W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Eckhart Tolle - wątpliwości  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
5 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Odsłon: 13738
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mirkas




Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 831
Post zebrał 40000 sat

PostWysłany: 16:33, 27 Mar '14   Temat postu: Eckhart Tolle - wątpliwości Odpowiedz z cytatem

Do niedawna sam byłem zwolennikiem Tolle'a, przeczytałem jego 3 książki i oglądałem sporo filmików... Powiem nawet, że otworzył mi oczy na wiele spraw, o których nie miałem wcześniej pojęcia. Było to moje pierwsze zetknięcie z alternatywą, duchowością (rozwojem duchowym), naukami wschodnimi itd... Nie miałem wówczas jeszcze pojęcia o NWO, masonach, strukturach władzy itp...
Potem jak zacząłem zagłębiać te wszystkie tematy, coś zaczęło mi nie pasować w tym wszystkim.

Sporo się mówi o New Age, i o próbach stworzenia nowej uniwersalnej religii, tylko nikt się wprost nie przyznaje że głosi te nauki, popiera ten ruch... a każdy wskazuje na innych jako na głosicieli i "fanów" New Age.

Wracając do Tolle'a - co wzbudziło moje podejrzenia (zaznaczam, że są to tylko przemyślenia a nie ostateczne prawdy, których nie zamierzam bronić tu, ani udowadniać, a tylko chciałbym poznać wasze zdanie i może rozwinie się z tego ciekawa dyskusja)?

~ co najmniej zastanawiające jest, że Eckharta Tolle'a w dużej mierze wypromowała, a przynajmniej przyczyniła się do tego Oprah Winfrey, uważana za jedną z najbardziej wpływowych kobiet świata, która "zasłynęła" też z poparcia Baracka Obamy!

Oprah Winfrey ponoć powiedziała: “I tried to empty myself and let the spirit of Sethe inhabit me…Every morning, before my scenes, I lit candles and said the names of these slaves. I prayed every day to the ancestors”. źr: http://theconspiracyzone.podcastpeople.com/posts/21848

~ co najmniej podejrzane są też [przynajmniej] niektóre pozycje z listy rekomendowanych przez niego książek np. Kurs Cudów - nabyłem kiedyś (chociaż niebyła tania) tę książkę, ale nie przebrnąłem przez to, chociaż robiłem kilka podejść, ogólnie nie polecam. Nie miałem jeszcze wówczas większego pojęcia o channelingach itp... Teraz też nie mam, wiem jednak że trzeba zachowywać dużą rezerwę do tego typu przekazów (są dla mnie co najmniej podejrzane).

~ kolejna podejrzana sprawa, to tytuł książki "Nowa Ziemia" - w oryginale: New Earth, jakoś tak kojarzy się z: New World Order, New Age itd...

~ Tolle w "Mowie Ciszy" pisze np: "Tekst zawarty w tej książce, podobnie jak starożytne sutry, jest święty. Stan świadomości, z którego się wyłonił można nazwać spokojem (bezruchem). Jednak w przeciwieństwie do starożytnych sutr, nie należy do żadnej religii ani tradycji duchowej, lecz jest bezpośrednio dostępny całej ludzkości. Mamy tu do czynienia z jeszcze jednym z aspektem. Transformacja ludzkiej świadomości nie jest już "luksusem", dostępnym dla nielicznych, lecz koniecznością, żeby zapobiec samozagładzie ludzkości."
Troszkę to nieskromne pisać o własnym tekście, że jest święty. Wink No i ta "transformacja", która jest "koniecznością, żeby zapobiec samozagładzie ludzkości". Patrząc na to co się dzieje na świecie wydaje się oczywiste, że jest potrzebna transformacja ludzkości. Tylko czy w takim wydaniu jakie proponuje autor i ci co go promują?

~ kolejne "ciekawostki":

Czy kiedykolwiek jakiś szczyt pokojowy przyniósł pokój?
“As soon as you honor the present moment, all unhappiness and struggle dissolve, and life begins to flow with joy and ease.” ~Eckhart Tolle
Jakby to było takie proste - zaakceptować ten moment i wszystkie nieszczęścia znikną...


Tu ciekawe zdjęcie z nieskaziltelnym Dalai Lamą - viewtopic.php?t=10002
Coś mi się wydaje, że jeden guru lepszy od drugiego... Ale może się mylę? On tak ładnie potrafi mówić i takim ciepłym i spokojnym głosem...


