Polowanie na czarownice.

dunkelheit

Ciekawe, ciekawe... Polecam lekture.
http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=10637

gnosis

Biedni durnie nie mogli poradzic sobie ze swoja seksualnością.
Szkoda gadać.
_________________
...czasami po prostu lepsza od prawdy jest wiara w coś....
ludzie muszą zostać nagrodzeni za trwanie przy wierze inaczej rozlecą się w pył

frasobliwy

Gówniany artykuł.

Cytat:

Ten rodzaj tortur stosują do dzisiaj wobec kobiet między innymi siły specjalne niektórych państw islamskich.

Niektórych. No jak ja lubię takie artykuły ktorych autor wie, ze gdzieś dzwoni, ale nie wie dokładnie gdzie. Napisałby dokładnie jakich to by miało jakąś wartość, a tak? Wogole autor raczej stawia tezę i do niej filtruje rzeczywistość:

Cytat:

Katoliccy księża w Polsce piętnują z ambony kobiety, które nie chodzą do spowiedzi.

Rozumiem, że mężczyzn nie piętnują.

Cytat:

Żydzi w Izraelu każą swoim kobietom uczestniczyć w upokarzającym obrzędzie obrzezania synów.

Strasznie upokarzające, co za trauma Very Happy

. Ja bym raczej się zastanawiał co ma do powiedzenia właściciel ciętego siusiaka. Akurat Izrael to kraj masowo stoujący tortury, jakieś 20-40% Palestynczyków przewineły się przez tamtejsze więzienia, torturowane są dzieci - czasem do śmierci. No, ale artykuł jest pisany w myśl "nauki" gender studies, więc to odpada.

Cytat:

Mężczyźni w prawosławnej Rosji biją swoje żony za nieposłuszeństwo

Miałem rację. gender studies...Pomieszanie z poplątaniem.

Cytat:

Trudno oprzeć się wrażeniu, że polowanie na czarownice w Niemczech przed wiekami miało dużo wspólnego z polowaniem na Żydów w XX wieku, a palenie innowierców na stosie przypomina niemieckie krematoria w Oświęcimiu.

Artykuł jest co prawda z punktu widzenia płci, ale tu zrobimy wyjatek. Niedawno na forum pojawił się artykuł, gdzie holokaust został wstawiony równie od czapy. Czy to naprawdę musi być jedyny punkt odniesienia i musi być tak przypominany aby przypadkiem ludzie nie zapomnieli? Czerwoni Khmerzy polujący na intelektualistów (śmierć groziła min. za okulary - zabito ponad 2 miliony ludzi. Ormianie - podobnie. Polacy - wbrew pozorom też.

AndSmo

Ostatni proces o czary odbył się w latach 40 ubiegłego wieku. Podczas przygotowań do desantu w Normandii przyłapano jakąś kobietę na odprawianiu guseł na plaży i by nie doniesła nikomu o tych przygotowaniach na podstawie aktualnego jeszcze prawa angielskiego skazano ją na kilka dni aresztu za czary Smile

frasobliwy

Jeszcze małe uzupełnienie. Czy autor artykułu nie widzi podobieństw między torturami wymuszajacymi przyznanie się do spółkowania z diabłem i torturami wymuszającymi przyznanie do brania udziału w organizacji terrorystycznej? Schemat jest ten sam. Człowiek poddany torturom zaczyna konfabulować, odgadywać zyczenia przesłuchujacego. Byle tylko ból się skończył. W Afganistanie zaistniał bardzo prosty sposób by się zemścic na nielubianym członku rodziny albo sąsiedzie. Szło się do Amerykanów i donosiło na niego, a poza tym za donos na taliba była nagroda: kilkanascie tysiecy dolarów. Dokładnie ten sam schemat co z czarami w czasach kontreformacji. Znane są liczne przypadki torturowania, a nawet zgładzenia podczas tortur niewinnych ludzi. Tortury stosowane przez "walczacych z terrorem" to przedmiot debaty publicznej, nawet w Polsce była dyskusja na temat tajnych więzien CIA, a o Abu Ghraib słyszał każdy. Terrorysci to współczesne czarownice. Na listę organizacji terrorystycznych wpiswani są partyzanci i formacje bojowe wrogich panstw.

Autor nie widzi tak oczywistej analogii i zamiast tego pisze o księżach pietnujacych z ambony, o pijakach w Rosji i o...holokauście...Wstrząsająca ślepota. Gdyby jeszcze sie ograniczył do historii, to OK. Ale wycieczka w czasy współczesne wygląda na manipulację.