Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:14, 15 Paź '12
Temat postu: Telegonia i prawo pierwszej nocy
Uszlachetnianie rasy za pomocą "prawa pierwszej nocy"
"Dobrze o tym wiedzą np. hodowcy psów. Jeżeli rasowa suka zostanie pokryta nie rasowym psem, to jest eliminowana z hodowli, bo z niej już nigdy nie zrodzą się rasowe szczenięta. Pomimo, że następnie będzie pokryta rasowym psem.
Z książki Nadieżdy Siemionowej "Szkoła zdrowia", rozdział :
JAK DEGENERUJĄ SIĘ NARODY I ZNIKAJĄ PAŃSTWA
W ciągu tysiącleci swojej historii człowiek nie wymyślił niczego lepszego, niż rodzina.
Nadieżda Siemionowa
Być może, drogi Czytelniku, takie postawienie kwestii wyda Ci się nieco dziwne, chcę jednak przytoczyć jeszcze jeden przykład zadziwiających właściwości organizmu ludzkiego jako radioukładu. Pragnę opowiedzieć o żeńskich genitaliach jako o urządzeniu zapamiętującym. Zaprogramować genitalia kobiety może zawsze tylko pierwszy mężczyzna. Wszyscy pozostali - nawet jeśli postrzegają dzieci urodzone przez kobietę jako swoje powinni w końcu poznać prawdę. Są to dzieci pierwszego mężczyzny ich matki. Kim on był? Wesołym kolegą z klasy, podpitym gawędziarzem, który uwiódł już niejedną dziewczynę nie chcąc brać na siebie odpowiedzialności? Lekkoduchem lub po prostu pasożytem? Dlatego dziewczyna, wykorzystana przez to zwierzę dla zaspokojenia i naturalnego instynktu i porzucona uważana była za zepsutą. Pierwszy mężczyzna zaszczepił jej dzieciom swój genotyp. Dlatego nasi przodkowie gardzili tymi, które nie zachowywały dziewictwa i nie pozwalali swym synom żenić się z nimi.
Zjawisko utrwalania pamięci o genotypie pierwszego mężczyzny w żeńskich genitaliach nazywa się telegonią. Pierwszy zaś mężczyzna, który nie zostaje jednak ojcem dziecka, umieszcza biologiczną podstawę potomstwa kobiety niezależnie od tego, kiedy i z kogo je urodzi. Mężczyzna, który pozbawia kobietę dziewictwa, zostaje genetycznym ojcem jej przyszłych dzieci.
Odkrycie telegonii było ukrywane. W celu oszukania ludzi nawet w encyklopediach pisano, że telegonia nie jest potwierdzona przez naukę. Ale tylko w stosunku do ludzi. Nie zrezygnowali jednak naukowcy z wykorzystywania telegonii w hodowli zwierząt. W przeciwnym razie Rosja nie dysponowałaby najlepszymi rumakami, krowami mlecznymi ani wspaniałymi, dającymi najlepsze futro sobolami.
A teraz zwróćmy uwagę na dzisiejsze czasy. Minęło 150 lat od odkrycia telegonii. W czasach, gdy zachowujemy dziewictwo klaczy i samic sobola, by po raz pierwszy inseminować je najlepszymi przedstawicielami gatunku, pozwalamy swym dzieciom brać udział w bachanaliach rewolucji seksualnej. Uwielbiamy porównywać się z USA. Tam już dawno słowa „miłość i rodzina" znaczą coś innego. Tak! Zbyt dramatyczne okazały się dla USA następstwa niemoralności. W kraju mają 55 milionów narkomanów. Obraz upadku dopełniają inne liczby. Z różnych powodów nie pracuje tam około połowy ludzi w wieku produkcyjnym. Połowa dorosłej ludności USA nie jest w stanie napisać listu. „Czterdzieści cztery miliony dorosłych Amerykanów nie są w stanie obliczyć, ile pieniędzy wydają na zakupy w hipermarkecie, porównać cen produktów, uzyskać informację z tekstu umieszczonego na najprostszych drukach" (Godzina szczytu, nr 44, 1993 rok).
Globalny upadek narodu wywołał w USA popyt na dziewice. To naturalna reakcja obronna społeczeństwa na degenerację, kiedy oczywistą normą jest fakt, że dziewczyny, które hulały przed zamążpójściem, rodzą zboczeńców, narkomanów, inwalidów i chorych psychicznie. Dzisiaj w Stanach Zjednoczonych, według danych bardzo znanego na świecie doktora Kinsi, 37 milionów ludzi wymaga pomocy psychiatry. (R. Klimów, Książę tego świata).
Nowoczesny świat, zlekceważywszy normy moralne i telegonię, w zamian otrzymuje zwyrodnienie narodu na straszną skalę. Te jasno wyrażone formy zwyrodnień już dają o sobie znać w wielu upadłych moralnie państwach, nie wyłączając Rosji. Jeszcze trzy lata temu było u nas 30 tys. narkomanów. Teraz jest ich już 5 mln. Szybko i jawnie rośnie grono złodziei, zboczeńców i gwałcicieli. Ich negatywny wpływ wzmacnia tylko efekt wywołany przez kryzys gospodarczy. Jedna z głównych przyczyn obecnego światowego kryzysu to ignorancja ludzi, wyrażająca się w niemoralności społeczeństwa, które pozwoliło kobiecie ignorować prawa dziedziczenia.
Na eksponowane stanowiska pretendują, a nawet już je zajęli, błędnie zaprogramowani przez przyrodę ludzie. Zaczęli oni w negatywny sposób przeobrażać społeczeństwo. Dzisiaj w Rosji jest bardzo wysoki procent alkoholików. Dziewczęta godzące się na stosunek z mężczyzną, który wypił, powinny wiedzieć, że ich dzieci mogą być pijakami. Może to ominąć jej dzieci, ale odbije się na wnukach, czyniąc je niepełnosprawnymi. Zepsucie, jakim jest niemoralność, przekazywane jest dziedzicznie z tendencją wzrostową z pokolenia na pokolenie i wcześniej lub później przerywa istnienie rodu.
Przykładów potwierdzających związek różnych form niemoralności z urodzeniem upośledzonego potomstwa istnieje więcej niż wystarczająco. Droga do przywrócenia zdrowia każdego narodu, niezależnie od tego czy to Amerykanie, Francuzi czy Rosjanie, biegnie wyłącznie przez przywrócenie przestrzegania norm moralnych. Bez rozwiązania tego problemu ani jedno państwo
nie zgromadzi wystarczającej ilości odpowiednich kadr, które mogłyby wyprowadzić ludzkość z globalnego kryzysu.
A teraz przejrzyjcie programy telewizyjne, które kształtują nasze dzieci: opery mydlane, w których wszystkie pary splotły się w seksualnym kłębku, filmy akcji z gwałcicielami, talk-show z udziałem prostytutek i propaganda upadku norm.
Kiedy rozpadł się Związek Radziecki, kraj ten stał się dostawcą prostytutek do różnych państw świata. A przecież było inaczej...
„W szczytowym okresie II wojny światowej niemiecki lekarz, badający porwane z ZSRR do Niemiec dziewczyny, w wieku od 18 i do 20 lat, postanowił zwrócić się do Hitlera z apelem, by natychmiast rozpoczął rokowania z naszym krajem. Zadziwiło go, że 90% dziewcząt było dziewicami. Pisał, że niemożliwym jest zwyciężyć naród z tak wysokim poziomem moralności" (Słupów, Petersburskie nowostki, nr 31, 1995 rok). W ten sposób niespodzianie jeszcze raz przekonujemy się o negatywnym wpływie ignorowania znaczenia nieodzowności krzemu jako pierwiastka życia. I jeśli za pomoc,| układów opartych na krzemie można zapisać na taśmie magnetofonowej pieśń, to na żeńskich genitaliach raz i na zawsze zapisuje się pieśń życia. I bardzo ważne jest to, kto dokonuje tego zapisu.
_________________
Zrobiono w XIX wieku w Anglii doświadczenie ( Lord Marton ) . Do klaczy pełnej krwi arabskiej dopuszczono samca zebry. Wiadomo ze potomstwa z takiego układu nie było, ale stało sie coś innego.
Po jakimś czasie urodził się źrebak tej klaczy spłodzony przez innego ogiera rasy arabskiej, źrebię miało maść po ojcu lecz w delikatne paski Shocked jak zebra.
Energetyka istot żywych podczas kontaktu seksualnego "przechodzi" z samca na samicę.
=================
Telegonia i kult dziewictwa
dr Adam Rajzer
Wszyscy znamy opisaną w Księdze Rodzaju historię Onana. Po śmierci brata, otrzymał od ojca polecenie poślubienia wdowy po swym krewnym. Unikał jednak zapłodnienia swej nowej żony, za co Bóg ukarał go śmiercią. Dopuścił się tego występku, ponieważ zgodnie z prawem lewiratu potomstwo przez niego spłodzone uznane by zostało za potomstwo zmarłego brata. Zasady podobne do izraelskiego prawa lewiratu wyznawane były także przez wiele innych kultur, m.in. na terenie Półwyspu Indyjskiego i wśród plemion arabskich.
Wszędzie tam, każde dziecko zrodzone przez kobietę uznawane było za potomka pierwszego partnera seksualnego matki.
Od początku dziejów człowieka, niemal każda cywilizacja uznawała dziewictwo i czystość przedmałżeńską za wartość samą w sobie. Skalanie niezamężnej kobiety zobowiązywało mężczyznę do poślubienia jej, a udowodnienie przedmałżeńskich stosunków seksualnych mogło być powodem do unieważnienia związku. Z kolei znany z naszego kontynentu proceder prawa pierwszej nocy zdaje się sugerować, że pierwszy stosunek seksualny kobiety był w naszej kulturze tak ważny, że posiadający na własność dziesiątki chłopów możnowładcy rościli sobie prawo bycia tymi pierwszymi każdej swojej poddanej.
Czy ten swoisty kult, jakim otaczano dziewictwo, ma podłoże wyłącznie kulturowe? Wydawać by się przecież mogło, że niezależnie od tego, ilu partnerów seksualnych miała za sobą kobieta, może urodzić zdrowe dzieci mężczyźnie, z którym związała się na stałe. Coraz więcej naukowców jest jednak innego zdania, przekonując się do istnienia telegonii.
Czym jest telegonia?
Jest to stosunkowo młoda teoria głosząca, że potomstwo samicy, niezależnie od ojca, wykazuje pewne cechy jej pierwszego partnera seksualnego. Parter ten miałby według owego prawa odciskać coś w rodzaju stempla biologicznego na jajnikach kobiety. W przypadku zwierząt hodowlanych, owe dziedziczenie widoczne jest głównie po cechach zewnętrznych. U ludzi natomiast, telegonia objawia się przede wszystkim w cechach charakteru dziecka. Warto zwrócić uwagę na to, że dziś, w czasach niespotykanego dotąd przyzwolenia na rozwiązłość seksualną, coraz częstsze są konflikty pokoleń, wynikające z wzajemnego niezrozumienia rodziców i ich dzieci.
Sama teoria, jak już powiedziano, w świecie nauki jest stosunkowo mało znana i dopiero teraz zyskuje na popularności.
W praktyce jest ona jednak wykorzystywana wśród hodowców zwierząt rasowych niemal od samego początku tej branży. Jeśli pierwszym partnerem suki danej rasy był przedstawiciel innej, to nie może ona już wydać na świat psów z rodowodem. Szczenięta bowiem, mimo w stu procentach czystych rasowo rodziców, wykazują cechy owego pierwszego psa, który pokrył samicę. Widoczne są różnice w budowie ciała, gęstości i długości sierści, a nawet charakter. Psy takie, mimo teoretycznej przynależności do rasy uznawanej za łagodną i posłuszną, często stają się agresywne, a ich tresura to istna męczarnia.
Dlatego też hodowcy robią wszystko, co w ich mocy, aby odseparować swoich czempionów od innych ras, a jeśli już dojdzie do wpadki, potomstwo suki sprzedawane jest po niższych cenach.
Telegonia wywołuje zażarte spory w środowiskach naukowych.
Przez sceptyków krytykowana jest za brak rzetelnych opracowań na ten temat. Warto jednak zaznaczyć, że wszystkie badania, które mogłyby potwierdzić bądź obalić istnienie tego prawa natury, są przez owych sceptyków bojkotowane, często bez żadnej wyraźnej przyczyny. Niektórzy uczeni wykazują bowiem brak właściwego rzetelnemu naukowcowi agnostycyzmu poznawczego, co skutkuje znacznym opóźnieniem rozwoju badań nie tylko nad telegonią, ale i nad wieloma innymi teoriami mogącymi odmienić oblicze naszej cywilizacji.
Uważam, że powinni Państwo znać potencjalne zagrożenie związane z posiadaniem wielu partnerów seksualnych. Dzisiejsze czasy, pełne pokus cielesnych, powodują bowiem deprecjację dziewictwa i w myśl prawa telegonii degenerację biologiczną społeczeństw zachodnich.
I co? Boli dupka, że wasze kobiety sypiające z innymi facetami przed wami będą rodzić dzieci które nie do końca będą wasze?
Tylko dziewice moi drodzy. "
Są pewne rytuały pozwalające pozbyć się syndromu pierwszego samca, ale jest też jeden uniwersalny środek pod nazwą "eislodreipeina""
=====================================================================================
Warto tu zwrcić uwage na starania naszych przodków na uszlachetnianie rasy za pomocą "prawa pierwszej nocy" _________________ JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Dołączył: 27 Sty 2010 Posty: 203
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:05, 15 Paź '12
Temat postu:
Tak chyba nie do końca jesteś ten tego co ? Uważam , że nie piszesz tutaj prawdy - co jest wbrew Konstytucji forum - w związku z tym proszę Bimiego o interwencję.
_________________ Brak ideologii jest najlepszą ideologią.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:37, 15 Paź '12
Temat postu:
Ta część pierwszego postu do kreski bo dalej już mi się nie chce czytać jest Twojego autorstwa Jerzy?
Jeśli tak to fanatyzm wylazł jak tak lala
A ja nie cieprię fanatyzmu pod każdym względem.
Dołączył: 20 Gru 2011 Posty: 3996
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:38, 15 Paź '12
Temat postu:
Tańcząca napisał:
Ta część pierwszego postu do kreski bo dalej już mi się nie chce czytać jest Twojego autorstwa Jerzy?
Jeśli tak to fanatyzm wylazł jak tak lala
A ja nie cieprię fanatyzmu pod każdym względem.
I co? Boli dupka, że wasze kobiety sypiające z innymi facetami przed wami będą rodzić dzieci które nie do końca będą wasze?
Tylko dziewice moi drodzy. "
Są pewne rytuały pozwalające pozbyć się syndromu pierwszego samca, ale jest też jeden uniwersalny środek pod nazwą "eislodreipeina""
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:26, 15 Paź '12
Temat postu:
E, chyba się nie zgodzę.
Znam wielu gości co mają swoje dzieci z drugiego rzutu, że tak powiem, czyli są z kobietami, które miały dzieci z pierwszego małżeństwa, no i te ich dzieci są w wielu przypadkach jak kropla wody podobne do ojca.
A prawo pierwszej nocy oczywiście istniało w Polsce, ale to był chyba tylko pretekst, żeby szlachta mogła sobie poruchać młode dziewczyny, że tak powiem pod pretekstem przekazywania genów.
Było to też ewidentne pokazanie chłopom, kto rządzi i kto jest tutaj panem.
_________________ Zobacz też tutaj
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:43, 16 Paź '12
Temat postu:
Dupę to żal ściska jak się czyta takie rzeczy.
Nie będę się odwoływał do "naukowych dowodów" bo to co zostało przedstawione w pierwszym poście jest niczym innym jak tylko manipulacją ludzi nie orientujących się w "dowodach statystycznych". Powiem tylko, że aby wykazać, że aby wykazać iż istnieje powiązanie przyczynowo skutkowe między postulowanym czynnikiem pierwotnym (przyczyną ) a skutkiem należy najpierw wykazać nieistotność wpływu innych zjawisk na badany skutek. Tego autor nie zrobił posługując się przykładami statystyk zachowań społecznych.
Co do samego zjawiska telegonii to oczywistym jest, że nic w naszym życiu nie zostaje bez znaczenia. Jeżeli kobieta miała kontakt seksualny i głębokie doznania emocjonalne to zostaną one w niej do końca życia (co z resztą jest esencją człowieczeństwa i to dobrze) a jak wiemy, potomstwo tylko częściowo kształtuje genom. Znacznie większe znaczenie ma stan psychiczny matki oraz późniejsze wychowanie potomstwa. Nie trzeba więc naukowych dowodów by wiedzieć, że wszystko co robi i czuje matka ma wpływ na kształtujący się płód. Tak więc ma tez wpływ to co czuła i co pamięta ze swojego pierwszego razu. W tym miejscu jestem skłonny twierdzić raczej, że prawo pierwszej nocy nie uszlachetniało populacje ale ją degradowało o to były raczej traumatyczne przeżycia dla obojga późniejszych rodziców.
Jest jeszcze jeden ważny fakt o którym głosiciel telegonii zdaje się zapominać. Człowiek to nie zwierze czy maszyna podporządkowana tylko kilku prawom biologicznym. Jesteśmy istotami żywymi i mamy duszę (cokolwiek to znaczy). Tym samym potomstwo nie jest tylko produktem w dużej fabryce niewolników ale kolejną niezależną i czującą istotą. Naprawdę nie ma znaczenia kto jest jego ojcem czy matką. Ważne jest by żyło i rozwijało się możliwie najlepszych dla siebie warunkach. Spojrzenie takie jak telegonia jest punktem widzenia totalnie bez serce, tylko na psychofizyczne cechy potomstwa jako produktu. Hodowcy psów czy koni robią ten sam błąd. To nie są rzeczy ale istoty żywe choć odmienne od ludzi. Sprowadzenie ich do przedmiotów o pożądanych cechach to po prostu upośledzenie umysłowe. Pozostaje jedynie współczuć.
Głosicieli takich teorii już nie raz mieliśmy co chcieli uszlachetniać swoje rasy , zawsze prowadzi to do nietolerancji, nienawiści i cierpienia tych co nie pasują do wymarzonego i oczekiwanego wzorca.
P.S. Rosjanie piją bo nauczono ich tego a nie dlatego, że ich matek nie przeleciał księciunio.
Amerykanie ćpają bo nauczono ich tego a nie dlatego, że w USA nie ma ani jednego człowieka z błękitną krwią. Indianie nie mieli książąt ale jakoś nie mieli problemu z patologią na taką skalę jak obecne społeczeństwo a ich kultura seksualna była dostosowywana do otaczających ich warunków a nie idei telegonii.
Dołączył: 20 Lis 2008 Posty: 410
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:52, 19 Paź '12
Temat postu:
Na pierwszy rzut oka wszystko wydaje sie troche nie z tej Ziemi ale zastanawia mnie fakt istnienia blony dziewiczej - po cos ona chyba jednak jest?
wikipedia napisał:
Błona dziewicza z anatomicznego punktu widzenia nie ma żadnego znaczenia. Dzisiejszy poziom medycyny umożliwia odtworzenie błony dziewiczej. Zabieg ten polega na sfałdowaniu śluzówki, naciągnięciu jej i zszyciu.
Jesli sie patrzy pod tym katem, to jednak teoria telegonii zaczyna miec jakis sens..
_________________ Nikt nie ma monopolu na prawdę
www.chomikuj.pl/Filmyprawdy
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 1305
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:50, 19 Paź '12
Temat postu:
Cytat:
Jeżeli rasowa suka zostanie pokryta nie rasowym psem, to jest eliminowana z hodowli, bo z niej już nigdy nie zrodzą się rasowe szczenięta.
czy to jest ścisłe stwierdzenie? czy tylko bełkot? Czy naprawdę chodzi wyłącznie o "pokrycie"? Czy to już wystarcz by taka suka została skażona...? A może jednak warunkiem koniecznym jest dojście do zapłodnienia i rozwój miotu, który "jakoś oddziałuje na organizm"? Naprawdę wystarcza samo nasienie, które dostało się do narządów rodnych, może ono być następnie wydalone, lecz i tak suka już jest eliminowana, bez względu na to czy doszło do zapłodnienia czy też nie? No bo takie bezpośrednie wnioski można wysnuć z cytowanego stwierdzenia... Więc pytam: czy to bełkot, czy autor jednak ma ścisłą rację?
_________________ w_Królestwie_TV http://www.metrykakoronna.org.pl/
#zdejmijMaske i #wyjdźZchaty
Dołączył: 18 Sie 2009 Posty: 694
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:31, 20 Paź '12
Temat postu:
Zmroziła me serce teoria na temat piwa!
Jednak Niemcy i Czesi nie wymarli , a piwo chleją od wieków.
Iwan Nieumywakin wyprodukował wiele kontrowersyjnych teorii , np o uzdrawianiu wodą utlenioną..
Książki jego autorstwa dostępne są na czarymary.pl
Dołączył: 08 Gru 2011 Posty: 47
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:32, 22 Paź '12
Temat postu:
Mam takie skromne techniczne pytania...
1.Jak czarny będzie pierwszy w pochwie jakiejś Azjatki to później każdy Azjata ma z tą kobietą trochę czarne dzieci? 1.
2.Jak Kobietę rozdziewiczy pies, albo koń (Caryca Katarzyna II) to później dziecko ma np: "końskie trzonowce"?
3.Gdzie się zachowuje ta kopia DNA "dna.."? jest już w każdym jajeczku po stosunku czy po zajściu? Bo z tego co wiem jajeczka są produkowane raz na całe życie w wieku płodowym...
4.Jeśli kobietę facet rozdziewiczy ale nie pozostawi materiału genetycznego, to informację genetyczna kobieta czerpie z:
a) startego naskórka czy
b) śliny delikwenta?
5. A jeśli z naskórka i śliny to czy jak ją pocałuje wcześniej jakikolwiek chłopak albo wujek albo ją za rękę dziadek złapie to też koduje się jakaś informacja?
Troszkę mi brakuje dokładnych informacji który receptor co odczytuje gdzie trzyma się informację i jak jest ona replikowania i w sumie co dzieje się z kodem genetycznym przyszłych panów gdy ich plemniki dotrą do mety? I w ogóle to bym polecił wykonanie dowodu w postaci pobrania materiału genetycznego od od dwóch grup składających się z Pani Dziewicy i dwóch panów, następnie grupa 1 jeden pan rozdziewicza ale nie "kończy" drugi zapładnia i robimy porównania z kodem dziecka w stosunku do obu panów i grupa 2 to samo tyle że pan pierwszy zapładnia i dziecko się rodzi i drugi pan tez zapładnia i drugie dziecko też się rodzi. a już najlepiej wykonać to wykorzystując bliźnięta jedno jajowe, mielibyśmy niezbity dowód.... pomarzyć .......
Jedna formalna konkretna odpowiedź na chociaż jedno z tych pytań, dziękuje
Dołączył: 29 Paź 2011 Posty: 246
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 01:23, 22 Paź '12
Temat postu:
myster copperfield@paravindskey za bardzo myślisz o technicznych pytaniach, a tymczasem rzecz rozgrywa się w duchowym wnętrzu każdej jednostki.
Witam w 4-tym wymiarze ułomku.
Dołączył: 08 Gru 2011 Posty: 47
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 01:58, 22 Paź '12
Temat postu:
Python666m napisał:
Witam w 4-tym wymiarze ułomku.
Widzę że informacja o dotarciu do 4 wymiaru jest równie atrakcyjna w Pana wydaniu co dojechanie do stacji Włoszczowa...
A tym czasem w trzecim wymiarze:
JerzyS napisał:
Zrobiono w XIX wieku w Anglii doświadczenie ( Lord Marton ) . Do klaczy pełnej krwi arabskiej dopuszczono samca zebry. Wiadomo ze potomstwa z takiego układu nie było, ale stało sie coś innego.
Po jakimś czasie urodził się źrebak tej klaczy spłodzony przez innego ogiera rasy arabskiej, źrebię miało maść po ojcu lecz w delikatne paski Shocked jak zebra.
Energetyka istot żywych podczas kontaktu seksualnego "przechodzi" z samca na samicę.
Energetyka zmieniła cechy FIZYCZNE, i o to pytam i zadaje proste(trudne) pytania.
Jak Pan panie Python666m nie wie to ciiiiii, Jerzego S pytam, bo Trehlebov nie podaje szczegółów.
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:59, 22 Paź '12
Temat postu:
paravindskey napisał:
Energetyka zmieniła cechy FIZYCZNE, i o to pytam i zadaje proste(trudne) pytania.
Jak Pan panie Python666m nie wie to ciiiiii, Jerzego S pytam, bo Trehlebov nie podaje szczegółów.
Należy wyprzeć stare energie za pomocą jeszcze większej energii.
Jak to zrobić?
Niby prosto , ale czasem trudno.
Zawieźć kobietę w ciągu jednego dnia i nocy, kilka razy do gwiazd.
Musisz stać się jej obsesją!
Warunek , konieczny choć nie wystarczający, to to , że nie będzie to noc polarna!
_________________ JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:12, 22 Paź '12
Temat postu:
Strach się bać jakie konsekwencje ideologiczne ma posiadanie wyrostka robaczkowego.
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 111
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:12, 22 Paź '12
Temat postu:
Paplanina taka jak w telewizorze. Ezoteryka do jednego wora z uszlachetnianiem rasy przez panów, parę doświadczeń weterynaryjnych hodowców psów na koniec okraszone opowiadaniami babci Stasi i mamy gotową teorię:
Jak masz laskę nie dziewice będziesz cudze dzieci chować, choćbyś sam jej spłodził
Nie dziwi mnie racjonalne podejście paravindskey, bo nasuwa się pytanie: wibrator nie ma żadnej energii mentalnej, co się stanie jak laska rozdziewiczy się wibratorem?
A co z penisami? Też mają pamięć pierwszego razu?
Cała teoria śmierdzi wpierdalaniem się innych w intymne życie ludzi dla "dobra ogółu".
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:58, 22 Paź '12
Temat postu:
Myślę że inicjacja seksualna przy pomocy ogórka niesie ze sobą ryzyko skłonności wegetariańskich w późniejszym życiu...
Podobno według najnowszych badań Pana Kleksa rozdziewiczenie przy pomocy korzenia czerwonej marchwi niesie za sobą również trend do skłonności wegetariańskich ale w tym wypadku idzie to w parze z sympatiami lewicowymi ...A niepotwierdzone jeszcze oficjalnie przez brytyjski Medical Jurnal przypadki rozdziewiczenia za pomocą świecy okazały się być katalizatorem obrania duchowej zakonno/klasztornej drogi życia owych rozdziewiczonych które to w 102 % kończyły jako siostry zakonne... Co ciekawe późniejsze akty seksualne z użyciem różnego rodzaju narzędzi ślusarskich czy warzyw trzonkowych nie miały już wpływu na wybitną duchowość dziewcząt dziobanych w pierwszej kolejności świecą ...Więc niejako potwierdza to tezę z pierwszego postu i sugeruje że wagina posiada memory ...Podobne badania niebawem przeprowadzi się na grupie pedałów celem sprawdzenia czy ich dupa również posiada pamięć kształtu i energii ....Wyniki badań obu płci posłużą do wdrożenia skutecznego celowego procesu eugeniki penetracyjnej ...
PS. Nasuwa to nieco drastyczne pytanie ...Co wkładały sobie w pierwszej kolejności matki polityków ?
Odpowiedź pozostawię dla was...Ale podpowiem że to na bank nie mogło mieć napletka
_________________ Gaza Strefa śmierci
Dołączył: 12 Sie 2008 Posty: 238
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:08, 24 Paź '12
Temat postu:
No, ale czekajcie. Znam rodziny wielodzietne i każde dziecko jest inne pod względem charakteru więc jak to dać do rzeczywistości?
Kiedyś przeczytałem natomiast inny artykuł, w którym zawarta była informacja, że duża część mężczyzn wychowuje nie swoje dzieci, ale nie z powodu telegonii tylko z innego...
Dołączył: 27 Maj 2007 Posty: 72
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:49, 08 Lut '13
Temat postu:
Jak ktoś myśli o założeniu rodziny i wychowywaniu swoich dzieci, to może jednak poświęcić chwilę uwagi tematowi?
Oczywiście nie ma co się skupiać na nieistotnych szczegółach typu "gdzie się przechowuje to DNA po pierwszej nocy" - bo telegonia nie jest zjawiskiem czysto biologicznym tylko "po całości". Polecam wpisać w google "telegonię można pokonać", zamiast bredzić o tym że "tylko dziewice",
Dołączył: 04 Gru 2012 Posty: 105
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:19, 09 Lut '13
Temat postu:
TELEGONIA do dość tajemnicze i magiczne zjawisko. Na pewno działa prawo pierwszych związków i uogólnień. Poszukajcie sobie informacji na ten temat, wtedy dowiecie się skąd się bierze przymus głupkowatej miny przed szefem i dlaczego prymus w podstawówce siedział na pierwszej ławce z głupkowatą miną a szkolni chuligani byli wysyłani na poprawki.
Jesteśmy programowalni, podobnie jak komputery. Różni nas tylko większa pojemność pamięci i mała kompaktybilność z układami zewnętrznymi.
Prawo pierwszej nocy to jest mit ludowy, który tak naprawdę nigdy nie był stosowany kulturowo. Tylko głupcy mogli oddać swoją (już) żonę panu feudalnemu. Ludzie, którzy nie mieli pomyślunku oddawali swoje żony do zapłodnienia człowiekowi, który w hierarchii społecznej reprezentował władzę i wszystkie jej atrybuty. Prawo pierwszej nocy nigdy nie miało miejsca nawet jako prawo lokalne, to było prawo biologiczne w którym geny bardziej agresywne wypierają geny fajtłapów. Do tego nie potrzebujemy pana feudalnego, teraz kobiety też wolą nosić i pieścić potomstwo supersamców a wychowywać je z mężczyznami którzy wolą kapcie i ciepłe obiadki.
Z punktu widzenia biologicznego, to dobrze jest, że geny przekazuje ten kto jest w stanie przekazać pierwszy. Plemniki też walczą o dostęp do komórki macierzystej, plemniki dla komórki jajowej są niczym innym jak zbiorem nasienia jednego z samców. To komórka jajowa decyduje o powstaniu nowego życia, niszczy nieodpowiednie plemniki i wchłania te oczekiwane.
Szanowne Panie, jeżeli wyruchał Was dobrze kolega ze szkolnej ławki tudzież z klubu/pubu (studenckiego?). Na tyle dobrze, że zaprząta Wam to myśl. Weźcie go w obroty, taka sytuacja może się nie powtórzyć. Zróbcie z nim dziecko, później będziecie mogły tylko marzyć o dobrym seksie a nie daj boże jeszcze będziecie marzyć o tym pierwszym, jedynym. Czekacie na księcia na różowym rumaku w bladej zbroi? Następnym swoim następnym wybrankom będziecie mówiły, jakie wtedy byłyście chętne i jak to trzeba brać kobietę. Będziecie porównywały tego pierwszego do następnych. Nie macie na to wpływu.
Szanowni Panowie, ruchajcie kobiety, które tego chcą. Wasze geny i tak zostaną zweryfikowane przez biologiczny mechanizm prokreacji. Tylko najsilniejsze geny mają szansę powodzenia w cipie.
Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 449
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:28, 09 Lut '13
Temat postu:
Hehe. Ale ładnie widać, kto trafił na dziewicę z lekkim przebiegiem i teraz obawia się, że mu syn na przystojniaka wyrośnie - po pierwszym partnerze żony. No cóż Panie i Panowie, może to i lepiej, że czasami dziecko ma genotyp po pierwszym a nie po kolejnych
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów