W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Pytanie do Balcerowicza  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
2 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 2250
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jbravo




Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 131
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:35, 13 Mar '13   Temat postu: Pytanie do Balcerowicza Odpowiedz z cytatem

Gdybyście mieli okazję na żywo zadać pytanie Leszkowi Balcerowiczowi, to jakie byłoby to pytanie?

Weźcie zarzućcie czymś konkretnym ze wsparciem w postaci odnośników, żeby każdy mógł się przygotować na tej podstawie do zadania pytania i chociażby krótkiej dyskusji. Człowiek ten aktualnie prowadzi kampanię obywatelską o wdzięcznej nazwie "Odkrywając wolność" jeżdżąc po Polsce i promując zbiór myśli w postaci swojej książki. Jakieś twórcze, sprytne pytanie, żeby ... no wiecie...hmm, zrobiło się ciekawie w dużym gronie ludzi oczekujących dobrej odpowiedzi od Balcerowicza?

Jeśli coś dobrego się pojawi do jutra do wieczora, to być może zadam to pytanie a potem podzielę się odpowiedzią na forum Very Happy

http://www.for.org.pl/pl/Odkrywajac-wolnosc-Przeciw-zniewoleniu-umyslow
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aspelta




Dołączył: 11 Mar 2012
Posty: 269
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:40, 13 Mar '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jedno bardzo proste,
czy jego decyzje miały wpływ na to, że dzisiejszy dług Polski jest wielokrotnie większy niż ten odziedziczony po Gierku?
Czy widzi tu swój wkład ?
Jeśli nie to dlaczego?, Jeśli tak to co zrobił źle?
Pozdr
Aspelta
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Szczypior




Dołączył: 06 Mar 2013
Posty: 241
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:08, 13 Mar '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pytanie do Balcerowicza: CZY JEST PAN ŻYDEM? Laughing Laughing

Bez urazy – ale Twój plan to w ramach wykonywania obowiązków pracowniczych/uczniowskich/studenckich czy tak pro publico bono?

Jak rzuciłem okiem na ten link to tam rabin Balcerowicz rozkminia pojęcie “wolność”. Ja znalazłem o tej "wolności" w klasyce światowej literatury. Ta “wolność” to stara żydowska taktyka. Moim skromnym zdaniem - strata czasu. To wszystko zostało wymyślone setki lat temu w fundacjach "dobroczynnych".



Wykład I/§ 20. Wolność, równość, braterstwo

Było to jeszcze w czasach starożytnych, kiedy to po raz pierwszy rzuciliśmy narodowi wyrazy: ,,wolność, równość, braterstwo", wyrazy od tej chwili tyle razy powtórzone przez papugi bezmyślne, które ze wszystkich stron zleciały się na tę przynętę. Wraz z nią uniosły dobrobyt świata, istotną wolność jednostki, tak chronioną dawniej od ucisku tłumu. Rozumni rzekomo, inteligentni goje, nie wyczuli abstrakcyjności wyrazów wypowiedzianych, nie spostrzegli, że w naturze nie ma również i nie może istnieć wolność, że natura sama ustaliła nierówności rozumów, charakterów I zdolności, jak równości i podległości prawom swoim. Nie rozumieli, że tłum to potęga ślepa, że parweniusze, wybrani spośród tłumu do objęcia rządów, w dziedzinie polityki są również ślepi jak i tłum, że człowiek nawet ograniczony, lecz świadomy jej tajników, może rządzić; nie wtajemniczony zaś, nawet geniusz, nie jest w stanie zrozumieć nic z polityki.


Wykład I/§ 22. Zniesienie przywilejów arystokracji gojów

Wyrazy: ,,wolność, równość, braterstwo" głoszone przez agentów ślepych, ściągały do szeregów naszych z całego świata legiony, które z zapałem niosły sztandary nasze. A tymczasem wyrazy te były to czerwie, toczące pomyślność gojów, niszczące wszędzie pokój, spokojność, solidarność, burzące wszelkie podstawy ich państw. Zobaczycie następnie, że to sprowadziło triumf nasz: dało nam to między innymi możność zdobycia najważniejszego atutu - zniesienia przywilejów, innymi słowy, samej istoty arystokracji gojów, która była jedyną osłoną narodów i krajów przeciwko nam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kreatywny




Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 198
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:51, 13 Mar '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dlaczego to banki drukują pieniądze (i to jeszcze na procent) a nie państwo lub coś w tym stylu...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
jbravo




Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 131
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:49, 17 Mar '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sam nie zadałem żadnego pytania ale dwie osoby z oryginalnymi wypowiedziami się zdarzyły. Zacytuję je.

Dyskusja 1
Emeryt napisał:

"Panie profesorze. Pan proponuje, żebyśmy wzięli władzę w swoje ręce, zmienili jakąś drogą i obciążył nas Pan odpowiedzialnością, że jest jak jest. Jakbyśmy mogli to zrobić jak był 'stan', czołgi a tam w powietrzu helikoptery i tak dalej a natomiast..."

Balcerowicz napisał:

"Gdzie te czołgi?"

Emeryt napisał:

"Gdzie te czołgi? Nie ma armii w Polsce to chyba i czołgów nie ma. Ale to zostawmy. Ja bym proponował, jestem akurat wynalazcą i wynalazłem coś takiego, aby w radzie miasta czy urzędzie miejskim wynająć dużą zbrojownię, małą zbrojownię, wprowadzić tam taki arsenał, następnie Pana profesora powołać jako rozjemcę, wystawić tam te uzbrojone formacje no i pójść sobie na arenę w Gdańsku i tam przeprowadzić właśnie tą rywalizację a Pan to rozsądzi kto wygrał. To jest jeden ze sposobów. Panie profesorze. Pan powołał się na Poppera (W swojej prezentacji), żydowskiego filozofa. Ja chciałbym się powołać z kolei na greckiego filozofa, który powiedział tak, a to już niektórzy słyszeli ten kawał:

'Budżet powinien być zrównoważony,
skarb państwa ponownie pełny,
dług publiczny zredukowany,
urzędnicza arogancja otemperowana i poddana kontroli,
pomoc zagraniczna kraju ucięta.
W przeciwnym razie Rzym stanie się bankrutem.'

To napisał Cycero w 63 roku przed nową erą. Tu powinno być dużo oklasków albo śmiechu, ale nie ma... No dobra. Proszę państwa. To co widzę w Pana książce jest oczywiście cennym zbiorem informacji ale w technice dążymy do miniaturyzacji, kompresji itd. Dlatego bym proponował aby z tej 50 pozycyjnej powiedzmy księgi opracować jakąś syntezę. Wielu ma podobnych albo rozbieżnych, nieporównywalnych poglądów i z tego musi powstać coś co napisał pewien amator, nazwisko mi nie znane, a napisał właśnie tak 'Nowy ład organizacyjny państwa'. Prawda? I formatem jest do Pana księgi w proporcji 1/10, może 1/100. Natomiast, to jeszcze nic. Ten pan napisał, że to jest projekt..."

Balcerowicz napisał:

"Pozwoli Pan, że usiądę, żeby z należytą uwagą i komfortem fizycznym wysłuchać Pana wypowiedzi."

Emeryt napisał:

"Jeszcze tylko słowo. A potem to się znajdzie w konstytucji, która jest cienkim zbiorkiem i nas wszystkich by dotyczyła. Dziękuję."

Balcerowicz napisał:

"A dziękuję bardzo. No, traktuję Pana wypowiedź jako wniosek racjonalizatorski. Dziękuję bardzo. A jeżeli chodzi o formę skróconą, no to nieskromnie chciałbym powiedzieć, że można przeczytać w 60 stronach mojego wstępu. Ale zachęcam do tego, żeby zapoznać się też z innymi elementami tej książki. Bardzo proszę."


Dyskusja 2
Młody człowiek napisał:

"Panie profesorze. Ja czytując Pana artykuły w internecie często spotykam się z określeniem tak zwanego szoku. Szoku, który polska gospodarka powinna przyjąć aby przejść całkowicie z gospodarki centralnie planowanej do wolnorynkowej. Miało się to mniej więcej streścić do tego, że szybko wprowadzane zmiany miały być zupełnie nie do zatrzymania. Natomiast, dzisiaj żyjemy w kraju, w którym większość przedsiębiorstw kluczowych na rynku, dla gospodarki, wciąż jest niesprywatyzowana, rośnie nam biurokracja, do tego szereg wolności, dostępnych w normalnych państwach, takich jak swój własny prywatny system ubezpieczeń czy zdrowotny, jest niemożliwy do zrealizowania. Jesteśmy pod przymusem administracji. Nieco stoi to właśnie w sprzeczności z tym o czym Pan mówił. Sprawia to wrażenie, że człowiek ma wrażenie, że cały ten 'szok' jest projekcją w Pana głowie, która się pojawiła po latach. Porównuję to do Pana marszałka Rydza Śmigłego, który tak samo właśnie jak Pan stchórzył i wycofał się, natomiast
którego potem, gdy wrócił do kraju, nikt nie chciał słuchać. Nie chcę, żeby Pan odebrał moje przesłanie źle bo bardzo doceniam i rozumiem Pana krucjatę przeciwko tej polityce rasistowskiej która jest teraz w całej Europie czy przeciwko etatyzmowi ale po prostu szkoda mi czasu na słowa starca, którego słowa teraz nie wiele mogą zrobić. Dziękuję."[człowiek ten oddał mikrofon i wyszedł z sali trzaskając drzwiami]

Balcerowicz napisał:

Balcerowicz: "Jeśli dobrze Pana zrozumiałem, to ma Pan pretensje, że za jednym zamachem, w ciągu jednego roku nie rozwiązałem wszystkich problemów Polski. Tak? Pod hasłem szoku. Czy było to realistyczne oczekiwanie? Oczywiście nie. Czy to ma być tak, że skoro tutaj Pan nie rozwiązał za jednym zamachem wszytskich problemów, to my nic nie będziemy robić bo Pan wykona swoje prace? A jak wykonać pracę w pojedynkę? Jeżeli ktoś interesuje się porównaniami, a tylko takie powinny być podstawą do oceny, to widzi, że w ciągu pierwszego okresu Polska zrobiła dużo, ale oczywiście nie mogła zrobić wszystkiego. Nie dało się poprostu. W związku z tym proponuję nie być tak przedwcześnie zgorzkniałym, tylko odszukać w sobie odrobinę młodości ducha. [oklaski dla Balcerowicza na widowni]. Nie szukać alibi dla bezczynności obywatelskiej. Bardzo sobie cenię trudne pytania.


Co sądzicie o walorach merytorycznych wypowiedzi emeryta oraz młodego człowieka? Ciężko mi zrozumieć najprawdopodobniej alegorię stosowaną przez emeryta oraz zachowanie młodego człowieka. Ton wypowiedzi tego drugiego brzmiał niemalże jak recytacja. Słychać było, że chyba miał wcześniej całość ułożoną i recytował ją z pamięci lekko przystopując chwilami. Czyżby była to podstawiona osoba? Poruszyła ważne kwestie ale w zbyt rozbudowanej wypowiedzi. Dobrze byłoby zadać pytania wprost o ZUSie. Widownia, nie mając dużej wiedzy na temat dokonań Pana Balcerowicza dała się ponieść szyderczej postawie wykładowcy. Dość emocjonalne podejście młodego człowieka spowodowało brak zaufania ze strony widowni do niego co w efekcie nie daje zamierzonego skutku przebudzenia umysłu.

Czyżby emeryt poprzez swoją wypowiedź chciał najzwyczajniej pośmiać się z akcji Balcerowicza, który teraz działa "przeciw zniewoleniu umysłów" ?

@szczypior
Nie pisać mi tu o Żydach. Co to ma do rzeczy? Zły człowiek jest zły a dobry jest dobry. Nacja nie definiuje z góry postawy życiowej.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
porfirij




Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 507
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:07, 18 Mar '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jbravo napisał:
Nacja nie definiuje z góry postawy życiowej.


nacja może i nie definiuje ale socjalizacja w nacji jak najbardziej...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
pszek




Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 2310
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:16, 19 Mar '13   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Plan zmian (określany następnie jako tzw. Plan Balcerowicza), przygotowany pod wpływem doktryny Jeffreya Sachsa (profesora Uniwersytetu Harvarda) umożliwił rozpoczęcie szybkiego programu reform I

Pytanie:
Z tego co mi wiadomo w przypadku pańskiej działalności czasownik "przygotowany" należy rozumieć dosłownie.
Interesuje mnie czy przygotowany na tak na tak zwanym harvardskim uniwersytecie plan reform przysłano panu na adres ministerstwa czy odebrał go pan osobiście w ambasadzie USA jeszcze przed objęciem teki ministerialnej

_________________
sasza.mild.60@mail.ru
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Pytanie do Balcerowicza
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile