W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Bóg, dusza i życie wieczne - największe oszustwa dziejów  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena: Brak ocen
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Odsłon: 5235
Strona: 1, 2, 3, 4, 5   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Co sądzisz o bogu, duszy i życiu wiecznym ?
Te elemeny są kłamstwem, propagowanym przez religie.
13%
 13%  [ 7 ]
Te elementy są jak najbardziej prawdziwe.
63%
 63%  [ 33 ]
Nie zastanawiałem się, przekonam się po śmierci.
9%
 9%  [ 5 ]
Jest jeszcze inaczej, uzasadniam poniżej.
13%
 13%  [ 7 ]
Wszystkich Głosów : 52

Autor Wiadomość
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:15, 03 Lut '08   Temat postu: Bóg, dusza i życie wieczne - największe oszustwa dziejów Odpowiedz z cytatem

Poniżej postaram się krótko udowodnić, że wszystkie wspomniane elementy, czyli bóg, dusza, i życie wieczne, są tylko wymysłem, kłamstwem i największym oszustwem w dziejach ludzkości.

Na początek zauważcie jedną wspólną cechę, wszystkie te trzy elementy różnią się w zależności od religii, którą wyznajemy. To tak naprawdę religia definiuje nam czym jest bóg, jaka jest dusza, lub jakie będzie życie wieczne. Gdyby nie było religii, to nie mogli byśmy mówić o tych elementach.
Np. nikt nie wiedział by, że po śmierci będzie żył w raju, albo w krainie wiecznych łowów, gdyby nie było religii, która to ściśle definiuje. Nikt też nie wiedział by, że może trafić do piekła a może nawet czyśca... To od religii dowiadujemy się o tym.
Podobnie, nikt nie wiedział by, że bóg jest dobry, lub wieczny, albo że lubi uprawiać seks z ziemskimi kobietami(Zeus), gdyby konkretna religia konkretnie tego nie definiowała.
I podobnie jest z duszą, to religie ustalają, że jest ona nieśmiertelna, albo, że wciela się po śmierci w nowego człowieka lub zwierzę, więc gdyby nie było religii która o tym mówi, to nie wiedzieli byśmy, że jest dusza, a tym bardziej, że jest ona nieśmiertelna.

Wystarczy więc udowodnić, że wszystkie religie opierają się na kłamstwie, że nie mówią prawdy, aby tym samym w prosty sposób udowodnić, że bóg, dusza i życie wieczne są tylko bajką dla naiwnych dzieci.

Możesz uważać, że religia, w której się wychowałeś, jest prawdziwa, jedyna i niepodważalna. Ja tak jednak nie twierdzę.
Uważam, że założenia każdej religii są w dużej mierze wymyślone przez ludzi i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Spróbuję wstępnie naprowadzić Was na tok myślenia pozwalający Wam to zrozumieć:

Na świecie jest bardzo wiele religii. Nawet każde afrykańskie, czy amerykańskie plemię indian ma swoją rodzimą religię.
Mieli lub mają ją po prostu wszystkie narody !. Tyle że jest mały problem. Te religie różnią się od siebie !
Jedne ograniczają się tylko do jednego plemienia, inne rozpowszechniły się tak bardzo, że ogarniają swoim zasięgiem prawie cały świat. Jednak większość ma bardzo wspólne cechy, oto ważniejsze z nich (będę mówił o religii w formie osobowej):
Każda religia ma swoich wiernych,
Każda religia ma swoich duchownych, (kapłanów, zakonników, mnichów, szamanów)
Każda religia ma swoich bogów, boginie lub jednego boga,
Każda religia ma swoje obrzędy, obyczaje, tradycje,
Każda religia ma swoje mity, legendy (głównie stworzenie świata i człowieka itp.)
Każda religia coś obiecuje temu który ją wyznaje, (raj, niebo, ponowne wcielenie, krainę wiecznych łowów itd. )
Każda religia ma swoje święte księgi (każda bardziej rozwinięta, religie początkujące tylko ustne przekazy)
Każda religia ma swoje święte miejsca i elementy kultu (miasta, klasztory, górę, obraz, drzewo, skałę itp)
Każda religia ma swoich "świętych" (lub nieżyjące autorytety, szamanów itp),
Każda religia ma w swojej historii cuda (niezwykłe wydarzenia, uzdrowienia itp)
Każda religia mówi zazwyczaj, że tylko ona jest prawdziwa, a inne nie są,
Każda religia stara się zazwyczaj nawrócić innowierców do praktykowania właśnie tej, lub uznaje innowierców za złych,
Każda religia mówi zazwyczaj, że inna jest zła,
Każda religia ma swoje zasady i wymaga aby ich przestrzegano,
Dzieci rodzące się w "danej religii", w większości i zazwyczaj wyznają tą samą religię co rodzice.
Każda religia opiera się na wierze, i na wydarzeniach dziejów bardzo dawnych, czyli nie da się bezpośrednio sprawdzić, czy to co głosi jest prawdą.

Pod tymi względami wszystkie religie są do siebie bardzo podobne, wręcz identyczne. Oczywiście są różne odstępstwa i anomalia w różnych nietypowych religiach, ale ogólnie opierają się one na tym samym.
Czyli zasady są identyczne, ALE różne są elementy tych zasad.
Np.
Każda religia ma swoich bogów, ale ten bóg inaczej się nazywa, wygląda, ma inną historię.
Każda ma swoje święte miejsca, ale są to różne święte miejsca !
Każda ma mity o stworzeniu świata, ale są to różne mity.
Każda opisuje, że po śmierci będzie życie wieczne, ale w jednej jest to raj, w innej kraina wiecznych łowów, a w innej życie z gromadą dziewic,
Każda religia ma swe święte księgi, ale są to całkowicie różne księgi.
Itd, itp,
tutaj można by wymieniać w nieskończoność bo faktycznie różnorodność religii jest ogromna.

Ostatnim, ważnym elementem jest fakt, że wiele religii jest już martwych. Przeszły do historii, a wiele nadal się rodzi. Rodzą się na nowo ich podstawy, ich założenia i ich bogowie. Być może za kilaset lat to one będą obowiązywały w ówczesnym świecie. A jeszcze 100 lat temu nikt by nie przypuszczał, że ktoś taką religię wymyśli.

Jaki z tego wniosek ?
Skoro te elementy tak bardzo różnią się od siebie, to nie możemy uznać aby wszystkie religie mówiły prawdę !.
Skoro jedna mówi, że bóg nazywa się Allah, inna, że Jezus, a inna, że Zeus, to nie możemy uznać, że wszystkie religie mówią prawdę ?
Skoro jedna mówi, że po śmierci wcielimy się w zwierzę, inna, że pójdziemy do nieba lub piekła, jeszcze inna, że będziemy siedzieć przy stole z Odynem, jeszcze inna, że będziemy buszować po lesie polując na jelenie, to nie możemy stwierdzić, że wszystkie są prawdziwe ?!
Nawet biorąc pod uwagę bratnie religie chrześcijańskie, również tutaj są znaczne różnice. Bo gdyby nie było różnic, to była by to jedna religia !
Skoro więc są różnice, oznacza to, że albo wszystkie te religie mylą się, lub kłamią, albo ew. tylko jedna jest prawdziwa, a wszystkie inne, oszukują człowieka.
Ja uważam, że wszystkie one oszukują człowieka. Jednak jeżeli zapytamy muzułmanina, to powie on, że tylko jedna jest prawdziwa, jeżeli zapytamy katolika również odpowie, że tylko jedna jest prawdziwa, gdy zapytamy Świadka Jehowy, ten również odpowie, że tylko jedna jest prawdziwa. Czy wiecie jaką dadzą odpowiedź ?
Zgadnijcie ? Smile

Osobiście nie widzę elementów, na podstawie których, miałbym wyłonić prawdziwą religię z tej kilkutysięcznej rzeszy żyjących i już wymarłych religii. Dlatego uważam, że wszystkie religie okłamują człowieka(głównie jeżeli chodzi o podstawowe założenia tych religii), a tym samym ich podstawowe założenia, jak bóg, dusza i życie wieczne są tylko fikcją i pokarmem dla biednych wyznawców.

Jeżeli jednak ktoś twierdzi, że jego religia jest jednak prawdziwa, to niech odpowie mi najpierw na pytanie:
Na jakiej podstawie Żyd i Muzułmanin twierdzi, że jego religia jest prawdziwa ?
A następnie niech wymieni swoje podstawy !
Zapraszam do dyskusji Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mandarck




Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 539
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:19, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

edit.
zresztą szkoda komentować ;]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
gnosis




Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 1428
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:39, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Szkoda słów co zdanie to bzdura.
Każda religia w jej ezoterycznym wymiarze to to samo w 100%.
Życie wieczne i dusza to fakt .
Bóg to alegoria.

Rozśmieszyłeś mnie tym wątkiem.

Wypracowanie w 6 klasie podstawówki pt udowodnie wam że....

hahaha
_________________
...czasami po prostu lepsza od prawdy jest wiara w coś....
ludzie muszą zostać nagrodzeni za trwanie przy wierze inaczej rozlecą się w pył
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kredki




Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 232
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:42, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Żyd i Muzłumanin twierdzi, że jego religia jest prawdziwa dlatego, że tak został wychowany. Można by rzec ogłupiony (chociaż nie jest to do końca trafne sformułowanie). Wielu z nas nie zastanawia się nad religią bo uznało to za pewnik (nie chce się ludziom w to zgłębiać) lub ew. nie poznali innej drogi. To znaczy coś tam słyszeli ale co ich to obchodzi.
Ja osobiście poznaję wiele religii i staram się wybierać z nich to co najlepsze, biorąc pod uwagę własną moralność.
A to czy Bóg jest czy go nie ma, to już kwestia wiary, nie wiedzy. I pokazując błędy religii (tym samym błędy ludzi) na pewno nie zakwestionujesz Jego istnienia.
_________________
Kochaj Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
jabba




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1186
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:46, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ale brednie, szkoda że najpierw wziąłem udział w ankiecie a dopiero potem poczytałem te bzdety
_________________
http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY

Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:48, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zgadza się. Tyle że ja pokazuję nie błędy religii lecz błędy ich założeń.
Na jakiej podstawie zakładać więc, że istnieje bóg ? Na podstawie własnego widzi mi się ?...

Cytat:

Ale brednie, szkoda że najpierw wziąłem udział w ankiecie a dopiero potem poczytałem te bzdety

Czyli te bzdety wpłynęły by na twój wybór w ankiecie ?... Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Boruta




Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 799
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:56, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Bóg" ... jeżeli istnieje, to w sposób całkowicie niezależny od Nas, od naszych pogladów, i od religii które sami stworzyliśmy...

...i podejrzewam, że nasze dowody "za" i "przeciw" ma serdecznie w ... nosie

Wink
_________________
"...Nie nasyci się oko patrzeniem
ani ucho napełni słuchaniem..."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Komzar




Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:37, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@AQuatro, to co napisałeś to logiczne wyjaśnienie tego, że religie po prostu się mylą w tym co mówią lub opisują - znaczy nie mówią całej prawdy Smile
Takie rozumowanie jest znane od dawna i jest dowodem na słabość religii a nie istnienia elementów o których mówią.
Przykładowo, to, że każda religia inaczej nazywa Boga, nie znaczy, że go niema. Świadczy jedynie o tym, że my nie znamy jego imienia ani cech jeżeli istnieje oczywiście.
Na dzień dzisiejszy nie da się udowodnić istnienia lub nieistnienia Boga czy też duszy w sposób logiczny i zrozumiały dla wszystkich. Skoro wszyscy to widzą (przynajmniej powinni), to nie pozostaje nic innego jak szukanie odpowiedzi na własną rękę Smile i wymiana doświadczeń która ma pomóc innym do znalezienia samemu odpowiedzi na te pytania.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
rEvolution




Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 872
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:38, 03 Lut '08   Temat postu: Misja - książka Odpowiedz z cytatem

Jak to jest ze Stwórcą, życiem po życiu, nieśmiertelności duszy opisane jest w książce "Misja" Michela Desmarqueta z wiele mówiącym podtytułem:

"Wiara jest niczym w porównaniu w Wiedzą".

opis ebooka tu:
www.thiaoouba.com/micpol.htm

ebook jest tu:
www.thiaoouba.com/misja.pdf
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:43, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Komzar napisał:
Przykładowo, to, że każda religia inaczej nazywa Boga, nie znaczy, że go niema. Świadczy jedynie o tym, że my nie znamy jego imienia ani cech jeżeli istnieje oczywiście.

Co więc świadczy o tym , że on istnieje ? Smile
Na jakiej podstawie to zakładać, skoro nie na podstawie religii ?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kacper




Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 808
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:51, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQuatro, człowiek jest dokładnie taki jak Ty. Czyli poznał wszystko, od lewej do prawej, z góry na dół i jest zdolny wydać osąd co jest prawdą, a co nie.

Utożsamiasz religię z Bogiem.. a to podstawowy błąd. Reszta dalej jest już nie ważna..

To nie religia stworzyła Boga, a tym bardziej Bóg nie stworzył religii.

A że religia uzurpuje sobie prawo do głoszenia pewnych teorii, to ich błąd (poważny) i nie ma to wiele wspólnego z samym Bogiem.

Fakt, że wszystkie religie są bardziej lub mniej daleko od prawdy.



Religia zła czy dobra, jak narazie stroniła od globalizmu, szczególnie te powszechnie znane, a przynajmniej ich oparcie jasno o tym mówi. Sama Biblia opowiada o tym, jak źle urządzona przez nas ziemian jedność doprowadza do katastrofy.



Twoje przykłady, chociażby:

"Każda religia ma swoich bogów, ale ten bóg inaczej się nazywa, wygląda, ma inną historię"

to nic innego jak fantazja, aż dziwię się, że dajesz się nabrać na to, i stawiasz to jako zarzut przeciwko religiom Wink Ludzie robią sztukę z natury, widzą ją w zupie, fabrykach, dzbankach, seksie, w węglu.. co mogłoby ich hamować by wmieszać w to Boga? Szczególnie kiedy był na niego popyt.

Obrazy, rzeźby, malowidła najczęściej zdobiły świątynie. Ale przecież nie będą malować koni na biegunach, raczej coś co jest ściśle powiązane tematem, więc?.. trzeba wymyślić obraz Boga, czy aniołów. A do tego nie bierze się byle kogo. Trzeba zatrudnić sztukmistrzów, ci zaś inspirowali się legendami, albo starymi pismami, co nieco dodawali od siebie.. i tak coraz dalej, coraz dalej, aż powstał jakieś brednie, doktryny i przekonania, że właśnie tak to wyglądało. Wink

Jeśli chcesz analizować Boga, przeanalizuj również szatana, czy tam jakiegoś przedstawiciela zła, powinien występować w każdej religii. Jego bronią jest robienie zamieszania, popatrz ile przykładów napisałeś, nie wiadomo w co wierzyć, więc nie wierzmy w nic - cel osiągnięty. Czymkolwiek jest zła strona, chce żebyśmy myśleli, że już wszystko wiemy.



A jeśli tak bardzo jesteś przeciwny wszelkim religiom, to niedługo powinna Ci się spodobać nowa, mieszcząca sie w ramach NWO, gdzie wszystkie inne będą tępione jak psy. Wink

Pzdr.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ogrodnik




Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 234
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:28, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To moja specjalna dedytacja dla AQUarto
"Zaufany filozof w zdaniach przedsięwziętych
Nie wierzył w Pana Boga,śmiał się z wszystkich świętych
Przyszła słabość,aż mędrzec co firmament mierzył
Nie tylko w Pana Boga-i w upiory wierzył"
Ignacy Krasicki
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jean Armand de Ri




Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 202
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:42, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Quatro - tą metodą którą zastosowałeś potrafię udowodnić nawet że mylisz.

Zastanówmy się w jakim celu są te posty? Celem jest zniesienie religii i ustanowienie kultu ludzi którym się wydaje że wiedzą wszystko. Skoro taki jest cel, nie można wierzyć w to że cokolwiek napisane tutaj jest prawdziwe.

Tak więc szkoda twojego czasu na tego typu bzdury. Są rzeczy których jeszcze nie wiesz. Poważnie.

Możliwe że Boga nie ma. Ale mówienie z całą pewnością że nie istnieje to już bezczelność. Można udowodnić co najwyżej że opierając się o piec doznasz poparzenia ale jeśli nie potrafisz udowodnić że Boga nie ma udowadniasz tylko to że nie potrafisz udowodnić istnienia Boga stosując tą metodę.

Temat do kasacji.

PS. Może ty nie masz duszy. Twój wybór. Ale wypraszam sobie takie insynuacje na mój temat. Zresztą każdy obecny na tym świecie wie najlepiej czy ma duszę czy nie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:59, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kacper napisał:
Utożsamiasz religię z Bogiem.. a to podstawowy błąd. Reszta dalej jest już nie ważna..

To nie religia stworzyła Boga, a tym bardziej Bóg nie stworzył religii.Pzdr.


Przynajmniej wymyśliłbyś bardziej stosowny argument, o ile w dowodzeniu istnienia urojeń coś takiego jak solidny dowód może w ogóle zaistnieć. Ale fakt - takie zaprzeczanie oczywistym rzeczom, jak tej sekwencji, że bóg wywodzi się z religii - powoli się staje trYndem. Po co sensowność, na czorta logika. Panie i Panowie, przed wami bóg, pozbądźmy się zatem rozumu ! Niech zatriumfuje zabobon. Szkodliwy, bo dla wielu ludzi bóg ważniejszy niż ich bliscy, niż oni sami, niż ich żony, dzieci, inni ludzie.

Nie jest ŻADNYM błędem utożsamianie religii z bogiem ! Bóg to centralna jej postać, idee fixe ! Gdy temu zaprzeczasz, stajesz się osobą w tym względzie kompletnie niekompetentną. Tworzysz jakieś nowe zwiazki , które w zasadzie nigdzie nie istnieją. Religia = bóg, bogowie, niestety.

ps: Do zanudzenia ! Nie dowodzi się nieistnienia ! Ciężar dowodzenia spoczywa na wysuwającym jakąś tezę. Jednak niemożliwy jest dialog z ludźmi nawiedzonymi majakami. To ostatnie zdanie przynajmniej idzie udowodnić - spoglądając choćby na to forum, które chce o prawdzie, a jest o zabobonach (w większości).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
merdek_69




Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 332
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:15, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pewnie kiedyś przekonamy się wszyscy czy Bóg istnieje lub nie.Ciekawe kto będzie zdziwiony?Niewierzącym polecam przemyślenie sprawy bo piekło to nie miły lokał gdzie z diabłami gra się w karty i popija piwko .Przypomnij sobie najgorszy dzień w życiu ,co czułeś?A teraz wyobraz sobie że po śmierci jesteś zawieszony w nicości i jedyne co masz to właśnie takie uczucie tylko spotęgowane.Jasne Bóg wybacza ale jak w takim klimacie jesteś przez wieczność to warto się zastanowić zanim się zrobi lub powie coś co obraża Boga
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:20, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"życie wieczne i dusza to fakt" - dziękuję, nie skorzystam

czym innym jest w wiara w boga, w pewien wymiar nadnaturalny, panteistyczny, czym innym wiara w boga osobowego, w odrębny byt, który stwarza świat z nicości...

religie monoteistyczne to religie zaprzeczające rzeczywistości - prawdziwy świat i prawdziwe życie rozpocznie się dopiero po śmierci więc w imię wiary można niszczyć to co jest i tych co tego zdania nie przyjmują....

gdyby istnial lepszy świat żylibyśmy w nim TERAZ

życie wieczne... pisałem o tym w innym wątku... jak kogoś podnieca trwanie we własnej formie w nieskończoność to jego mentalny problem, niech sobie w to wierzy, eot
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
ogrodnik




Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 234
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:20, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Widzisz Tomkiewicz,my prości ludzie jesteśmy.Opwiedz nam o tym
że nie ma Boga,bo widzisz sam że brniemy w ciemny zabobon.
Tylko używaj przyzwoitych argumentów -albowiem my też jesteśmy
nieco pokąsani Heglem
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Boruta




Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 799
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:39, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

oto głos jakobina (pełno tutaj takich oszołomów), którzy myślą, że posiedli całą wiedzę i poznali prawdę ...
Tomkiewicz napisał:
Panie i Panowie, przed wami bóg, pozbądźmy się zatem rozumu ! Niech zatriumfuje zabobon. Szkodliwy, bo dla wielu ludzi bóg ważniejszy niż ich bliscy, niż oni sami, niż ich żony, dzieci, inni ludzie.

... Do zanudzenia ! Nie dowodzi się nieistnienia ! Ciężar dowodzenia spoczywa na wysuwającym jakąś tezę. Jednak niemożliwy jest dialog z ludźmi nawiedzonymi majakami. To ostatnie zdanie przynajmniej idzie udowodnić - spoglądając choćby na to forum, które chce o prawdzie, a jest o zabobonach (w większości).


Ja nie wiem czy "Bóg" istnieje, ...nie żądam także żadnego dowodu "za" ani "przeciw" , ale daleki jestem od sugerowania ludziom wierzącym w Boga, że mogą być "nierozumni" ...
Otóż tym "nierozumnym" wierzącym w Boga (a takimi w przeszłości była wiekszość wynalazców) zawdzięczamy wiele usprawnień i udogodnień, które ułatwiaja nam życie ...
Im wiara w Boga nie przeszkadzała przecież w pracy naukowej ...

Kiedyś z odrazą spogladałem na moich akademickich nauczycieli klęczących przed obrazem NMP, ... ale dzisiaj kiedy "rewolucujny" zapał przygasł podchodzę do tego ze zrozumieniem ..gdyż ich wiara nie przeszkadzała w tym żebym nauczył się myśleć ...

Dlatego zawsze i wszędzie bedę "zwalczał" skrajności ...


A teraz Wy wszyscy drwiący z ludzi wierzacych w Boga (?) odpowiedźcie mi dlaczego powstał taki a nie inny Wszechswiat, w którym żyjemy ? ...dlaczego 6 liczb opisujących go zostało dobrane w ten a nie w inny sposób, tak że ani za szybko nie zapadł się on w sobie, ani nie rozszerzył się i nie wystygł przedwcześnie?
Co takiego Question stało się w "osobliwości" (tak fizycy i kosmolodzy nazywają coś czego nie potrafią opisać) w przeciągu pierwszych ułamków sekundy, że ja mogę pisać te słowa a Wy możecie je czytać.

Odpowiedzcie ...a dopiero potem drwijcie sobie, plujcie i wyzywajcie innych od ciemniaków ...



P.S.
i jeszcze jedno ....


pozbądźcie się Boga ...usuncie go z "piedestału" i postawcie tam człowieka ...a zobaczycie morze krwi, większe od tego które przelano w trakcie krucjat i wytoczono w lochach inkwizycji ....

nie wierzycie ?


spytajcie pomordowanych mieszkańców Wandei i ofiary bolszewickich gułagów, przyjrzyjcie sie koszom na głowy ustawionym w czasach rewolucji francuskiej na dzisiejszym placu zgody w Paryżu, ....
Odpowiedźcie sobie dlaczego po reformie kalendarza wrócono do siedmiodniowego tygodnia, i dlaczego w trakcie dziesięciodniowego cyklu zaczęły padać konie pociągowe w kopalniach ...


odpowiedźcie sobie na to wszystko i przemyślcie to, a dopiero potem wydajcie sądy o innych ...
_________________
"...Nie nasyci się oko patrzeniem
ani ucho napełni słuchaniem..."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kacper




Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 808
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:56, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tymkiewiczu, ja nie z trendu mówię, że Bóg nie ma związku z religią.

I nie wiem jak Tobie udało się dostrzec w tym "argument" Wink

Gdyż ja tym niczego nie argumentowałem.

Pewnych procesów nie można przyspieszyć literami, więc nic mi po tym, choćbym napisał cały esej.

Przyjdzie czas, że sam postanowisz zachować czujną, nie lekceważącą postawę. Tego Ci życzę Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:42, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Boruta napisał:
A teraz Wy wszyscy drwiący z ludzi wierzacych w Boga (?) odpowiedźcie mi dlaczego powstał taki a nie inny Wszechswiat, w którym żyjemy ?

Nie drwię z wierzących. A co do pytania. To już odpowiadam:
- Nie wiem.
Ale to że nie wiem nie oznacza, że będę wymyślał stwora, który go stworzył.

Cytat:
...dlaczego 6 liczb opisujących go zostało dobrane w ten a nie w inny sposób, tak że ani za szybko nie zapadł się on w sobie, ani nie rozszerzył się i nie wystygł przedwcześnie?

To tak samo jak by zapytać:
- Dlaczego urodziłem się w Polsce a nie w Rumunii...

Cytat:
tak fizycy i kosmolodzy nazywają coś czego nie potrafią opisać

Fizycy i kosmolodzy nie potrafili wyjaśnić wielu rzeczy,
Zawsze w końcu wszystko wyjaśniali.

Cytat:
pozbądźcie się Boga ...usuncie go z "piedestału" i postawcie tam człowieka ...a zobaczycie morze krwi, większe od tego które przelano w trakcie krucjat i wytoczono w lochach inkwizycji ....


Ale dlaczego od razu stawiać człowieka w miejscu boga ?...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:46, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jean Armand de Richelieu napisał:
Możliwe że Boga nie ma. Ale mówienie z całą pewnością że nie istnieje to już bezczelność.

Ja nie udowadniam, że bóg nie istnieje.
Ja udowadniam, że nie ma podstaw twierdzic, że on istnieje.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomkiewicz




Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 989
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:54, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lepiej wyrazić zachwyt pięknem nieodgadnionego (jeszcze) jak i pięknem samego życia i samorozwoju, niż zapełniać to wszystko bogiem lub jego aktywnością.

Tak wiele człowiek może, ale jak słusznie napisał Fromm "emocjonalnie wciąż tkwimy w jaskini". Ja przyczynę widzę w niskiej samoocenie człowieka, w jego marnej tożsamości. Przez te 2000 lat ludzkość nie stawiała na siebie, na indywidualność.
Nieprawdą jest, że gdyby odebrać człowiekowi boga, polałaby się krew. Krew leje się strumieniami, wręcz ścieka po kartach historii - chrześcijańskiej przecież Europy. Religia nie spełnia zadania tonizującego. Każe wypierać, tłumić emocje. Nakazuje oddzielenie się od siebie tłumacząc to niedoskonałością. Człowiek religijny nie ma czasu na kontakt ze sobą, bo mu tego nie wolno. Religia otumania świadomość. Podawanie za przykład Stalina itp. ludzi, tłumacząc nimi grozę życia bez boga, jest nieporozumieniem. A tyle razy zachęcałem do lektur Alice Miller, nawet obszernie cytowałem.
Reasumując, człowiek nie dał sobie jeszcze szansy. To dziwne, zważywszy na rozwój techniczny. O ile zaś religia ma być szczytem rozwoju emocjonalnego człowieka...czas zacząć się bać.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Boruta




Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 799
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:59, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@AQuatro

Otóż mój drogi ...te pytania (o których pisałem we wcześniejszym poście) to nie to samo co zapytać Cię o to "dlaczego urodziłeś się w Polsce, a nie w Rumunii" ponieważ one zaliczają się do pytań fundamentalnych i najważniejszych jeżeli chodzi o początek, istnienie i kres naszego Wszechswiata, a co za tym idzie o jego sens.

Cieszę się, że jednak odżegnujesz się od drwin z ludzi wierzacych, ale sam musisz przyznać, że twoje wcześniejsze posty deprecjonujące ich wiarę nie pozostawiały im złudzeń.

Pytasz również dlaczego po usunięciu Boga w jego miejsce koniecznie należy postawić człowieka, sugerując jednoczesnie, że może ono pozostać "puste" ...a ja odpowiadam, że życie nie znosi pustki, ...i gorzej będzie jeżeli zamiast tych dwóch postawi się tam "zwierzę" (bestię)...

A co do "wyjaśnień" fizyków i kosmologów to należy pamietać, że po oszałamiających sukcesach na przełomie XIX i XX wieku (oraz w pierwszych dekadach tego drugiego) jakoś dziwnie drepczemy w miejscu koło tej "osobliwości" ...



Pozdro Cool
_________________
"...Nie nasyci się oko patrzeniem
ani ucho napełni słuchaniem..."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zaspany




Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 115
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:41, 03 Lut '08   Temat postu: Re: Bóg, dusza i życie wieczne - największe oszustwa dziejów Odpowiedz z cytatem

AQuatro napisał:
Poniżej postaram się krótko udowodnić, że wszystkie wspomniane elementy, czyli bóg, dusza, i życie wieczne, są tylko wymysłem, kłamstwem i największym oszustwem w dziejach ludzkości.

Na początek zauważcie jedną wspólną cechę, wszystkie te trzy elementy różnią się w zależności od religii, którą wyznajemy. To tak naprawdę religia definiuje nam czym jest bóg, jaka jest dusza, lub jakie będzie życie wieczne. Gdyby nie było religii, to nie mogli byśmy mówić o tych elementach.
Np. nikt nie wiedział by, że po śmierci będzie żył w raju, albo w krainie wiecznych łowów, gdyby nie było religii, która to ściśle definiuje. Nikt też nie wiedział by, że może trafić do piekła a może nawet czyśca... To od religii dowiadujemy się o tym.
Podobnie, nikt nie wiedział by, że bóg jest dobry, lub wieczny, albo że lubi uprawiać seks z ziemskimi kobietami(Zeus), gdyby konkretna religia konkretnie tego nie definiowała.
I podobnie jest z duszą, to religie ustalają, że jest ona nieśmiertelna, albo, że wciela się po śmierci w nowego człowieka lub zwierzę, więc gdyby nie było religii która o tym mówi, to nie wiedzieli byśmy, że jest dusza, a tym bardziej, że jest ona nieśmiertelna.

Wystarczy więc udowodnić, że wszystkie religie opierają się na kłamstwie, że nie mówią prawdy, aby tym samym w prosty sposób udowodnić, że bóg, dusza i życie wieczne są tylko bajką dla naiwnych dzieci.

Możesz uważać, że religia, w której się wychowałeś, jest prawdziwa, jedyna i niepodważalna. Ja tak jednak nie twierdzę.
Uważam, że założenia każdej religii są w dużej mierze wymyślone przez ludzi i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Spróbuję wstępnie naprowadzić Was na tok myślenia pozwalający Wam to zrozumieć:

Na świecie jest bardzo wiele religii. Nawet każde afrykańskie, czy amerykańskie plemię indian ma swoją rodzimą religię.
Mieli lub mają ją po prostu wszystkie narody !. Tyle że jest mały problem. Te religie różnią się od siebie !
Jedne ograniczają się tylko do jednego plemienia, inne rozpowszechniły się tak bardzo, że ogarniają swoim zasięgiem prawie cały świat. Jednak większość ma bardzo wspólne cechy, oto ważniejsze z nich (będę mówił o religii w formie osobowej):
Każda religia ma swoich wiernych,
Każda religia ma swoich duchownych, (kapłanów, zakonników, mnichów, szamanów)
Każda religia ma swoich bogów, boginie lub jednego boga,
Każda religia ma swoje obrzędy, obyczaje, tradycje,
Każda religia ma swoje mity, legendy (głównie stworzenie świata i człowieka itp.)
Każda religia coś obiecuje temu który ją wyznaje, (raj, niebo, ponowne wcielenie, krainę wiecznych łowów itd. )
Każda religia ma swoje święte księgi (każda bardziej rozwinięta, religie początkujące tylko ustne przekazy)
Każda religia ma swoje święte miejsca i elementy kultu (miasta, klasztory, górę, obraz, drzewo, skałę itp)
Każda religia ma swoich "świętych" (lub nieżyjące autorytety, szamanów itp),
Każda religia ma w swojej historii cuda (niezwykłe wydarzenia, uzdrowienia itp)
Każda religia mówi zazwyczaj, że tylko ona jest prawdziwa, a inne nie są,
Każda religia stara się zazwyczaj nawrócić innowierców do praktykowania właśnie tej, lub uznaje innowierców za złych,
Każda religia mówi zazwyczaj, że inna jest zła,
Każda religia ma swoje zasady i wymaga aby ich przestrzegano,
Dzieci rodzące się w "danej religii", w większości i zazwyczaj wyznają tą samą religię co rodzice.
Każda religia opiera się na wierze, i na wydarzeniach dziejów bardzo dawnych, czyli nie da się bezpośrednio sprawdzić, czy to co głosi jest prawdą.

Pod tymi względami wszystkie religie są do siebie bardzo podobne, wręcz identyczne. Oczywiście są różne odstępstwa i anomalia w różnych nietypowych religiach, ale ogólnie opierają się one na tym samym.
Czyli zasady są identyczne, ALE różne są elementy tych zasad.
Np.
Każda religia ma swoich bogów, ale ten bóg inaczej się nazywa, wygląda, ma inną historię.
Każda ma swoje święte miejsca, ale są to różne święte miejsca !
Każda ma mity o stworzeniu świata, ale są to różne mity.
Każda opisuje, że po śmierci będzie życie wieczne, ale w jednej jest to raj, w innej kraina wiecznych łowów, a w innej życie z gromadą dziewic,
Każda religia ma swe święte księgi, ale są to całkowicie różne księgi.
Itd, itp,
tutaj można by wymieniać w nieskończoność bo faktycznie różnorodność religii jest ogromna.

Ostatnim, ważnym elementem jest fakt, że wiele religii jest już martwych. Przeszły do historii, a wiele nadal się rodzi. Rodzą się na nowo ich podstawy, ich założenia i ich bogowie. Być może za kilaset lat to one będą obowiązywały w ówczesnym świecie. A jeszcze 100 lat temu nikt by nie przypuszczał, że ktoś taką religię wymyśli.

Jaki z tego wniosek ?
Skoro te elementy tak bardzo różnią się od siebie, to nie możemy uznać aby wszystkie religie mówiły prawdę !.
Skoro jedna mówi, że bóg nazywa się Allah, inna, że Jezus, a inna, że Zeus, to nie możemy uznać, że wszystkie religie mówią prawdę ?
Skoro jedna mówi, że po śmierci wcielimy się w zwierzę, inna, że pójdziemy do nieba lub piekła, jeszcze inna, że będziemy siedzieć przy stole z Odynem, jeszcze inna, że będziemy buszować po lesie polując na jelenie, to nie możemy stwierdzić, że wszystkie są prawdziwe ?!
Nawet biorąc pod uwagę bratnie religie chrześcijańskie, również tutaj są znaczne różnice. Bo gdyby nie było różnic, to była by to jedna religia !
Skoro więc są różnice, oznacza to, że albo wszystkie te religie mylą się, lub kłamią, albo ew. tylko jedna jest prawdziwa, a wszystkie inne, oszukują człowieka.
Ja uważam, że wszystkie one oszukują człowieka. Jednak jeżeli zapytamy muzułmanina, to powie on, że tylko jedna jest prawdziwa, jeżeli zapytamy katolika również odpowie, że tylko jedna jest prawdziwa, gdy zapytamy Świadka Jehowy, ten również odpowie, że tylko jedna jest prawdziwa. Czy wiecie jaką dadzą odpowiedź ?
Zgadnijcie ? Smile

Osobiście nie widzę elementów, na podstawie których, miałbym wyłonić prawdziwą religię z tej kilkutysięcznej rzeszy żyjących i już wymarłych religii. Dlatego uważam, że wszystkie religie okłamują człowieka(głównie jeżeli chodzi o podstawowe założenia tych religii), a tym samym ich podstawowe założenia, jak bóg, dusza i życie wieczne są tylko fikcją i pokarmem dla biednych wyznawców.

Jeżeli jednak ktoś twierdzi, że jego religia jest jednak prawdziwa, to niech odpowie mi najpierw na pytanie:
Na jakiej podstawie Żyd i Muzułmanin twierdzi, że jego religia jest prawdziwa ?
A następnie niech wymieni swoje podstawy !
Zapraszam do dyskusji Wink


AQatro!

Kimze jestes!??? .. i kimze chcesz byc Ty jeden ,ktory z kilku miliardow Ludzi wierzacych czynisz glupkow????

Czyz nie miales czasu pomyslec "czymze jest wiara"?... a jesli uwazasz i przekonasz mnie ze Stworca Porzadku Swiata byl Twoj praprapraprapra(itd)dziad-bede wierzyl w Twego prapra?!...
Pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kredki




Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 232
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:30, 03 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQuatro a co powiesz na istnienie duchów/zjaw/czy jak to tam nazwiesz. Czy naprawdę uważasz, że przez tyle lat tylu ludziom tylko wydawało się, że mają kontakt z "drugą stroną"? Uzasadnisz to chorobą psychiczną?

W tym momencie czuję się o wiele bardziej kompetentny by się wypowiedzieć. Sam kilkukrotnie doświadczyłem rzeczy, których nie umiem sobie wytłumaczyć. Tak samo jak doświadczyło tego wielu moich znajomych i spora część mojej rodziny. Ja teraz nie mówię o wierze czy niewierze w duchy, ja podaję swoje osobiste doświadczenia w tym temacie.
_________________
Kochaj Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona: 1, 2, 3, 4, 5   » 
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Bóg, dusza i życie wieczne - największe oszustwa dziejów
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile