Historia o tym jak Brytyjczycy ojebali Unię na czosnku

Bimi

Zacznę może ten post od wymienienia trzech faktów, których czytelnik może nie znać:

1. Czosnek w dzisiejszych czasach (co każdy jego konsument wie) pochodzi z Chin.

2. Cło pozyskane z importu towarów do UE trafia w całości do budżetu UE, jednak za jego egzekwowanie odpowiedzialne są poszczególne kraje, ich urzędy celne.

3. Na import czosnku mrożonego do UE jest niższe cło, niż na import czosnku świeżego.

A teraz do rzeczy.
Komisja Europejska odkryła, że urząd celny w UK w latach 2005-2006 naliczał stawkę za czosnek mrożony na import czosnku świeżego.
Rzekomo było to skutkiem niedbalstwa brytyjskich urzędników, więc kazali im wpłacić do budżetu Unii różnicę - bagatela 15mln funtów...
Ci oczywiście płacić nie chcą - więc nie zapłacili.
Minął termin ultimatum i UE podaje teraz UK za to do sądu - Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu...
Generalnie jaja jak berety. Laughing

Brussels acts over garlic tax

The European Commission is taking Britain to court in a battle over an unpaid bill of millions of pounds in duty on imports of garlic.

The European Commission announced legal action after an ultimatum to pay £15m to Brussels or face action in the European Court of Justice expired.

The wrangle is over the fact that import tariffs on frozen garlic from outside the EU are lower than the rates for fresh garlic.

And, according to the Commission, UK authorities carelessly levied the lower rate applicable to frozen garlic on imports of the fresh product from China, in breach of EU customs rules.

All customs duties charged on imports of goods coming from a non-EU country are collected by member states on behalf of the EU and paid to the common EU budget as part of each member state's annual contributions.

One quarter of the total raised from such duties is held back by the national authority to cover collection costs.

This form of contribution to EU coffers makes up about 12 per cent of the total annual sum submitted by the 27 national exchequers.

A Commission statement explained: “Between 2005 and 2006, the UK customs authorities allowed imports of fresh garlic from the People's Republic of China, erroneously stating that it was frozen garlic, subject to significantly lower import duties than fresh garlic.

“The Commission considers that, in failing to collect the correct amount, the UK authorities did not act with all due care.

“The UK authorities, however, have failed to compensate for the missing amount, by claiming that the customs took all necessary actions justified by the case.”

The statement said the Commission was taking legal action “to protect the common EU interest”, adding: “Fair treatment of all member states must be ensured – if one member state fails to deliver on its obligation to collect the common resources of the EU budget, the other member states are forced to pay more as a result.”

After exchanges of letters between Brussels and London in 2007-10 on the issue, formal legal proceedings were launched, culminating in a final warning late last year and now the triggering of formal court proceedings

http://www.ft.com/intl/cms/s/0/e6c1842e-bbce-11e1-9aff-00144feabdc0.html

Ordel

Bimi napisał:

Zacznę może ten post od wymienia trzech faktów, których czytelnik może nie znać:

1. Czosnek w dzisiejszych czasach (co każdy jego konsument wie) pochodzi z Chin.

Nie jest to fakt tak oczywisty . Rynek zalany jest chińskim czosnkiem co nie znaczy , że wszędzie on jest . A po czym poznać polski czosnek , po smaku no ale tego dowiemy się dopiero po skosztowaniu potrawy do której dodaliśmy naszego czosnku. Na rynku, bądź w sklepie warzywnym , czosnek polski można poznać po tym że jest sprzedawany z tą łodygą wyrastającą z niego

.
Z racji oszczędności w transporcie, chiński czosnek sprzedawany jest bez łodygi.
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

Cham

Bzdury! Polski czosnek jest kolorowy - sino-biało-fioletowy a chiński biały. Poza tym chiński jest większy i łagodniejszy w smaku więc rozpoznanie go jest banalne. A co ciekawe, pomimo, że smak krajowego czosnku jest ostrzejszy, to ten chiński ma więcej "dobrych" składników. Niezależnie który - polecam tę przyprawę zamiast tych wszystkich w proszku zawierających "substancja wzmacniająca smak i zapach". A gdzie Jerzy Ulicki-Rek? On to dopiero zna się na "CZOSNKACH" Wink

chójaduch

Wykwintny antysemityzm ....

aximia

z polskim czosnkiem w tym roku może nie być różowo ani nawet sino - fioletowo,
bowiem ze względu na mrozy tegoroczny czosnek wymarzł w niemal w 80%

cyt za http://owocewarzywakwiaty.pl/warzywa/akt.....osnku.html

"Tegoroczne mrozy znacznie spustoszyły plantacje czosnku w Polsce. Na wielu plantacjach czosnek zimowy wymarzł w 80%. W związku z tą sytuacją polskiego czosnku może być jak na lekarstwo. Rynek może zostać zalany tańszym czosnkiem pochodzącym z Chin. Kilogram chińskiego czosnku można kupić w cenie 9-10 zł. Natomiast polski czosnek jest droższy, kilogram tego warzywa kosztuje średnio 13-14 zł. "

w moim mieście na targowisku rolnym dlilują teraz czosnkiem węgierskim, polskiego nie uświadczysz ...
chiński wiadomo - napromieniowany i nie ma kopa, cienko wypada zwłaszcza z ogórami małosolnymi Very Happy

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50

Krzyzak

aximia napisał:

bowiem ze względu na mrozy tegoroczny czosnek wymarzł w niemal w 80%

każdy powód jest dobry, by podnieść ceny
zauważyłem, że niezależnie od tego, jaka była zima, to ZAWSZE jest problem i ZAWSZE cena idzie w górę
o truskawkach też tak gadali - i to, że obecna zima była łagodna (max. -25 przez max. 2 tyg. vs zima 2009/2010 - gdzie przez 2 miesiące było po -35) nie zmieniło nastawienia "producentów żywności" a dokładniej to spekulantów

tak się składa, że mam własny ogródek i w tym roku truskawki owocowały lepiej niż w poprzednich latach, czosnku jest pod dostatkiem i nawet sałata, która na mojej ziemi rosła zazwyczaj kiepsko, teraz jest całkiem ładna i nie gorzka

no ale ja nie walę azotu i innych przypraw, tylko uprawiam na własne potrzeby i stosuję naturalne metody...

podejrzewam, że spekulanci już wiedzą, że za rok, dwa też wszystko wymarznie Laughing

Bimi

widzę, że znowu się zaczyna poradnik domowego zielarza...
dobrze że aqua ma teraz limit 1 bo już byśmy byli na trzeciej stronie Smile

pozwólcie że spróbuję wam wytłumaczyć o czym jest ten temat - w każdym razie na jaki problem chciałem zwrócić uwagę.
nie chodzi o czosnek, jego jakość, smak, ani o metody jego uprawy.
chodzi o to, że pomyłki się zdarzają - jeśli brytyjscy celnicy popełnili błąd przez zaniedbanie i pobrali za niskie cło, to trudno - trzeba z tym żyć. ewentualnie można spróbować odzyskać od importera, jeśli jeszcze jest to możliwe...
tymczasem komisja europejska staje się tu policjantem - fiskusem dla brytyjskiego urzędu celnego, co jest swego rodzaju precedensem.
unia mówi brytyjskiemu rządowi "wasi urzędnicy popełnili błąd - to wy teraz macie za nich zapłacić!"
podejście, jakkolwiek nowatorskie i bezprecedensowe, to poniekąd słuszne - bo jak inaczej się nauczą? Smile

ale zarazem przypadek jakże ładnie obrazuje stopień utraty niepodległości kraju, po wstąpieniu do unii...
z drugiej strony wielka brytania to nie polska i tak łatwo sobie w kaszę nie da dmuchać - nie zapłacą i chuj, co im zrobią, wyślą komornika? Smile

zarowka

no właśnie Bimi. Też mnie to niezmiernie ciekawi, jak to się skończy. Ma ktoś informację, jakie działania teoretycznie może podjąć Unia? No bo w praktyce to mogą im co najwyżej palcem pogrozić. Jeśli WB nie będzie chciała zapłacić to tego nie zrobi. Tusk by od razu pewnie sypnął ojro z procentem i datkiem w ramach przeprosin...

Aqua

Bimi napisał:

widzę, że znowu się zaczyna poradnik domowego zielarza...
dobrze że aqua ma teraz limit 1 bo już byśmy byli na trzeciej stronie Smile

Przynajmniej mam ubaw po pachy. Laughing

_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.

Ordel

Cham napisał:

Bzdury! Polski czosnek jest kolorowy - sino-biało-fioletowy a chiński biały. Poza tym chiński jest większy i łagodniejszy w smaku więc rozpoznanie go jest banalne. A co ciekawe, pomimo, że smak krajowego czosnku jest ostrzejszy, to ten chiński ma więcej "dobrych" składników. Niezależnie który - polecam tę przyprawę zamiast tych wszystkich w proszku zawierających "substancja wzmacniająca smak i zapach". A gdzie Jerzy Ulicki-Rek? On to dopiero zna się na "CZOSNKACH" Wink

A czy twoja racja , wyklucza moją rację . Pomyśl o tym Wink

Można jeszcze dodać , że czosnek chiński ma oprócz łupiny taka warstwę, jakby skórkę ( chuj wie jak to wytłumaczyć , jak owoce Smile

)
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M