~ W którymś filmiku na YouTubie Tolle podaje przykład jak coś złego, ewidentne zło - czyli wojna w Wietnamie, przyczyniła się do czegoś "dobrego" czyli dużego przebudzenia duchowego ludzi: dzieci kwiaty, peace and love. Teraz z perspektywy czasu nie wydaje mi się, by było to wielkie przebudzenie, chociaż wtedy mogło się tak wydawać. Było bardziej kontrolowanym wentylem systemu niż realnym przebudzeniem (coś jak obecnie łowsiak i jego łorkiestra u nas).

Tolle i jemu podobni mówią nam, że nie ma zła jako takiego, wszystko jest jakie jest i trzeba to zaakceptować, by wzrastać duchowo i nie cierpieć... hmm... Question Przeszłością i przyszłością nie należy zawracać sobie głowy a tylko być w "Tu i Teraz".

Ogólnie pięknie pisze i sporo w tym prawdy... Manipulacja polega jednak na tym, że może być w niej nawet ponad 90 % prawdy (która jest i tak znana i dostępna) i tylko niewielki procent kłamstwa przemycony, który to ta prawda ma uwiarygodnić, pomóc "przemycić" przez naszego firewalla, czyli system wykrywania kłamstw.

Polecam wykład Marka Passio (zamieszczony i przetłumaczony przez naszego forumowego kolegę de69ial - oglądnąłem na razie tylko pierwszą część jedyną przetłumaczoną i zacząłem oglądać drugą)):
Passio powiedział tam interesujące zdanie o New Age, że to "religia która została zaprojektowana w celu wyparcia męskiej strony osobowości, czyli strony odpowiedzialnej za podejmowanie aktywnego działania i tworzenia zmian." Czyli o tłamszenie męskiej energii kosztem żeńskiej, a rzeczywiście obie są potrzebne, by zachować równowagę, harmonię. (Jak komuś nie chce się oglądać całości to można od momentu: 1.09).

Zastanawiałem się czy ktoś myśli podobnie, sprawdziłem i znalazłem (źr.):
http://monamornak.wordpress.com/2012/12/02/kim-jest-eckhart-tolle/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Komzar




Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:32, 27 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo fajnie piszesz, ale pozostaje pytanie: Po co?
Skoro już wiesz, że to co możesz usłyszeć od innych to może być w 90% prawda która ma być tylko nośnikiem destrukcyjnej idei czy też poważnej dezinformacji to dlaczego nadal zwracasz uwagę na imiona (autora). To naprawdę nie ma znaczenia a z mojej wiedzy i czucia wynika, że Tolle w swoich książkach powiedział rzeczy naprawdę istotne dla wielu z nas jak tylko zechcemy to zrozumieć. Kładę tu nacisk na słowo zrozumieć.
Co Ci da, że ktoś Ci powie iż w tym co mówi Tolle czy inna osoba są przekłamania? Nadal będziesz w tej samej pozycji w obowiązku przemyśleć wszystko co przyjmiesz. No chyba, że chcesz odrzucić całość tego co on i mu podobni mówią bo mogą być błędy. Wtedy jednak zmuszony jesteś odrzucić każdą wiedzę bo nie znam człowieka co by się nie mylił lub nie był podejrzany, że coś zrobił nie koniecznie dla dobra innych.

Dam Ci radę, zamiast prób intelektualnego rozgryzienia kto jest agentem a kto nie (masz małe szanse na sukces bo najczęściej agenci są wielokrotnie cwańsi od Ciebie) naucz się "patrzeć" i rozpoznawać. Zamknij sobie oczy i "popatrz" na tego człowieka i będziesz wiedział czy chcesz nadal go czytać czy nie.

Inna sprawa jest, że czasami nawet od "ciemnej strony mocy" można dowiedzieć się wielu istotnych rzeczy. To od Ciebie zależy co z tym zrobisz, jak wykorzystasz.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:49, 27 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Komzar

Bardzo dobrze, że kolega wrzuca tu swoje wątpliwości, które mogą być wątpliwościami innych a dla tych co wątpliwości nie mają mogą dać szansę przemyślenia tego, co wiedzą z innej perspektywy.
Wystarczy przeczytać ten kawałek tekstu wrzucony przez Mirkasa, by zauważyć że mamy do czynienia ze świrem.
Ponadto wystarczy spojrzeć na ubiory kolesia nie mówiąc już o jego ryju, żeby zrozumieć, że mamy do czynienia z jakimś samobrandzlujących się świrusie.
W porównaniu do niego Passio, który do mnie przemawia na tak samo niskim poziomie, jak Trollek, wydaje się jakimś mistrzem racjonalnego oglądu świata Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
King Crimson




Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 2081
Post zebrał 40000 sat

PostWysłany: 20:58, 27 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Eckharta ja bardzo lubię Smile
Choćby za to: https://www.youtube.com/watch?v=KJfM2I17MJg

Tak na marginesie, to nie ma co kombinować bo to zasadniczo wyznawcy buddyzmu, żaden tam new age czy inne pierdoły. Po prostu Mooji czy Tolle zwyczajnie przekazują ideę buddyzmu w bardzo przystępny i łatwy do skumania sposób.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Komzar




Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 16:38, 28 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak widać nie zrozumiałeś @ElComendante ani trochę z tego co napisałem. Twoja wypowiedź wyraźnie ocenia Tolle jako człowieka a to akurat nie ma znaczenia. Ważne jest to co można znaleźć w jego książkach i wykorzystać na swój pożytek.
Oceny Tolle się nie podejmuje bo nie znam go osobiście i nie wiem co on robi i czy jest świrem czy nie. Poza tym co co napisałem ma charakter ogólny i dotyczy wszystkich nie tylko Tolle. Jak się to zrozumie to już człowiek się nie martwi kto jest świrem a kto agentem, To po prostu przestaje mieć znaczenie bo nie dotyka nas już negatywnie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Kraken




Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 72
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:47, 29 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Oceny Tolle się nie podejmuje bo nie znam go osobiście i nie wiem co on robi i czy jest świrem czy nie. Poza tym co co napisałem ma charakter ogólny i dotyczy wszystkich nie tylko Tolle. Jak się to zrozumie to już człowiek się nie martwi kto jest świrem a kto agentem, To po prostu przestaje mieć znaczenie bo nie dotyka nas już negatywnie.


Nie zgadzam się, tzn. pieprzysz androny. To prosta zasada - chcesz ocenić to, co człowiek mówi, oceń to, jak żyje. Jeśli żyje jak świr i ma popierdoloną sytuację ogólną, to nieważne co z siebie wypluje. Równie dobrze możesz chodzić po 22giej po swojej mieścinie i próbować wyłuskać prawdy objawione od miejscowych meneli.
Sraj na ludzi w kolorowych ciuszkach, z kropkami lub swastykami na czole, będziesz miał więcej miejsca na własne myśli i odczucia. Albo oglądaj filmiki wszelkiej maści pojebów na YouTube i próbuj oddzielić ziarno od plew - wszystkie brednie tak sobie siedzisz i analizujesz, co zostało wysrane z pożytkiem dla ludzkości, a co z żydowskiej chytrości?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Komzar




Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:43, 29 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zakładając @Kraken, że masz rację powiedz mi jak rozróżnisz świra od nie świra? Masz jakąś niezawodną metodę? Co w przypadku jak ktoś zeświruje albo świruje tylko okresowo? Jak wtedy podejść do tego co mówi?

Odnośnie pejsatych to z tego co pamiętam to właśnie ich metoda przekonać ludzi do autorytetów. Nie ważne wtedy co się mówi, ważne kto to mówi i można ludziom potem kity wciskać.

Jak dostał byś książkę bez autora to odrzucisz zawarte tam treści ?

No i na koniec pytanie podstawowe, dlaczego ma znaczenie kto to mówi? Bo z twojego postu to nie wynika a chciał bym jakoś się odnieść do zasad którymi się kierowałeś pisząc swojego posta.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Kraken




Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 72
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:21, 29 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Każdy ma swoje kryteria, o to mi chodziło. Jeżeli nie podoba się komuś, jak dany człowiek się zachowuje/żyje, to po co analizować wszystko co powie? Trzeba oddzielić to, co nas wzbogaca i jest prawdziwe, reszte wywalić i iść dalej. Jest kupa wszelkiego rodzaju szajsu w internecie, możesz całe życie siedzieć przed kompem i przemyśliwać - a zamiast tego lepiej robić swoje.

Więc generalnie mam podobne zdanie do Twojego. Po tym jak przeczytałem kilka razy to co napisałeś to dopiero ogarnąłem całość, bo skupiłem się akurat na tej części Twojej wypowiedzi, która wydała mi się bzdurna, wybacz, daj piątkę.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Komzar




Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:33, 29 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Smile miło słyszeć. To oznacza, że nie jestem taki durny skoro inni doszli do podobnych wniosków.
Piątka!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
de93ial




Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 3097
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:27, 29 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Perły Prawdy zostały potopione wszędzie do koła. Nie mają znaczenia usta, z jakich się wyłaniają, znaczenie ma tylko to, że są. Najważniejsze zaś to umieć je dostrzec. Najlepszym kryterium weryfikacyjnym jest nasza intuicja, nasze wnętrze. Nie zdanie czy opinia innych Smile

Aloha!
_________________
http://www.triviumeducation.com/
Punkt startowy dla wszystkich.
http://trivium.wybudzeni.com/trivium/
Wersja PL
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Komzar




Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1285
Post zebrał 40000 sat

PostWysłany: 07:18, 30 Mar '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Też tak mi się wydaje. Nie chodzi tu nawet o rozpoznanie tak zwanej prawdy absolutnej ale o to co dla nas osobiście w danym momencie jest potrzebne. Jeżeli nasze działania opieramy na błędnych informacjach albo poznaliśmy tylko fakty które nas obecnie nie rozwijają to tracimy czas i energię a do tego rezultaty naszych działań są często bardzo smutne.
Uważam tak z prostego powodu. Raczej trzeba być naiwnym, żeby myśleć iż w krótkim czasie posiądzie się całą wiedzę na temat tego świata. Z tego powodu zmuszeni jesteśmy wybierać i najlepiej na początku uczyć się i skupiać na tym co w danym momencie nam jest potrzebne. Inna osoba może więcej skorzystać na naukach kogo innego, innych informacjach czy doświadczeniach.

Warto tu powiedzieć jeszcze jedną rzecz. Faktycznie Kraken ma racje co do tego, że nie ma sensu poświęcać specjalnie czasu na słuchanie czy czytanie kogoś kto dla nas jest idiotą w nadziei, że po wielu godzinach może wyłowi się z tego jedną perełkę. Znacznie rozsądniej jest skupić się na kimś gdzie te perełki występują znacznie częściej. Jednak są ludzie którzy mają spieprzone życie ale właśnie w oparciu o te doświadczenia potrafią wyciągać niesamowite wnioski i super to opisywać. Wtedy odrzucenie tego co mają do powiedzenia dlatego tylko, że sami popełnili w życiu wiele błędów nie jest rozsądne. W końcu wiedza a późniejsze jej zastosowanie to dwa etapy i nie każdy tak łatwo przechodzi do drugiego.

Może dodam jeszcze jedno odnośnie namacalnych konsekwencji podejścia z poszanowaniem autorytetów a bez. W Polsce od lat siłą autorytetu jest bardzo duża, przykładem takiego myślenia jest wiara w JPII. Ponieważ to zjawisko jest masowe to widzimy co się dzieje z polityką. Ludzie nie głosują na to czego chcą ale na ich zdaniem autorytety i potem ślepo im ufają. Gdyby nie było tego przekonania, że to nie osoba jest ważna ale to co ona robi żaden polityk nie był by w stanie przez cztery lat robić całego narodu w konia. To są konekwencje jak i powód dla którego tak bardzo próbuje się zaszczepić w ludziach szacunek do autorytetu. Takimi ludźmi łatwiej się steruje.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Mirkas




Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 831
Post zebrał 40000 sat

PostWysłany: 13:00, 01 Kwi '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Posłużę się tu cytatami, gdyż uważam że świetnie oddają istotę tego, o czym mówimy (a ja - mały skromny żuczek lepiej bym tego nie opisał):
Cytat:
Na pytanie o to, czy istnieje Bóg, prawda, rzeczywistość - jakkolwiek zechcecie nazwać problem, który was dręczy - nie udzielą wam odpowiedzi ani księgi, ani kapłani, ani filozofowie czy zbawiciele. Oprócz was samych nikt i nic nie odpowie wam na to pytanie, dlatego też musicie poznać siebie. Niedojrzałość polega jedynie na zupełnej nieznajomości siebie. Zrozumienie samego siebie jest początkiem mądrości.

Cytat:
Tak zwani przywódcy duchowi, którzy rzekomo rozumieją te sprawy lepiej od nas, mówią nam to, starając się wcisnąć nas w nowy schemat i podług niego ukształtować. Niedaleko nas to zaprowadziło. Przemądrzali i uczeni ludzie również mówili swoje, lecz to nie posunęło nas o wiele dalej. Mówi się nam, że wszelkie ścieżki prowadzą do prawdy - ścieżki, którymi dążą hindusi, chrześcijanie czy muzułmanie - że wszystkie one wiodą do tej samej bramy. Jeżeli spojrzeć na to trzeźwo, jest to oczywistą niedorzecznością. Do prawdy nie wiodą żadne ścieżki, bo to jest pięknem prawdy, że jest ona żywa. Ścieżka może prowadzić do rzeczy martwej, gdyż rzecz martwa tkwi w jednym miejscu, jest statyczna. Gdy ujrzycie, że prawda jest czymś żywym, poruszającym się, nie znającym spoczynku, że nie ma ona świątyni, meczetu czy kościoła, że nie może was do niej zaprowadzić żadna religia, żaden nauczycie!, żaden filozof, nikt w ogóle, wtedy też zrozumiecie, że żywym elementem prawdy jest to, czym obecnie jesteście - wasz gniew, wasza brutalność, wasza przemoc, rozpacz, cierpienie i smutek. Zrozumienie tego wszystkiego jest prawdą i możecie ją pojąć tylko wtedy, gdy dowiecie się, jak należy na te problemy w waszym życiu patrzeć. Nie można tego ujrzeć przez pryzmat ideologii, słów, uczucia nadziei czy strachu.

Widzicie więc, że nie możecie się na nikim oprzeć. Nie ma przewodnika, nie ma nauczyciela, nie ma autorytetu. Jesteście tylko wy - wasz stosunek do innych ludzi i do świata - poza tym nie ma nic. Zrozumienie tego albo wywoła w was wielką rozpacz, z której zrodzi się cynizm i rozgoryczenie, albo też spoglądając prosto w twarz rzeczywistości, ujrzycie, że nikt inny, tylko wy jesteście odpowiedzialni za świat, za siebie samych, za to, co myślicie, co czujecie i co robicie. Zniknie wtedy wszelkie litowanie się nad sobą. Zazwyczaj bowiem dobrze się czujemy, mogąc zrzucić winę na innych ludzi, a jest to tylko forma litowania się nad sobą samym.

źr: http://www.jiddu-krishnamurti.net/pl/krishnamurti-wolnosc-od-znanego
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Komzar




Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:59, 01 Kwi '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fajne cytaty, podobają mi się. Oczywiście osoba negatywnie nastawiona do tego typu filozofii czy przemyśleń zaraz znajdzie tam "błędy" typu
Cytat:
Jesteście tylko wy - wasz stosunek do innych ludzi i do świata - poza tym nie ma nic.

Nie wiem dlaczego ale już kilkoro ludzi czytając coś takiego widzi w tym egoizm i uprawnienie do robienia czegokolwiek. Wyrywają takie zdania z kontekstu i zapominają o tym o czym naprawdę to jest - o osobistej odpowiedzialności i zwrócenie uwagi, że twoje prawa kończą się dokładnie tam gdzie zaczynają innej istoty. Skoro Ty masz taki punkt widzenia i wydaje się on słuszny to znaczy, że druga istota ma dokładnie tak samo. To jest jak gdyby oczywiste i naturalne i tylko psychopata tego nie widzi. Tylko psychopata może zapomnieć, że są też inni na tym świecie którzy mają dokładnie takie same prawa a więc z ich punktu widzenia są tylko oni i to jak oni postrzegają świat. Inni nie widzą świata naszymi oczyma, inni jedynie wiedzą, że są inne pary oczu takie jak ich własne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
freshman




Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 279
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:18, 16 Maj '14   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z własnego doświadczenia wiem, że perełki można znaleźć wszędzie, nawet pośród największego gówna. Pytanie tylko, czy mamy aż tyle czasu i chcemy go poświęcić akurat na analizowanie tego 'gówna', czy jednak od razu kierujemy uwagę tam, gdzie szanse wyłowienia perełek są niebotycznie większe Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Eckhart Tolle - wątpliwości
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile