Chciałbyś mieć więcej energii do życia?
Red Bull doda Ci skrzydeł... ale co się stanie, gdy będziesz pił kilka Red Bulli dziennie?!
Ministerstwo Zdrowia nie uznaje Red Bulla jako płynu uzdrawiającego ciało i umysł, za to uznaje, że na nasze zdrowie dobrze wpłynie woda zawierająca promieniotwórczy radon:
Cytat: |
ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW
z dnia 14 lutego 2006 r.
w sprawie złóż wód podziemnych zaliczonych do solanek, wód leczniczych i termalnych oraz złóż innych kopalin leczniczych, [...]
§ 2.
1.
Do wód leczniczych zalicza się wody podziemne niezanieczyszczone pod względem chemicznym i mikrobiologicznym, o naturalnej zmienności cech fizycznych i chemicznych, spełniające co najmniej jeden z następujących warunków:
7)
zawartość radonu — nie mniej niż 74 Bq (wody radonowe); |
(
pełen tekst ustawy ustalającej minimalną dawkę promieniotwórczości)
Radon jest dobrze znanym gazem i jego wdychanie
"stanowi 40–50% dawki promieniowania, jaką otrzymuje mieszkaniec Polski od źródeł naturalnych".
http://pl.wikipedia.org/wiki/Radon
Dalej czytamy, że:
Radon może stanowić zagrożenie dla zdrowia człowieka, bowiem gromadzi się w budynkach mieszkalnych, zwłaszcza w piwnicach, przedostając się tam z gleby w wyniku różnicy ciśnień (efekt kominowy).
Aktualnie w Polsce obowiązuje limit stężenia radonu w nowych budynkach mieszkalnych wynoszący 200 Bq/m3[2]. Szkodliwość radonu jest wynikiem stosunkowo szybkiego jego rozpadu, prowadzącego do powstania kilku krótkożyciowych pochodnych, również radioaktywnych, emitujących promieniowania alfa. Ich zatrzymanie w płucach będzie powodować uszkodzenia radiacyjne, prowadzące do rozwoju choroby nowotworowej.
Wedle publikowanych badań radon powoduje 2% wszystkich nowotworów, w tym 9% nowotworów płuc.
(
linki do literatury naukowej)
Aby było ciekawiej - radon jako radioizotop 222Rn ma średni czas żywota 3.8 dnia, po czym zamienia się w inne radioizotopy wedle szeregu uranowo-radonowego rozpoczynającego się uranem 238 a kończąc się na pierwiastku ołowiu, który do zdrowych również nie należy.
Jeśli ktoś się interesował sprawą otrucia
Litwinienki, to z pewnością zaciekawi go, że w szeregu uranowo-radonowym (podanym np. na
tej stronie) występuje również owa trucizna jakiej użyto w herbacie - czyli Polon 210, który ma okres połowicznego rozpadu 138 dni.
Dlaczego więc Ministerstwo Zdrowia uznaje, że radon tak dobrze wpływa na zdrowie?
Czy prowadzenie w 2006 roku w ustawie minimalnej dawki radonu ma na celu uzdrawianie budżetu dzięki szybciej umierającym na nowotwory emerytom?
Ten tekst może się zmieniać. Wypowiedzi obraźliwe będą usuwane.