W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Sławomir Petelicki nie żyje - kolejne samobójstwo  
Podobne tematy
Zamordowali generała Petelickiego37
Sławomir Petelicki nie żyje 95
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
10 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 7382
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gasienica




Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 532
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:25, 16 Cze '12   Temat postu: Sławomir Petelicki nie żyje - kolejne samobójstwo Odpowiedz z cytatem

Sławomir Petelicki nie żyje. To już chyba 8 generał RP który zginął w III RP

Ciało założyciela GROM-u znaleziono w garażu z raną postrzałową głowy. Sławomir Petelicki nie żyje.
To już chyba 8 generał RP który zginął od momentu, kiedty to zastrzelono gen. Marka Papałe przed jego domem. Czy chodzi tutaj o TOTALNĄ WYMIANĘ ELIT uformowanych jeszcze w PRL? Coś mi to "samobójstwo" - akurat przed absorbującym Polaków meczem Polska-Czechy we Wroclawiu - odstawionego na boczny tor gen. Petelickiego przypomina podobne "samobójstwo" premiera Leppera rok temu - MG


Pierwszy dowódca GROM-u Sławomir Petelicki nie żyje. Jak ustalił nieoficjalnie reporter RMF FM Roman Osica, Petelicki prawdopodobnie popełnił samobójstwo w swoim domu.

A oto dwa wywiady z generałem Petelickim, przytoczone przez Stefana Kosiewskiego z Frankfurtu a. M. na jego portalu „sowa”/ ligoń:

http://ligon.wordpress.com/2012/06/16/ni.....i-nie-zyje/

1.http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie.....omosc.html

Z generałem Sławomirem Petelickim organizatorem i dwukrotnym dowódcą Jednostki Wojskowej GROM – rozmawia Jacek Nizinkiewicz.
- Jacek Nizinkiewicz: Jest Pan zwolennikiem PiS?

- Gen. Sławomir Petelicki: A skąd! Nie popieram PiS. Chyba tylko pani redaktor Monika Olejnik uważa mnie za zwolennika partii Jarosława Kaczyńskiego, co publicznie stwierdziła jakiś czas temu w Radiu ZET i nie miała mnie jeszcze okazji za to przeprosić.

- Zwolennikiem rządu Donalda Tuska również Pan nie jest?

- Byłem zwolennikiem PO i rządu Donalda Tuska. Dzisiaj należę do powiększającego się grona zawiedzionych przez ten rząd, ale to nie musi oznaczać, że sympatyzuję z największą partią opozycyjną. Nie sympatyzuję ani z Tuskiem, ani z Kaczyńskim.

- Ale jeszcze niedawno PO była Panu bliska?

- PO była mi bardzo bliska. Najbardziej z PO popierałem Pawła Grasia. Kilka lat temu ukazał się we “Wprost” artykuł o dzisiejszym rzeczniku rządu, gdzie w rubryce mistrzowie – w tym przypadku Grasia – padło moje nazwisko. Później Paweł Graś przysłał mi sms-a, że jest z tego dumny. Zachowałem sobie tego sms-a. Na pamiątkę.

- Dlaczego przestał Pan wspierać Platformę?

- Nie mogę wspierać rządu, który mnie oszukuje.

- W czym Pana oszukał rząd Tuska?

- Nie może być tak, że w wolnej Polsce zamiast wojska z prawdziwego zdarzenia do jakiego byłem przyzwyczajony w GROMIE jest armia piarowców, którzy podpowiadają rządowi jak ma okłamywać społeczeństwo.

- A opozycja przedstawia społeczeństwu prawdy objawione?

- Ja zostawiam na boku spór na linii Donald Tusk – Jarosław Kaczyński, czy wcześniejszy spór Donalda Tuska z Lechem Kaczyńskim, bo to jest amerykański wrestling, na który frajerzy kupują bilety, licząc że któryś z zawodników zrobi sobie krzywdę, a to są zapasy tak ustawione, że nikt sobie krzywdy zrobić nie może.

- Czyli wojna polsko-polska jest na rękę i PiS i PO?

- Tak, ale nie mówi się w ogóle w Polsce prawdy na temat stanu państwa. Będę mówił na temat tych spraw, na których się znam. Z wojskowego punku widzenia mogę powiedzieć, że jesteśmy jedynym krajem, w którym w dwóch identycznych katastrofach samolotów wojskowych najpierw straciliśmy prawie całe dowództwo lotnictwa, a następnie całe dowództwo sił zbrojnych z ich zwierzchnikiem prezydentem RP na czele. Tylu polskich generałów ilu zginęło za rządu Donalda Tuska i kadencji Bogdana Klicha jako szefa MON, nie zginęło podczas II wojny światowej.

Po dwóch wielkich katastrofach lotniczych usłyszałem z ust Bogdana Klicha, że państwo polskie zdało egzamin, a procedury stosowane w wojsku są tak znakomite, że on się nimi podzieli z innymi resortami. Szef MON chwalił się po śmierci jednych z najlepszych generałów jakie miało całe NATO, a którzy zginęli w katastrofie CASY i Tu-154M, że ich zastępcy bardzo płynnie przejęli obowiązki.

———————–

2. http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie.....omosc.html


“Amerykanie mają wszystkie rozmowy. Oni znają prawdę”

29 lip 11, 21:05

•Jacek Nizinkiewicz Onet

Amerykanie maja klatce to, co się stało. Mają wszystkie rozmowy i znają prawdę. Dzisiaj sami dziwią się, dlaczego Polska nie zwraca się do USA o pomoc, a jak zwraca się prokurator, to zostaje natychmiast zawieszony. Raport NATO byłby miażdżący dla tego premiera i rządu, który musiałby się od razu podać do dymisji – powiedział w drugiej części rozmowy z Onet.pl gen. Sławomir Petelicki.

Z generałem Sławomirem Petelickim – organizatorem i dwukrotnym dowódca Jednostki Wojskowej GROM – rozmawia Jacek Nizinkiewicz.

Jacek Nizinkiewicz: Jest Pan usatysfakcjonowany wyjaśnieniami wniosku polskiej komisji dotyczące przyczyn katastrofy Smoleńskiej?

Gen. Sławomir Petelicki: Nie spodziewałem się tego, że dzisiejsza prezentacja ministra Millera będzie kolejną kompromitacja tego rządu i to tego tak przerażającą.

- Co Pana przeraziło?

- Przerażające jest to, że nie było żadnych dążeń do poprawy bardzo złej i groźnej sytuacji i ukarania za to bardzo ważnych ludzi, tylko mieliśmy do czynienia z szukaniem kozłów ofiarnych możliwe najniżej i ochroną tzw. “swoich”.

- Ale jak to? Bogdan Klich podał się do dymisji? Jacy tzw. “swoi” są chronieni?

- O tym, że będzie poświęcony Bogdan Klich mówiłem panu wczoraj, czyli to nie jest nic nowego, ale nie spodziewałem się, że w taki dziecinny sposób minister Miller będzie chronił ministra Arabskiego i gen. Janickiego. Rozpoczęcie konferencji stwierdzeniem, że dysponentem samoloty była kancelaria prezydenta jest mówieniem nieprawdy. Wszyscy pamiętają jak minister Arabski odmawiał samolotu prezydentowi Kaczyńskiemu.

- Jakie ma Pan zastrzeżenia do konferencji komisji Millera?

- Minister Miller stwierdził, ze wśród komisji nie ma ludzi, którzy są sędziami w własnej sprawie, a jednocześnie stwierdzono brak odpowiedniego szkolenia w 36. pułku i to że system świetlny na lotnisku w Smoleńsku był niesprawny i niekompletny. A za to, żeby sprawdzić, czy miejsce do którego udaje się prezydent i najważniejsi generałowie odpowiada BOR, służba kontrwywiadu wojskowego i żandarmeria wojskowa. BOR nie podlega MON tylko ministrowi Millerowi. Zaś kontrolę w 36. pułku specjalnym przeprowadzał w 2008 r. siedzący w czasie prezentacji obok ministra Millera pułkownik. Czy to możliwe, żeby minister Miller nie znał opublikowanego w prasie pisma szefa BOR-u gen. Janickiego do śp. dowódcy wojsk lotniczych gen. Błasika, w którym Janicki wyraża pretensje o zbyt rygorystyczne przestrzeganie przepisów? Mogę się z panem założyć panie redaktorze, że gen. Janickiemu włos z głowy nie spadnie.

Premier przyjął rezygnację Klicha Szef MON: odchodzę, bo tak trzeba “Premierowi zabrakło odwagi i honoru” Rodziny ofiar: raport rozwiał wątpliwości “Skąd te kłamstwa” Według PiS to opracowanie Bezbłędna współpraca jest konieczna Ostatnie sekundy przed katastrofą Komisja wykonała loty specjalne 30 procent lamp było niesprawnych Komisja prowadziła badania w 17 obszarach MAK zapozna się z polskim raportem “Będą nas musieli obrażać jawnie”

- Dlaczego?

- Pozostawiam to dociekliwości dziennikarzy. Podpowiem tylko, że na to stanowisko rekomendował go Paweł Graś, który jest obecnie najsilniejszym członkiem rządu Donalda Tuska, co chociażby dobrze dzisiaj pokazała konferencja na której premier Tusk obiecał dziennikarzom nieograniczony dostęp do siebie i ilość pytań, a Graś dziennikarzom ten dostęp ograniczał.

Przeczytaj pełny raport komisji Jerzego Millera

- Jak Pan ocenia decyzję Bogdana Klicha, który podał się do dymisji?

- Wczoraj Panu mówiłem, że premier Tusk poświeci Bogdana Klicha i nie była to jego decyzja tylko premiera, ale obydwaj się dzisiaj mocno skompromitowali.

- Dlaczego?

- Bogdan Klich prezentując swoje wielkie dokonania w wojsku, a Tusk próbując wmówić dziennikarzom, że szef MON był bardzo dobrym ministrem i jest człowiekiem honoru. Najbardziej przykro zrobiło mi się gdy premier RP powiedział, że ci którzy go krytykują działają przeciwko państwu polskiemu. Tusk powiedział dzisiaj wprost: “państwo to ja”. Chciałabym przestrzec premiera, że pycha kroczy przed upadkiem, a z drugiej strony widząc jak się dzisiaj wił przed dziennikarzami zrobiło mi się go żal bo chyba nie będzie dzisiejszej nocy spał spokojnie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
davidoski




Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 889
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:57, 16 Cze '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Petelicki napisał:
Jednak wśród rządu jest jedna osoba z której Polacy mogą być dumni, to Radosław Sikorski - prawdziwy mąż stanu.

- Dlaczego już dzisiaj nazywa Pan Sikorskiego mężem stanu?

- Bo to jest człowiek, który może zmienić losy Polski na lepsze. On się tym nie chwali, ale to Radosław Sikorski zabiegał przez dwa lata ze swoją żoną o to, żeby firmy amerykańskie wydobywały gaz łupkowy w Polsce dzięki czemu Polska będzie się liczyła na świecie, będzie partnerem dla UE i będzie jeszcze bliżej związana z USA. Nie będziemy potrzebowali tarczy, patriotów, bo to Amerykanie będą nas chronić , chroniąc swoje interesy w Polsce.


Z tym włażeniem w dupę Sikorskiemu i Amerykanom to przesadził. Ale tak poza tym w miarę dobrze gada(ł). A to jest najlepsze - Polska będzie się liczyła na świecie dzięki temu, że Amerykanie będą wydobywali nasz gaz. Laughing
_________________
The Truth Hurts
http://bankowaokupacja.blogspot.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
armar




Dołączył: 10 Gru 2011
Posty: 553
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 07:07, 17 Cze '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Petelicki zrozumiał jak zaszkodził Polsce swoimi wypowiedziami na temat katastrofy spowodowanej rozkazem Lecha Kaczyńskiego zmuszającym pilotów do lądowania wbrew przepisom.
Nic dziwnego, że postanowił ze sobą skończyć tuż przed ewentualną wygraną z Czechami.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
pszek




Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 2310
Post zebrał 1000000 sat

PostWysłany: 11:34, 17 Cze '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Generał Petelicki odszedł a wraz z nim moja nadzieja na to że poznam dalszy ciąg losów Miszki Szifmana.Bo choć to fikcyjna,literacka,postać to jako ofiara fatalnej pomyłki wielce mnię ujął,nie dość że nie zrealizował swych marzeń to jeszcze zły los rozłączył go z przyjacielem.Przykre.Utwór napisany i od 1972 roku wykonywany przez samego mistrza,powstał na okoliczność dużej fali emigracji Żydów z ZSRR do Izraela.Wyjeżdżali bez fanfar za to tysiącami.Przewożono ich z Moskwy specjalnymi (nierejsowymi) samolotami wprost na lotnisko Ben Guriona.prawdę powiedziawszy wyjeżdżał,przepraszam za wyrażenie- plankton, ale przecież i z niego wyłoniły się jednostki wybitne np Izrael Shamir czy Avigdor Liberman
Oczywistością jest że kierowana przez gen.Petelickiego w 1990r operacja "Most" nie służyła temu czemu podobno służyła
Cytat:
ppłk Petelicki objął dowodzenie niejawną Grupą Realizacyjną Operacji Most funkcjonującą jako jednostka wojskowa 2305, mającą ochraniać tranzytu Żydów z ZSRR do Izraela przez Polskę

Nie służyła bo ci Zydzi którzy chcieli wyjechać wyjeżdżali przez całe lata 70-te i 80-te,a ci którzy mieli pewne biznesowe plany w związku z gorbaczowskimi reformami nie wyjeżdżali tym bardziej.
W myśli zasady mniej wiesz krócej będziesz przesłuchiwany, nie wnikam co wywożono samolotami eskortowanymi przez śp generała Petelickiego ,czy archiwa czy złoto czy co tam jeszcze.Interesuje mnie czy pośród ładunku znalazło sie jedno jedyne miejsce dla Miszki Szifmana.
_________________
sasza.mild.60@mail.ru
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
aximia




Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 3996
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:56, 17 Cze '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pszek napisał:
Generał Petelicki odszedł a wraz z nim moja nadzieja na to że poznam dalszy ciąg losów Miszki Szifmana.


znaczy się może być mossad - oni nie musieli oglądać meczu
a w razie podejrzeń wszystko i tak pójdzie na Tuska i okolice bo wiadomo, że się z Petelickim nie lubili
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:26, 17 Cze '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

aximia napisał:
a w razie podejrzeń wszystko i tak pójdzie na Tuska i okolice bo wiadomo, że się z Petelickim nie lubili

... pomimo że petelicki wcale nie popierał pisu! Smile

swoją drogą czy zna ktoś kogokolwiek kto popiera pis? Smile
tu na forum np. - też wszyscy zaprzeczają jak im insynuuję, że są za pisem... a tymczasem pis ma 20% poparcia.
więc zastanawia mnie gdzie się ci wszyscy ludzie chowają? Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
aximia




Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 3996
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:47, 19 Cze '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Piotr Bein o pszeku i Petelickim w swoim artykule pt. Wiki się zająknęła w życiorysie śp. Generała

Cytat:
Niejaki Pszek zauważył celnie: [...] Tylko że operacja Most nie służyła swym oficjalnym celom. Nie służyła bo ci Zydzi którzy chcieli wyjechać wyjeżdżali przez całe lata 70-te i 80-te, a ci którzy mieli pewne biznesowe plany w związku z gorbaczowskimi reformami nie wyjeżdżali tym bardziej. [...] nie wnikam co wywożono samolotami eskortowanymi przez śp generała Petelickiego, czy archiwa czy złoto czy co tam jeszcze.

Czy to taki wielki wstyd, że nazwa GROMu pochodzi od kryptonimu Operacji Most — przerzutu Zydów czy ich lub nie ich klamotów z Rosji do Izraela przez Warszawę za Gorbaczowa i Mazowieckiego? Za wstyd i hańbę uważam to, że żołnierze GROMu zaciągnęli się do bandyckich najemników Blackwater, rzeźników za piniondze w wojnach o Wielki Izrael od Nilu po Eufrat: Według informacji[2] z 13 czerwca 2005, zginęło dotychczas 3 żołnierzy tej jednostki, z tego dwóch już po zakończeniu służby w JW 2305 (wrócili do Iraku jako pracownicy amerykańskiej prywatnej firmy najemniczo-ochroniarskiej Blackwater USA).


cały artykuł http://piotrbein.wordpress.com/2012/06/1.....-generala/
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8682
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:06, 11 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Do samobójstwa gen. Sławomira Petelickiego nie przyczyniły się osoby trzecie - uznała prokuratura i umorzyła śledztwo w tej sprawie.

Jak poinformował w poniedziałek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura, biegli stwierdzili, że Petelicki mógł przeżywać kryzys psychologiczny. Laughing

Decyzja o umorzeniu z 6 czerwca jest nieprawomocna; bliscy Petelickiego mogą się od niej odwołać.

Ciało Petelickiego znaleziono w czerwcu 2012 r. w podziemnym parkingu budynku, w którym mieszkał. Znaleziono przy nim broń, z której padł strzał. Za najbardziej prawdopodobną przyczynę śmierci generała przyjęto samobójstwo.

Prokuratura dostała spis billingów Petelickiego, które przeanalizowano m.in. pod kątem ustaleń, z kim najczęściej kontaktował się w ostatnim okresie życia. Wpłynęły też ekspertyzy balistyczne i toksykologiczne (wynika z nich, że Petelicki w momencie śmierci nie był pod wpływem środków odurzających czy alkoholu). Ponadto biegły sporządził profil psychologiczny generała.

"Prokuratorzy nie natrafili na żaden ślad, który wskazywałby na udział osób trzecich" - mówił w 2012 r. prokurator generalny Andrzej Seremet. Ujawnił, że po przeszukaniu mieszkania generała - łącznie z jego sejfem - nie znaleziono żadnego listu.

W komunikacie prasowym Ślepokura poinformował, że zwłoki znaleziono ok. godz. 18.05 16 czerwca 2012 r. w garażu podziemnym budynku przy ul. Tagore w Warszawie. Na miejscu znaleziono m.in. należący do Petelickiego pistolet Heckler&Koch oraz łuskę od naboju pistoletowego kal. 9 mm, a także rdzeń pocisku.

Z zapisu monitoringu na parkingu wynika, że w obrębie miejsc parkingowych należących do Petelickiego, w godzinach od 15.16 do 18.05, oprócz niego oraz jego żony, która znalazła zwłoki, nie odnotowano ruchu innych osób.

Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci były obrażenia głowy, które powstały na skutek postrzału z broni palnej. Na jego ciele "nie ujawniono jakichkolwiek śladów obrażeń wskazujących na aktywną obronę, czy przedśmiertną walkę".

Według prokuratury badania daktyloskopijne i biologiczne śladów na pistolecie wykazały, że pochodzą one jedynie od Petelickiego. Na dłoniach wykryto ślady cząsteczek stanowiących pozostałości po wystrzale z broni palnej - poinformował prokurator.
Z zeznań rodziny i znajomych wynika, że nie zauważyli w zachowaniu Petelickiego jakichś niepokojących objawów. Zdaniem świadków zachowywał się normalnie, nie okazywał negatywnych emocji, nic nie wskazywało, aby mógł popełnić samobójstwo. "Świadkowie, którzy z racji znajomości zawodowych kontynuowali prywatne kontakty (z nim), podkreślali, iż S. Petelicki poważnie traktował honor oficera i związane z tym sposoby rozwiązywania problemów" - dodał Ślepokura.
http://www.dziennik.com/wiadomosci/artyk.....o-umorzone


Tak , generał WP ( emerytowany z dobrą emeryturą ) twórca jednostki specjalnej , postać nietuzinkowa, rozpoznawalna ( kto wie czy nie pchał się do polityki ) , z nietuzinkową wiedzą , zastrzelił się w garażu nie zostawiając jakiejkolwiek informacji Laughing

Petelicki mógł przeżywać kryzys psychologiczny - ponad milion polaków dotyka depresja , a generał nie miał psychiki przeciętnej owcy .


Polska państwo niezawisłych sądów i prokuratur , nic tylko nabić je na pal .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20448
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 15:13, 11 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

cóż, to najwyraźniej nie był aż taki zajebisty, skoro się dał zastrzelić z własnej broni, we własnym garażu, i to jeszcze tak żeby wyglądało na samobójstwo... więc ktokolwiek go zabił wyświadczył nam tylko przysługę, bo tak niekompetentnych generałów/komandosów to w WP akurat najmniej nam potrzeba - zwłaszcza emerytowanych, darmozjadów Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:09, 11 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

@Bimi:
Petel nie był niekompetentny tylko "odwrócony". Wszedł między wrony, trochę pokrakał, dobrze było, ale się skończyło, więc przestał krakać, jak wrony i skończyło się, jak się skończyło. Nawet, jakby go sam konczałkow uczył systemy i sambo razem wziętych to "chłop", by nie miał szans.
Niestety Petelicki był jednym z przedstawiciel służb, który zamienił GRU na służby amerykańsko-izraelskie. Osobiście uważam, że popełnił samobójstwo, a nie że ktoś go odstrzelił. Inna sprawa, że jak dla mnie to była "propozycja nie do odrzucenia".
W takim przypadku nie ma mowy o żadnej depresji. Gdyby nie przyjął propozycji to nie tylko on przestałby bytować na naszym łez padole, ale również z "trzy pokolenia" jego rodzinki wstecz Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Szczypior




Dołączył: 06 Mar 2013
Posty: 241
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 14:55, 13 Cze '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kim był generał Petelicki to się nie dowiemy. Na pewno jego medialny “wizerunek” to jedno wielkie kłamstwo.

Pszek wyciąga ten GROM. Grom wrzuca się Polakom jako przedmiot do dumy, trochę naiwnie. Myślę że trochę o tym mogliby powiedzieć ludzie którzy z tym mieli do czynienia. Ten Grom tak naprawdę szkoli najemników dla Blackwater/Xe/Academi czy jak teraz ci bandyci się nazywają (nazwy zmieniają często).

Wiemy trochę o Petelickim. Pochodzenie ma już nieciekawe, ono wyjaśnia jego błyskotliwą karierę (http://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82awomir_Petelicki):

Syn Hanny z domu Komasa i Mirosława. Jego matka była ochotniczką w Ludowym Wojsku Polskim, a następnie sekretarką szefa Departamentu Uzbrojenia WP w MON, zaś ojciec pułkownikiem wojskowym, członkiem komunistycznej partyzantki, a następnie pracownikiem Oddziału Spraw Zagranicznych Sztabu Generalnego LWP.

Tutaj piszą więcej o jego karierze w PRLu: http://www.rp.pl/artykul/945934.html?print=tak&p=0 Trochę piszą jakim był studentem i trochę to wyjaśnia. Bo facet błyskotliwy nie był za to był dobry z WFu. Tak już od studiów. Faktycznie materiał na trepa.

Matka zapewne z Nalewek a ojciec komunistyczny terrorysta. Do komunistów goje się raczej podczas wojny nie garnęły ale różne były przypadki. W każdym razie pochodzenie zajebiste. To elita PRL. Jego praca to Służba Bezpieczeństwa (21 lat) bo “chciał pomagać ludziom”. Tak podobno powiedział w jakimś wywiadzie. Skończył tam pracować jak skończyła się Służba Bezpieczeństwa. SB tak jak wszystkie inne podobne formacje w całym bloku sowieckim były kontrolowane przez konkretną rasę.

Trochę z tej Rzeczypospolitej:

Peteliccy mieli dwóch synów: Sławomira (ur. 1946 r.) i Janusza (ur. 1953 r.). Sławomir był z zawodu prawnikiem. Studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim rozpoczął w 1964 r. Egzaminy wstępne zdał zaledwie z wynikiem dostatecznym i na studia nie został przyjęty. Ostatecznie indeks uzyskał dzięki swemu ojcu, który osobiście interweniował w tej sprawie u rektora UW.

Z akt studenckich Petelickiego wynika, że już gdy był studentem pierwszego roku prawa, był znany z ideologicznej pryncypialności. Prezentował „słuszne" poglądy na temat II Rzeczypospolitej, polskiego rządu na uchodźstwie i Armii Krajowej.

Przyszły dowódca jednostki GROM, który tak często odwoływał się do tradycji cichociemnych, w swojej pracy egzaminacyjnej z historii pisał: „Rząd londyński reprezentował interesy burżuazji i obszarników. Dowództwo AK, w tym gen. Bór-Komorowski, wrogo odnosiło się do ZSRR. Oddziały NSZ splamiły się współpracą z niemieckim okupantem. Powstanie warszawskie miało posłużyć kołom burżuazyjnym i obszarniczym do objęcia władzy w Warszawie i oczekiwaniu przybycia aliantów. A zasadniczą rolę w walce z Niemcami na terenach okupowanych odegrała oczywiście Polska Partia Robotnicza i jej zbrojne ramię Gwardia Ludowa".

Dłużnik Polski Ludowej

Petelicki musiał jednak powtarzać pierwszy rok. Wbrew późniejszym opowieściom podczas studiów nie był wcale prymusem. Egzaminy zaliczał z reguły na oceny dostateczne, część nawet komisyjnie. Natomiast aktywnie udzielał się w oficjalnym życiu studenckim. Działał w Komisji Kultury Rady Okręgowej ZSP oraz pełnił różnorakie funkcje w Międzywydziałowym Kole Penitencjarnym. Dużo poświęcał czasu sportom walki, trenując judo w resortowym KS Gwardia. Nie opanował też żadnego języka obcego. Pracę dyplomową z zakresu kryminalistyki i kryminologii obronił dopiero w lutym 1970 r., kiedy już od ponad pół roku służył w Służbie Bezpieczeństwa. Ostatecznie studia ukończył z wynikiem dobrym. Fragmenty jego pracy dyplomowej opublikowano na łamach resortowej „Służby MO".

Prośbę o przyjęcie do pracy w Służbie Bezpieczeństwa Petelicki skierował w czerwcu 1969 r., będąc jeszcze studentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.


I żydowska ęcyklopedia:

Od 1969 do 1990 funkcjonariusz SB, Departamentu I MSW – wywiad cywilny PRL. Pełnił służbę za granicą w placówkach dyplomatycznych jako dyplomata PRL: w 1971 w Wietnamie Północnym, w 1972 w Chinach, od 1973 w Konsulacie Generalnym PRL w Nowym Jorku, gdzie pod przykryciem attache konsularnego i wicekonsula PRL był rezydentem o ps. "Wan". Prowadził tam działalność wywiadowczą, inwigilując głównie środowiska polonijne. W zainteresowaniu placówki wywiadu PRL w Nowym Jorku (kryptonim "Imperium") były w tym czasie m.in. Polski Instytut Naukowy, Instytut Europy Środkowo-Wschodniej, Studium Rosyjskie w Hunter College, Fundację Kościuszkowską, Instytut Piłsudskiego. Do osób, które rozpracowywał Petelicki należą m.in.: Zbigniew Brzeziński, Jan Nowak-Jeziorański, Jerzy Mroczkowski, Bolesław Wierzbiański, Północno-Amerykańskie Studium Spraw Polskich, organizacja Wolna Polska.

Pracował w SB ale nie byle jakim. Na placówki zagraniczne było dużo chętnych przez system walutowy. Po paru latach człowiek wracał miljonerem z uzbieranych diet. To były czasy gdy willa na Mokotowie czy Żoliborzu kosztowała parę tysięcy dolarów. Dostawali się tam najlepiej ustosunkowani. Nic dziwnego że Petelicki, mając takich rodziców, brylował w ogródku MSZ jako dyżurny ubek, latał nie po Ułan-Bator ale po najlepszych placówkach.

Potem te słynne Haiti na prośbę prezydenta Clintona. “Do wsparcia procesów przemian demokratycznych na Haiti po inwazji amerykańskiej w 1994 roku. [...] Polacy bardzo dobrze wykonywali wykonywali postawione im zadania, wzbudzając podziw i respekt Amerykanów, co miało wpływ na polskie starania akcesji do NATO.” (http://piotrbein.wordpress.com/2012/06/1.....-generala/). Ciekawe czy to takie same “procesy demokratyzacji” jak te, w których uczestniczyły na Haiti Legiony polskie na prośbę cesarza Napoleona Bonapartego prawie dwieście lat wcześniej? Ciekawe co ci zbóje tam wyrabiali że zdobyli sobie podziw i respekt Amerykanów?

Kurna do dzisiaj niektórzy mają pretensję do Związku Sowieckiego że wziął polskie wojsko dla postraszenia Czechów w 1968 roku (tam nie było strzelania) ale będą dumni z bandytów pod polską flagą uczestniczących w “procesach demokratyzacji” na Haiti, w Iraku czy w Afganistanie. To jest siła propagandy!

Po przejściu na emeryturę zajął się działalnością doradczą. Od 2001 pracował w polskim oddziale firmy doradczej Ernst & Young. Do lipca 2007 zasiadał w Radzie Nadzorczej Biotonu, a do 2009 – w Radzie Nadzorczej Pol-Aqua SA Jego artykuł „Gra o najwyższą stawkę. Czego liderzy biznesu mogą nauczyć się od komandosów GROM-u” został wyróżniony jako „najlepszy tekst opublikowany w Harvard Business Review Polska w latach 2003/2006”.

On był lobbystą czy “konsultantem w dziedzinie bezpieczeństwa” jak Czempiński. Jego wojskowa emerytura to tylko na waciki. Ten facet funkcjonował w wielu złodziejskich prywatyzacjach, z istoty swojej pracy znał od środka największe patologie 3RP, znajdował się w ich centrum.

Petelicki był złotym dzieckiem PRLu i patologią 3RP.

Oczywistym jest że taki gangster musi być silny psychicznie. Na ciapę nie wyglądał. W Rzeczypospolitej piszą że na studiach prawniczych z prawa miał “3” czy nawet powtarzał rok ale z WFu miał “5”. W mordę umiał przyłożyć bo pewnie głównie tym się na studiach zajmował. Z drugiej strony – w tej branży mógł nadepnąć na odcisk wielu potężnym ludziom co potrafią zrobić samobójstwo. Przypomniało mi się że Ireneusz Sekuła popełnił samobójstwo strzelając sobie kilkakrotnie w brzuch z odległości ponad jednego metra. Tak ustaliła niezależna prokuratura. Wszystko się może zdarzyć. Laughing Laughing Laughing


________________________________________


Myślę sobie że na przykładzie życiorysu panów Petelickiego czy Czempińskiego można dokonać głębszych uogólnień. Ci panowie byli wiernymi ubekami w PRLu, zasłużyli się tam nienaganną służbą. To było w czasach kiedy Waszyngton był zły a Moskwa dobra. Potem po zmianie sojuszy, kiedy Moskwa stała się zła a Waszyngton dobry, ci sami panowie stali się wybitnymi specjalistami od “bezpieczeństwa” i zrobili kariery w 3RP dla której tamta PRL i jej kariery, jest zła i paskudna.

Wtedy w PRL oni zajmowali się tłumieniem “wolności” a w 3RP pilnowali aby lud mógł z “wolności” korzystać w warunkach “demokracji” i przestrzegania “praw człowieka”. Ich uniwersalne kwalifikacje pozwalały im wykonywać jedną i drugą robotę jednakowo perfekcyjnie. Obydwaj byli wiernymi sługami PRLu a jak ten się rozpadł to się podczepili pod Wielkiego Szatana i byli z tego dumni.

W żydowskiej ęcyklopedii więcej piszą o Czempińskim w 3RP to wklejam (http://pl.wikipedia.org/wiki/Gromos%C5%82aw_Czempi%C5%84ski):

Po przejściu w stan spoczynku w kwietniu 1996 założył firmę Doradztwo GC. W następnych latach zasiadał w radach nadzorczych i zarządach różnych przedsiębiorstw (Polskie Zakłady Lotnicze w Mielcu, FORCAN S.A., BRE Bank S.A., WAPARK Sp. z o.o., MOBITEL Sp. z o.o., Szeptel S.A., The Quest Group Sp. z o.o., Eco Recycling Investment S.A.) i doradzał firmom konsultingowym (Deloitte). Jest współwłaścicielem kilku firm: Quantum Group Sp. z o.o., Doradztwo GC s.c., Dorcel s.c. oraz TTP Sp. z o.o. Pracował jako "konsultant merytoryczny" przy filmie Operacja Samum.
W latach 1999-2012 był prezesem Aeroklubu Warszawskiego. W latach 2005–2010 był prezesem Aeroklubu Polskiego.

W 2009 w wywiadzie dla „Niezależnej Gazety Polskiej” stwierdził, że był jednym z inicjatorów założenia Platformy Obywatelskiej.

22 listopada 2011 został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA a po przesłuchaniu zwolniony za kaucją w związku ze śledztwem dotyczącym przyjęcia korzyści majątkowej w kwocie 1 mln 400 tys. euro podczas prywatyzacji firm STOEN S.A.


To samo robił Petelicki tylko że u Petelickiego ten fragment kariery jest opisany bardziej lakonicznie, zajął się “działalnością doradczą”. Nikt Petelickiego za łapówy nie aresztował. Czempińskiemu przytrafił się “wypadek” bo małostkowi i zazdrośni ludzie wyciągnęli mu jakąś prowizję.

Te rady nadzorcze w których funkcjonował Petelicki i funkcjonuje Czempiński to forma okupu czy łapówki. Oni zapewniają dostęp do sieci wywiadowczej najwyższego szczebla (niższą do ścigania dłużników obsługują zwykli SBcy) i przeróżne “niestandardowe” usługi typu wyrafinowane podsłuchy, postraszenie, mordobicie czy inny “wypadek”, ochrona przed konkurencyjnym gangiem, czy wspomożenie w wojnach gangów typu merdżery i przejęcia, itp. Z tych rad nadzorczych kasa jest dużo większa niż z generalskich emerytur. Poza tym jak jest jakiś fajny biznesik do zdobienia to BRE zawsze da preferencyjny kredycik. W ten sposób łatwo można zostać miljonerem bez “inwestowania” w Shitcoiny jak musi robić bidny Bimi. Laughing Laughing Laughing


Co chcę powiedzieć odkryciem nie jest. Ideologie to tylko narzędzia do panowania nad czernią. Tylko narzędzia a nad czernią kontrolę sprawują ci sami (lub tacy sami) ludzie niezależnie od aktualnej ideologii.

Gwałtowne zmiany ideologii to tylko zmiany części elit władzy. Oni zawsze potrzebują UBków i ci nie muszą się zmieniać. Gdzieś w “roku 1984” to napisał George Orwell: władza jest celem samym w sobie.


Nie jest przypadkiem chyba że największy element architektoniczny na Placu św. Piotra i w Waszyngtonie mają dokładnie taki sam kształt. To podobno przyrodzenie Ozyrysa w wiecznej erekcji.





Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ElComendante




Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 2837
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:52, 16 Lut '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Samobójca wrócił Wink

http://www.polskatimes.pl/artykul/939976.....,id,t.html

"Tajemnicza śmierć twórcy jednostki Agat. Sławomir Berdychowski nie żyje, popełnił samobójstwo

Nie żyje pułkownik Sławomir Berdychowski, „Czarny”, były GROM-owiec, przyjaciel generała Petelickiego, twórca jednostki specjalnej Agat - polskich rangersów. Wedle informacji jego kolegów - specjalsów, popełnił samobójstwo. Sławomir Berdychowski miał 48 lat. Ostatnio mieszkał w Warszawie. Niedawno ukończył kurs generalski, który traktowany jest jako przepustka do dalszych awansów, np. w strukturach dowodzących w NATO. Przed śmiercią był w dyspozycji Inspektoratu Wojsk Specjalnych, jako zaplecze kadrowe. Jak mówią jego koledzy - rysowała się przed nim świetlista kariera. Jego śmierć przyjęto z niedowierzaniem. - Postrzegany był przez nas wszystkich jako bardzo ułożony, stabilny psychicznie facet. Był oficerem jak za sanacji, dystyngowanym - wylicza jeden z kolegów. Inny dodaje: - Pracowaliśmy razem, to był facet z jajami, potrafił samodzielnie podjąć decyzję. Żołnierze dostawali od niego w kość, ale po to, żeby wyrobić w sobie żelazną wytrzymałość i nabrać pokory."

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-ni.....Id,2145927

"Nie żyje Sławomir Berdychowski, przyjaciel generała Sławomira Petelickiego, były komandos GROM i twórca elitarnej jednostki Agat. Okoliczności jego śmierci nie są znane. Oficera znaleziono w lesie, z raną postrzałową głowy. Śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura wojskowa"

http://www.fakt.pl/politycy/samobojstwo-.....11429.html

"Zwłoki Sławomira Berdychowskiego znaleziono 10 lutego. – Wiadomo tylko, że śmierć nastąpiła w ubiegłą środę w jego mieszkaniu w warszawskiej dzielnicy Wesoła – powiedział nam płk Grzegorz Skrzypek z Prokuratury Wojskowej. Pułkownik zginął od strzału w głowę. Z informacji, które zebrał Fakt wynika, że był wtedy na urlopie."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
good why




Dołączył: 09 Lut 2015
Posty: 537
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:44, 16 Lut '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czyli seryjny samobójca pierdoli przynależność partyjną ? ciekawe kurwa, ciekawe kurwa gdzie są "Polskie" służby ?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kyoumass




Dołączył: 29 Lip 2013
Posty: 409
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:42, 17 Lut '16   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Pracowaliśmy razem, to był facet z jajami, potrafił samodzielnie podjąć decyzję. Żołnierze dostawali od niego w kość, ale po to, żeby wyrobić w sobie żelazną wytrzymałość i nabrać pokory.


Typowy, kurwa, trep. Laughing

W wojsku i policji są w większości same szajbusy. Kto nie wierzy niech się przyjrzy tym co "dostali" się do wojska na kontrakt. Nic nie robią przez większość czasu, na jednostce spędzają parę dni, i dwa razy w miesiącu pobawią się w wojnę na poligonie... no kurwa, trzeba być skrajnie niedojrzałym emocjonalnie by się lubić babrać w ziemi i udawać, że wróg naciera. W dobie konfliktu w Syrii i Iraku widać, że żadne państwo nie będzie pierdolić się z siłami naziemnymi przeciwnika posiadając przewagę lotniczą i rakietową. Systemy dokładne co do centymetra nie będą nawet miały problemów z zajebaniem żołnierzy w okopach... no, ale mają poczucie, że ćwiczą "coś" co w dobie XXI w. jest archaicznym idiotyzmem, tym bardziej, że polskie plany wojskowe zakładają konflikt na wschodzie, a w takim wypadku wojna będzie totalna...

Jak czytam, że jakiś szajbus "dawał w kość żołnierzom, by ci nabrali pokory" to się zapytuje - pokory wobec czego? A jaką "pokorę" miał ten dowódca jak wylewał swoją żółć na żołnierzy, który mogli być w lepszej kondycji od niego, a i intelektualnie być lepiej przygotowanymi do dowodzenia? Facet miał ewidentnie coś w czerepie, skoro usiłował wywołać w podkomendnych "pokorę"... prawdopodobnie wobec siebie... bo przecież taki złamas musi mieć zawsze rację, i jest najlepszym kandydatem do prowadzenia tego typu służb... prawda?

Cytat:
Czyli seryjny samobójca pierdoli przynależność partyjną ? ciekawe kurwa, ciekawe kurwa gdzie są "Polskie" służby ?


Obraz polskich służb masz chociażby tutaj:
http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/67.....,id,t.html

Już nie wspominając o tej słynnej akcji:
http://www.tvp.info/15683546/funkcjonari.....obic-kopii

Jeśli w blisko 40 milionowym kraju, do infiltracji kadr wojskowych wystarczy kupić przebranie w lokalnym sklepie, a "informatycy" kontrwywiadu cywilnego mają problem z macintoshami to o jakich służbach mowa? Dobrze, że kupiłem Macbooka, to mi mogą "skoczyć" podczas ewentualnej rewizji... szkoda strżepić jęzor o polskich służbach i jełopach w armii.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Sławomir Petelicki nie żyje - kolejne samobójstwo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile