O manipulacji - Teoria spiskowa

allegrom · Dołączył: 31 Mar 2014 Posty: 41 Post zebrał **0.000** mBTC Podarowałeś BTC

Teoria spiskowa, mówią wymownie się uśmiechając, co ma oznaczać iż osoba ta jest stuknięta i nie należy jej słuchać a już tym bardziej jej popierać gdyż możemy się wraz z nią stać pośmiewiskiem.
Dzieje się tak mimo tego iż teoria ta na podstawie całkiem racjonalnych poszlak może być solidnie udokumentowana i całkiem prawdopodobna.
Czyż sądy nie skazują czasem ludzi tylko na podstawie poszlak i zeznań nie mając często namacalnych dowodów na popełnienie przestępstwa?
Zatem czemu w sprawach politycznych zawsze musi być ten twardy dowód jak np. konkretne nagranie najlepiej z wielu kamer plus jeszcze przyznanie się do winy przez sprawcę?
I czemu nawet gdy dowód jest to i tak często nikt nie idzie do więzienia?

Załóżmy zatem iż „afera taśmowa” (lub inna afera) potoczyła się zupełnie inaczej.
Gdyby tak dziennikarz dysponował jedynie zdjęciami i świadkiem rozmów (np. kelnerem). Co by wtedy było?
Pewnie po krótkim zastanowieniu grzmięli by że to nieprawda. Że to teoria spiskowa, że dziennikarz ich oczernia. Możliwe iż aby udowodnić swoją pewność siebie wnieśli by nawet sprawę do sądu o zniesławienie. I w ruch poszła by cała ta machina z wyśmiewaniem, wyszydzaniem i manipulowaniem społeczeństwem.

Temat jest o technikach manipulowania społeczeństwem gdy wyjdzie na jaw coś niewygodnego.
Co wtedy robią?

armar

allegrom napisał:

Dzieje się tak mimo tego iż teoria ta [spiskowa] na podstawie całkiem racjonalnych poszlak może być solidnie udokumentowana

Tu się mylisz, bo teoria spiskowa to teoria która nie jest w żaden sposób udokumentowana, a wynika z braku wiedzy osoby jaka tę teorię wymyśla (czy kultywuje) i z jej stanu umysłu doszukującego się wszędzie spisku wobec niej (medycyna określa ten stan jako paranoja).
Przykładowo "chemtrails" - teoria spiskowa jakoby istnieli "źli ludzie" sypiący z samolotów trucizny by ogłupiać, czy szkodzić (również swojemu) zdrowiu nie jest w żaden sposób udokumentowana, a wielu wariatów w nią wierzy i traktuje jako prawdę objawioną. Jako dowody przedstawiają przy tym naturalne zdjęcia chmur, czyli cząsteczek lodu jakie powstają za samolotami, oraz swoją głupotę i stan zdrowia jako rzekomy dowód ogłupiania ich i trucia, gdyż uważają, że przed rzekomym obsypywaniem z samolotów byli zdecydowanie mądrzejsi i zdrowsi.

bordowy

allegrom napisał:

Czyż sądy nie skazują czasem ludzi tylko na podstawie poszlak i zeznań nie mając często namacalnych dowodów na popełnienie przestępstwa?

Oczywiście, że tak! Wyobraźmy sobie taką sytuacje: Zastrzelona i okradziona zostaje pracująca w opustoszałym lokalu młoda barmanka. Wezwane na miejsce makabry służby nie znajdują żadnego klasycznego dowodu, ani rzeczowego, ani osobowego. Zero. Niedługo później historia się powtarza i kula posyła na łono Abrahama kolejną, okradzioną dziewczynę. Dopiero po jakimś czasie policja lokalizuje mężczyznę korzystającego ze skradzionego telefonu komórkowego, co oczywiście samo w sobie niewiele znaczy. Jednak dalszy proces poszlakowy pozwala ustalić również, że facet przebywał w czasie obu zbrodni w feralnej miejscowości, ma aktualnie kłopoty finansowe i posiada odpowiednią broń palną.

Każda z tych poszlak rozpatrywana pojedynczo nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Podejrzany mógł kupić telefon u pasera, na skutek zbiegu okoliczności przyjechać do miasta na zakupy akurat w te dni i zrządzeniem losu wejść w posiadanie poszukiwanego typu broni. Razem jednak, poszlaki tworzą logiczny łańcuch, uzasadniający w świetle zdroworozsądkowego rozumowania wyciągnięcie wniosku kto jest mordercą. Jeśli jesteście ciekawi, bliźniacza sprawa miała miejsce w rzeczywistości a poszlaki uznano za przekonujące na tyle, iż sąd wydał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności. Pomyślmy ile musiałoby wydarzyć się przypadków aby zaszła tu pomyłka.

I tak właśnie jest z wieloma teoriami "spiskowymi". Cóż z tego, że przed zamachem na WTC wyprowadzono większość wpływowych ludzi? Przecież to nic nie znaczy. Zwykły przypadek. Cóż z tego, że w jednej ze stacji telewizyjnych nadano wiadomość o zburzeniu WTC-7 na 15 minut przed faktycznym zamachem? Redaktorzy mogli się pomylić i zamiast WTC-1 i 2 dać siódemkę. Cóż z tego, że wiele ludzi zarzeka się, że nie widziało żadnego samolotu? Mogło im się wydawać, że nie widzieli. Nikt na takie rzeczy nie zwraca uwagi. Dopiero gdy do kupy weźmiemy te wszystkie poszlaki to okaże się, że obiektywne dane wskazują na to, że ów zamach był jedynie mistyfikacją. Wzięte pojedynczo i przedstawione szaremu człowieczkowi wydają się mocno naciągane i nic nieznaczące.

armar

bordowy napisał:

Cóż z tego, że w jednej ze stacji telewizyjnych nadano wiadomość o zburzeniu WTC-7 na 15 minut przed faktycznym zamachem?

Dobierając niewłaściwe słowa możesz tworzyć teorię spiskową jakoby w WTC-7 miał miejsce jakiś zamach. Smile

Tymczasem ma żadnych podstaw, by przypuszczać, że w tym budynku miał miejsce jakiś zamach, czy też, że wleciał w niego jakiś samolot, czy rakieta i doprowadził do jego zburzenia, prawda?
Gdybyś nawet się upierał, że masz prawo wierzyć w zamach na WTC-7, to niestety zarejestrowano kontrolowane wyburzanie tego budynku - czyli coś, czego nie mogli zaplanować i przeprowadzić terroryści:

one1

allegrom · Dołączył: 31 Mar 2014 Posty: 41 Post zebrał **0.000** mBTC Podarowałeś BTC

Większość tu zgromadzonych wie że teorie dzielą się na
1. teorie prawdziwe czyli te całkiem racjonalne
2. teorie zmyślone specjalnie by zasłonić nimi te pierwsze (zająć czas ludziom, odwrócić ich uwagę)
3. teorie które mają być najbardziej absurdalne jak to możliwe po to by ośmieszać te pierwsze

Dlatego alergicznie reaguje na Ickego. Z początku wydawało się ze chce dochodzić prawdy, mówił z sensem. Potem zaczął mówić o reptilianach. Nie wiem czy ktoś go zastraszył czy może od początku dostał plan zaskarbienia sobie grupy słuchaczy a potem ich ośmieszenia a moze też jest zwykłym świrem lub widząc jaką ma rzeszę fanów wymyślił to by sobie na nich zarobić.
Jak widać teoria o reptilianch jest posmiewiskiem i przez nią człowiek wstydzi się przyznać że wierzy w teorię jakąkolwiek (nawet w WTC).
To samo jest z chemitralsami. Nie wiem kto to wymyślił ale albo jest mocno świrnięty albo zrobił to z premedytacją by jeszcze bardziej ośmieszyć inne teorie spiskowe.

@One1 – filmik fajny jednak obawiam się ze zniknie za jakiś czas i ludzi nie będą mięli pojęcia co chciałeś przekazać. Pamiętaj że nie my tu rozmawiamy ale oprócz tego ludzie to czytają (zarówno dziś jak i za kilka lat).

@armar - jeśli sąd skazuje na podstawie poszlak to równie dobrze i ja moge skazać za to:
viewpost.php?p=289410 Poszlaki sa całkiem, całkiem a teoria jest dość zgrabna.

armar

allegrom napisał:

Poszlaki sa całkiem, całkiem a teoria jest dość zgrabna.

Poszlaki są całkiem głupie bo nawet nie prowadzą do katastrofy, lecz od idiotycznej teorii wprost na oddział zamknięty.