Oto jak żal dupę ściska

aximia

Soczi i Putin na okładkach zachodnich gazet

A tu stare okładki dotyczące Olimpiady w Moskwie

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50

de93ial

Propaganda pełnym ryjem...

Pozdrawiam serdecznie Smile

_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL

Goska

Zachod tak zawsze wygladał i gadał. O Polsce tez, a teraz to uwiecznil w polskich paszportach.

https://www.youtube.com/watch?v=O0_TIznVMzs

Bimi

ZIONIST RUN MEDIA AGGRESSIVELY PUSH ABSURDLY RIDICULOUS ANTI-RUSSIAN PROPAGANDA

There is currently a massive effort by the Zionist media complex to embarrass and discredit Russia at almost every turn. As of late, Russia’s leader Vladimir Putin has been more aggressively opposing Zionist agendas and successfully foiled plans for an American led military invasion of Syria. The media bias against Russia is so transparently obvious that it has actually become incredibly entertaining to watch. Some of the propaganda is so ridiculously absurd that it more easily passes for comedy instead of news.

czytaj: http://www.blacklistednews.com/Zionist_R.....5/Y/M.html

outlaw87

a ja powiem tak
JEBAĆ IGRZYSKA

kogoś na to stać to niech sobie robią ale w Dubaju a nie w Rosji czy RIO

BANDA POJEBÓW I TYLE, a i czemu mamy się tak niby cieszyć z medalu Stocha , czy ja coś przeoczyłem czy mówili może że jak on wygra zloto to w kraju będzie się żyło lepiej ???

Madison

Ja polecam wam film Igrzyska Putina. To jest coś co warto zobaczyć - chyba, że jest to kolejna propaganda AntyPutinowska.

Bimi

Madison napisał:

Ja polecam wam film Igrzyska Putina. To jest coś co warto zobaczyć - chyba, że jest to kolejna propaganda AntyPutinowska.

Już chyba tytuł mówi sam za siebie? Smile

Zresztą pragnę zauważyć, że odkąd Grecy wymyślili igrzyska parę tysięcy lat temu, to od początku ich celem było dostarczenie plebsowi rozrywki, aby jeszcze bardziej pokochał swoją władzę - przecież że nie chodziło o sport, do chuja Smile

Więc nie wiem w czym niby igrzyska Putina różnią się od wszystkich innych poprzednich igrzysk.
A najlepsze że chyba nawet jak sam Hitler organizował igrzyska, to tak na niego nie napierdalali propagandą Smile

Jenot

To tak dodam od siebie. Polecam film: czterej jeźdźcy apokalipsy. Tam jest fajne porównanie do tego jaką rolę odgrywają igrzyska. Po pierwsze durna wszechobecna reklama, którą zawsze widzimy w sporcie. Staram się tv nie oglądać ale czasem coś zobaczę gdy chodzę po domu. No i ostatnio jak zobaczyłem Radwańską z Janowiczem w reklamie, to już w ogóle masakra..
Drugie co: zawsze gdy system miał poważne problemy to odwracano uwagę za pomocą Igrzysk. Gdy w starożytnym Rzymie były duże problemy i bliski rozpad imperium, to wtedy igrzysk było więcej. Tak aby odwracać uwagę od najważniejszego..
W tym filmie fajnie tak porównano to wszystko. Każde imperium się kiedyś kończy i te chore imperium amerykańskie też ma już bardzo dużo problemów. Chociażby fakt taki, że w dobie internetu nie ma jak cenzurować wymiany informacji.
Więc aby ludzie zapomnieli, to mamy durne seriale w tv, wiadomości które podają wydarzenia mało znaczące jako bardzo ważne, no i właśnie od ch..a sportu.
O teraz słyszę wiadomości z drugiego pokoju i oczywiście znowu Trynkiewicz Smile

Od miesiąca ciągle Trynkiewicz, zamiast 1000 innych informacji a druga informacja: jak bardzo wszyscy się cieszą z medalu Stocha

ElComendante

Akurat Rosję na to stać Wink

Przynajmniej rosyjskie państwo.

Gdyby nie syjonistyczno-nazistowska banda złodziei to Rosjanie dziś żyliby sobie spokojnie na poziomie powiedzmy Hiszpanów a dodatkowo bez ichniejszych problemów gospodarczych, a tak to niestety stracili całą dekadę lat 90., ale mają przynajmniej jedną rzecz - silne Państwo.
Mają też rzeczy, które ściskają dupę bardziej, niż ta IO {Kamil rządzi} zasoby, których wartość jest po prostu niebywała {stąd ta wojna, propaganda i prosty kierunek w stronę zimnej wojny} - przy tej wartości taki zdupiały Dubaj to jest taki, mały pikuś - i każdy rozsądny człek na świecie zdaje sobie z tego sprawę.
Z tego względu im Putin ma "twardszą" dupę tym silniejszy pęd ku nowej zimnej wojnie. No, bo jak taki kraj WIELKI jak Rosja moze mieć 63 mld zadłużenia i do chuja Wacława nie płacić odsetek. Trzeba płacić odsetki i KROPKA.
Więc DŁUG PAŃSTWA ROSJA TO 3,5% PKB !!!
Putin zmniejszył udział długu państwa rosyjskiego od 2001 roku w łącznym zadłużeniu zagranicznym z 73% !!! do 8,8% w 2013 roku.
Szczerze powiem. To, co ON zrobił to jest po prostu bydło, które nie mieści się w głowie. Nie chce chujek płacić odsetek.
Tylko tak dla porównania "zdrowia" gospodarki. Międzynarodowe żydostwo płacze, że zadłużenie Rosji - sektor bankowy i komercyjny, w tym spółki państwowe wynosi 719 mld dolarów, czyli circa 526 mld euro {chodzi o tempo przyrostu zadłużenia i niski wzrost PKB}, ale PKB Rosji wynosi 2,015 tryliarda USD A PKB Polski wynosi 489,8 miliarda USD dla lat 2012. Natomiast polskie zadłużenie zagraniczne wynosi 276 mld euro.
W przypadku Polski płaczu nie ma, bo 40% zadłużenia przypada na państwo polskie WPROST. Spółki nawet państwowe nie muszą być ewentualnie oddłużane przez państwo, więc można "GRUBO" stracić.
Płacz o Rosję, bo zagraniczny dług łączny wzrósł o 11% przy 3,4% wzrostu gospodarczego w ostatnim roku, ale dla Polski średni wzrost z ostatnich 10 lat długu zagranicznego wynosi średnio 14% przy 7% średnim wzroście PKB w skali nominalnej.
O Rosję płacz z wiadomych względów. Nie ma pewnej kasy, nie ma pewnych odsetek, nie ma kurwa "naszych" zasobów.

Tak, Oto jak żal dupę ściska Exclamation

P.S. Zapomniałem dodać jeszcze, że według racjonalnych prognoz prawdopodobnie w skali nominalnego PKB Rosja w 2017 roku będzie 5 największą gospodarką świata {osobiście uważam, że będzie 6, bo nie przeskoczy Brazylii, ale mogę się mylić Ja Wink

}

The Mike

ElComendante napisał:

ale PKB Rosji wynosi 2,015 tryliarda USD A PKB Polski wynosi 489,8 miliarda USD dla lat 2012

Tryliarda, chyba nie, bo to by było 1 z 21 zerami. Może biliona?

ElComendante · Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Tak, biliona w naszej nomenklaturze. W nomenklaturze Banku Światowego za Google tryliarda Wink

aximia

Madison napisał:

Ja polecam wam film Igrzyska Putina. To jest coś co warto zobaczyć - chyba, że jest to kolejna propaganda AntyPutinowska.

Bohaterem filmu jest Niemcow polityczny nieudacznik, opozycjonista, liberasta i demokratczyk, to co myślisz, że to nie propaganda anty-putinowska ?

Cytat:

Według bohatera filmu, opozycjonisty Borysa Niemcowa, który urodził się w Soczi i autora raportu „Olimpiada zimowa w subtropikach”, budżet przedsięwzięć olimpijskich w Soczi przekroczył już 50 miliardów dolarów. Według danych przedstawionych podczas wykładów suma ta przewyższa wydatki wszystkich dotychczasowych Igrzysk zimowych, których było już 21.

http://www.korespondent-wschodni.org/ru/node/3114

A w Polsce ukazało się podobne dzieło - reprotaż

Dane o kosztach Olipiady są przesadzone, organizacja igrzysk już przyniosła Rosji wzrost PKB, trzeba też zauważyć że Rosja to kraj wielkości mniej więcej 50 krajów europejskich i ma wewnętrzny rynek na tego typu usługi, bogaci ruscy będą mogli tam jeździć na ferie i wczasy, do tego będą mogli wykorzystywać te obiekty do organizacji różnych mistrzostw mityngów etc których w Rosji organizuje się sporo.

Ale równie ważny jest aspekt kulturowy. Otwarcie Olimpiady obejrzało trzy miliardy ludzi, to naprawdę niezwykła okazja by "zareklamować" Rosję i pokazać tym wszystkim ludziom, że jest ona krajem wielkiej kultury i tradycji. Uważam ze to przedstawienie było naprawdę genialne. Tym widowiskiem Rosja pokazała że jest i stara i nowa, że ma tożsamość i ma potencjał tworzenia nowej cywilizacji, która zdecydowanie różni się od tandety zachodu. To jest też kwestia prestiżu politycznego i pokazania " możliwości" kraju.

***************************************************************

A tu jeszcze jedna subtelna okładeczka, zobaczcie jakie dziary !

****************************************************************

Filmik o anty - olimpijskiej propagandzie

http://www.youtube.com/watch?v=5uodQE9oxyc
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50

The Mike

Cytat:

Russia’s dirty little secret: The Winter Olympics aren’t actually in Sochi
By Eurosport | The Sochi Network – 1 hour 21 minutes ago
Email
Share4

After the opulent sporting venues, hundreds of box hotels, the freshly built amusement park, the new roads and train lines, the colorful, if questionable, brick boardwalk along the Black Sea, and the waterfront "McMansions" (strangely unoccupied) — after all of that — the first thing you notice in Adler are the fences.
The fences are everywhere.
They are a metallic construct with a stonewall design on the bottom and five wide, brown, faux-wood slats rising up to about eight feet. They line roads, run along back alleys and sometimes fence in other fences.
Government contractors threw them up all over the place, locals say, to keep tourist eyes from seeing what's behind them: construction sites, swamp, poverty — in other words, Adler.
The forgotten Olympic city - Window to the Winter Games
These are officially the Sochi Olympics, but the games are not being played in Sochi. They are happening in unheralded Adler, technically a microdistrict (in Russian city planning parlance) of Sochi, its larger neighbour up the coast.
Adler is the town the Olympics ignore and the Russians prefer you not see behind the fences. Yet it is — especially the area south of Olympic Park — the center of Vladimir Putin's big, bold bet to turn this sleepy village, once mostly swampland hard by the closed border of Abkhazia, into an international vacation destination.
Adler is very much its own world, different from Sochi, whose city centre takes two buses and a 45-minute train ride to reach. That is if you can afford the train. Many here can't. Then it's two hours by bus, they say.
Putin promised the International Olympic Committee that if it awarded Russia the 2014 Winter Games, he would essentially construct a new city to host them. He estimated he had just 10 percent to 15 percent of the infrastructure.
Seven years and $51 billion later this is it, an area of stunning contrasts and hopeful momentum, with plenty of warning signs of too much ambition and too little quality construction.
This is where new meets old but with questions about whether much will change at all.
According to locals from street corners to small restaurants, there is a clear appreciation for some of Putin's billions that came here, that once-rocky, unpaved streets are now smooth.
The forgotten Olympic city - Window to the Winter Games
Yet, there is also a wariness about the government getting this right, even as literally hundreds of construction workers continue to pound nails, lay brick and spread paint in a furious attempt to finish what is way behind schedule.
They never did get it all done in time for the Olympics. It's getting it right that matters now.
Consider the waterfront, where a new brick path stretches for miles along the Black Sea. It's beautiful and ornate, each brick laid individually in decorative and colourful patterns. There is a knee-friendly bike and jogging path running along it. You can see generations of Russian families taking strolls, glancing west at the water and east at the towering mountains.
Yet sitting just a few feet from the rocky shoreline, with only a concrete seawall in between, how does the ground underneath the bricks not shift, even subtly, and ruin the entire thing? You can already see the signs of it, buckling and doomed for repair.
And what of the waterfront buildings? Many are beyond nice, with swimming pools, concrete patios and floor-to-ceiling windows. There are hotel complexes with indoor-outdoor pools. Yet almost all are empty, not ready for the biggest event this town will hold. There are mattresses on beds, but exterior walls lack siding, suggesting a backward construction process. So who buys them? Who uses them? Maybe dignitaries will stay in them for the upcoming G8 summit.
The forgotten Olympic city - Window to the Winter Games
Landscaping features areas where dirt was thrown down only to have seed planted before the clumps and mounds could be raked smooth. There is no way the grass survives long term.
Then there are the approximately 200 "hotels" built to house volunteers and media in tightly clustered projects. They are supposed to be sustainable, yet are cheaply put together. Where do the people come from to fill all of those? And what are they coming to?
The forgotten Olympic city - Window to the Winter Games
It's almost maddening. This could have been great, an incredible scene for these Games and beyond.
And it points to a strange dichotomy.
It's not that this is cheap. It's just not put together quite right.
It's not that this isn't better, more modern. It's just too often this feels and looks like a movie soundstage, so much thrown up you wonder what's real and what's an illusion.
It's not that this can't work. It's just impossible to say at this point.
Putin says it will transform this region of the country and give Russia a winter playland to help maintain and attract the young and affluent.
It is folly for a Westerner to live here for two weeks and define what a complicated place such as Adler really is or will be.
What is clear is that here where the Games are being played and where the buildings have risen and where the legacy will play out are government fences everywhere.
What remains behind them is the question.
Dan Wetzel, Yahoo!

http://uk.eurosport.yahoo.com/blogs/thes.....08910.html

[img]

[/img]

To zdanie jest kluczowe: These are officially the Sochi Olympics, but the games are not being played in Sochi. They are happening in unheralded Adler, technically a microdistrict (in Russian city planning parlance) of Sochi, its larger neighbour up the coast. Laughing

Czyli igrzyska nie odbywają się w Soczi, tylko w jej wydzielonej części! Będę musiał podejść do Stocha, zabrać mu ten zjebany medal i poprawić grawerką nazwę "Złotego medalu z Soczi", na "Złoty medal z dystryktu w Soczi" Smile

Nie mogę pozwolić, by ten chłopak żył w nieświadomości, nie wiedząc gdzie był i zdobył złoty medal. Po postu zwykła ludzka uczciwość mi nie pozwoli.

A cha, jeszcze trzeba poganiać za piłkarzami z Euro 2012, bo mecze nie odbywały się w Warszawie, tylko na Pradze.

The Mike

Teraz jeszcze będę musiał za Justyną Kowalczyk pobiec, by jej wytłumaczyć gdzie tak naprawdę była oraz, że ma błąd na napisie na medalu. A to może być trudne, szczególnie jak nałoży biegówki. Smile

trudny

aximia napisał:

Otwarcie Olimpiady obejrzało trzy miliardy ludzi, to naprawdę niezwykła okazja by "zareklamować" Rosję i pokazać tym wszystkim ludziom, że jest ona krajem wielkiej kultury i tradycji. Uważam ze to przedstawienie było naprawdę genialne. Tym widowiskiem Rosja pokazała że jest i stara i nowa, że ma tożsamość i ma potencjał tworzenia nowej cywilizacji, która zdecydowanie różni się od tandety zachodu. To jest też kwestia prestiżu politycznego i pokazania " możliwości" kraju.

Też podobało mi się w jaki sposób się zareklamowali w tej części ceremonii.
Specjalnie oglądnąłem potem komentarze w studio TVP i to co mówiła szefowa (z tego co pamiętam) TVP Kultura to było żenujące. W skrócie: ceremonia w Soczi beznadziejna, a w Londynie wspaniała. I nie długo na jej pensje (zapewne odpowiednio podniesioną) będziemy płacić opłatę audiowizualną Evil or Very Mad

Bimi napisał:

A najlepsze że chyba nawet jak sam Hitler organizował igrzyska, to tak na niego nie napierdalali propagandą Smile

Wtedy koło Hitlera chodzili na paluszkach żeby go nie drażnić. Jak się skończyło to wiemy.

aximia

trudny napisał:

oglądnąłem potem komentarze w studio TVP i to co mówiła szefowa (z tego co pamiętam) TVP Kultura to było żenujące. W skrócie: ceremonia w Soczi beznadziejna, a w Londynie wspaniała.

albo ci komentatorzy od szybkiego łyżwiarstwa - że w Soczi lód jest "zbyt ciężki" i nie da się na nim robić rekordów, a najlepszy lód to był oczywiście w Salt Lake City - ciekawe czy ktoś im daje takie gotowce czy sami to wymyślają? Very Happy

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50