Alternatywne kryptowaluty - ktoś ryzykuje?

Bimi

Al Kohol napisał:

calkowity rynek coinow to zaledwie 13 mld $. goldman-sachs wciaga to nosem.

i tu się mylisz.
"calkowity rynek coinow to zaledwie 13 mld $" - owszem.
z tym, że tylko dlatego, że goldman-sachs jeszcze nie zaczął wciągać tego nosem.
ale by goldman-sachs miał cokolwiek do powiedzenie w świecie kryptowalut, najpierw musi jakieś nabyć - co niechybnie jest tylko kwestią czasu. natomiast gdy zacznie je już nabywać, to gwarantuję ci że ich cena wyjebie w kosmos - i to tak, że lepiej uważaj aby się przypadkiem wtedy nie pochlastać, razem ze szczekanem Smile

Al Kohol

rownie dobrze goldman-sachs mogl zaczac wciagac to nosem juz jakis czas temu Smile

i robi to tak jak ci z second market zeby nie wplywac na ceny na gieldach (wklejalem kiedys inny fragment tego artykulu):

Cytat:

I recently spoke with Barry Silbert of SecondMarket, which famously introduced a Bitcoin Trust last year allowing institutional investors to get their hands on Bitcoin through Wall Street channels rather than through street or online buys. When the fund launched in September, it had nearly 18,000 Bitcoin. Now it has 70,000. I asked him how the firm went about acquiring its bitcoin.

“We purchase it from around the world,” said Silbert. “Directly from merchants, miners and early adopters. We needed to be able to buy Bitcoin without moving the market and we have to make sure we’re not buying from any illicit sellers.”

SecondMarket has a 10-person team which spends most of its time doing Bitcoin sourcing, “banging down doors and networking.”

I asked him last week whether SecondMarket was talking with the feds about their Silk Road holdings.

“We’re talking to all large holders as you might expect,” he said.

zrodlo: http://www.forbes.com/sites/kashmirhill/.....n-kind-of/

a czemu mialbym sie niby chlastac gdyby kurs wystrzelil? nic lepszego stac sie nie moze Very Happy

jestem na to gotowy hehe

Bimi

Al Kohol napisał:

rownie dobrze goldman-sachs mogl zaczac wciagac to nosem juz jakis czas temu Smile

no ale wtedy to byś się chciał chlastać już jakiś czas temu. Smile

fakty świadczą za siebie - najwyraźniej nie zaczął wciągać jeszcze nosem, skoro wszystkie kryptowaluty warte są jedynie $13 mld.

Cytat:

a czemu mialbym sie niby chlastac gdyby kurs wystrzelil? nic lepszego stac sie nie moze jestem na to gotowy hehe

a bo ja wiem? ja nie siedzę w twojej głowie.
powiedzmy, że z tego samego powodu z którego ludzie którym dwa lata temu ciągle mówiłem "kupujcie bitcoiny, jak ja" dzisiaj się już do mnie nie odzywają. nie mówią mi czemu, ale obstawiam, że jest im wstyd za to, że byli tacy głupi - więc powiedzmy, że z takiego powodu... Smile

tokebit1

Bimi napisał:

powiedzmy, że z tego samego powodu z którego ludzie którym dwa lata temu ciągle mówiłem "kupujcie bitcoiny, jak ja" dzisiaj się już do mnie nie odzywają. nie mówią mi czemu, ale obstawiam, że jest im wstyd za to, że byli tacy głupi - więc powiedzmy, że z takiego powodu... Smile

Widzisz , bo najgorzej to dac się ponieść emocjom i temu wewnętrznemu przekonaniu, ze JA to jestem COOL i Najmądrzejszy. Ta przypadłość dotyka prawie wszystkich ludzi. Z rzadka bardzo, jak przebłysk jasnej świadomości ustepując na chwilę zadumy.
Ludziom jest strasznie ciężko przyznać się przed samymi sobą do błędu w ocenie, a co dopiero wyznać to publicznie.
Żeby dokonać czegoś tak prostego jak przynanie sie do błędnej oceny potrzeba niesamowitego wysiłku.

Z drugiej strony, ci którzy dokonują trafnych wyborów stając się niejako tymi wizjonerami dość często wpadają w bufonadę i samouwielbienie. Bardzo trudno jest balansować pomiędzy tymi dwiema skrajnościami.
Pomijam tu przypadki motywowane ordynarną zawiścią/zazdrością.
_________________
*/ Wróżę z fusów. Na księżycu. I to na pewno nie jest ziemski księżyc.

tokebit1

Chłopcy od Dogiego zebrałi własnie 6K USD coby wesprzeć następnego zawodnika (tym razem z Indii http://www.washingtonpost.com/world/walk.....story.html )w umożliwieniu startu na igrzyskach w Soczi.

Jak tak dalej pójdzie to doczekamy się pierwszego ponadnarodowego teamu DogeCoin Laughing

.
Czy i jak przełozy się to na popularność / wartośc tej waluty pokaże czas.

----------------------

Tymczasem New Economic Movement NEM - projekt następca NXT doczekał się juz prawie 2000 tysiecznego udziałowca.
Namawiam serdecznie wszystkich do zakupu udziałów w przedsięwzięciu i radziłbym się pospieszyć jako, ze dostapienie tego zaszczytu staje się z dnia na dzień coraz droższe. Zainteresowanych odsłyam tu
_________________
*/ Wróżę z fusów. Na księżycu. I to na pewno nie jest ziemski księżyc.

alan

tokebit1 napisał:

Chłopcy od Dogiego zebrałi własnie 6K USD coby wesprzeć następnego zawodnika (tym razem z Indii http://www.washingtonpost.com/world/walk.....story.html )w umożliwieniu startu na igrzyskach w Soczi.

Jak tak dalej pójdzie to doczekamy się pierwszego ponadnarodowego teamu DogeCoin Laughing

.
Czy i jak przełozy się to na popularność / wartośc tej waluty pokaże czas.

----------------------

Tymczasem New Economic Movement NEM - projekt następca NXT doczekał się juz prawie 2000 tysiecznego udziałowca.
Namawiam serdecznie wszystkich do zakupu udziałów w przedsięwzięciu i radziłbym się pospieszyć jako, ze dostapienie tego zaszczytu staje się z dnia na dzień coraz droższe. Zainteresowanych odsłyam tu

Napisz mi proszę tokebit1 czy nie uwiera cię sumienie ? Czy poza tym , że nauczyli cię pisać i liczyć ,strzelać w 3d , kłamać , mulić , oszukiwać , nie masz dla ludzi nic wartościowego do napisania i działania ?
https://forum.bitcoin.pl/fontas-private-pump-and-dump-group-t12922.html

tokebit1

Chłopcze zabierasz głos w watku o kryptowalutach. Jesli chcesz sobie porozmawiać o sumieniu to znajdziesz tu pewnie wielu chętnych ale nie ze mną.
Bo ze mną możesz porozmawiać o kryptowalutach o ile zachowasz kulturę dyskusji, której twój pooprzedni post wykazał, że ci najwyraźniej brakuje.

Następny rozgoryczony posiadacz NXT się odezwał?
_________________
*/ Wróżę z fusów. Na księżycu. I to na pewno nie jest ziemski księżyc.

jarondo

Każda waluta: fiat, krypton to tylko piramida.
Tylko, że w przypadku papierków ty musisz na nią zapier... a bank wyciąga papierek z drukarki, albo z excela.
Kryptowaluty- zakładasz, ze nie tylko ty będziesz jej używać. Ale masz pewność(poniekąd 51%),
że nikt nie wyciągnie tego, co ty musiałeś kupić, wykopałeś, zapracowałeś, z drukarki, albo excela.

Bimi

jarondo napisał:

Każda waluta: fiat, krypton to tylko piramida.

złoto to nie piramida.
przy ograniczonej podaży waluty, piramidy wytworzyć może wyłącznie pożyczanie jej na procent.
ale jeśli waluta jest solidna, to jej wartość się obroni przed każda piramidą - i będzie dalej solidna nawet po tym jak kolejna piramida wewnątrz niej się zwaliła.

przykład mamy teraz: onegdaj oparty na złocie dolar, w ciągu ostatniego wieku zamienił się w największą piramidę finansową w historii ludzkości. a gdy ona się w końcu zawali, co stanie się już niedługo, złoto co najwyżej wróci do łask jako solidna, uniwersalna, sprawdzona i odwieczna waluta.

jarondo

Złoto. To także piramida.
Jego wartość zależy gdzie jesteś.
Wśród ludzi, co go potrzebują, czy sam na pustyni.

Bimi

Ale piramida finansowa nie polega na tym, że "wartość zależy gdzie jesteś".
Nie ma piramidy finansowe, w której w grę nie wchodziły by jakiejś odsetki, które obiecuje się ludziom dokonujących depozytów - i koniec końców kończą się pieniądze na spłacanie odsetek, gdyż liczba czegokolwiek co występuje w naturze (więc i pieniędzy) jest z założenia skończona.
Zasadniczo wszystko co się opiera na pożyczaniu na procent jest piramida finansową - i jest to główny powód tego, że już tysiące lat temu lichwa była zakazana. Zanim ją na powrót na chwilę zalegalizowali, aby się wkrótce znowu dowiedzieć tego samego: że taki system niechybnie pierdolnie na ryj.

Natomiast złoto, czy bitcoiny - tu nikt nikomu żadnych odsetek nie obiecuje. Nie musi, bo sama waluta jest na tyle deflacyjna, że nawet brak odsetek i tak wyrabia im zysk - wystarczy że ją potrzymają.
I o to własnie chodzi - dobra, solidna waluta powinna być deflacyjna, aby ludziom opłacało się ja trzymać bez konieczności wpłacania jej gdziekolwiek. A tylko trzymanie waluty buduje jej wartość - w przeciwieństwie do drukowania waluty, które zabija jej wartość.

jarondo

Zobacz.
Inwestując w kryptony, złoto, liczysz na to, ze reszta rynku będzie tego także chcieć.
To ta sama obietnica zysku, jak odsetki.
Może to inaczej widzę. Tu są taką samą piramidą.
Tyle, ze nie ma bankiera, który cały czas dodaje sobie aktywów pod stołem.
Tu jest to bardzo dużym plusem dla złota i kryptonów.
Tu różnią się bardzo.

Bimi

Ale ja nie inwestuję w bitcoiny - ja tylko trzymam w nich swój kapitał, bo uważam, ze jest w nich bezpieczniejszy niż w fiacie, czy innych "gwarantowanych" przez banki oraz rządy papierach.
Mam pieniądze, bo potrzebuje ich do życia, ale nie po to aby zarabiać na samym fakcie ich posiadania.
Natomiast owszem, mam tez pewne oszczędności i świadomie je buduje, ale z dokładnie tego samego powodu; bo potrzebuję pieniędzy do życia, a wiem że jak będę stary to nie będę już mógł pracować aby zarabiać nowe.
Ale jakbym wiedział że umrę jutro, to wydał bym wszystko dzisiaj. Choć muszę przyznać, że nie było by to takie łatwe zadanie.. Smile

jarondo

Mam tak samo.
Gdybym miał zejść niedługo kapitał stałby się balastem, który trzeba najlepiej spożytkować.

tokebit1

A zamiast tych rozważań co jest piramidą a co nia nie jest może jakaś analiza techniczna mojego najnowszego znaleziska / propozycji pt NEM?
Jestem ciekaw waszej krytycznej, ale konstruktywnie wyrażonej opinii. Smile

_________________
*/ Wróżę z fusów. Na księżycu. I to na pewno nie jest ziemski księżyc.

Choone

Wyraźnie widać dlaczego Piesiełowcy (DOGEpokemonowcy) się nie lubią z LTCowcami:

tokebit1

malutki updejcik odnośnie New Economic movement Wink

Zebrano już wlasnie ponad polowe chetnych na stakeholders, prawie 2000 udziałowców z których każdy otrzyma 1 000 000 NEm - w niespelna poltora tygodnia- co dobrze wróży przyszłości tego projektu. Namawiam wszystkich chetnych na dokonywanie zgloszen jako ze z dnia na dzien staja sie one coraz drozsze Wink

W projekcie może wziąźć udział każdy - także pipsao z choonem- tym razem chlopcy nie zawalcie sprawy - bo po tym ile żółci wylaliście na Psią Kosteczkę Hau hau Wow Wow Wink

to obawiam sie ze przy sukcesie NEm po prostu wam jej zabraknie Wink

No i poznajcie przy okazji mą wspaniołomylśność i szczodrobliwość - bo ja zamiast zdychać w kałuży żółci z zazdrości kiedy dokanam złego wyboru (tak jak wy z Psią Kosteczką kochaną mordusią) to zawsze szukam nowych możliwości i dzielę się nimi z ludźmi, dla wspólnego dobra. Wy też się zastosujcie do tej rady.
_________________
*/ Wróżę z fusów. Na księżycu. I to na pewno nie jest ziemski księżyc.

Ihlet

tokebit1 napisał:

Zebrano już wlasnie ponad polowe chetnych na stakeholders

Przyznaj się, ile kont założyłeś na bitcointalk? Wink

tokebit1

zdziwiłbyś się: jedno

ale słyszałem, że niektórzy dostali białej gorączki złota. Smile

Namawiam kogo się da, bo ewentualne straty (czyli wpisowe) nie są jeszcze jakieś niesamowite. Zastrzegam przezornie, ze projekt może się nie udać, etc itd Ale raczej to mu nie grozi.
Z ciekawości zainstalowałem to NXT jakiś czas temu, jeśli mieliby wprowadzić te innowacje to brzmi to całkiem ok.
Zupełnie inna koncepcja graficzna a jak wiemy wygląd to ważna rzecz Smile

Rodzi to ze sobą kilka moich watpliwości - np jak bezpieczny może być wallet oparty na javie? Czy passphrase które zawsze trzeba najprawdopodobniej wkleić, bo im dłuższe tym lepsze Wink

nie będzie łatwym łupem - ciagle studiuje ten temat - mimo wszystko wierzę w zapewnienia developerów.
No a przy okazji sprawiedliwsza dystrybucja niz przy NXT.
Czas pokaże.

To będzie tez ciekawy eksperyment - jak na wartość waluty wpływa sposób jej dystrybucji - bedzie porównanie do NXT , którego 95% zasobów, jak podpowiada mi moje wyczucie, kontroluje nie więcej niż kilkadziesiąt osób - ale mogę sie mylić.

Pozatym chłopcy zdają się podchodzić z marketingowym przygotowaniem - a niestety, czy nam się to podoba czy nie to wkraczamy w ten okres rozwoju kryptowalut, że to będzie bardzo istotny element potencjalnego sukcesu jakiegokolwiek, nowego przedsięwzięcia na tym polu...
_________________
*/ Wróżę z fusów. Na księżycu. I to na pewno nie jest ziemski księżyc.

marcinm

Na 07.02.2014 planowany jest start nowej kryptowaluty opartej na scrypt (tym razem dla "cebulaków"):
https://bitcointalk.org/index.php?topic=449964

tokebit1

Od kilku dni obserwuję rozwój projektu o sympatycznej nazwie Aurora Coin, który pośród zalewu copy/paste coinów w ostatnim czasie wyróżnia się "ideologicznie" na ich tle.
Na pierwszy rzut oka niczym nie różniący się koncept następnej kryptowaluty opartej na algorytmie Scrypt przyciąga swą uwagę jakże charkterystyczną nazwą. Aurora - to ikona rewolucji październikowej, jej symboliczny początek. To nawiązanie może spowodowac zdziwienie: bo cóż wspólnego mogą mieć wydarzenia sprzed blisko 100 lat z wirtualnym pieniądzem ?
Otóż w zamyśle jej twórcy, być może stanie się ona zaczątkiem "rewolucji" na maleńkiej wyspie obdarzonej gorącymi źródłami, lodowcami i rozsianymi pomiędzy nimi wulkanami.
Islandia, bo o niej tu mowa, to kraj, który doświadczył druzgocącego krachu finansowego kilkanaście lat temu a za jego przyczyną poziom życia większości jej mieszkańców radykalnie się obniżł. Kolejne rządy były zmuszone do wprowadzenia polityki "zaciskania pasa" zgodnie z niepisaną zasadą nowoczesnej ekonomii prywatyzacji zysków i nacjonalizacji strat. W wyniku tych zmian przepływ środków finansowych pomiędzy światem a Islandią został poddany poważnej kontroli. Z jednej strony miało to zabezpieczać przed powtórką krachu ale z drugie odbiło się jak zwykle na najzwyklejszych obywatelach.
I tu właśnie, zgodnie z zamierzeniami twórców na odsiecz ma przyjść wirtualna AuroraCoin, której połowa z 21 milionów wszystkich jednostek waluty ma zostać rozdana po równej części przypadającej na każdego z 330 tysięcy mieszkańców Islandii czyli w wysokości około 38 AUR. I to jest właśnie ten aspekt na który chciałbym zwrócić uwagę ponieważ będzie to pierwsze takie przedsięwziecie w historii kryptowalut - masowa, darmowa dystrybucja połowy środków jakie może wygenerować system AuraCoin.
W tym momencie należy wspomnieć, że to właśnie dystrybucja najróżniejszych kyptowalut spotykała się z krytyką części obserwatorów wskazujących na uprzywilejowanie niektórych grup w przejmowaniu ich zasobów. Można spotkać się z oskarżeniami, że w ich rozdziale decydują takie czynniki jak posiadane możliwości finansowe - sprzęt potrzebny do wydobywania monet to średnio wydatek conajmniej kilkunastu tysięcy złotych, co wyklucza z nabycia udziałów tą drogą najuboższe warstwy. Zarzuca się także, ze tak zwani wcześni partycypanci, czyli ci którym z najróżniejszych względów było dane zakupić tudzież wydobywać walutę w jej początkowej fazie istnienia są także jej największymi beneficjentami a to niechybnie przywodzi na myśl skojarzenia z przedsięwzięciami opartymi o piramidalny podział zysków. Nie chcę się tutaj wdawać w jakieś rozleglejsze dywagacje w tym temacie - argumenty obu stron wydają się być równie istotne, i warte rozważenia, niemniej zwracam uwagę na ten aspekt sprawy ponieważ AuroraCoin ma zostać rozdana sprawiedliwie. Lub może najbardziej sprawiedliwie jak się tylko da.
Balduro, osoba koordynująca cały projekt zapowiada, że każdy Islandczyk będzie miał prawo zgłosić się po swój udział w AUR tuż po północy 25 marca br. Oczywiście pojawia się wiele wątpliwości czy taka operacja ma szanse pomylśnego zakończenia - pomimo, że uprawnionych do otrzymania darmowych monet jest tylko 330 tysięcy ludzi, to jednak będzie to wymagało zaangażowania sporych środków. Jeśli jednak faza dystrybucji zostanie przeprowadzona zgodnie z założeniami projektu to będziemy mieli okazję obserwować bardzo ciekawy eksperyment, którego efekty mogą nas zaskoczyć.
Według mnie jego wyniki przyczynią się do rozstrzygnięcia ( w jakiejś mierze) wcześniej wspomnianego sporu dotyczącego równych możliwości udziału w projektach kryptowalut i wpływu tego faktu na ich przyszłość.
Do wystrzału z AuroraCoin pozostało niewiele ponad 40 dni - Czy będzie to rewolucja na miarę XXI wieku, tym razem bezkrwawa, wykorzystująca wolne narzędzie kreacji pieniądza pozbawionego kontroli wąskiej grupy prywatnych właścicieli banków centralnych? Czy rozdanie pieniądza za darmo moze być receptą na kryzys? Co przyniesie ta salwa jak zwykle pokaże czas.

Zegar odliczający czas do AirDrop ("zrzutu" monet na Islandię) można znaleźć na stronie projektu pod adresem http://www.auroracoin.org/ zaś wszyscy ciekawi szczegółów technicznych dotyczących dystrybucji znajdą je tu: http://auroracoin.org/blueprint.php
W projekcie oczywiście mogą wziąść udział nie tylko islandczycy, jako, że pozostała, niewydobyta jeszcze połowa monet AUR czeka na wszystkich chętnych, którzy zdecydują się na zaangażowanie swojej mocy obliczeniowej, a tym samym zabezpieczenie waluty przed potencjalnym atakiem. Czy to już nie jest niesprawiedliwość? Tu ocenę pozostawiam każdemu z was. Ja zdecydowałem, ze przeznaczę niewielką część moich haszy by pomóc w rozbudowie projektu.
tokebit1
Powielanie, kopiowanie, reprodukowanie dozwolone za podaniem źródła.

_________________
*/ Wróżę z fusów. Na księżycu. I to na pewno nie jest ziemski księżyc.

tokebit1

W tekście powyzej popełniełem dwa błedy:
1 oczywisty: na jednego mieszkańca będzie przypadać około 31.8 AUR zamiast napisanych 38 AUR
2 zamiast Aurora napisałem Aura.
jesli mozliwe to prosze o usunięcie powyzszego posta a wtedy wkleje poprawiona wersję.
dzięki
_________________
*/ Wróżę z fusów. Na księżycu. I to na pewno nie jest ziemski księżyc.

tokebit1

Od kilku dni obserwuję rozwój projektu o sympatycznej nazwie Aurora Coin, który pośród zalewu copy/paste coinów w ostatnim czasie wyróżnia się "ideologicznie" na ich tle.
Na pierwszy rzut oka niczym nie różniący się koncept następnej kryptowaluty opartej na algorytmie Scrypt przyciąga swą uwagę jakże charkterystyczną nazwą. Aurora - to ikona rewolucji październikowej, jej symboliczny początek. To nawiązanie może spowodowac zdziwienie: bo cóż wspólnego mogą mieć wydarzenia sprzed blisko 100 lat z wirtualnym pieniądzem ?
Otóż w zamyśle jej twórcy, być może stanie się ona zaczątkiem "rewolucji" na maleńkiej wyspie obdarzonej gorącymi źródłami, lodowcami i rozsianymi pomiędzy nimi wulkanami.
Islandia, bo o niej tu mowa, to kraj, który doświadczył druzgocącego krachu finansowego kilkanaście lat temu a za jego przyczyną poziom życia większości jej mieszkańców radykalnie się obniżł. Kolejne rządy były zmuszone do wprowadzenia polityki "zaciskania pasa" zgodnie z niepisaną zasadą nowoczesnej ekonomii prywatyzacji zysków i nacjonalizacji strat. W wyniku tych zmian przepływ środków finansowych pomiędzy światem a Islandią został poddany poważnej kontroli. Z jednej strony miało to zabezpieczać przed powtórką krachu ale z drugie odbiło się jak zwykle na najzwyklejszych obywatelach.
I tu właśnie, zgodnie z zamierzeniami twórców na odsiecz ma przyjść wirtualna AuroraCoin, której połowa z 21 milionów wszystkich jednostek waluty ma zostać rozdana po równej części przypadającej na każdego z 330 tysięcy mieszkańców Islandii czyli w wysokości około 31.8 AUR. I to jest właśnie ten aspekt na który chciałbym zwrócić uwagę ponieważ będzie to pierwsze takie przedsięwziecie w historii kryptowalut - masowa, darmowa dystrybucja połowy środków jakie może wygenerować system AuroraCoin.
W tym momencie należy wspomnieć, że to właśnie dystrybucja najróżniejszych kyptowalut spotykała się z krytyką części obserwatorów wskazujących na uprzywilejowanie niektórych grup w przejmowaniu ich zasobów. Można spotkać się z oskarżeniami, że w ich rozdziale decydują takie czynniki jak posiadane możliwości finansowe - sprzęt potrzebny do wydobywania monet to średnio wydatek conajmniej kilkunastu tysięcy złotych, co wyklucza z nabycia udziałów tą drogą najuboższe warstwy. Zarzuca się także, ze tak zwani wcześni partycypanci, czyli ci którym z najróżniejszych względów było dane zakupić tudzież wydobywać walutę w jej początkowej fazie istnienia są także jej największymi beneficjentami a to niechybnie przywodzi na myśl skojarzenia z przedsięwzięciami opartymi o piramidalny podział zysków. Nie chcę się tutaj wdawać w jakieś rozleglejsze dywagacje w tym temacie - argumenty obu stron wydają się być równie istotne, i warte rozważenia, niemniej zwracam uwagę na ten aspekt sprawy ponieważ AuroraCoin ma zostać rozdana sprawiedliwie. Lub może najbardziej sprawiedliwie jak się tylko da.
Balduro, osoba koordynująca cały projekt zapowiada, że każdy Islandczyk będzie miał prawo zgłosić się po swój udział w AUR tuż po północy 25 marca br. Oczywiście pojawia się wiele wątpliwości czy taka operacja ma szanse pomylśnego zakończenia - pomimo, że uprawnionych do otrzymania darmowych monet jest tylko 330 tysięcy ludzi, to jednak będzie to wymagało zaangażowania sporych środków. Jeśli jednak faza dystrybucji zostanie przeprowadzona zgodnie z założeniami projektu to będziemy mieli okazję obserwować bardzo ciekawy eksperyment, którego efekty mogą nas zaskoczyć.
Według mnie jego wyniki przyczynią się do rozstrzygnięcia ( w jakiejś mierze) wcześniej wspomnianego sporu dotyczącego równych możliwości udziału w projektach kryptowalut i wpływu tego faktu na ich przyszłość.
Do wystrzału z AuroraCoin pozostało niewiele ponad 40 dni - Czy będzie to rewolucja na miarę XXI wieku, tym razem bezkrwawa, wykorzystująca wolne narzędzie kreacji pieniądza pozbawionego kontroli wąskiej grupy prywatnych właścicieli banków centralnych? Czy rozdanie pieniądza za darmo moze być receptą na kryzys? Co przyniesie ta salwa jak zwykle pokaże czas.

Zegar odliczający czas do AirDrop ("zrzutu" monet na Islandię) można znaleźć na stronie projektu pod adresem http://www.auroracoin.org/ zaś wszyscy ciekawi szczegółów technicznych dotyczących dystrybucji znajdą je tu: http://auroracoin.org/blueprint.php
W projekcie oczywiście mogą wziąść udział nie tylko islandczycy, jako, że pozostała, niewydobyta jeszcze połowa monet AUR czeka na wszystkich chętnych, którzy zdecydują się na zaangażowanie swojej mocy obliczeniowej, a tym samym zabezpieczenie waluty przed potencjalnym atakiem. Czy to już nie jest niesprawiedliwość? Tu ocenę pozostawiam każdemu z was. Ja zdecydowałem, ze przeznaczę niewielką część moich haszy by pomóc w rozbudowie projektu.
tokebit1
Powielanie, kopiowanie, reprodukowanie dozwolone za podaniem źródła.

_________________
*/ Wróżę z fusów. Na księżycu. I to na pewno nie jest ziemski księżyc.

Al Kohol

a tu podobny projekt ze szkocji:

Cytat:

New cryptocurrency Scotcoin plans to become mainstream in Scotland

Following the trend launched by Iceland, where every citizen will soon own some Auroracoin, Scotland could be the next country to have its own digital coin. Scotcoin is the name of this special cryptocurrency, whose goal is to “take back the power for the Scottish people”.

The mind behind this project is Derek N., a Scottish cryptocurrency enthusiast from Edinburgh who has “been interested in the digital currency space for quite a few years now”.

“I want to bring together those passionate about doing something to build an amazing cryptocurrency that can really benefit Scotland and the Scottish people, helping to remove those chains around our current financial central banking woes along with the ridiculous bureaucracy that now exists”, the developer wrote on the coin’s official website.

The coin’s goal is to “be used as a medium of exchange for the Scottish people”. However, “if the users decide between themselves that there is a fiat monetary value for Scotcoin, that is entirely at their discretion”.

Still, to properly launch the new digital coin, Derek is requesting the help of the Scottish community. However, he has already defined most of the details regarding the cryptocurrency, which will have the maximum possible amount of coins available within the current technology: 99,999,999,999 coins.

According to the developer, 98 billion of these coins will be pre-mined and immediately made available to the Scottish people, which means that each adult will receive 28 million Scotcoins once the project is launched. The remaining two billion will be “held back to encourage some limited mining for those that will participate in running nodes on the network”.

reszta tutaj: http://bitcoinexaminer.org/cryptocurrency-scotcoin-mainstream-scotland/

Norbi

Zauważyliście nowe możliwości? Laughing