Sondaże prezydenckie

*BladeKiller* · Gość

Media z dnia na dzień serwują nam coraz większą ilość papki kłamstw i zwykłych bredni - to na przód w sondażach jeden kaczor się wysuwa, to drugi, a telewizje prześcigają się w przekazywaniu coraz bardziej aktualnych danych, wymyślając spekulacje czemu to akurat nagle 10% głosujących zmieniło zdanie, a następnego dnia 15% przeszło na strone przeciwnego kandydata. I większość w te informacje niestety wierzy. Tylko jeśli opierać się na tych informacjach, to co najmniej 10% głosujących to elektorat niezdecydowany, a to przecież po prostu fizycznie niemożliwe! W czasie kampanii prezydenckiej (albo i przed) wszyscy zdążyli sobie kandydata wybrać. Na koniec ciekawostka - Marek Goliszewski też sobie zdążył jeszcze w czasie kampanii zrobić sondaż, w której wyszło że wszystkich bije na głowe i ma szanse wygrać w 1 turze. Tylko że mało kto o nim słyszał. Wnioski są jasne - jaki chcesz sondaż taki będziesz miał.

Bimi

Nic dodac nic ując

Wczoraj wieczorem jeszcze trąbili o tym, że Kaczor dogania Tłuska, a dziś, juz od rana:

Paranoja

nikt

Oni to muszą mieć jazdę i wyobraźnie Razz

żeby takie wały wkręcać Razz

.

A tak apropo uważam ze te sondaze są po to, aby pokazac ludziom że np. Tuska popiera 40% więc po co na niego głosowac? Lepiej oddac głos na kogos innego, np. Leppera Embarassed

Bimi

I, żeby nie było, dzisiejsze nagłówki:

SQRW

to tylko czerstwa psychologia robiąca "bitwę" miedzy tuskiem a kaczynskim a fokładniej jest to manipulacja ludźmi aby wybrali tylko z tych dwóch . Poza tym - ile razy ktoś z Was słyszał na temat innych kandytaów w TV radio i innych mediach , ale ile o nich ? Nieporównywalnie mniej lub nic