Wysłany: 20:26, 10 Kwi '12
Temat postu: Nałóg - pornografia
Witam wszystkich zainteresowanych. Otóż jak w temacie interesuje mnie wasze zdanie na temat wszędobylsko dostepnej pornografii w sieci i także o uzależnieniu od niej.
Być może posiadacie jakieś doświadczenia w tej kwestii bądz wiedze. Wydaje mi sie ze jest to temat o którym się mowi mało. A w każdym badz razie za mało.
Ja mogę powiedzieć ze nie tak dawno uwolniłem sie od tego gówna.I uważam że jest to najgorsze cholerstwo. Uzależnia tak niesamowicie strasznie że głowa mała.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20406
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 21:06, 10 Kwi '12
Temat postu:
Dawno nie czytałem większych głupot
Ale macie na myśli pornografię w sensie biernym, czy czynnym?
Bo uzależnienia od pornografii w sensie biernym nie rozumiem, zaś w sensie czynnym to każdy normalny mężczyzna się uzależnia w okresie dojrzewania... Z tym, że nie ma się co przejmować - na starość owo uzależnienie naturalnie wygasa. Ewentualnie wcześniej, jak się zamieszka z kobietą, co swoją drogą uzależnia o wiele bardziej
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20406
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 21:20, 10 Kwi '12
Temat postu:
Venom napisał:
Cytat:
Uzależnia tak niesamowicie strasznie że głowa mała.
Czyli co tak cię uzależniło, że nosiłeś ze sobą w telefonie pornusy i gdzie byś nie był to na ręcznym jechałeś?
Noo, to musiało być straszne - ciekawe jak pokonał ten nałóg?
Może mógłby teraz pomagać innym walczącym z tym nałogiem; np. skupić ich w klub Anonimowych Pornoholików...
Warto spróbować - w najgorszym wypadku skończyło by się to zbiorowym oglądaniem pornoli - najgorzej by miał ten co by musiał po tym posprzątać.
Albo tworzyć filmy totalnie obrzydzające i powodujące oklapnięcie chociaż nie jednego by mogły podniecić i wywołać kolejną falę nałogów. Błędne koło - już lepiej zostać przy normalnych.
_________________ Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Benny Frandsen (ten z Gangu Olsena) mówił: Klawo jak cholera....
Bimi mówi - Dawno nie czytałem większych głupot..... Hej, ile razy to już?
Idzie jakieś SQL query zrobic, aby to policzyć? Bimi?
Nie wiem do końca, co to uzależnienie czynne i bierne w tym kontekście - osobiście jestem tylko uzależniony od zielonej herbaty (marki Gun Powder - polecam) - z pięć dużych kubków piję jej dziennie - pewnie jakieś dwa litry wyjdzie... Kubki są naprawdę duże - większe niż standardowe. To pewnie czynne jest.
Bierne? Nie mam pojęcia co to by było - patrzeć jak inni piją? Boję się co by powiedział psychiatra.
(Przychodzi Alvin88 do psychiatry i mówi - Panie, podnieca mnie jak patrzę na ludzi pijących zieloną herbatę. Psychiatra: )
Zresztą byłem w psychiatry raz - jeszcze w PL - po zwolnienie lekarskie - podobno najłatwiej - i najtrudniej coś wykryć.
Po poradę w stanie psychicznym czy w innych problemach życiowych nie poszedł bym do psychiatry czy innego psychologa NIGDY. Moim zdaniem Ci ludzie mają przede wszystkim problem sami ze sobą, ale mojego znajomego wyleczyli z alkoholizmu, więc może coś w tym jest?
Pornografia to produkt - ludzie kupują, bo nie mają w zyciu kobiety, bo świat na ekranie jest fajniejszy - jak to Hollywood (czy gdzie tam te filmy robią), bo ich panna tylko w sobotę rano pod kołdrą, bo poderwanie panny jest trudne - sto powodów może być...
Uzależnia jak każdy - jedni palą, inni piją (no, tu akurat nie mam na myśli zielonej herbaty ), inni oglądają pornosy...
Moja kariera na tzw. Zachodzie, czyli w UK rozpoczeła się od pracy w firmie hostującej porno strony w Internecie i mającej tzw. premium rate numbers - w UK to 0900 w Polsce to 0700 - w życiu nie nie myślałem, że idzie na tym skasować taki szmal. Panie co tam wzdychały i jęczały do telefonów miały nieraz po 1 funta na minutę - w roku 2004, co było dla mnie szokiem. No, nie każda i nie zawsze, ale...
Dla dziewczyny na studiach - pensja rzędu 20k była wtedy nie do pogardzenia - panna bez wykształcenia i inne takie - pensja jak marzenie. To już czynne jest, czy bierne, czy jakieś po środku? Takie gadanie przez telefon - to jak to klasyfikować?
Firma też nieźle przędła jak na tamte czasy. Co piątek luch w knajpce - lunch 2 godziny. Fajne, ale czasami już mi się nudziło.
Sfinansowali mi jeden z egzaminów informatycznych, co było miłe z ich strony i miałem dostęp do różnych zabawek - routery, switch'e i inne - co też mnie bardziej bawiło niż gołe laski na ekranie. Na pornosy wtedy nie patrzyłem, o ile nie musiałem - taka praca...
Zresztą - o co chodzi TAK NAPRAWDĘ? Bo szczerze, ja też nie rozumiem.
O to, że oglądasz, o to że kupujesz (nie rozumiem - w necie tego pełno jest), czy jeszcze o coś?
Pornosy jedno - masturbacja drugie. Czy o to chodziło panu thread-starterowi?
Pamiętam filmik - nie wiem czy wtedy był, ale oglądałem go kiedyś, o gostku właśnie, który masturbował się do 15 razy dziennie. Ten właśnie - ale nie doszedłem wiecej niż do jakiejś 3 minuty od początku. Pierwsza scena była dla mnie szokiem, ale się przemogłem i pociągnąłem (fajnie się kojarzy w tym temacie ) jeszcze moment. Ale też nie było zabawowo.
Polecam podrywanie lasek na żywo - bardziej wciąga i rozwija.
Może Mr 8pAWEL8 się wypowie o co chodzi do końca z tą pornografią?
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20406
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 22:16, 10 Kwi '12
Temat postu:
Alvin88 napisał:
... ale nie wiem, dlaczego jesteś taki agresywny? Tak to odebrałem....
Chłopak chce pogadać - ma jakieś problem z pornosami - chyba można go wysłuchać?
Zanim sie podejmie decyzję co dalej.
ja agresywny - po czym to wnosisz?
umówmy się - chłopak (zakładając, że pisze szczerze - bo dla mnie brzmi to jak żart) wcale nie ma problemu z pornosami, tylko z popędem seksualnym.
co mu trzeba powiedzieć, to na pewno nie "pornografia uzależnia..." - to tylko pogłębi jego traumę.
trzeba mu powiedzieć: nie przejmuj się stary, masturbowanie się 3, 5 czy 10 razy dziennie to, wbrew temu co myślisz, wcale nie ekstremum - ot życie
Tak tak chodzi mi o oglądanie pornosów i o mastorbowanie się. MIałem na myśli to co myslicie o tym nałogu...W zasadzie macie racje że to nałóg jak kazdy inny ....
Bo grubszym namysle stwierdzam jednak ze ten temat na tym forum nie jest potrzebny. :S
Obiecuje że nastepnym bardziej przemysle temat zanim go dodam...,
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20406
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 22:28, 10 Kwi '12
Temat postu:
8pAWEL8 napisał:
hehe no troche ostro poszło na poczatku..;/
Tak tak chodzi mi o oglądanie pornosów i o mastorbowanie się. MIałem na myśli to co myslicie o tym nałogu...W zasadzie macie racje że to nałóg jak kazdy inny ....
to taki sam nałóg jak spanie, sikanie i jedzenie.
zaspokajanie potrzeb fizjologicznych organizmu - to nie jest nałóg, tylko naturalne zachowanie.
gdybyś tego nie robił - wtedy miałbyś powód do niepokoju.
8pAWEL8 napisał:
Bo grubszym namysle stwierdzam jednak ze ten temat na tym forum nie jest potrzebny. :S
Obiecuje że nastepnym bardziej przemysle temat zanim go dodam...,
nic nie szkodzi - co prawda nie jesteśmy portalem dla nastolatków i zasadniczo nie poruszamy problemów okresu dojrzewania, ale najwyraźniej myślisz że masz problem, to co miałeś nie zapytać anonimowo na forum - trudno żebyś pytał o to ojca.
zresztą najgorsze dopiero nadejdzie.
jak mała zacznie dojrzewać - to dopiero będzie jazda.
a gdy skończy 30-kę, to prometeusz zacznie ją błagać o łaskę, a nas o ratunek...
... ale nie wiem, dlaczego jesteś taki agresywny? Tak to odebrałem....
ja agresywny - po czym to wnosisz?
Po tym:
Bimi napisał:
A 2 miesiące to chyba wystarczająco "dawno", abyś się mógł poczuć wyjątkowo, co?
Odebrałem to jako agresję, takie były moje odczucia.
A problem z masturbacją? No coż - mogę polecić ten blog. Może starczy na początek - jesli nie, może jakiś telefon zaufania, jako krok numer 2? Może pomoc jakiegoś psychologa? (To, że ja im nie ufan, nie oznacza, że wszyscy inni mają im też nie ufać).
Może jakieś forum w necie inne poświęcone temu problemowi?[/url]
Alvin od razu do konfesjonału go poślij. Wikary pewnie marszczy sobie gąsiora więcej razy od seksuologa, więc gość z doświadczeniem. Jeden lubi pornole a drugi pamięciówkę o gustach się nie dyskutuje. No chyba, że podczas drugiej opcji wyświetlają ci się slajdy z własną matką.
_________________ Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20406
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 23:44, 10 Kwi '12
Temat postu:
Akurat myślę, że taki wikary w konfesjonale to jest bardziej nastawiony na bodźce zapachowe... ewentualnie ma jeszcze załądowaną komórkę do spoglądania gdy "spowiada" swój obiekt z seksualnych żądzy.
Nasza cywilizacja zbudowana jest na uzależnieniach . Np. seriale , czy porno . Kolejne elementy budujące tożsamość człowieka zniewolonego . Pornografia mówi nam o tym że wszyscy powinni sie dużo ruchać, nie kochać, tylko ruchać . Wszyscy ze wszystkimi, i żebyśmy nie czuli wstydu. Bo wstyd to objaw miłości ( chcielibyście żeby osobę którą kochacie ruchał cygan ).
Więc wybór już znacie , najważniejszy jest umiar ( w ruchaniu )
Pornografia to też inspiracja dla nowych form w sztuce :
A fantazja w nazewnictwie kapel , oraz muzyka tak popierdolona, niszczy wszystkie bariery hipokryzji ( niektórzy naprawdę czują się zmieszani )
Wbrew temu co niektórzy tu piszą jest takie uzależnienie i dla wielu osób to poważny problem. Tu nie chodzi o potrzeby seksualne, ale o to, że nie potrafi się kontrolować pragnienia seksu, pornografii, pożądania jakiejś osoby. Ono bierze górę nad ludzką wolą. Z czasem robi się to bardzo destruktywne, podobnie jak alkohol dla alkoholika. Wie, że nie może już pić, ale pije.
Tutaj jest strony wspólnoty SA, oraz informacje jak uzyskać pomoc i gdzie odbywają się mitingi:
http://sa.org.pl/
Byłem blisko gdy mówiłem o konfesjonale - zawsze gdzieś się czai.... Kłołt z powyższej stronki:
Cytat:
Dwanaście Kroków SA
Przyznaliśmy, że jesteśmy bezsilni wobec żądzy i że przestaliśmy kierować własnym życiem.
Uwierzyliśmy, że Siła Większa od nas samych może przywrócić nam zdrowie.
Postanowiliśmy powierzyć naszą wolę i nasze życie opiece Boga, jakkolwiek Go pojmujemy.
Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
Wyznaliśmy Bogu, sobie i drugiemu człowiekowi istotę naszych błędów.
Staliśmy się całkowicie gotowi, aby Bóg uwolnił nas od wszystkich wad charakteru.
Zwróciliśmy się do Niego w pokorze, aby usunął nasze braki.
Zrobiliśmy listę osób, które skrzywdziliśmy i staliśmy się gotowi zadośćuczynić im wszystkim.
Zadośćuczyniliśmy osobiście wszystkim, wobec których było to możliwe, z wyjątkiem tych przypadków, gdy zraniłoby to ich lub innych.
Prowadziliśmy nadal obrachunek moralny, z miejsca przyznając się do popełnianych błędów.
Dążyliśmy poprzez modlitwę i medytację do coraz doskonalszej więzi z Bogiem, jakkolwiek Go pojmujemy, prosząc jedynie o poznanie Jego woli wobec nas, oraz o siłę do jej spełnienia.
Przebudzeni duchowo dzięki tym krokom, staraliśmy się nieść posłanie innym seksoholikom i stosować te zasady we wszystkich naszych poczynaniach.
Cytat:
Dwanaście Tradycji SA
Nasze wspólne dobro powinno być najważniejsze, zdrowienie każdego z nas zależy bowiem od jedności Anonimowych Seksoholików.
Jedynym i najwyższym autorytetem w naszej wspólnocie jest miłujący Bóg, niezależnie od sposobu, w jaki przejawia się On w sumieniu każdej grupy. Nasi przewodnicy są tylko zaufanymi sługami, oni nami nie rządzą.
Jedynym warunkiem przynależności do SA jest pragnienie, aby zerwać z żądzą i osiągnąć seksualną trzeźwość.
Każda grupa powinna być niezależna we wszystkich sprawach, z wyjątkiem tych, które dotyczą innych grup lub SA jako całości.
Każda grupa ma jeden główny cel: nieść posłanie seksoholikowi, który wciąż jeszcze cierpi.
Grupa SA nigdy nie powinna popierać, finansować ani użyczać nazwy SA żadnym pokrewnym ośrodkom ani jakimkolwiek przedsięwzięciom, ażeby problemy finansowe, majątkowe lub sprawy ambicjonalne nie odrywały nas od głównego celu.
Każda grupa SA powinna być samowystarczalna i nie powinna przyjmować dotacji z zewnątrz.
Działalność we wspólnocie SA powinna na zawsze pozostać honorowa, dopuszcza się jednak zatrudnianie niezbędnych pracowników w służbach SA.
Anonimowi Seksoholicy nie powinni nigdy stać się organizacją; dopuszcza się jednak tworzenie służb i komisji bezpośrednio odpowiedzialnych wobec tych, którym służą.
Anonimowi Seksoholicy nie zajmują stanowiska wobec problemów spoza ich wspólnoty, ażeby imię SA nie zostało nigdy uwikłane w publiczne polemiki.
Nasze oddziaływanie na zewnątrz opiera się na przyciąganiu, a nie na reklamie, musimy zawsze zachowywać osobistą anonimowość wobec prasy, radia, filmu i telewizji.
Anonimowość stanowi duchową podstawę wszystkich naszych Tradycji, przypominając nam zawsze o pierwszeństwie zasad przed osobistymi ambicjami.
Kult antymasturbacyjny. Heh musze przyznać, że z taką sektą się jeszcze nie spotkałem.
_________________ Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20406
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 17:31, 13 Kwi '12
Temat postu:
Wostok napisał:
Wbrew temu co niektórzy tu piszą jest takie uzależnienie i dla wielu osób to poważny problem. Tu nie chodzi o potrzeby seksualne, ale o to, że nie potrafi się kontrolować pragnienia seksu, pornografii, pożądania jakiejś osoby. Ono bierze górę nad ludzką wolą.
Jaką "ludzką wolą"? Masz na myśli tą samą "wolę" co to podpowiada ludziom jak najskuteczniej mają zaspokajać swe instynkty? Cóż - to moim zdaniem tylko złudzenie woli. A rzeczywistość jest taka, że jeśli pragnienie seksu miało by nie brać góry nad "ludzką wolą", to ludzie już dawno by wyginęli i o żadnej woli nie było by już mowy
Aczkolwiek inna sprawa jest taka, że bezmyślne zaspokajanie instynktów może doprowadzić człowieka do zguby.
Sikasz na ulicy - dostaniesz mandat.
Za dużo żresz - będziesz gruby i dostaniesz cukrzycy.
Rżniesz się z kim popadnie - grożą ci choroby weneryczne.
Jednakże... w oglądaniu pornosów, czy dyskretnej masturbacji nie widzę żadnych zagrożeń, więc nie wpędzajmy ludzi niepotrzebnie w paranoje. Choć oczywiście niektórzy mają naprawdę ułańską fantazję, więc w skrajnych przypadkach i samogwałt może się skończyć groźnym wypadkiem...
Wysłany: 23:43, 13 Kwi '12
Temat postu: co to kurwa za brednie
staje się destruktywne? co to kurwa wogóle znaczy? ze Ci prawica odpadnie? ze nie da się jechać na ręcznym?
Takie pieprzenie ma w ludziach wzbudzić poczucie winy, zmniejszyć ich wartość we własnych oczach a ludźmi o niźszej samoocenie łatwiej rządzić.
Miałeś kiedyś psa niedorozwoju? zobacz co się dzieje jak pies zobaczy spółkujące inne psy. Co to wogóle za pierdolenie pornografia. To tylko nazwa a nie zjawisko. Co komu do tego co lubię ja czy Ty?
To oglądanie przedstawień teatralnych wywołujących silne wzruszenia tez jest jakąś .....grafią?
Wypieprzać z mojej głowy, z mojej sypialni i z łazienki, co komu do tego?. Alkoholik czy narkoman szkodzi sobie i rodzinie, stąd nazywamy to pejoratywnie nałogiem, ale to że ktoś(i wcale nie zawsze facet) lubi różne czasami bardzo dziwne sposoby zaspokajania popędu płciowego to co to za nałóg, jeżeli w obawie przed chorobami czy rozbiciem rodziny albo wręcz brakiem akceptacji społecznej raczej takie rzeczy ogląda tylko niż robi to może byc co najwyżej napiętnowane jako tchórzostwo ale co to kurwa ma wspólnego z nałogiem. I kto ma prawo mówić że to ZŁO!!! O rany jak dobrze że to są poglądy jakiegoś dziada z internetu którego nawet nie znam bo wzbiera we mnie taka nienawiść że uch..
Jak to co niedziela śpiewają katolicy "w grzechu poczęła mnie matkaaaa" i "jestem niegodzien" i "jestem nieczystyyyy"
I jak potem od poniedziałku ten biedak ma robić dobre rzeczy, a tu jeszcze się okazuje że nie wolno kawałka gołej d... zobaczyc.
Witam wszystkich zainteresowanych. Otóż jak w temacie interesuje mnie wasze zdanie na temat wszędobylsko dostepnej pornografii w sieci i także o uzależnieniu od niej.
Od golizny jesteśmy wszyscy uzależnieni jak od jedzenia. Goła dupa znaczy - rozmnażać się, a prawie każdy człowiek do tego w konsekwencji dąży.
Nie powiedziałbym o uzależnieniu od pornografii w sieci. Raczej konstruktorzy stron i portali wiedzą o ludzkich odruchach i wykorzystują pornografię aby uatrakcyjnić swoje strony, zresztą nie tylko strony, teledyski, reklamy, wszystko.
Goła dupa zawsze jest i będzie czymś, co zwróci uwagę.
Oczywiście taka a nie inna forma erotyzmu, pornografii w mediach dyktowana jest tym, że ludzie mają za dużo czasu i nie muszą w polu na traktorze zapierdzielać.
Odnoszę nawet wrażenie, że kobiety coraz więcej odsłaniają i chodzą prawie gołe, a i tak nie prowadzi to do przyrostu naturalnego i rozmnażamy się coraz mniej.
Cytat:
Ja mogę powiedzieć ze nie tak dawno uwolniłem sie od tego gówna. I uważam że jest to najgorsze cholerstwo. Uzależnia tak niesamowicie strasznie że głowa mała.
Ja tam lubię pornografię. Fajnie jest pooglądać gołe dupy. Jedyny zły aspekt pornografii, jest taki, że gdzieś tam może dochodzić do przemocy, zmuszania itp. Ale w sumie, to i do przymusowej pracy też zmuszają, więc nie wiem co gorsze.
Pornografia jest raczej spoko. Gdyby była zła, to byłaby zakazana.
A dla dzieci zakazuje się dla tego, żeby się zbyt szybko nie chciały rozmnażać. Wiadomo, jak się rozmnoży po podstawówce, to już raczej studiów i magistra nie zrobi, czyli będzie od łopaty. Rodzice na całym świecie chcą dzieci uchronić przed tym więc stąd takie prawo a nie inne.
Współczuję ci braku tej pornografii.
Masz Obrazek na pocieszenie (nie chciałem dawać golizny, bo wiem, że z tym zerwałeś):
_________________ Zobacz też tutaj
Wbrew temu co niektórzy tu piszą jest takie uzależnienie i dla wielu osób to poważny problem. Tu nie chodzi o potrzeby seksualne, ale o to, że nie potrafi się kontrolować pragnienia seksu, pornografii, pożądania jakiejś osoby. Ono bierze górę nad ludzką wolą. Z czasem robi się to bardzo destruktywne, podobnie jak alkohol dla alkoholika. Wie, że nie może już pić, ale pije.
Tutaj jest strony wspólnoty SA, oraz informacje jak uzyskać pomoc i gdzie odbywają się mitingi:
...że nad czym bierze? nad ludzką wolą??? .....hehehchyba sie przesłyszam , to wy ludzie macie jakąś wolę hahhahha żart miesiąca czy co?
weee tam alkohol wcale nie jest destruktywny dla alkoholika, prawda al cohol? ty cos o tym wiesz ;p
..a niektorym to nawet ułatwia, wiadomo cochyba ..;] dance dance a jak wejdzie w trans to wszystkie sa na lans hehe
no własnie przecież ludzie mają tylko pragnienia, i uważają to za wolę , heh wolę wybierania miedzy pragnieniem posiadania tej rzeczą , albo tej rzeczy i to nazywają te ludzkie nieboraki wolną wolą. To dopiero jazda hehehe, a moze tak ktorys by zechciał zadziałać wolą żeby dla mnie burza się zadziała, taka ostra z pieronami co? no to, ktory ma taką wolę tworzenia -działania hęę
nie słychać jakoś nic, oprócz tego pobąkiwania tam wyżej o seksie człeko[....]
_________________ nie konwersuje z babochłopami.
*miarą twojej wiedzy jest zasięg twojej intuicji* astrit
Przeglądam sobie Prawdę, patrzę, o - jakiś fajny temat wreszcie, wchodzę - myślę sobie, że powymieniamy się jakimiś linkami, a tu dupa. Znowu jakaś mentalna masturbacja.
Nie podoba się, nie oglądaj. Nie lubisz pić, nie pij. Nie chcesz palić, nie pal. Tak to jest takie proste, chociaż niektórzy - trzeba przyznać - potrafią się w tej kwestii całkiem przyzwoicie oszukiwać.
To co, jakaś ankieta, który serwis streamujący porno jest najlepszy? _________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: 1, 2, 3 »
Strona 1 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
)
)
..]
