W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
"Polscy" duchowni  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena: Brak ocen
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Odsłon: 4490
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Raynold




Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 339
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:43, 20 Lut '08   Temat postu: "Polscy" duchowni Odpowiedz z cytatem

zapewne większość z was zna te tematy ale mimo wszystko zapraszam do lektury

Życiorys abpa Gocłowskiego

W 1922 roku, jako imigranci z USA przybywaja do Polski rodzice, obecnego abp Tadeusza Goclowskiego - panstwo Goltzmanowie. Przyjezdzaja do Ostroleki, gdzie tez kupuja sklep. Nastepnie w 1926 roku, we wsi Piaski kupuja palacyk, w którym rodzi sie syn Tadeusz, pózniejszy abp. W czasie okupacji niemieckiej i eksterminacji Zydów gina panstwo Goltzmanowie, rodzice Tadeusza, a w czasie powstania w gettcie warszawskim jego dwóch starszych braci. Najmlodszy Tadeusz, zostaje przemycony i ukryty a pózniej wychowywany u sióstr zakonnych, gdzie zostaje zmienione jego nazwisko na Goclowski. I juz jako katolik, po ukonczeniu szkoly sredniej zostaje skierowany do Seminarium Duchownego.

Region gdanski, kolebka solidarnosci i obszar wybitnie nieposluszny wladzy komunistycznej stal sie przeznaczeniem wlasnie, dla biskupa Tadeusza Goclowskiego. W miedzyczasie tzn. w okresie stanu wojennego (1982 r.) w miejscowosci Cedry Wielkie (wracajacy z bierzmowania), dobrze zapowiadajacy sie biskup pomocniczy Archidiecezji Gdanskiej - Kazimierz Klus, ginie w wypadku samochodowym. Rzeczoznawca, który dokonywal ogledzin samochodu po wypadku, jednoznacznie stwierdzil (z tym, ze oficjalnie taki komunikat sie nie ukazal), ze byly poprzecinane przewody hamulcowe. Po smierci bp Kazimierza Klusa, na jego miejsce zostaje powolany bp Tadeusz Goclowski. Nastepnie w 1984 r. w szpitalu wojskowym umiera ówczesny ordynariusz gdanski, bp Lech Kaczmarek.

I tak oto w niespelna dwa lata od mianowania na biskupa pomocniczego, bp. Goclowski zostaje ordynariuszem archidiecezji gdanskiej. Po tym nastepuje sukcesywne podporzadkowywanie Archidiecezji wytycznym wladz zydokomunistycznych a z kolei niepokorni kaplani usuwani, przenoszeni do innych diecezji. Po tym oczyszczeniu zostaje w gdanskiej diecezji, jedyny niepokorny ksiadz, Pralat Henryk Jankowski. Zaczyna sie powolne niszczenie ks. Jankowskiego i próba wyrzucenia go z parafii sw. Brigidy.

Od samego poczatku biskupstwa w Gdansku, czynnie wspólpracowal z komunistycznym aparatem bezpieczenstwa, co szczególnie nasililo sie w 1987 roku, przed przyjazdem papieza (JPII) do Polski i Gdanska. Za ustepstwa w rodzaju pozwolenia na kilka budowli o charakterze sakralnym na Przymorzu, godzil sie na eliminowanie osoby ksiedza Jankowskiego, wówczas jeszcze kanonika, deprecjonujac jego osobe i poczynania, a jednoczesnie obiecujac - swoim prowadzacym - pozbawienie go w niedalekiej przyszlosci funkcji proboszcza. Chetnie uczynil by to - natychmiast, ale obawial sie reakcji robotników, zwlaszcza stoczniowców i ewentualnych reperkusji w Watykanie.

Niemniej, w rozmowie w dniu 2.04.1987 z wojewoda gdanskim w obecnosci I sekretarza Bejgera oraz generalów Andrzejwskiego i Cygana zapewnil i zareczyl slowem, ze uczyni wszystko, aby ksiadz Jankowski nie byl przeszkoda w relacjach pomiedzy kuria a wladza, a w przypadku nie zastosowania sie do jego polecen, ksiadz Jankowski poniesie konsekwencje lacznie z oddelegowaniem Go do innej poslugi duszpasterskiej.

