Beppe Grillo - czyżby bunt był możliwy?

Szczypior · Dołączył: 06 Mar 2013 Posty: 241 Post zebrał **40000** sat Podarowałeś sat

Nie znalazłem nic o tym facecie na Forum a raczej jest ważny. Pewnie mamy do czynienia z blokadą medialną.

Wrzucam tekst z Wikipedii (http://pl.wikipedia.org/wiki/Beppe_Grillo). Niby wystarczyłby lin ale tamten opis pewnie ulegnie zmianie ze względu na "niezachowanie wymogów obiektywizmu" albo coś.

Beppe Grillo, właśc. Giuseppe Piero Grillo (ur. 21 lipca 1948 w Genui) – włoski komik i aktor, a także bloger i działacz polityczny, założyciel i lider Ruchu Pięciu Gwiazd.

Życiorys

Karierę komika rozpoczął w latach 70. w lokalnych kabaretach. Wkrótce przeszedł do pracy w telewizjach publicznego nadawcy RAI, w których zatrudnił go popularny prezenter telewizyjny Pippo Baudo. Występował ze swoimi monologami i anegdotami regularnie w programach rozrywkowych, tj. Secondo Voi, Luna Park, Fantastico, zyskiwał popularność dzięki produkcjom Te la do io l'America (1982) i Te lo do io il Brasile (1984). W międzyczasie na początku lat 80. został skazany za nieumyślne spowodowanie wypadku samochodowego, w wyniku którego śmierć poniosło trzech pasażerów kierowanego przez niego pojazdu. Występował w tym czasie okazjonalnie we włoskich filmach: Cercasi Gesù (1982), Scemo di guerra (1985) i Topo Galileo (1988).

Z telewizji odszedł w drugiej połowie lat 80. W tym czasie włączał do swoich występów liczniejsze wątki satyry politycznej. W 1987 w jednym z prowadzonych programów zażartował w sposób sugerujący korupcyjne powiązania socjalistycznego premiera Bettina Craxiego. W konsekwencji był stopniowo odsuwany od telewizyjnych produkcji. Bettino Craxi kilka lat później stał się głównym negatywnym bohaterem tzw. afery Tangentopoli, zagrożony tymczasowym aresztowaniem uciekł do Tunezji, gdzie zmarł.

Beppe Grillo zaczął następnie występować w teatrach, a także publikować w prasie artykuły na tematy gospodarcze. W badaniach opinii publicznej utrzymywał pozycję najpopularniejszego komika, pomimo jedynie sporadycznych pokazów telewizyjnych. Gdy w pierwszej połowie lat 90. jego występ został pokazany przez RAI, oglądalność wynosiła kilkanaście milionów widzów. Wkrótce jednak stał się osobą niepożądaną w mediach publicznych i w mediach kontrolowanych przez Silvia Berlusconiego.

Od połowy lat 90. urządzał trasy ze swoimi występami, w których poruszał kwestie społeczne. Popularność przyniosła mu sprawa przedsiębiorstwa spożywczego Parmalat. W 2001 zapowiadał szybki upadek tej firmy w jednym ze swoich występów, koncern w atmosferze skandalu związanego z defraudacją zbankrutował w 2003. Beppe Grillo zaczął prowadzić blog beppegrillo.it, zyskując licznych zwolenników. Zajął się w szczególności krytyką korupcji w polityce, m.in. publikując regularnie aktualizowaną listę członków parlamentu, którym przedstawiano zarzuty karne. Przy finansowym wsparciu czytelników w 2005 wykupywał ogłoszenia prasowe, m.in. wzywające do dymisji prezesa Banca d'Italia, postulował także usunięcie z parlamentu osób skazanych za przestępstwa kryminalne.

8 września 2007 z został zorganizowany „V-Day”, wulgarnie określany także jako „Vaffanculo-Day” (w dosłownym tłumaczeniu „Dzień: odpieprz się”). W wiecach, które wówczas odbyły się w ramach tej inicjatywy w około 220 miejscowościach, według doniesień medialnych wzięło udział około dwóch milionów osób. Beppe Grillo podczas manifestacji w Bolonii publicznie odczytał ponad dwadzieścia nazwisk polityków, mających zarzuty karne m.in. łapówkarstwa, krzywoprzysięstwa i podżegania do morderstwa. „V-Day” jest określany przez badaczy Internetu jako pierwsza we Włoszech masowa polityczna demonstracja rozpropagowana za pośrednictwem blogosfery i serwisy społecznościowe. Sam Beppe Grillo zaczął być porównywany z takimi aktywistami jak Michael Moore i Stephen Colbert.

W kolejnych miesiącach organizowano dalsze akcje, w tym wzywające do pozbawienia immunitetu Silvia Berlusconiego, którego koalicja w 2008 przejęła władzę. Prowadzona przez niego strona beppegrillo.it została w 2008 przez gazetę „The Guardian” uznana za jeden z dziesięciu najbardziej wpływowych blogów na świecie.

W 2009 zadeklarował zamiar ubiegania się o przywództwo w Partii Demokratycznej, jednak jego kandydatura została odrzucona przez władze tego ugrupowania. W tym samym roku założył własne ugrupowanie pod nazwą Ruchu Pięciu Gwiazd (MoVimento 5 Stelle), określane jako populistyczne. Partia zaczęła głosić hasła antykorupcyjne, ekologiczne, częściowo eurosceptyczne, a także promujące demokrację bezpośrednią. Ugrupowanie wystawiło swoje listy w wyborach regionalnych w 2010, wprowadzając pojedynczych radnych do rad regionów Emilia-Romania i Piemontu. W 2012 partia Beppe Grillo w wyniku wyborów lokalnych wygrała m.in. w Parmie. W sondażach z tego samego roku regularnie zaczęła uzyskiwać poparcie na poziomie kilkunastu procent.

W wyborach w 2013 Ruch Pięciu Gwiazd wystartował samodzielnie. Partia zajęła trzecie miejsce (za koalicjami centrolewicy i centroprawicy), uzyskała około 25% głosów, co przełożyło się na ponad 50 mandatów w Senacie i blisko 110 mandatów w Izbie Deputowanych. Beppe Grillo nie ubiegał się o mandat w parlamencie.

Grillo kieruje największą partią polityczną we Włoszech. Sporo jest filmików na YT.

Goska

Nowy groźny podział Niemiec
Utworzona niedawno partia o nazwie Alternatywa dla Niemiec (AfD) chce wyjścia Republiki Federalnej ze strefy euro. Wyborów nie wygra, ale może uniemożliwić zwycięstwo Angeli Merkel.»

Jak podkreślają założyciele, AfD nie jest partią antyeuropejską i wcale nie domaga się rozwiązania Unii Europejskiej. Opowiada się jedynie za porzuceniem przez Niemcy strefy euro i powrotem do marki lub ewentualnie za podziałem jej na mniejsze unie walutowe – krajów, które są na podobnym poziomie gospodarczym, a także za rozwiązaniem Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego. Niemcy mogłyby mieć wspólną walutę z Austrią, Holandią czy Finlandią, ale Francji już w tej grupie nie widzą. – Wprowadzenie euro okazało się fatalnym błędem, który zagraża dobrobytowi nas wszystkich. Możliwości starych partii się już wyczerpały. Uparcie odmawiają przyznania się do swoich błędów – głosi AfD na stronie internetowej.

http://forsal.pl/artykuly/688883,nowa_pa.....erkel.html

pszek

Na pytanie zawarte w tytule odpowiadam-bunt jest możliwy a Beppe Grillo może (choć nie musi) być jednym z przejawów.
Z blokadą faktycznie mamy do czynienia i dotyczy to nie tylko Grillo a co gorsza spraw pryncypalnych.
"Coś wisi w powietrzu" i to "coś" jest różnie interpretowane,ja skłaniam się do wersji Andrieja Fursowa bo choć to (niech mu bóg wybaczy) ateista, ale łebski facet.Interpretacja jest następująca:
Stronnictwo weneckie robi czystki w swoich szeregach i na początek prawdopodobnie skasują tzw "młode pieniądze"
W pojęciu "młode pieniądze" mieszą się ludzie w szczeblu np Billa Gatesa,o ruskich,brazylijskich,afrykańskich,bliskowschodnich,azjatyckich,oligarchach nawet nie wspominając.Jesienią zeszłego roku sąd wymierzył Standard Chartered Bank karę w wysokości 34.000.000 $.
Kara była symboliczna jeśli zważyć że Standard Chartered Bank zwany jest bankiem banków i nie o głupie 34 miliony chodziło ale o wysłanie "młodym pieniądzom" sygnału że jeśli już ludzie absolutnie "nietykalni" tacy jak Baruch, nie mogą się czuć bezpiecznie to cóż dopiero oni-płotki.Mówiąc krótko kara była ostrzegawczym sygnałem Rothschildów do Rockefellerów
A Rothschildowie mają odpowiednie narzędzia.Idzie o to 90% "młodych pieniędzy" działa w obszarze rajów podatkowych które trzeba trafu podlegają angielskiemu ustawodawstwuW ustawodawstwie angielskim tkwi pewien szczegół;jeśli płacisz podatki na obszarze który objęty jest owym ustawodawstwem to bez względu na obywatelstwo i miejsce stałego zamieszkania,możesz być karany przez brytyjskie sądy.Na przykład:jesteś polskim obywatelem,mieszkasz w Polsce ale biznes masz w raju podatkowym i dajmy na to zdarzyło ci się dać 5000 zł łapówki urzędnikowi w Pierdziszewie Dolnym-angielski sąd ma prawo cię sądzić i skonfiskować majątek.Jak powstawały "młode pieniądze" nie muszę chyba mówić bo wszyscy wiedzą.Nie mówić już o Rothschildach ups....znaczy się o niezawisłych angielskich sądach.
Ale wracając do kwestii zasadniczej czyli;czy bunt jest możliwy? zawsze ilekroć w stronnictwo weneckie są ostre tarcia nad światem zawisa groźba ale i też stwarza się szansę,w historii tak już bywało.Jak ta szansa zostanie wykorzystana zależy od zdecydowania (czy być stroną w sporze czy zerwać się z łańcucha) i zdolności miejscowych (narodowych) elit.
_________________
sasza.mild.60@mail.ru

Szczypior · Dołączył: 06 Mar 2013 Posty: 241 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Myślę że niezależnie od sporów pomiędzy starą europejską kasą a amerykańską (Rothschild – Rockefeller) to oni mają wspólny front wobec takich problemów jak ten Grillo. Poza tym Włochy to jest europejska domena.

Beppe Grillo jest na początku drogi choć oczywiście wszystko zależy od jego planów. Ten facet ma unikalne cechy i dlatego był w stanie zbudować ruch społeczny. Częściowo jest chyba podobny do Jana Pietrzaka, ale charyzmy i politycznego zacięcia ma dużo więcej. Skojarzyło mi się z Pietrzakiem bo też przyszedł z estrady.

Grillo jest unikalny (poniżej) i bardzo łatwo będzie go doprowadzić do porządku. Zawsze może mu się coś przydarzyć, jakiś wypadek albo zawał. Bez niego cała partia się rozpierzchnie, będzie jak trzoda bez przewodnika.

Jego partię klasyfikują jako prosty populizm choć moim zdaniem facet postulujący nacjonalizację banków jest groźnym radykalnym “antysemitą”.

Znalazłem tekst który zupełnie przypadkiem tłumaczy fenomen Grillo i kawałek poniżej tłumaczę. Autor tych słów jest narodowym socjalistą, domaga się wprowadzenia socjalizmu w Ameryce i wypędzenia Żydów. Kawałek jest chyba bardziej uniwersalny, dotyczy wszystkich rewolucjonistów czy może raczej populistów (http://www.totalfascism.com/george-linco.....n-failing/).

Konserwatyści (czy może raczej “patrioci” lat 60-tych w Ameryce) mieli obsesję w rozpowszechnianiu różnych faktów wśród mas celem wybudzenia ludzi z letargu i wygrania ich dla sprawy. Rockwell mówi tak jak ja, że nigdy nie nigdy nie przekonamy ludzi do naszej sprawy bombardując ich suchymi faktami. Większość z tych faktów jest zbyt skomplikowana dla zwykłego człowieka, powinniśmy docierać do nich jak do osób obdarzonych emocjami, przemawiać do ich uczuć.

Dużo czasu zabrało mi zrozumienie że ludzie generalnie myślą zupełnie inaczej niż ja. To nie jest tak że im się nie chce, oni są po prostu do głębszego myślenia niezdolni. Ich umysły są nieprzygotowane do ujęcia skomplikowanych koncepcji intelektualnych niezależnie od potencjalnych chęci. Tak było z masami od początku świata i nie oznacza to że ludzie są głupi czy niedojrzali. Ludzie po prostu tacy są. Mając to na względzie jakikolwiek komunikat skierowany do mas musi być uproszczony i musi apelować do uczuć.

Ron Paul przegrał nie dlatego że ludzie nie zgadzali się z jego programem zmian ale dlatego że on nie podjął żadnych prób stworzenia czytelnego przekazu dla mas. Jego przekaz był skonstruowany jako suche zestawienie skomplikowanych faktów. Masy nie mogły pojąc tych faktów i się wyłączyły. Dla mas Ron Paul brzmiał jak kolejny nudny brzęczący polityk – i tym właśnie był.

Przywołuję przykład Rona Paula mimo że nie zgadzam się z nim w wielu sprawach, jego program to jednak mniejsze zło w stosunku do obecnego reżimu. Masy generalnie by się z tym zgodziły a mimo to nie był on w stanie wygrać z powodu swojej wadliwej techniki.

Rockwell mówi jasno że nie dotrzemy do celu zmiękczając nasz przekaz, owijając w bawełnę ważne sprawy aby były strawniejsze dla publiczności. Jedyną drogą jest mówienie całej prawdy ponieważ nie ma czegoś takiego jak pół-prawda. Jest albo [i]cała prawda[/i] albo zniekształcenie prawdy. Rockwell mówi że nie ma pół-prawdy dokładnie tak jak nie można być częściowo w ciąży. Podnoszę ten aspekt nieustannie w odniesieniu do miękkich “antysemitów” którzy chcą rozpatrywać Żydów jako problem ideologiczny a nie rasowy i biologiczny. Dotyczy to również szerokiego “Truth Movement” który próbuje zapobiec swoje marginalizacji udając że ktoś inny niż Żydzi jest odpowiedzialny za wszystkie nasze problemy.

Inna sprawa akcentowana przez Rockwella to organizowanie się współczesnych mu pseudo-rewolucjonistów w zamkniętych kołach. Widzimy to wszędzie w Internecie, jednostki dumnie prowadzące swoje strony - bez ujawniania prawdziwych nazwisk ze strachu przed Żydami, twierdzące że ględząc w ten sposób prowadzą “walkę”.

Wierzę że znajdujemy się w takiej fazie, że powinniśmy rozmawiać nawet więcej aby przedstawić naszą czytelną wiadomość. Przykładowo mało kto ujął problem żydowski w kategoriach biologicznych. Uważam że jest to kluczowa sprawa dla zrozumienia sytuacji – więc nie będę nikogo obwiniał za unikanie ulicznych wieców.

Ta strona ma już trzy miesiące, znajduję się w fazie formułowania programu politycznego i planu na dziesięć lat. Nawet jeśli nie ma nas jeszcze na ulicach powinniśmy zrozumieć że jedynym rozwiązaniem jest rzeczywisty ruch społeczny który uchwyci serca i umysły milionów ludzi.

To chyba miał na myśli Adolf Hitler w Mein Kampf gdzie pisał że walki nie wygrywa się pisząc uczone dysertacje ale występując na wiecach z czytelną wiadomością dla ludu. To przesłanie nie musi być zmanipulowane, powinno być prawdziwe, ale suchych faktów nikt nie kupi.

Jak czytam o Grillo to jest facet który jednocześnie:
- jest uważany przez lud za uczciwego człowieka takiego jak oni (czego dał sporo dowodów);
- ma program polityczny oparty na rzetelnej i relatywnie kompletnej analizie rzeczywistości;
- jego przesłanie odwołuje się do prostych emocji.

Beppe Grillo w akcji:

Efekt takiej działalności jest zgrubsza taki: