W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Zamach na papieża  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
18 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 31939
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Kto był organizatorem zamachu na papieża z 13 maja 1981 r?
KGB
27%
 27%  [ 16 ]
CIA
25%
 25%  [ 15 ]
Watykan
46%
 46%  [ 27 ]
Wszystkich Głosów : 58

Autor Wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:07, 14 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Do tego rodzaju rewelacji należy podchodzić z dużą ostrożnością. Ludzie tacy jak autor relacji nigdy nie wydają sekretów wielkiej wagi, bo mogą to przypłacić życiem, chyba że mamy do czynienia z przeciekiem kontrolowanym.

Zastanówmy się bowiem - jeżeli celem zamachu było tylko ostrzeżenie JPII w ramach rozgrywek wewnątrzwatykańskich, zamachowcy-szantażyści nie musieli tego robić na oczach kamer telewizyjnych, mogli to załatwić za Spiżową Bramą, w ostateczności - załatwić go w ogóle, jak Jana Pawła I. Jeżeli rozegrano spektakularne widowisko dla milionów, to musiał się kryć za tym cel polityczny daleko wykraczający poza Watykan i interesy Jezuitów. Chyba, że przyjmiemy koncepcję, iż to łaśnie Jezuici są tym najwyższym szczeblem NWO. Osobiście w to wątpię, co oczywiście nie oznacza, że mogą być jednym z wielu elementów NWO.

Przy okazji tej dyskusji pojawia się następujące pytanie:

Jaka była wówczas i jest relacja między Opus Dei i Jezuitami?

Nie zgłębiałem szerzej tematu, z pobieżnych informacji można odnieść wrażenie, że między tymi organizacjami ma miejsce rywalizacja. Z drugiej strony, przeczy temu fragment wywiadu z założycielem Dzieła, Josemarią Escriva (http://www.pismaescrivy.org/book/rozmowy-rozdzial-4.htm):

Cytat:
Dlaczego, zdaniem Kiędza, wiele zakonów, jak np. Zakon Jezuitów, nie jest zadowolonych z Opus Dei?

— Znam wielu zakonników, którzy wiedzą, że my nie jesteśmy zakonnikami, lecz odwzajemniają gorące uczucie, jakie do nich żywimy i dlatego ofiarują Bogu modlitwy i umartwienia za apostolstwo Opus Dei. Jeśli chodzi o Zakon Jezuitów, znam jego Generała Ojca Arrupe i jestem z nim w kontakcie. Mogę Pana zapewnić, że nasze stosunki opierają się na szacunku i wzajemnej życzliwości.


A więc to tak. Czyżby pozorna rywalizacja, dla zmylenia owieczek, podobnie jak między partiami Republikańską i Demokratów w USA, a wszystkim dyryguje i tak jeden dyrygent (niekoniecznie musi to być papa)? Chyba, że Escriva łże jak z nut, czego bym też nie wykluczał.

Charakterystyczne, że w cytowanym fragmencie swojej książki Malachi Martin nie wymienia w ogóle nazwy Opus Dei - organizacji, której JPII był członkiem i dzięki której został papieżem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Rivera




Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 801
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:35, 14 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na dowody jakiejkolwiek władzy Opus Dei czy to w Watykanie czy na sweicie szukałem swego czasu materiałów, oprocz materialow z gatunku science-fiction pokroju dziel Dana Browna nie znalazlem nic wiarygodnego, natomiast na supremacje Jezuitow znalazlem mase ksiazek na przestrzeni wielu wiekow.

Dlaczego zamach na JP2 byl publiczny? Czesciowo sam sobie odpowiedziales na to pytanie.... podsycalo to podejrzenia wobec agentury sowieckiej, co z kolei dalej umacnialo Zimna Wojne.

A dlaczego zabojstwo Kennedy'ego nie mialo miejsca w zaciszu np Bialego Domu? Zeby pokazac przyszlym czolowym politykom ze jesli nie beda realizowac zadan nadanych odgornie, zostana usunieci, na pokolenia (smierc JFK Jr). Kennedy chcial rozwalic CIA na wiele pomniejszych czesci, chcial rozwalic Federal Reserve Bank i zaatakowac Kube co skonczylo by w duzej mierze fikcje jaka byla Zimna Wojna.

Zatrucie Jana Pawla I nie poskutkowalo, bo jego nastepca nadal "rozmijal" sie z Jezuitami - logicznym jest wiec "ostrzezenie" na oczach mediow, zeby kazdy nastepny papiez wiedzial kto rzadzi stolica apostolska.

Malachi Martin nie jest jedynym bylym jezuita ktory pograzal swoich bylych "braci". Alberto Rivera chociazby, publicznie przyznal sie ze bedac jeszcze jezuita czynnie wspolpracowal przy wielkim spisku zabojstwa Kennedyego. Dlaczego sluzby amerykanskie, majace osobe ktora niejako podaje sie na tacy wymiarowi spraweidliwosci, nie zainteresowaly sie w najmniejszym stopniu Riverą? Polecam jeszcze raz ksiazke Phelpsa, po jej lekturze (o ile znasz dobrze angielski) nie bedziesz mial watpliwosci kto soti za zamachem na JFK.


Poza tym powyzszy cytat Martina wskazuje na fakt, ze po zamachu papiez pojechal do kliniki Gemelli zamiast do specjalnej jednostki specjalnie przygotowanej dla papieza na wypadek takich "wydarzen". Papiez mial zdaniem Martina prywatny zapas krwi swojej grupy, dlaczego w klinice Gemelli podali mu "publiczna" krew? Transfuzja takiej krwi skutkowala pozniej w pogorszeniu zdrowia Wojtyly, lacznie z zapaleniem watroby. Doprawdy "profesjonalne" podejscie do sprawy sluzb odpowiedzialnych za bezpieczenstwo owczesnego papieza.

Agca poza tym wielokrotnie pozniej przyznzawal ze "pomagali" mu watykanscy kardynalowie.

Jesli zas chodzi o Martina, to zdawal on sobie sprawe ze jesli powie za duzo, spotka go smierc. Jestem przekonany ze wiedzial duzo wiecej, caly wczesniejszy cytat swiadczy o tym ze chcial cos przekazac w zawoluowany sposob.

Cytat:
That
slightly built, hook-nosed, seventy-three-year-old Basque was known
personally to each of these seven men. He was loved by none of them. He
was valued by some as a most useful ally, and detested by others as a most
dangerous enemy. His Holiness had learned to fear him. . . .


His holiness had learned to fear him - Jego Sweitobliwosc nauczyl sie go bac (Arrupe)
I rzeczywiscie, po calym zamachu juz nigdy nikt nie slyszal o tym zeby Wojtyla "podskakiwal" swoim faktycznym przelozonym.

Cytat:
“In Roman Catholic circles it is well known that the Black Pope is the term
used for the General of the Jesuits. As the Pope is always robed in white,
and the General in black, the contrast is obvious. But those Romanists who
do not greatly love the Jesuits, and their number is not limited, use the term
as indicating that the Black Pope rules the White Pope . . . even while the
former is obligated to make, at least, a show of submission to the latter.”

"The Black Pope", M. F. Cusack, (London: Marshall, Russell & Co., 1896) pp. 13, 201.

"W kręgach rzymskokatolickich dobrze znany jest termin Czarny Papież, który opisuje Generała Zakonu Jezuitów. Papież zawsze ubrany jest na biało, generał na czarno, kontrast jest oczywisty. Lecz ci romaniści którzy niekoniecznie kochają jezuitów, ich liczba nie jest ograniczona, używają tego terminu wskazując na fakt że Czarny Papież dowodzi Białym Papieżem, nawet gdy ten pierwszy zobligowany jest przynajmniej do okazywania posluszenstwa temu drugiemu"


Cytat:
“Though the Order of the Jesuits, like all the Orders of the Romish Church,
was at first nominally subject to the authority of the Pope, they secured, by
a brief dated October 1836, that the Pope [Gregory XVI] virtually
resigned himself and the church to their control; consequently, it being
easier for them to manage one man than a multitude of independent
bishops, it was their policy to have infallibility lodged in one man, that man
being the Pope.” {28} [Emphasis added]
John McDonald, 1894
Scottish Reformed Pastor
"Romanism Analyzed"

Pomimo tego że Jezuici pierwotnie, (podobnie jak inne Zakony Kościoła Rzymskiego), byli poddanymi Papieża, zapewnili sobie, zgodnie z listem datowanym na październik 1836, że papież Grzgorz XVI praktycznie oddał siebie i cały kościół pod ich kontrolę. Konsekwencją tego że dla nich łatwiej było rządzić jednym człowiekiem niż wieloma niezależnymi biskupami, było utrzymywanie w ich interesie nieomylności jednego człowieka, Papieża


Cytat:
"The Jesuit Order, therefore, stands before us as the embodiment of a system which aims at temporal political domination through temporal political means, embellished by religion, which assigns to the head of the Catholic religion - the Roman Pope - the role of a temporal overlord, and under shelter of the Pope-King, and using him as an instrument, desires itself to attain the dominion over the whole world."
Count von Hoensbroech, 1911, German Noble and ex-Jesuit
Fourth Years a Jesuit, Count von Hoensbroech, translated by Alice Zimmern, )New York. Cassell and Company, Ltd., 1911) Vol. II, p. 430.


Zakon Jezuitów jest uosobieniem systemu którego celem jest polityczna dominacja za pomocą politycznych środków, systemu upiększonego przez religię, który wyznacza głowę religii katolickiej, Papieża, na politycznego władcę, i pod przykrywką Papieża-Króla, i używając go jako narzędzie, pragnie zdobyć dominację nad całym światem


Cytat:
"...if you trace up Masonry, through all its Orders, till you come to the grand tip-top, head Mason of the World, you will discover that the dread individual and the Chief of the Society of Jesus [i.e., the Black Pope, the Superior General of the Jesuits] are one and the same person." – James Parton (American historian)


Jeśli prześledzisz masonerię, poprzez jej wszystkie odłamy, i dojdziesz do jej samego szczytu, do głównej głowy (szefa) masonerii swiatowej, odkryjesz że owa głowa oraz szef Zakonu Jezuitów(zwany Czarnym Papieżem, generałem zakonu...) to jedna i ta sama osob"a

The Life of Horace Greeley", James Parton, (New York: Mason Brothers, 1855) p. 68.


PS. Jesli macie jakies inne rownie wiarydodne teorie to prosze o podanie literatury na ten temat.
_________________
THE THREE FORCES
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:05, 14 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy, większość linków i zdjęć nie działa...

na ostatnim widać oba łokcie zabandażowane

przy okazji - świetny tekst, gratulacje!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:34, 14 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak już zaznaczyłem, artykuł był redagowany pierwotnie ponad 2 lata temu, a na Forum Prawdy opublikowany 1,5 roku temu. Od tego czasu nie aktualizowałem linków. Sądzę, że zdjęcia są nadal dostępne, tylko mogły się pozmieniać adresy. Najciekawsze jest to, gdzie na ujęciu rannego papy od tyłu nie widać na szatach najmniejszych śladów krwi.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:16, 15 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To jest to zdjęcie wykonane od tyłu - małe, ale lepszego nie znalazłem


Znalazłem też takie "cóś":


Jest to scena z filmu, ale w rzeczywistości takiej rany na żadnym zdjęciu z zamachu nie było. Sceneria też jakby nie ta - jakiś parking, żadnych ludzi w tle, samochody też nie z 1981 r. Po oglądnięciu tego filmu (sam nie oglądałem i nie mam zamiaru) nikt z widzów nie będzie miał wątpliwości, że papa został postrzelony i stracił kilka litrów krwi.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Scorpio




Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 1250
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:20, 15 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy_Rider napisał:


Znalazłem też takie "cóś":


Easy ,to nie jest scena z filmu tylko z planu
film obejrzyj bo jest dobry



pistolecik agcy







krwi nie widac ale
Cytat:
Jeden z pocisków zranił wskazujący palec Jana Pawła II, przeszył jamę brzuszną i spadł do samochodu, pod nogi papieskiego sekretarza ks. Stanisława Dziwisza (dziś już biskupa). Druga kula raniła Papieski łokieć i dwie przypadkowe osoby z drugiej strony samochodu.

... Na białym pasie od sutanny pojawiła się plama krwi, ale ks. Dziwisz jeszcze jej nie widział...


to jest ciekawe
Cytat:
W 1979 r. turecka policja aresztowała Agcę za zabójstwo Abdiego Ipekci, szefa liberalnego dziennika "Milliyet". Agca przyznał się, że to on pociągnął za spust. W listopadzie zamachowiec przebrany w wojskowy mundur uciekł z pilnie strzeżonego więzienia. Tuż przed wizytą Jana Pawła II w Turcji pod koniec 1979 r. "Milliyet" opublikował list Agcy, w którym ten grozi zamachem na Papieża. Wizyta przebiega jednak bez najmniejszych zakłóceń. Agca strzela do Ojca Świętego półtora roku później.


dali mu uciec Confused

ali agca przedstawił 128 różnych wersji wydarzeń[/img]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:54, 15 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem






Pistolet trzyma ręka bez tułowia, papa z przodu nie ma rany, z tyłu nie ma rany - czy ktoś ma nas za idiotów?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:08, 15 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Scorpio - nie jest istotne, czy zdjęcie pochodzi z filmu czy z planu, tylko o te plamy krwi na szatach, które są fikcją filmową, gdyż nie zostały potwierdzone żadnym zdjęciem z zamachu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Rivera




Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 801
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:20, 16 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Agca to sluzby specjalne, dlatego celowo strzelil tak a nie inaczej. Ci kolesie maja niesamowita celnosc. Zamach mial na celu pokazanie kto rzadzi w Watykanie, byl to rodzaj ostrzezenia. Podajcie mi bardziej wiarygodne zrodlo od Malachiego Martina, jego wersja uwidacznia bardzo mozliwa motywacje, w samych kregach Watykanu.

A bajki Agcy, jego liczne wersje to typowa dezynformacja, podsycajaca teorie spiskowe ze to byli Bulgarzy, KGB, moze jeszcze reptylianie albo czlonkowie sekty mormonów? Jak ktos jest/byl w sluzbach specjalnych i ma cos do ukrycia, to albo milczy do grobowej deski albo albo naraza sie na smierc.
_________________
THE THREE FORCES
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Scorpio




Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 1250
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:17, 16 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pierwsza krew



widać wyraźnie ranny palec wskazujący

to że na ubraniu nie widać krwi w okolicach jamy brzusznej nie znaczy że takiego postrzału JP2 nie dostał

znaczy to mniej więcej tyle że nie widzieliśmy takiej fotki z krwią na brzuchu

w kolorze
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:51, 16 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Rivera, Scorpio - wy naprawdę wierzycie, że papa został postrzelony? Co do turystek nie wypowiadam się - zbyt dużo niewiadomych, zresztą mógł strzelać ktoś inny rzeczywiście z ostrej amunicji, aby uprawdopodobnić zranienie papy. Odpowiedzcie sobie na pytanie - ile czasu trzeba, aby po postrzeleniu pociskiem kal. 9 mm na białej sutannie pojawiła się plama krwi? Sekundę, dwie, a może ułamek sekundy? A ile czasu mogło minąć od wystrzału do chwili, którą ukazuje zdjęcie?

Przy okazji taki apel: czy ktoś zna zdjęcie z zamachu, na którym wyrażnie widać ranę lub plamy krwi? Zaznaczam, że nie chodzi mi o to zdjęcie, które wcześniej zdążył podać Scorpio



gdzie są jakieś plamki, które mogą co najwyżej ukazywać skutki zranienia kciuka, ale kolorystycznie nie mające żadnych cech świeżej przecież w tym momencie krwi. Natomiast brak śladów rany, z której rzekomo miało wycieknąć 3 litry krwi, podobnej jak na tym filmie z Adamczykiem. Natomiast co do wyrazu twarzy Wojtyły - jakoś nie wygląda on na człowieka, który został postrzelony w brzuch. Właśnie ten wyraz twarzy i ten brak krwi sprowokowały mnie do poszukiwań i przemyśleń w tej sprawie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
wunderwaffel




Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 425

PostWysłany: 12:14, 16 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niestety nie mam zdjęcia...ale mam to



Juz w 13 sekundzie widzisz zakrawawionego papieza...

Inna sprawa bo mozesz powiedzieć - przeciez nie widac krwi od razu. Tak nie widzać i pocisk który przechodzi na wylot od razu tez nie daje "znaku" musi minąć dobra chwila by z rany zaczęła sączyć się krew. Zresztą dostał w brzuch a nie serce czy inne wazne narządy więc krwi też jest tam mniej. Jedyne zagrożenie to to że można trafic w aorte = dead... Papież został postrzelony w palec wskazujący oraz brzuch, zostały ranne inne 2 turystki i dzięki szybkiej pomocy medycznej papiez miał jeszcze przed sobą 24 lata..około.
Pozatym wytłumacz mi czemu papież po zamachu już nie odzyskał tej samej witalności co sprzed zamachu? przed zamachem był wyprostowanym człowiekiem lecz jak zobaczysz zdjęcia "po" to zauwaz iż jest trochę zgarbiony. I ten stan będzie sie pogarszał.
Papiez juz nie mowi tak szybko jak przed zamachem...robi dłuższe pauzy.
I na pytanie czemiu Ali Acca nie celuje w głowe - sam sobie wyceluj w glowe poruszajacy sie cel wsrod tlumu majac tylko krotka chwile by cie nie namierzyli...

ja rozumiem że "spiski" są wszędzie no ale już nie histeryzujcie...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:13, 16 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

10.03.1981 - zamach (nieudany) na Ron. Reagana
13.05.1981 - zamach (nieudany) na Papieża

przypadek?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Scorpio




Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 1250
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:57, 16 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



klatka z filmu wunderwaffel

co jest w kółku ?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:32, 16 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zabandażowany palec?

co nie zmienia faktu, że 1. nie ma sekwencji z samego zamachu pomimo filmowania non-stop, 2 nie widać krwi... co nei znaczy że jej nei było, po prostu nigdzie nie widać poza zranionym palcem
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
otelodreiP




Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 611
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:30, 16 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Jeden z pocisków zranił wskazujący palec Jana Pawła II, przeszył jamę brzuszną i spadł do samochodu, pod nogi papieskiego sekretarza


Ze co ?!

Agca strzelal z procy czy z wiatrowki ? Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:39, 16 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

matka boska zatrzymała pocisk, albo Dziwisz chwycił go w locie
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:18, 16 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Suddenly - shot from the crowd.
(1:14)

- ale mówi to tylko spiker, a film jakby się w tym momencie urwał, co zauważył wcześniej Voltar.

@Scorpio - co tego widoku rzekomej krwi - mnie to wygląda na jakiś przedmiot, bo przecież krew nie tworzy regularnych, bryłowatych kształtów poza organizmem człowieka.

wunderwaffel napisał:

Juz w 13 sekundzie widzisz zakrawawionego papieza...

Inna sprawa bo mozesz powiedzieć - przeciez nie widac krwi od razu. Tak nie widzać i pocisk który przechodzi na wylot od razu tez nie daje "znaku" musi minąć dobra chwila by z rany zaczęła sączyć się krew.
[...]
I na pytanie czemiu Ali Acca nie celuje w głowe - sam sobie wyceluj w glowe poruszajacy sie cel wsrod tlumu majac tylko krotka chwile by cie nie namierzyli...

ja rozumiem że "spiski" są wszędzie no ale już nie histeryzujcie...


Odpowiem po kolei.

Zakrwawionego papieża nie widzę, bo zasłania go prawie całego Dziwisz.

Ile czasu musi upłynąć, aby krew wypłynęła z rany - nie będziemy zapewne w tym zakresie eksperymentować, ale jeżeli wierzyć scenarzystom filmów, to dzieje się to błyskawicznie w chwili postrzelenia.

Co do celowania w brzuch a nie w głowę - nie wiem, jaką róznicę dla zamachowcy w zakresie zdemaskowania miał kąt ułożenia pistoletu - czy gdyby go skierował o 20° wyżej, to prędzej zostałby zdemaskowany? Natomiast co do łatwiejszego wycelowania w brzuch niż w głowę - dla strzelca wyborowego, jakim był Agca, z odległości kilku metrów - to naprawdę żaden problem, z tym, że celując w brzuch papy, istnieje duże ryzyko przypadkowego postrzelenia w głowę jednego z widzów, mogących nagle znaleźć się na linii strzału.

Nie wiem, dlaczego piszesz "spiski" - czyżbyś uważał strzelanie do papy za normalny element tamtejszego folkloru miejskiego? Przecież w każdej wersji mamy do czynienia ze spiskiem - albo zabójców, albo mistyfikatorów.

Ponadto, powyższy film (3:53 - 3:57) potwierdza, że Agca w chwili pojmania miał na sobie marynarkę koloru szaroniebieskiego. Natomiast ta ręka bez tułowia trzymająca pistolet jest ubrana w czarny sweter. Czy nadal są chętni wierzyć w oficjalną wersję wydarzeń?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
obserwator




Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 3
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:20, 16 Sie '08   Temat postu: Mehmet Ali Ağca Odpowiedz z cytatem

Przeglądając Wikipedię natknąłem się na ciekawy fragment.
Oto on:

"Dwa miesiące przed śmiercią papieża, który był już ciężko chory, Ağca wysłał do niego list, życząc mu zdrowia oraz ostrzegając przed zbliżającym się końcem świata. W swojej ostatniej książce Pamięć i tożsamość Jan Paweł II opisał swoje przeżycia związane z zamachem z 1981 roku. Trzy dni przed śmiercią papieża Ağca udzielił wywiadu, w którym stwierdził, że w spisku na życie Jana Pawła II brały udział osoby z Watykanu, które mu pomogły [4]. Potem jednak zaprzeczył, że udzielił takiej wypowiedzi."

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mehmet_Ali_A%C4%9Fca
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:40, 16 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gdyby w spisku brały udzial osoby z watykanu - papież dawno by nie żył, vide JP I

co do strzelania w brzuch - może celował w serce? powinien celować w klatkę piersiową a nie w głowę (za mały cel)

przy okazji natknąłem się na ciekawą stronkę twierdzącą że Paweł VI w trakcie "kadencji" został podmieniony... osądźcie sami:


http://indiainteracts.com/members/2008/0.....hn-Paul-I/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
obserwator




Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 3
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:41, 16 Sie '08   Temat postu: O czym wie Agca i Papież? Odpowiedz z cytatem

O czym wie Agca i wiedział Papież?

W 2005r. Agca pisze z więzienia list do papieża. Prosi, by ten powiedział ludziom, że koniec świata jest bliski. Udziela też wywiadu, w którym mówi, że w zamachu na papieża pomagali mu księża i zakonnice z Watykanu.

Wkrótce po tym wywiadzie Jan Paweł II umiera. Jego niedoszły zabójca chce jechać na pogrzeb. Cały świat jest tym oburzony. Agca zapowiada, że jak tylko wyjdzie na wolność, pojedzie na grób papieża.

Bardzo byłem ciekawy co też dokładnie napisał Agca do Papieża tuż przed śmiercią.

Całkiem przypadkiem dostałą mi się w ręce książka Marco Politi p.t. "Papa Wojtyła. Pożegnanie" Wydana nakładem Wydawnictwa Literackiego w 2008r. Oryginalny włoski tytuł książki to "Papa Wojtyla L'addio"

Na 24 stronie tejże książki znalazłem odpowiedź na nurtujące mnie pytanie. Czytając ten fragment ciarki przechodziły mnie po plecach, zresztą przeczytajcie sami:

str. 24 akapit 2:
"Z tureckiego więzienia przesyła list również Ali Agca, tajemniczy zamachowiec, który usiłował zabić Jana Pawła II 13 maja 1981 roku - tego dnia nikt nie zapomni. Domniemań co do osoby Agcy jest wiele, a jedno z nich dotyczy bezpośrednio Wojtyły i Watykanu. Dlaczego Stolica Apostolska wywierała nacisk na rząd włoski, by bezwarunkowo go ułaskawił? Dlaczego został wypuszczony, zanim powiedział wszystko, co wie o planowaniu zamachu oraz jego inicjatorach, którzy pozostali w cieniu?
Ali Agca, tajemniczy jak zawsze przesyła Papieżowi "pocałunek" i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Zamachowiec, któremu Wojtyła wybaczył, który jednak nigdy nie okazał skruchy, nawet wtedy, gdy Papież odwiedził go w więzieniu Rebibbia, pisze:
TY I JA NOSIMY NOSIMY CIERPIENIA, URZECZYWISTNIAJĄCE UNIWERSALNY BOSKI PLAN. DROGI PAPIEŻU, TERAZ POWINIENEŚ POWIEDZIEĆ PRAWDĘ BOŻĄ, ŻE ZBLIŻAMY SIĘ DO KOŃCA ŚWIATA. TO JEST OSTATNIE POKOLENIE LUDZKOŚCI NA PLANECIE ZIEMIA. TYLKO W TEN SPOSÓB BÓG DA CI ZDROWIE I CUDOWNĄ SIŁĘ NA NADCHODZĄCE LATA."

!!!!!!!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
obserwator




Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 3
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:10, 16 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Turecki zamachowiec Ali Agca, który 13 maja 1981 roku strzelał do Jana Pawła II, a teraz odsiaduje w swoim kraju karę więzienia za zabicie dziennikarza, w otwartym liście do Watykanu zwrócił się z apelem o ujawnienie, kto jest Antychrystem.

Poinformował o tym dziennik "La Repubblica".

"31 grudnia 1992 lub 1993 roku podczas uroczystości Te Deum papież powiedział: »Ponieważ pojawiło się wielu Antychrystów, koniec świata jest bliski«. Teraz Watykan powinien ujawnić światu imię człowieka, uważanego przez Watykan za ostatniego Antychrysta" - tak dokładnie brzmi fragment listu Alego Agcy, noszącego datę 15 lutego 2005 roku.


W otwartym liście do Stolicy Apostolskiej, który nadesłano z tureckiego więzienia do redakcji włoskiej gazety, zamachowiec złożył też kondolencje z powodu śmierci siostry Łucji z Fatimy. Agca przypomniał, że tajemnica fatimska także ma związek z końcem świata.

List, jak zauważa "La Repubblica", Agca napisał zaraz po śmierci portugalskiej zakonnicy i tuż przed ukazaniem się książki Jana Pawła II pod tytułem "Pamięć i tożsamość", w której papież po raz pierwszy opowiedział o swych przeżyciach po zamachu na Placu świętego Piotra.

zrodlo onet.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:38, 16 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Voltar - tak zupełnie na marginesie, ale dopiero teraz zauważyłem, że Paweł VI (oryginał) ma wrażnie semickie cechy fizjonomii i w tym zakresie jest podobny do aktora Włodzimierza Boruńskiego, który odgrywał sztandarowe role Żydów w polskich filmach. Podmieniec - już tych cech nie ma. Czy to ma jakieś znaczenie - można by dalej dyskutować, temat jest ciekawy, ale nadaje się do wątku "Papieże i to czego o nich nie wiemy" w "Religiach".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Rivera




Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 801
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:21, 17 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
@Rivera, Scorpio - wy naprawdę wierzycie, że papa został postrzelony?


Ja wierze, i sadze ze padles ofiara teorii ktora ma ne celu dezinformacje i odwrocenie uwagi od rzeczywistych przyczyn i rzeczywistego przebiegu zamachu

Cytat:
Pozatym wytłumacz mi czemu papież po zamachu już nie odzyskał tej samej witalności co sprzed zamachu? przed zamachem był wyprostowanym człowiekiem lecz jak zobaczysz zdjęcia "po" to zauwaz iż jest trochę zgarbiony. I ten stan będzie sie pogarszał.
Papiez juz nie mowi tak szybko jak przed zamachem...robi dłuższe pauzy.


Pisalem o tym wczesniej w tym topicu, i pisal o tym Malachi Martin ktorego takze tu cytowalem. Spojrzcie na fakty - papiez mial swoj wlasny "zapas' krwi, czemu zostal zabrany do kliniki Gemelli i zrobiono mu transfuzje krwi, ktora mogla wlasnie spowoddowac jego pozniejsza czesciowa ulomnosc?

Cytat:
Natomiast co do łatwiejszego wycelowania w brzuch niż w głowę - dla strzelca wyborowego, jakim był Agca, z odległości kilku metrów - to naprawdę żaden problem, z tym, że celując w brzuch papy, istnieje duże ryzyko przypadkowego postrzelenia w głowę jednego z widzów, mogących nagle znaleźć się na linii strzału


Powtararzam jeszcze raz - gdyby Agca chcial zabic Wojtyle, to by to zrobil z palcem w nosie. Gosc byl z szarych szeregow, mial liczne kontakty z bulgarskimi sluzbami - to byl spec, tacy nie pudluja. Zamach byl albo ostrzezeniem ze strony trzesacych Watykanem jezuitow, albo rytualnym wydarzeniem (okultyzm numeru 13). Najprawdopodobniej oba na raz - najwyzsza hierarchia Watykanu to szamani, okultysci i wolnomularze - dla nich symbolika to chleb powszedni. Benek XVI zostal wybrany 19 kweitnia, data masakry w Waco, data wybuchow w Oklahoma City i data poganskiego dnia skladania ofiar z krwi.

Cytat:
Trzy dni przed śmiercią papieża Ağca udzielił wywiadu, w którym stwierdził, że w spisku na życie Jana Pawła II brały udział osoby z Watykanu, które mu pomogły [4]. Potem jednak zaprzeczył, że udzielił takiej wypowiedzi."


... bo sie wystraszyl, dostal pogrozki... chcial puscic cos w eter a pozniej niby ze nic nie mowil... nie lekcewazmy tego, choc ossobom ze sluzb nie wolno wierzyc do konca nigdy.
_________________
THE THREE FORCES
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:53, 18 Sie '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wunderwaffel napisał:

Pozatym wytłumacz mi czemu papież po zamachu już nie odzyskał tej samej witalności co sprzed zamachu? przed zamachem był wyprostowanym człowiekiem lecz jak zobaczysz zdjęcia "po" to zauwaz iż jest trochę zgarbiony. I ten stan będzie sie pogarszał.


Spróbuj przez kilka miesięcy udawać chorego - staniesz się nim rzeczywiście.

Rivera napisał:
Cytat:
@Rivera, Scorpio - wy naprawdę wierzycie, że papa został postrzelony?


Ja wierze, i sadze ze padles ofiara teorii ktora ma ne celu dezinformacje i odwrocenie uwagi od rzeczywistych przyczyn i rzeczywistego przebiegu zamachu


Chciałbym nieskromnie zwrócić uwagę, że do tej teorii (czy raczej hipotezy) doszedłem sam na drodze przemyśleń i analiz. Być może, iż ktoś też doszedł do tego wniosku, ale do chwili obecnej nie znam żadnych źródeł na ten temat.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5, 6, 7   » 
Strona 3 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Zamach na papieża
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile