Zmarł Wiktor Kubiak - tajemniczy "ojciec chrzestny" Donalda Tuska
Tagi: Wiktor Kubiak, Kongres Liberalno-Demokratyczny, Donald Tusk
Dodano: 30.10.2013 [12:18]
Zmarł Wiktor Kubiak - tajemniczy "ojciec chrzestny" Donalda Tuska - niezalezna.pl
foto: fot. Stach Leszczyński/PAP; na zdj. Jan Krzysztof Bielecki i Wiktor Kubiak
Nie żyje Wiktor Kubiak - menadżer kilku polskich piosenkarek, a także postać powiązana z komunistycznymi służbymi specjalnymi i jeden z inspiratorów powstania Kongresu Liberalno-Demokratycznego, pierwszej partii Tuska.
O śmierci Wiktora Kubiaka poinformowała Edyta Górniak, która właśnie Kubiakowi zawdzięcza swoją karierę muzyczną. Ale przed działalnością w branży rozrywkowej Kubiak zajmował się nieco innymi sprawami.
Poseł Unii Polityki Realnej, nieżyjący już Lech Próchno-Wróblewski,
który był członkiem tzw. „komisji Ciemniewskiego” (badającej procedury wprowadzenia w życie uchwały lustracyjnej), tak scharakteryzował KLD i Kubiaka:
1990 r. – na 18. piętrze Marriotta mieści się apartament wynajmowany przez Wiktora Kubiaka, służący mu jako biuro firmy Batax.
O Wiktorze Kubiaku będzie wkrótce głośno, jako o sponsorze musicalu „Metro”, lansującym skutecznie Edytę Górniak (brzmi elegancko). Ale póki co apartament Kubiaka to miejsce spotkań liderów Kongresu Liberalno-Demokratycznego. Czy to oficjalne biuro, czy nieformalnie użyczany przez przyjaciela lokal, mało kto dziś już pamięta. W każdym razie Donald Tusk i Paweł Piskorski czują się tu jak u siebie w domu. Wiktor Kubiak jest w ich otoczeniu kimś szczególnym. Podczas programowej narady twórców KLD w Cetniewie ląduje helikopter z Kubiakiem, który w asyście liderów tej partii pozdrawia głowiących się nad programem liberałów i po odebraniu honorów odlatuje.(…)
Tajemniczość potęguje fakt, że Kubiak to obywatel szwedzki.
Absolwent ekonomii i prawa wyjechał tam w 1965 r. „W Szwecji zajmowałem się biznesem.
Nigdy nie pracowałem dla innych.
Pośredniczyłem, organizowałem kolekcje mody, zajmowałem się transportem” – czytamy.
Od 1986 r., mając szwedzki paszport, Kubiak robi interesy w PRL.
Dalej dowiadujemy się, że
Kubiak to przedstawiciel firmy Batax Ltd. z siedzibą na pięknych Bahamach,
zajmującej się bankowością oraz właściciel przedsiębiorstwa zagranicznego Batax PZ.
Gdy chodzi o politykę – honorowy członek Kongresu Liberalno-Demokratycznego,
z którego nadania został pełnomocnikiem ministra ds. przekształceń własnościowych Janusza Lewandowskiego w sprawie Thomson-Polkolor.
Także „New York Times”, pisząc 12 kwietnia 1992 r. o sponsorze „Metra”, zauważa, że
Kubiak finansował KLD.
Kubiaka opisywał także pochodzący z Gdańska Krzysztof Wyszkowski, jeden z założycieli Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża i „Solidarności”:
Dzisiaj wydaje mi się, że Tusk bardzo wcześnie zorientował się w roli tajnych służb w „transformacji” PRL w III RP i, co odróżniałoby go od większości ludzi Solidarności, którzy za głównego animatora „transformacji” uważali SB, dostrzegł fundamentalną rolę WSW/WSI. Przypuszczenie to wyprowadzam m.in. z bardzo bliskich stosunków, nawet przyjaźni, jaką nawiązał wówczas z Wiktorem Kubiakiem, wybitnym agentem WSW.
T
en bliski współpracownik Grzegorza Żemka, znanego jako „mózg” afery FOZZ, w latach 80. zajmował się nielegalnym transferem z Zachodu urządzeń elektronicznych objętych zakazem eksportu do krajów komunistycznych. W tym czasie zwerbowano do biernej współpracy przy odbiorze oficjalnie prywatnych paczek z żywnością, w których ukrywano np. układy scalone, liczną grupę osób, które następnie znalazły się w elicie polityczno-kulturowej III RP. Część z tych ludzi przyczyniła się do sukcesu KLD.
W r. 1989 Kubiak objawił się, jako ktoś zupełnie inny
– biznesmen zainteresowany wspieraniem środowisk politycznych.
Ofiarowywał swą pomoc np. śp. Michałowi Falzmanowi, działaczowi Solidarności i członkowi redakcji pisma „CDN – Głos Wolnego Robotnika”. Falzman wyczuł, z kim ma do czynienia, i odrzucił propozycję.
Tusk, który albo tego nie wyczuł, albo mu to nie przeszkadzało, przyjął pomoc.
Za objaw zawarcia kontraktu można zapewne przyjąć moment, w którym „Przegląd Polityczny”, z wydawanego metodami podziemnymi brudzącego palce biuletynu, przeobraził się w eleganckie pismo drukowane na kredowym papierze, a KLD wprowadził się do nowych biur, do których wniesiono nowiutkie czarne meble.
Współpraca rozwijała się znakomicie
– Tusk organizował spotkania KLD w zajmującym całe piętro biurze Kubiaka w Hotelu Mariott,
a Kubiak w fotelu pełnomocnika ministra prywatyzacji. Firma „Batax”,
której WSW używało do operacji na Zachodzie, cieszyła się pełnym zaufaniem Tuska.
Szkopuł w tym, że WSW nie była służbą suwerenną, a tylko oddziałem GRU, czyli sowieckiego wywiadu wojskowego.
Co wiedzieli agenci WSW/WSI, wiedzieli również Rosjanie.
Trzymanie pieczy nad młodymi talentami politycznymi, którzy w rekordowo szybkim tempie znaleźli się w elicie władzy III RP,
z pewnością było zadaniem, którego nie zlekceważyli.
Kim był Wiktor Kubiak?
Jego nazwisko i przegląd najważniejszych z jego aktywności można znaleźć w raporcie z likwidacji WSI. Firma „Batax”,
której Kubiak był właścicielem, odgrywała istotną rolę w działalności komunistycznego wywiadu wojskowego (Zarząd II Sztabu Generalnego).
To właśnie przy użyciu tej firmy wywiad przeprowadzał operacje finansowe, znane jako „Akredytywa” i „Portfolio”.
Środki finansowe pochodziły z Central Handlu Zagranicznego. Znamy kulisy kilku takich transakcji,
a to dzięki materiałom ze sprawy Żemka (Fundusz Obsługi Zadłużenia Zagranicznego).
Z akt wynika, że na mocy decyzji Żemka, działającego jako pełnomocnik oddziału Banku Handlowego w Luksemburgu, firma „Batax”
uzyskała kredyt w wysokości 32 mln dol. Grzegorz Żemek pełnił w tej filii banku stanowisko Dyrektora Wydziału Kredytowego.
http://niezalezna.pl/47747-zmarl-wiktor-.....alda-tuska
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles