Znalezione w sieci
==================
Cytuję wywiad z dyrektorem szpitala:
"Wywiad z 2008 r.w sprawie aresztowania z dyrektorem jednego ze szpitali. ( fragment). Jeśli ktoś uważa ,że manipuluję można przeczytać cały w archiwach pewnej gazety.
Fragmenty:
"Od początku byłem przekonany, że cała sprawa została wykorzystana przez polityków. Jeden chciał się odegrać za ojca, drugi chciał pokazać zasadność powołania CBA, trzeci - miał dużo osobistej niechęci do G.. Cała sprawa była wywołana przez ludzi, którzy mieli ogromnie dużo negatywnych emocji."
"- Wie pan, którzy lekarze donieśli na ( dr G-w tekście org. nazwisko) do CBA?
- Domyślam się.
- Dlaczego to zrobili?
- Z zawiści. Jeden z lekarzy uważał, że nie mógł się przez G. rozwijać. A on po prostu nie zdał specjalizacji, bo się nie nauczył. Ludzie G. przypisywali swoje osobiste niepowodzenia. "
Wywiad z 2013 r po wyroku z tym samym dyrektorem.
Fragmenty ( jak wyżej):
"Oddział kardiochirurgii był zamknięty prawie trzy lata. Od aresztowania ( dr G-w tekście org. nazwisko) nie przeszczepiamy serca - mówi ( - redaktorom), dyrektor szpitala MSW"
"Liczył pan straty szpitala po aresztowaniu doktora?
- Są ogromne. Przez lata byliśmy w pierwszej dziesiątce rankingu na najlepszy szpital Mazowsza.
W 2006 r. mieliśmy ponad 20 mln zł zysku.
W 2007 r. - 40 mln zł straty.
Po raz pierwszy od wielu lat. W 2008 i w 2009 r. też była strata".
"Redaktor "Zaraz po aresztowaniu pisano, że wasz anestezjolog brał udział w nielegalnej aborcji, na neurochirurgii miał być gronkowiec, że handlowano organami, rodziny pacjentów były wykorzystywane seksualne, dokumentacja medyczna fałszowana, szpital z NFZ wyłudził 3 mln zł na oddział ratownictwa, gangsterzy dostawali fałszywe dokumenty, a dr ( dr G-w tekście org. nazwisko) przekonywał pacjentów, by przepisali na niego swoje majątki. A o nim samym: "Doktor Śmierć", "kardiochirurg bez serca", "tajemnica śmierci w szpitalu MSWiA", "autorytet na bruku", "operacja za seks", "doktor zabijał w rządowym szpitalu", "doskonały lekarz czy bezwzględny zabójca". Jedna z operacji CBA miała kryptonim "Mengele". "
"- Niestety, dużą część winy za to, co się stało, ponoszą również brukowe media. Stało się coś, czego już się nie odwróci, zaszły zmiany w umysłach ludzkich. Dla mnie to jest najważniejsze. {podkreślenie własne.}Lekarze, którzy wcześniej angażowali się bez mrugnięcia okiem w akcje charytatywne, np. białe niedziele, w tej chwili mówią "nie". Pracują od godziny do godziny, pilnują dokumentacji i nic więcej ich nie interesuje. I - co jeszcze gorsze - nie chcą podejmować ryzyka. A ryzyko jest zawsze. Niestety, ta sprawa przyniosła fatalny efekt dla pacjentów, bo lekarze zaczęli myśleć przede wszystkim o swoim bezpieczeństwie."
"Na dwa lata zostało zdestabilizowane funkcjonowanie całego szpitala, nie tylko kardiochirurgii. I nie mam na myśli jedynie kłopotów finansowych, ale przede wszystkim atmosferę wśród personelu. Zostało przesłuchanych ponad tysiąc pracowników, czyli niemal wszyscy. Lekarze, pielęgniarki, personel medyczny ciągle rozmawiali o tych przesłuchaniach: kto już był, kto dostał wezwanie, o co pytali, jak pytali, co nas jeszcze czeka. To był okres bardzo dużego napięcia emocjonalnego."
"CBA zabrało kilka tysięcy historii chorób. Bez robienia kopii.
Najgorsze było to, że nie mieliśmy dostępu do danych medycznych pacjentów.
Dopiero po dwóch latach nam je oddali. ( podkreślenie moje.)"
"Co uwiedziona przez agenta CBA pielęgniarka wyniosła ze szpitala?
- ( dr G-w tekście org. nazwisko) mówił, że zginęła mu książka operacyjna
- to spis wszystkich operacji i czynności operacyjnych.
Myśmy uważali, że to niemożliwe. Upierał się, że ktoś ją wyniósł.
Na procesie okazało się, że miał rację.
Pielęgniarka wynosiła dokumentację medyczną ze szpitala.
Potem zwolniła się sama, zorientowała się, co zrobiła.
Po aresztowaniu( dr G-w tekście org. nazwisko) agent zerwał z nią kontakt."
"Jak długo mieliście w szpitalu podsłuchy?
- Nie jestem w stanie powiedzieć, nas się o tym nie informuje, ale wiemy ze śledztwa, że były.
Wszystkie telefony miał pan na podsłuchu? Służbowe i prywatne?
- Myślę, że jedne i drugie. Co najmniej pół roku przed zatrzymaniem ( dr G-w tekście org. nazwisko) i co najmniej pół roku po jego aresztowaniu."
"Przez pięć lat ( dr G-w tekście org. nazwisko) wykonał w szpitalu 4182 operacje i 132 przeszczepy serca.
Rekord europejski, jego poprzednik prof. Zbigniew Religa wykonał przez sześć lat 332 operacje.
To dane Klubu Kardiochirurgów Polskich, które cytował w czasie procesu ( dr G-w tekście org. nazwisko) prof. Antoni Dziatkowiak."
"- Serca nie przeszczepiamy od czasu aresztowania ( dr G-w tekście org. nazwisko)
Nie ma ludzi, nie ma zespołu, nie ma - a to najważniejsze - lidera.
Oddział kardiochirurgii był zamknięty przez prawie trzy lata.
A przypominam, że w 2006 r. byliśmy w czołówce ośrodków transplantacyjnych w kraju,
wykonaliśmy 36 transplantacji serca, najwięcej w Polsce.
Aresztowanie doktora ( dr G-w tekście org. nazwisko) to był prawdziwy dramat dla pacjentów"
===============================================================
A więc można powiedzieć , że Ziobro i Kamiński skazali na śmierć czekających na transplantację serca!
_________________ JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
|