W internet mediach oczywiscie blackout
, a sytuacja ma sie juz dobre pare godzin [odkad zauwazylem juz ponad 2 godziny minely].
Sytuacja jest ciekawa poniewaz na kontach brakuje pieniedzy. Zalogowawszy sie na moje konto zauwazylem ze "ktoś" zgarnął calą kase z konta :0. Bankomaty twierdza ze nie moga wyplacic pieniedzy, bo ich nie ma na kontach. Infolinia BZ WBK oraz NORDEI od 30 minut jest zawieszona. Przez ponad 40 minut probowalem sie dodzwonic, az wreszcie infolinie poprostu odlaczyli.
Najciekawsze jest to ze podobno informacja o awarii miala byc juz od 30 minut na strochach WBK i NORDEI , i nadal sza..
Ciekawe podjescie do klienta.
Polecam samemu fizycznie sprawdzic w bankomacie WBK czy NORDEA, czy macie kasiore na kontach, i dac info tutaj..
PS. Podobno sytuacja ma potrwac jeszcze pale ladnych godzin..