przysłowia i mądrości niewolnika

Al Kohol

wypowiedz jabby na temat inkwizycji:

Cytat:

prawo jakie było to było ale należało go przestrzegać.

zainspirowala mnie do wymyslenia tego watku.

oto garsc debilnych przyslow ktore masy przez wieki powtarzaly niczym mantre samoindoktrynujac sie ku uciesze panow:

"praca poplaca"
"kto rano wstaje temu bozia daje" - to jest bardzo dobre Laughing

"bez pracy nie ma kolaczy"
"zadna praca nie hanbi" Laughing

znacie jeszcze jakies tego typu "madrosci"?

hmm a tu znalazlem perelke. co prawda nie na temat ale nie moglem sie powstrzymac:
"Kominiarz rano — szczęście cały dzień." Laughing

acha i bylbym zapomnial o kultowym tekscie hitlerowcow:
"praca czyni wolnym"

Rivera

Wogole ta wypowiedz Jabby w tamtym temacie byla dla mnie szokiem - mam nadzieje ze zartowal, tym bardziej w tamtym kontekscie (inkwizycja).
_________________
THE THREE FORCES

AQuatro

Nic dziwnego w tym.
Zauważcie, czego uczymy małe dzieci:
"Na tapczanie siedzi leń, nic nie robi cały dzień"

Ukazuje się lenia, jako kogoś bardzo złego. Szprycuje się tym dziecko, aby wyrobić odpowiednie podejście do roboty.
Jak już wspomniałem, często daje się za zły przykład lenia - murzyna z afryki,
który oczekuje, aż owoc sam spadnie z drzewa.
Jako krytykę przedstawia się to, że nie chce mu się wyjść na drzewo zerwać owocu,

Ale tak naprawdę postawa murzyna jest słuszna.

U nas jest nieco gorzej.
Ktoś musi utrzymać państwo i kościół.
A sami urzędnicy i duchowni nie są zbyt przyzwyczajeni do pracy fizycznej... jest problem.

ropppson

czas to pieniądz .

Czas to pieniądz, a pieniądz to więcej niż czas.

Kacper

Al Kohol napisał:

wypowiedz jabby na temat inkwizycji:

Cytat:

prawo jakie było to było ale należało go przestrzegać.

zainspirowala mnie do wymyslenia tego watku.

oto garsc debilnych przyslow ktore masy przez wieki powtarzaly niczym mantre samoindoktrynujac sie ku uciesze panow:

"praca poplaca"
"kto rano wstaje temu bozia daje" - to jest bardzo dobre Laughing

"bez pracy nie ma kolaczy"
"zadna praca nie hanbi" Laughing

znacie jeszcze jakies tego typu "madrosci"?

hmm a tu znalazlem perelke. co prawda nie na temat ale nie moglem sie powstrzymac:
"Kominiarz rano — szczęście cały dzień." Laughing

acha i bylbym zapomnial o kultowym tekscie hitlerowcow:
"praca czyni wolnym"

arbeit macht frei

i to mój ostatni post Wink

Do jutra.

Edit:

o kurcze, nie zauważyłem, że już jest, tak nisko to napisałeś. Zmarnowałem post.

lukup

Arbeit macht frei doslowniw przetlumaczone znaczy "praca czyni wolnym". Owszem w tym tlumaczeniu nie kazdy czytajacy rozumie sens. Moim zdaniem bardziej nalezalo by to tyumaczyc przez: " Jestes wolny jesli niemasz problemow ze znalezieniem pracy", co praktycznie oznacza ze "jestes wolny jezeli mozesz zarobic na zycie bez rzadnych problemow", co jeszcze dalej oznacza "jak masz srodki do zycia to nie musisz przyjmowac postawy niewolnika wobec pracodawcow". Innymi slowy to powiedzenie jest bardzo madre, gdy sie glebiej nad nim zastanowicie. Ostatecznie ono nie mowi ze masz caly czas pracowac, ale ze aby byc wolnym trzeba byc niezaleznym od innych.
_________________
Wolność słowa na internecie.

Wolność - albo wszyscy sa wolni, albo nikt nie jest. Inna mozliwosc nie istnieje.
Jesli nie jestes czescia rozwiazania, to jestes czescia problemu.

Komzar

Co do tych przysłów to się troszkę zagalopowaliście. Pewnie, że są idealnym narzędziem do robienia z ludzi murzynów ale z drugiej strony są prawdziwe. Czyli jak nie zasiejesz to nie zbierzesz.
Jak wyobrażacie sobie życie jeżeli ludzie migali by się odp pracy? Właściwie to nie musicie myśleć bo to właśnie teraz widać. Każdy chce być managerem i maklerem giełdowym. Jest już ich tylu, że rynek zaczyna się załamywać bo narodu nie stać na utrzymanie tych darmozjadów.
Poza tym człowiek jak nie pracuje i się nie rusza to zaczyna gnić od środka Smile

, jesteśmy stworzeni do ruchu. Co niektóre teorie mówią nawet że jesteśmy genetycznie przystosowani do 'pługa' Smile

więc nie ma się co natury zapierać tylko trzeba brać się do roboty. Smile

iaro

"Kto rano wstaje temu Pan Bóg daje" Very Happy

_________________
Systemu nie można niszczyć, trzeba go reformować.

Al Kohol

lukup - troche to naciagnales Wink

"aby byc wolnym trzeba byc niezaleznym od innych" - owszem, z tym sie moge zgodzic, ale moim zdaniem nie praca do tego prowadzi, a przynajmniej nie taka jaka wykonuje obecnie wiekszosc ludzi. ktos kto pracuje dla kogos na umowe o prace jest niby niezalezny? jaaasssnee... mam wielu kumpli ktorzy zarabiaja w okolicach pieciu tysiecy miesiecznie, co w moim mniemaniu jest naprawde gruba kasa, ale nie sposob powiedziec o nich ze sa niezalezni. po pierwsze bardzo latwo ich spacyfikowac sugestia ze moga wyleciec z roboty, a po drugie (nie wiem jak to mozliwe) przy takich dochodach ledwie im starcza do kolejnej wyplaty. doszedlem do wniosku ze z dochodami jest jak z twardym dyskiem - niezaleznie jak jest duzy to i tak go ciagle brakuje.

komzar - wlasnie o takim mysleniu jakie zaprezentowales powstal ten watek Wink

Cytat:

Co niektóre teorie mówią nawet że jesteśmy genetycznie przystosowani do 'pługa' więc nie ma się co natury zapierać tylko trzeba brać się do roboty.

a gdzie to uslyszales? w tv? babcia ci powiedziala? w gazecie przeczytales? Laughing

jezeli prawie caly majatek swiata jest w rekach kilku tysiecy ludzi to ci ktorzy sa poza ta grupa sa niczym wiecej niz niewolnikami (tak tak, wiem - wlacznie ze mna heheh). gdy chlop panszczyzniany wraz z cala rodzina zapierdalal na polu od switu do zmroku to myslisz ze co w tym czasie robil jego pan? chyba nie wydaje ci sie ze zyl zgodnie z haslem "kto rano wstaje temu bozia daje"? Very Happy

poza tym moi drodzy skonczmy z tym dwubiegunowym mysleniem. czarne - biale. tak - nie. ja wcale nie twierdze ze trzeba lezec na kanapie i ogladac tv caly dzien - cos robic po prostu czlowiek musi bo by sie zanudzil na smierc. ale jest znaczaca roznica miedzy praca osiem godzin dziennie (+ dojazdy) przez minimum piec dni w tygodniu, a robieniem czegos na wlasny rachunek, we wlasnym rytmie i zgodnie ze swoim planem. rutyna to smierc za zycia. (komzar - jezeli o tym myslales to sorki Wink

)

Tad

Komzar praca czyni wolnym w sytuacji : swoja ziemia na niej dom , swoja woda w studni, swoje warzywka w ogródku i owoce na winko Wink

samochód na swój prąd alkohol czy rzepak , jesteś dobrym specjalistą i dużo zarabiasz.
Myślę, że największą rozrywką w tej sytuacji by było włączenie tv i oglądanie strapionych maklerów handlujących " papierami" a teraz można oglądać handel emeryturami topniejącymi 2 miliardy w ciągu 2 dni.
Można też wziąć to powiedzenie w duży cudzysłów i wtedy masz: duża pensję, duży dom z wielkim kredytem, duży samochód spalający drogie hektolitry, coraz droższy prąd i wodę , głupiego i wściekłego szefa, duże podatki, obietnicę emerytury.Teraz jesteś karany za to że się starasz dużymi wszelakimi obowiązkowymi podatkami na nie wiadomo jakie cele i niby dla Twojego dobra. Więc mamy chujowych nauczycieli najebanych lekarzy, bankrutujący zus ,dziurawe ulice i nieistniejące drogi.A oglądamy w tv aktorskie pozy "maklerów " , którzy i tak maja wszystko w d.. bo zarabiają na obsłudze OFE( w większości 7%) i dla nich ustawowo musi starczyć. I dodatkowo jak ktoś ma dwie lewe ręce i jest leń to "idzie do polityki" rozdzielać Twoje pieniądze i planować Twoją emeryturę.

Oczywiście za coś trzeba budować szkoły, szpitale, drogi i część tego co zarobiłeś można oddać na ten cel. Tylko znowu wracając do właściwego znaczenia powiedzenia jako solidny specjalista zarabiający więcej możesz posłać swoje dzieci do lepszej szkoły gdzie dobrzy nauczyciele zarabiają należycie a dobrzy lekarze jeszcze więcej. Sam oszczędzasz na emeryturę na którą możesz przejść jak stwierdzisz ze dla Ciebie i dzieci już starczy. (zastanawia mnie ten stereotyp że ludzie nie myślą o swojej przyszłości).
Albo pracujesz dalej bo śmiało w takiej sytuacji można powiedzieć: pracuję bo lubię swoją pracę Wink

zulugula

To bardziej u nasz góralskie przysłowie.

"Kto piniendzy nimioł świcke w dupie tsymoł"
_________________
http://www.youtube.com/simonus666
soundcloud.com/simonus
soundcloud.com/szymonp

EL BISKUP

"Lepszy rydz niż nic!"
"Św. Mikołaj Patrzy !!!" Laughing

ja u Orwella
"Ciężką pracą ludzie się bogacą"
"Wszyscy w jeden kij pierdzą" - ś.p. babcia
"Chcemy lepiej żyć. Lepiej pracujmy!!!"- namalowane na ścianie cegielni w Plenowie (potem ktoś usunał "Lepiej pracujmy")
"Ciężkie prawo ale prawo"-rzymski klasyk
"Idący na smierć pozdrawiaja cię"-kolejny rzymski klasyk

I mój ulubiony najbardzie debilny tekst:
"Masz to jak w banku"

Komzar

Cytat:

a gdzie to uslyszales? w tv? babcia ci powiedziala? w gazecie przeczytales?

W TV, pokazywali jak wyglądają astronauci jak się troszkę bez wysiłku na orbicie pokręcą. Nie żartuje, ruch i praca fizyczna jest na razie niezbędna dla człowieka. Oczywiście zgadzam się w 100% z Tadem, że to musi być praca na swoim i dla siebie Smile

Al Kohol

bylo tu takie podanie rejestracyjne jednej osoby, ktore niestety nie przeszlo. pozwole sobie jednak je tu zacytowac gdyz uwazam ze warto:

Cytat:

Witam wszystkich to moj pierwszy post : )

Al kohol, tak mnie rozbawil ten temat, ze sie zarejestrowalem aby odpowiedziec!

Najwazniejsze przyslowie; "Pieniadze szczescia nie daja"!
Lansowane rownolegle z tym, ze to praca daje szczescie.
LOL.

ps. przyslowie "czas to pieniadz" jest akurat madroscia zarzadzajacych niewolnikami.

no szkoda, moze nastepnym razem uda ci sie zarejestrowac. mala podpowiedz: Bimi lubi tematy o 9/11, ksiezycu i probach dzialania przeciwko nwo. bron boze nie pisz o kosmitach a w szczegolnosci o reptylianach Wink

aa i jest jeszcze jedno dobre powiedzenie:
"ciekawosc to pierwszy stopien do piekla" hehhe

Goska

"Bog dal, Bog wzial".

To jest bardzo znamienne przyslowie i jakze niebezpieczne w realizacji.

iaro

Cytat:

"ciekawosc to pierwszy stopien do piekla"

Trafiłeś!

Moim zdaniem te przysłowia w zamysle nie miały służyc zowczeniu mas,tylko propagowaniu szlachetnych idei.Dziś są wykorzystywane właśnie do ogłupiania owiec.

Mnie drażni zwłaszcza to z rano wstawaniem-człowiek naturalnie jest przystosowany do 8 godzin snu na dobę i to nie 20:00-4:00-sen powinien się kończyć około godziny 9,tak nas Pan Bóg stworzył Razz

.
_________________
Systemu nie można niszczyć, trzeba go reformować.

p4lm

Al Kohol napisał:

"zadna praca nie hanbi" Laughing

z tym akurat nie masz racji.
prawdą jest ze zadna praca nie hanbi. to tylko od czlowieka zalezy jak bedzie traktowal swoja prace. pamietaj ze z umyslem jest jak z ogrodem , najpierw siejesz mysli a potem zbierasz plony. zaden milioner nie dostal od razu pracy za milion na godzine. wypracowali sobie sposob myslenia ale napewno nigdy dla nich nie bylo hańbą pracowac.
w czasie gdy ty konczysz swoje 8h w domu z obiadem to prawdziwy biznesmen/inwestor ciagnie swoja prace do wieczora i nie chodzi tu wcale o nadgodziny.
wcale nie chodzi o to ile zarabiasz - tylko to co robisz ze swoimi pieniedzmi.

do ciebie pasuje taki cytat : " jesli ktos mysli ze jest panem innych, to staje sie ich niewolnikiem"

jesli sadzisz ze np praca sprzataczki hanbi to zal mi ciebie

mashine

A czy prostytucja hańbi? Czy bycie katem hańbi?
_________________
TRUTH IS OUT THERE:

www.911truth.org

www.whatreallyhappened.com

http://www.youtube.com/user/stopcenzurze

www.korwin-mikke.pl

www.partiawip.pl

jabba

bycie złodziejem hańbi. Niektórzy uznają to za fach.
_________________
http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY

Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę

muzyczka

uwazam ze oszukiwania ludzi potrzebujacych pomocy w celu korzysci majatkowej to jest HAŃBA.

a praca - jesli pracujesz uczcwie, rzetelnie i najlepiej jak umiesz - co bys nei robił - nie masz sie czego wstydzic. zarówno kat, prostytutka czy facet fryzjer Wink

Al Kohol

p4lm - oczywiscie ze mam racje, tak samo jak ty masz swoja Wink

ja uwazam ze KAZDA praca hanbi jezeli jest wykonywana tylko i wylacznie dla pieniedzy, i nie ma tu znaczenia czy zarabiasz tysiac czy piec tysiecy, jestes sprzataczem, prostytutka czy maklerem. jezeli ktos cale zycie narzeka i biadoli na swoja robote, jezeli raduje sie ze znowu jest piatek, a w niedziele wieczorem przezywa ze jutro trzeba bedzie pojsc do pracy, to dla mnie ten ktos to niewolnik - czyli ktos kto robi cos nie ze swojej woli tylko z musu. nazywajmy rzeczy po imieniu. niewolnik nie jest "wolny inaczej", tak jak niepelnosprawny to nie jest ktos "sprawny inaczej". o milionerach wole sie nie wypowiadac bo zadnego nie znam, ale wiem jedno - wiekszosc z nich palcem nie kiwnela aby zarobic te pieniadze - po prostu urodzili sie w odpowiedniej rodzinie. wywody o "prawdziwych biznesmenach" oraz o moim rzekomym trybie dnia pomine milczeniem bo nie wiem jak to ma sie do tego watku. natomiast co do twojego przyslowia to zamiast byc panem innych jak na razie probuje zostac panem samego siebie. w ogole dziwne sobie zdanie o mnie wyrobiles Very Happy

Tańcząca

Wow Al kohol to powiedz to 80% ludziom ,że są niewolnikami i ich praca to hańba bo czekają na piątek Rolling Eyes

M8

Al kohol, racje masz xD Jest prosty sposób, jak chcesz być być zadowolony z swojej pracy to ją po prostu polub. Człowiek ma tak plastyczny gust że można polubić nawet grabienie liści i cieszyć się każdą chwilą wykonywania tej czynności.
A rozmowa o hańbie jest co najmniej śmieszna, obracając się w kręgu pojęć oddalamy się od rzeczywistości.
_________________
Zapraszam na forum o ezoteryce i okultyźmie: http://transgresja.em8.pl

harvard

ropppson napisał:

czas to pieniądz .

Czas to pieniądz, a pieniądz to więcej niż czas.

Chyba czas to pieniądz, pieniądz to piwo, więc pijmy to piwo bo szkoda czasu. Sorry za OT ale nie moglem sie powsztrzymac.

otelodreiP

"Pijondze to nie wszystko ale bez pijendzy to wszystko chuj"

Moj ulubiony hehe
_________________
Czego sie nie dotkne to spierdole !