Cytat: |
Nie jestem UPR owcem.
W moim życiu kieruję się zasadami zawartymi w Dziełach Zebranych Bastiata.
Co także jest podstawą do działań UPR i innych libertarian.
Jestem przeciwnikiem invitro, a artykuł spodobał mi się z kilku powodów. |
Nono, mówię przecież: jak każdy bezmózg z UPR zindoktrynowany na jakiś średniowiecznych
dziełach wybranych, ty również jesteś przeciwnikiem zabijania dzieci metodą invitro.
A że, jak każdy przeciwnik invitro, ty też nie masz ku temu żadnych powodów prócz religijnych (do czego jednak nigdy się nie przyznasz), to szukasz pierdółek tego typu, próbując wykazać jakie to invitro nie jest szkodliwe i niebezpieczne dla gospodarki oraz społeczeństwa. Swoją drogą od kiedy to UPR martwi się o społeczeństwo - czyżby coś mnie ominęło?
Cytat: |
- ostrzeżenia przed dawaniem nasienia |
Jeśli problemem było tu "dawanie nasienia" (choć raz jeszcze powtórzę, że była to
sprzedaż nasienia - subtelna różnica), to dlaczego jesteś przeciwnikiem invitro, a nie od razu przeciwnikiem "oddawania nasienia"?
Bądź mądrzejszy: zwalczaj przyczyny, zamiast skutków.
Cytat: |
- mieszania się państwa do umowy międzyludzkiej. Sąd powinien odrzucić wniosek o zapomogę, i pociągać do odpowiedzialności 2 mamy. |
Widać nie było żadnej "umowy międzyludzkiej", skoro lesbijki nie mają problemu aby pobierać alimenty od biologicznego ojca - sąd ich przecież do tego zmusić nie może i zawsze mogą te alimenty ojcu oddać, jeśli się z nim tak umówiły.
Najwyraźniej nie było też żadnej ważnej umowy prawnej, skoro sąd stwierdził że dziecku należą się alimenty od ojca. Zresztą nie mogło być, bo każdy głupi wie, że o ile człowiek możne się zrzec praw rodzicielskich, to już obowiązków rodzicielskich zrzec się nie da - to logiczne, inaczej każdy co musi płacić alimenty by się ich "zrzekał".
I nie było to też "mieszania się państwa", gdyż sąd to nie urzędnik i nie ustala prawa, a jedynie je interpretuje, bo taką już ma prace. Nawet ten ten twój archaiczny UPR-owski świat nie przewiduje istnienia systemu bez sądów - więc nie wiem gdzie ty tu widzisz jakieś "państwo". Państwo się tu co najwyżej wykpiło od utrzymywania dziecka - i czyż nie o to walczy UPR aby nie państwo utrzymywało dzieci, ale ich rodzice? Może więc bądź konsekwentny w promowaniu swoich poglądów? O ile w ogóle masz jakiekolwiek konsekwentne poglądy..
Cytat: |
- likwidacji zapomóg, znikną takie oto fanaberie. |
Czyli co, twierdzisz, ze jak zlikwidujesz "zapomogi", to automatycznie żadnemu dziecku nie będą się już należeć alimenty od rodziców którzy je zrobili? I wtedy będzie już zajebiście - tak?
Nie mam pojęcia jak ty sobie to kombinujesz, ale czy nie uważasz, że skazywanie dzieci zwyrodniałych rodziców na śmierć głodową to jeszcze bardziej niehumanitarne podejście, niż zabijanie ich metodą invitro, po uprzednim opłaceniu honorarium dla "dawcy nasienia"?
Spójrz na to inaczej: zapomogi dla dzieci nie są po to aby cię wkurwiać, lecz po to by dzieci nie zdechły z głodu nim osiągną wiek w którym zasilą ci dumne szeregi taniej siły roboczej, jakże niezbędnej w systemie twojego idola Bastiata.
I zaufaj mi: jakby się dało urodzić od razu człowieka zdolnego do kopania rowów, to z pewnością twój wymarzony system rodzenie takich własnie "dzieci" by promował - i wszystko jedno; z probówki, czy nie... bo jedyna rzecz jaka się dla was średniowiecznych kapitalistów liczy to wyzysk - im większy, tym lepiej. Dlatego dzieci są dla was wyłącznie problemem, bo trzeba karmić te pierdolone darmozjady, a jebane lewaki chcą je jeszcze bezczelnie wysyłać do opłacanych z naszych podatków szkół - coby je tam nauczyć nie dość że czytać, to (co gorsza) jeszcze pyskować do swoich "pracodawców"...