Jak wiadomo powyzsze zrealizowal w listopadzie 2004 r., gdy mial zupelna pewnosc, ze nikt nie jest w stanie temu przeszkodzic, a sam Wojtyla nie ma juz i tak nic do powiedzenia.

W pamietnym roku 1987 Goclowski umozliwial ponadto i udostepnial pomieszczenia Kurii gdanskiej do kontaktów operacyjnych pomiedzy funkcjonariuszami SB a agentami tzw. Tajnymi Wspólpracownikami, którymi byli ksieza i pracownicy kurii o pseudonimach: Szejk - ks. Wieslaw Lauer, kanclerz kurii; “Julian” - ks. Michal Kuhnbaum; “Ludwik” - ks. Ludwik Grochowina.

Dokladny wykaz i opis tejze zgodnej wspólpracy pomiedzy bp. Goclowskim a komunistami znajduje sie w publikacji dr. Petera Rainy “(…) Agenci SB w Kurii Gdanskiej”. W 1989 r., bp. Goclowski wchodzi w sklad tzw. wielkiej siódemki do rozmów w Magdalence wraz z gen. Wojciechem Jaruzelskim, gen. Czeslawem Kiszczakiem, Sekretarzem PZPR Mieczyslawem Rakowskim, Lechem Walesa, Bronislawem Geremkiem i Tadeuszem Mazowieckim, gdzie zostaje ustalany nowy zlodziejski porzadek w Polsce zwany III RP.

Z uwagi za swe zaslugi, nie ponosi odpowiedzialnosci za swa mafijna dzialalnosc w Fundacji Stella Maris. Fundacji pod patronatem Kurii Biskupiej w Gdansku na której czele stal wlasnie bp Goclowski.

Nalezy pamietac ze sprawa zwiazana z afera Stella Maris, to malwersacje przekraczajace sume stu milionów zlotych i zadluzenie Kosciola gdanskiego, które zaistnialo na skutek naduzyc i lichwy za zgoda samego Goclowskiego. Na pokrycie czesci… dlugów, bezpodstawnie i bezprawnie sprzedal meble z kurii, samochody, a nade wszystko grunty (ok. 80 ha), jakie pralat Jankowski podarowal diecezji po spadku po swojej ciotce. A zatem nie byla to wlasnosc Goclowskiego tylko diecezji.

Równolegle ze sprawa afery wysuwane byly zadania usuniecia pralata; jak tylko Goclowski sie wahal, natychmiast media przypominaly mu afere i sugerowaly poniesienie konsekwencji; jak ustepowal i obiecywal usuniecie pralata, media wyciszaly sprawe z zadluzeniem. Sprawa ucichla w listopadzie 2004 roku, gdy Goclowski odwolal pralata z funkcji proboszcza.

Jest oczywistym, ze Goclowski od samego poczatku mial za zadanie zdlawic Solidarnosc - te prawdziwa z sierpnia ´80, która wymknela sie zydom spod kontroli. Robil wszystko, aby “przetransformowac” zwiazek w Solidarnosc “okraglostolowa”, tj. nie majaca nic wspólnego z idealami patriotycznymi, katolickimi, czy wreszcie polskimi, a jedynie z profilem neoliberalnym vel zydowskim [takim, gdzie Polak goj bedzie osobnikiem drugiej kategorii, zwyklym wyrobnikiem podporzadkowanym kascie “Wybranych”]. Stad tez jego widoczny na kazdyn kroku filosemityzm, jak chocby ten, kiedy bral udzial w otwarciu koszernej stolówki i zapewnial, ze raduje sie z otwarcia w niedlugim czasie centralnej synagogi w Gdansku (1998).

Przykladów mozna mnozyc, wystarczyloby ich na niejedna publikacje.

Staje sie on równiez postacia medialna wraz z bp Tadeuszem Pieronkiem i abp Józefem Zycinskim. Staja sie tzw. autorytetami koscielnymi w Polsce sowicie naglasniani przez media bedace pod calkowita kontrola zydo-komunistyczna z Adamem Michnikiem i Gazeta Wyborcza na czele.

Próbuje on równiez doprowadzic do ugody miedzy PiS i PO po wyborach w 2005 r. (oczywiscie w celu obrony ukladów pookraglostolowych).

Henryk Kwiatkowski
Patriotyczny Ruch Polski. Nr174
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
zaspany




Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 115
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:46, 21 Lut '08   Temat postu: "Polscy" duchowni Odpowiedz z cytatem

Wladza nad Kosciolem to wladza nad wiekszoscia Narodu ,bo w Polsce Kosciol jest jeszcze autorytetem dla wiekszosci -szczegolnie w starszych grupach wiekowych -Polakow. Zrozumiale wiec by siegnac po wladze nad duszami Polakow,trzeba bylo wejsc zydowskim wilkom przebranym w owcze skory, w najwyzsze kregi wladzy koscielnej. Nie wiem czy bede scisly w swych informacjach,gdy powiem ze gdzies w latach piecdziesiatych ,zydostwo niemal masowo posylalo swe meskie potomki - w liczbie ok 1000-do seminariow, wlasnie z zamiarem umieszczenia ich w przyszlosci w hierarchii polskiego Kosciola. Akcja na miare Jamesa Bonda!!!! Najwazniejsze ze ze 100% skutkiem ,czego dowody mamy wlasnie dzisiaj.- to chocby "pochowanie zywcem" arcb. Wielgusa czy wypowiedzi "polskich" duchownych -Zycinskiego , Bonieckiego czy mase innych "autorytetow" lansowanych przez media na takowych.
Raynold!!! Moje osobiste wielkie dzieki ze podrzuciles ten artykul, niech zaslepieni wiara Polacy zobacza wreszcie w co wierza!!!! Dzisiejszy zydowska reka prowadzony Kosciol to "Stajnia Augiasza"- dot. to tez i Watykanu- do ktorego trzeba skierowac nurt ludzkiej swiadomosci by niczym ozywcza fala wymyla ludziom z mozgow zydowska propagande ze sa "naszymi starszymi bracmi"( chyba ze Kainami sklonowanymi w milionowych egzemplarzach) a prawdziwy chrzescijanin jest gotow calowac zydowskie stopy i prosic o przebaczenie za "Holokaust" i pogromy na Zydach w imie wspolnej pokojowej i pelnej obopolnej milosci-przyszlosci.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Easy_Rider




Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 1884
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:33, 29 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wszystko to być może, nie można wykluczyć, że żydostwo od dawna kręci tym całym interesem watykańskim, jak również milionowymi masami ogłupionych gojów. Jeden z historyków brytyjskich dowodził nawet, że Wojtyła miał żydowskie korzenie. Istnieje też opinia, że w ogóle chrześcijaństwo założyli Żydzi, aby zniszczyć imperium rzymskie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:13, 09 Lip '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Byłby to syn duchownego?


_________________
Zobacz też tutaj
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stanley




Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 292
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:18, 09 Lip '12   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Easy_Rider napisał:
Wszystko to być może, nie można wykluczyć, że żydostwo od dawna kręci tym całym interesem watykańskim, jak również milionowymi masami ogłupionych gojów. Jeden z historyków brytyjskich dowodził nawet, że Wojtyła miał żydowskie korzenie. Istnieje też opinia, że w ogóle chrześcijaństwo założyli Żydzi, aby zniszczyć imperium rzymskie.

Jeśli ktoś się chce naprawdę dowiedzieć kto kręci tym całym interesem (nie tylko) watykańskim niech uważnie posłucha od początku do końca poniższego wywiadu:

Project Camelot Wywiad z Jordanem Maxwellem (1-5) PL

Project Camelot Wywiad z Jordanem Maxwellem (2-5) PL

Project Camelot Wywiad z Jordanem Maxwellem (3-5) PL

Project Camelot Wywiad z Jordanem Maxwellem (4-5) PL

Project Camelot Wywiad z Jordanem Maxwellem (5-5) PL


Pozdrawiam Obudzonych.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


"Polscy" duchowni
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile