczej. Bierność i słabość naszych przedstawicieli, którzy podpisali porozumienia doprowadziły do katastrofalnych rezultatów. Byłoby lepiej, gdyby negocjacje przeciągały się przez kolejny miesiąc. Skoro już je zaczęto, trzeba było zmusić ich do pójścia po rozum do głowy.
Czy jako dowódca, może Pan przyczynić się do odwrotu ukraińskiej armii?
Siły ukraińskie, zamiast się wycofać, jak ustalono, umocniły się na pozycjach i rosną w siłę. Ciężko wyobrazić sobie czy możemy coś z tym zrobić, czy nie. W czasie kiedy podpisywano porozumienia pokojowe byliśmy w ofensywie. Mieliśmy szansę łatwo zająć Debalcewo w kilka dni. Teraz nie ma takiej możliwości.
Czy możliwy jest atak na Charków i Odessę?
Uważam, że jest to nie tylko możliwe, ale konieczne. Patrząc na to, co się dzieje, widzimy, że w kraju nic nie zmieniło się na lepsze, a przecież już przed wojną było źle. U władzy są dalej ci sami ludzie. Zwykły człowiek nie ma nic do powiedzenia. Nikt nie bierze pod uwagę opinii zwyczajnych ludzi i ich problemów. Żeby coś zmienić, ludzie potrzebują środków takich jako wojna. Panowie w gabinetach muszą zrozumieć, że nie zawsze mogą żyć, to co się im podoba. Muszą żyć, tak jak chcą tego ludzie.
Czy wsparcie z Federacji Rosyjskiej jest wystarczające?
Powiedzieć, że jest niewystarczające to mało. Zbyt wiele pomocy z Rosji jest zatrzymywane po drodze. Do nas dociera niewiele. Pomoc opuszczająca Rosję jest znacznie większa niż to, co otrzymujemy naprawdę.
Kradną?
To ulubione działania naszych oficjeli. Tak jest w Rosji, tak jest tutaj, czy się nam to podoba, czy nie.
Czy Igor Striełkow powinien wrócić do Donbasu? Mówi się, że nie pozwolono mu na to.
Potrzebna jest konsolidacja społeczeństwa i sił zbrojnych. Pytanie brzmi: czy obecne władze są w stanie jej dokonać. Striełkow był i jest sztandarem, pod którym zebrali się ludzie. Teraz jesteśmy pozbawieni tego sztandaru. Dlatego byłoby dobrze, gdyby wrócił.
Czego spodziewa się Pan po spotkaniu Putina i Poroszenki w Mediolanie?
Szczerze mówiąc niczego.
Czy proponowano Panu pieniądze w zamian za porzucenie walki?
Nikt nie zgłaszał takich propozycji, może dlatego, że od początku mówiłem, że nie interesuje mnie to. Mam buty, mundur i to mi wystarczy. Miliony, które zdobyłbym w ten sposób nie dałyby mi szczęścia.
Czy ma Pan wrogów?
Całe dwa rządy – Ługańskiej i Donieckiej Republiki Ludowej – to najbardziej nieprzewidywalni wrogowie. Nie wiadomo, czego się po nich spodziewać, jakiej zdrady oprócz tej, która już ma miejsce.
Nie ma Pan czterdziestu lat. Jak długo chce Pan żyć i walczyć?
(Śmiech) Tak, walczyć. Uważam, że walka jest konieczna do życia. Miesiąc nie wystarczy. Pożyję jak długo Bóg zechce.
Jak wyobraża Pan sobie Noworosję jako państwo? Analogicznie do Ukraińskiej SRR, Ukraińskiej Republiki Ludowej?
Po co wracać do wzorów które, że tak powiem, zniknęły? Może z czasem rozwiniemy nowy wzór, nowe zasady życia. I najważniejszą zasadę – sumienie. Posiadanie sumienia przez człowieka może rozwiązać wiele problemów.
Dziś wielkie święto prawosławne [święto Opieki Najświętszej Bogurodzicy, 14 października – Red.]. Czy chce Pan prawosławnej Noworosji?
W to święto przysięgę składał nowy batalion kozacki. Garnizon gdzie miało to miejsce został ostrzelany. Ludzie, którzy twierdzą, że są bardzo religijni – a pełno takich na zachodniej Ukrainie- 14 października ostrzelali spokojne osiedle. Tak, mamy tam garnizon, ale znowu zaatakowano domy. Może powodem jest to, że wiele osób we władzach ukraińskich to nie prawosławni. Robią na prawosławnym terytorium, to co dyktuje im ich wiara.
Za Panem wisi kopia Sztandaru Zwycięstwa [sztandar zatknięty przez Armię Czerwoną na budynku Reichstagu – Red.]…
To była straszna wojna, a ci którzy przeszli przez to piekło, to święci ludzie. Tylko tak możemy traktować ich i ich sztandar. Czyni mi się wyrzuty, że z powodu srebrnych epoletów na kozackim mundurze ponoć nawiązuję do Białych. A tu wisi czerwony sztandar. Przeszłość naszych bohaterskich przodków – to historia. Części tej historii nie mamy prawa powtarzać, a część musimy czcić i pamiętać.
Gdzieś czytałem, że wojska reżimowe z Kijowa są gotowe do walki o Donieck, znajdę ten tekst to wkleję. Z tego co pamiętam to ma być "zagrywka hazardowa" reżimu kijowskiego, gdyż w wypadku porażki, cała ofensywa zostanie totalnie załamana i nastąpi masowy odwrót na zachód.
Ponoć celem jest opanowanie jak największej części Doniecka, ma to się odbyć poprzez ileś tam wozów bojowych i szybki wjazd do miasta, jak pisało maks 2-3 dni walk. na innych odcinkach nie przewiduje się natarć.
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2573
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 13:53, 22 Paź '14
Temat postu:
Bardzo ważny film - niestety bez polskich napisów.
Obrońca praw człowieka z Łotwy pojechał do Donbasu.
To jest bardzo znana w Rosji audycja TV.
Opisuje tam wszystko to co juz znamy tu z relacji zdjęciowych i innych - gwałty, masowe groby.
Ta wypowiedź powinna stać się problemem dla organizacji praw człowieka
bo niedawno oni sami oświadczali co innego.
To mówi ich funkcjonariusz. Sprzeczne orzeczenia.
na filmie widać, że publiczności opadły szczęki. Milczenie.
Przeszkadzający zazwyczaj prowadzący też cicho słucha.
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Ukraina zwozi i koncentruje wszystkie siły wojskowe wokoł Doniecka i Makijewki, Gorłowki, zwożą m.in toczki U i inne rakiety balistyczne, cieżki sprzęt itd. Jednocześnie może być też podjęty atak na Antracyt i Krasy Łucz - pod granicą rosyjską. Operacja wojenna moze być wymuszona wcześniejsza prowokacją ze strony Ukrainy, Kijow chce uderzyć - chce postawić wszystko na jedną kartę i zaatakować, chce sprowokować Rosję, chce uderzyć i zabrać Donieck i znowu podle poprosić UE i USA o pośrednictwo w rokowaniach pokojowych ale juz z Donieckiem zajętym przez huntę.
Bardzo ważny film - niestety bez polskich napisów.
Obrońca praw człowieka z Łotwy pojechał do Donbasu.
To jest bardzo znana w Rosji audycja TV.
Opisuje tam wszystko to co juz znamy tu z relacji zdjęciowych i innych - gwałty, masowe groby.
Ta wypowiedź powinna stać się problemem dla organizacji praw człowieka
bo niedawno oni sami oświadczali co innego.
To mówi ich funkcjonariusz. Sprzeczne orzeczenia.
na filmie widać, że publiczności opadły szczęki. Milczenie.
Przeszkadzający zazwyczaj prowadzący też cicho słucha.
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2573
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 08:15, 23 Paź '14
Temat postu:
de93ial napisał:
........................
Jest szansa na tłumaczenie?
Myślę o tym i dzisiaj od rana. Myślę, że koniecznie trzeba to zrobić.
facet mówi jasno i wyraźnie ( bo bywają materiały filmowe trudne do
rozszyfrowania - nad takim właśnie pracuję ).
Nie chciałbym się tylko zdublować z kimś niepotrzebnie jak to
bywało na przykład z Treborokiem niesionym ambicjami
podczas tłumaczeń ostatnich filmów z serii "Gry Bogów".
Widzę , że czasem zamieszcza jakieś materiały dokumentalne tego typu.
Oczywiscie mogę się tym zająć.
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Ukraina zwozi i koncentruje wszystkie siły wojskowe wokoł Doniecka i Makijewki, Gorłowki, zwożą m.in toczki U i inne rakiety balistyczne, cieżki sprzęt itd. Jednocześnie może być też podjęty atak na Antracyt i Krasy Łucz - pod granicą rosyjską. Operacja wojenna moze być wymuszona wcześniejsza prowokacją ze strony Ukrainy, Kijow chce uderzyć - chce postawić wszystko na jedną kartę i zaatakować, chce sprowokować Rosję, chce uderzyć i zabrać Donieck i znowu podle poprosić UE i USA o pośrednictwo w rokowaniach pokojowych ale juz z Donieckiem zajętym przez huntę.
Ano zanosi się na ofensywę ukrów znana jest nawet data, 26 października . Z tego co piszą , jeśli do niej dojdzie to Donieck zrównają z ziemią , a straty w ludności cywilnej w ciągu kilku dni ofensywy przewyższą wszystkie dotychczasowe straty .
Separatyści wiedząc to powinni ewakuować miasto. Wiem , że idzie zima i już są przymrozki , a i środków -chociażby transport - separatyści za wiele nie mają .
Separatyści powinni się wycofać z Doniecka , wciągnąć ukrów do miasta i zastosować manewr Rosjan spod Stalingradu - operacja Uran - 19 listopada 1942r. . Z obu skrzydeł uderzyć na ukrów i zamknąć ich w kotle . Ale na to potrzeba w chuj sprzętu, czołgów i artylerii
Ukry wiedzą , że zimą nastroje społeczne jeszcze bardziej się pogorszą , a zwycięstwo i to za wszelką cenę jest im potrzebne jak rybie woda
Z drugiej strony nie dziwi was to , że wszyscy wiedzą o ofensywie , a ukry się z tym nie kryją . Przecież dostali już tak w dupe , stracili ponad 70% ciężkiego sprzętu . Armia jest zdemoralizowana , każdy chłopaczek wie , że atak - na pełnej kurwie , gwarantuje olbrzymie straty po stronie atakujących , co może doprowadzić do masowych dezercji itp..
A może zaatakują ukry w innym miejscu .
Inna strategia obrony , to uprzedzić atak . Nawet mniejszymi siłami , włamać się w linie przeciwnika , tylko po to by pokrzyżować plany . Dziwie się , że armia Separatystów nie podejmuje , żadnych działań ( albo mi o takich nie wiadomo ) , ale może być tak , że - jacyś - politycy wstrzymują działania ofensywne separatystów , rozgrywając swoje rozdanie .
Niewielkie taktyczne zwycięstwo ostudziłoby zapał ukrów .
Oczywiście , skoro my to wiemy , Putin to wie już dawno , zapewne zna godzinę kiedy pierwsze pociski zostaną wystrzelone w stronę Separatystycznych linii . I ciekawe co zrobi . Może desantowców wysadzi pod Odessą
Cytat:
... Celem ofensywy miałoby być zajęcie przez siły ukraińskie części lub całości aglomeracji Doniecka i Makajewki zanim siły rosyjskie zdążyłyby interweniować po stronie powstańców, następnie zaś wznowienie przez Kijów rozmów pokojowych przy udziale USA i Unii Europejskiej. Ofensywa miałaby więc być „blitzkriegiem” mającym politycznie wzmocnić pozycję Kijowa w negocjacjach nad przyszłością regionu.
W wypadku utraty przez ruch wyzwoleńczy kontroli nad Donieckiem lub zatrzymania się linii frontu na terenie samego miasta, pozycja polityczna i strategiczna powstańców i samej Rosji zostałaby znacznie osłabiona.
Jest czas by się przygotować i urządzić ukrom krwawą łaźnie , a później już dobić bestie .
Ukraińcy muszą być na prawdę zdesperowani .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Ano zanosi się na ofensywę ukrów znana jest nawet data, 26 października . Z tego co piszą , jeśli do niej dojdzie to Donieck zrównają z ziemią , a straty w ludności cywilnej w ciągu kilku dni ofensywy przewyższą wszystkie dotychczasowe straty .
Separatyści wiedząc to powinni ewakuować miasto. .
Właśnie napływają informacje że sie zaczęło, z Doniecka piszą że ukry robią im "Bagdad", bomby fosforowe, pożary. powstańcy biegają po mieście, przegrupowują się ...
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1456
Post zebrał 0.400 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 14:28, 24 Paź '14
Temat postu:
W filmie występują (martwi) jeden wojskowy reszta cywile i nikogo to dziś nie obchodzi a kiedy w Kijowie berkut zadrapał lekko banderowca cała polska się oburzała przed tv a Komorowski palił świeczki w oknach ...
Donieck, ostrzał bombami fosofrowymi w nocy z 19 na 20 października,
El Murid komentując ten filmik pisze że jedyną dobrą rzeczą którą zrobił Jelcyn było odebranie Ukrainie broni atomowej, gdyż nie ulega kwestii że w przeciwnym wypadku z Doniecka zostałaby dziś jedna wielka "zona"
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1456
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 18:52, 24 Paź '14
Temat postu:
Czytam i nie wierzę , przeczytałem jakieś pół strony i postanowiłem dać linka tu a potem sprawdzić czy przypadkiem to nie sen !
Cytat:
Onet - Taka jest moja wersja
Na najbliższym wykładzie poświęconym sytuacji w Europie Wschodniej, dr Iwan Kaczanowski będzie opowiadał swoim studentom, że 20 lutego 2014 roku przeciwnicy reżimu Janukowycza wystrzelali ponad stu swoich niewinnych ludzi Jeśli mu uwierzą, będą musieli przeformatować swoje myślenie na temat nowej Ukrainy. Jeśli uwierzy mu cały świat – w Europie zatrzęsie się ziemia.
Co pan powie swoim studentom, gdy zapytają o masakrę, która wydarzyła się w "krwawy czwartek" w Kijowie? ; Powiem im, że to była zaplanowana akcja członków opozycji, wspieranych przez ludzi skrajnej prawicy. I że ta akcja była racjonalna. Chodziło o użycie wszelkich możliwych metod, by osiągnąć cel a cel był prosty: przejąć władzę. To się udało. Ale równocześnie doszło do niedemokratycznego przewrotu i zbrodni przeciwko prawom człowieka.
Aż czterech niezależnych ekspertów wojskowych potwierdza, że na wschodzie Ukrainy sfotografowaliśmy wraki urządzeń używanych wyłącznie przez rosyjską armię - pisze Reuters. Według agencji ma to być dowód na to, że tzw. separatyści byli wspierani przez Rosjan, czemu Moskwa wciąż zaprzecza.
do cna rozjebało mnie zdanie:
Cytat:
Eksperci stwierdzili, że co najmniej jedna ze spalonych maszyn to czołg T-72BM - rosyjska modyfikacja dobrze znanego radzieckiego modelu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów