Wysłany: 19:24, 16 Sty '14
Temat postu: psychokineza
Natrafiłem na ciekawy artykuł dot. psychokinezy.
Cytat:
W zaciemnionym pomieszczeniu ustawiono przy jednej ze ścian podłużną klatkę z pisklętami kurcząt.
W pozostałej części pomieszczenia umieszczono sterowanego sprzętowym generatorem szumu losowego.
Na tym jeżdżącym robocie umieszczono źródło światła - świecę.
Pisklęta kurcząt mają to do siebie że nie lubią ciemności i lgną do światła.
Ponieważ są w klatce - nie mogą podejść bliżej do źródła światła.
Robot sterowany losowym generatorem teoretycznie powinien też w losowy sposób się poruszać.
Gdy przeprowadzono próbę bez kurcząt - rzeczywiście tak było.
Jednak gdy do klatki włożono pisklęta kurcząt - otrzymany ślad obrazujący trasę poruszania się robota
- skupia się tylko po stronie z klatką.
Z eksperymentu wynika że pisklęta kurcząt zdołały psychokinetycznie zmodyfikować trasę robota
(czyli losowe dane generatora) tak by światło swiecy (a tym samym robot) znajdował się jak najbliżej:
Linia obrazuje trasę przemieszczania się robota:
A - Eksperyment kontrolny - klatka była pusta
B - Eksperyment własciwy - w klatce były kurczęta.
Piszę o tym, ponieważ eksperyment jest powtarzalny i może zostać zweryfikowany przez dowolny zespół naukowy,
w dowolnym czasie i miejscu na świecie, co nadaje mu rangę eksperymentu naukowego.
Ciekawe, jeżeli to prawda, to faktycznie pokazuje potęgę podświadomości, bo chyba chodzi o mocne pragnienie, nie "świadome" działanie kurcząt. Taki "the secret" dla kurczaków.
Ja bym to bardziej podciągał pod globalną świadomość.
Kiedyś też czytałem o takim eksperymencie, gdzie były mierzone spiny elektronu.
Próba kontrolna polegała na pomiarze spinów, dla każdego elektronu. Doświadczenie właściwie polegało na takim samym zmierzeniu spinów, z tą różnicą, że po godzinie niektórym elektronom mierzono spin ponownie. W doświadczeniu zaobserwowano pewne odchylenia, a wnioski płynące z doświadczenia były takie, że przyszłość wpływa na przeszłość.
Jak znajdę do doświadczenie to też tu wrzucę.
Generalnie świat kwantowy jest dziwny. Tak się czasami siedzę sobie i się zastanawiam jak działa mózg i wydaje mi się, że również działa w świecie kwantowym. Być może nasza świadomość to atomy w stanie splątanym z innymi atomami gdzieś bardzo daleko, co niektórzy nazywają duszą. Gdyby tak było to za pomocą tego stanu splątanego moglibyśmy za pomocą świadomości, może nieświadomie wpływać na inne zdarzenia.
na początku było słowo, przed słowem była myśl, myśl wpływa na zdarzenia, dlatego jest zakaz przekleństw i nie chodzi o brzydkie słowa, a o złorzeczenia. zakaz grzeszenia w myśli, bo od myśli wszystko się zaczyna. Sila myśli i emocji jest potężna, jeśli kurczaki potrafiły, to co moze potrafić ludzki mózg? Można eksperymentować i można doświadczać.
Czy tylko mi się wydaje , że ktoś nas chce w chuja zrobić .
Więc tak, mamy robota napędzanego ( zapewne ) jakimś akumulatorem tudzież bateriami z odpaloną świeczką versus mnoga ilość piskląt kurcząt zbitą w klatce .
Oczywiście , że pisklęta będą lgnęły do światła , nie tylko z powodów owego światła ale i ciepła jakie one daje . Pojawia się zjawisko elektrostatyki kiedy ocierające się pisklęta w klatce wytwarzają pole ( nie wiem jak to nazwać nie jestem ekspertem z fizyki ) które najzwyczajniej w świecie przyciąga robota . Zakładam że gdyby na robocie umieścić nie palącą się świeczkę to nie wywołałoby to tak dużego podniecenia piskląt i oddziaływanie byłoby zdecydowanie mniejsze . Ważna jest też wielkość klatki i poziom stłoczenia
Tego zjawiska nie podciągnął bym pod globalną świadomość . To jest czysta fizyka .
Cytat:
Z eksperymentu wynika że pisklęta kurcząt zdołały psychokinetycznie zmodyfikować trasę robota
to , że coś jest ożywione nie oznacza , że posiada wyższe zdolności czyli w tym wypadku psychokinezę .
Drzewa w lesie mają więcej świadomości niż kurczaki .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Generalnie świat kwantowy jest dziwny. Tak się czasami siedzę sobie i się zastanawiam jak działa mózg i wydaje mi się, że również działa w świecie kwantowym. Być może nasza świadomość to atomy w stanie splątanym z innymi atomami gdzieś bardzo daleko, co niektórzy nazywają duszą. Gdyby tak było to za pomocą tego stanu splątanego moglibyśmy za pomocą świadomości, może nieświadomie wpływać na inne zdarzenia.
Nasza świadomość to życie/energia w swej najbardziej surowej postaci. Mózg fizyczny jest manifestacją tej siły na tej warstwie istnienia. Wszystko co istnieje jest koncentracją tej samej energii/świadomości/życia, a jedyne co wszystko od siebie odróżnia to stopień koncentracji. My mamy jeden z najwyższych poziomów koncentracji tych elementarnych cząsteczek i dlatego jesteśmy tym czym/kim jesteśmy.
I może nie tyle nasza świadomość bo świadomości nie mamy, każdy z nas jest świadomością.
Radunia napisał:
na początku było słowo, przed słowem była myśl, myśl wpływa na zdarzenia, dlatego jest zakaz przekleństw i nie chodzi o brzydkie słowa, a o złorzeczenia. zakaz grzeszenia w myśli, bo od myśli wszystko się zaczyna. Sila myśli i emocji jest potężna, jeśli kurczaki potrafiły, to co moze potrafić ludzki mózg? Można eksperymentować i można doświadczać.
Właśnie o to chodzi. Coraz więcej osób zaczyna "rozumieć" czym jesteśmy i jaka jest nasza rola w łańcuchu życia
O sile uczuć ludzkich jest też mowa w dokumencie Woda Wielka Tajemnica, jak ktoś jeszcze tego nie widział to naprawdę polecam. Warto wrócić też jeśli już się oglądało, bo z "poszerzoną" świadomością inaczej się odbiera teoretycznie te same treści
The Mike napisał:
Eksperyment jest z 1995 roku, dwadzieścia lat temu. Ciekawe jaki progress poczyniono w temacie.
To jest bardzo dobre pytanie
Co więcej - z nieco innej beczki i nieco na temat wypowiedzi Ordela - w dokumencie Resonance - Beings of Frequency niemiecki profesor robił badania na pszczołach. Umieścił w niektórych ulach zwykły telefon bezprzewodowy i jak się okazało dużo mniej owadów wracało do uli z takimi telefonami niż bez, a w jednym przypadku nie wróciła nawet jedna pszczoła. Oto jak wpływa zwykły, bezprzewodowy telefon na owady. Więc jak może wpływać na nas ludzi?
Dołączył: 27 Mar 2013 Posty: 266
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 20:54, 18 Sty '14
Temat postu:
Radunia napisał:
na początku było słowo, przed słowem była myśl, myśl wpływa na zdarzenia, dlatego jest zakaz przekleństw i nie chodzi o brzydkie słowa, a o złorzeczenia. zakaz grzeszenia w myśli, bo od myśli wszystko się zaczyna. Sila myśli i emocji jest potężna, jeśli kurczaki potrafiły, to co moze potrafić ludzki mózg? Można eksperymentować i można doświadczać.
Cytat:
Na początku było Słowo,
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo.
Ono było na początku u Boga.
Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało.
W Nim było życie,
a życie było światłością ludzi,
a światłość w ciemności świeci
i ciemność jej nie ogarnęła.
_________________ 2 palce i 2 palce to 1-szy,2-gi... 4 palce
a^2+b^2=c^2=> trójkąt jest prostokątny
A heliocentryzm? To jeszcze wiedza, czy już wiara?
na początku było słowo, przed słowem była myśl, myśl wpływa na zdarzenia, dlatego jest zakaz przekleństw i nie chodzi o brzydkie słowa, a o złorzeczenia. zakaz grzeszenia w myśli, bo od myśli wszystko się zaczyna. Sila myśli i emocji jest potężna, jeśli kurczaki potrafiły, to co moze potrafić ludzki mózg? Można eksperymentować i można doświadczać.
Cytat:
Na początku było Słowo,
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo.
Ono było na początku u Boga.
Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało.
W Nim było życie,
a życie było światłością ludzi,
a światłość w ciemności świeci
i ciemność jej nie ogarnęła.
żebyż to tylko ta jedna jedyna na świecie była, ale niech Ci będzie - słowo było (a właściwie dlaczego nie jest?) u Boga, a my dzieci Boga więc i nam coś skapnęło - no logicznie nie?
Dołączył: 27 Mar 2013 Posty: 266
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 22:00, 18 Sty '14
Temat postu:
Skapnęło. W imieniu Jezusa Chrystusa zbawienie. To sprawa intymna i nie podejmujmy polemiki na forum.
Pamiętaj, że nadprzyrodzone/niewyjaśnialne umiejętności nie wynikają z ludzkiego talentu ale z przychylności wielkich niebieskich. Czy to Boga (gdybyś miał wiarę wielkości ziarna to powiedziałbyś górze, żeby się przesunęła a Ojciec Niebieski sprawiłby, że ona by się przesunęła) czy Szatana, który układa Ci losy (np Tarot) na Twoje własne życzenie i niekoniecznie po twojej myśli.
To tak, jak byś wybierał między pójściem do pracy i zasłużyeniem sobie na wypłatę a pójściem na loterię i za czyjeś pieniądze losowac - uda się życie doczesne albo nie uda.
Abstrachując - życie w pokorze przybliża do Mądrości i do Ojca, niemniej do rozpoznania złego potrzebna jest jedynie miłośc do brata.
Brat to ten, który czyni Ci dobro lub, któremu Ty dobro czynisz.
Ku mądrości - warto pamiętac, że tu nie chodzi o walkę z ofiarami Szatana... Tu chodzi o walkę o siebie i o ludzką duszę.
Ojciec nam wskazał najważniejsze, czym się kierowac:
Cytat:
W 22 rozdziale Ewangelii Mateusza (Mt 22,37-40) Jezus został zapytany:
Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?. Odpowiedział:
Będziesz miłował Pana Boga twego całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. To jest największe i pierwsze przykazanie.Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy.
_________________ 2 palce i 2 palce to 1-szy,2-gi... 4 palce
a^2+b^2=c^2=> trójkąt jest prostokątny
A heliocentryzm? To jeszcze wiedza, czy już wiara?
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837
Post zebrał 0.400 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 23:10, 18 Sty '14
Temat postu:
Kurwa. Podziwiam hodowców kurczaków. Ja bym się bał. Jeszcze takie kurczaki zmusiłby mnie swoimi myślami, żebym ich karmił szynką parmeńską albo żebym im oddał/podał numery PIN do moich kont.
Pan Józek słynny hodowca kurczaków miał rację. Nie byłem przekonany do jego słów, ale to doświadczenie zmieniło moje podejście do tematu
Skapnęło. W imieniu Jezusa Chrystusa zbawienie. To sprawa intymna i nie podejmujmy polemiki na forum.
Przy zachowaniu całej intymności kto inny moim mentorem.
Cytat:
Pamiętaj, że nadprzyrodzone/niewyjaśnialne umiejętności nie wynikają z ludzkiego talentu ale z przychylności wielkich niebieskich.
postaram się jednak nie zapamiętać, bo wynikałoby z tego, że jestem jeno marionetką w rękach wielkich niebieskich
Cytat:
Czy to Boga (gdybyś miał wiarę wielkości ziarna to powiedziałbyś górze, żeby się przesunęła a Ojciec Niebieski sprawiłby, że ona by się przesunęła) czy Szatana, który układa Ci losy (np Tarot) na Twoje własne życzenie i niekoniecznie po twojej myśli.
To tak, jak byś wybierał między pójściem do pracy i zasłużyeniem sobie na wypłatę a pójściem na loterię i za czyjeś pieniądze losowac - uda się życie doczesne albo nie uda.
nie uprawiam hazardu ani nie układam kart, ale pracowac muszę jednak sama, a uda się nie uda - to nie loteria, albo się na to życie pracuje albo się liczy na cud.
Cytat:
Abstrachując - życie w pokorze przybliża do Mądrości i do Ojca, niemniej do rozpoznania złego potrzebna jest jedynie miłośc do brata.
kochaj bliźniego swego jak siebie samego - a to co niby znaczy? Co to za miłość do brata gdy siebie ma się w pogardzie i w nienawiści? No, z tą pokorą to się zgadzam, ale chyba zabrakło tu zaufania, bo to co złe wydaje się dzisiaj jutro może okazać się błogosławieństwem.
Cytat:
Brat to ten, który czyni Ci dobro lub, któremu Ty dobro czynisz.
a już ten kto krzywdzi bratem nie jest? Ciekawe.
Cytat:
Ku mądrości - warto pamiętac, że tu nie chodzi o walkę z ofiarami Szatana... Tu chodzi o walkę o siebie i o ludzką duszę.
znaczy ludzie to ofiary, w sumie tak, skoro nie potrafią myśleć i korzystać z wolnej woli i chcą być marionetkami w rękch bytów. Tak wygodniej - zwalić winę na Szatana, bo on mnie skusił a ja taki biedny marny gupi dałem się zwieść - wybacz, a jak już wybaczone to znowu to on mnie skusił - nieskończona jest głupota ludzka, a jakby tak wziął człwoeik odpowiedzialność na siebie i powiedział - popeniłem błąd i zrobię wszystko by go naprawić? Nie. To zbyt trudne dla maluczkich baranków, sorry- owieczek.
Ojciec nam wskazał najważniejsze, czym się kierowac:
Cytat:
W 22 rozdziale Ewangelii Mateusza (Mt 22,37-40) Jezus został zapytany:
Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?. Odpowiedział:
Będziesz miłował Pana Boga twego całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. To jest największe i pierwsze przykazanie.Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy.
[/quote]
Znaczy krótko - miłość, ale to takie trudne do pojęcia, nienawiść jest łatwiejsza.
Dołączył: 27 Mar 2013 Posty: 266
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 01:30, 19 Sty '14
Temat postu:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Brat to ten, który czyni Ci dobro lub, któremu Ty dobro czynisz.
a już ten kto krzywdzi bratem nie jest? Ciekawe.
"Miłujcie waszych nieprzyjaciół - (Mt 5, 38-48)"
Pierwsza pieśń Sługi Pańskiego:
"Oto mój Sługa, którego podtrzymuję.
Wybrany mój, w którym mam upodobanie.
Sprawiłem, że Duch mój na Nim spoczął;
On przyniesie narodom Prawo.
2 Nie będzie wołał ni podnosił głosu,
nie da słyszeć krzyku swego na dworze.
3 Nie złamie trzciny nadłamanej,
nie zagasi knotka o nikłym płomyku.
On niezachwianie przyniesie Prawo.
4 Nie zniechęci się ani nie załamie,
aż utrwali Prawo na ziemi,
a Jego pouczenia wyczekują wyspy." ks. Izajasza
"Kto idzie za mną , a nie niesie swego krzyża nie jest mnie godzien ..." NT
Światłość wobec ciemności
[Vt-4,203] A oto znów przemówił do nich Jezus tymi słowami: «Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia"
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Pamiętaj, że nadprzyrodzone/niewyjaśnialne umiejętności nie wynikają z ludzkiego talentu ale z przychylności wielkich niebieskich.
postaram się jednak nie zapamiętać, bo wynikałoby z tego, że jestem jeno marionetką w rękach wielkich niebieskich
sama napisałaś:
Cytat:
ale pracowac muszę jednak sama, a uda się nie uda - to nie loteria, albo się na to życie pracuje albo się liczy na cud
więc skoro istnieje jeszcze wyższa hierarchia to czy nie jesteś skazana na dokonanie wyboru?
"On jest kamieniem, odrzuconym przez was budujących, tym, który stał się głowicą węgła. I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni"
Cytat:
kochaj bliźniego swego jak siebie samego - a to co niby znaczy? Co to za miłość do brata gdy siebie ma się w pogardzie i w nienawiści?
"A powiadam wam: Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony." (Mt 12,36-37).
Cytat:
znaczy ludzie to ofiary, w sumie tak, skoro nie potrafią myśleć i korzystać z wolnej woli i chcą być marionetkami w rękch bytów
Ofaiarą zła jest grzesznik bo został zwiedziony przez Szatana.
Czy ofiara kłamstwa, gwałtu albo spisku jest niemyśląca, nie ma woli a może chciała zosta marionetką?
Cytat:
wybacz, a jak już wybaczone to znowu to on mnie skusił - nieskończona jest głupota ludzka, a jakby tak wziął człwoeik odpowiedzialność na siebie i powiedział - popeniłem błąd i zrobię wszystko by go naprawić? Nie. To zbyt trudne dla maluczkich baranków, sorry- owieczek.
Cytat:
Piotr zbliżył się do Jezusa i zapytał: "Panie, ile razy mam przebaczać, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy?". Jezus mu odrzekł: "Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał rozliczyć się ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który mu był winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną dziećmi i całym jego mieniem, aby tak dług odzyskać. Wtedy sługa upadł przed nim i prosił go: «Panie, miej cierpliwość nade mną, a wszystko ci oddam». Pan ulitował się nad tym sługą, uwolnił go i dług mu darował. Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: «Oddaj, coś winien!». Jego współsługa upadł przed nim i prosił go: «Miej cierpliwość nade mną, a oddam tobie». On jednak nie chciał, lecz poszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu. Współsłudzy jego widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło. Wtedy pan jego wezwał go przed siebie i rzekł mu: «Sługo niegodziwy! Darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swoim współsługą, jak ja ulitowałem się nad tobą?». I uniesiony gniewem pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu całego długu nie odda. Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu".
Cytat:
Znaczy krótko - miłość, ale to takie trudne do pojęcia, nienawiść jest łatwiejsza.
"A powiadam wam: Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony."
_________________ 2 palce i 2 palce to 1-szy,2-gi... 4 palce
a^2+b^2=c^2=> trójkąt jest prostokątny
A heliocentryzm? To jeszcze wiedza, czy już wiara?
więc skoro istnieje jeszcze wyższa hierarchia to czy nie jesteś skazana na dokonanie wyboru?
a czy to musi być hierarchia złożona z całych zastępów?
Cytat:
Cytat:
kochaj bliźniego swego jak siebie samego - a to co niby znaczy? Co to za miłość do brata gdy siebie ma się w pogardzie i w nienawiści?
"A powiadam wam: Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony." (Mt 12,36-37).
Czy Chrystus nienawidził siebie, albo miał siebie w pogardzie? Jeśli tak, to poproszę o cytat.
Cytat:
Cytat:
znaczy ludzie to ofiary, w sumie tak, skoro nie potrafią myśleć i korzystać z wolnej woli i chcą być marionetkami w rękch bytów
Ofaiarą zła jest grzesznik bo został zwiedziony przez Szatana.
Czy ofiara kłamstwa, gwałtu albo spisku jest niemyśląca, nie ma woli a może chciała zosta marionetką?
nie myl pojęć - ofiarą zła jest grzesznik - piszesz, a ja piszę - jest ofiarą losu, słabą, bezmyślną istotą.
Inne pojęcie ofiary - kłamstwa - spisku - tak, mogła być ofiarą ze względu na nieprzemyślenie wszystkich opcji. I teraz mamy dwie ofiary - kłamca, który stał się ofiarą szatana, jak wynikaz twoich wywodów i okłamanego. Dwie ofiary losu.
Zawsze podejmujemy wybory i czasami znajdziemy się w sytuacji takeij a nie innej ze wzgledu na wcześniejsze wybory. Nia mam teraz czasu na dłuższe rozpisanie.
Cytat:
Piotr zbliżył się do Jezusa i zapytał: "Panie, ile razy mam przebaczać, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy?".
nie o to chodzi, chodzi o to, że jest to wykorztystywane z premedytacją
Cytat:
Cytat:
Znaczy krótko - miłość, ale to takie trudne do pojęcia, nienawiść jest łatwiejsza.
"A powiadam wam: Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony."
[/quote]
to była ironia, spójrz na świat - zlo bardziej pociąga bo jest łatwiejsze
więc skoro istnieje jeszcze wyższa hierarchia to czy nie jesteś skazana na dokonanie wyboru?
a czy to musi być hierarchia złożona z całych zastępów?
Cytat:
Cytat:
kochaj bliźniego swego jak siebie samego - a to co niby znaczy? Co to za miłość do brata gdy siebie ma się w pogardzie i w nienawiści?
"A powiadam wam: Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony." (Mt 12,36-37).
Czy Chrystus nienawidził siebie, albo miał siebie w pogardzie? Jeśli tak, to poproszę o cytat.
Cytat:
Cytat:
znaczy ludzie to ofiary, w sumie tak, skoro nie potrafią myśleć i korzystać z wolnej woli i chcą być marionetkami w rękch bytów
Ofaiarą zła jest grzesznik bo został zwiedziony przez Szatana.
Czy ofiara kłamstwa, gwałtu albo spisku jest niemyśląca, nie ma woli a może chciała zosta marionetką?
nie myl pojęć - ofiarą zła jest grzesznik - piszesz, a ja piszę - jest ofiarą losu, słabą, bezmyślną istotą.
Inne pojęcie ofiary - kłamstwa - spisku - tak, mogła być ofiarą ze względu na nieprzemyślenie wszystkich opcji. I teraz mamy dwie ofiary - kłamca, który stał się ofiarą szatana, jak wynikaz twoich wywodów i okłamanego. Dwie ofiary losu.
Zawsze podejmujemy wybory i czasami znajdziemy się w sytuacji takeij a nie innej ze wzgledu na wcześniejsze wybory. Nia mam teraz czasu na dłuższe rozpisanie.
Cytat:
Piotr zbliżył się do Jezusa i zapytał: "Panie, ile razy mam przebaczać, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy?".
nie o to chodzi, chodzi o to, że jest to wykorztystywane z premedytacją
Cytat:
Cytat:
Znaczy krótko - miłość, ale to takie trudne do pojęcia, nienawiść jest łatwiejsza.
"A powiadam wam: Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony."
[/quote]
to była ironia, spójrz na świat - zlo bardziej pociąga bo jest łatwiejsze
Dołączył: 27 Mar 2013 Posty: 266
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 12:22, 19 Sty '14
Temat postu:
Cytat:
a czy to musi być hierarchia złożona z całych zastępów?
Przeszkadza Ci to?
Cytat:
Czy Chrystus nienawidził siebie, albo miał siebie w pogardzie? Jeśli tak, to poproszę o cytat.
Dalej czegoś nie rozumiesz?
„Nawróćcie się - powiedział do nich Piotr - i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego” (Dzieje Apostolskie 2:38).
Judasz nie uwierzył w przebaczenie, więc się zabił. Złodziej z krzyża uwierzył i poszedł z Panem do Królestwa Niebieskiego.
Tu nie chodzi o życie doczesne.
"Nie pokazuj palcem na innych bo rzeczywiście przestaniesz dbac o siebie. To jest sprawa intymna i nie należy wszystkiego wywlekac na wierzch bo znajdą się tacy, co na to czekają.
Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały nogami, i obróciwszy się, was nie poszarpały. Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie! Albowiem na tym polega Prawo i Prorocy. Wchodźcie przez ciasną bramę. Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują. (Mt 7:6,12-14)"
Cytat:
nie myl pojęć - ofiarą zła jest grzesznik - piszesz, a ja piszę - jest ofiarą losu, słabą, bezmyślną istotą.
Inne pojęcie ofiary - kłamstwa - spisku - tak, mogła być ofiarą ze względu na nieprzemyślenie wszystkich opcji. I teraz mamy dwie ofiary - kłamca, który stał się ofiarą szatana, jak wynikaz twoich wywodów i okłamanego. Dwie ofiary losu.
Czowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże- nie jest ofiarą ale ma wolną wolę i serce, którym może kochac. Po to Bów stworzył człowieka - dla miłości, żeby miłośc kwitła. To proste jak drut i niepojęte jak mechanizmy pogody - nie ma co się wtajemniczac w budowę Nieba bo nigdy tego nie pojmiemy w postaci, w której teraz jesteśmy.
Cytat:
Cytat:
Piotr zbliżył się do Jezusa i zapytał: "Panie, ile razy mam przebaczać, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy?".
nie o to chodzi, chodzi o to, że jest to wykorztystywane z premedytacją
Dlaczego przytoczyłaś pytanie, na które znasz odpowiedź? Przytocz odpowiedź, którą Ci dałem i zadaj wtedy pytanie.
"Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego."
"Dlaczego i wy przekraczacie przykazanie Boże z powodu waszej tradycji? (...) I tak ze względu na waszą tradycję znieśliście przykazanie Boże. Obłudnicy, dobrze powiedział o was prorok Izajasz: „Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi”
Pan Jezus Chrystus powiedział:„Jeśli mnie miłujecie, przykazań moich przestrzegać będziecie.Jeśli kto mnie miłuje, słowa mojego przestrzegać będzie, i Ojciec mój umiłuje go, i do niego przyjdziemy, i u niego zamieszkamy..” (Ew.Jana 14:15.23)
„Na tym bowiem polega miłość ku Bogu, że się przestrzega przykazań jego, a przykazania jego nie są uciążliwe.” ( 1 list Jana 5:3 ).
Nasze usta śpiewają pieśni mówiące jak to uwielbiamy, wywyższamy, wychwalamy, wysławiamy oraz kochamy Boga, zapewniając Go jak to kochamy Pana Jezusa Chrystusa. Bóg wyraźnie mówi w swoim słowie:„Dzieci, miłujmy nie słowem ani językiem, lecz czynem i prawdą.” ( 1 list Jana 3:18 ).
„Utrzymują, że znają Boga, ale uczynkami swymi zapierają się go,…” (List do Tytusa 1:16)
„..przybierają pozór pobożności, podczas gdy życie ich jest zaprzeczeniem jej mocy;…”. (2 list do Tymoteusza 3:5a)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Radunia:
Znaczy krótko - miłość, ale to takie trudne do pojęcia, nienawiść jest łatwiejsza.
Bógznami:
"A powiadam wam: Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony."
Radunia:
to była ironia, spójrz na świat - zlo bardziej pociąga bo jest łatwiejsze
Więc odpowiedziałem na ironię.
PS
Z tego co wiem - z piekła nie ma wyjścia.
_________________ 2 palce i 2 palce to 1-szy,2-gi... 4 palce
a^2+b^2=c^2=> trójkąt jest prostokątny
A heliocentryzm? To jeszcze wiedza, czy już wiara?
„ Jam jest Latający Potwór Spaghetti. Nie będziesz miał innych potworów przede Mną. (Potem OK; tylko zabezpiecz się.) Jedynym Potworem, który zasługuje na pisanie jego imienia wielką literą, jestem Ja! Inne potwory są fałszywymi potworami i na to nie zasługują. ” https://pl.wikipedia.org/wiki/Lataj%C4%85cy_Potw%C3%B3r_Spaghetti
Dołączył: 27 Mar 2013 Posty: 266
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 12:55, 19 Sty '14
Temat postu:
Cytat:
Radunia:
Czy Chrystus nienawidził siebie, albo miał siebie w pogardzie? Jeśli tak, to poproszę o cytat.
"Czyż nie wiece, żeście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w Was? Jeżeli ktoś zniszczy świątynię Boga, tego niszczy Bóg. Świątynia Boga jest świętą, a wy nią jesteście. (1 Kor 3, 16-17)
_________________ 2 palce i 2 palce to 1-szy,2-gi... 4 palce
a^2+b^2=c^2=> trójkąt jest prostokątny
A heliocentryzm? To jeszcze wiedza, czy już wiara?
Dołączył: 27 Mar 2013 Posty: 266
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 12:58, 19 Sty '14
Temat postu:
jarondo napisał:
„ Jam jest Latający Potwór Spaghetti. Nie będziesz miał innych potworów przede Mną. (Potem OK; tylko zabezpiecz się.) Jedynym Potworem, który zasługuje na pisanie jego imienia wielką literą, jestem Ja! Inne potwory są fałszywymi potworami i na to nie zasługują. ” https://pl.wikipedia.org/wiki/Lataj%C4%85cy_Potw%C3%B3r_Spaghetti
Czytaj kmomiksy.
_________________ 2 palce i 2 palce to 1-szy,2-gi... 4 palce
a^2+b^2=c^2=> trójkąt jest prostokątny
A heliocentryzm? To jeszcze wiedza, czy już wiara?
"Nie pokazuj palcem na innych bo rzeczywiście przestaniesz dbac o siebie. To jest sprawa intymna i nie należy wszystkiego wywlekac na wierzch bo znajdą się tacy, co na to czekają.
Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały nogami, i obróciwszy się, was nie poszarpały. Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie! Albowiem na tym polega Prawo i Prorocy. Wchodźcie przez ciasną bramę. Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują. (Mt 7:6,12-14)"
Czy dawanie z siebie tego co najlepsze i czynienie innym tego, co bym chciał aby mi czyniono bez oczekiwania, że dostanę to samo nie jest właśnie rzucaniem pereł przed wieprze? Tak pytam bo jestem ciekaw.
Z mojego doświadczenia wynika, że droga, o której mówił Ch jest szeroka jak tysiąc Wielkich Kanionów, tylko ludzie wybierają klapki na oczach i jej widzieć nie chcą. Bo tak wygodniej. Ale to moje doświadczenie i nie musi pokrywać się z doświadczeniem innych
eksperyment jest powtarzalny i może zostać zweryfikowany przez dowolny zespół naukowy.
Skoro tak, to niech się zgłoszą do Randiego po 1 000 000 usd nagrody.
Bo jeżeli się da go powtórzyć i zweryfikować komisyjnie to się należy.
Sądze że możliwe są różne prozaiczne wyjaśnienia.
Przede wszystkim nie wiemy ile takich płacht ze śladem po robocie wykonano. Wiele z nich mogło być równie losowych, albo mógł jeździć po drugiej stronie. Do prezentacji wyników wybrano dwa fajnie skontrastowane.
Tu można zobaczyć aparaturę. Kiepskie podstawy do wyciągania dalece idących wniosków.
Podobnymi rzeczami zajmował się instytut PEAR na Princeston, zamknięty w cholerę.
Ma nawet swój wpis w Skeptic's Dictionary
http://skepdic.com/pear.html "And Jahn et al. failed to replicate the PEAR results in experiments done in Germany "
de99ial napisał:
Nasza świadomość to życie/energia w swej najbardziej surowej postaci. Mózg fizyczny jest manifestacją tej siły na tej warstwie istnienia. Wszystko co istnieje jest koncentracją tej samej energii/świadomości/życia, a jedyne co wszystko od siebie odróżnia to stopień koncentracji. My mamy jeden z najwyższych poziomów koncentracji tych elementarnych cząsteczek i dlatego jesteśmy tym czym/kim jesteśmy.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
) które najzwyczajniej w świecie przyciąga robota . Zakładam że gdyby na robocie umieścić nie palącą się świeczkę to nie wywołałoby to tak dużego podniecenia piskląt i oddziaływanie byłoby zdecydowanie mniejsze . Ważna jest też wielkość klatki i poziom stłoczenia 
to , że coś jest ożywione nie oznacza , że posiada wyższe zdolności czyli w tym wypadku psychokinezę .
