Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:46, 05 Lut '12
Temat postu:
No filmik fajnie zrobiony, ale puenta, że "wszechświat jest magią" z deka kłóci się z moim pragmatycznym podejściem do rzeczywistości.
Nic nie jest magią - magią jest co najwyżej to czego nie rozumiemy. Ale gdy to pewnego dnia zrozumiemy, przestanie to być magią i zacznie być nauką.
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:58, 05 Lut '12
Temat postu:
Ja morał zrozumiałem tak, że teraz stajemy w obliczu kiedy nie rozumiemy do końca wszechświata i tak jak niegdyś starożytni możemy uznać wyższą technologię jako tzw magię. Magia w tym sensie została użyta jako metafora.
_________________ Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:06, 05 Lut '12
Temat postu:
Venom napisał:
Ja morał zrozumiałem tak, że teraz stajemy w obliczu kiedy nie rozumiemy do końca wszechświata i tak jak niegdyś starożytni możemy uznać wyższą technologię jako tzw magię. Magia w tym sensie została użyta jako metafora.
No czyli dla starożytnych wschodzy i zachody słońca były magią - a dla nas są jedynie wynikiem działania mechanizmów które doskonale znamy i rozumiemy. Pioruny - to samo.
Ale dla mnie magia to jest coś czego się nie da i nigdy nie będzie dało wyjaśnić przy pomocy nauki.
I w magię nie wierzę
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:13, 05 Lut '12
Temat postu:
No właśnie, ale pokładasz swoją wiarę w naukę, która odkryje coś o czym teraz nie możesz nawet śnić?
Tak jak starożytnym do głowy by nie przyszło wyobrażenie plastikowej zapalniczki naładowanej gazem z latareczką na bateryjkę
_________________ Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:16, 05 Lut '12
Temat postu:
Venom napisał:
No właśnie, ale pokładasz swoją wiarę w naukę, która odkryje coś o czym teraz nie możesz nawet śnić?
Tak jak starożytnym do głowy by nie przyszło wyobrażenie plastikowej zapalniczki naładowanej gazem z latareczką na bateryjkę
Nie pokładam żadnej wiary - generalnie to mi zwisa ta "magia", której współczesna nauka nie potrafi wyjaśnić.
Co nie znaczy że uważam za stosowne nazywać ją magią - prędzej niewiedzą.
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:20, 05 Lut '12
Temat postu:
Nie zastanawiasz co by było gdyby, jakieś hipotezy i po prostu stawiasz szlaban "niewiedza" przed nieistniejącą jeszcze technologią? Już pal sześć terminologię magia...
_________________ Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Dołączył: 04 Sty 2008 Posty: 292
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:21, 05 Lut '12
Temat postu:
Bimi dokładnie to co mówisz wyszperałem w zeszłym tygodniu przypadkowo w info pt. "Lacerta Files":
http://phantomsandmonsters.wetpaint.com/page/The+Lacerta+Files
Jak będziesz miał chwilę czasu to sobie czytnij, tak choćby dla rozrywki.
Inni "nie-english" niech sobie wrzucą przez tlumacza. Naprawdę nie stracicie czasu.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:23, 05 Lut '12
Temat postu:
Venom napisał:
Nie zastanawiasz co by było gdyby, jakieś hipotezy i po prostu stawiasz szlaban "niewiedza" przed nieistniejącą jeszcze technologią? Już pal sześć terminologię magia...
Bynajmniej.
Jak sobie postawię "szlaban niewiedza" na jakąś kminę, to dobrowolnie odetnę się od tego, żeby ją rozkminić.
Bo co niby innego mam rozkminiać jak nie to czego nie wiem?
Więc stawianie szlabanów - nie, nie wchodzi w grę.
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:28, 05 Lut '12
Temat postu:
Technologia jest synonimem magii, wszechświat jest pewną technologią, a my wykorzystujemy tylko jego mini cząstkę - tak to rozkminiłem. Wiadomo jak by się uprzeć to można temu filmowi zarzucić jakąś scjentologię w najgorszym wypadku
_________________ Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:42, 05 Lut '12
Temat postu:
dla mnie wyrazy jak dobro, świętość, zło, nwo, iluminaci czy magia - zawsze wiążą się z jakąś religią.
a raczej sekciarstwem - choć dla mnie to to samo
Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 288
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 02:12, 06 Lut '12
Temat postu:
Jak dla mnie to ten film jest o różnych rodzajach magii. Na samym początku jest nawiązanie do magii ducha (to dla tych co wierzą w jakiegoś ducha), potem do magii będącej synonimem niepoznanej technologii. Następnie film zahacza o magię umysłu (kontrola umysłu innych w oparciu o poznane kognitywne procesy zachodzące w mózgu), a na koniec to nie rozkminiłem, ale to chyba po prostu chodzi o magię będącą synonimem piękna czyli znowu magia w naszych głowach.
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:32, 06 Lut '12
Temat postu:
@Bimi, słowo magia jak jedno z wielu ma wiele znaczeń w różnych środowiskach.
Twoje rozumienie jest odpowiednikiem bajki. Czyli rzeczy niemożliwych do zrobienia. W tym sensie magia faktycznie nie istnieje.
Ja na przykład magia nazywam to co robimy przy udziale naszej świadomości a nie młotka. Dla przykładu. Ty by polatać musisz użyć samolotu, magik użyje umysłu by fruwać. Jedno i drugie nie łamie praw natury.
Stwierdzenie, że świat jest magią nabiera sensu, jak uznać, że to co widzisz i dotykasz to konstrukt świadomości (pojedynczej lub grupowej) , czyli czegoś niematerialnego.
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1888
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:15, 06 Lut '12
Temat postu:
@Naznaczony
Ja w taką skrajność nie popadam i wolę inne lektury - bardziej w stronę odłamów racjonalnego okultyzmu popartego współczesną nauką - bardzo spokrewnione z satanizmem(ale nie ten ze świątynią seta) , gdyż to ja wyznaczam swoje granice sacrum i nadaję im znaczenie. Racjonalizuję sobie wszystko do bólu jednak gdy dochodzę do momentu, że już się nie da to zaczynam używać wyobraźni. Nie obchodzą mnie duchy, zjawy, lewitacja czy też aura, bo to dla mnie bzdurny efekt uboczny będący pozostałością ze średniowiecza.
_________________ Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
PS: Tak dla osiągnięcia pełnej równowagi. Jest pewna książka, jej tytuł to "Sleights of Mind". Niedawno wydana w Polsce pod tytułem "Brudne gierki Twojego umysłu". Polecam.
Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 655
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:28, 16 Lut '12
Temat postu:
Venom napisał:
@Naznaczony
Ja w taką skrajność nie popadam i wolę inne lektury - bardziej w stronę odłamów racjonalnego okultyzmu popartego współczesną nauką - bardzo spokrewnione z satanizmem(ale nie ten ze świątynią seta) , gdyż to ja wyznaczam swoje granice sacrum i nadaję im znaczenie. Racjonalizuję sobie wszystko do bólu jednak gdy dochodzę do momentu, że już się nie da to zaczynam używać wyobraźni. Nie obchodzą mnie duchy, zjawy, lewitacja czy też aura, bo to dla mnie bzdurny efekt uboczny będący pozostałością ze średniowiecza.
gdybyś poczytał więcej, to wiedziałbyś że aura jest faktem jest zmieżalna. (ewentualnie patrz film " na początku była światłość ) ewidetnie to nie "skrajność ani bzdurny efekt uboczny bedący pozostałością ze średniowiecza "
_________________ nie ma żadnej prawdy, wszystko jest tym samym, wielu się załamie, wielu parsknie śmiechem, to wszystko jedno
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów