|
Autor
|
Wiadomość |
hasesis
Dołączył: 15 Cze 2012 Posty: 79
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:36, 25 Sty '13
Temat postu: Intencja |
|
|
Jeśli intencje są prawidłowe, to myśli i pragnienia nie muszą być sprawdzane. Jednak zazwyczaj zżeramy siebie dla naszych myśli i żałujemy, dlaczego pomyśleliśmy o tych rzeczach, dlaczego takie myśli i pragnienia nagle przyszły do nas w odniesieniu do siebie, i innych, a także obwiniamy siebie za przeszłość. One są zupełnie pustymi, bezużytecznymi drobiazgami. Jedyną przydatną rzeczą do zrobienia jest zmiana intencji: dla kogo mam zamiar czynić dobro - dla siebie czy może dla choć jednej osoby którą kocham i która mi ważna... przynajmniej dla tej jednej? zacząć od jednej a potem cały świat
_________________ POCZUJ co dla ciebie ważne.
ZDROWIEDUCHA.PL <- Polecam!
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Komzar
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:48, 25 Sty '13
Temat postu: |
|
|
nono. z tym że nie wiem dlaczego, ale ja to jakoś nie wierzę w szczerość tych waszych intencji...
a ponadto doszły mnie skądinąd słuchy, że na dobrych intencjach to niejedno piekło już zbudowano
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Komzar
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:00, 25 Sty '13
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: | nono. z tym że nie wiem dlaczego, ale ja to jakoś nie wierzę w szczerość tych waszych intencji...
|
słusznie, bo ich nie znasz.
Cytat: | a ponadto doszły mnie skądinąd słuchy, że na dobrych intencjach to niejedno piekło już zbudowano |
Widać nie były dobre. Niemniej jednak to one były budulcem (przyczyną sprawczą) i to właśnie autorka wątku starała się przekazać.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Venom
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:24, 25 Sty '13
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: | nono. z tym że nie wiem dlaczego, ale ja to jakoś nie wierzę w szczerość tych waszych intencji...
a ponadto doszły mnie skądinąd słuchy, że na dobrych intencjach to niejedno piekło już zbudowano |
Po co masz wierzyć szczerość cudzych intencji? Wystarczy, że sam je będziesz miał i kilka osób w okół ciebie, które tworzą twój mikroświatek. W skali globalnej można sobie popatrzeć na wojny, korupcję w rządach, sądownictwie, powszechne inwigilacje etc, ale w skali czysto ludzkiej jednostkowej jest to dość proste do zrealizowania ja myślę.
Chyba, że od razu popatrzymy na każdy tekścik jako rzekomą zaporę przed taranem biliardów petrodolców. Możemy tak skasować każdą myśl i najlepiej gdyby w ogóle nie powstawały, ponieważ zrodzenie ich i tak nic nie zmieni. Trochę bliskie predestynacji gdy tylko w miejsce boga wsadzimy bilon, więc jeśli zbudowano już piekło to widnieje przynajmniej wzorzec nie godny naśladowania. Czerpmy radość z niuansów póki nikt nam ONZ karabinów do dłoni nie wciska.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:26, 25 Sty '13
Temat postu: |
|
|
Venom napisał: | Po co masz wierzyć szczerość cudzych intencji? |
po to żeby im pomagać, zamiast z nimi walczyć.
szczerość - pomagam
nieszczerość - zwalczam
proste
wszystko jedno, intencje czy co innego.. dla mnie ważne tylko by było to szczere.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Venom
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:29, 25 Sty '13
Temat postu: |
|
|
Venom napisał: | Czyli jeśli nie wierzysz jak już napisałeś w pierwszym poście to oznacza, że nie chcesz pomagać czy nie możesz? |
tzn?
w czym nie chcę / nie mogę pomagać?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Venom
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:34, 25 Sty '13
Temat postu: |
|
|
Venom napisał: | Nie wiem ty napisałeś o jakiejś pomocy jeśli jest szczerość, więc jeśli nie wierzyć w szczerość intencji to nie ma pomocy? Jeśli nie jedno piekło powstało na nich to po cóż w ogóle pomagać |
acha, już czaję.
w takim razie odpowiedź brzmi: nie chcę.
mogę, ale nie chcę. bo nie muszę..
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Venom
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:38, 25 Sty '13
Temat postu: |
|
|
nie powiedziałem, że nikomu nie ufam, a tylko że nie ufam intencjom tych do których to powiedziałem.
ale jeśli poczułeś się wywołany do tablicy, to mogę tylko przytoczyć kolejne przysłowie: uderz w stół...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Venom
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:45, 25 Sty '13
Temat postu: |
|
|
Tak wywnioskowałem, gdy napisałeś że istnieje opcja pomocy dla ludzi, która i tak ona nie nadejdzie, bo jakieś tam piekło zbudowali. Poczułem się zdolny do napisania posta, a nie do jakiejś tablicy - w szkole nie jesteśmy, a zwłaszcza na lekcji religii o niebie i piekle. Sory, że zwątpiłem w twoją możliwość do ufania ludziom, ale taki z ciebie twardziel, że albo czarne albo białe
To jednak trochę tej szarości w sobie masz , zatem nikt nie wymaga niemożliwego odnośnie intencji.
Czyli reasumując. Jeśli masz osoby którym ufasz to również wierzysz w ich szczere intencje czy mówisz im na wjeździe: ej sory nie wierzę ci, bo na tym już nie jedno piekło zbudowano? Bo nie wiem na jak głęboko jest wymieszana ta szarość, a może nadal czarno białość, a kto wie maybe rzygasz tęczą i nikomu się nie pucujesz.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:53, 25 Sty '13
Temat postu: |
|
|
Venom napisał: | Tak wywnioskowałem, gdy napisałeś że istnieje opcja pomocy... |
technicznie rzecz biorąc, to tylko odpowiedziałem na twoje pytanie "po co mam wierzyć w szczerość cudzych intencji?"
a po co mam być w ogóle świadomy "cudzych intencji", jeśli nie po to żeby je albo wspierać, albo zwalczać?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Venom
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:58, 25 Sty '13
Temat postu: |
|
|
No właśnie, po co wspierać jak można palić? Prościej. I tak właśnie się piekiełko hajcuje.
Ja tam polubiłem ufać w szczere intencje bez technicznych tabelek plusów i minusów - żeby się odegrać zwalczając chociażby, po prostu kocham.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Komzar
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 08:25, 26 Sty '13
Temat postu: |
|
|
Bimi napisał: |
wszystko jedno, intencje czy co innego.. dla mnie ważne tylko by było to szczere. |
Intencja zawsze jest szczera, taka jest jej definicja. Może być natomiast wypowiedziana lub nie, uświadomiona lub nie itd.
Intencja to nie myśl z jaką coś się robi. Dla ułatwienia zrozumienia tematu powiem, że większość intencji ludzkich jest nieuświadomiona, czyli sami nie wiedzą co ludźmi kieruje. Stąd tyle problemów ich i innych.
Jest też spora różnica między przyłączeniem się do czyjejś intencji a pomaganiem mu. Ponieważ pomaganie komuś jest decyzją wynikającą z jakiejś intencji, a ta na pewno jest inna niż intencja drugiego człowieka w której chciałeś mu pomagać.
Mówiąc inaczej, jeżeli podoba Ci się czyjaś intencja to możesz się do niej przyłączyć, czyli sprawić by była i twoją, postępować według niej. Ponieważ jesteś inny to inaczej będziesz to robił ale zgodnie z tą samą intencją. Możesz też wesprzeć energetycznie czyjąś intencję, czyli samemu zajmować się swoimi sprawami ale oddać część swojej energii na budowę skutków czyjejś intencji by ta osoba miała więcej sił w działaniach zgodnych z podobającą Ci się intencją.
Życzę Wam i sobie powodzenia w pracy nad własnymi intencjami!
P.S. To co pisze nie piszę bezpośrednio do Bimiego ale ogólnie nie traktujcie więc tego jak polemikę z Bimim. Bimi jedynie przyczynił się do tego bym to napisał.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
AQuatro
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:07, 26 Sty '13
Temat postu: |
|
|
Nie wiem co wy o tych intencjach.
Człowiek ma w życiu cele a nie intencje.
Intencja bardziej kojarzy mi się z kościołem i z takim ukrytym celem.
Zawsze gdy słyszę słowo "intencja", przypomina mi się jeden z odcinków "Kiepskich",
kiedy udają się oni na pielgrzymkę do Częstochowy,
każdy miał jakąś intencję.
Najlepszy był jeden dziadek, któremu sprawność seksualna trochę szwankowała i szedł na pielgrzymkę w "intencji potencji" (seksualnej)
No i ksiądz odprawia mszę "w intencji", za pieniądze.
Jak chcesz, się pokazać przed bliskimi, żeby ksiądz wyczytał nazwisko twojego krewnego publicznie, trzeba mu posmarować forsą, to wtedy odprawi w "intencji zmarłego".
Tyle wiem o intencji.
_________________ Zobacz też tutaj
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Venom
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Bimi Site Admin
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:51, 26 Sty '13
Temat postu: |
|
|
Komzar napisał: | Intencja zawsze jest szczera, taka jest jej definicja. |
Serio? A w którym słowniku? Bo sprawdziłem we wszystkich jakie mam i w żadnym definicja intencji nie brzmi "zawsze jest szczera"
Intencja jest tak samo "zawsze szczera", jak i głupota.
Ale to bynajmniej nie znaczy, że jak ktoś jest głupi to nie potrafi kłamać jakoby był mądry
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|