Tajemnica Egoizmu

hasesis

Od swoich narodzin aż do śmierci nam się wpaja: nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj itd.

Od tysiącleci tworzy się i doskonali system etycznych, prawnych i gospodarczych zachęt i kar w celu ukształtowania takiego zachowania.

Tak jakby rozumie się samo przez się, że człowiek będzie jednak chciał i zabić i ukraść, i pożądać... Skąd ta pewność?

Każde z moich działań wynika z mojego pragnienia, tj. każdym człowiekiem i jego rozwojem kieruje siła pragnienia otrzymywania rozkoszy.

Jest to istota człowieka.

Ponieważ każdy kieruje się jedynie własnym pragnieniem, pragnienia innych są dla mnie samego konkurencyjne. Innymi słowy pragnienie każdego z nas ma egoistyczną formę: rozkoszować się samemu kosztem innych.

Całą informację przyswajam jedynie przez filtr tego egoizmu – czy mam korzyść, czy nie mam?

Jaka jest tajemnica władzy egoizmu nad nami?

PanDante

Nie brać więcej niż potrzeba.

Sikorski

PanDante napisał:

Nie brać więcej niż potrzeba.

Tak? I może ty byś chciał określić tą tajemniczą granicę po której już "nie potrzeba"?

Człowiek to skurwiel i zwierzę i nie ma się co nad tym rozwodzić, oby kiedyś to wszystko poszło wpizdu (jakiś atom, czy inny chuj), należy się mu (Homo Sapiens)

ElComendante · Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Równie dobrze Sikorski mógłbyś znienawidzić wilki Laughing

Problemem nie jest egoizm, ale rozbudowane ego, które znacznie bardziej kształtowane jest przez kulturę, niż tylko naturę.

Kreatywny · Dołączył: 10 Mar 2011 Posty: 198 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

hasesis napisał:

Od swoich narodzin aż do śmierci nam się wpaja: nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj itd.

Kto Ci "wpaja"? A może ktoś Ci chce przekazać mądrość do której doszły pokolenia po wielu latach?

hasesis napisał:

Tak jakby rozumie się samo przez się, że człowiek będzie jednak chciał i zabić i ukraść, i pożądać...

Człowiek to taka istota która nie rodzi się od razu mądra, uczy się z każdym dniem, najbardziej uczymy się na własnych błędach, ale po co powtarzać czyjeś błędy żeby dojść do tych samych wniosków?
Małe dziecko nie wie co to znaczy gorące póki się o tym nie przekona jak się poparzy, chyba że rodzic mu "wpoi" (nauczy) że dotykanie pieca/żelazka może się skończyć źle i w ten sposób oszczędzi bólu przez które dziecko samo by się nauczyło co to znaczy gorące...

hasesis napisał:

Każde z moich działań wynika z mojego pragnienia, tj. każdym człowiekiem i jego rozwojem kieruje siła pragnienia otrzymywania rozkoszy.

Owszem człowiekiem poniekąd kierują pragnienia a szczególnie jak mu dużo brakuje z tej piramidki:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hierarchia_potrzeb
Inaczej myśli człowiek którego stać na wszystko co mu jest niezbędne do życia, ma stałą stabilną pracę, dobre zarobki, może sobie coś odłożyć, zaplanować, ma dużo wolnego czasu, może się rozwijać itp
A inaczej myśli człowiek, który haruje po 12 godzin a i tak go na nic nie stać, który mieszka u w kórwiających go teściów, a do tego ma sąsiada który dorobił się na innych i jeździ bmw x6.
Bo czy mając wszystko to co Ci jest niezbędne, będziesz chciał/chciała coś ukraść? skoro możesz po prostu iść i to sobie kupić?

Po prostu obecny system kreuje egoistów.

hasesis napisał:

Ponieważ każdy kieruje się jedynie własnym pragnieniem, pragnienia innych są dla mnie samego konkurencyjne. Innymi słowy pragnienie każdego z nas ma egoistyczną formę: rozkoszować się samemu kosztem innych.

Zdanie opisujące idealnie obecny system, który ma się nijak z rzeczywistością.
P.S. Spróbuj kiedyś komuś bezinteresownie pomóc, chyba że aż tak Ci TV mózg wyprało...

hasesis napisał:

Jaka jest tajemnica władzy egoizmu nad nami?

Pytasz jaka jest tajemnica władzy egoizmu nad nami? A ja spytam ile masz lat lub w jakich "warunkach" żyjesz? (czy masz dobrą pracę, zarobki itp)

Egoiści to z reguły osoby które mają sporo kompleksów, niskie poczucie własnej wartości itp itd

Ordel

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

ElComendante · Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Nówka za wrzutę Kobonga. Przynajmniej się ktoś nowy dowie jaką muzę w Polsce się tworzy. Ekipa zajechana przez cudowne wytwórnie, które tworzą równie cudowną "legalną kulturę" Laughing

Współpraca wśród ludzi istniała od początku istnienia gatunku, gdyż jesteśmy organizmami stadnymi. W małych stadach w stosunku do dzisiejszych społeczności istniał podział ról, czyli podział pracy, jak i hierarchia. Granice zachowań były jasno ustalone, gdyż inaczej nie byłoby współpracy, a co za tym idzie wszyscy pozdychaliby z głodu. W warunkach naturalnych koncepcja idę coś zjeść, a TY będziesz głodny nie miała prawa bytu, gdyż istniała zasada, jeśli JA jestem głodny to i TY jesteś głodny, bo nie zajebaliśmy Mamuta, Bizona, czy innego potężnego zwierzaka.

Kreatywny napisał:

Człowiek to taka istota która nie rodzi się od razu mądra, uczy się z każdym dniem, najbardziej uczymy się na własnych błędach, ale po co powtarzać czyjeś błędy żeby dojść do tych samych wniosków?

Miliony niczego się nie uczą, ale trwają. Jest to jeden z podstawowych problemów jednostkowego braku rozwoju wielu istot ludzkich. Brak chęci do posiadania nie tylko wiedzy, ale co gorsza umiejętności rozpoznawania własnych, czy innych emocji, a co za tym idzie brak interpretowania rzeczywistości jest standardem.

Kreatywny napisał:

Inaczej myśli człowiek którego stać na wszystko co mu jest niezbędne do życia, ma stałą stabilną pracę, dobre zarobki, może sobie coś odłożyć, zaplanować, ma dużo wolnego czasu, może się rozwijać itp

Nie myśli wcale inaczej, a inaczej mówiąc może myśleć, ale w większości przypadków tego nie czyni.
W człowieku zawsze istniał pęd do gromadzenia dóbr materialnych. W dzisiejszych czasach łatwość uzyskiwania pieniędzy, które dają możliwości posiadania dób materialnych sprawia, że nawet Ci, co je mają w nadmiarze nadal je kumulują z niezrozumiałych powodów. Pierwotny człowiek kumulował tylko tyle ile potrzebował, bo to wiązało się z wielkim wysiłkiem - owa kumulacja oczywiście. Dziś wysiłek jest minimalizowany, a co za tym idzie kumulowanie środków finansowych jest nieograniczone niczym.
Ci, co mają chcą mieć jeszcze więcej, więc wcale się nie rozwijają, jak mówisz, czy też wcale nie korzystają ze swojego wolnego czasu. Chyba, że wycieczkę do innego kraju, szukanie okazji do łatwego zarobku, czy też towarzyskie spotkania nazywasz rozwojem. Wśród ludzi zamożnych jest tyle samo młotów, co wśród ludzi biednych. Egoistów też Laughing

Kreatywny napisał:

Bo czy mając wszystko to co Ci jest niezbędne, będziesz chciał/chciała coś ukraść? skoro możesz po prostu iść i to sobie kupić?

Zdecydowanie tak, jeśli tkwisz w pragnieniu kumulowania. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Korupcja na wysokich szczeblach biznesu, czy władzy jest dokładnie taka sama, jak na niskich szczeblach. Jedynie kasa jest inna Wink

Kreatywny napisał:

Po prostu obecny system kreuje egoistów.

Obecny, czyli ten z czasów średniowiecza nie kreował ? Shocked

Kreatywny napisał:

P.S. Spróbuj kiedyś komuś bezinteresownie pomóc, chyba że aż tak Ci TV mózg wyprało...

Bezinteresownie - to może być cholernie trudne. Laughing

Kreatywny napisał:

Egoiści to z reguły osoby które mają sporo kompleksów, niskie poczucie własnej wartości itp itd

Bywa i tak, ale nie jest to konieczne. Ktoś mieć wysokie poczucie wartości, ale swoimi działaniami potrzebuje utrzymywać poczucie własnego ego.
Natomiast ilość egoistów wśród ludzi takich, jak profesorowie, ludzie sztuki, biznesu - nie jest wcale mniejsza, a śmiem twierdzić, że jest większa, niż wśród powiedzmy górników.
Wiedząc, gdzie ktoś żyje i ile zarabia, tak naprawdę w kwestii egoizmu, czy rozbudowanego nadmiernie ego, nic nie wiesz.
Piramida potrzeb Maslowa wg. mnie, jako teoria - poprzez wiele przykładów, już dawno się wypaczyła.

Sikorski

ElComendante napisał:

Równie dobrze Sikorski mógłbyś znienawidzić wilki Laughing

Człowiek, wilk, czy roślina, jeden chuj. Całe życie (przynajmniej na tej planecie jest tak skonstruowane, tzn. chujowo. Dla mnie ewolucja nie jest wielkim osiągnięciem natury tylko porażką, tylko pytanie czy mogło to by być inaczej skonstruowane - sprawiedliwiej.

ElComendante · Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 2837 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Ewolucja nie jest wymysłem ziemskiej natury.
Piszę wymysłem tylko, dlatego że w języku brakuje słów na bezosobowe określanie różnych czynności. To jest dopiero antropocentryzm, że natura od razu staje się osoba, niczym jakiś absolut. Wink

Zawsze mnie to wkurwiało Laughing

Ewolucja jest cechą, sposobem działania, tendencją, która wybudowana jest we wszechświat.
Ewolucja jest o tyle bardzo skutecznym sposobem, że maksymalnie redukuje możliwość spieprzenia tego, co jest budowane.
Metoda prób i błędów nie prowadzi do budowania struktur, które dążą do idealności, mają w sobie zawierać maksymalizację wszelkich dostępnych, najlepszych składników. Ewolucja wytwarza struktury, które są w stanie radzić sobie w danym warunkach na tyle, by przetrwać.
Idealizm, w konstruowaniu struktur z dostępnych elementów, często cechuje człowieka.

Na inną dyskusję jest kwestia, jak współczesne jednostki biznesowe, działające w konsumpcyjnym świecie, dostosowują swoje działania do kreowania produktów ewolucyjnie. Wink

hasesis

To nieistotne ile mam lat - bo czas jest wzgledny Wink

Dla naszego ego, przyjemnie (korzystnie) jest poczuć swoją wyższość nad innymi i to ono automatycznie wynajduje negatywne cechy innych i uwypukla je w naszej świadomości. W związku z tym odpowiednio kształtuje się nasz stosunek do nich. To znaczy egoizm przez swoją stronniczość zniekształca w naszej świadomości obraz innych ludzi i tworzy negatywny stosunek do nich.

Ale człowiek w swoim nienasyconym egoizmie narusza prawo równowagi w stosunku do podobnych do siebie i do Przyrody. Całkiem naturalnie, że w odpowiedzi otrzymuje negatywną reakcję w postaci kryzysu w stosunkach międzyludzkich (kryzys moralny, ekonomiczny, społeczno-polityczny), oraz w relacji z Przyrodą (ekologia, epidemii, klęski żywiołowe).

A więc źródłem problemu jest nasz egoizm i zmiany potrzebne są właśnie tutaj.

Ale przecież pragnienie otrzymywania – to nasza istota, a istota jest niezmienna.

Właśnie tutaj egoizm nas oszukuje!

Zniekształcona przez niego informacja nie pozwala nam dostrzec, że naszą istotą stanowi właśnie pragnienie otrzymywania, a nie jego egoistyczna forma – „otrzymywanie dla siebie”. Przecież w ciągu już miliardów lat w Przyrodzie funkcjonuje inna forma tego pragnienia otrzymywania – otrzymywanie dla dobra wspólnego dla wszystkich systemu – Przyrody, a tym samym na korzyść każdego. Oznacza to, że pomimo formy egoistycznej istnieje również forma altruistyczna tego pragnienia, która pozwala uniknąć negatywnych skutków formy egoistycznej.

Okazuje się, że siłę dla przemiany obecnego egoistycznego pragnienia otrzymywania trzeba szukać poza nim.

datasky

Egoizm z samej definicji nie jest ani dobry ani zły.

To egocentryzm izoluje nas od drugiego człowieka.

Williama McDougall oszacował cztery instynkty główne:

seksualny,
stadny,
zdobywania,
konstrukcji,

o ile wszystko jest w dobrej proporcji i człowiek jest świadomy siebie i swoich potrzeb to wszytsko jest gra, problemy zaczynają się gdy czegoś jest niedobór albo przesyt - co nie jest rzeczą dziwną z reguły a wręcz nagminną.

Goska

Jest tez nie mala grupa ludzi, ktorzy sa egoistami sami dla siebie. Najczesciej sa to ludzie, ktorzy chca sie pochwalic swojemu potomstwu, ile zdobyli w czasie swojego zycia. Ci ludzie zyja czesto wrecz w ubostwie harujac od switu do nocy. Ci ludzie nie zyja ! Wegetuja po to, zeby sie tylko chwalic najczesciej w gronie rodzinnym.

Do tych ludzi najczesciej zaliczaja sie rozni urzednicy. To wlasnie oni na Zachodzie kreuja styl zycia calych narodow. Skoro taki jest egoista nawet dla siebie, to co dopiero mowic o spoleczenstwie, w ktorym zyja. Spoleczenstwu juz nic nie jest potrzebne. Urzednicy uwazaja, ze spoleczenstwo ma wszystkiego za duzo i dlatego tak latwo podnosi sie dzisiaj spoleczenstwu podatki i ceny utrzymania.

Pruderyjny system anglosaski ogarnia caly swiat !!!!