Odkopuję.
Obejrzałem wczoraj ten film, bo ktoś gdzieś o nim napomknął.
Chciałem założyć temat ale już wisi, więc nie będę spamował.
Jaką wiedzę o świecie przekazuje nam ten tytuł ?
Zanieczyszczenia, wyzysk nieletnich i zbrodnie przeciw ludzkości różnego typu są popełniane przez bezosobowe potwory, którymi są korporacje.
Ich powstanie to wynik pewnej działania grupy osób i trochę przypadkiem. Przy czym nie wspomina się co to za osoby konkretnie.
Te organizacje są drapieżne niczym rekiny i nieludzkie niczym przedmioty nieożywione, a ich zasięg oraz władza jest ponad rządami krajów.
Daje się między innymi przykład 13-letniej pracownicy (żeby za bardzo nie szokować ?).
Oraz (wygranej?) batalii prawdziwych, uczciwych dziennikarzy z producentami jakiegoś paskudztwa, które się wstrzykuje krowom w celu uzyskania większych ilości mleka.
W tym momencie wspomina się chyba jedynie o antybiotykach i mgliście rysuje hipotetyczną sytuację, że ktoś trafia do szpitala i nie można go wyleczyć bo antybiotyki na niego nie działają.
Widzimy gościa, który przyznaje, że jest w gruncie rzeczy oszustem, ale nie ma wyrzutów sumienia no i sugeruje się, że winna temu jest ta bezosobowa bryła - korporacja.
Cóż .. do połowy miałem wątpliwości o co chodzi a później zobaczyłem Michaela Moora, który mówi w tonie dramatycznym-prześmiewczym, że nasza cywilizacja zostanie zalana jak nic nie zrobimy - z czym współgra obrazek zatopionego samochodu.
Czytaj: lody się roztopią i wchłonie nas ocean.
Co jak wiemy bzdurą z kilku powodów ale najważniejszy jest taki, że nie mamy na to wpływu. A precyzując nie przez ilość wydzielanego do atmosfery CO2.
Zobaczymy też w tym filmie gościa, który twierdzi, że "no tak CO2 jest złe wiec je opodatkujemy żeby firmy zmniejszały jego ilość w powietrzu.
Ten (sprawiający wrażenie sympatycznego) facet mówi też, że to jest dobre posunięcie - krok w dobrym kierunku.
Co znowuż jest bzdurą bo ilość CO2 nie spadnie dzięki tym podatkom - raczej się zwiększy.
Np. opłacać się będzie sprowadzać cement z Chin, przy którego produkcji wydziela się więcej CO2/t niż w Polsce no i sprowadzenie go oznacza transport.
Zobaczymy też coś w rodzaju próby negowania sensowności posiadania przez ludzi broni palnej.
Myślę, że jest to próba wpływania na opinię ludzi przez podanie kilku nic nieznaczący faktów - w celu uwiarygodnienia filmu - i steku kłamstw jako ładunku, który mają sobie przyswoić.
Próbuje się delikatnie nakierować widza na to, że dobrze było by zabrać korporacjom majątek i władzę natomiast oddać je rządowi.
Sugeruje się wprost, że rząd jest dobry, ma moralność (?) i będzie działał etycznie - nie da skrzywdzić swoich obywateli.
Przy okazji zażąda się majątku i praw reszty "prywaciarzy" ale o tym się w filmie nie wspomina.
Tak jakby wydeptywali grunt pod NWO: światowy rząd i jakąś nową formę komunizmu, prawdopodobnie opartą o ekologię.
Napominanie o broni: broń zabija, broń produkują korporacje.
A chodzi oczywiście o to żeby rozbroić Amerykanów w razie ewentualnych protestów, demonstracji, zamieszek.
O czym się nie wspomina wprost a co powinno się znaleźć w tym temacie:
O powszechności żywności genetycznie modyfikowanej.
Nie wspomina się o zbrodniach w przemyśle farmaceutycznym - choćby o rtęci i aluminium w szczepionkach, a przecież temat nasuwa się wręcz automatycznie..
Nie ma wypunktowania powiązań Bankierów (Money Changers) z przemysłem naftowym, chemicznym i farmaceutycznym (czyli tytułowymi korporacjami).
Wspomina się o 911 ale tylko w tonie poprawnym politycznie !
Nie bez znaczenia jest długość tego propagandowego potworka - przy końcu zmęczeni i znużeni łatwiej przyjmujemy mniej oczywiste kwestie, których to zaakceptowanie przez widza zdaje się być przeznaczeniem "dokumentu".
Na początku coś w stylu przekazu podprogowego ?
Standardowe obrazki ścieków, śmieci i ptaszków w ropie.
Czyli tak:
Jest potrzeba wprowadzenia rządu światowego, do którego powinieneś mieć zaufanie.
Prywatna własność i konkurencyjność na wolnym rynku jest złem.
Posiadanie broni jest złem.
Zło to bezosobowy potwór w postaci instytucji, które działając zupełnie bezdusznie i krwiożerczo nastawiona na zysk w rzeczywistości składa się z miłych i ciekawych ludzi którzy podyskutują z tobą o pierdołach i podadzą Ci kawę na trawniku
Oczywiście, że korporacje wyzyskują biednych zanieczyszczają środowisko itd.
Ale nie prawdą jest, że są ślepym i tępym rekinem nastawionym na zysk.
Są narzędziem w rękach NWO, dzięki któremu wywołuje się kryzys, który ma nami tak wstrząsnąć, żebyśmy przyjęli rząd światowy z otwartymi ramionami.
Sztuczny kryzys zastosowano żeby wprowadzić bank centralny w USA.
911 żeby zabrać swobody obywatelskie itp.
Swoje miejsce mają tutaj zarówno podatek od CO2, rosnące ceny ropy (które według mnie nie są celem a środkiem - nie zgadzam tu się z Bimi), energii elektrycznej i gazu jak również korporacje - na które można zrzucić winę - przy czym nikt nie poniesie konsekwencji.
Idealne narzędzie i chłopiec do bicia
Rząd może przejąć w końcu ich majątek i prawa (razem z naszymi) bo rząd wówczas już będzie ICH.
Ps. Sam fakt, że zrobił to Moore sporo mówi, sporo też mówią nagrody, które film otrzymał oraz to, że pojawia się w mainstreamowych mediach.
Ps2. sorry za chaotyczność ale obejrzałem film wywaliłem jako bezwartościowy a później dopiero mnie naszło żeby coś napisać.