W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Pikieta przeciwko likwidacji 8 godzinnego dnia pracy   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
12 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Polska i Polacy Odsłon: 3170
Strona: 1, 2   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20439
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:46, 24 Cze '13   Temat postu: Pikieta przeciwko likwidacji 8 godzinnego dnia pracy Odpowiedz z cytatem

Oczywiście skrzętnie przemilczana przez media, bo przecież kurwa kryzys to trza zapierdalać na 23% VAT, po 16 godzin dziennie, coby wytyrać minimalną krajowa, która jest 10 razy niższa od średniej europejskiej.

No ale oczywiście takie poglądy to totalne lewactwo - więc, fe; lepiej niż je głosić jest zapierdalać bez szemrania na tych, co nam wspaniałomyślnie i bezinteresownie "dają pracę..." (czyt. pracodawców)


Pikieta przeciwko likwidacji 8 godzinnego dnia pracy

W dniu 22 czerwca, Związek Syndykalistów Polski - Sekcja Górny Śląsk zorganizowała pikietę w Katowicach przeciwko likwidacji 8-godzinnego dnia pracy, oraz innych niekorzystnych nowelizacjach ustaw dotyczących pracowników i bezrobotnych. Przemawiano do przechodniów, którzy inaczej niż w Warszawie, byli w większości już zaznajomieni ze zmianami. Zachęcano też przechodniów do podpisywania petycji przeciwko zmianom. Skandowano "8 godzin naszym prawem", "Dość łamania praw pracowniczych".

Wielu przechodniów zatrzymało się, by porozmawiać o problemach pracowników i bezrobotnych i chętnie podpisywali się pod petycją. Niektórzy z przechodniów również zabrali głos przez megafon. Przemawiali zarówno górnicy, jak i pracownicy poradni psychologicznych, informatycy i pracownicy budowlani. Wśród przechodniów były też osoby nastawione prawicowo, które początkowo z nieufnością podeszły do pikiety i czarno-czerwonych sztandarów, ale po rozmowie z uczestnikami pikiety uznały, że popierają protest i też złożyły swoje podpisy.




http://www.zsp.net.pl/pikieta-przeciwko-likwidacji-8-godzinnego-dnia-pracy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:22, 24 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No, cóż Bimi czasy kolaboracji "kapitału" z zachodnimi władzami, by pokazać "cudowność" systemu zachodniego w stosunku do systemu komunistycznego się skończyły, więc dokładanie do takich opcji jak 8 godzinny czas pracy również się kończy.

Oczywiście w wypowiedzi tej nie twierdzę, że system komunistyczny był "cudowny", a jedynie, że system zachodni jest równie gówniany, ale z konieczności stosowania propagandy trzeba to była ładnie pudrować. Niestety obecnie nie dość, że konieczność pudrowania się skończyła, to jeszcze w systemie pudru zaczyna brakować Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20439
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:52, 24 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moim zdaniem teraz wychodzi cała ta metodologia w jaki sposób system kapitalistyczny kształtował swój dobrobyt, gdy ten komunistyczny wydawał się przy nim totalnym nędzarzem.
Wszystko rozchodziło się o to, że system kapitalistyczny żył, żyje i będzie żył na kredyt - z tym że do czasu... i ów czas chyba własnie nadszedł, w związku z czym obserwujemy globalne podnoszenie podatków, wieku emerytalnego i wydłużanie tygodnia pracy - a wszystko to by nadążyć ze spłacaniem odsetek od "dobrobytu", który pokonał komunizm swym jakże cudownym bogactwem.

Oj będą jaja gdy Chiny, Rosja i Kuba zaczną dyktować warunki na arenie światowej ekonomii, gdy okaże się że zasadniczo są to jedyne kraje które dysponują jeszcze jakimkolwiek bogactwem - gdy tymczasem słynna US Army będzie próbować płacić żołd swej armii gówno wartymi dolarami, którymi ci będą se mogli, co najwyżej, podcierać dupy. Co skądinąd nie będzie wcale głupim pomysłem, zważywszy że w kraju nastąpi jakże nam dobrze znany deficyt papieru toaletowego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Przemo




Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 230
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:13, 24 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

System leży i kwiczy. Wie o tym rząd i kilka procent społeczeństwa. Reszta ma to w dupie i cieszy się jak ma co jeść i gdzie mieszkać.

Vat 25%? Nie ma problemu. Społeczeństwo to łyknie. Wystarczy dobre uzasadnienie. Albo jeszcze lepiej zrobić to po cichu czyli podnieść akcyzę.
Zresztą robią to od kilku lat. Nie nagle i gwałtownie wzrost o 50%, ale stopniowo, po kilka procent za jednym razem ze dwa może trzy razy w roku.

Czy ktoś jeszcze pamięta, że paczka papierosów kosztowała ok. 5 zl 5 lat temu? A dzisiaj?

Przypomina mi się eksperyment z żabą, która wskakując do innego akwarium z wrzącą wodą odbijała się od powierzchni wody i bezpiecznie lądowała. Ale kiedy stopniowo podgrzewano wodę w jej akwarium, to żaba się ugotowała.
My też jesteśmy nieczuli na małe stopniowe zmiany. W technikach negocjacyjnych nazywa się to "plasterek salami". Taki mały "nieznaczący" plasterek, który odkrawa się systematycznie i po jakimś okresie nie ma już salami.

A przecież gra się tak jak pozwala na to przeciwnik.
Póki ludzie się nie zbuntują rząd będzie ich skubał ze wszystkich stron. A najlepiej tak, żeby skubanie było niewidoczne lub odsunięte w czasie. Jak emerytura. Teraz 67, a kiedy okaże się, że i tak nie wystarczy, (a okaże się z całą pewnością), to może 70 lat.

Urodziłem się, dorastałem i pracowałem za czasów komuny. Nie specjalnie za nią tęsknię. Zwłaszcza za pałowaniem, (pałowanie wbrew pozorom to nie jest określenie czynności seksualnej). Ale uwierzcie mi, że żyło się łatwiej i taniej. Przynajmniej na poziomie podstawowym.

Zmienił się świat. Już nie ma pracy dla wszystkich, a będzie jeszcze mniej. Procesy produkcyjne zostały w dużej mierze zautomatyzowane i ta tendencja twa nadal. Ba, automatyzuje się proces obsługi klienta w komercyjnym handlu i usługach. (Samoobsługowe kasy w hipermarketach czy gadające automaty w centrach obsługi klienta).
Jeden rolnik jest w stanie wyprodukować więcej żywności niż 100 lat temu 20.

Więc to logiczne, że pracy będzie coraz mniej. Jeżeli ja to wiem, to muszą to również wiedzieć bardziej ode mnie inteligentni rządzący.
System wymaga gruntownej przebudowy, bo nie da się go utrzymać w obecnym stanie. Ale żaden rząd w żadnym kraju tego nie zrobi puki nie zostanie zmuszony przez społeczeństwo.

Ot po prostu, gra się tak jak pozwala na to przeciwnik. Po co się męczyć jak można po cichu skubać.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20439
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:23, 24 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przemo napisał:
Więc to logiczne, że pracy będzie coraz mniej. Jeżeli ja to wiem, to muszą to również wiedzieć bardziej ode mnie inteligentni rządzący.
System wymaga gruntownej przebudowy, bo nie da się go utrzymać w obecnym stanie. Ale żaden rząd w żadnym kraju tego nie zrobi puki nie zostanie zmuszony przez społeczeństwo.

Oczekujesz od rządu rzeczy niemożliwych.
Rząd nie jest wybierany po to aby zmieniać system - rząd jest wybierany po to aby go utrwalać.
I utrwala go na tyle skutecznie, że niewiele jest osób które dostrzegają, tak jak my, choćby to, że skoro coraz więcej mamy robotów, które nas we wszystkim wyręczają - to dlaczego do chuja mamy coraz gorzej? Najwyraźniej coś tu nie gra - z tym, że żaden polityk nie ośmieli się zaatakować tej siły, która to powoduje, bo to jest ta sama siła która zaprowadziła go do koryta i która ma moc go od tego koryta odsunąć.
I tu pojawia się pytanie będące zarazem odpowiedzią: jaka to siła?*

*) Dla ułatwienia dodam, że wbrew panującym na forum trendom, nie chodzi tu o żydów Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
manhattanman




Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 1725
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:51, 24 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:

Oczywiście w wypowiedzi tej nie twierdzę, że system komunistyczny był "cudowny", a jedynie, że system zachodni jest równie gówniany, ale z konieczności stosowania propagandy trzeba to była ładnie pudrować.

deficyt stanów zjednoczonych w tempie ekspresowym zmalał do 600-700 mld dol, prawie dwukrotnie od początku kadencji obamy. jeśli chodzi o rezerwy złota spadli na 5 albo 6 miejsce, chiny wyprzedziły nawet tajwan. co do przepisów i swobód obywatelskich [nie wliczając polski, bo tutaj demokrację masz tylko na papierze] względem krajów totalitarnych w tym też bliskiego wschodu to nie ma o czym w ogóle rozmawiać, bo dzieli je w dalszym ciągu ogromna przepaść. pudru mają jeszcze dużo i jest on zdecydowanie lepszej jakości od tego ze wschodu. dalej będę obstawać przy tym, że w usa sprawy publiczne są wyraźnie oddzielone od gospodarki, coś jak dwie zależne rządzące sfery odpowiedzialne za dwa różne aspekty życia. nie widzę nic dziwnego w tym, że najbogatsi i najzamożniejsi spotykają się i współpracują ze sobą, nie ma w tym nic dziwnego. bliski wschód jest podzielony, wewnętrznie skłócony, częściowo zrujnowany. granice są zamykane dla imigrantów i tak samo powinno być w europie. w polsce ciężko jest żyć uciekinierom z systemów totalitarnych. nasz kurek jest w dalszym ciągu przykręcany od 89 roku. teraz będzie kulminacyjny moment, bo zgodnie z logiką powinien w najbliższych latach następować przewidziany ekonomiczny rozkwit. wam się wydaje, że w chinach łatwo będzie utrzymać tyle istnień ludzkich przy życiu, zwłaszcza w okresie starczym. założę się o każde pieniądze, że to oni właśnie będą prowokować zachód do wojny i że to oni się prędzej czy później pogubią. już dzisiaj przyjeżdżają na zachód generować kapitał by następnie przewozić go na wschód. wielu z nich zostaje w kraju, bo nie chcą mieć do czynienia z podłym systemem, gdzie takie wartości jak poszanowanie ludzkiego zdrowia, sprawiedliwość czy wolność to jakieś cuda niewidy. wielu z nich zresztą zostaje, głównie ci, których stać na życie tutaj. także inflacja może być skutkiem czegoś innego.

a co do polski wystarczy spojrzeć ile te dziwki na siebie wydają i z kim trzymają przymierze, choć mogliby zmienić naprawdę dużo gdyby w ich interesie było dobro narodowe, a nie prywatna kabza i lęk przed odkonserwowaniem. postkomunizm a jeszcze bardziej komunizm jako system generują znieczulicę w społeczeństwie, także uważam że bliżej nam mimo wszystko do wschodniego modelu władzy. polska to taki dwulicowy naród, który trzyma sztamę z obiema stronami w różnej rozpiętości czasowej, nie mogąc się jednoznacznie określić a co za tym idzie szkodząc własnemu podwórku. oni nie widzą tego, że nie trzeba wyciągać ręki po zapomogi, tylko wystarczy sobie przede wszystkim samemu radzić. być może dlatego mało kto respektuje polaków na świecie, traktując nas jako niewolników albo ludzi gorszej kategorii.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Przemo




Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 230
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:28, 24 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Oczekujesz od rządu rzeczy niemożliwych.


Nie Bimi. Nie oczekuję od rządu rzeczy niemożliwych. Przecież napisałem, co zresztą zacytowałeś:

Cytat:
System wymaga gruntownej przebudowy, bo nie da się go utrzymać w obecnym stanie. Ale żaden rząd w żadnym kraju tego nie zrobi puki nie zostanie zmuszony przez społeczeństwo.


Żaden rząd nie zrobi niczego, puki ludność tego na nim nie wymusi.
Tym bardziej, że musiał by to robić przeciwko sile dzięki której jest u władzy.

Czy to żydzi? Nie wiem. Ale z całą pewnością ich sposób myślenia mona nazwać talmudycznym. Żyd ukraść gojowi - dobrze, żydowi goj ukradł - źle.

Żydostwo to już nie wyznanie, ale pewien kodeks moralny, który zezwala na jebanie wszystkich, żydów również.

Wracając do meritum, rząd i co ważniejsze partie polityczne muszą sobie zdawać sprawę z sytuacji. Ale ktokolwiek zostanie wybrany i tak nic nie zrobi. Bo to politycznie niepoprawne i do tego niebezpieczne. Społeczeństwo musi zostać zgnojone, wyjść na ulice i żądać zmian, żeby cokolwiek zaczęło się dziać w tym kierunku. To kiedyś się stanie, do tego masowo na całym świecie. Ale niestety przy tej okazji poleje się wiele krwi.
Bo oczywiście rządy będą Chciały zachować status quo i utrzymać się przy władzy.

Nie obwiniam rządów. Obwiniam obywateli za to, że mają wszystko w dupie. To obywatele muszą domagać się zmian. Tylko jak wymagać protestu obywateli skoro nawet nie wiedzą w jakim szambie tkwią.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
jarondo




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 1666
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:28, 24 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wszystko jest robione po to aby płemieł miał na dziwki i garniaki.
Każda regulacja, podatek, przepis ostatecznie obarcza podatnika.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20439
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:38, 24 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przemo napisał:
Cytat:
Oczekujesz od rządu rzeczy niemożliwych.


Nie Bimi. Nie oczekuję od rządu rzeczy niemożliwych. Przecież napisałem, co zresztą zacytowałeś:

Cytat:
System wymaga gruntownej przebudowy, bo nie da się go utrzymać w obecnym stanie. Ale żaden rząd w żadnym kraju tego nie zrobi puki nie zostanie zmuszony przez społeczeństwo.


Żaden rząd nie zrobi niczego, puki ludność tego na nim nie wymusi.
Tym bardziej, że musiał by to robić przeciwko sile dzięki której jest u władzy.

Czy to żydzi? Nie wiem. Ale z całą pewnością ich sposób myślenia mona nazwać talmudycznym. Żyd ukraść gojowi - dobrze, żydowi goj ukradł - źle.

Żydostwo to już nie wyznanie, ale pewien kodeks moralny, który zezwala na jebanie wszystkich, żydów również.

Wracając do meritum, rząd i co ważniejsze partie polityczne muszą sobie zdawać sprawę z sytuacji. Ale ktokolwiek zostanie wybrany i tak nic nie zrobi. Bo to politycznie niepoprawne i do tego niebezpieczne. Społeczeństwo musi zostać zgnojone, wyjść na ulice i żądać zmian, żeby cokolwiek zaczęło się dziać w tym kierunku. To kiedyś się stanie, do tego masowo na całym świecie. Ale niestety przy tej okazji poleje się wiele krwi.
Bo oczywiście rządy będą Chciały zachować status quo i utrzymać się przy władzy.

Nie obwiniam rządów. Obwiniam obywateli za to, że mają wszystko w dupie. To obywatele muszą domagać się zmian. Tylko jak wymagać protestu obywateli skoro nawet nie wiedzą w jakim szambie tkwią.


jeśli rozumiesz ze rząd w niczym ci nie pomoże, i ze jedyna droga naprzód jest zmuszać rzad przemoca by rządził, to po co ci w ogóle taki rząd?
tzn. skoro już dysponujesz przemocą, a rząd ci ulega, to nie możesz sobie rządzić bez niego? Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Przemo




Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 230
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:38, 24 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Wszystko jest robione po to aby płemieł miał na dziwki i garniaki.


Zaszpanowałeś komentarzem, że hej.
Gimbusom i debilom.


Ale skoro musisz...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:47, 24 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@manhattanman

Gdzie Ty widzisz system totalitarny? W Chinach?
Tam, co najwyżej można mówić o systemie autorytarnym. który charakteryzuje się tym, że jeśli Ci nie przeszkadza to, że biją w łeb kolesia na ulicy, bo mu coś w systemie nie pasuje, to nikt Cię nie ruszy. Dokładnie tak samo było za tzw. komuny w Polsce przez większość jej panowania. Szczerze powiedziawszy nie różni się to też wiele od tzw. demokracji, gdzie dostaniesz w pipę, jeśli postawiłeś stopę tam, gdzie nie potrzeba. Różnica jest może taka, że owe "napierdalanie w łeb jest mniej widoczne. Czemuż to? Z tego powodu, iż to co dzieje się w takich Chinach jest obserwowane przez, co najmniej pół świata przy użyciu grubego szkła. Natomiast to, co dzieje się w tak zwanych demokracjach zachodnich jest oglądane przez mocno zaparowane okulary.
Dodam jeszcze, że starzy Chińczycy - w znacznej ich masie - zdecydowanie lepiej poradzą sobie, niż tacy sami starcy w krajach tzw. Zachodu. Przeciętny Chińczyk jest milion razy bardziej przygotowany na "zapierdalanie" i taki 70 letni Chińczyk 5 razy obskoczy pole, zanim 70 letni Europejczyk ruszy się z fotela Wink

Cóż Bimi najłatwiej szukać gówna z dala od latarni, więc pod latarnią jest najciemniej mimo, że światło napierdala, aż oczy bolą, ale zawsze znaleźć można gówno na własnym ubraniu Very Happy

Przemo zapewniam Cię, że rząd tego nie wie. Być może nieliczne jednostki w stylu "sztukmistrza z Lublina".
Nie warto, więc używać zdania rząd, bo robi się z tego jakaś mistyka.
Uważam również, że przeceniasz społeczności, które nigdy nie dorosły do bycia społecznościami otwartymi.
Niemal wszystkim pasuje hipokryzja, obłuda, kłamstwo - byle tylko koryto było przy nas.
Z tego powodu lepiej nie pisz o procencie, ale promilu.
Kilka procent to może wie, że gdzieś dzwoni, ale zdecydowanie nie wiedzą, w którym miejscu, a już szczególnie z jakiego powodu.
Ja tęsknie z komuny z taką oranżadą, co była w plastikowych torebkach i kuku ruku, ale miałem wtedy 6 lat Very Happy
Zdecydowanie wielkim paradoksem kapitalizmu jest to, że postęp nie prowadzi do spadku kosztów życia, spadku czasu potrzebnego do wykonania pracy. Innymi słowy dziś pracownik taką samą pracę wykonuje zdecydowanie szybciej, niż powiedzmy 50 lat temu, ale za to wykonuje w uzyskanym czasie kilka innych prac za co więcej zarabia, niż 50 lat temu, co sprawia, że może więcej kupić, ale w rzeczywistości przy wykonywaniu zadań w takim samym czasie, co ten koleś z przed 50 lat zarabiała, by realnie mniej i mógłby kupić mniej mimo postępu technologicznego, społecznego, kulturowego, naukowego. Polecam, jednak nie próbować tego udowadniać na liczbach na uniwerkach wszelakich, bo można dostać za to łatkę nie pragmatyka, ale kłamcy i komucha z reprymendą na końcu.
Jeśli w tym zdaniu za żyd użyjesz "Żyd ukraść gojowi - dobrze, żydowi goj ukradł - źle" Pan Romek z pod budki z piwem, muzułmanin, katol, itd. To będziesz miał taką samą sytuację.
Mylisz się, co do skuteczności rewolucji. Wręcz prowadzą one do zaprzepaszczenia pewnych ważnych postulatów, choć część z takowych postulatów udaje się po kilkudziesięciu latach zrealizować. Rewolucje są czasem konieczne, gdy nie istnieje społeczeństwo otwarte lub zostało zgnojone i zniszczone. Konieczność wynika z braku innego wentyla. Jednak każda rewolucja to olbrzymi koszt dla społeczności.

@jarondo - co to za określenie podatnik.
To właśnie coś pokazuje. Ludzie nawet nie rozumieją, że to oni są rządem, państwem, podatkobiorcą. Ni chuja nie rozumieją, że są suwerenem. Nie umieją ze sobą dyskutować. Nie umieją współpracować. Nie umieją dochodzić do wspólnych wniosków, realizować celów. Nic.
Nawet w tak ważnych wyborach, jak na prezydenta miasta, czyli typa, który kurwa decyduje i tym ile będziesz miał pierdolonych lamp na ulicy obok domu - wybór dokonuje 36% mieszkańców miast.

Ja nie mam żadnych złudzeń. Zmieni się niewiele nawet, jakby sam Napoleon z Aleksandrem W. napierdalali rewolucję.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Przemo




Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 230
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:56, 24 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
jeśli rozumiesz ze rząd w niczym ci nie pomoże, i ze jedyna droga naprzód jest zmuszać rzad przemoca by rządził, to po co ci w ogóle taki rząd?
tzn. skoro już dysponujesz przemocą, a rząd ci ulega, to nie możesz sobie rządzić bez niego? Smile


Rząd nie tylko mi nie pomaga, ale wręcz przeszkadza.
Działalność gospodarczą prowadzę od 20 lat i z roku na rok jest coraz trudniej.
Mam na myśli urzędnicze bariery a nie wyniki.
Jest coraz trudniej uzyskać zezwolenie/koncesję na cokolwiek.


Ja nie potrzebuję rzadu. dam sobie radę bez niego. Ale są ludzie, którym potrzebna jest pomoc.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20439
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:00, 24 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

czyli nie chcesz rządu, nie chcesz być rządem,, ale zarazem nie potrafisz sobie wyobrazić świata bez rządu, na którym ludzie muszą się wyzywac?
no to chyba masz problem. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
jarondo




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 1666
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:05, 24 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przemo napisał:
Cytat:
Wszystko jest robione po to aby płemieł miał na dziwki i garniaki.


Zaszpanowałeś komentarzem, że hej.
Gimbusom i debilom.


Ale skoro musisz...


Trochę mnie poniosło. Masz rację.
Myślałem, o tym, że należałoby zwrócić premierowi, delikatnie uwagę na to iż mógłby ograniczyć wydatki.
Na koszty reprezentacji, i utrzymania obecnego porządku, układu który rządzi.
Zmniejszając ilość obciążeń, które docelowo obarczają obywatela, mógłby w swojej dobroci doprowadzić,
do tego że warunki pracy w polsce byłby takie, aby wystarczyło pracować 8 godzin dziennie.
Oczywiście, nikt nie pragnie tego, żeby nasz premier miał głodować, lub wyglądać jak lump.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
owlik




Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 174
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:09, 24 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

oczywista sprawa, aktualnie zatrudnieni ludzie z naciąganą pensją minimalną robią nadgodziny, bo nie wolno zatrudnić kogoś do pomocy bez zobowiązań podatkowych/składkowych, bez pensji minimalnych

i oczywiście zmanipulowani propagandą prokomunistyczną, nie wiedzą że pensja minimalna im szkodzi, bo szkodzi przedsiębiorczości, więc gospodarce całego kraju
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:22, 24 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

owlik
Nie popadaj ze skrajności w skrajność. TZW. przedsiębiorcy w Polsce to równie wielkie tłuki, jak i pracownicy.
Większość z nich tak naprawdę nie wie, co robi, bo chuja wie o organizacji. Jak pójdziesz z TZW. przedsiębiorcami na spotkanie to większości z nich musisz tłumaczyć zasady z jakich Skandynawowie, Japończycy, czy Niemcy korzystają od 30 lat. Są tacy, co potrafią na pojedyncze punktu dawno opisanych koncepcji wpaść intuicyjnie.
W związku z tym w kapitalizmie - ze względu na to, że liczy się zysk/lub cięcie koszty - na poziomie ludzkim idealnym pracownikiem jest niewolnik, a na poziomie automatyki perpetuum mobile.
Innymi słowy idealna jest płaca wynosząca, co najmniej zero lub dążąca do zera, gdyż wówczas ma się maksymalny możliwy zysk lub minimalne możliwe koszty.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Przemo




Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 230
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:47, 24 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi:
Cytat:
czyli nie chcesz rządu

Z mojego punktu widzenia rząd potrzebny jest tym gorzej przystosowanym.
Kod:
nie chcesz być rządem

Kiedyś zarządzałem w sporej korporacji, ale nie chcę tego więcej robić.
Cytat:

ale zarazem nie potrafisz sobie wyobrazić świata bez rządu, na którym ludzie muszą się wyzywac?


Bądź uprzejmy czytać ze rozumieniem. Napisałem:



Cytat:
System leży i kwiczy

System wymaga gruntownej przebudowy, bo nie da się go utrzymać w obecnym stanie. Ale żaden rząd w żadnym kraju tego nie zrobi puki nie zostanie zmuszony przez społeczeństwo.



Comendancie

Cytat:

Przemo zapewniam Cię, że rząd tego nie wie.


A skąd czerpiesz swoją pewność? Wiesz co myśli rząd? No to gratulacje.

Cytat:
Trochę mnie poniosło. Masz rację.
Myślałem, o tym, że należałoby zwrócić premierowi, delikatnie uwagę na to iż mógłby ograniczyć wydatki.
Na koszty reprezentacji, i utrzymania obecnego porządku, układu który rządzi.


Trochę?

To nie rząd jest problemem, ale system. Czy tego nie widzisz?
Ograniczenie wydatków premiera to kosmetyka.
Tu leży system i kwiczy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:58, 24 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przemo masz tendencję do przesadnej ufności w wiedzę ludzi, zwłaszcza będących na tych, bądź owych świecznikach.
Żartobliwe Ci powiem, że wystarczy, iż spojrzę na ryja Kosiniaka-Kamysza bym wiedział, że on nie za bardzo "kuma" dlaczego Vincent zajebał mu kasę z funduszu pracy, a Ty podejrzewasz, że facet uskutecznia jakieś globalne rozważania nie tylko, co do skutków, ale i przyczyn, a nawet środków zaradczych wobec owych skutków. Tudzież nie podejrzewam, by którykolwiek gostek z rządu, który został wprowadzony w wiedzę o owych skutkach, przyczynach, czy środkach zaradczych - bo o dojście, któregokolwiek ryja z obecnego rządu samoistnie do takiej wiedzy, nie podejrzewam - patrząc na ryja Kosiniaka-Kamysza postanowiłby mu taką wiedzę przekazać Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
jarondo




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 1666
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:52, 25 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przemo napisał:


To nie rząd jest problemem, ale system. Czy tego nie widzisz?
Ograniczenie wydatków premiera to kosmetyka.
Tu leży system i kwiczy.


Ale jak rozwiązać ten problem?
Zebrać mądre głowy.
I wprowadzić gospodarkę-kraj na właściwy tor?
Wydać odgórne zarządzenia, stworzone przez oświeconych, mądrych?
Co proponujesz.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:55, 25 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przemo napisał:


Zmienił się świat. Już nie ma pracy dla wszystkich, a będzie jeszcze mniej. Procesy produkcyjne zostały w dużej mierze zautomatyzowane i ta tendencja twa nadal. Ba, automatyzuje się proces obsługi klienta w komercyjnym handlu i usługach. (Samoobsługowe kasy w hipermarketach czy gadające automaty w centrach obsługi klienta).
Jeden rolnik jest w stanie wyprodukować więcej żywności niż 100 lat temu 20.

Więc to logiczne, że pracy będzie coraz mniej. Jeżeli ja to wiem, to muszą to również wiedzieć bardziej ode mnie inteligentni rządzący.


Trochę za dużo mieszasz.
Pracy nie jest mniej i nie musi jej być mniej, po drugie, technologia dziś jest na tyle rozwinięta, że można zrezygnować z ponad 90% prac wykonywanych przez człowieka. To oznaczało by przełom w systemie finansowym, i prostą drogą zmierzało by do czegoś co nazywa się "projekt Wenus" lub komunizm. A wierz mi, że do tego nie dojdzie...prędko.
Wiec to pierwsza sprawa dlaczego nie należy się bać technologii.
Sprawa druga, to jak sądzisz, czy maszyny zapłacą podatek? Z czego więc utrzymasz armie, policje i cały aparat władzy?
Automatyzacja oznacza więc anarchizację. pomijam już fakt, że maszyny nie wynajmują mieszkań, nie kupują w sklepach itd.
Więc nie boj się technologii! To są mity tworzone by coraz mniej technologia się rozwijała.
Przytoczone kasy samoobsługowe w supermarketach tworzą de facto więcej miejsc pracy:))) i nie są wdrożone z powodu oszczędności bo raczej nie są oszczędne a z powodu przyciągnięcia klienta czymś oryginalnym, czymś ciekawym, nowym.
Tesco w UK podało, że wprowadzenie samoobsługowych kas przełożyło się na wzrost sprzedaży o ponad 30%!!!
Czyli ludziom to się podoba. Ale jak widzisz, mimo, że samoobsługowe kasy są w UK od 2006 roku to do dziś są to te same kasy i ich ilość nie wzrosła a nawet zostały skrócone do małych kas, by ludzie nie pchali się tam z wózkami wypchanymi towarem i jak zauważysz, ilość pracowników obsługujących kasy się zwiększyła a nie zmniejszyła.

Jak więc widzisz, technologia może zwiększyć zatrudnienie.
Bezrobocie, nie jest naturalne - jest sztuczne. Jest to narzędzie do sterowania gospodarką i tak zwanymi zasobami ludzkimi.
wydaje mi się, że musisz trochę zgłębić temat. Tak w skrócie, bezrobotny to osoba która jest gotowa pracować i jedynie oczekuje kiedy będzie wezwana, kiedy będzie to korzystne dla bieżącego biznesu.
Jak może zauważyłeś, bezrobocie podobne jest do sinusoidy.
Rząd może zmniejszyć bezrobocie w ciągu miesiąca praktycznie do zera! Malo tego,. może się to odbyć nie kosztem budżetu ale jego zyskiem!
Rząd może np. podjąć decyzje o wprowadzeniu zasiłku dla bezrobotnego na czas nieokreślony (do znalezienia pracy w jego zawodzie) w wysokości 1200zł na rękę (bezrobotny objęty by był zerową stawką podatku dochodowego).
Co by to spowodowało?
Na pierwszą myśl przychodzi bezrobocie 80% bo każdy poszedł by na zasiłek... naprawdę?
Owszem, w pierwszym tygodniu okazało by się, że supermarkety nagle podniosły by płace z 1200 na 2200 bo inaczej ludzie by poszli na zasiłek, a sam kierownik działu kas nie usiądzie na kasach, muszą mieć ludzi! Zlikwidują biznes? To znajdzie się w ciągu godzin inny któremu opłaci się dać 2200 i rozwinie biznes. Efekt będzie taki, że natychmiast zwiększy się sprzedaż oraz co za tym idzie zatrudnienie. Dlaczego w UK bezrobocie jest w okolicy 6% mimo, że minimalna to 6.19 funta na godzinę? Komu w Polsce opłacało by się tyle dać pracownikowi? Zaraz by było, że biznes trza zamknąć...
Widzisz tą różnicę? Poszukaj o "podziale dóbr wytworzonych" i jakie ma to przełożenie na gospodarkę.
Kto straci? Tak zwani biznesmeni będą musieli się podzielić zyskiem z pracownikami znacznie więcej niż dziś.
Drugi możliwy scenariusz zwiększenia zatrudnienia:
Rządowy program budowy domów socjalnych.
Budowlanka i rolnictwo - to jedyne gałęzie które ciągną gospodarkę w górę. Wszystko inne uzależnione jest od rolnictwa i budownictwa.
Rząd wydaje program budowy domów socjalnych - np. 100 000 mieszkań/domów. Praktycznie bezrobocie sięgnie zera, problemy mieszkaniowe się skończą a budżet będzie pełny. Kto straci? Banki....

Cytat:

System wymaga gruntownej przebudowy, bo nie da się go utrzymać w obecnym stanie. Ale żaden rząd w żadnym kraju tego nie zrobi puki nie zostanie zmuszony przez społeczeństwo.

Ot po prostu, gra się tak jak pozwala na to przeciwnik. Po co się męczyć jak można po cichu skubać.


Od tego są media i tak zwana opozycja.
W Polsce media są w jednych rękach, to PO i PiS czyli banki. Śmiem twierdzić, że PO i PiS to wytwór banków (zobacz kto finansuje te partie).
Opozycji w Polsce od zlikwidowania Samoobrony nie ma. Wiec nie ma komu się o to upomnieć - koniec kropka.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
King Crimson




Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 2072
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:26, 25 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cała dyskusja o tym, czy to jest krwiożerczy kapitalizm czy dbający o człowieka socjalizm jest po chuju dopóki tym wszystkim sterują banksterzy. Temat wałkowaliśmy na forum od lewa do prawa i dalsze go rozciąganie nie ma sensu, gdyż wszystkie odpowiedzi zostały już udzielone. Dopóki wskaźnikiem rozwoju będzie PKB to będzie chujnia z grzybnią. Czemu na rozwój nie wskazuje np wskaźnik rozwoju załóżmy naukowego albo technicznego społeczeństwa? Bo byłby kurwa ujemny! Abstrahując od debili wciągających propagandowe gówno to zwróćcie uwagę na jakość otrzymywanych produktów. Skoro się rozwijamy, technologia idzie do przodu to dlaczego praktycznie w każdej dziedzinie otrzymujemy co raz bardziej wadliwe i nieżywotne gówno (tutaj z żarciem jest odwrotnie terminy po kilka lat...) tez ekonomia i banksterka za to odpowiada u źródła i chuj. Dlatego jako wskaźnik mogą wyłącznie uważać słupki w excelu, jak rosną je dobrze, lecą je źle. Donald i cała banda matołów po 89 robi dokładnie to samo.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Przemo




Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 230
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:16, 25 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Komendancie,

Cytat:
Przemo masz tendencję do przesadnej ufności w wiedzę ludzi, zwłaszcza będących na tych, bądź owych świecznikach.


Być może faktycznie pokładam zbyt wielką ufność, nie tyle w wiedzę ile w mądrość innych ludzi. Za to odnoszę wrażenie, że Ty znacznie innych niedoszacowujesz. Smile

jarondo,

Cytat:
Ale jak rozwiązać ten problem?
Zebrać mądre głowy.
I wprowadzić gospodarkę-kraj na właściwy tor?
Wydać odgórne zarządzenia, stworzone przez oświeconych, mądrych?
Co proponujesz.


Rozwiązań jest wiele. Jednak jak już kilku z piszących zauważyło, żadne z nich nie zostanie wprowadzona, dopóki prawdziwa władza jest sprawowana przez kapitał.

goral_

Cytat:
Sprawa druga, to jak sądzisz, czy maszyny zapłacą podatek? Z czego więc utrzymasz armie, policje i cały aparat władzy?

Maszyny nie zapłacą podatku, ale ich właściciele już tak. Poza tym podatek VAT jet taki sam bez względu na to, czy towar wyprodukowała maszyna, czy został wykonany ręcznie.

Cytat:
Więc nie boj się technologii! To są mity tworzone by coraz mniej technologia się rozwijała.

Ależ ja nie mam nic przeciwko rozwojowi technologii. Zresztą tego rozwoju nie da się powstrzymać.
Przeciwnie, chciałbym żeby automaty zastąpiły człowieka przy męczącej, monotonnej czy uciążliwej pracy.
I niech automaty zastąpią jak piszesz 90% pracowników. Tylko pytanie z czego ma żyć te 90% ludzi?
Dlatego piszę, że system jest archaiczny z punktu widzenia rozwoju technologii i trzeba z tym coś zacząć robić.

Cytat:
Przytoczone kasy samoobsługowe w supermarketach tworzą de facto więcej miejsc pracy:)))


Nie wiem jak UK, ale w Tesco w Częstochowie przy 6 samoobsługowych kasach stoi zwykle jedna pani. Więc nie bardzo rozumiem jak wprowadzenie samoobsługowych kas miało by zwiększyć zatrudnienie. Rozumiem, że kasy i automaty trzeba serwisować. Ale zwykle jeden operator serwisuje kilkadziesiąt automatów do kawy czy słodyczy. Więc bądź uprzejmy wyjaśnić mi w jaki sposób automatyzacja zwiększa zatrudnienie.

Cytat:
Jak więc widzisz, technologia może zwiększyć zatrudnienie.


Absolutnie nie zgadzam się z takim poglądem. Zresztą jest on zaprzeczeniem powodów dla których wprowadza się automatyzację. Nikt przy zdrowych zmysłach nie inwestował by w zautomatyzowane linie produkcyjne gdyby nie dawało to wymiernych korzyści.

Cytat:
Bezrobocie, nie jest naturalne - jest sztuczne. Jest to narzędzie do sterowania gospodarką i tak zwanymi zasobami ludzkimi.
wydaje mi się, że musisz trochę zgłębić temat.


Bardzo odważny wniosek. I chętnie zagłębię się w temat, podrzuć proszę jakieś linki.
Za komuny nie było bezrobocia. Było o wiele więcej miejsc pracy niż chętnych do jej wykonywania. I gospodarka jakoś funkcjonowała.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Patin




Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 473
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:47, 25 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pierdu, pierdu szkoda klawiatury.

Każda struktura musi być w równowadze to proste. Jeżeli nie ma zachowanej równowagi w przepływie kapitału a na dodatek siła nabywcza konsumentów stanowi o bycie producentów to co du spekulować o systemach? Taka konstrukcja się rozchwieje a na koniec zawali ze szkodą dla wszystkich może z wyjątkiem bandytów i złodziei.

Ja nie widzę problemu, żeby dysponentem kapitału wypracowanego przez maszyny był człowiek. Ten zawsze sobie znajdzie jakieś ciekawe zajęcie a jak jeszcze będzie miał źródło finansowania marzeń - tym lepiej. 50% i tak będzie żłopać piwo, reszta uprawiać ogródki i plotkować.

A cierpienie im szybciej przyjdzie na ludzkość tym lepiej i im będzie bardziej dotkliwe tym szybciej przyjdzie otrzeźwienie. Takie jest odwieczne prawo natury, które jak dotąd nie zawiodło.

A za wszystkimi `spiskami` nie stoi nikt inny jak MY sami, a ściślej nasz umysł Laughing
_________________
...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
jarondo




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 1666
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:39, 25 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak mnie w polsce wkurzył system, założyłem firmę za granicą.
Czasem pracuję więcej, czasem mniej.
Nikt mi nie mówi, że mam być 8 h.
Chcę to porobię sobie 16 h, i mam następny dzień wolny.
Pip`a, zus`y, i inni mogą się pozamykać, jak dla mnie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
goral_




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 3715
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:58, 25 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przemo napisał:


goral_

Cytat:
Sprawa druga, to jak sądzisz, czy maszyny zapłacą podatek? Z czego więc utrzymasz armie, policje i cały aparat władzy?

Maszyny nie zapłacą podatku, ale ich właściciele już tak. Poza tym podatek VAT jet taki sam bez względu na to, czy towar wyprodukowała maszyna, czy został wykonany ręcznie.


Nie, właściciel nie zapłaci podatku, bo on jest biedny i jedynie firma płaci podatek którego i tak nie płaci bo ma same straty i inwestycje:))
prawdę mówiąc to jedynie pracownik najemny płaci za wszystkich. Mam firmę LTD czyli po Polsku Z. o. o. więc wiem co pisze.

Cytat:

Cytat:
Więc nie boj się technologii! To są mity tworzone by coraz mniej technologia się rozwijała.

Ależ ja nie mam nic przeciwko rozwojowi technologii. Zresztą tego rozwoju nie da się powstrzymać.
Przeciwnie, chciałbym żeby automaty zastąpiły człowieka przy męczącej, monotonnej czy uciążliwej pracy.
I niech automaty zastąpią jak piszesz 90% pracowników. Tylko pytanie z czego ma żyć te 90% ludzi?
Dlatego piszę, że system jest archaiczny z punktu widzenia rozwoju technologii i trzeba z tym coś zacząć robić.


Pytasz z czego będzie żyło te 90% ludzi? Napisałem ci, rozwój niekontrolowany technologi doprowadzi do czegoś co zwie się "Projekt Wenus" lub do formy komunizmu. Mówiąc prostolinijnie - te 90% miało by zapewnione środki na przeżycie bez konieczności podjęcia pracy.
Dziś w UK, system zasiłków jest powiedzmy jakby mikro namiastką tego. Zasiłek płatny bezterminowo w wysokości pozwalającej przeżyć, do tego państwo opłaca w 100% koszty wynajmu domu czy mieszkania plus darmowe leki i służba zdrowia oraz inne pomniejsze. Więc da się.
Tylko ja ci napisałem, maszyny ani właściciele podatku nie zapłacą, więc aparat państwowy będzie bardzo słaby lub w pełni demokratyczny bo będzie w większości opierać się na służbach wolontariackich - tak, wiem to bardzo trudno zrozumieć.

Cytat:

Cytat:
Przytoczone kasy samoobsługowe w supermarketach tworzą de facto więcej miejsc pracy:)))


Nie wiem jak UK, ale w Tesco w Częstochowie przy 6 samoobsługowych kasach stoi zwykle jedna pani. Więc nie bardzo rozumiem jak wprowadzenie samoobsługowych kas miało by zwiększyć zatrudnienie. Rozumiem, że kasy i automaty trzeba serwisować. Ale zwykle jeden operator serwisuje kilkadziesiąt automatów do kawy czy słodyczy. Więc bądź uprzejmy wyjaśnić mi w jaki sposób automatyzacja zwiększa zatrudnienie.


Nie, za bardzo uogólniasz. Technologia i maszyny są po to by wyręczyć człowieka i tu nie ma dwóch zdań, jednak przykład z samoobsługowymi kasami w Tesco to coś innego.
Ta jedna pani to ty ją widzisz a ile nie widzisz osób z ochrony? Jestem nieomal pewien, że jest ochroniarzy więcej. Tak samo jak ilość samych kas się nie zwiększyła. Jeszcze raz ci mówię, samoobsługowe kasy w Tesco czy innym supermarkecie ma na celu uatrakcyjnić zakupy a nie oszczędzić. Zanim Tesco i inni wprowadzili samoobsługowe kasy inny supermarket Waitrose w UK miał jeszcze dalej posunięty system samoobsługi (nie dla każdego) polegającego na tym, że się chodziło po sklepie z sklepowym skanerem i co do koszyka czy wózka się skanowało, po czym pakowało się do siatek i na parking... Płatność pobierana była z konta. Jakoś też nie zredukowało to zatrudnienia w tym supermarkecie.
Tak więc nie patrz na supermarkety, bo te działają na innej zasadzie, im zależy na przyciągnięciu więcej ludzi.

Cytat:

Cytat:
Jak więc widzisz, technologia może zwiększyć zatrudnienie.


Absolutnie nie zgadzam się z takim poglądem. Zresztą jest on zaprzeczeniem powodów dla których wprowadza się automatyzację. Nikt przy zdrowych zmysłach nie inwestował by w zautomatyzowane linie produkcyjne gdyby nie dawało to wymiernych korzyści.


Oczywiście, że chodzi o profit i ograniczenie kosztów, ale jak ci napisałem, nie znasz tego problemu "od kuchni" - pracodawca może mieć niezły zysk na pracownikach, nawet większy niż na maszynach. Nie do każdego przemysłu maszyna będzie tak przydatna jak w fabryce samochodów.

Cytat:

Cytat:
Bezrobocie, nie jest naturalne - jest sztuczne. Jest to narzędzie do sterowania gospodarką i tak zwanymi zasobami ludzkimi.
wydaje mi się, że musisz trochę zgłębić temat.


Bardzo odważny wniosek. I chętnie zagłębię się w temat, podrzuć proszę jakieś linki.
Za komuny nie było bezrobocia. Było o wiele więcej miejsc pracy niż chętnych do jej wykonywania. I gospodarka jakoś funkcjonowała.


Za PRL-u (komuny w Polsce i na świecie nigdy nie było) prac było bo ją generowało państwo na potrzeby tegoż państwa.
Gospodarka oparta o założenia socjalistyczne jest inna niż kapitalistyczna czy liberalna, gdzie liczy się zysk pojedynczych osób a nie jak w socjalizmie ogółu.
Pierwsza pozycja jaką powinieneś przeczytać to "Kapitał" Karola Marksa!
Mimo, że napisane ponad 100 lat temu nadal jest w 100% aktualne!!!! Jedynie musisz nazewnictwo poprawić, bo się zmieniło od tamtych czasów jak np:
proletariat - dziś - klasa robotnicza, lub pracownik.
Kapitalista - dziś - właściciel, pracodawca itp.
Nie kieruj się ogólnymi opiniami osób które nigdy niczego nie czytały, tylko to przeczytaj. To podstawa gospodarki opartej o kapitalizm i jej cechy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Polska i Polacy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona: 1, 2   » 
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Pikieta przeciwko likwidacji 8 godzinnego dnia pracy
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile