Nie mam żadnej sympatii dla gościa, ale poczytaj trochę o człowieku ignorancie "szmerany"...zanim zaczniesz obrzucać błotem. Miał ponad 100 zarzutów prokuratorskich i przez kilka lat ciągany po sądach. Wybronił się przed wszystkimi! Liczby mówią za siebie...
_________________ "Bądźmy realistami, żądajmy niemożliwego"
Cytat z profilu fejsbukowego Stonogi dotyczący ostatniej afery SKOK Wołomin.
Cytat:
Połowa 2012 roku mimo wysiłków białostockich prokuratorów część mafii wołomińskiej opuszcza więzienie decyzją Barbary Piwnik i innych mniej znanych sędziów.Jednym z uwolnionych jest herszt grupy wołomińskiej Jarosław Czeredys ps.Długi, który w 2002 roku po śmierci młodego Klepaka przejął zarząd Wołomina razem z Rudym (obecnie Rudnicki odbywa karę dożywotniego pozbawienia wolności)
Długi jest świetnym aktorem i dosyć świadomym prawnie zwyrodnialcem.
To On począwszy od 2012 roku zacznie zaprzęgać wołomińskich członków mafii pszenno buraczanej do wyłudzeń pieniędzy ze SKOK-u.
W listopadzie 2012 roku trafia do mnie Pani Irena, która nie wie,że otrzymała właśnie 3.500.000 kredytu w skoku pod zastaw ziemi, której nie ma i nigdy nie miała.Panie Zbyszku co mam zrobić poprosił mnie znajomy o podpisanie jakiegoś dokumentu, kupił mi leki na które nie miałam od dwóch lat-pojechaliśmy tam do SKOKU i oni zapakowali nam do bagażnika Jarka dwa takie siwe worki pieniędzy na nich były zielone pasy.Teraz otrzymałam wezwanie do zapłaty 3.500.000 plus odsetki.
Zaczynam chodzić za tą sprawą i trafiam do kancelarii notarialnej Jakuba SZ. (Jakub SZ miał kilka postępowań w sprawie przywłaszczenia kilkudziesięciu milionów złotych z tytułu nieodprowadzonych, a pobranych od ludzi podatków PCC i był j e d y n y m notariuszem , który pisał akty dla PZU i PZU Życie.
Z Jakubem SZ współpracował i współpracuje adowkat Janusz Szymański autor wyprowadzania majątku z grupy PZU przez dom maklerski Surf5Net Łukasza Daremniaka.Szymański był też aresztowany do sprawy porwania Jana Załuski (Carpatia) Załuskę porwano,sfałszowano jego podpisy na radzie dyrektorów i to pozwoliło grupie Belki odzyskać 4.000.000 dolarów.
Za chwilę Daremniak będzie chciał uciec z Polski lecz zatrzymany przez ABW podzieli się z Pawłem P. (zastępca szefa ABW) odzyskanymi pieniędzmi i spokojnie z wolnej stopy będzie odpowiadał w sprawie przestępstw popełnionych w domu maklerskim.
Jeden z odwróconych wołominiaków przyjeżdża do mnie w 2013 roku i mówi czy chciałby załatwić sobie nietykalność poprzez wysokich rangą oficerów SKW wystarczy,że wezmę dla nich 150.000.000 złotych i "pod stołem" oddam 75.000.000 zł.
Nagranie z monitoringu wraz z fonią trafia do właściwych osób w najwyższych strukturach państwa.
Trzy dni później firma zostanie przeszukana pod kątem posiadania marihuany przez jednego z moich pracowników. Zabezpieczony zostaje rejestrator, a nagrania z monitoringu na oryginalnych nośnikach staną się nieczytelne i niemożliwe do odzyskania.
Synalek Bula nadzoruje w tym czasie kontakty pomiędzy prezesem SKOK, a biznesmenami, którzy jeszcze kilka lat temu uprawiali biznes na trasie Warszawa-Białystok napadając na tiry.
Szkoda tylko,że sprawa jest prowadzona w Pcimiu Dolnym w którym PO ma ogromne wpływy.
Śledztwo na 100% wyjaśni prymitywne przestępstwo pracowników SKOK-u o polityce i służbach specjalnych nie będzie mowy.
Czas przed wyborami parlamentarnymi może zaskoczyć wielu z Was, bo mnie już nic w tym pierdolniku nie zaskoczy.
Zbigniew Stonoga
Zbigniew Stonoga, biznesmen z Warszawy, który podbił serca internautów, gdy zaczął walkę z Urzędem Skarbowym, opublikował na swoim profilu na facebooku tomy akt śledztwa ws. afery podsłuchowej.
Opublikowany materiał śledczy nie został w żadnym zakresie zakresie ocenzurowany i zawiera m.in. dane osobowe podejrzanych, świadków, funkcjonariuszy i poszkodowanych. Wśród dokumentów znajduje się stenogram z przesłuchania jednego z najbardziej wpływowych w Polsce biznesmenów, Jana Kulczyka.
Zdjęcia poszczególnych stron dokumentacji są wyraźne i każdy zainteresowany może zapoznać się z zawartością tecze
stonoga to teatrzyk słuzb specjalnych mający na celu odbicie elektoratu kukiza. taki robin hood.
facet ma bardzo szemraną przeszłość, podobnie jak komorowski. ale o ile wiemy kto stoi za komorowskim, to kto stoi za tym bandziorem stonogą , możemy się tylko domyślać. moim zdaniem to służby usa lub niemieckie.
W związku z dymisjami warto też wspomnieć, że kilka dni temu ogłoszono, że na emeryturę przechodzi Mariusz Sokołowski tak bardzo atakowany przez Stonogę. Stało się to jeszcze przed opublikowaniem tych akt. Więc coś już wisiało w powietrzu.
W pierwszej chwili pomyślałem, że te dymisje są dla odwrócenia uwagi od Akt, czyli powstawanie nowego rządu, co zajmie większość czasu medialnego i sprawa stonogi zostanie przyćmiona, jak również reklama jego partii, którą deklarował, że chce założyć.
Ale teraz bardziej myślę, że jednak jest prawdopodobieństwo rozwiązania i rozpisania wyborów na wrzesień, jeszcze przed wejściem JOW
Nie wiem w sumie co myśleć. Stonoga też dziwny. Niby chce zjednoczenia partii antysystemowych, chce dać 4 mln na kampanię, a sam deklarował, że jest za państwową służbą zdrowia, czyli czymś całkowicie przeciwnym, co te partie deklarują.
Wybory na wrzesień myślę, że prawdopodobne. Przez wakacje PO nie zdąży jeszcze tak bardzo osłabnąć, a do listopada, to już mogą nie być tacy mocni.
_________________ Zobacz też tutaj
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1459
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 14:18, 11 Cze '15
Temat postu:
Stonoga jest na fali zanim Kukiz z wielbiciela Tuska stał się wielbicielem siebie oraz długo przed tym jak Kukiz ogłupił społeczeństwo swoim "pozasystemowym" hasłem !!!
Stonoga a obserwuje go od roku nigdy jeszcze nie skłamał !!!
Stonoga ma wszystkich w dupie bo ma kasę kontakty oraz dlatego że był już na samym dnie...
I chyba najważniejsze stonoga traktuje to wszytko osobiście tak sądzę ,władza doprowadziła go do ruiny jest winna śmierci jego matki ponad 100 procesów wszystkie fikcyjne ...Kiedy my oglądamy TVN czy inne mendia lekko się wkurwiamy bo nas nie dotyczy to osobiście albo tak sobie wmawiamy Stonoga czuje to jako atak na jego prawa ...Warto obejrzeć jego spotkania z ludźmi i to jaki jest w bezpośredniej rozmowie ...To osoba która jest bardzo szkalowana, pokazuje się go pośród Afer które sam zwalczał zostawiając w domyśle że to on jest winien...Kiedy kilka miesięcy temu śledziłem jego poczynania na FB dowiedziałem się że jest poważnie chory prawdopodobnie nie przeżyje jednej kadencji...Ma rodzinę dla której zostawi masę kasy ale wydaje się że chce zostawić coś więcej i z stąd ta cała walka z układem...Jeśli nawet w jakiś sposób był jego częścią to odnoszę wrażenie że on nie robi już niczego dla siebie czy kariery on to robi bo wie że może odejść i coś po sobie zostawić ...Człowiek który ma policzone dni inaczej patrzy na świat i innych rzeczy się boi...
A jego hasło "wypierdalaj za bramę" powinno być puentą dla czerwonej hołoty ,dla systemu i układy 89...
Stonoga nie jest też fanem Żydostwa a zwłaszcza żydowskiej pajęczyny w mediach...
Nigdy nie głosowałem ,nie chodzę na wybory mam to w dupie ale zagłosował bym na 100-nogę z jednego powodu ...Płaczący głos Kopacz gdy odwoływała ministrów oraz srający pod siebie Sikorski próbujący uronić łzę rozpaczy jest tego warty a ten widok zapewnił mi Zbigniew Stonoga ...I wiem że gdyby 100noga znalazł się w parlamencie to Miler miałby muchy w nosie a cała reszta srałaby pod siebie bo Stonoga nie ma nic do stracenia i się zwyczajnie nie pierdoli w dyplomację bo ma mało czasu ...
_________________ Gaza Strefa śmierci
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 20:21, 11 Cze '15
Temat postu:
AQuatro napisał:
Ale teraz bardziej myślę, że jednak jest prawdopodobieństwo rozwiązania i rozpisania wyborów na wrzesień, jeszcze przed wejściem JOW
Referendum o JOW nie zmieni żadnej ordynacji. Po pierwsze, dlatego że nie można zmienić ordynacji wcześniej, niż bodaj pół roku przed wyborami. Po drugie do zmiany ordynacji konieczna jest zmiana konstytucji, więc referendum jest jedynie informacyjne dla w danej chwili rządzących, albowiem poprzez referendum nie da się zmienić konstytucji.
Tak to już w Polsce system skonstruowano, co by naród nie miał żadnego prawa głosu a więc by demokracja bezpośrednia przypadkiem nie bruździła rządzącym.
A ja teraz czekam na wystąpienie Michalkiewicza.
Ten "profesor" o którym mówił Stonoga, którego nazwiska nie mógł sobie przypomnieć, to właśnie Michalkiewicz.
Michalkiewicz zapytany o Stonogę, powiedział, że zachowanie Stonogi przypomina mu pewnego gościa, który okazał się agentem. (nagranie jest w YT, wystarczy wpisać "Michalkiewicz Stonoga").
Potem na spotkaniu w Lublinie ze stonogą, ktoś zacytował Michalkiewicza i stonoga się ostro wkurwił i pojechał po Michalkiewiczu i to równo.
Stonoga się tłumaczy, że miał 7-8 lat wtedy. Ale Michalkiewicz nie mówił, że tym agentem był Stonoga, tylko że zachowanie Stonogi przypomina mu tego gościa, który okazał się agentem.
Chociaż teoretycznie Michalkiewicz był bardzo ostrożny i tak naprawdę w żaden sposób Stonogi nie oskarżył. Tylko porównał jego zachowanie do kogoś, kto okazał się konfidentem.
Teraz jestem ciekawy reakcji Michalkiewicza.
Albo będzie przepraszał Stonogę
albo będzie się tłumaczył. ,
albo będzie podtrzymywał wersję, że to podejrzany typ.
albo uda, że nie było tematu.
_________________ Zobacz też tutaj
Ja jego i Kukiza osobiste zachowanie dobrze rozumiem tylko, że dla nas przeciętnych obywateli odwet czy jakakolwiek inna forma odreagowania na rozżalenia wynikające z kontaktów w przeszłości jest niczym. Na tym nie da się niczego zbudować bo na gruzach nigdy się nie buduje.
A czy my jako ludzie, jako naród jesteśmy na tyle świadomi i otwarci, czy mamy umiejętności by wziąć odpowiedzialność za kraj we własne ręce? Oczywiście, że nie bo gdybyśmy byli to byśmy już to zrobili. To jest nauka na pokolenia choć nie twierdzę, że nie pora zacząć naukę. Pomijam już odsunięcie zakulisowej władzy w postaci służb ciągnących się od poprzedniego ustroju poza tym to byłaby nieformalna wojna i wylanie dziecka z kąpielą.
_________________ ...
Tak sobie trochę poczytałem o tej Ludzkiej Stonodze i gość jest "niesmaczny" jak film o tym samym tytule . Myślę sobie że Stonoga działając w Samoobronie był jak V kolumna . Jeśli jest autentyczny , to czy by nie miał wypadku tudzież by nie popełnił samobójstwa ? Przecież Lepper też jechał po rządzących i miał samobójstwo . Ba , myślę sobie , ze dziś Leppera nie ma by Stonoga mogła wypłynąć . Bo może i Lepper miał coś na Stonogę .
PO traci leci na łeb i szyje , ale tak samo było z AWS . Tu chodzi o wykreowanie czegoś nowego ale ze starym silnikiem . Dopuszczą trochę świeżej krwi , nowe młode agresywne ryje . Starsi muszą ustąpić bo się zbłaźnili i tak się to kręci . Linia neoliberalna nie może zostać zachwiana . A ludzie , ludzi można zawsze wymienić . I to jest zadanie Stonogi . Na upadku PO może zyskać Nowoczesnapl. Nowe opakowanie , starego produktu . Mając media i kilka miesięcy można wypromować nową siłę.
Zapowiadają się ciekawe miesiące w polityce . A ci którzy stoją za Stonoga mają troszkę roboty do zrobienia .
A my możemy popatrzeć i śledzić : jak to się robi .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Facet zachowuje się jednak jak warchoł, kierujący się zasadą szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie, wygrażając różnym politykom czy przedstawicielom administracji (mogą mieć swoje za uszami, nie bronię ich). Jest bardzo obcesowy i wulgarny. Rzut oka na nagrania youtube z udziałem jego pracowników od „Akcji Stonoga” pozwala zorientować się, że człowiek otacza się ludźmi z marginesu społecznego, którzy używają knajackiego języka, takiego samego jak on. Typ wysławia i zachowuje się jak rasowy gangster. Mimo że Stonoga kreuje się na męczennika i mecenasa prostego ludu, nie mam do tego osobnika zaufania. To takie popłuczyny po Kulczyku, “oligarcha-wannabe”.
Zbigniew Stonoga - kim jest i co właśnie zrobił?
Kupa śmiechu, prokuratorzy biegają jak oblani ukropem. Jak to? Co się stało? Kto ukradł nam akta naszej super sprawy?! Śmiech i żałość. Upadek i demolka. Państwo istniejące teoretycznie, chciałoby się rzec.
A może inaczej, a może demokracja fasadowa, za którą kryją się rzeczywiste siły wpływające na naszą rzeczywistość?
Pewnie wielu zadaje sobie pytanie, kim jest ten jegomość, który opublikował na FB 13 tomów akt - bebechy tego, co nazywamy aferą podsłuchową? Kim jest Zbigniew Stonoga?
Tak się składa, że znam osobiście tego typa.
Kilka lat temu pracując w redakcji Superwizjera TVN zainteresowałem się jego działalnością. Stonoga był wówczas biznesmenem i asystentem społecznym kilku prominentnych posłów „Samoobrony”, między innymi Łyżwińskiego, Chojarskiej i chyba, o ile mnie pamięć nie myli Filipka. W tym czasie każdy mógł być asystentem społecznym parlamentarzysty, także i Zbigniew Stonoga. Jednak miałem wrażenie, że Stonoga jest dosyć specyficznym asystentem. Otóż w momencie, gdy go poznawałem, człowiek ten był oskarżony o wiele przestępstw różnego kalibru. Na swoim koncie miał także kilka wyroków od których się odwoływał. Jakiś czas spędził już w areszcie. Jego nazwisko pojawia się w tzw. aferze gruntowej. Podejrzewano go o udział w mafii paliwowej, wyłudzenia, kradzież drogocennego starodruku i zastawienie go w banku.
Jednym z cięższych zarzutów, jaki ciążył na nim wówczas, był gwałt na nieletnim. Dotarłem do aktu oskarżenia w tej sprawie, który sporządził prokurator. Dokument szczegółowo opisywał spotkanie Stonogi z nieletnim chłopcem w jednym opolskich hoteli w centrum miasta. Akt oskarżenia wspomagała także opinia biegłego, która stwierdzała skłonności pedofilskie Zbigniewa Stonogi. Pamiętam, że wszystko to, co udało mi się zgromadzić na temat Stonogi było zatrważające. Nie przesądzając o jego winie zadawałem sobie pytanie - jak to możliwe, że człowiek z takim bagażem wątpliwości swobodnie porusza się po sejmowych korytarzach i ma dostęp do ucha ważnych posłów partii koalicyjnej. Kiedy miałem już sporą wiedzę na temat Stonogi zacząłem się z nim spotykać. Rozmowy rejestrowałem. Stonoga mówił dużo. Sprawiał wrażenia człowieka chełpliwego. Chwalił się swoimi kontaktami w biznesie i oczywiście w polityce. Machał przed moimi oczami legitymacją asystenta poselskiego. Twierdził, że doskonale zna Andrzeja Leppera, że niejednokrotnie biesiadował z nim do rana. Mówił o finansowaniu partii Samoobrona i innych dziwnych, wręcz niewiarygodnych sytuacjach. Twierdził również, że doskonale zna Anetę K., bohaterkę afery wykreowanej przez GW „praca za seks”, gdzie rzekomo pani Aneta dostała pracę w biurze poselskim jednego z posłów Samoobrony w zmian za regularne wycieczki do łóżka z wieloma posłami tejże partii. Tymczasem Stonoga twierdził, że pani Anety nikt do niczego nie zmuszał i że ochoczo uczestniczyła w niewybrednych zabawach posłów chłopskiej partii. Opowiadał, jak woził ją własnym samochodem na suto zakrapiane imprezy, na których Aneta, według słów Stonogi prezentowała swoje wdzięki wszystkim ,którzy tego chcieli. Stonoga przedstawiał się jako ten, który wszystko organizował i finansował. Sprawiał na mnie wrażenie człowieka realizującego jakieś zlecone zadania. Stonoga twierdził także, że cała afera z Anetą, została wykreowana pod polityczne zamówienie, była prowokacją mającą na celu obalenie rządu PiS. Mówił także o czymś bardzo ciekawym, czego nigdy nie udało mi się zweryfikować. Nie wiem, czy kłamał, czy rzeczywiście było coś na rzeczy. Otóż biznesmen opowiadał o kasetach wideo, na których utrwalono seksualne igraszki Andrzeja Leppera w towarzystwie kilku prostytutek. Zabawy miały mieć miejsce w jednym z moteli na trasie Warszawa – Piotrków Trybunalski. Konkretnie miejscowości Polichno. Kasety z ekscesami miały być zdeponowane w biurze pewnego prawnika w Niemczech i służyły do dyscyplinowania wszelkich poczynań szefa Samoobrony. Krótko mówiąc Lepper miał być nimi szantażowany. Stonoga twierdził, że ma do nich dostęp i jeśli zajdzie taka potrzeba, to je upubliczni. Pamiętam, że cały czas zastanawiałem się, kim rzeczywiście jest ten człowiek, jakie są jego cele i kto za nim stoi? Miałem wrażenie, że jest sprawnym prowokatorem, ale nie działa samodzielnie.
Realizując materiał rozmawiałem z posłami Samoobrony, których asystentem był Stonoga. Przyznawali się do znajomości z nim, ale starali się zdystansować. Wykazywali dużą ostrożność. Nikt jednak nie zaprzeczał kontaktom. Materiał powstał i został wyemitowany.
Już po emisji reportażu zadzwonił do mnie wściekły Zbigniew Stonoga i w mało wybrednych słowach poinformował mnie, że prędzej czy później dopadnie mnie i zemści się za to, co zrobiłem, za to, że go zdemaskowałem, podczas, gdy on mi ufał, itp. Nie specjalnie się tym przejąłem, pracując jako dziennikarz śledczy często miałem do czynienia z takimi zachowaniami. Jednak kilka miesięcy temu okazało się, że Stonoga słowa dotrzymał. Na swoim koncie społecznościowym opublikował film, którego głównym bohaterem byłem ja. W filmie Stonoga zawarł tony nieprawdziwych informacji, steki bzdur, generalnie materiał ten, to jedna wielka fantazja. Przyznam szczerze, że mimo tej oczywistej fali nieprawdy, trochę mnie to dotknęło. Próbowałem zablokować ten paszkwil na YT, ale bezskutecznie. Portal chciał ode mnie sądowej decyzji stwierdzającej kłamstwa autora filmu, na którą wciąż czekam. Tak więc Stonoga wciąż bezkarnie mnie szkaluje. Trudno, poczekam.
Kiedy wczoraj zobaczyłem, że człowiek ten upublicznił akta tzw. afery podsłuchowej postanowiłem napisać ten tekst. Dlaczego?
Otóż osobiście uważam, że Pan Stonoga nie zrobił tego, jak twierdzi, aby opinia publiczna poznała treść protokołów i osądziła sprawę po swojemu, nie zrobił tego, aby ocalić śledztwo od zakopania, ale wręcz przeciwnie. Po jego działaniach śledztwo jest już martwe, rozpłynie się w medialnych burzach, komentarzach i interpretacjach. Rozdziobią je różnej maści harcownicy. Nie pojawią się nowi świadkowie, nowe fakty i ustalenia a starzy świadkowie zasznurują sobie usta. prokuratorzy także nie będą palili się do roboty. Także najważniejsze kwestie związane z wielkim biznesem i polityką, które mogłyby wyjść w toku śledztwa pozostaną w ukryciu. I o to chodziło!
Tak oto obrońca prawdy, jawności i sprawiedliwości zabetonował prawdę w największej aferze ostatnich lat!
Czy Stonoga nie zdawał sobie sprawy z tego co robi? Nie sądzę. Pytanie tylko kto mu kazał zrealizować taką piękną demolkę? Ci sami, którzy kazali wozić Anetę K. i finansować alkoholowe i orgie a potem kazali jej zeznawać w sprawie? A może ci, którzy być może szantażowali Andrzeja Leppera. No chyba, że Ci, którzy stali za aferą gruntową, paliwową i być może podsłuchową? Nie pytam nawet, kto sfotografował akta, bo to banał.
Proponuje sprawdzić archiwa jednej z polskich służ specjalnych. Idę o zakład, że znajdzie się tam coś ciekawego na temat pana S. Wtedy łatwiej będzie można znaleźć motywacje pana Stonogi. Przykre to.
p.s
1. W mojej opinii cała działalność a wręcz nadaktywność Stonogi w ostatnich miesiącach nie była przypadkowa i służyła temu, aby zbudować jego pozycję i nadać właściwy rezonans temu, co właśnie zrobił. Bawi mnie także sytuacja z obrazkiem przedstawiającym postać JP II, na tle którego filmuje się ZS. Patrząc na jego bio i metody, którymi w życiu się posługuje, muszę przyznać, że ma tupet i fantazję, skubany. Dobra szkoła. Pewnie wojskowa.
2. Stonoga z wielu zarzutów został uniewinniony. Według mojej wiedzy także oskarżenie w sprawie pedofilii zostało ostatecznie oddalone. Tyle tytułem uzupełnienia.
Dołączył: 22 Sie 2009 Posty: 476
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 23:10, 15 Cze '15
Temat postu:
Zbigniew Stonoga zemdlał w sądzie
Zbigniew Stonoga – biznesmen, który ujawnił w ubiegłym tygodniu kilkanaście tomów akt afery podsłuchowej – zemdlał w trakcie rozprawy sądowej. O sprawie informuje „Gazeta Wyborcza”.
Jak czytamy w "GW" Zbigniew Stonoga stanął przed warszawskim sądem w związku z oskarżeniami o fałszywe zawiadomienie o przestępstwie i wprowadzanie w błąd organów ścigania. Gdy stracił przytomność, konieczna była interwencja pogotowia. Biznesmen trafił do szpitala.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: « 1, 2, 3, 4, 5 »
Strona 3 z 5
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
Gruba sprawa.
.
