W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Opalanie się na księżycu  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena: Brak ocen
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Technologia i Kosmos Odsłon: 3936
Strona: 1, 2, 3   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:45, 31 Sty '08   Temat postu: Opalanie się na księżycu Odpowiedz z cytatem

Na tym filmie widzimy:
http://video.google.pl/videoplay?docid=8910155063235275948
Jak słońce księżycowe oświetla twarz astronauty.
Czy nie było mu wtedy gorąco ? Czy bardzo spaliło mu twarz ?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
PeZook




Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 467
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:03, 31 Sty '08   Temat postu: Re: Opalanie się na księżycu. Odpowiedz z cytatem

AQuatro napisał:
Na tym filmie widzimy:
http://video.google.pl/videoplay?docid=8910155063235275948
Jak słońce księżycowe oświetla twarz astronauty.
Czy nie było mu wtedy gorąco ? Czy bardzo spaliło mu twarz ?


Chyba nie. A powinno?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:55, 31 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No wydaje mi się, że powinno.
Nawet na Ziemi słońce potrafi nieźle spalić, jak ktoś za długo leży, a co dopiero, tam gdzie brak jest atmosfery ?
Pozatym chłop ani nie mruży oczu ani nie zasłania ręką oślepiającego słońca (chyba że nie było oślepiające)... sam już nie wiem co o tym myśleć ?
W pierwszych misjach czarne maski, ani kawałka twarzy nie zobaczysz, a w tej gość w pełni otwarty na promienie słoneczne...
Może ta "atmosfera", w skafandrze. Ale brak oślepienia. Licho coś to słońce "dawało" na księżycu.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
PeZook




Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 467
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:03, 31 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQuatro napisał:
No wydaje mi się, że powinno.
Nawet na Ziemi słońce potrafi nieźle spalić, jak ktoś za długo leży, a co dopiero, tam gdzie brak jest atmosfery ?
Pozatym chłop ani nie mruży oczu ani nie zasłania ręką oślepiającego słońca (chyba że nie było oślepiające)... sam już nie wiem co o tym myśleć ?
W pierwszych misjach czarne maski, ani kawałka twarzy nie zobaczysz, a w tej gość w pełni otwarty na promienie słoneczne...
Może ta "atmosfera", w skafandrze. Ale brak oślepienia. Licho coś to słońce "dawało" na księżycu.


1) Nie da rady stwierdzić, pod jakim kątem światło padało mu na wizjer.

2) Pod koniec klipu kontrola misji daje mu znać, że ma podniesiony wizjer-filtr.

3) Oblicz sobie, jak bardzo mogła mu się ogrzać twarz w ciągu tej minuty. To całkiem nietrudne - wtedy będziesz wiedział, czy powinien był się usmażyć, czy też nie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:36, 31 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

PeZook napisał:

1) Nie da rady stwierdzić, pod jakim kątem światło padało mu na wizjer.

Da rade, bezpośrednio. Skoro twarz jest rozjaśniona znaczy, że słońce na nią świeci, twarz nie jest płaszczyzną więc trudno doszukiwać się kątów.

Cytat:
2) Pod koniec klipu kontrola misji daje mu znać, że ma podniesiony wizjer-filtr.

Dziwne że sam nie poczuł, że mu cieplej....

Cytat:

3) Oblicz sobie, jak bardzo mogła mu się ogrzać twarz w ciągu tej minuty. To całkiem nietrudne - wtedy będziesz wiedział, czy powinien był się usmażyć, czy też nie.

Może nie usmażyć, ale powinien czuć ogromną temperaturę na twarzy.
No i oślepiający blask, który jak widać nie robi na nim wrażenia...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
PeZook




Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 467
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:44, 31 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQuatro napisał:

Da rade, bezpośrednio. Skoro twarz jest rozjaśniona znaczy, że słońce na nią świeci, twarz nie jest płaszczyzną więc trudno doszukiwać się kątów.


Uh, nie. Słońce wyraźnie oświetla bardziej lewą (jego lewą) stronę kombinezonu,więc nie pada prosto na twarz.

AQuatro napisał:

Dziwne że sam nie poczuł, że mu cieplej....


Wszystko zależy od tego, jak bardzo cieplej powinien się poczuć.

AQuatro napisał:

Może nie usmażyć, ale powinien czuć ogromną temperaturę na twarzy.
No i oślepiający blask, który jak widać nie robi na nim wrażenia...


No tak, często to widzę...

"oślepiający blask" i "ogromna temperatura".

A gdzie liczby i wartości? Na razie wiemy, że powinno mu być jasno i ciepło, co samo w sobie nic nie udowadnia Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zulugula




Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 865
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:32, 31 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W innym temacie wcześniej dałem taki filmik zacytuje sam siebie.

zulugula napisał:



Zastanawia mnie jeszcze jeden fakt. Chociaż tu nie wiem jak to by było spojrzeć na księżycu w słońce bez założonej osłony przeciwsłonecznej jak na filmiku wyżej.

Rozumiem, że jeśli na księżycu nie ma atmosfery, lub nawet jeśli jest minimalna (inne źródła), taka zabawa jest chyba niebezpieczna? W końcu po coś te osłony wymyślono.


Dostałem od moońka taką oto odpowiedź, którą też zacytuje. Nie czepiałem się tej odpowiedzi, ponieważ wydawała się mi całkiem sensowna, a ja akurat się pytałem jak to możliwe.

mooniek napisał:
Przesuwne osłony na wizjerach hełmów zasłaniały wzrok astronautów przed padającym z boku światłem słonecznym a pokryte napyloną warstewką złota filtry osłabiały intensywność tego światła, które zwykle padało na wprost, przy małej wysokości Słońca nad horyzontem (z reguły 10-20 stopni). Pod koniec wyprawy Apollo 17 Słońce znajdowało się znacznie wyżej i bezpośrednio nie oślepiało wzroku, być może dlatego geolog Harrison Schmitt podniósł do góry filtr wizjera, by lepiej moc ocenić barwę gruntu, jako że to właśnie on znalazł regolit o pomarańczowej barwie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:38, 31 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"być może"... mówimy tutaj o sytuacji gdy słonce jest nisko nad horyzontem i odbija się w wizjerze, a nie "byc może jest wysoko"...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 18:45, 31 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQuatro. Proponuję pójść tym tropem

http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Emw_attenuation.png

Załóżmy, że atmosfera przepuszcza 10% jakiegoś promieniowania. Czy krotka ekspozycja na 100% oznacza natychmiastowe uszkodzenie ciała?

"spojrzec w słońce" - widział ktoś gdzie były skierowane źrenice astronauty? Na Ziemi można zwrócić twarz wstronę słońca, ale nie patrzeć w nie bezpośrednio.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
moonwalk




Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 466
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:07, 31 Sty '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Voltar napisał:
"być może"... mówimy tutaj o sytuacji gdy słonce jest nisko nad horyzontem i odbija się w wizjerze, a nie "byc może jest wysoko"...


Dlugosc cieni i odbicia w helmie swiadcza jednoznacznie i bez najmniejszych watpliwosci, ze slonce bylo dosc wysoko.
Na pewno w tym momencie wyzej niz 10-20 st.
Nie mozna okreslic dokladnie tylko wg tych danych (ale da sie ta informacje znalezc i wyliczyc szykajac dokladnego czasu krecenia tej sceny)
ja "wzrokowo" oceniam wysokosc slonca nad horyzontem na okolo 40-50 st
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 00:12, 01 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

frasobliwy napisał:

Załóżmy, że atmosfera przepuszcza 10% jakiegoś promieniowania. Czy krotka ekspozycja na 100% oznacza natychmiastowe uszkodzenie ciała?

Oczywiście, że nie, ale powinno być to znacznie odczuwalne.
Aby odtworzyć tą sytuację na Ziemi. Możemy Wziąć duże szkło powiększające i skupić na własnej dłoni, 10-krotnie mniejsze koło niż soczewka. Sądzę, że powinniśmy to odczuwać...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mooniek




Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 1979
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 06:30, 01 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQuatro napisał:

Oczywiście, że nie, ale powinno być to znacznie odczuwalne.
Aby odtworzyć tą sytuację na Ziemi. Możemy Wziąć duże szkło powiększające i skupić na własnej dłoni, 10-krotnie mniejsze koło niż soczewka. Sądzę, że powinniśmy to odczuwać...


Dr Harrison Schmitt żyje i ma się dobrze. Nic mu się nie stało po tym krótkotrwałym odsłonięciu filtra. hełmu.http://en.wikipedia.org/wiki/Harrison_Schmitt

Szyba hełmu nie jest soczewką tylko płytą równoległościenną, więc ten Twój eksperyment z soczewką nie zda się na nic.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:32, 01 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Eksperyment z soczewką przedstawiłem w nawiązaniu do odtworzenia na ziemi ograniczenia ilości światła absorbowanego przez atmosferę.
Jeżeli atmosfera absorbowała by np 10%, to w celu odtworzenia takiej sytuacji na księżycu, trzeba było by zogniskować soczewką na obiekcie okrąg 10 krotnie mniejszy niż soczewka, i mamy mniej więcej podobną sytuację.
Chociaż na pewno nie będzie to to samo, bo niektóre pasma, mogą wcale nie docierać na Ziemię.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:38, 01 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

AQuatro, o tych 10% napisałem tak dla zilustrownia problemu. Na wykresie masz przepuszczalność dla różnych fal. Czasem większa, czasem mniejsza. Można poszukać w sieci jakiegoś podsumowania mówiącego o filtrowaniu przez atmosferę niebezpiecznych rodzajów promieniowania.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20449
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:06, 01 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

powszechnie wiadomo, że słońce na równiku opala o wiele szybciej niż na biegunach. chodzi (jak zgadujęSmile)o grubość warstwy atmosfery która muszą pokonać promienie.
najgorętsze słońce w polsce to pikuś w porównaniu z tym co potrafi sie dziać z rejonach międzyzwrotnikowych.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
frasobliwy




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1595
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:36, 06 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No, ja zgaduję, że himalaiści też się lepiej podpiekają. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20449
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 22:42, 06 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tylko gdy się wspinają w bikini Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
morgan666




Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 378
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 23:23, 06 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
powszechnie wiadomo, że słońce na równiku opala o wiele szybciej niż na biegunach. chodzi (jak zgadujęSmile)o grubość warstwy atmosfery która muszą pokonać promienie.
najgorętsze słońce w polsce to pikuś w porównaniu z tym co potrafi sie dziać z rejonach międzyzwrotnikowych.



oj Bimi mylisz sie... chodzi o kąt padania promieni slonecznych... o grubosci atmosfery pierwsze slysze aby miala wplyw na "opalanie sie"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
PeZook




Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 467
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:12, 07 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

morgan666 napisał:

oj Bimi mylisz sie... chodzi o kąt padania promieni slonecznych... o grubosci atmosfery pierwsze slysze aby miala wplyw na "opalanie sie"


Teoria Bimiego jest bez sensu, bo atmosfera na równiku jest nieco grubsza niż na innych szerokościach geograficznych,z powodu sił odśrodkowych Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20449
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:25, 07 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

też mi arguementy.
to nie teoria tylko praktyka - jak kiedyś polecicie do ciepłych lkrajów to sami się przekonacie Smile nie zapomnijcie tylko zabrać filtru uv, bo będzie niewesoło Razz
kąt padania słońca owszem ma znaczenie, ale tylko takie, że im mniejszy tym grubszą warstwę atmosfery muszą pokonać promienie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
PeZook




Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 467
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:49, 08 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:

kąt padania słońca owszem ma znaczenie, ale tylko takie, że im mniejszy tym grubszą warstwę atmosfery muszą pokonać promienie.


Bimi, otwórz podręcznik do geografii z trzeciej klasy liceum, proszę.

A może podzielisz się z nami twoimi rewolucyjnymi teoriami n/t przyczyn zmian pór roku? To też z powodu różnej grubości atmosfery? Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
morgan666




Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 378
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 09:29, 08 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
też mi arguementy.
to nie teoria tylko praktyka - jak kiedyś polecicie do ciepłych lkrajów to sami się przekonacie Smile nie zapomnijcie tylko zabrać filtru uv, bo będzie niewesoło Razz
kąt padania słońca owszem ma znaczenie, ale tylko takie, że im mniejszy tym grubszą warstwę atmosfery muszą pokonać promienie.



oj Bimi prosze sprawdz "gdziekolwiek" to co piszesz bo forum treci wiarygodnosc... grubosc atmosfery jest na rowniku... NAJWIEKSZA a na biegunach NAJMNIEJSZA? i jak sie teraz ma twoja teoria? dowody? dlaczego dziura ozonowa jest najwieksza na antarktydzie? i prosty z zycia wziety dlaczego baterie sloneczne instaluje sie tak aby kat padania promieni slonecznych byl jak najwiekszy? stosuje sie nawet specjalne mechanizmy "korygujace" ten kat w ciagu dnia? i to bez roznicy w jakiej szerokosci geograficznej... bo liczy sie glownie KĄT!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20449
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:22, 08 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Laughing jeden mądry, a drugi jeszcze mądrzejszy...
kat padania słońca na ciało można sobie dowolnie regulować - moc opalająca słońca wynika wyłącznie z grubości atmosfery.
jeśli nie rozumiecie tego, że kąt padania promieni słońca na skórę człowieka może być nawet i większy pod biegunem niż na równiku to przykro mi - na ułomność psychiczną nic nie poradzę.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
PeZook




Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 467
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:26, 08 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bimi napisał:
Laughing

jeśli nie rozumiecie tego, że kąt padania promieni słońca na skórę człowieka może być nawet i większy pod biegunem niż na równiku to przykro mi - na ułomność psychiczną nic nie poradzę.


O gdzie napisaliśmy, że na biegunie nie można się opalić?

Bimi napisał:
kat padania słońca na ciało można sobie dowolnie regulować - moc opalająca słońca wynika wyłącznie z grubości atmosfery.


Atmosfera na równiku jest grubsza niż na innych szerokościach geograficznych!

Do tego, jeżeli twoja teoria jest prawdziwa, zmiany pór roku wynikają nie ze zmiany kąta padania promieni słonecznych na powierzchnię Ziemi (i efektu cieplarnianego), ale...ze zmiany grubości atmosfery? Razz

Po raz kolejny napiszę: podręcznik do geografii, klasa III liceum.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20449
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 11:33, 08 Lut '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chcesz mi udowodnić że słońce opala szybciej na biegunie niż na równiku???
dawaj śmiało! Smile

specjalista od księżyca od siedmiu boleści - właśnie pokazujesz jaki z ciebie ekspert Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Technologia i Kosmos Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona: 1, 2, 3   » 
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Opalanie się na księżycu
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile