George Galloway wraca na polityczną scenę w UK

Bimi

Posłużę się może CIA-pedią, coby wprowadzić czytelnika w temat:

George Galloway (ur. 16 sierpnia 1954 w Dundee) – brytyjski polityk, od 1987 poseł do Izby Gmin, wiceprzewodniczący antywojennego ruchu Stop the War Coalition.

Zanim rozpoczął karierę polityczną, pracował w fabryce opon w rodzinnym Dundee. Po raz pierwszy wybrany do Izby Gmin jako kandydat Partii Pracy w 1987 z okręgu Glasgow Hillhead. W wyborach pokonał urzędującego posła Partii Socjaldemokratycznej Roya Jenkinsa. W październiku 2003 został wydalony z Partii Pracy za krytykę wojny w Iraku. W wyborach w 2005 roku został wybrany z Bethnal Green and Bow jako kandydat antywojennej partii Respect - The Unity Coalition.

W marcu 2012 wygrał wybory uzupełniające do Izby Gmin w okręgu Bradford West.

A tutaj filmy które chciałem pokazać, po wprowadzeniu czytelnika w temat:

goral_

Jest to o tyle szokiem gdyż w Bradford West Labour czyli Partia Pracy nie przegrała od 1973 roku!
Media mainstream-owe skupiły się głównie na informacji o porażce Partii Pracy jednak zarówno konserwatyści jak i liberałowie odnieśli jeszcze większą porażkę niż labourzyści.
Jest to pierwszy przypadek w historii elekcji w UK kiedy to partia z poza wielkiej trójki (Labour, Conservative i Liberal) wygrywa wybory. Media uspakajają, że to tylko lokalna sprawa;) i nie ma znaczenia dla reszty kraju.
Partie rządzące czyli konserwatyści z liberałami mają ostatnio bardzo paskudną prasę.
Po pierwsze w poprzednią sobotę ujawniono nagranie na którym jest dokonana transakcja kupna spotkania z Cameronem, na którym to spotkaniu, wg. osoby sprzedającej można pytać o wszystko! Cena spotkania minimum 250000 funtów.
Sprawa tak poważna, że Cameron nawet nie pokazał się w parlamencie przy okazji omawiania tej sprawy:) Jeden z parlamentarzystów Partii Pracy zapytał wprost, czy Cameronowi zaoferowano zbyt mało pieniędzy, że nie przyszedł do Parlamentu:)
Kolejna porażka rządu w ostatnich dniach to sprawa paniki na stacjach benzynowych związanych z zapowiadanym strajkiem kierowców cystern ze związku zawodowego. Do związku należy 90% wszystkich kierowców cystern w UK, więc praktycznie strajk spowoduje niezły burdel.
Rząd nie miał zamiaru rozmawiać ze związkiem, poszła więc w świat wiadomość, że związek szykuje się do strajku. Spowodowało to panikę na stacjach. W środę wzrost sprzedaży był o ponad 70% w czwartek o 180% w stosunku do normalnego dnia. Na większości stacji benzynowych w piątek nie było paliwa (ludzie wykupili, strajku jeszcze nie ma).
Rząd się pogubił, we wtorek Cameron mówił by nie panikować, ale jak będzie się na stacji to zatankować do pełna i do kanistra... Zaraz po tym oświadczeniu w mediach aż posypało się od gromów co ten idiota wygaduje! Zwłaszcza Straż Pożarna, której szef zdecydowanie wręcz zabronił pakowania paliwa w kanistry i przechowywania w domach, argumentując to względami bezpieczeństwa jak i prawa! Na efekt paniki i pakowania wg. zaleceń Camerona do kanistrów czekać długo nie trzeba było, w czwartek podano, że podczas przelewania paliwa z kanistra do innego kanistra zapaliła się kobieta, która trafiła do szpitala z 40% spaleniem ciała, jej stan jest krytyczny.
Cameron już nie na żywo ale poprzez oświadczenie pisemne do mediów odwołał swoje słowa o tankowaniu do kanistrów.
Normalnie kabaret w wykonaniu prawicowych rządów (jak zwykle). Widać kompletny brak profesjonalizmu i znajomości realiów życiowych przez prawicę. Coś mnie się zdaje, że w UK za 3 lata prawica znów odpocznie kolejne 15-20 lat.

Goska

Ja jestem bardziej ciekawa, co zrobi Anglia ? Polgebkiem wiadomo, ze w Anglii zaczyna brakowac benzyny. Polnocna platworma stoi, bo jest wyciek ropy. Ta platforma jest francuska, wiec jest pewnie nacisk Niemcow. Libia stoi, bo wojna wszystko zniszczyla. Na Iran Unia Europejska wydala embargo na dostawy ropy do Europy. Pojawia sie przyszlosciowa alternatywa z USA i z Kanady, ale trzeba pobudowac terminale do skraplania gazu. Jest wiec to sprawa przyszlosci, o ile Unia Europejska sie na to zgodzi ???? Tak to zapodano !!!

Polska bedzie teraz kupowala gaz i rope od Niemiec, bo innego wyjscia nie ma. Rosja tylko Niemcom sprzedaje te surowce tanio, wiec Polska nie bedzie przeplacac Rosjanom. Zapewne Niemcy chca zmusic do tego reszte Europy, a w tym i Anglie !!!

Niemcy maja tanszy gaz z Rosji

15.03.2012.
W środę premier Mykoła Azarow oznajmił, że jeśli Ukraina nie odniesie sukcesu w rozmowach z Rosją o obniżeniu cen na dostawy, będzie rozważać opcję kupowania rosyjskiego gazu za pośrednictwem niemieckiej firmy. Ceny gazu bezpośrednio od Rosji są zbyt wysokie, więc nie podając zbyt wielu szczegółów premier przedstawił tę alternatywę ukraińskiego koncernu Naftogaz.

Analitycy oceniają, że jest to możliwe, aczkolwiek nie zapewni optymalnej ilości dostaw, bo ukraiński system rurociągów jest przystosowany głównie do tego, by transportować gaz do Europy. W tym tygodniu ukraiński rząd ma zamiar nadal konsultować nowe ceny z rządem rosyjskim.
http://www.psz.pl/tekst-41272/Ukraincy-b.....obnizy-cen

Zdaje sie, ze Anglia dala sie wykolowac nie tylko z korona !!!!!!!! Kolejki po benzyne sa w Anglii straszne. Krolowa ich wyslala na Fanklandy, zeby szukali ropy. To tyle na dzisiaj.

Bimi

goral_ napisał:

Po pierwsze w poprzednią sobotę ujawniono nagranie na którym jest dokonana transakcja kupna spotkania z Cameronem, na którym to spotkaniu, wg. osoby sprzedającej można pytać o wszystko! Cena spotkania minimum 250000 funtów.
Sprawa tak poważna, że Cameron nawet nie pokazał się w parlamencie przy okazji omawiania tej sprawy:) Jeden z parlamentarzystów Partii Pracy zapytał wprost, czy Cameronowi zaoferowano zbyt mało pieniędzy, że nie przyszedł do Parlamentu:)

Hehe. A to celebryta pierdolony - tanio się nie sprzedaje Smile

Cytat:

Kolejna porażka rządu w ostatnich dniach to sprawa paniki na stacjach benzynowych związanych z zapowiadanym strajkiem kierowców cystern ze związku zawodowego. Do związku należy 90% wszystkich kierowców cystern w UK, więc praktycznie strajk spowoduje niezły burdel.
Rząd nie miał zamiaru rozmawiać ze związkiem, poszła więc w świat wiadomość, że związek szykuje się do strajku. Spowodowało to panikę na stacjach. W środę wzrost sprzedaży był o ponad 70% w czwartek o 180% w stosunku do normalnego dnia. Na większości stacji benzynowych w piątek nie było paliwa (ludzie wykupili, strajku jeszcze nie ma).
Rząd się pogubił, we wtorek Cameron mówił by nie panikować, ale jak będzie się na stacji to zatankować do pełna i do kanistra...

Aaaa, to teraz już wiem o co chodziło z tym runem na gas - co to o nim ostatnio czytałem nagłówki, ale nie chciało mi się w nie zagłębiać.

Pamiętam jak kilka lat temu, gdy ropa też była max droga, UE miała pomysł, i z tego co pamiętam to wyszedł właśnie od Angoli, żeby ukarać Polskę za obniżenie akcyzy na benę - bo rzekomo zwiększa to konsumpcję w Polsce, a tym samym podnosi im ceny...
Konsekwentnie tym razem należało by chyba ukarać angielski rząd - że przez własną głupotę zwiększył popyt na benę Laughing

Alvin88

Angielski rok podatkowy kończy się 5 kwietnia, więc może chłopacy chcieli coś jeszcze ugrać na tych podatkach za zupę? Tak jak swojego czasu Rostowski na kursie EURO bodajże?
Normalnie podatki zrobiliby takie w dwa tygodnie, teraz mają to w tydzień i moze im brakowało do załatania jakiejś dziury budżetowej? Albo innych limtów czy wskaźników? Taki mój wkład w tworzenie nowych teori spiskowych....

Jedna kobieta w szpitalu? Przykro mi z jej powodu, ale na tylu ludzi to już prawo statystyki działa, cud że tylko jedna...

Sam miałem problemy z kupnem benzyny w niedzielę rano, po południu już było w miarę OK, w sobotę wieczorem - kilka stacji nie miało paliwa w ogóle (tzn. mówili, że nie mają), ja sam kupiłem paliwo na jakiejś stacji Shell'a w niedzielę wczesnym popołudniem - po krótkie gadce, że mój samochód już jedzie nie na oparach paliwa, a na wspomnieniu po oparach paliwa i wszedłem w posiadanie drogą kupna 35 litrów. Przy okazji porozmawiałem sobie z panem kierowcą od tego tanka, co się nim paliwo wozi i dowiedziałem się, iż strajk był poddany pod głosowanie, a nie, że miał być. Kolejna rzecz to że stacje benzynowe z paliwem nie schodzą całkiem do zera (lub blisko zera), tylko do jakiejś granicy - powiedzmy 500 litrów, z jakiś tam powodów - bezpieczeństwo, inne cudo - nie wiem. Tank na stacji miał wg pana 36.000 litrów pojemności.

Zresztą - ropa podlega zjawisku peak oil - polecam film pt. The end of suburbia, który to zjawisko wyjaśnia całkiem fajnie, krótko i rzeczowo. I dlatego sytuacja taka jak ta będzie coraz częstsza...

Zresztą - cena paliwa, już nie stanieje tak jak kiedyś - bodajże 2008/2009 - przynajmniej już w UK. Poszło w dół z £1.20, nawet momentem na jakie £0.89, czy coś w ten deseń.

To se ne wrati, pane Havranek.

Piioottrr · Dołączył: 29 Mar 2011 Posty: 990

Cytat:

Galloway, unfortunately, is a shill. Controlled opposition.

Adwokat Diabła